autor: Michał Kowalski
ACTA pod lupą Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości?
Komisarz Unii Europejskiej ds. Handlu, Karel De Gucht, planuje skierowanie umowy ACTA do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Według niego to najlepszy sposób na uzyskanie dokładnych i rzetelnych informacji o tym porozumieniu.
Komisja Europejska zamierza przedłożyć Europejskiemu Trybunałowi Sprawiedliwości umowę ACTA (Anti-Counterfeiting Trade Agreement, pol. umowa handlowa dotycząca zwalczania obrotu towarami podrabianymi), aby ten orzekł zgodność dokumentu z prawem unijnym. Inicjatywa wypłynęła ze strony Komisarza UE ds. Handlu, Karela De Guchta, oraz 22 innych członków Komisji Europejskiej. Belgijski polityk wydał oświadczenie, w którym swoją propozycję motywował następująco:
„Planujemy zapytać najwyższą europejską instancję sądowniczą o określenie, czy umowa ACTA jest niezgodna z podstawowymi zasadami Unii Europejskiej, takimi jak prawo do wolności wypowiedzi i informacji, ochrona danych, czy też prawo do własności intelektualnej (...) Na KE spoczywa odpowiedzialność za zapewnienie zarówno naszym reprezentantom [w Parlamencie Europejskim], jak i wszystkim zainteresowanym tak szczegółowych i dokładnych informacji, na jakie tylko nas stać.”
Co ciekawe, sam De Gucht należy do grupy polityków broniących założeń zawartych w ACTA i opowiadających się za jej wprowadzeniem. Komisarz twierdzi, że porozumienie nie doprowadzi do blokowania stron www, czy też przemian w obrębie korzystania z usług internetowych:
„ACTA nie zmieni niczego w sposobie użytkowania Internetu czy serwisów społecznościowych, ponieważ nie wprowadza żadnego prawa, które do tej pory nie byłoby obecne. Wspomniana umowa handlowa pomoże tylko w egzekwowaniu już istniejących reguł” – pisze w swoim oświadczeniu. Belgijski urzędnik nakłania także do „przedarcia się przez mgłę niepewności” oraz zezwolenia na „zbadanie ACTA przez czujne oko najwyższego niezależnego autorytetu sądowniczego: Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.”
Rozpatrzenie traktatu przez ETS popiera także Viviane Reding, obecna Komisarz UE ds. Sprawiedliwości:
„Ochrona praw autorskich nie może być usprawiedliwieniem dla ograniczania wolności wypowiedzi i informacji. Właśnie dlatego, według mnie, blokowanie Internetu nie wchodzi w grę.”
ACTA jest umową handlową dotyczącą zwalczania podrabianych towarów i piractwa internetowego. Główne zarzuty przeciwników jej ratyfikacji to: organizowanie tajnych negocjacji w sprawie wprowadzenia układu, ograniczenie wolności słowa, obniżenie konkurencyjności produktów pochodzących z krajów europejskich oraz ryzyko naruszania prawa do prywatności i ochrony danych osobowych. Umowa została podpisana 26 stycznia 2012 przez ambasador Polski w Tokio, Jadwigę Rodowicz, a także przez przedstawicieli większości krajów UE (z wyjątkiem Cypru, Słowacji, Niemiec, Estonii i Holandii). Podpisanie przez Polskę traktatu spowodowało liczne protesty, manifestacje oraz powstanie wielu petycji, na które wpisują się internauci przeciwni umowie.
W chwili obecnej w naszym kraju wprowadzanie ustaleń zawartych w ACTA jest zawieszone, a premier Donald Tusk opowiada się za jej odrzuceniem. Żeby wejść w życie, porozumienie musi zostać ratyfikowane nie tylko przez wszystkie kraje członkowskie UE, ale także przez Parlament Europejski.
- Oficjalna polska strona o umowie ACTA
- Informacje o pracach Parlamentu Europejskiego
- O ACTA w naszym Serwisie Informacyjnym
- Informacje o ACTA w serwisie prawniczym pravo.vagla.pl
- Stanowisku Rzecznika Praw Obywatelskich w sprawie skutków ratyfikowania ACTA przez Polskę