Ace Combat 7: Skies Unknown na nowym zwiastunie i zapisie rozgrywki
Przy okazji trwających właśnie targów gamescom firma Bandai Namco Entertainment zaprezentowała krótki trailer Ace Combat 7: Skies Unknown, czyli najnowszej części popularnej serii symulatorów myśliwców bojowych. Do sieci trafił również ponad sześciominutowy gameplay ukazujący grę w akcji.
- Producent: Project Aces;
- Wydawca: Bandai Namco Entertainment;
- Gatunek: zręcznościowy symulator myśliwca;
- Platformy docelowe: PC, PlayStation 4 (z obsługą PlayStation VR), Xbox One;
- Premiera: 2018.
Ace Combat 7: Skies Unknown bez wątpienia jest jedną z najbardziej oczekiwanych gier przez miłośników lotnictwa. Ten zapowiedziany w 2015 roku zręcznościowy symulator myśliwca bojowego należy bowiem do znanej i lubianej serii, której korzenie sięgają 1992 roku. Atmosferę wokół tytułu dodatkowo podgrzewa fakt, że twórcy, po krótkiej przygodzie z przeniesieniem fabuły cyklu do naszego świata, zamierzają powrócić do korzeni, czyli alternatywnej Ziemi, której technologia podobna jest do naszej, lecz sytuacja polityczna znacznie się różni. Przedsmak tego, jak ona wygląda w siódmej części, zagwarantowały nam udostępnione do tej pory trailery produkcji. Na potrzeby trwających właśnie w Kolonii targów gamescom przedstawiciele Project Aces, dewelopera gry, oraz Bandai Namco Entertainment, jej wydawcy, przygotowali kolejny zwiastun, pozwalający jeszcze bardziej zagłębić się w warstwę fabularną Ace Combat 7: Skies Unknown (za którą, przypomnijmy, odpowiada Sunao Katabuchi, scenarzysta Ace Combat: Distant Thunder oraz Ace Combat: Squadron Leader). Można go obejrzeć poniżej.
Na tym jednak nie koniec. Na oficjalnym kanale youtube’owym firmy Bandai Namco Entertainment pojawił się ponad sześciominutowy gameplay z przygotowanego specjalnie na potrzeby gamescomu dema, na którym dyrektor serii Ace Combat, Kazutoki Kono, pokazuje „siódemkę” w akcji. Jest to fragment jednej misji z kampanii fabularnej. Zabawa rozpoczyna się w hangarze, gdzie możemy dokładnie przyjrzeć się Typhoonowi, trzeciemu oficjalnie zaprezentowanemu myśliwcowi, po samolotach Hornet i Tomcat, które były obecne w demie przygotowanym na tegoroczne E3. Po wyborze specjalnego uzbrojenia Kono rusza na misję. Pierwszą rzeczą, która rzuca się w oczy po wystartowaniu, jest grafika. Ace Combat 7: Skies Unknown działa na silniku Unreal Engine 4, który pozwolił na stworzenie otoczenia, które naprawdę może się podobać. Całości dopełniają efekty pogodowe, stworzone dzięki technologii trueSKY. Cała zaprezentowana podczas gamescomu misja toczy się w deszczu. Nie jest on jedynie ozdobnikiem. Ulewa znacząco wpływa na widoczność i wymusza dobranie odpowiedniej strategii walki.
No właśnie, walka. Nie trzeba być ekspertem od myśliwców, by zauważyć, że Ace Combat 7: Skies Unknown bliżej pod tym względem do filmów pokroju Top Gun niż rzeczywistych pojedynków lotniczych. Nie oznacza to jednak, że całość jest bezmyślną strzelaniną. Według słów Kono, klucz do skutecznego eliminowania wrogich maszyn stanowi sprawne przełączanie się między bronią podstawową a uzbrojeniem specjalnym. Nie bez znaczenia jest również rzecz jasna umiejętność zręcznego manewrowania samolotem.
Ace Combat 7: Skies Unknown zadebiutuje na PC, PlayStation 4 oraz Xboksie One w 2018 roku. Tytuł będzie wspierał gogle PlayStation VR. Jej użytkownicy zyskają dostęp do dodatkowych funkcji i opcji, które w zamierzeniu mają dodatkowo wzmocnić wrażenie realizmu.
