autor: Marcin Skierski
3DS będzie słabszy od iPhone'a?
Choć niedawno została ujawniona japońska data premiery konsoli Nintendo 3DS (wciąż czekamy na potwierdzenie amerykańskiego i europejskiego terminu), to tajemnicą nadal pozostaje wydajność procesora głównego i graficznego. Tym razem na ten temat wypowiedział się Mark Rein, wiceprezes studia Epic Games.
Choć niedawno została ujawniona japońska data premiery konsoli Nintendo 3DS (wciąż czekamy na potwierdzenie amerykańskiego i europejskiego terminu), to tajemnicą nadal pozostaje wydajność procesora głównego i graficznego. Tym razem na ten temat wypowiedział się Mark Rein, wiceprezes studia Epic Games.
Zapytany przez serwis Joystiq zaprzeczył spekulacjom, jakoby twórcy odpowiedzialni między innymi za serię Gears of War pracowali już przy 3DS-ie. Powiedział, że nie mieli oni jeszcze możliwości dłuższego obcowania z konsolką Nintendo. Mimo to, opierając się na tym co dotychczas pokazała japońska firma w kontekście 3DS-a, jest całkiem przekonany, że ich autorski silnik graficzny Unreal Engine 3 jest za mocny na tę platformę, gdyż prawdopodobnie nie spełnia ona nawet jego minimalnych wymagań. Uznał też, że nie dałoby się tutaj zrobić gry wyglądającej jak prezentowane niedawno Epic Citadel.
Przypomnijmy, że Epic Citadel to pokazane na początku września demo techniczne ukazujące możliwości Unreal Engine 3 na platformie iPhone. Całość wyglądała zdumiewająco dobrze, ale czy rzeczywiście miałaby szansę pojawić się w takiej formie tylko na kieszonkowym urządzeniu Apple, a nie na konsolce Nintendo?
Z powyższych słów wynika, że 3DS wcale nie jest taki mocny, jak niektórzy deweloperzy twierdzą. Trzeba jednak wziąć poprawkę na fakt, że Epic Games nie miało jeszcze bezpośrednio do czynienia z tym systemem, więc słowa Marka Reina opierają się tak naprawdę tylko na prostych spekulacjach.
Stwierdził on również, że studio obecnie nie ma żadnych planów wydawniczych jeśli chodzi o gry na nadchodzącą przenośną konsolę, ale też sami przedstawiciele Nintendo nie wyszli do tej pory ze stosowną propozycją współpracy. Chociaż sam przyznał, że więcej będzie mógł powiedzieć dopiero po własnoręcznym sprawdzeniu 3DS-a, to jego wypowiedzi mogą budzić pewne wątpliwości. Czy sprzęt japońskiej firmy rzeczywiście jest słabszy od zeszłorocznego iPhone’a 3GS?
Ostatnio w sieci krążyły dane na temat domniemanej mocy 3DS-a, ale oczywiście nie wiadomo jak bliskie są one prawdy. Trudno też w tej chwili powiedzieć, jak te wszystkie specyfikacje przełożą się na jakość oprawy graficznej prezentowanych produkcji. Pierwsze screeny nadchodzących gier prezentują się różnie. Podziwiany przez wszystkich Metal Gear Solid 3D: Snake Eater to raczej poziom PlayStation 2, podczas gdy premierowe zrzuty ekranowe Resident Evil: Revelations wskazywałyby już na moc zbliżoną do najnowszych konsol stacjonarnych. Miejmy nadzieję, że Nintendo w końcu przerwie milczenie i będziemy mogli powiedzieć coś więcej na ten temat.