2022 najgorszym rokiem dla graczy? Rozmawiamy o ostatnich miesiącach
Piąty odcinek podcastu GRYOnline.pl to swego rodzaju podsumowanie. Nasi redaktorzy oceniają bowiem 2022 rok pod kątem gier – trochę nań narzekając – i porównują go do lat ubiegłych. Wyjaśniają również przyczyny masowych obsuw, a także wskazują swoje ulubione tytuły ostatnich miesięcy.
Po tygodniowej przerwie – tak to jest, jak szef działu wideo wybierze się na urlop – powraca podcast GRYOnline.pl. W jego piątym odcinku nasi redaktorzy – w składzie: Michał Mańka, Krystian „UV” Smoszna i Adam Zechenter – podsumowują pierwsze trzy kwartały 2022 roku z perspektywy graczy. Poruszone zostają kwestie masowych obsuw, które ogłaszają twórcy gier, a także tego, czy w ich konsekwencji przeciętny „zjadacz kodu” wciąż ma w co grać.
Podcastu GRYOnline.pl wysłuchacie w serwisach Spotify, Apple Podcast i Anchor.fm. Linki do nich znajdziecie poniżej.
Podcast GRYOnline.pl w Spotify
Podcast GRYOnline.pl w Apple Podcast
Podcast GRYOnline.pl w Anchor.fm
2022 rok jest również porównywany do swoich bogatszych w growe hity poprzedników. Ostatnim naprawdę „tłustym” rokiem jest bowiem 2020 – wtedy to ukazały się Cyberpunk 2077, The Last of Us: Part II, Ghost of Tsushima, Doom Eternal, Assassin's Creed: Valhalla, Watch Dogs: Legion, Immortals: Fenyx Rising (trzy relatywnie duże produkcje Ubisoftu, podczas gdy w 2022 roku nie dostaliśmy takiej ani jednej), NiOh 2, Half-Life: Alyx… wymieniać można by jeszcze długo.
Równie dużych i popularnych produkcji wychodzi w ostatnich miesiącach jak na lekarstwo. Niemniej nasi redaktorzy wskazują swoje ulubione. Biorą również na tapet dwie gry, dzięki którym 2022 rok nie jest całkiem skazany na porażkę. Są to wydany w lutym Elden Ring oraz mający ukazać się 9 listopada God of War: Ragnarok, będący szczególnie wyczekiwanym tytułem. Dlaczego? Dowiecie się tego, słuchając Michała, Krystiana i Adama.
Kolejne odcinki podcastu GRYOnline.pl będą publikowane w każdy piątek.
ELDEN RING A POPULARNOSĆ
Mniej więcej w 53. minucie najnowszego odcinka pada obietnica przybliżenia statystyk ukończenia najnowszego dzieła studia FromSoftware. Prezentuje je poniższa tabela. Jak sami możecie stwierdzić, są one znakomite – do finału Elden Ring dociera bowiem zauważalnie więcej graczy niż około 30%, które przeciętnie kończy gry.
Warto przy tym pamiętać, że jest to tytuł znacznie trudniejszy niż choćby seria Uncharted – choć nie tak wymagający jak Sekiro: Shadows Die Twice, poprzednia gra od FS. Tym bardziej może więc zaskakiwać, iż nie zaniża on ogólnych statystyk, a tylko je podnosi. No, może poza Xboxem – macie jakieś pomysły, jak wytłumaczyć tę dysproporcję? Dajcie znać w komentarzach.
PlayStation 5 | Xbox | Steam | |
Duet boskiej skóry / Godskin Duo (ostatni boss przed finałem) | 40,8% | 27,9% | 41,5% |
Zakończenie Gwiezdne stulecie / Age of the Stars | 26,1% | 13,3% | 26,2% |
Zakończenie Władca Oszalałego Płomienia / Lord of Frenzied Flame | 15,9% | 6,45% | 13,1% |
Zakończenie Eldeński Władca / Elden Lord | 20.9% | 11.3% | 19,1% |
„Platyna” (PS5) / „calak” (Xbox, Steam) | 11,4% | 2,77% | 7,8% |