12 minut z Into the Breach – zbliżającą się grą strategiczną od twórców FTL

Into the Breach – będzie kolejny hit?

Już jutro na rynku zadebiutuje Into the Breach – nietypowa strategia od studia Subset Games, czyli autorów hitowego FTL: Faster Than Light. Redaktorzy PC Gamera przyjrzeli się temu tytułowi, zwracając uwagę przede wszystkim na to, co odróżnia go na tle innych produkcji strategicznych. W efekcie powstał długi na 12 minut filmik z rozgrywki, który możecie zobaczyć poniżej.

Into the Breach – typowa strategia...

Nowa gra Subset Games jest strategią, która stawia gracza w mało oryginalnej (ale niezaprzeczalnie miodnej i lubianej) roli dowódcy trzyosobowego oddziału robotów walczących z obcymi, którzy zniszczyli już większość ziemi. Mamy możliwość wybrania spośród sześciu różnych zespołów. Każdy z nich posiada odmienne typy robotów i zróżnicowane zdolności (np. testowani przez redaktora Stalowi Judocy, którzy potrafią m.in. rzucać przeciwnikami).

Mechy i judo - bo czemu nie?

W grze dostępne są cztery kontynenty i każdy z nich charakteryzuje się innym klimatem. Mamy tu typowe lasy, gorące pustynie, spowite śniegiem i lodem tereny arktyczne oraz wzgórza pełne industrialnych fabryk. W każdym z tych miejsc znajdziemy kilka misji o zróżnicowanych poziomach trudności. Nie możemy realizować ich w dowolnej kolejności – najczęściej otrzymujemy wybór spośród kilku, a kolejne są odblokowywane po odniesionym zwycięstwie. Po „oczyszczeniu” jednego kontynentu z obcych zajmujemy się kolejnym.

...z nietypowymi pomysłami

Przyznacie sami, że brzmi to bardzo typowo i mało oryginalnie – to jednak tylko pozory. Tym, co wyróżnia ten tytuł na tle innych, podobnych gier, jest fakt, że praktycznie usuwa on z rozgrywki element losowości, a dodatkowo pozwala graczowi zobaczyć cel ataku przeciwnika… jeszcze zanim ofensywa zostanie przeprowadzona. Choć na papierze wygląda to idiotycznie i może sugerować grę ekstremalnie prostą, w praktyce zdaje się sprawdzać zaskakująco dobrze.

Na mapie czasem sporo się dzieje.

Jak to działa? Przeciwnicy sygnalizują miejsca, które zostaną zaatakowane i na mapie pojawiają się przypisane do każdego z wrogów strzałki, wskazujące konkretne pole. Następnie gracz otrzymuje szansę zatrzymania ataków nim do nich dojdzie, dzięki czemu możliwe jest np. powstrzymanie obcych przed zniszczeniem kluczowych dla misji lokalizacji, albo też odsunięcie naszej maszyny w bezpieczne miejsce. Dodatkowo każda z map posiada charakterystyczną dla siebie mechanikę, uzależnioną od danego regionu i kontynentu. Dla przykładu, w niektórych miejscach na pustyni całe obszary mogą ulegać zniszczeniu w wyniku trzęsień ziemi i lotnych piasków, co możemy wykorzystać planując swoją strategię na daną potyczkę.

Into the Breach będzie dostępne jutro – w angielskiej wersji językowej i wyłącznie na komputerach PC. Warto też odnotować, że rolę scenarzysty tego tytułu pełnił Chris Avellone, fanom gier RPG znany m.in. ze słynnych Planescape: Torment, Star Wars: Knights of the Old Republic II – The Sith Lords czy Fallout: New Vegas.

1. Into the Breach – strona oficjalna