autor: Dawid Wanat
Za 2,7 mln złotych kupił jacht, który nie istnieje
Zainteresowanie NFT nadal jest wysokie. Świadczy o tym choćby luksusowy wirtualny jacht sprzedany za 2,7 mln złotych. Na pokładzie znajduje się m.in. jacuzzi.
Metaverse ma być Internetem 2.0, w którym – dzięki wirtualnym światom i rozszerzonej rzeczywistości – ludzie będą spędzać czas, bawić się, czy pracować. Jest to ambitny i zdecydowanie przyszłościowy pomysł (aktualnie dopiero raczkuje). Są jednak osoby, które już teraz przygotowują się na nadejście metaverse. Jedna z nich kupiła właśnie jacht w wirtualnym świecie za 650 tysięcy dolarów (2,7 mln złotych).
W realu taka cena nie zrobiłaby na nikim wrażenia, gdyż jacht wyposażony jest w budkę DJ-a, lądowisko dla helikopterów czy też jacuzzi. Jednak Metaflower Super Mega Yacht to luksusowe NFT zaprojektowane dla The Sandbox – wirtualnego świata, w którym gracze mogą wieść drugie życie. Jacht został stworzony przez Republic Realm – platformę dla inwestorów i deweloperów skupiających się na Metaverse i NFT – i jest częścią Fantasy Collection (zestawu luksusowych NFT). Według Business Insider jest to najdroższy niewymienialny token sprzedany w The Sandbox.
Nie jest to jedyny tak duży wirtualny zakup, który ostatnio miał miejsce. Kilka dni temu kanadyjska firma inwestycyjna nabyła cyfrowy kawałek ziemi w Decentraland (kolejnym metaverse) za 2,5 mln dolarów (ok. 10,3 mln złotych).
Metaverse ma być poniekąd trójwymiarową wersją Internetu. Jak na razie bez odpowiedzi pozostają pytania, jak lub czy w ogóle pomysł rozwinie się na skalę, jaka została przedstawiona przez Marka Zuckerberga.