PSX DVR wymaga ratunku. Gracze zbierają się, żeby uratować kultowe urządzenie
Społeczność gamingowa zwiera szeregi, żeby uratować kultowe PSX-y DVR. Trwają poszukiwania taniego zamiennika dla dysku twardego urządzenia, bez którego nie będzie w stanie ono działać.
Gracze mogą się kłócić o to, która konsola jest najlepsza i dlaczego na końcu i tak wygrywa PC. Gdy jednak trzeba to potrafią się zebrać dla wspólnego dobra. Tym obecnie jest uratowanie PSX-a DVR, którego żywotność jest uzależniona od działającego dysku twardego. W sprawę zaangażowały się osoby związane ze środowiskiem Xboksa i trwają poszukiwania zamiennika.
Walka z czasem, żeby znaleźć tani zamiennik dysku dla PSX-a DVR
Na X (dawniej Twitter), fan Xboksa, Milenko, rozpowszechnia informacje dotyczące poszukiwania wspomnianego dysku twardego. Z jego postu wynika, że pojawia się coraz więcej przypadków zawodzącego dysku twardego PSX-a DVR, więc trwają poszukiwania zamiennika. Jedną z najważniejszych osób w całym procesie jest Skye, która specjalizuje się w odzyskiwaniu danych.
W przeszłości Skye wspomogła społeczność Xboksa, a teraz nadszedł czas na nowy front. W swoim wpisie wspomniała, że potrzebuje działających dysków twardych od PSX-a DVR, ale nie tylko. Jeśli ktoś ma zepsuty, ale nie spalony, to powinna mieć możliwość pracować nad nimi. To jednak nie wszystko, ponieważ jest jeszcze cała lista nieoryginalnych dysków HDD, nad którymi Skye chce pracować.
To pozwoli namierzyć, który byłby najlepszym zamiennikiem dla fabrycznych dysków twardych w PSX-ie DVR. W ten sposób uda się uratować sporo konsol, które w inny sposób stałyby się całkowicie bezużyteczne. Zainteresowani mogą skontaktować się z osobami wymienionymi we wpisie Milenki, żeby na daną skrzynkę pocztową w Stanach Zjednoczonych, Australii, Kanadzie lub Wielkiej Brytanii wysłać dysk HDD.
PSX DVR był połączeniem PVR (personal video recorder) z PlayStation 2, które pojawiło się na rynku w 2003 roku. Urządzenie miało być czymś więcej, niż zwykłą konsolą, dlatego nie występowało pod marką PlayStation. Zaledwie dwa lata po premierze wstrzymano produkcję sprzętu, mimo że o porażce Sony mówiło się już rok wcześniej. Sprzęt jednak znalazł wielu entuzjastów i niczym Dreamcast, zebrał wokół siebie wierne grono fanów.