autor: Krystian Rzepecki
Chiny zakazują transmisji na żywo osobom poniżej 16. roku życia
Nowe chińskie regulacje mają uniemożliwić nieletnim prowadzenie transmisji na żywo, a także wprowadzają kolejne restrykcje w ramach troski o rozwój dzieci.
Chińskie władze nakładają kolejne ograniczenia na nieletnich graczy, argumentując swoje działania troską o rozwój dzieci i młodzieży. Osoby poniżej 16. roku życia nie mogą rejestrować się na stronach umożliwiających prowadzenie transmisji na żywo. Serwisy internetowe oferujące wszelkie usługi online, w tym m.in. gry wideo, live streaming, strumieniowanie filmów i muzyki, mają obowiązek ograniczania dzieciom czasu spędzanego online. Restrykcje nałożono także na zakupy dokonywane w sieci przez nieletnich, a operatorzy muszą wprowadzić odpowiednie mechanizmy kontroli.
Kolejne regulacje są konsekwentnie wprowadzane przez chińskie władze w ramach walki z uzależnieniem małoletnich od internetu; w sierpniu pisaliśmy o zaostrzeniu chińskiego prawa, w wyniku którego dzieci w tym kraju mogą grać trzy godziny tygodniowo. We wrześniu było głośno o ograniczeniu dostępu nieletnim do chińskiej wersji TikToka (Douyin).
Nowe przepisy mają służyć wdrożeniu ujednoliconego systemu uwierzytelniania tożsamości elektronicznej nieletnich w całych Chinach. System ma ułatwić kontrolę nad czasem spędzanym w grach i usługach online, a także zmniejszyć absencję w szkołach wynikającą z nałogowego grania. Podjęte zostaną również działania mające na celu lepszą klasyfikację gier i treści internetowych oraz ochronę danych osobowych dzieci.
W połowie tego roku technologiczny gigant Tencent (właściciel m.in. Riot Games i Funcom) rozpoczął wdrażanie systemu rozpoznawania twarzy w swoich aplikacjach w celu ograniczenia nocnego grania wśród małoletnich Chińczyków. Na początku funkcja pojawi się w 60 najpopularniejszych grach koncernu, m.in. Honor of Kings i Game for Peace. Dodajmy, że firma Tencent kontroluje ponad połowę rynku gier wideo w Chinach, jest właścicielem platformy streamingowej TenCent Video oraz komunikatora WeChat, a także posiada 40 proc. udziałów w Epic Games.
Coraz nowsze restrykcje to konsekwencja przyjętego przez rząd w Pekinie programu wytycznych dotyczących rozwoju dzieci, którego projekt został zgłoszony już w 2019 roku przez chińskie organizacje młodzieżowe (All China Youth Federation). Miała to być odpowiedź komunistycznych młodzieżówek m.in. na szerzący się w Chinach fenomen streamujących nastolatek, które prześcigały się w celu zwiększania oglądalności i zarobków. Użytkownicy chińskich aplikacji społecznościowych wysyłali swoim idolom wirtualne gifty, które mogły być wymienione na realne pieniądze. Najpopularniejsze nastolatki potrafiły w ten sposób zarobić nawet 20 tys. dolarów miesięcznie, co wywołało spore kontrowersje w kraju. Próbując ukrócić proceder, chińskie władze posuwały się do takich rozwiązań, jak zakaz sugestywnego jedzenia bananów...
W odpowiedzi na nowe przepisy 213 chińskich firm (m.in. Tencent i NetEase) zapowiedziało ścisłe przestrzeganie nowych zasad.
- Gry to opium dla duszy, niszczą rodziny; Chiny atakują, Tencent traci miliardy
- Tylko 3 godziny tygodniowo; Chiny zaostrzają dostęp dzieciom do gier
- TikTok tylko przez 40 minut dziennie – kolejne zakazy w Chinach