The Simpsons: Tapped Out
Społecznościowa strategia ekonomiczna w modelu freemium, osadzona w realiach popularnego serialu animowanego o przygodach sympatycznej rodzinki Simpsonów.
producent: Bight Games wydawca: Electronic Arts Inc. Strona oficjalna
Gry podobne do The Simpsons: Tapped Out
Sid Meier's Civilization Revolution 2
FarmVille 2: Country Escape
Family Guy The Quest for Stuff
The Simpsons: Tapped Out to zaliczająca się do popularnej kategorii „city builderów” strategia ekonomiczna, osadzona w realiach kultowego serialu animowanego o przygodach tytułowej rodziny Simpsonów. Tytuł dostępny jest w modelu freemium na urządzeniach mobilnych z systemem AND i iOS, a za jego powstanie odpowiada studio EA Mobile, czyli zajmujący się produkcjami na platformy przenośne oddział koncernu Electronic Arts.
Fabuła
Akcja gry rozpoczyna się w chwili, gdy przebywający w pracy (tzn. w lokalnej elektrowni atomowej) Homer Simpson gra na swoim tablecie w grę, przypominającą samo Tapped Out, przy okazji aktywnie wykorzystując swoją kartę kredytową celem dokonywania coraz większych mikropłatności. Pochłonięty całkowicie zabawą bohater zaniedbuje swoje obowiązki, skutkiem czego w elektrowni dochodzi do awarii i potężnego wybuchu, który dosłownie zdmuchuje z powierzchni Ziemi rodzinne miasto Homera, czyli Springfield. Aby odpokutować za swoje grzechy, nasz protagonista musi teraz odbudować zniszczone miasteczko i sprawić, aby wszyscy jego mieszkańcy powrócili do swych domów, a życie toczyło się tu jak dawniej.
Mechanika
Przystępując do zabawy przenosimy się na tereny dawnego Springfield i stawiając kolejne budynki z wolna tworzymy swoją własną, wirtualną wersję miasteczka. W miarę postępów w grze i realizacji kolejnych zadań fabularnych, Homer awansuje na coraz to wyższe poziomy doświadczenia, odblokowując w ten sposób następne, znane z serialu budowle. Wraz z nimi, w miasteczku sukcesywnie pojawiają się związani z danymi budynkami obywatele, np. cała rodzina Simpsonów oraz ich sąsiedzi, pracownicy elektrowni atomowej czy personel szkoły podstawowej w Springfield. W dalszym toku rozgrywki każdej z tych postaci wyznaczać możemy kolejne, właściwe jej obowiązki, co przekłada się na szybsze zdobywanie wirtualnej waluty. Jako że gra należy do kategorii free-to-play, w grze pojawia się też nabywana za realną gotówkę waluta premium (w postaci ulubionej przekąski Homera, czyli pączków) oraz cała masa typowych dla gatunku ograniczeń.
Tryby gry
Podobnie jak w większości społecznościowych „city builderów”, w The Simpsons: Tapped Out możemy bawić się samotnie, bądź zaprosić do wspólnej zabawy przyjaciół z Facebooka, Gmaila lub konta Origin (jego posiadanie jest konieczne do uruchomienia gry). Odwiedzając alternatywne wersje Springfield, stworzone przez naszych znajomych, możemy liczyć na szereg przydatnych bonusów, takich jak dolary, punkty doświadczenia, a czasem nawet pączki.
Kwestie techniczne
Pod względem oprawy, The Simpsons: Tapped Out na urządzeniach z systemem AND i iOS prezentuje wysoki poziom wykonania. Oczywiście gra utrzymana jest w dość charakterystycznej stylistyce samego serialu. Niewątpliwą atrakcją dla wszystkich fanów sympatycznej rodzinki jest obecność w grze całej galerii budynków oraz postaci, znanych z telewizyjnego pierwowzoru. Poszczególni bohaterowie przemawiają do nas swoimi oryginalnymi głosami z kreskówki.
Minirecenzja The Simpsons: Tapped Out – dobrze wykorzystana licencja w oklepanej formie
- Godne wykorzystanie serialowej licencji;
- Spora dbałość o szczegóły w odtworzeniu miejsc i postaci z oryginalnej kreskówki;
- Wysoka jakość wykonania.
- Brak istotnych innowacji, wnoszących powiew świeżości do oklepanych schematów gatunku;
- Powtarzalne i szybko nudzące się głosy bohaterów;
- Typowy dla EA, nachalny system mikropłatności, uniemożliwiający płynną rozgrywkę bez płacenia.
Produkcje bazujące na najpopularniejszych markach filmów, kreskówek, komiksów, zabawek itp. są niezwykle wdzięcznym materiałem dla większości deweloperów, wliczając w to potężne koncerny, jak i niewielkie, niezależne studia. Dzieje się tak głównie dlatego, że marka sama w sobie odwala za marketingowców większość czarnej roboty, sprzedając się z powodzeniem u większości jej wiernych fanów. Rozwijający się rynek gier mobilnych pokazał jednak niejednokrotnie, jak można koncertowo zmarnować najlepszą nawet markę, podczas gdy produkcji godnie reprezentujących swoje licencje ukazało się tu stosunkowo niewiele. Czy do której z tych grup zaliczymy najnowszą grę EA Mobile, wykorzystującą licencję jednej z najbardziej kultowych kreskówek w historii?
Zabawa rozpoczyna się od „wielkiego bum”, będącego wynikiem zaniedbania Homera, zajętego grą w bliżej nieokreślonego city buildera z nachalnym systemem mikropłatności (godna uznania autoironia twórców z EA). W praktyce The Simpsons: Taped Out okazuje się być takim właśnie, klasycznym do bólu przedstawicielem tegoż właśnie gatunku. Wspomniany wybuch, zdmuchuje z powierzchni ziemi miasteczko Springfield w postaci, w jakiej znamy je z serialu, a zadaniem graczy jest zbudować je od podstaw i sprawić, by stopniowo wrócili doń wszyscy dotychczasowi mieszkańcy. W miarę zdobywania doświadczenia osiągamy kolejne poziomy, zyskując dostęp do coraz to nowszych budynków, zaś kasę zdobywamy zarówno dzięki nim, jak i przydzielaniu stopniowo powracającym do miasta mieszkańcom ich indywidualnych, charakterystycznych czynności. Przez meandry gry prowadzą nas kolejno wyznaczane zadania, co oznacza, że swoboda działania w grze jest owszem możliwa, ale wysoce niezalecana.
Całość oprawiona jest niestety w typowy dla „Elektroników”, dość nachalny model free-to-play z mikropłatnościami. Wszystkie czynności w grze wymagają odczekania określonej ilości w grze, tak więc albo wykażemy się anielską cierpliwością i zaakceptujemy konieczność powracania do gry kilka, lub nawet kilkanaście razy dziennie, albo czeka nas prawdziwy drenaż portfela. I nie było by w tym może nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że uruchomienie gry trwa często dłużej niż samo jej „oporządzenie” – czyli zebranie kasy i przydzielenie mieszkańcom kolejnych zadań. Dzieje się tak m.in. za sprawą każdorazowego logowania do konta Origin, którego posiadanie jest niezbędne do korzystania z sieciowych funkcji gry np. odwiedzania wirtualnych wersji Springfield, stworzonych przez innych graczy.
Tym, co wyróżnia Tapped Out spośród wielu wtórnych city builderów jest mocne osadzenie gry w realiach serialu. W tej materii widać naprawdę sporą dbałość o szczegóły i pracę, jaką wykonali deweloperzy. Produkcja odznacza się bowiem nie tylko charakterystycznym stylem graficznym oraz poczuciem humoru, znanym z popularnych Simpsonów. Podczas zabawy odblokowujemy i wznosimy szereg charakterystycznych dla serialu obiektów, a kolejni bohaterowie nie tylko wiernie odzwierciedlają swoje filmowe pierwowzory, ale porozumiewają się z nami swoimi oryginalnymi, serialowymi głosami. Jedyną wadą wydaje się być stosunkowo niewielka różnorodność nagrań, która sprawia, że dość szybko stają się powtarzalne i zwyczajnie nudne. Szkoda więc, że twórcy nie przewidzieli możliwości ich wyłączenia.
Jednoznaczna ocena The Simpsons: Tapped Out jest dość trudna. Z jednej strony mamy bowiem klasycznego city buildera, który w zasadzie nie wnosi nic nowego do oklepanych schematów gatunku. Z drugiej jednak, docenić wypada wysoką jakość wykonania i godne wykorzystanie licencji popularnego serialu. Biorąc pod uwagę standardy, panujące na rynku gier mobilnych, trudno uznać też za bardzo poważną wadę gry zastosowany system mikropłatności. Zawsze znajdą się przecież wierni fani, którzy w toku rozgrywki nieraz sypną gotówką, jakiej uzyskanie przy tradycyjnym modelu sprzedaży było by raczej niemożliwe. Jeśli więc lubimy city buildery, a dodatkowo nieobcy jest nam świat Simpsonów, pozostaje tylko brać i grać!
Ostatnia modyfikacja 22 października 2015
Tryb gry: single / multiplayer Tryb multiplayer: Internet
Rozmiar aplikacji: mała (do 50 MB)
Wymagania wiekowe The Simpsons: Tapped Out: 12+
The Simpsons: Tapped Out Wymagania sprzętowe
Apple iOS
- Dodatkowe informacje:
- Wymagane połączenie z Internetem.
Android
- Dodatkowe informacje:
- Wymagane połączenie z Internetem.