Songbringer

Songbringer to oryginalna gra RPG, czerpiąca garściami z dorobku cyklu The Legend of Zelda. Produkcja jest dziełem jednoosobowego, niezależnego studia Wizard Fu Games, a trafiła między innymi na platformę PS4, PC itd..

Fabuła

W Songbringer gracz wciela się w Roqa Epimetheosa – bohatera podróżującego po galaktyce na pokładzie tytułowego statku. Towarzyszy mu Jib – dawniej obiecujący programista, który tuż przed śmiercią przeniósł swoją świadomość do niebota, czyli niewielkiej maszyny. Zawiązanie akcji następuje w momencie, w którym protagoniści trafiają na planetę Ekzerra – w jednej z jaskiń znajdują tajemniczy nanomiecz, a jednocześnie budzą starożytne zło. Zadaniem, jakie od tej pory spoczywa na ich barkach, jest zapobiegnięcie majaczącej na horyzoncie, galaktycznej wojnie.

Mechanika

Zabawę w Songbringer na platformie PS4, PC itd. zaczynamy od wpisania sześcioliterowej nazwy – „ziarna” dla generowanego proceduralnie świata. To właśnie na nim oparta jest konstrukcja poszczególnych planet, a także układ czekających na spenetrowanie lochów. Dzięki temu możemy nie tylko powrócić do poznanych wcześniej lokacji, lecz także odwiedzić miejsca odkryte przez innych graczy. Na wstępie możemy także wybrać, czy bohater będzie odradzał się po śmierci, czy też permanentnie pożegna się z życiem.

W Songbringer akcja prezentowana jest z lotu ptaka, a filar rozgrywki stanowi eksploracja zróżnicowanych lokacji i odkrywanie ich tajemnic oraz walka z napotkanymi po drodze przeciwnikami. Obok mniejszych wrogów występujących w ilościach hurtowych, na naszej drodze stają także przerośnięci bossowie. Gra jest jednak warta świeczki, bowiem podczas rozgrywki nie zdobywamy punktów doświadczenia – rozwój postaci wymaga eliminacji kolejnych adwersarzy i kolekcjonowania starożytnych artefaktów.

W tym miejscu na scenę wkracza Jib, który potrafi skanować ciała pokonanych wrogów i wyszukiwać cenne przedmioty. Zresztą, niebot przydaje się również w trakcie potyczek, gdyż doskonale radzi sobie z ogłuszaniem oponentów. Roq umie jednak sam o siebie zadbać – zjedzenie kaktusa owocuje pozyskaniem przez niego psychodelicznej mocy, przez krótką chwilę pozwalającej mu dojrzeć przedmioty ukryte przed wzrokiem zwykłych śmiertelników. Swoje zdobycze może zabrać na pokład statku i oddać w ręce pracującego tam kowala – ich łączenie owocuje niekiedy uzyskaniem potężnego ekwipunku wzbogaconego o niezwykłe właściwości.

Co się zaś tyczy samych podziemi, jakie przychodzi nam odwiedzić – na każdym ze światów napotykamy na dziewięć z nich. Część z nich jest tematyczna, a wewnątrz na rozwiązanie czekają liczne zagadki środowiskowe oraz przedmioty do zebrania, niezbędne do „zaliczenia” danego świata. Oprócz tego pojawiają się tak zwane „tajne podziemia”, gdzie przychodzi nam wykonywać zadania poboczne, by uzyskać nowe umiejętności. Ostatni rodzaj lochów oferuje natomiast specjalne wyzwania o szczególnie wysokim poziomie trudności.

Tryby gry

W Songbringer na platformie PS4, PC itd. grać można zarówno w pojedynkę, jak i w towarzystwie innego gracza. Druga osoba może bowiem wcielić się w Jiba (w trybie solo kontrolę nad nim przejmuje sztuczna inteligencja). Pomimo że w grze nie zaimplementowano opartego na rywalizacji multiplayera, jego namiastkę stanowią sieciowe rankingi, gdzie można pochwalić się swoimi osiągnięciami.

Kwestie techniczne

Cechą charakterystyczną gry Songbringer jest dwuwymiarowa oprawa graficzna, zrealizowana w stylistyce pixel art, przywodzącej na myśl ośmiobitowe przygody Linka. Wzbogacono ją jednak o nowoczesne efekty wizualne, takie jak choćby dynamiczne oświetlenie. Dopełnienie całości stanowi specjalnie skomponowany, elektroniczny soundtrack.

Ostatnia modyfikacja 21 lutego 2017