Sacred Legends
Przygotowane przez studio Chimera Enterainment RPG akcji, stanowiące pierwszą mobilną odsłonę popularnej serii Sacred.
producent: Chimera Entertainment wydawca: Deep Silver / Plaion Strona oficjalna
Sacred Legends to wydane na platformę AND i iOS RPG akcji, stanowiące pierwszą mobilną odsłonę popularnej pecetowej i konsolowej marki. Grę opracowało studio Chimera Entertainment.
Fabuła
Akcja toczy się w klasycznej kranie fantasy, znanej jako Ancaria. Staje ona na skraju zagłady za sprawą grupy Demonicznych Lordów, których celem jest otwarcie bram piekielnych i zalanie ziem śmiertelników armiami ciemności. Zadaniem graczy jest oczywiście pokrzyżowanie tych planów.
Mechanika
Wydane na system AND i iOS Sacred Legends to klasycznie zrealizowane RPG akcji. Wydarzenia obserwujemy z kamery umieszczonej wysoko nad głową bohatera, a zabawa sprowadza się do eksplorowania świata, wypełniania zadań, gromadzenia doświadczenia oraz walki z hordami nieprzyjaciół. Do wyboru jest kilka postaci dysponujących różnorodnymi umiejętnościami, uzbrojeniem oraz drzewkiem talentów. Nie zabrakło także systemu craftingu, pozwalającego na tworzenie własnych przedmiotów.
Kampanię możemy przejść samotnie lub w trybie kooperacji na jednym z trzech poziomów trudności. Dostępne są także potyczki PvP na specjalnie zaprojektowanych w tym celu arenach.
Minirecenzja Sacred Legends – świętego problemy z tożsamością
- rewelacyjna grafika;
- nienachalne mikropłatności;
- zróżnicowane klasy postaci;
- oryginalny schemat sterowania.
- nijaka fabuła;
- spłycenie i zautomatyzowanie ważnych aspektów rozgrywki.
Przez dwanaście lat od premiery Sacred na komputerach osobistych, marka przekształciła się w cykl, któremu udało się zdobyć uznanie graczy na całym świecie. Niedawno ich oczy zwróciły się w kierunku Sacred Legends, powstającego z myślą o urządzeniach mobilnych.
Sacred Legends opowiada historię jednej z trzech postaci, wybieranych przed rozpoczęciem właściwej przygody. Różnice pomiędzy wojownikiem, łucznikiem, a także paladynem, jakiego reprezentuje klasa Seraphim, są widoczne gołym okiem i wprowadzają do rozgrywki pewną dozę różnorodności (nawet jeśli zestaw profesji nie wykracza poza utarty schemat). Niestety, opowiastka o herosach stawiających czoła mrocznym siłom jest po prostu nijaka i słyszeliśmy ją już setki razy. Fabuła wzbogacana jest o nowe intrygi, a jej kolejne wątki prezentowane są w formie świetnie zrealizowanych przerywników filmowych, ale nie liczcie na to, że w jakikolwiek sposób was zainteresuje. Ot, stanowi jedynie skromną przystawkę do dania głównego, jakim jest rozgrywka.
Deweloperzy dwoili się i troili, by dostosować znany i lubiany schemat do specyfiki grania na urządzeniach mobilnych. Produkcja podzielona jest zatem na krótkie misje, stworzone z myślą o trwających raptem kilka minut posiedzeniach. Naszym zadaniem jest eksterminacja zróżnicowanych oponentów, zbieranie doświadczenia i awansowanie na kolejne poziomy, dobór odpowiednich umiejętności oraz kolekcjonowanie ekwipunku. W ciekawy sposób zrealizowano proces udoskonalania posiadanego oręża – niepotrzebne, słabe przedmioty możemy łączyć z nowymi, co zwiększa wytrzymałość pancerza i siłę rażenia poszczególnych broni.
Walka z przeciwnikami opiera się na wykorzystaniu kilku rodzajów ataków – od podstawowych, dostępnych w każdym momencie, po ciosy specjalne, wymagające „schłodzenia” po każdorazowym użyciu. Dopełnienie całości stanowi niezwykle potężny atak – jego wskaźnik ładowany jest w miarę eliminowania kolejnych wrogów. Tym, co odróżnia Sacred Legends od innych produkcji tego typu, jest mechanizm poruszania postacią, który tutaj… najzwyczajniej w świecie nie istnieje. Heros podróżuje przez poszczególne lokacje automatycznie, a rola gracza ogranicza się do wybierania ataków i podnoszenia znajdowanych po drodze rzeczy. Ba, istnieje nawet opcja całkowitego zautomatyzowania potyczek (!), zamieniająca nas w biernych obserwatorów. Z jednej strony taka konwencja eliminuje potencjalne problemy wynikające z błędnego wyszukiwania ścieżek i zabawy na wirtualnym analogu, z drugiej jednak sprawia, że rozgrywka szybko staje się powtarzalna. Nie pomaga w tym konieczność grindu, niwelowanego poprzez wyłożenie realnej gotówki. Niemniej, przy odrobinie samozaparcia, możliwa jest zabawa bez dokonywania żadnych mikrotransakcji, co zdecydowanie należy zaliczyć omawianej grze na plus.
Sacred Legends można pochwalić za wysokiej jakości oprawę graficzną – kolorowym i bogatym w detale teksturom towarzyszą bardzo dobrze wykonane animacje i rewelacyjne efekty cząsteczkowe. Ponadto, wybrane etapy można przechodzić w towarzystwie innych graczy – próby ukończenia ich w pojedynkę mogą owocować częstymi i szybkimi zgonami.
W ogólnym rozrachunku, Sacred Legends jest stosunkowo udaną produkcją, która ma pewne problemy z tożsamością. Z jednej strony stara się być satysfakcjonującym hack-and-slashem, z drugiej automatyzuje aspekty rozgrywki kluczowe dla grywalności. Warto jednak sprawdzić ten tytuł, zwłaszcza że jest dostępny za darmo.
Ostatnia modyfikacja 25 sierpnia 2016
Tryb gry: single / multiplayer Tryb multiplayer: Internet
Rozmiar aplikacji: średnia (50 do 500 MB)
Wymagania wiekowe Sacred Legends: 12+