Dungelot: Shattered Lands
Opracowana we współpracy studia Red Winter Software z firmą tinyBuild Games trzecia odsłona popularnego mobilnego cyklu Dungelot, łączącego elementy roguelike’owego RPG z mechaniką popularnego Sapera.
producent: Red Winter Software wydawca: tinyBuild Games Strona oficjalna
Dungelot: Shattered Lands to wydana na platformę AND, PC i iOS hybryda gry RPG typu roguelike z mechanizmami Sapera. Jest to trzecia odsłona popularnego cyklu i opracowało ją studio Red Winter Software, czyli ten sam zespół, który stał za poprzednimi częściami serii.
Fabuła
Akcja opracowanego z myślą o platformie AND, PC i iOS Dungelot: Shattered Lands osadzona jest w standardowej krainie fantasy, pełnej magii, potworów i nieludzkich ras. Podczas zabawy zajmujemy się głównie eksplorowaniem losowo generowanych podziemi. Do wyboru jest kilka klas, z których każda posiada odrębne umiejętności i atrybuty. Całość utrzymana jest w humorystycznych klimatach, nabijających się z oklepanych schematów swojego gatunku.
Mechanika
Sama eksploracja odbywa się w stylu znanym z Sapera. Każda plansza składa się z kilkudziesięciu kwadratowych pól i gdy wkraczamy na nową mapę prawie wszystkie są zasłonięte. Dotykając danego pola, powodujemy jego odkrycie. Część z nich posiada specjalne przedmioty i skarby, podczas gdy inne kryją wrogów, przeszkody i pułapki. W przypadku wpadnięcia na przeciwników zablokowana zostaje opcja odsłaniania wszystkich sąsiadujących pól dopóki nie pokonamy nieprzyjaciół za pomocą różnorodnych ataków i zaklęć, niczym w klasycznym RPG. Naszym zadaniem jest wykorzystywanie wszystkich tych mechanizmów do odnajdowania kluczy, które pozwalają nam na otwarcie bram prowadzących do kolejnej komnaty.
Sukcesy nagradzane są oczywiście punktami doświadczenia, za które rozwijamy statystyki postaci i uczymy ją nowych umiejętności. Kluczową rolę odgrywa także system ekwipunku, w ramach którego musimy dobierać odpowiednie uzbrojenie i pancerze oraz stale szukać coraz lepszych przedmiotów.
Minirecenzja Dungelot: Shattered Lands – genialny dungeon crawler
- Jeden z najlepszych mobilnych dungeon crawlerów;
- Wymagająca, ale nie frustrująca rozgrywka, dzięki systemowi zatrzymywania zdobytych pieniędzy;
- Losowo generowane poziomy zapewniają właściwie niekończącą się zabawę.
- Spory wpływ na rozgrywkę ma szczęście, co czasami może denerwować.
Miłośnicy mobilnych dungeon crawlerów z pewnością doskonale znają cykl Dungelot. Pierwsza część produkcji z 2013 roku okazała się w swoim czasie konkretnym kawałkiem kodu. W bardzo dobrej dwójce przeszkadzał nieco system free-to-play, jednak przy opisywanej dziś trzeciej części, deweloperzy ze studia Red Winter Software wyeliminowali większość niedoróbek znanych z poprzedniczek, tworząc jedną z najlepszych gier tego typu.
Dungelot: Shattered Lands to taki „rogalik” połączony z Saperem. Brzmi to może nieco dziwnie, ale w praktyce zabawa jest niesamowicie wciągająca i satysfakcjonująca. Gracze stukają w odwrócone do góry nogami „kafelki”, pod którymi kryją się zarówno rozmaite nagrody, jak i przeciwnicy, których musimy pokonać, by móc odsłaniać znajdujące się w ich pobliżu pola. Wszystko po to, by odnaleźć ukryty klucz.
Nietrudno się domyślić, że podczas rozgrywki sporą rolę odgrywa szczęście. W jednym przypadku możemy odnaleźć klucz, odsłaniając pierwsze pole, a w innym możemy trzy razy podchodzić do jednego poziomu (swoją drogą, są one generowane losowo, więc nie da się ich nauczyć na pamięć) i za każdym razem trafiać na kilku przeciwników.
Wrogowie, jak to w grach typu roguelike, stanowią spore wyzwanie, zwłaszcza przy pierwszym spotkaniu z danym typem przeciwnika, za którego nie wiemy jak się zabrać. Dodatkowo niektórzy z nich zyskują większą moc, jeżeli wokół znajdują się nieodkryte pola. Ponadto każdy loch podzielony jest na kilka poziomów, które musimy zaliczyć na jednym życiu, gdyż inaczej trzeba powtarzać level od nowa.
Łatwo więc nie jest, ale w tym gatunku jest to akurat zaleta. Oczywiście nie jest też tak, że gra cały czas daje nam w kość, gdyż bardzo często trafiamy na łupy – dzięki jednym się uzdrawiamy, inne zapewniają lepszą obronę, kolejne tymczasową poprawę statystyk, a jeszcze inne mogą np. ujawnić pozycję wroga. Oprócz tego, warto również zauważyć, że po śmierci tracimy wszystkie przedmioty, ale złoto zostaje na swoim miejscu, a nawet otrzymujemy mały bonus. System ten sprawia, że nasze wysiłki nie idą na marne, gdyż po zaliczeniu kilku zgonów wreszcie będzie nas stać na zakup np. nowej broni, która ułatwi nieco dalszą przeprawę. Dzięki temu Dungelot: Shattered Lands nie jest tak frustrujące, jak niektóre konkurencyjne projekty.
Przy okazji opisywanej gry studio Red Winter Software wspięło się chyba na szczyt swoich możliwości i ciężko wyobrazić sobie, by kolejna odsłona serii Dungelot mogła być lepsza. Shattered Lands to absolutny must have dla wszystkich fanów nieco trudniejszych, ale wciągających i szalenie emocjonujących produkcji.
Ostatnia modyfikacja 22 stycznia 2016
Tryb gry: single player
Rozmiar aplikacji: średnia (50 do 500 MB)
Wymagania wiekowe Dungelot: Shattered Lands: 12+