Azure Dreams PS1

Azure Dreams, czyli dzieło firmy Konami, to hybryda gatunkowa, łącząca cechy charakterystyczne dla japońskich gier RPG, produkcji typu roguelike, a także symulatorów randkowych. Tytuł został opracowany z myślą o platformie PS1, jednak doczekał się również uproszczonej wersji wydanej na handhelda Game Boy Color.

Fabuła

Akcja Azure Dreams toczy się w mieście Monsbaiya, nad którym góruje wieża znana jako Monster Tower. Przez dekady przyciągała ona śmiałków, którzy, kuszeni wizją zagarnięcia niewyobrażalnej fortuny, próbowali mierzyć się z czyhającymi tam niebezpieczeństwami. Przed laty jej próg przekroczył najpotężniejszy wojownik, jakiego widziała ta ziemia, czyli Guy, po czym słuch po nim zaginął. Głównym bohaterem gry jest jego syn, Koh, który po osiągnięciu piętnastego roku życia postanawia stawić czoła wyzwaniu i rozwikłać zagadkę zaginięcia swojego ojca. Protagonista nie jest jednak sam, gdyż w przeprawie towarzyszy mu potwór Kewne, a z czasem dołączają do niego również inne monstra.

Mechanika

Rozgrywka w wydanym na konsoli PS1 Azure Dreams opiera się na trzech filarach. Pierwszym z nich jest eksploracja wieży, której kolejne kondygnacje są generowane proceduralnie – po każdorazowym przekroczeniu jej progu musimy liczyć się z koniecznością stawienia czoła odmiennym wyzwaniom. Niebezpieczeństwa czyhające na Koha to przede wszystkim przeciwnicy – im wyżej herosowi uda się dotrzeć, tym potężniejszym adwersarzom musi stawić czoła; niemniej, zagrożenie stanowią również wszechobecne pułapki. W trakcie przemierzania budowli podejmowane przez nas akcje wykonujemy w trybie turowym – dotyczy to tak poruszania się po otoczeniu, jak i wyprowadzania ataków, korzystania z przedmiotów czy aktywacji zastawionych sideł.

Z czasem heros zdobywa coraz potężniejszy ekwipunek (w postaci tarcz i broni białej), zaklęcia, a także jaja potworów. Te ostatnie są o tyle ważne, że po opuszczeniu wieży może je sprzedawać za niemałe pieniądze lub zdecydować się na ich zatrzymanie – z czasem wykluwają się z nich przyjaźnie nastawione potwory pomagające mu w starciach. Co jednak najciekawsze, w przeciwieństwie do Koha, który wojaże przez kolejne kondygnacje Monster Tower zawsze zaczyna na pierwszym poziomie, doświadczenie zdobyte przez te maszkary nie przepada, dzięki czemu po każdej przeprawie rośnie nie tylko ich potencjał bojowy, lecz również możliwości samego bohatera.

Monster Tower można opuścić na jeden z trzech sposobów – ginąc (co jednak prowadzi do utraty całego ekwipunku), poświęcając towarzyszącego nam potwora (aczkolwiek wymaga to specjalnego przedmiotu) lub znajdując przedmiot zwany Wind Crystal.

Drugim filarem opisywanej produkcji jest rozbudowa miasta Monsbaiya, w obrębie którego możemy wznosić rozmaite budowle (jak teatr, szpital, tor wyścigowy, siłownia czy kasyno). Nic również nie stoi na przeszkodzie, by udoskonalić dom głównego bohatera, wzbogacając go o różnego rodzaju ozdoby, lampy, telewizor, krzesła czy nawet motocykl; to właśnie tutaj znajduje się zagroda, gdzie bohater może hodować znalezione potwory. Trzecim filarem gry jest natomiast możliwość romansowania z napotkanymi kobietami – miasto zamieszkuje osiem dziewcząt, z którymi Koh może się zaprzyjaźnić, a z czasem je w sobie rozkochać; sukces zapewnia przede wszystkim obdarowywanie ich prezentami (na przykład w postaci kwiatów). Co ciekawe, pomimo że w japońskiej wersji tego tytułu istnieje możliwość wzięcia ślubu z wybraną dziewczyną, edycja, która trafiła na zachodnie rynki, została pozbawiona tej opcji.

Kwestie techniczne

Oprawa graficzna Azure Dreams została utrzymana w mangowej stylistyce i prezentuje poziom porównywalny z innymi jRPG-ami, jakie trafiły na konsolę PS1. Za skomponowanie soundtracku towarzyszącego nam w zmaganiach odpowiada natomiast Hiroshi Tamawari.

Ostatnia modyfikacja 11 stycznia 2018