Najciekawsze materiały do: Condemned: Criminal Origins
Condemned: Criminal Origins - Condemned: Criminal Origins Widescreen Fix v.24112023
modrozmiar pliku: 3 MB
Condemned: Criminal Origins Widescreen Fix to modyfikacja do gry Condemned: Criminal Origins, której autorem jest ThirteenAG.
Condemned: Criminal Origins
demo gryrozmiar pliku: 454,9 MB
Condemned: Criminal Origins to mroczny, pierwszoosobowy thriller psychologiczny, w którym gracz ma okazję doświadczenia anormalnego poziomu napięcia psychicznego tropiąc seryjnych morderców i korzystając w swoim śledztwie z własnych instynktów,...
Condemned: Criminal Origins - poradnik do gry
poradnik do gry2 czerwca 2006
W poradniku do gry Condemned: Criminal Origins znajduje się opis wszystkich przygotowanych przez autorów etapów wraz z położeniem sekretnych przedmiotów.
Condemned: Criminal Origins - recenzja gry
recenzja gry26 maja 2006
Światowa premiera 22 listopada 2005. Condemned: Criminal Origins jest grą przyzwoitą i 7 godzin gry, jakie oferuje, wykorzystanych będzie w należyty sposób. Mrok i walka białą bronią wciąga.
Badania: Najstraszniejsza gra na Xboksa 360
wiadomość10 września 2011
Brytyjskie studio badawcze Vertical Slice spróbowało naukowo, za pomocą kilkustopniowych badań, określić jaką grę wydaną na konsoli Xbox 360 można uznać za najstraszniejszą.
„Klasyki” od Microsoftu na „trzystasześćdziesiątkę”
wiadomość20 września 2006
Redaktorzy serwisu MCV potwierdzili, iż Microsoft przygotowuje serię „klasyków,” przeznaczoną dla konsoli Xbox 360. Promocja, przewidziana na razie tylko na rynek europejski, rozpocznie się 13 października, a gry, które wezmą w niej udział wycenione zostały na 24.99 funtów angielskich (ok. 145 zł).
Poradnik: Condemned: Criminal Origins
wiadomość24 maja 2006
W poradniku do gry Condemned: Criminal Origins znajduje się opis wszystkich przygotowanych przez autorów etapów wraz z położeniem sekretnych przedmiotów.
- Wieści ze świata w telegraficznym skrócie (18 kwietnia 2008) 2008.04.18
- Film na podstawie gry Condemned: Criminal Origins ma nową nazwę 2007.08.16
- Jak wyglądać będzie główny bohater Condemned 2: Bloodshot? 2007.05.15
- Kontynuacja Condemned: Criminal Origins już oficjalnie 2007.05.11
- Będzie kontynuacja Condemned: Criminal Origins? 2007.03.12
- Osiem gier, których nie zobaczymy na PS3 2006.08.07
- Edycja PC gry Condemned: Criminal Origins już jest 2006.04.12
W sumie wszystkie pozytywne opinie zostały już wypisane powyżej.. więc nie będę się powtarzał. Dodam tylko że po tej grze zostałem alkoholikiem hehe.. Moja ocena to
Kultowa gra! Jedna z najlepszych w swoim gatunku. A Ci co tak krzyczą, że są straszniejsze to proszę niech wymienią :D Bardzo trudno o grę z takim klimatem. Konieczna pozycja dla fanów survival horror!
Oj tak, straszniejszej gry nie ma.. Przynajmniej na pc, bo na konsolach jest jeszcze druga część i fatal frame.
Za pierwszym razem dawałem jej 8/10, ale grałem... O złej porze. W Condemneda trzeba grać w nocy ze słuchawkami na uszach wtedy klimat jest nieziemski, a gra w ogóle nie nudzi..
Aż sobie chyba zainstaluje w najbliższych dniach i przejdę po raz trzeci ;d
Nie da się grać długimi sesjami, bo zagraża zdrowiu :D Niesamowity klimat grozy, strach za każdy róg spojrzeć, bo coś się może czaić :D
Zajebista gra :) dzisiaj własnie przeszedłam odemnie 9/10
a i gra ma 2 zakonczenia nie wiem akurat czy ktos sprawdzal to :)
Jedyna w swoim rodzaju. Genialna fabuła, walka klimat, muzyka, różnorodne lokacje i misje. To niby miał być horror, ale ja się nie bałem, a tym bardziej nie nudziłem. Najstraszniejsza misja to ta w domku, bo przez długi czas nic nie wyskakuje i czuć cały czas tę atmosfere zaszczucia.
Może mi ktoś odpowiedzieć na pytanie o co chodiło w tej końcówce Spoiler (Jak Thomas poszedł do łazienki umyć twarz (był normalny) to potem się odwrócił i stał się potworem albo nienawiścią czemu tak się stało ??? bo pokonał nienawiść czy czo??) Spoiler End
zajebista gra!
A ja bym określił tą gre, jako "horror dla nastolatków"
Mnie osobiście po 30 minutach łażenia w identycznych pomieszczeniach znudziło się.
Przeszedłem na drugi poziom, mysle sobie, że będzie inna sceneria, a tu znowu te same pomieszczenia.
Odechciało mnie sie grać.
Punkty daje jedynie za to że jest dobrze zrobiona
Powiem tak: że dla graczy którzy nie grali w Outlast i kilka innych produkcji tego rodzaju, to ta gra będzie zajebista.
W przeciwnym wypadku ma sie wrażenie odgrzewanego kotleta. Bo chyba zabawa urządzeniami w robienie zdjęć nie nazwiemy urozmaiceniem?
"Powiem tak: że dla graczy którzy nie grali w Outlast i kilka innych produkcji tego rodzaju, to ta gra będzie zajebista. W przeciwnym wypadku ma sie wrażenie odgrzewanego kotleta. Bo chyba zabawa urządzeniami w robienie zdjęć nie nazwiemy urozmaiceniem?"
Ale się uśmiałem.Outlast wyszedł w 2013r. więc która gra jest tu odgrzewanym kotletem?
marek227 Jakim kotletem to są całkiem inne gry , jeżeli chodzi o poziom strachu to do Outlasta ta gra nawet podejścia , ale za to ma dobra fabułę tyle że faktycznie schematyczność bije po oczach
Chciałem napisać podejścia nie ma , gdzieś mi zjadło dwa ostatnie słowa.
Aż się dziwie skąd tak niska ocena tej gry, przecież to była i jest jeden z lepszych tytułów startowych na X360.
Taka tam moja mała recenzja.
https://www.youtube.com/watch?v=sfDxyuttWsc
Nie będzie na SrajStation, bo ta gra zachwala Xbox 360... Wojna Trwa..
Szkoda że taka krótka W jeden dzień ogarnąłem ją, 7 G,18min
Z początku średnia ale później się rozkręca POLECAM
Naprawdę dobry horror/thriller, należy w to grać tylko samemu w nocy, super klimat, no i gra straszy. Miejscówki świetnie urządzone, grafika słaba, muzyki praktycznie nie ma. Walczy się tutaj głównie bronią białą, co jest jakąś odskocznią od fpsów. Polecam, szczególnie dobra jak na pierwszy horror, bo straszy, ale nie jest bardzo trudna.
Jedna z lepszych gier, idealnie wyważona!
Duże rozczarowanie. Przeszedłem połowę i odpuściłem. Historia mnie nie zaciekawiła na tyle, aby ją nadal kontynuować. Gra jest nudna, powtarzalna, powolna, bez wyrazu a do tego w ogóle nie jest straszna.
Jestem świeżo po ukończeniu gry. Momentami bardzo klimatyczny tytuł. Głównie za sprawą dobrej dark ambientowej ścieżki dźwiękowej i opuszczonym lokacjom. Niestety gdzieś w połowie gry pojawia się nuda. Szukanie toporka lub łomu do otworzenia danego typu drzwi lub szukanie śladów, które początkowo wydaje się czymś nowatorskim. Fabularnie gra jest w tym stylu: jestem prosta, ale staram się być ambitna. Na końcu gry nie do końca jest wszystko wyjaśnione. Nawet te mary, które ma główny bohater i te całe zamieszki w mieście nie są do końca wiarygodne. Po prostu tego nie kupuję. Momentami miałem to uczucie jakbym grał w Outlasta. Początek jest mroczny i klimatyczny. Wszystko się zaczyna jakoś kleić, a na końcu pomieszanie z poplątaniem, konspiracja itp. Moim zdaniem gra z mocno z nie wykorzystanym potencjałem. W dwójkę pewnie nie zagram, bo wyszła tylko na konsole... chyba, że jakiś remaster wypuszczą. No i te wolne poruszanie się głównego bohatera. Miałem wrażenie jakbym czołgiem sterował. Bieganie w tej grze to jakiś dar niebios. Pobiegniesz kawałek... koniec... czekasz... biegniesz... koniec... i tak w kółko.
Zacząłem grać, klimat nieziemski, porównywalny z Dark corners, później napiszę więcej, pozdrawiam
MD$
Fabuła w tej grze jest akurat bardzo spoko i sama gra takze jest bardzo straszna, najlepsze sa koncowe etapy ;)
Sterowanie tez jest okej, bohater się meczy - jest wskaznik wytrzymalosci, rozumiem ze ma biegac non stop bez przerwy jak jakis Assasyn?
Dla osób zamierzających sięgnąć po ten tytuł - uprasza się, żeby grali w niego w nocy, bo tylko wtedy jest w stanie przestraszyć, a odpowiedzialny za to jest przede wszystkim klimat. Wcielamy się w niej w agenta FBI tropiącego seryjnego zabójcę odpowiedzialnego za wiele brutalnych morderstw. Wszystkie etapy jakie przyjdzie nam zmierzyć spowite są mrokiem i wszechobecną ciemnością, a należą do nich między innymi: opuszczona szkoła, stacja metra, posterunek policji czy biblioteka. Do walki ze spotykanymi na drodze przeciwnikami będzie nam służyć przede wszystkim broń biała, czyli na przykład: zardzewiała rura, siekiera, młot, deska z wystającymi gwoździami, a nawet paralizator. Broń palna jest tutaj rzadkością, ale z często braku amunicji jest też mało praktyczna. Akcję obserwujemy z perspektywy pierwszej osoby, a do kroczenia pośród ciemności użyteczna będzie też nasza latarka. Postęp fabuły odbywa się poprzez zbieranie kolejnych dowodów, a te odkrywamy za pomocą detektywistycznych urządzeń takich jak: detektor zapachów, laser, światło UV czy aparat. Rozczarowujące dla co niektórych może wydawać się to, że ich użycie dostępne jest tylko w określonych miejscach w grze i za każdym razem jesteśmy o tym informowani, ale przynajmniej nie tracimy minut na szukaniu czegoś czego i tak nie znajdziemy. Grafika zdążyła się zestarzeć i nie robi już takiego wrażenia jak kiedyś, no ale w końcu gra ma już 14 lat. Do większych zarzutów należy ciągła powtarzalność, bo przez 7 godzin potrzebnych do ukończenia tej gry jesteśmy skazani na ciągłe robienie tego samego na nieróżniących się zbytnio etapach. Walki od czasu do czasu przerywane są prostymi zagadkami polegającymi na odnalezieniu określonego przedmiotu służącego nam poradzeniu sobie ze stojącą na naszej drodze przeszkodzie, przykładowo: znajdź siekierę którą zrąbiesz drewniane drzwi, co umożliwi nam przejście przez nie. Najlepszy i najstraszniejszy jest przedostatni rozdział, zaś najbardziej rozczarowujący ostatni. Gra pomimo upływu lat wciąż potrafi przysporzyć o szybsze bicie serca, tylko jak jak napisałem na samym początku - tylko przy odpowiednich warunkach.
Ta gra mi się cholernie kojarzy z tym filmem https://www.filmweb.pl/film/Zbaw+nas+ode+z%C5%82ego-2014-665399
Klimat tak gęsty że można go kroić nożem, na razie jestem po kilku godzinach i gra zrobiła na mnie świetne wrażenie, nawet nie czuć jakoś specjalnie że grafika się zestarzała. Gra bardzo mi się kojarzy z cry of fear i slender. Jak ukończę to wystawię ocenę, na razie gra zasługuje na minimum 7.5.
Z pewnością ocena byłaby wyższa gdybym zagrał w dniu premiery. Dzisiaj gra broni się jedynie nadal dobrym klimatem w której skład wchodzą:
- ścieżka dźwiękowa
- projekt lokacji (zdewastowane budynki)
- enigmatyczna fabuła
- zabawa w detektywa
Gra nie straszy, to znaczy zdarzały się momenty że nagle podniosłem brwi ze zdziwienia, sporadyczne uczucie niepokoju i zaszczucia ale raczej nic ponad to. Mówię to jako człowiek który ma ćwierć wiecza na karku i dosyć lubi horrory, zarówno te oglądane jak i grane, także osoby młodsze i/lub nie grające w horrory mogą ten akapit zignorować.
Grafika na poły przeszła próbę czasu, oświetlenie i generalny design lokacji w większości na plus, ale po cutscenkach ewidentnie widać że to tytuł mocno leciwy.
Ponadto gra jest dosyć monotonna i powolna, jeśli ktoś oczekuje czegoś w stylu filmu akcji to się zawiedzie, jednak jeśli ktoś liczy na klimat to ma gwarancję że go tu znajdzie.
Na pewno nie jest to tytuł ponadczasowy jak np. Half life czy Bioshock ale warto zagrać dla samego klimatu.
To jest jedna z tych gie którą kocham i jednocześnie nie lubie, mieszane uczucia, z jednej strony fajny horror, mroczny, survival by przeżyć w oszczutych ponurych miejscach, gdzie łapiemy mrocznych morderców, a z 2 strony wydawca sega który nie pasuje wydawnictwem do tej gry w ogóle, sonic lol, ale ok monolith zrobił gre spoko, jednocześnie coś mnie odpycha od tej gry żal, ta cała otoczka graficzna kanciasta i sztywna, żal nad oceną zastanawiałem sie bardzo długo i mógłbym dać 6.5 tak samo jak i 7.5, pomiędzy żal złoty środek 7 no