Encyklopedia Gier Top Gry Premiery Beta testy Screeny Download Redakcja poleca Katalog firm Słownik PC PS5 XSX PS4 Xbox One Switch Andro iOS
Shadow Tactics: Blades of the Shogun
Shadow Tactics: Blades of the Shogun
Shadow Tactics: Blades of the Shogun Game Box

Najciekawsze materiały do: Shadow Tactics: Blades of the Shogun

Shadow Tactics: Blades of the Shogun - poradnik do gry
Shadow Tactics: Blades of the Shogun - poradnik do gry

poradnik do gry12 grudnia 2016

Z poradnikiem do gry Shadow Tactics: Blades of the Shogun bez problemu ukończysz każdą z dostępnych misji i zaliczysz wszystkie wyzwania. Opisano w nim również podstawowe zasady rozgrywki oraz umieszczono liczne praktyczne porady.

Recenzja gry Shadow Tactics: Blades of the Shogun – komandos z kataną
Recenzja gry Shadow Tactics: Blades of the Shogun – komandos z kataną

recenzja gry30 listopada 2016

Światowa premiera 6 grudnia 2016. Osiemnaście lat – tyle minęło od premiery pierwszej części serii Commandos. Dziś, dzięki Shadow Tactics, jej duch powraca, a wraz z nim dawna magia taktycznych skradanek oglądanych z lotu ptaka – tytułów trudnych, nieco topornych, ale jakże grywalnych.

Shadow Tactics za darmo w Epic Store; Evil Dead: The Game za tydzień [Aktualizacja]
Shadow Tactics za darmo w Epic Store; Evil Dead: The Game za tydzień [Aktualizacja]

wiadomość10 listopada 2022

Dziś o godzinie 17:00 czasu polskiego na platformie Epic Games Store udostępnione za darmo zostaną gry Shadow Tactics: Blades of the Shogun oraz Alba: A Wildlife Adventure. Obie produkcje będzie można odebrać do 17 listopada.

Shadow Tactics za darmo na GOG-u, będą jeszcze 3 kolejne gry
Shadow Tactics za darmo na GOG-u, będą jeszcze 3 kolejne gry

wiadomość14 grudnia 2021

Do 5 stycznia na GOG.com trwa Zimowa Wyprzedaż. Promocją objęte zostały takie tytuły jak Hellish Quart, Disco Elysium, Divinity: Original Sin 2 oraz Gamedec. Dodatkowo za darmo odbierzemy Shadow Tactics: Blades of the Shogun. W kolejnych dniach pojawią się jeszcze trzy inne bezpłatne gry.

Shadow Tactics: Blades of the Shogun - Aiko’s Choice. Nowy gameplay
Shadow Tactics: Blades of the Shogun - Aiko’s Choice. Nowy gameplay

wiadomość28 sierpnia 2021

Po pięciu latach od premiery Shadow Tactics: Blades of the Shogun otrzymamy samodzielne rozszerzenie do tego taktycznego RTS-a w duchu serii Commandos. Na gamescomie zaprezentowano zwiastun zawierający gameplay z dodatku.

34 przerażająco dobre oferty ze Steam Halloween Sale 2019
34 przerażająco dobre oferty ze Steam Halloween Sale 2019

artykuł29 października 2019

Strach zaglądać do portfela, kiedy Lord Gaben kusi tak dobrymi ofertami! Nie bójcie się zatem przebierać w promocjach, bowiem jest w czym.

PC
XONE
PS4
Dodaj swój komentarz
Wszystkie Komentarze
23.12.2016 12:23
1
odpowiedz
pharaoph
23
Centurion
9.0

Stary dobry Commandos, czyli świetna gierka. Może trochę nie moje klimaty te japońskie sprawy, ale zasady gry nie zmieniły się. Szczególnie polecam grę dla pokolenia "gimby nie znajo", żeby przekonali się, że w dobrej grze ważniejsza jest grywalność niż grafika.

25.12.2016 11:56
odpowiedz
2 odpowiedzi
vito74m
48
Konsul

Grywalność znudziła mi się zaraz po tutorialu. Grafika od razu...
i tak dokonałem uninstalu...:)
Nie lubię aż tak liniowych gier...
Jeśli dla kogoś nieliniowość to wejście za każdym razem w inny krzak, to powodzenia i miłej zabawy:)

30.12.2016 15:15
odpowiedz
pharaoph
23
Centurion

Do vito74m -->> Ciekawy jestem, jakie gry lubisz? Podaj parę tytułów twoich ulubionych gier.
Ja zacznę pierwszy i moje ulubione to:
seria Pro Cycling Manager, Cities Skylines, seria Total War, Civilization V, seria Football Manager.
Ciekawe, co powiesz o tych grach? Że też ci się grafika znudziła?

04.01.2017 17:42
odpowiedz
1 odpowiedź
Galahad007
2
Junior

Panowie (zwracam się głównie do miłośników Commandosa)

Czy mieliście okazję zagrać w zmodowaną wersję Commandos Destination Paris
Zawiera ona wszystkie misje z BEL, BTCOD, oraz całą część 2.
Wiele tam rzeczy poprawiono, dostosowano w miarę możliwości format graficzny do dzisiejszych realiów.
W tej chwili jest to wersja 1.42.

post wyedytowany przez Galahad007 2017-01-04 17:43:13
09.01.2017 08:39
1
odpowiedz
lilekornik
4
Junior

Świetny tytuł, masa miodu, oldschool jakby nie było.
Ogromną satysfakcję miałem grając.
Oglądając napisy końcowe było mi szkoda, że to już....

11.02.2017 12:57
👍
odpowiedz
Avorlen
1
Junior

Nigdy wcześniej nie grałem w żadną grę tego typu. Produkcje typu Commandos są mi obce, pomimo to stwierdziłem, że zaryzykuję i kupię Shadow Tactics. Jestem bardzo mile zaskoczony. Bardzo wciąga. Jeśli ktoś, tak jak ja, nigdy nie miał z tego typu grami styczności, niech się nie boi i biegnie do sklepu ! Polacam. 9/10

post wyedytowany przez Avorlen 2017-02-11 12:59:12
19.02.2017 01:50
odpowiedz
zanonimizowany1101535
23
Generał

Niesamowita gra. Wlasnie ogrywam, cos pieknego. Wysoki poziom tudnosci, postacie ktore lubi sie od razu, swietne misje, piekna grafika, niesamowity klimat. To bedzie moja pierwsza dziesiatka w ocenianiu. Szok, spodziewalem sie dobrej gry, ale nie az tak dobrej. Pardon my latin, ale rozjebalo mnie. Dycha!

post wyedytowany przez zanonimizowany1101535 2017-02-19 01:52:38
26.02.2017 17:13
👍
odpowiedz
icichacal
91
Pretorianin
10

!!!! Trzeba !!!!

07.04.2017 13:48
2
odpowiedz
PeaceGuard
25
Centurion
6.5

Właśnie ukończyłem i mam mieszane uczucia co do tytułu.
Z jednej strony zawsze lubiłem skradanki, także tego typu. Pierwsza w jaką grałem to Robin Hood: Legenda Sherwood, ale było wiele innych, więc gra wiąże się z przyjemną nostalgią.
Długość gry to 13 misji, każda przechodzona w od kilku do kilkudziesięciu minut na speedrunie i od kilkudziesięciu minut do kilku godzin na pełnym czyszczeniu.
Ta gra niewątpliwie wciąga, jednak z uwagi na iście mnóstwo niedoróbek ciężko ocenić ją jednoznacznie pozytywnie. Kosztowała mnie sporo nerwów i wracać do niej w przyszłości już nie zamierzam.
Ścieżka audio jest przyjemna, klimatyczna, ale fakt, że słucha sie non stop 1-2 utworów jest na dłuższą metę irytujący.
Cały system sterowania jest stosunkowo mało intuicyjny, trzeba go sobie kompletnie przemodelować, by grało się wygodnie. Zresztą nawet nie chodzi o domyślne klawisze, a o mechanikę wyboru różnych zdolności.
Zaznaczanie elementów gry także jest mocno nieprecyzyjne, często klikając na jeden element otoczenia, trafiamy w jakiś znajdujący się obok.
Animacje są niezbyt płynne.
Przeciwnicy nie poruszają głowami ani ciałem, więc można być nieźle zaskoczonym, że odwrócony w jedną stronę przeciwnik jednak patrzy w całkiem inną.
Stosunkowo niska realistyczność - Hayato dysponuje pojedynczym shurikenem, wielki Shogun jest w stanie zaopatrzyć każdego członka drużyny w jedynie 3 naboje do pistoletu itd.
Mechanika gry nie dostosowuje się do fabuły, np.

spoiler start

Noboru każe nie krzywdzić swoich więźniów, a strażnicy zabijają Cię, jeśli rzucisz w nich kamieniem.

spoiler stop

I moje dwa największe oskarżenia.
Po pierwsze - iście koszmarna optymalizacja. Dawno nie grałem w grę, która przy tak przeciętnej grafice, niewielkich mapach, braku dynamicznej akcji itd. zżerałaby taką ilość pamięci i procesora. Mój sprzęt, na którym W3 chodził bez zarzutu tutaj się męczył, przegrzewał i przycinał. Czasy ładowania takich prostych map jak na SSD abstrakcyjne. Wielokrotnie bardziej złożone gry ładują mi się znacznie krócej. Nawet twórcy otwarcie przyznają się do tej koszmarnej optymalizacji komunikatem w trakcie wczytywania, że gra może się zawieszać xD Nawet nie można jej w trakcie ładowania zrzucić do paska zadań, a i wszystkie inne aplikacje są spowolnione, jeśli w tle działa ST: BotS.
I drugi argument - w trakcie misji 11 zaczęły mi wyskakiwać komunikaty o błędzie zapisu po każdym F5, mimo iż wczytywanie owych zapisów działało normalnie. Jednak gdy już opuściłem grę, a potem do niej wróciłem, gra z własnej inicjatywy skasowała moje wszystkie quicksave'y, co jest jednym z najgorszych przewinień gry, jakie jestem sobie w stanie wyobrazić. Na szczęście opcja kontynuuj pozwoliła na wznowienie tej samej misji, jednak od początku zamiast od jakichś 80%, gdzie byłem. Z trainerem god mode / invisibility / infinite equipment / no cooldown udało mi się w 10 minut wrócić do owych 80%.
Tak więc ocena uwzględnia wszystkie te niedoskonałości.

post wyedytowany przez PeaceGuard 2017-04-07 13:54:56
04.05.2017 17:16
1
odpowiedz
1 odpowiedź
portalusek
15
Legionista

Doskonałe nawiązanie do Commandos'a, przypomniała mi się cała młodość. Gra jest fenomenalna, bez błędów, buggów, glitch'ów itp. Gra się wyśmienicie - fabuła jest całkiem ciekawa, grywalność 11/10, bardzo ciekawy pomysł na wykonanie, bardzo prawidłowe teksty i lektorzy. Jeżeli jesteście zmęczeni serialami z tytułem Assassin's Creed, Call of Duty i Battlefield i pamiętacie stare dobre czasy lub -dla młodszych- chcielibyście zasmakować starego oldschool'u to bardzo mocno polecam. Ps. Gra jest całkiem trudna na medium więc BARDZO dobry krok twórców w stronę graczy a nie przedszkola :D

19.12.2017 05:17
gutosaw
odpowiedz
3 odpowiedzi
gutosaw
76
Płomienny Alchemik
9.0

W to po prostu trzeba zagrać! W detalach kryje się wielkość. To co pierwsze wywarło na mnie wrażenie to bardzo dobrze rozplanowane kierowanie bohaterem i obracanie mapy (a więc detale) - mechaniki są bardzo przejrzyste. Wszystkie postaci są przydatne i zróżnicowane. Sama rozgrywka jest czymś więcej niż oczekiwałem. Japoński klimat i lokalizacje tylko potęgują efekt. Chowanie się w zaroślach, zsynchronizowane ataki, przebrania, rozpraszanie uwagi przeciwników - mamy wszystkie potrzebne narzędzia potrzebne do wykonania serii misji. Cieszy też to, że te mapy są bardzo zróżnicowane. Nie tylko pod względem rozgrywki, ale też artystycznym. Takie urozmaicenie, mimo że z pozoru o małym znaczeniu w grze, która rozgrywką stoi, nie pozwala się znużyć.
Warto się odnieść do innych gier z gatunku. W mojej opinii największą przewagą nad resztą jest właśnie ta różnorodność map (Robin Hood robił to źle, a Commandos dość dobrze). Dodanie wątku fabularnego i charakteru postaciom też się przydało i pozwala wczuć się i danym bohaterem grać odrobinę inaczej niż robiłoby się to bez poznania jego zdania. Poziom trudności jest dobrze zrównoważony. Z każdą misją, sukcesywnie, rośnie i pozwala cieszyć się grą przez całą jej długość. Jest trudna, ale na pewno nie tak jak Commandos BtCoD. Gra w wielu momentach zachęca wręcz do pozostawienia przy życiu wrogów, ale podejście "mordercze" nie jest w żaden sposób karcone.
Twórcy zdecydowali się na implementację osiągnięć dla każdej z misji. Oprócz tych czasowych wszystkie wydają się być w moim zasięgu (sam w to nie wierzę).
Oczywiście gra nie jest pozbawiona wad. Zdecydowanie największą są horrendalnie wręcz długie ekrany ładowania na początku każdej misji. Drugą w kolejności są długie ekrany wczytywania. To chyba świadczy o jakości gry. Z tych mniej irytujących należy dodać to, że bohaterowie nie mają skryptu do szukania drogi przez drzwi, drabiny oraz ich wariacje. Tryb cienia nie przewiduje dwóch akcji dla jednej postaci i... to by było na tyle.
W każdym razie polecam.

Na koniec
Shadow >= C:BtCoD > C2 > C:BEL > Desperados > RH (w drugiego Desperadosa nie grałem)

post wyedytowany przez gutosaw 2017-12-19 05:22:25
07.02.2018 22:20
gutosaw
👍
odpowiedz
1 odpowiedź
gutosaw
76
Płomienny Alchemik
Image

Dopiero przy "maksowaniu" wszystkich misji, ukazuje się prawdziwie wysoki poziom trudności. Jedyne co mi zostaje to zostawić tutaj to zdjęcie i pławić się w chwale.

Jeszcze plusik za nawiązanie do Commandosa - "Guten Tag".

02.08.2018 11:37
👍
odpowiedz
1 odpowiedź
kuvery
52
Centurion
8.5

Misje przeszedłem na normalu zaliczając wszystkie wyzwania 7/9 poza hardem i czasówką.
Przechodziłem drugi raz levele realizując podstawowe wyzwania.
Więcej już mi się nie chciało, czekają inne gry w kolejce...
Najtrudniejsza ostatnia misja przechodząc ją bez zabijania i bez straty paska zdrowia.
Zajęła mi ponad dwie godziny.
Najlepsza misja to odbicie miasta Kanazawa - REWELACJA.
Liczyłem jeszcze na jeden podobny level.
Przeszedłem grę w nieco ponad tydzień.
Mam jednak niedosyt odnośnie ilości leveli.
Commandos 1 1,5 2 Desperados Robin Hood gram co kilka lat.
Tą też pewnie za parę lat zagram na hardzie, znam wyzwania więc będzie łatwiej zaplanować przejście.
Takie gry powinny wychodzić co roku jak seria AC prezentując różne epoki postacie i wydarzenia.
Cieszę się że pojawiła się choć jedna z tego gatunku po tylu latach.
Ocena 8,5/10

01.09.2018 22:15
odpowiedz
bkt
29
Chorąży

Kolego, za chwile bedziesz mial Desperadosa nowego, a prace trwaja tez nad nowym Commandos.
Byl jeszcze Helldorado - nieoficjalna czesc 3 Desperadosa.

15.11.2018 15:49
odpowiedz
zanonimizowany768165
119
Legend

Gra wyląduje jako pełniak w nowym CD-Action
cena 16,99zł

20.12.2018 10:07
kAjtji
odpowiedz
kAjtji
111
H Enjoyer
8.5

Rewelacyjna gra i przez nią, chyba będę musiał nadrobić starsze produkcje tego typu.

post wyedytowany przez kAjtji 2018-12-20 10:07:24
03.03.2019 00:14
odpowiedz
Moby7777
146
Generał

Mam pytanie do posiadaczy: czy ta gra w wersji X1 obsługuje mysz i klawiaturę? Ograłem na PC i było świetnie, próbowałem z padem od Steam i... to jednak nie jest tytuł pod pada moim zdaniem. No i ciekawi mnie czego się spodziewać po nadchodzącym Desperados 3 od twórców. :)

19.04.2019 01:32
Xarthras
odpowiedz
Xarthras
24
Chorąży

Właściwie ta gra jest Commandos 4. Wszystko zostało zrobione niemal identycznie, nawet system stref widzenia strażników jest identyczny. Czy jest lepsza? Sam nie wiem.

+inteligentniejsi wrogowie
+rożnorodne i sensowne postaci
+można chodzić z dobytą bronią (w Commados nasi ludzie musieli najpierw się zatrzymać, a dopiero potem wyjąć broń)
+ciekawy pomysł

-nie można się wymieniać sprzętem (dlaczego tylko samuraj może rzucać butelkę sake? Czemu gdy ją wrzucę na dach na który nie może on wejść jest na zawsze stracona?)
-kuloodporni i prawie nieśmiertelni samurajowie (cios mieczem w plecy nie robi na nich wrażenia, kula w głowę też nie)
-nie można wiązać ogłuszonych cywilów
-bardziej liniowe niż Commandos

Ogólnie mi się podoba, ale nie jestem zachwycony. Może to dlatego, że niedawno przeszedłem C3...

29.04.2019 02:46
Xarthras
odpowiedz
Xarthras
24
Chorąży
6.5

Aktualizacja opinii: przez pewien czas uważałem, że to ulepszony Commandos w nowożytnej Japonii. Niestety, to nie ta liga. Możliwości naszych ninja są bardzo ograniczone: poza atakiem bronią białą, ninja postać cichy atak dystansowy (jak nurek), rzut kamieniem (wszyscy mieli), Złodziejka kradzież (to samo co w C1-3), pułapkę (miał to zielony betet), snajper ma strzał ze snajperki, rzut granatem (C1-3 wszyscy to potrafili), i przywoływanie przeciwnika; samuraj ma fajny atak obszarowy i przywoływanie przeciwnika butelką z alkoholem (jak pamierosy z Comm); gejsza - a jakże, to samo co szpieg, plus atak, który na ułamki sekund ogranicza pole widzenia przeciwników. Poza tym, wszyscy mogą strzelać z pistoletów. W porównaniu do Komandosów, możliwości są mizerne. Tylko dwa ruchy są nowe, a nasi wojownicy mają po 4 umiejętności (z czego cios jest jedną, a strzał z pistoletu drugą!). Szybko wchodzi rutyna. Ale czarę goryczy przelała misja z atakiem na twierdzę - mimo, że w okolicy trwa szturm, niczym nie różni się od pozostałych. Najdrobniejszy hałas powoduje alarm (przypominam, miasto jest pod ostrzałem, skąd oni wiedzą, że strzelają akurat postaci gracza?), a wartownicy nadal opuszczają pozycje (podczas bitwy!) żeby podnieść butelkę sake. No i alarm powoduje pojawienie się wartowników. Szturm na miasto im nie przeszkadza, ale jeden hałas już tak... Misja ta tak mnie zniechęciła, że mam już tej gry dosyć. Może tak ją oceniam, bo niedawno skończyłem C3... Ale jak będę miał ochotę przejść coś w tym klimacie, to wrócę do drugich komandosów. Jak dla mnie, ta gra nadaje się tylko dla osób desperacko szukających kontynuacji tej serii.

19.10.2019 00:28
Karton20
odpowiedz
Karton20
20
Legionista
8.5

Wygrałem egzemplarz na GryOffline, dlatego mam sentyment do tej gry choćby z tego powodu. Poza tym gra jest naprawdę wciągająca, ale nie wybacza błędów, uczy cierpliwości. Najprościej mówiąc: komandosi w czasach feudalnej Japonii, co nie każdemu musi odpowiadać. Shadow Tactics jest grą niezwykle urokliwą, twórcy stworzyli przepiękne, różnorodne i charakterystyczne lokacje, które przemierzamy w różnych warunkach: czasem jest to złota jesień, czasem noc, a czasem zdradliwa zima z sypiącym się z nieba śniegiem. Warstwa muzyczna również nie odstaje: niektóre motywy zapadają w pamięć.
Co zaskoczyło mnie najbardziej (poza udanym gameplayem), to postacie i fabuła. Piątka śmiałków którą kierujemy, odróżnia się od siebie stanowczo. Każda z nich dysponuje kilkoma innymi umiejętnościami, posiada inne zdolności związane ze wspinaniem się oraz przenoszeniem ciał. Detale takie jak te układają nam rozgrywkę. Co więcej, za każdą postacią którą gramy stoi inna historia. Mają one swoje motywy i cele, a ich losy się ze sobą splatają i na odwrót.
Warto zagrać!

28.11.2019 11:13
1
odpowiedz
psyh0zzy
56
Pretorianin
9.0

Moda na taktyczne strategie zdaje się wracać i to jest fantastyczna wiadomość. Jeszcze lepszą jest fakt, że pierwsza od wielu lat gra z tego gatunku okazała się bardzo, bardzo dobra. Gameplayowo do niedoścignionego Commandosa 2 odrobinę zabrakło, jednak jest kilka rzeczy, które Ostrza Szoguna robią lepiej. W ostatecznym rozrachunku, trochę za sprawą tęsknoty za gatunkiem, w który zagrywałem się za małolata, ale przede wszystkim ze względu na jakość, wkręciłem się w Shadow Tactics bardziej niż w jakąkolwiek grę od dawna i spędziłem z nią fantastyczny czas.
Minusy:
- W Commandos 2 fajne było to, że każdy żołnierz miał swoje unikatowe umiejętności, jednak podstawowe funkcje były wspólne. W ST: BotS umiejętności bohaterów są sztywno do nich przypisane i tak np. tylko Mugen może wabić przeciwników butelką Sake, co jest bezsensu, bo co niby stoi na przeszkodzie, żeby którekolwiek z pozostałych rzuciło butelką?
- Brak edytowalnego i wymienialnego ekwipunku. Podobnie jak powyżej, szkoda, że nawet nie mogąc użyć pewnych przedmiotów bohaterowie nie potrafią podnosić ich i przekazywać między sobą.
- Kiepsko zbalansowane postaci - najbardziej śmiercionośnym bohaterem jest dziecko. Serio! W misjach z Yuki dziewczynka z pomocą swojej pułapki i fletu odwala 3/4 roboty. Jednosobowe, nieletnie ludobójstwo.
- Kilka drobnostek, typu niemożliwość wiązania ogłuszonych, brak możliwosci działania wewnątrz budynków czy dziwnie rozwiązana możliwość likwidowania wrogich samurajów.
- Przynajmniej w jednym fragmencie jednej misji istnieje z góry narzucony schemat działania.

Plusy:
- Jednak w większości misji możliwości jest naprawdę wiele i zarówno całą grę, jak i poszczególne zadania z osobna można z przyjemnością powtarzać próbując innych dróg.
- Fabuła. Może nie jest bardzo porywająca i zaskakująca, ale w przeciwieństwie do np. Commandosów (gdzie misje w większości nie były ze sobą związane fabularnie) istnieje i świetnie spaja całość. I mimo, że plot twist jest przewidywalny jak cholera, to jednak historia angażuje.
- Postaci. Mimo drobnych bolączek gameplayowych bardzo dobrze wypada fakt, że postaci mają swoje charaktery, historie i dają poczucie obcowania z ludźmi, nie zaś bezmyślnymi maszynkami do mordowania kolejnych przeciwników.

spoiler start

[Komentarze postaci na temat konieczności zabijania ludzi Szoguna w przedostatniej mijsi i ich wyraźne wyrzuty sumienia - GENIALNE!]

spoiler stop


- Pięknie zaprojektowane, często wertykalne poziomy.
- Przyjemna, komiksowa oprawa, która nie zestarzeje się bardzo długo.
- Japoński dubbing wypada rewelacyjnie.

29.12.2019 01:41
Seba01
😁
odpowiedz
Seba01
39
Pretorianin

Rewelacyjna strategia pokroju Commandos i Desperados :) Warto wspomnieć, że dzisiaj jest za darmo na Epic Games Store. Brać, póki są, bo nie będzie odwrotu :D

02.03.2020 22:03
LakiLou
odpowiedz
LakiLou
43
Fan Scarlett
9.0

Cudowna strategia przy której trzeba trochę pokombinować by ją przejść i do tego jeszcze ten kapitalny klimat. No po prostu rewelacja. Mechaniki w tej grze zrealizowana naprawdę świetnie i fajnie można nimi się bawić tutaj, do tego grafika prezentuje się nadzwyczaj dobrze. Sama historia nie powala na kolana, ale ma swoje momenty.

15.06.2020 13:31
odpowiedz
BeF1990
56
Centurion

Jestem świeżo po genialnym Desperados 1 i od razu zabrałem się za Desperados 2. W międzyczasie zainstalowałem Shadow Tactics i co jakiś czas odpalam sobie po jednej misji.

Muszę przyznać, że gra nie wzbudza we mnie jakiegoś zachwytu. Wszędzie dość wysokie oceny, do tego ohy i ahy, a ja widzę głównie uproszczenia względem takiego Desperados 1, czy Commandos. Jak umiejętność przenoszenia ciał przez wszystkich członków drożyny oceniam na duży plus, tak wszechobecne krzaki i niemal swobodne chodzenie po dachach i przechodzenie między nimi po linach tuż nad głowami przechodzących ulicami przeciwników, którzy nas nie widzą uważam za spore nadużycie.

Przeszedłem dopiero kilka pierwszych misji, więc jeszcze za wcześnie aby wystawić ocenę. Jednak na podstawie dotychczasowych wrażeń muszę przyznać, że gra podoba mi się znacznie mniej od takiego Desperados 1. Grałem też w demko Desperados 3 i choć mi się ono całkiem podobało, to po bliższym zapoznaniu się z Shadow Tactics musze przyznać, że naszły mnie pewne obawy.

No zobaczymy... Dałem sobie za cel, że skończę (lub bardziej jakoś wymęcze) Desperados 2 i dopiero wezmę się za inny tytuł, ale nie wiem, czy to się uda.

01.07.2020 00:59
mubio1888
odpowiedz
mubio1888
110
Generał
9.5

Świetna gra, commandos/Robin Hood w czasach feudalnej Japonii, bawiłem się tak samo dobrze jak lata temu w Robinie, poziom trudności jest wygórowany i przy cichym przejściu misje zabierają sporo czasu, ostatnia zajęła mi 4 godziny! Polecam fanom takich gier, teraz czas na Desperadosa 3, tylko muszę poczekać aż trochę stanieje

06.07.2020 16:56
odpowiedz
[Matys]
24
Legionista
9.5

Dawno nie grałem w tego typu grę od razu przypomniał mi się stary poczciwy Robin Hood: Legenda Sherwood. Japoński dubbing obowiązkowy, polecam ;)

03.12.2020 22:49
premium844032985
odpowiedz
premium844032985
53
Centurion
8.0

Bardzo fajne, miodne nawiązanie do powoli odgrzewanego po długiej przerwie gatunku strategii przygodowych w czasie rzeczywistym. Już od pierwszej chwili nasuwa się oczywiste porównanie do serii Commandos i myślę, że nikogo spośród fanów Commandosa nie rozczaruje ta gra.

21.04.2021 22:04
😃
odpowiedz
1 odpowiedź
fusarium80
38
Chorąży

Pod koniec 2021 r. ma być DLC! Po 5 latach od wydania gry. A sama gra jest świetna, dopracowana w najmniejszych szczegółach.

post wyedytowany przez fusarium80 2021-04-21 22:07:40
10.11.2022 17:25
Barklo
odpowiedz
Barklo
121
Generał
Wideo
8.0

Świetna geirka, warto zagrać dla fabuły, dobrej oprawy audiowizualnej jak i wysokiego poziomu trudności. Zapraszam na serię z całej gry. https://www.youtube.com/watch?v=uOLlL4TTzWQ&list=PLVYHO_RNJKKgWtLHICF8xjwBgbDhGyoCR&index=1

10.09.2024 19:08
odpowiedz
remag
35
Pretorianin
9.0

Super gra, ale dużo lepiej byłoby gdyby niczym w innej grze Desperados 3 daliby możliwość zużycia nieskończonej ilości apteczek gdy dowolna postać jest bliska wymarcia, dzięki czemu nie byłoby tak wymagająco, a nie, że każda postać ma tylko 2 apteczki. Ale wiecie, Desperados 3 ukazało się później niż Shadow Tactics: Blades of the Shogun, więc nic dziwnego, że nie pomyślano o tym.

Dodaj swój komentarz
Wszystkie Komentarze