

Najciekawsze materiały do: Bohemian Killing

Recenzja gry Bohemian Killing – pomysł świetny, z wykonaniem już gorzej
recenzja gry26 lipca 2016
Światowa premiera 21 lipca 2016. Rozpatrzyliśmy sprawę Alfreda Ethona, czyli bohatera sądowego dramatu autorstwa polskiego dewelopera. Czy Phoenix Wright ma się czego obawiać?

Podsumowanie tygodnia na polskim rynku gier (16-22 stycznia 2017 r.)
wiadomość23 stycznia 2017
Miniony tydzień był owocny dla polskiego rynku gier. Twórcy Alice VR zapowiedzieli obiecujące VR The Wizards, poznaliśmy daty premier gier Husk i Realpolitiks, dowiedzieliśmy się o konsolowym porcie Bohemian Killing, a weterani polskich zespołów założyli nowe studio. Z mniej pozytywnych wieści - nadchodzi koniec jednego z magazynów branżowych.

Bohemian Killing zadebiutuje w czwartek
wiadomość19 lipca 2016
Polskie studio The Moonwalls ogłosiło, że sądowa przygodówka Bohemian Killing zadebiutuje pojutrze, czyli 21 lipca. Twórcy wypuścili także trzy nowe screeny.

Podsumowanie tygodnia na polskim rynku gier (16-22 maja 2016 r.)
wiadomość23 maja 2016
Miniony tydzień na polskim rynku gier ponownie obfitował w ciekawe wydarzenia. Techland zapowiedział pudełkowe wydania Rocket League i The Flame in the Flood, obejrzeliśmy zestaw nowych materiałów wideo m.in. z Bohemian Killing i Serial Cleaner oraz poznaliśmy kilka faktów o niezapowiedzianych jeszcze projektach rodzimych deweloperów.

"Grę można przechodzić wielokrotnie i zawsze doświadczyć czegoś innego" – rozmawiamy z twórcą Bohemian Killing
artykuł18 marca 2016
Choć autor określa swe dzieło jako „połączenie Phoenixa Wrighta i Gone Home”, to dość spore uproszczenie. Nadchodzące Bohemian Killing jest dużo bardziej złożone i zapowiada się na jedną z najoryginalniejszych gier ostatnich lat.
Radzę się nie napalać. Może bawię się teraz w jasnowidza, ale prawdopodobnie gra zostanie dwukrotnie przełozona, wyjdzie gdzieś na początku 2017 roku i będzie kaszanką
Jest tylko i aż "OKEJ". Graficznie nie ma dramatu, interesujące jest wpływanie poszczególnymi decyzjami na decyzje sądu, fajne jest to, że trzeba dobrze zarządzać czasem. Na minus zdecydowanie fakt, że jest to krótka gierka bez żadnej ciekawej historii.
Dobra gra - wiele możliwości jej ukończenia, choć dominującą jest jednak śmierć poprzez ścięcie. Trzeba dobrze zarządzać czasem, aby doprowadzić chociaż do odsiadki. Gra inna od reszty przygodówek. Fakt - na jej przejście za drugim razem wystarczyć może nawet kilka minut (ucieczka), ale jak chce się pokombinować to zajmuje już więcej czasu. Grafika dość przeciętna, ale dla mnie w tym wypadku jest to sprawa drugorzędna. Dobra muzyka i voice acting. Do tego gra jest nierzadko w przecenach - sam zakupiłem ją za mniej niż 9 zł. Jak dla mnie warto.
Fatalne tekstury i niektóre lokacje, czuć model z przed kilkunastu lat.
Pomysł z potencjałem, ale wykonanie nienajlepsze. Mało jest gier, które rozgrywają się na salach sądowych, a jeszcze mniej jest takich, gdzie wcielamy się w mordercę i musimy tak lawirować zeznaniami by uniknąć najsurowszej kary. Wszystko to miało potencjał, jednak ostatecznie "zeznania" sprowadzają się do odtwarzania wydarzeń, które wedle bohatera miały mieć miejsce. Dostępny teren jest żałośnie mały: ot, jedna uliczka i dwa budynki na krzyż. Najgorsze jest to, że w tej niewielkiej grze jest zatrzęsienie ekranów wczytywania, które chociaż krótkie to wybijają z rytmu. Głównym zadaniem gracza jest to by być w odpowiednim miejscu o odpowiednim czasie. Sporo więc tutaj obiektów przyspieszających czas o kilka, kilkanaście minut. Trzeba też szukać dowodów, a gdy już to wszystko wiemy to można kombinować metodą prób i błędów co z naszego postępowania wyniknie. Tak naprawdę jest tylko kilka zmiennych decydujących o końcowym wyroku. Dialogi, odbywające się bez naszego udziału, są mało interesujące, więc przy kolejnych podejściach przeklikuje się praktycznie wszystko. Narracja głównego bohatera może irytować, zwłaszcza kiedy komentuje najmniejszą pierdołę jak wejście po schodach. W sumie to spodziewałem się, iż sami będziemy mogli wybierać kwestie dialogowe i głównie na umiejętnym ich prowadzeniu polegać będzie rozgrywka. Niemniej jak się rzekło pomysł ma potencjał i choć wszędzie widać budżetowość tytułu to te kilka godzinek można spędzić na kombinowaniu i dochodzeniu do różnych zakończeń. Kodzik otrzymałem za darmo od użytkownika drenz za co serdecznie dziękuję, bo swego czasu ten tytuł mnie zaintrygował. :)