Najciekawsze materiały do: Fran Bow

Fran Bow – mroczna przygodówka zaczęła straszyć na Androidzie
wiadomość19 lutego 2016
Do dystrybucji w Google Play trafiła androidowa wersja Fran Bow, czyli mrocznej przygodówki, w której kierujemy dziewczynką zamkniętą w szpitalu psychiatrycznym.

Niepozorne gry ze świetnymi fabułami, w które nigdy nie graliście
artykuł17 maja 2020
Zamiast narzekać na słabe wątki fabularne w grach największych wydawców, warto sięgnąć do tych mniej reklamowanych tytułów. Często znajdziemy tam naprawdę wspaniałe historie. Oto dziesięć takich gier.
Dobra i klimatyczna przygodówka. Taka mroczna i brutalna wersja "Alicji w Krainie Czarów" na psychotropach. Bardzo ładny styl graficzny rodem z filmów Tima Burtona, dobra muzyka, sympatyczna główna bohaterka i ciekawe postacie drugoplanowe. Pod względem gameplayu jest to klasyczne point & click ze zbieraniem przedmiotów, używaniem ich w różnych miejscach i rozwiązywaniem zagadek. Poziom trudności nie jest zbyt wysoki, ale nie wszystkie etapy da się przejść z marszu. Ogólnie powiedziałbym, że poziom trudności jest odpowiednio zbalansowany aby gra była przystępna dla mniej cierpliwych (większość tego co robimy jest logiczne), a jedncześnie nie obrażała inteligencji gracza i dawała satysfkację z rozwiązania co bardziej wyszukanych łamigłówek.
Fabuła jest bardzo niejednoznaczna, a zakończenie zostawia więcej pytań niż odpowiedzi. Pod tym względem mam pewien niedosyt - gra jest za krótka!

Jestem zaskoczona jak bardzo spodobała mi się ta gra, to chyba moja ulubiona przygodówka (choć grałam w jakieś 4, więc to niewiele znaczy). Na początku wydawało mi się, że jest nieco zbyt gore - bohaterka po wzięciu psychotropów widzi flaki, gnijące zwierzęta i odrąbane głowy w niemal każdym pomieszczeniu pierwszej lokacji, co zaczęło po chwilo gry robić się nieprzyjemne. Jednak od drugiego rozdziału nie jesteśmy już torpedowani widokiem rozczłonkowanych zwłok na każdym kroku (pewnie, zdarzą się od czasu do czasu, ale dużo rzadziej) i zamiast tego dostajemy więcej creepy wizji, w nieco innych klimatach.
Gra bardzo kojarzy się z Alicją w Krainie Czarów. Jest nieco jak American McGee's Alice/Alice: Madness Returns, ale zamiast walki mamy tu duży nacisk na mocno pokręconą historię. Sama bohaterka też przywodzi na myśl Alicję - nie jest małym rozwydrzonym szczylem, a uprzejmą, choć stanowczą rezolutną dziewczynką pojmującą świat w dziecięcy sposób.
Bardzo polecam fanom takich klimatów, gra jest naprawdę warta przejścia.