Najciekawsze materiały do: Doom 3: BFG Edition
Doom 3: BFG Edition - Doom 3 BFG Hi Def v.3.2
modrozmiar pliku: 2634,9 MB
Doom 3 BFG Hi Def to modyfikacja do gry Doom 3: BFG Edition, której autorem jest y2keeth.
- Doom 3: BFG Edition - mod Enhancement Project ReShade v.1.0 - 8,1 MB
- Doom 3: BFG Edition - mod DOOM3 BFG Super Soldier v.2.0.6 - 4 MB
- Doom 3: BFG Edition - mod Doom 3 BFG: UltimateHD v.2.1.1 - 1898,2 MB
- Doom 3: BFG Edition - mod Immersive ReShade for Doom3 BFG v.1.00 - 21,5 MB
- Doom 3: BFG Edition - mod DOOM3BCOMP v.1.0 - 2,7 MB
Doom 3 za darmo dla subskrybentów Amazon Prime, dwie wersje do odebrania
wiadomość23 października 2023
Abonenci Amazon Prime otrzymali grę-niespodziankę. A w zasadzie to gry-niespodzianki, bowiem mają do odebrania podstawową wersję Dooma 3 oraz jego remaster zatytułowany Doom 3: BFG Edition.
Doom 3: BFG Edition zadebiutował na urządzeniach z Androidem
wiadomość8 czerwca 2015
Posiadacze urządzeń z rodziny Shield – ubiegłorocznego tabletu i świeżo wydanej konsoli – mogą już zaopatrzyć się w specjalną, mobilną odsłonę Doom 3: BFG Edition. Kultowa strzelanka studia id Software została wydana w modelu premium.
Wymagania sprzętowe Doom 3 BFG Edition i amerykańska premiera gry
wiadomość17 października 2012
Firma Bethesda ujawniła wymagania sprzętowe odświeżonej wersji trzeciej odsłony króla strzelanek. Doom 3 BFG Edition oferuje wsparcie dla stereoskopowego 3D. Tytuł zadebiutował wczoraj w Stanach Zjednoczonych. W Europie zostanie udostępniony w piątek.
- Szczegóły trybu multiplayer w grze Doom 3 BFG Edition 2012.09.06
- John Carmack przeprasza za premierę gry RAGE i potwierdza produkcję Dooma 4 2012.08.04
- Doom 3 BFG Edition zadebiutuje 19 października 2012.06.20
- Doom 3 BFG Edition - dodatkowa zawartość i problemy z wersją na PlayStation 3 2012.06.13
- Doom 3 BFG Edition w wirtualnej rzeczywistości? John Carmack prezentuje swój najnowszy projekt 2012.06.07
- Zremasterowana wersja gry Doom 3 trafi na pecety i konsole 2012.05.30
Najlepsze giwery w grach - nasza dziesiątka kultowych broni
artykuł28 grudnia 2013
Pukawka pukawce nierówna. Oto zestawienie dziesięciu kultowych giwer, bez których gry nie byłyby takie same.
weedpoz Prosze bardzo,ale nie dałem po to linka żeby zachęcić do zakupu,owszem mogło to tak wyglądać bo ja sam bym nawet tej vr nie kupował,ja mam Doom 3 Oryginalnego niestety nie po polsku ale Polonizacje zawsze można sobie ściągnąć za darmo i legalnie z neta.Pozdrawiam :)
Świetnie zremasterowana gra! Najlepsze jest to że można naginać w rozdzielczości 1920x1080 - polecam wszystkim!
Kapitalna gierka.Dodatkowo dostajemy 2 pierwsze czesci + 3 kampanie do Doom 3.
Od razu mówię że modyfikacje pierwowzoru nie działają w tym wydaniu. Ale mimo to musze powiedzieć że gierka zajefajna. 9/10
> Bethesda, która ogłosiła, że instalacja Doom 3: BFG Edition jest co prawda możliwa, ale nie pomoże w usprawnieniu działania gry, a nawet zaszkodzi, gdyż zablokowany zostanie dostęp do zawartych w zestawie gier Doom i Doom 2. <
Zaraz, zaraz... Czyli jak będę miał wcześniej Doom 1 i 2 to mi zablokują do tego dostęp?
I powiedźcie mi, w tej edycji BFG są zwykłe wersje dwóch pierwszych części, czy to są Ultimate Doom oraz Doom 2 z dodatkiem?
[48] he he, gra albo ma klimat albo nie, nie może ona go stracić albo zyskać. Bez sensu stwierdzenie.
Na temat samej zremasterowanej gry się nie wypowiem, bo w taką wersję nie grałem. Godny uwagi jest za to najnowszy epizod pt. "No rest for the living", dość ciekawe etapy (jedyny minus wg mnie że wiele z nich jest zbyt podobnych do siebie, do tego muzyka się często powtarza), nie mniej jednak warto w niego zagrać. Gdyby został wydany w latach 90-tych bardzo możliwe że byłby wydany jako samodzielny dodatek, powodując opad szczęk na ziemię swą jakością, dzisiaj nie miałoby to "sensu" więc takie coś dorzuca się do wszelkich limitowanych tudzież kolekcjonerskich wersji.
9,5/10
Prawdę mówiąc ohydnym faktem jest to, że instalacja ów produktu wymaga konta Steam. To skutecznie uniemożliwiło mi instalację, więc zaliczenie 2 dodatków mogę sobie odpuścić. Wychodzi chyba na to, że dzisiaj niemal każda nowa gra wymaga Steam'a, paranoja. Nowej wersji D3 w takim razie nie ocenię, instalacja to jednak patologia.
Porażka, wymagania podskoczyły a graficznie dalej kwadratowe łby mają postacie.
Kurcze, zajebioza !!! Chętni bym kupił całość w oryginale, ale czy to pójdzie mi na Windows 7?? Już pierwotna wersja nie che mi chodzić (jakaś niezgodność, że 64 bit coś tam, nie kumam takich bajerów). Próbował ktoś ??
<68> Gra D3 /ta sprzed lat/ wymaga starszej wersji /zapewne/ pakietu Nvidia PhysX. Tak miałem z grą Frontlines Fuel of War z 2008 roku. Zainstalowałem i śmiga. :)
Fajna gierka.Warto się zainteresować się nią również dlatego,bo jest tu cała seria Doom'a i możecie w poprzednie części bez żadnych problemów na najnowszych systemach zagrać.Sprawdzałem na Seven 64 bit i Win 10-64 bit wszystkie części chulają bez problemów.
Edycja BFG daje nam nowy i nawet ładny interfejs wyboru gry , poprawia wiele błędów gry jedynym minusem tej edycji jest wysoka cena na steam'ie
Wydać ponownie tę samą grę głównie po to żeby móc strzelać i używać latarki. Wydaję mi się że to była zwykła próba rozgłosu przed wydaniem gry Doom 4. Po to żeby starszym pokoleniom przypomnieć o serii Doom, a młodym pokoleniom pokazać że taka seria istniała. Oryginał jest znacznie lepszy. Bfg różni się od oryginału pod względem graficznym jedynie zwiększonym oświetleniem pomieszczeń, gammą, barwą i kontrastem. Po za tym grafika nie jest szczególnie wymasterowana. Gameplay jest taki że mamy latarkę połączoną z kombinezonem z akumulatorkiem które może się wyczerpać i konieczne jest naładowanie. Brak przybliżenia celownika. Ogólnie mówiąc lipa. Brak ustawień graficznych. Auto detect. Czyli nie wiemy czy gra wykrywała nasz sprzęt z grafiką na ultra, high czy medium mimo że mamy najlepszy sprzęt. Czysty rip z konsoli na PC.
W szafkach i na mapie jest więcej amunicji. A wrogów jest mniej. Nie pojawiają się w nie których miejscach tak jak w oryginale. Jeśli chodzi o amunicję do poziomu piekła praktycznie mamy arsenał na full. Latarka połączona z bronią jest nie wypalonym pomysłem. Ponieważ w oryginalnym Doomie można było postrzelać do potworów kryjących się ciemności. Wychodzących na nas z ciemności. Nie rzadko zaskakujących. To był jeden z najlepszych elementów Dooma. A teraz wszystko jest elegancko oświetlone i to jest lipa. Poziom z partnerem który oświetla nam drogę lampą naftową kiedy atakują nas potwory w sumie stracił rację bytu. Nie raz się zdarza w tej branży że wydaje się grę w gorszej wersji. Doom 3 BFG Edition i San Andreas HD są tego najlepszymi przykładami. Żeby to był naprawdę porządny tytuł to trzeba by napisać grę na nowo a nie tylko przekonwertować tekstury do wyższej rozdzielczości i dodać parę bajerów. Była słabsza grafika. sztuczna inteligencja na tym samym poziomie. Przestarzały silnik. Ale to można było przełknąć i wybaczyć w 2004 roku. Ale nie dzisiaj. Kiedy pierwszy raz grałem w Dooma to mój pc wyrabiał przy 800x600 na niskich ustawieniach. Ale mimo to zapamiętałem ją jako jedną z najlepszych. Kiedy grałem w BFG Edition czegoś mi brakowało.
Uwaga. Na poziomie 15: Delta Labs - Level 1 jest bug producentów który może uniemożliwić przejście do następnego poziomu. Zdaje się że w oryginalnym Doomie tez jest. Jeśli uaktywnimy ten bug a gra się zapisze to może być problem z ukończeniem poziomu. A rozpocząć od nowa poziomu się nie da. Wiele osób może myśleć że należy przejść grę od nowa. Mianowicie jeśli najpierw wciśniemy przycisk windy która odsyła nas do następnego poziomu to pojawi się napis Low Power i już ten napis nie zniknie i będzie blokować windę. Pójdziemy do reaktora i znajdziemy wszystkie przepustki. Wracamy do windy a napis dalej jest i nie możemy ukończyć poziomu. Prawidłowa kolejność powinna być taka że omijamy przycisk tej windy szerokim łukiem. Nie naciskamy i idziemy dalej go reaktora. Potem wracamy do tej windy i przechodzimy do kolejnego poziomu. Jeśli uaktywnimy taki bug to należy znaleźć plik default.cfg w folderze Base. Edytujemy w notatniku i dodajemy linijkę na końcu.
seta com_allowconsole 1
Następnie wchodzimy do gry wciskamy Ctrl + Alt + ~ i wpisujemy kod noclip.
Wtedy przenikamy przez do windy zamknięte drzwi.
Azaliż moje kochane dzieci DOOMa pozwólcie się wypowiedzieć Fanowi.. Najpierw co mi się podoba: Silnik gry zoptymalizowany do każdej karty graficznej, procesora, systemu operacyjnego i tp. Przyśpieszony 2.5x+Obsługa wielu 3D w Menu. Nowa 8 Poziomowa Kampania Zwana Lost Mission. Poprawione Animacje i Efekty no i nie wiem wszystkie 3 gry odpalane w jednym menu a nie jak Resurrection jako mod(+Ultimate Doom i Doom II z 1 Dodatkiem, nadal brak Master Levels, Final DOOM). A jeśli chodzi o Minusy: Klon Ultimate Doom (Zmodyfikowany Dźwiękowo i Map`owo), Klon Doom II i Dodatku, Klon Doom3 z PC (Zmodyfikowany Map`owo), Kolon RoE z PC (Zmodyfikowany Map`owo), Grafika czasami wydaję się Paskudna Mrok wymieszali z jakimiś testowymi efektami Świetlnymi+Połyskiem (w Oryginalnym Doom3 tak nie było)
tak jak wspomniałem, Plansze w grze zostały Zmodyfikowane mowa tu o Alpha Labs 2, Alpha Labs 3, EnPro, Hell, Caverns Area 1, Phobos Labs 2 i Hell(RoE) mowa tu o usunięciu jakiś Pomieszczeń czy Dodaniu kilku Magazynków do Broni (tylko nie wiem po co do Cholery skoro Ammo w grze TERAZ w EDYCJI BFG nie w doom3 otrzymujemy 1.5 x więcej. czyli ja np w 3 planszy mam Full Ammo do Wsio Broni.. Yhhm reszta minusów to akurat nic..
Jezeli porownamy ze stara wersja z modami to nie ma wiekszej roznicy wizualnie, natomiast ma bardzo ladne 3d, tutaj robi roznice, po odpleniu w tym trybie wyglada o klase lepiej.Jezeli ktos ma odpowiedni telewizor lub monitor to polecam.
Jakimś cudem nigdy nie grałem w Dooma 3, kupiłem BFG i co do jakości tej wersji to uważam że jest bardzo dobra (grałem w 1440p), niedawno ukończyłem ową gre i ... nie wiem jak oni mogli nie dać latarki w oryginale :P, parę razy wyłączałem ją w BFG żeby poczuć jak to ludzie mieli z oryginalem ( poziom frustracji 100%) co do samej gry to do połowy było fajnie pozniej trochę monotonii się wdarło - no ale klasyk zaliczony.
Majestatyczna gra ktora powstala w 2012 r, doomowiec o którym wspolczesna gimbaza morze pomarzyc tylko jesli patrzyc na to jak kelbasą zwyczajną stal sie rynek gier. Do 2007 roku byl to raj dla wybranych.
Jak konsola xbox uciagnela Doom 3 , tego chyba najstarsi gorale nie wiedzą, jedyną sensowną odpowiedzią jest chyba tylko to, ze to geniusze z ID Software a konkretnie Cormack.Silent Hill nie jest zbyt daleko jesli chodzi o Doom 3. Drogi rozne, efekt ten sam, przerazajacy strach.Straszna gra , szczam po nogawkach momentami. Nie wspomniales ze jednak Doom 3 ma jeden wielki minus, brak sekretow , znak flagowy Dooma zastąpiono przez zwykle szafki ktore sa zamkniete na szyfr, ktory w 90% przypadkow o zgrozo mozna odnalesc nie na kartkach ale w mowionych nagraniach na magnetofonie. Takze jak mam wersje angielską, to nie idzie grac. To znaczy idzie ale ma sie wrazenie ze cos nie tak. W BF edition z 2012 to wogole jazda, wogole nie byla nigdy po polsku. Jest jeszcze jeden maly minus zagadki logiczne , ale strasznie upierdliwy to zabieg, bo niby to na plus, ktos powie urozmaicenie , ale to to na odczep wykonane, na chybil trafil zeby wejsc gdzies dalej trzeba wskazac cyferke albo ina duperelke, nie jest to ani fajne i strasznie prymitywne. Doom z 2016 bo choc rzeznia jest konkretna to to skakanie po szczebelkach w chmurach ten efekt skakania jest frustrującym, zwlaszcza ze jak zle depne, to lece w dol i zaczynam nie od tego miejsca gdzie zle depnalem ale od losowo wybranego w danej lokacji. O poronionym pomysle z runami nawet nie wspomne. Opcja wylacznie dla masochistow. Moze gdybym mial te 20 lat mniej to by mnie jaralo. Jednym slowem choc Doom 3 i Doom 2016 to gry zacne to jednak z powaznymi rysami , i w tym miejscu znow niesmietelny Doom z 1993r trza stawiac za wzor i ideal.
Jakiś koleś z redakcji - Draugnimir, dał ocenę 6/10. No bez jaj ludzie. Szanowałem ludzi z redakcji Gola, oglądałem zawsze ich materiały ale experci to nie są na pewno. No bez przesady dawać 6/10. jeszcze 7 bym zrozumiał. Ja oceniam akurat Dooma 3 9/10 bo jest mega grywalny i mroczny. Nie wymagam żebyście dawali same dyszki ale 6 to trochę przesada.
Mi doom 3 podszedł zajebiście,wielokrotnie przechodziłem i przejdę jeszcze nie jeden raz
Gra nie jest zła, ale Doom 2016 to zdecydowanie nie jest. Małe pomieszczenia, wszystko wygląda podobnie i ciemność. Na początku to nawet wydaje się ciekawe, ale szybko się nudzi. Przypomina trochę Dead Space klimatem. Wydaje mi się, że grze przydał by się remake z ray tracynkiem. Oświetlenie w tej grze kiedyś na pewno robiło wrażenie, ale teraz wygląda dziwnie i irytuje.
Po latach postanowiłem ponownie wybrać się na marsa skopać tyłki demonom i wciągnąłem sie na wiele godzin, ponieważ gra mimo upływu lat wciąż daje mnóstwo zabawy, można do wersji BFG wgrać mody graficzne i wygląda bardzo ładnie. Muzyka jest naprawdę świetna, potrafi mocno podkręcić klimat podczas przemierzania mrocznych poziomów. Oryginalne udźwiękowienie wystrzałów broni może nie jest zbyt dobre jak na te czasy, ale podobnie jak z grafiką i tu mody potrafią co nieco poprawić. Ogólnie Doom 3 BFG jest grą piekielnie grywalną i sądzę, że za 5 lat ponownie do niej wrócę z taką samą frajdą co teraz :)
Tą grę polecam grać tylko w VR i teksturami 4k
oceny 9 to jakas kpina, takie oceny w 2004 mogl dostac far cry czy half-life gry o kilka polek wyzej stojace niz doom, nie ma co nawet porownywac
doom jest nudny, powatrzalny, fabuly nie ma zadnej, zbyt mala roznorodnosc wrogow, mogloby byc wiecej pukawek
doom 3 posiada najgorzej strzelajaca strzelbe w historii gier, dramat
gniotem gra jednak nie jest, ot niezly shooter ktory nie daje nic co zapamietasz na dlugo
Gra jest dobra , nawet straszna , pare razy podskoczyłem na fotelu , typowa oldschoolowa przygoda , apteczki , broni niczym klawiszy w fortepianie , nie jest jakaś rewelacyjna , ale przyjemnie mi sie grało w mojego pierwszego dooma , pomysł z piekłem kapitalny najlepszy fragment gry , aż mi sie przypomniał Painkiller ;)
Kawał dobrej solidnej klasycznej strzelaniny . Po mimo że tytuł posiada już kilka lat wygląda całkiem spoko . Klimat zaszczucia i strachu też występuje w niewielkim stopniu . Fajne pukawki i przeciwnicy . Ukończenie kampanii singleplayer zajmuje około 9-10h . Zapraszam na serię z całej gry https://www.youtube.com/watch?v=i1KIzWN7yRU&list=PLVYHO_RNJKKjYZAa7roDBoXcSjBiIRIHB&index=1
Grałem w ten dodatek Lost Mission, był niezły choć krótki. Osiem poziomów? przez które przełazimy jak burza. Niespodzianka - te małe pająkowate robociki można zniszczyć. Ten demon z okładki Doom3 zdołał to uczynić. Na szczęście możemy przyzwać ich więcej. Dziwi mnie że baza na Marsie nie rozesłała te roboty gdzie się dało i Doom Marine nie musiałby kiwać palcem poza walką z Cyberdemonem.
Latarka zawsze pod ręką ale z limitowaną baterią która sama się ładuje. Poza tym jest pod dziwnym kątem więc nie jest tak łatwo. To co mnie zaskoczyło to większa ilość zbieranej amunicji. Jakby jeszcze zwiększenie poziomu trudności spawnowało więcej przeciwników ale nie... przez co od połowy gry nie zbieram prawie nic bo nie mama na co tej całej amunicji zużyć.
W opcjach da się wyłączyć automatyczne przeładowanie broni. Przez to walka z dwururką jest mniej wygodna ale przynajmniej możemy zmienić broń zamiast odtwarzać amunicję przeładowania.
@ up
kiedyś takie gry też przechodziło się dłużej a dzisiaj przełazi się przez nie jak nóż przez rozgrzane masło. Tak miałem z Quake 1-2, Unreal i innymi grami na 6-10h.
Dopiero teraz siadłem do tej odświeżonej wersji gry. Ostatnio w zwykłego DOOM-a 3 grałem kilka lat temu i już zapomniałem jak ta gra jest uzależniająca. Chce się przekroczyć kolejne drzwi, przejść kolejny korytarz, przeważnie zasiadałem na chwilkę, żeby się odłączyć po pracy, a kończyłem na znacznie dłuższej rozgrywce. Nawet grafika nie przeszkadza, co potwierdza moje przekonanie, że w grze najważniejsze są grywalność, klimat i fabuła. Ktoś powie, że tutaj jej nie ma, bo po prostu przemierzamy lokacje i nawalamy do wrogów, ale całość gry tworzy niesamowity film. Świetne scenerie, klaustrofobiczne lokacje, odgłosy i przebieg akcji. Ścieżka dźwiękowa jest idealnie stworzona do podkreślenia klimatu gry i dynamiki akcji.
Wybór broni akurat w sam raz na urozmaiconą rozgrywkę, zwłaszcza, że bez części z nich nie da się właściwie pokonać pewnych niektórych wrogów. Ilość dostępnej amunicji i apteczek też na rozsądnym poziomie, przeważnie, grając na poziomie marines, nie wykorzystywałem co najmniej połowy tego, co znajdowałem.
Generalnie grę przechodzi się całkiem przyjemnie – jeśli oczywiście przyzwyczaimy się do tego, że coś czai się za otwieranymi drzwiami albo pojawia się za naszymi plecami po wejściu do pomieszczenia. Jednakże końcówka już trochę wymęczona, od momentu jak trafiamy do Central Processing unit, a zwłaszcza ostatnie rozdziały w Caverns. Wymęczona, bo po prostu „dostajemy” coraz większymi seriami najgorszych i najmniej przyjemnych wrogów w całej grze.
Niemniej gra jest klasykiem, do którego pomimo, że ma już prawie 20 lat, będę wracać na pewno.