Najciekawsze materiały do: eXperience112

Już jest.

Uprzedzam, że będę truł długo.

Pojawiła się próbka wersji polskiej. Jako notatka prasowa, jej komentowanie jest niemożliwe. Techland w dość obszernej informacji wyraża swoją pełną satysfakcję finalną wersją polonizacji. Dla porównania dał analogiczną próbkę oryginału, który polecam przesłuchać najpierw (w newsie najpierw jest wersja polska):

http://74.52.174.40/gfx//press/experience112_angielski.mp3

Powiem jedno: całe szczęście, że Techland napisał, że chodzi o śmiertelne zagrożenie. Facet gada tak, jakby zgubił się w jakimś korytarzu (zdanie "I'm lost!" tłumaczyłem raczej na "Zgubiłem się!", aniżeli "Jestem zgubiony!/Już po mnie!") i tak od niechcenia szukał wyjścia - a co, jak się człowiek nudzi, to trzeba się czymś zająć. Po posłuchaniu angielskich próbek z "Two Worlds" myślałem, że gorszych głosów w tym języku już nie uświadczę. Dlatego nie zdziwiłem się, że Techland napisał, że "Efekt końcowy (siła wyrażanych emocji, zaangażowanie aktorów) wyraźnie przebija wersję angielską i powinien pomóc Graczom zanurzyć się we wspaniałym klimacie tej niezwykle oryginalnej gry" - w tym wypadku nie było to chyba dość trudne zadanie.

No, ale teraz coś, co czytelników chyba bardziej interesuje, jako że wyboru wersji językowych mieć raczej nie będziemy (ja tam nie żałuję):

http://74.52.174.40/gfx//press/experience112_polski.mp3

Tu również powiem jedno (choć w konsekwencji wyjdzie chyba trochę więcej...): pierwsze, na co miałem ochotę po przesłuchaniu wersji polskiej, to wysłać ten link do tych wszystkich użytkowników GOL-a, którzy zarzekają się, że Polacy nie umieją zrobić dobrego dubbingu do gry. I nie chodzi tu tylko, że Techland przebił oryginał - jak wspominałem, było to dość łatwe. Po pierwsze: aktora wcielającego się w ta postać nie kojarzę znikąd - może po premierze CD Projekt i Cenega zrozumieją wreszcie, że mało (lub w ogóle) znani aktorzy potrafią tchnąć w odgrywaną personę więcej życia, niż te z plakatów większości polskich "przebojów". Po drugie: tego właśnie się spodziewałbym po osobie, która nagle uświadomiła sobie, że za chwilę umrze. Czyli panika, rozdygotany głos, desperackie próby ściągnięcia ratunku i jakiegokolwiek zebrania myśli. To wszystko słychać u polskiego aktora, a nie aktorzyny z oryginału.

Serdeczne gratulacje, panowie z Techlandu. Niecierpliwie czekam na finalną polską wersję. Wszystko wskazuje na to, że warto było czekać te parę miesięcy.

Wczoraj była premiera tej gry na HYPERZE. Wygląda nieźle ;) Muszę demko sciągnąć i sprawdzić . Mówili, że polski dubbing JEST LEPSZY OD ORYGINALNEJ WERSJI :D Super, ciekawe jak ta bedzie. 3mam kciuki za tę grę

Dubbing może i fajny, ale cenę dowalili taką, że raczej mało kto kupi, zwłaszcza że przez ten utrudniony interfejs to po prostu nie jest gra dla każdego. Mi się demo bardzo podobało, ale poczekam aż gierka stanieje.

tak, gra jest fajna ale cena rzeczywiście mocno wygórowana 80 PLN?????....gra skierowana do "wąskiego" grona odbiorców -ja kupie na allegro za pół roku po 20 pln...
szkoda że w Polsce nie ma wypożyczalni gier jak np w Angli -rental tzw....

Ściągłem demko... Gra niby fajna, ale strasznie trudno było mi pochytac te sterowanie kamer. Utknąłem na początku jak sa te pierwsze drzwi chyba czy drugie ;/

hmm mówicie że dobra oceny też duże --chyba się tą grą zainteresuje :)

Overcklocked lepsze.

Po co komu poradnik na stronie jak do PeLki jest dodany razem z art bookiem?Przyda sie chyba tylko dla panów z warezów.
A gra wciąga.Tylko po co to pełne spolszczenie

Mateusz500 -> Może dlatego, że wszystkie liczące się języki Europy robią zawsze swoją pełną wersję językową. Może dlatego, że dubbing to również forma sztuki. Może też dlatego, że angielska ścieżka dźwiękowa została bardzo nisko oceniona?

LUUDZIE: opłaca sie kupić oryginał ?? po ilu godzinach sie nudzi ??

kukiUN -> hmmm... pirat? A jeśli oryginał, to nie mam zielonego pojęcia. ;)

Kupuje to.

Moze sie czepiam, ale.... "Trzeba przyznać, iż autorzy mieli oryginalny pomysł...." Z tego co pamietam to czytalem o gierce opartej na podobnym pomysle 10-15 lat temu w secret service, wiec pomysl nei jest oryginalny ;).

Nieźle, bardzo ciekawa gra, myślę że warto zagrać, chociażby po to żeby wypróbować co też to autorzy wymyślili. Myślę że nawet można by zrobić odrębny gatunek gier w którym byśmy mieli taką kontrolę nad danym miejscem jak w tej grze!

Ludzie pomóżcie!!

Czemu Lea nie chce mi wejść do pomieszczenia 2P/05 w pokładzie medycznym?? Mam już wszystkie składniki potrzebne do zrobienia tego WO.

Ma być w Playu 12/2009.

Nie mój typ gry, gra dobra jakoś experience, doświadczenie lub ciekawostka. Nie jestem fanem szperania ale nawet mnie wciągnęło i poczułem satysfakcję z grania. Pod koniec się zmęczyłem i patrzałem trochę w poradnik, bo rzygałem grzebaniem w plikach.
Plusy:
- muzyka
- grafika ujdzie jak stare residenty
- lokacje i klimacik
- rola, którą wykonujemy
- polski dubbing
- gameplay
Minusy:
- sterowanie
- zacinanie się bohaterki
- im dalej tym gorzej
- niezrozumiałe elementy fabuły i nie chodzi mi o zakończenie
Dla mnie jest to gra na raz, może na zimowe wieczory lub noce.
Dam 7 za klimacik i muzykę oraz środowisko i gameplay.
Ps. nie zamierzam wracać do tej gry ale nie żałuje przejścia jej.

Im dalej tym nudniej, znaczy się przy końću ale wybaczam:

Niektóre lokacje są klimatyczne, miałem odczucia jakbym grał w pierwsze części resident evil...