

Najciekawsze materiały do: Syberia 3

Syberia 3 - poradnik do gry
poradnik do gry25 lutego 2020
Poradnik do gry Syberia 3 zawiera dokładny opis przejścia tego tytułu. Znajdziesz tutaj opis lokacji, rozwiązania zagadek oraz porady związane z rozgrywką. Dodatkowo opisano wszystkie osiągnięcia i wymagania sprzętowe.

Recenzja gry Syberia 3 – niezła przygoda w cieniu poważnych błędów
recenzja gry24 kwietnia 2017
Światowa premiera 20 kwietnia 2017. Syberia 3 rodziła się przez lata w bólach – i w bólach również wkracza na rynek. Od strony koncepcyjnej trudno wiele zarzucić nowej przygodówce Benoita Sokala, ale z technicznego punktu widzenia to chodzący koszmarek.

Zmarł Benoit Sokal, twórca Syberii
wiadomość29 maja 2021
Nie żyje Benoît Sokal. Pochodzący z Belgii ojciec takich przygodówkowych hitów, jak Syberia, Amerzone czy Sinking Island zmarł w wieku 66 lat.

Wieści ze świata (Mirage: Arcane Warfare, Deformers, Syberia, Everything) 9/6/2017
wiadomość9 czerwca 2017
Dziś piszemy o darmowych weekendach z grami Mirage: Arcane Warfare i Deformers, planach wydawniczych firmy Microids (porty na Nintendo Switch, Blacksad i Gear.Club) oraz nominacji do Oscara dla trailera gry Everything. Witajcie w wieściach ze świata – codziennej porcji krótkich wiadomości.

Syberia 3 w cieniu Tajnego Agenta. Top Empik - Tydzień 16 i 17
wiadomość2 maja 2017
Po krótkiej przerwie wracamy do prezentowania notowań największych hitów sieci sklepów Empik. Tym razem trafiło nam się kilka nowości, na które na pewno warto zwrócić uwagę w czasie buszowania pomiędzy półkami.
- Wieści ze świata (Syberia 3, Call of Duty: WWII, Nintendo / E3 2017, Neverwinter) 28/4/2018 2017.04.28
- Syberia 3 zadebiutuje dziś w Europie 2017.04.20
- Syberia 3 z Anną Dereszowską w roli głównej 2017.03.08
- Syberia 3 kolejną grą zabezpieczoną przez Denuvo 2017.03.05
- Syberia 3 z datą premiery i pierwszym pełnoprawnym zwiastunem 2017.02.09
- Nintendo Switch - oficjalny line-up; na liście m.in. Syberia 3 2017.01.13
- Syberia 3 jednak w przyszłym roku 2016.10.05

Żarty twórców gier na prima aprilis, które okazały się prawdą
artykuł1 kwietnia 2021
Nierealne zapowiedzi i fałszywe zwiastuny to pierwszego kwietnia nic niezwykłego. Czasem twórcy decydują się na bardziej przewrotne żarty - pokazują w Prima Aprilis swoje niewiarygodne projekty, w które nikt nie wierzy... a okazują się prawdziwe.
- Gry kwietnia 2017 – najciekawsze premiery i konkurs
- Najbardziej oczekiwane gry 2017 roku – wybór redakcji
- Najbardziej oczekiwane gry 2017 roku – wybór redakcji
- Podsumowanie Gamescomu 2016 - nowe informacje o grach i inne ciekawe wydarzenia
- Co zobaczymy na targach Gamescom 2016? 33 gry, które warto mieć na uwadze

Wiadomo kiedy będzie jakiś nowy patch ? W grze występuje błąd i nie mogę przejść dalej gry :(
Zawiodłem się na tej części. Syberia to bardzo fajna i ciekawa seria, ale ta część mnie zbiła. Sterowanie - katastrofa, cały czas wpadałem w jakieś małe obiekty, niewidzialne ściany, a do tego brak sterowania myszką, tak jak w poprzednich częściach, przez co można się zgubić. Grafika i optymalizacja koszmarna! Żeby do jakiejś lokacji musiałem dojść, to musiałem godzinę lub dwie czekać, aż Kate Walker przyjdzie (mam dobry komputer, ale żeby u mnie aż tak działało). Ustawienia graficzne - bezsensowne. Musiałem grać w okienku, z "fast". Wczytywanie długie, brak ręcznego zapisu, w niektórych miejscach niepotrzebny autozapis. Wygląd Kate Walker - brzydki, że tak powiem. W poprzedniczkach była... miała lepszy wygląd. Dubbing Polski jest dobrze zrobione, lecz głos Kate Walker wolałem z Brygidą Turowską, niż Anną Dereszowską, w których to niepotrzebnych momentach krzyczała i podnosiła głos. Fabuła niezła, lecz niektóre wątki były dla mnie nie jasne. Muzyka doskonała, klimat niezły. Lecz wolałbym poczekać na patche do gry, bo to tutaj to tragedia!
Nie licząc błędów i niedociągnięć gra mi się podobała. Historia wciągająca choć zakończenie lekko rozczarowuje. Liczę na kolejną część.
Po licznych słowach krytyki jednak zebrałem się do trójki jako 1 i 2 były naprawdę ciekawe i bardzo milo je wspominam.
Ale jednak trójką rozczarowałem się strasznie
Po pierwsze optymalizacja przy grafice która wygląda jak by ta gra powstała 10 lat temu a nie w tym roku jest tragiczna, na kompie na którym chodzi Mafia 3 Watch Dogs 2 a Gta V śmiga na ultra w full hd tutaj zmuszony bylem grać w full hd grafika na fast czyli najgorsza i to jeszcze ze spadkami do 20 klatek :D poprostu tra ge dia.
2ga sprawa to sterowanie które jest chyba największą bolączka tej gry, można się oczywiście przyzwyczaić ale dlaczego aż tak o skopali ?!?!!
+ niezliczone bugi jak np niewidzialne ściany w niektórych miejscach
Jedyny plus to Fabuła która jest dosyć długa i ciekawa ale to zdecydowanie za mało żeby dać 120zł za grę.
A na koniec najlepsze grę pożyczyłem od sąsiada który kupił i chciał pograć na laptopie na którym odpalił nawet mafie 3 w full hd co prawda na niskich ale zawsze :) a syberia 3 okazała się niegrywalna spadki poniżej 15 fps
Na tym że oryginale u mnie było tak samo ale po ściągnieciu pirata już spokojnie dało się grać bez spadków fps :D
Także jeśli przeboleć słabą grafikę optymalizacje tragiczne sterowanie i bugi to gra jest OK :P
Grałam w tą grę na sprzęcie Hp Omena z procesorem I5 gra przebiegała bez większych komplikacji oprócz jednego napotkanego błędu w Olimpie. Co do sterowania to gdyby rzucili widok bardziej od góry wiele problemów tego typu by znikło.
Poza tym trochę za krótka jak dla mnie i swoją cenę liczyłam na coś bardziej zaskakującego ;-)
Długo czekałam na trzecią część Syberii. Ta gra ma dla mnie duże znaczenie sentymentalne. Niestety, choć od dwóch pierwszych części nie mogłam się oderwać, grając w część trzecią musiałam robić przerwy, żeby nie cisnąć komputerem przez okno. Sama fabuła całkiem ciekawa i wciągająca, ale zakończenie wyjątkowo mnie rozczarowało (choć poniekąd rozumiem dlaczego takie a nie inne) i odniosłam wrażenie, jakby wyjątkowo ciekawy film skończył się kiedy akcja właśnie się rozkręca. W kwestiach technicznych błąd na błędzie błędem poganiał. Postacie cię się blokowały, kamera zostawała trzy kilometry za Kate, punkty akcji prześwitywały przez ściany powodując mały zamęt a sama główna bohaterka czasem zupełnie nie reagowała na kliknięcie myszką (chociaż powinna). Interface rodem z gier na konsole zupełnie różnił się od tego z pozostałych części i przez 90% czasu przyprawiał mnie o atak wścieklizny. Zagadki całkiem dobre i mimo, że przy niektórych nieźle się namęczyłam, to nie narzekam. To, co mnie naprawdę urzekło, to oprawa muzyczna, której mogę słuchać godzinami. To jedyny aspekt, pod którym, moim skromnym zdaniem, twórcy przebili jedynkę i dwójkę. Generalnie do gry raczej wracać nie będę. Nie wspomnę o tym jakże bezsensownym pomyśle kupowania pudełka z płytą, żeby potem i tak musieć ściągnąć grę z neta. Produkcja nie jest katastrofą, ale po wszystkich tych zwiastunach i opiniach, muszę przyznać, że się zawiodłam. Polecam tylko dla cierpliwych fanów gatunku.

Ależ ta gra jest słaba. Dotarłem do nietoperzy. Powiem tak koło Syberii 1 i 2 to ta gra nigdy nie stała. Fabuła jest tak pretekstowa że głowa mała. Ot prowadzimy kilkunastu karłów ze strusiami aby sobie mogły migrować. Dotychczas żadnych ciekawych postaci, zwrotów akcji kompletnie nic. Pijak kapitan, który boi się wypłynąć a potem z gramofonem przy tyłku płynie umrzeć? Medalistka sportowa, która pojawia się chyba tylko po to aby przekazać klucz? Kurcze to już Amerzone był ciekawszy. Nawet nie próbuje określić porażki jaką jest mechanika gry, sterowanie i praca kamer bo gra z taką mechaniką w ogóle nie powinna byc wypuszczona na rynek. I jeszcze producent życzy sobie aby za nią nieźle zapłacić!!! Dokończe i ocenie, ale ocena na chwile obecną będzie niziutka. W chwili obecnej karawana stoi bo kilkudziesięciu chłopa, kobiet, robot i strusie boją się nietoperzy. Wyzwanie godne jakiejs gierki we Flashu. Z nadzieją wspominam The Longest Journey chociażby licząc, że może ktoś kiedyś zrobi porządną gre przygodową. Cała Syberia 3 nie może się nawet równać z prologiem The Longest Journey.
PS: Jeżeli jeszcze długo będę słyszał Jukolskie debilne "Tuk Tuk" to zwymiotuje
W dodatku nie można zapisywać gry w dowolnym momencie i gdy już przychodzą mdłości z powodu obcowania z tym dziełem to trzeba czekać aż gra uprzejmie dokona autosave. Brrr
Jeżeli rzeczywiście gra tak wygląda z powodu próby dostosowania jej na konsole, to KONSOLE SĄ NAJWIĘKSZYM ZŁEM W ŚWIECIE GIER NASZYCH CZASÓW.
Still Life, Atlantis, Gabriel Knight itd. tak ciężko jest zrobić dobrą przygodówkę???
Świetna przygodówka, pomijając optymalizacje bo ta jest kiepska to gra bardzo nadrabia klimatem, fajne te zagadki oparte na fizyce otwieranie skrzyneczek, przełączniki, mechanizmy.
Daję 7 jakby chodziło to płynnie to 8.
Hej wiecie może czemu w grze nie działa kontroler od Xbox 360? Gra oryginalna na Steam. Co z tym można zrobić?

8 miesięcy po premierze skusiłem się na tę grę, po paru godzinach okazuje się, że gry nie da się ukończyć przez błędy w grze. Nawet nie wiadomo czy Microids pracuje nad patchem. Po pewnym czasie kropki od interakcji po prostu znikają i h.
Pierwszy raz zagrałem w Syberię 1 i 2 mając 6 lat, czyli w 2006 roku. Była to dla mnie gra tak świetna, że grałem i przechodziłem obie części co roku. Fabuła i postacie wywoływały we mnie duże emocje. Wczuwałem się i jako mały chłopiec dorastałem z tą grą.Z niecierpliwością czekałem na 3 część i co stało się dalej z Kate. Nadszedł czas że powstała owa gra, którą właśnie staram się ocenić. Moim zdanie nie można tego nazwać "Syberią". Jedyny związek z z poprzednimi częściami to 3 postacie:
spoiler start
Kate,Oscar i szamanka
spoiler stop
.W ogóle nie ma nawiązań do poprzednich części.Nie wiadomo co z Hansem, nie wiadomo jak Kate trafiła do łodzi na początku Syberii 3. Żałuje że ją kupiłem, naprawdę zawiodłem się na Sokalu za to co zrobił. Jako nowa gra bez związku z wcześniejszymi częściami jest okey pomimo błędów graficznych i sterowania. Jeżeli ktoś chce kupić tę grę i jest takim fanem serii jak ja to zdecydowanie odmawiam, zawiedzie się tak samo jak ja. Dla mnie Syberia skończyła się na 2 części...

Postawię tą grę z marnym komentarzem a uwierzcie mi znam się na grach widać to nawet z mojego avatara. wynikającym z tego że w ten syf nie da się grać już nawet na początku gry gdy rozmawiamy z tym gejem krasnalem co ma kolczyka w prawym to są braki tekstórowe potem trzeba najezdzac myszką na pkt na który się nie daa najechać co za dno a to dopiero poczatek gry rozmowa z krasnalem zapowiada się fajnie ale to niestety nie syberia 2 ta gra powinna mieć inna nazwę poczym krasnal nam dziękuje i musimy wyjśc ze szpitala gdzie nie da się nic zrobić bo zabugowane są cele chciałem włączyc swiatło lecz sie nie dało bo obiektyw nagle znikał ta gra to nieporozumienie ale dostanie odemnie 1 Pkt za smiesznego geja na poczatku i fajne intro
Niestety, ale kontynuacja nie umywa się do pierwszej części, tam był klimat, urok i czar mechanicznego świata, pełno przygód w ciekawych miejscach, w trzeciej cześci tego wszystkiego mi zabrakło.
Powiem wam że ja oceniam Syberie 3 na dobrą grę mnie się podoba fabuła fajna nie polecam grać na klawiaturze bo to naprawdę jest utrudnienie za to daje minus tylko na padzie super sie gra jest o wiele lepiej kto grał w porzednie częsci to polecam mimo wszystko
Mam ta gre na pc i gdy ja włanczam po 3 reklamie unity ekran staje lekko brązowy jest kursor i dalej się nic nie dzieje
Jakim cudem ominęła mnie premiera tej gry, po opiniach widzę, żesporo błędów, jakim cudem? Przecież to nie jest aż tak rozbudowana giereczka

Przeciętny sequel, a szkoda, bo pierwsze dwie części na stale wpisały się jako jedne z najlepszych gier przygodowych.
Polecam z gier przygodowych szczególnie te:
Elvira: Mistress of the Dark 1990 (połączenie przygodówki z rpg)
Secret of Monkey Island 1990
Monkey Island 2 1991
Indiana Jones and The Fate of Atlantis 1992
The Longest Journey 1999
Dreamfall: The Longest Journey 2006
Syberia 2002
Syberia 2 2003
Myst 1993
Riven: The Sequel to Myst 1997
Myst III 2001
Myst IV 2004
Life is Strange 2015 (nie jest to klasyczna przygodówka, ale mimo, że jest prościutka i nie wymaga żadnego myślenia jest świetna)

W części 4 bym chciał zobaczeć ucieczkę kate dokończyć podróż z jukolami i z przykrością powrót do domu z detektywem takie bym widział zakończenie serii by nikt już nigdy nie zepsuł tej gry
Z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że to najgorsza produkcja na PS4 (nie, takich rzeczy jak Black Tiger nie uważam za grę). Chciałem w to grać na PC, komputer się okrutnie męczył i grzał, odpaliłem na PS4 sądząc, że będzie dużo lepiej, a tu masakra.
Grafika jest OKRUTNA. To, co dzieje się z cieniowaniem, światłami, teksturami jest nie do przyjęcia. Ruch i animacja to już katorga. Postacie się przenikają, przedmioty migają, doczytują...
Za tu dubbing to już parodia - głosy wybrane kompletnie bez patrzenia na postacie, wszystko czytane z kijem w dupie, kwestie wypowiadane mają inne akcenty i "łamanie linijek" niż wynika z kontekstu i tekstu pisanego.
Totalne ścierwo. Zniszczona pamięć o pierwszych dwóch genialnych częściach.
Wartość merytoryczna nie jest w stanie przysłonić tego, jakim technologicznym koszmarkiem jest ta gra. Poruszanie się to istny dramat, kursor glitchuje się na każdym kroku, zwłaszcza podczas zbliżeń na zagadki. Wykonywanie gestów myszką (zmiana biegów czy przekręcanie zaworów itp.) jest bardzo niewygodne i nieprecyzyjne, do tego stopnia że touchpad lepiej zdaje egzamin. Polska wersja językowa również nie powala - nie dość, że przynajmniej jedna zagadka jest nierozwiązywana, bo w tłumaczeniu przeinaczono treść tak, że nie da się logicznie wywnioskować rozwiązania, to jeszcze dubbing. Dereszowska jako Kate - po co, się pytam, skoro Brygida Turowska nie dość, że żyje, to na dodatek pojawia się jako postać epizodyczna. Na plus głosy kapitana i Ayawaski, okej zegarmistrz i Kurk, reszta w najlepszym razie poprawna.
Szkoda, że wyszło jak wyszło, bo fabuła, choć nie na poziomie pierwszych dwóch gier, jest bardzo przyjemna. Na plus opcje dialogowe, które wpływają na emocje rozmówcy - krok w dobrą stronę. Lokacje mają swój urok, soundtrack robi niezły klimat. Zagadki bywają całkiem ciekawe, chociaż moim zdaniem są momentami za łatwe (albo w drugą stronę - nie bazują na wnioskowaniu z obserwacji tylko sprawdzaniu na oślep ekwipunku, na szczęście taka zdarzyła się może raz). Są nawiązania do pierwszych gier, ale ich nieznajomość nie przekreśla zrozumienia historii. Ogółem, to mogła być dobra gra, gdyby zrobił ją ktoś kto ma pojęcie o 3D (albo gdyby Microids zostali przy 2D, na którym się znają).

Brak tajemniczości sprawia, że jest gorsza od poprzednich części. Niemniej jednak jest znacznie lepsza od tego na co mogłyby wskazywać niektóre opinie i średnia ocena.
W polskim tłumaczeniu udało się usunąć cześć wskazówki w jednej z misji.
spoiler start
Klucz do Kryształu
spoiler stop
Już na poziomie fabularnym mnie to nie kupuje. Przez całą historię jest się popychadłem tych kurdupli, którzy naprawdę zidiociali i nieporadni są strasznie. Chyba ani razu nie było poruszonej kwestii, czego chce sama Kate. Do tego to absurdalne zagranie z Oskarem, to tandetne żerowanie na nostalgii.
Klimat może i by był fajny, ale nie z tą kamerą, nie z tym sterowaniem. Naprawdę w takiej formie to już nie mają racji bytu gry. Męczenie się z tymi przeskakującymi ekranami i zmianami kierunku chodu doprowadza do szału. Kilka spoko zagadek nie ratuje tytułu. A polski dubbing jest naprawdę dziwny, bo o ile Kate wypada świetnie, to starsze kobiety mają beznadziejnie dobrane głosy, szczególnie ta lekarka zła.
Szkoda czasu na ten tytuł.
Jeśli się wie jak podejdź do tych wszystkich Zagadków to te zagadki są naprawde proste tylko trzeba wiedzieś jak do tego podejdź ja jak czegoś nie wiem to zaglądam do Poradnika Czyli Poradnik jest niezbędny w tej grze.
Mi się Syberia 3 bardzo spodobała ocena powinna być 9.0 a nie 6.7. to jest za słaba ocena na tak świetną gre jaką jest Syberia tylko że te zakończenie jest smutne
Kate Waker powinna uciec z Jukolami I Muzyka jest świetna w Menu głównym.
Mam pytanie jadę właśnie kolejka wagonik mi się zatrzymuje i nic nie mogę zrobić żadnych kursorów nic
Ta gra to kompletne gówno. Nie wiem czy osoby, które ją tworzyły zagrały w nią potem i stwierdziły "Kurdę w to się po prostu źle gra". Sterowanie to jakiś dramat. Karzesz iść postaci w jednym kierunku, a ona idzie w drugi bo już się przełączył ekran i za szybko kliknąłeś... Nie rozumiem kompletnie dlaczego tam nie ma zapisu gry, musiałem na początku przejść większy kawałek, żeby nie musieć po raz kolejny odpalać tej gry od początku i słuchać tych samych dialogów... Ogólnie w tej grze jest mało zagadek, większość to po prostu chodzenie i rozmawianie, czasem trzeba coś po prostu kliknąć, żeby włączyć... W grze są też błędy. Przy modelu kryształu jest opis jaką kombinację należy wykręcić na kole, żeby spuścić kotwicę. Zorientowałem się co trzeba zrobić, ale idąc według liczb to nie działało, więc musiałem zamienić jedną liczbę na inną!!! Absurd!
Aktualnie jestem na promie i próbuję uruchomić ten lodołamacz. Niestety Sterowanie tym g....m jest potwornie frustrujące. Chcę włożyć na przykład na bieg 1, a wskakuje mi na 3...
Odradzam tym, którzy chcą zacząć grać.

Gra, której głownym celem jest opowiedzenie dobrej historii zawodzi na trzechch płaszczyznach decydujacych o tym jak to wyjdzie w praniu, a mianowicie
1. fatalna mimika twarzy
2. beznadziejny dubbing
3. sama opowieśc i watki poboczne przewidywalne z kilometra. Bardzo szybko mozna domyslic sie jak bedzie poprowadzona opowiesc. Dramat
Pomijam fakt, ze ta gra dziala i wyglada jak gówno (wyglad postaci rodem z gier z PS2). Najbardziej da sie to poczuc na wlasnej skorze, gdy dochodzi do interakcji z obiektami podczas rozwiazywania zagadek. Masakra - elementy otoczenia niezbedne do pokonania przeszkody w postaci wyzej wymienionych zagadek logicznych potrafia sie gliczowac, blokowac, działac topornie, co prowadzi do frustracji. Uwaga! Himalajmi glupoty jest beznadziejny glitch, który uniemozliwa interakcje z czymkolwiek! Musialem zaczynac gre od poczatku, bo nie dalo sie nic zrobic. Dodatkowo sterowanie i praca kamery, delikatnie mowiac, pozostawiaja wiele do zyczenia. Jedynym aspektem ratujacym te gre jest przyzwoita muzyka, nadajaca klimatu temu siermiężnemu tytułowi. Nie polecam, nawet na promocji. Ja sie nadzialem na 13 zł (moze dlatego nie warto, bo to pechowa liczba? Sam nie wiem) i srogo tego zaluje. Wbilem platyne (taki mam zwyczaj) i od razu gra wyleciala z hukiem z dysku niczym zamrazarka sejmowa z gabinetu Hołowni.
Technicznie to jest dno i kilka metrów mułu. Jak by nie to, że ktoś mi podpowiedział bym użył pada zamiast klawiatury i myszki to w ogóle bym to porzucił. Tak też bym zrobił gdyby nie to, że w kolejności chcę teraz ograć najnowszą część Syberii dlatego chciałem znać fabułę... Więc zaczynając... jest tak jak by to powiedzieć "wiedźminiwo". Budzimy sie a raczej jesteśmy znalezieni i brakuje wyjasnien niektorych rzeczy. Początek zachecił i zaciekawił ale rozwinięcie już nie tak bardzo i brakowało mi tego "celu" z poprzednich Syberii. Jako wielki fan tych przygodówek czuje sie zawiedziony częścią trzecią co spowodowało głównie:
-masakrycznie tragiczne sterowanie (mysz klawka) i porzuciłbym pewnie tą gre gdyby nie fakt że po podpięciu pada grało sie już przyjemnie.
Także przestrzegam przed znikającym kursorem w trakcie grania na myszce i wszelkim problemom z precyzyjnymi ustawieniami elementow łamigłówek używajac myszy :) po prostu podepnijcie pada i problem streowania jak by się rozwiązywał.
-Słabe dialogi (dubbing średni ale ok, angielska wersja wypada lepiej)
-przestoje i dziwne pauzy w czasie dialogów
-tragiczne, podkreślam tragiczne pracowanie kamery co tyczy sie nie tylko kamery z której obserwujemy Kate kiedy sie nią poruszamy a i również dosłownie niszczące klimat i robiące z tego wręcz komedie żałośnie złe zbliżenia i oddalenia kamery jak i cała jej praca w trakcie przerywników filmowych... Ja nie wiem kto to robił ale gorzej sie nie da. Aż śmiać mi sie chciało.
-Historia jeszcze jest okej do przyjęcia taki na nowo rozpoczęty totalnie przypadkowo nie połączony za bardzo z poprzednimi czesciami wątek fabularny jest zupełnie do przyjęcia ale niektore elementy... to jak zostały napisane... (facepalm), niektore postacie... a potem ich animacja wraz z wykonaniem postaci (niektorych), dialogów(niektorych) oraz animacji na przyklad lodzi spadajacej z wodospadu na poczatku xdddd to cała ta Syberia wygląda mniej więcej jak kontynuacje co po niektórych znanych filmów Disneya które tworzone są tylko po to by zgarnąć hajs na znanej marce robiąc totalnego crapa. Tu jest gorzej ale z chwilowymi przebłyskami czegoś dobrego. Ogolnie gra sie w to tak jak by ktoś wziął słabą grę z 2002 roku i zrobił jej bardzo zły remake gdzie jedynie Soundtrack jest faktycznie bardzo dobry a grafika akceptowalna paprając wszystko innego co tylko się dało. Zawód i przyznam że zniesmaczenie walczące z moją upartością poznania fabuły zaowocowały przejsciem drugiej połowy gry z Solucją by nie tracić cennego czasu a jedynie poznać tą Historię do końca. W skrócie:
+Historia, Soundtrack, Kate to dalej Kate