Przetestowałem Baldur's Gate III na wiele sposobów (na pewno nie na wszystkie :P) i jestem pod bardzo dużym wrażeniem. Olbrzymia mapa pełna ciekawych wydarzeń (druga prawie tak samo duża mapa podmroku) Całkowita dowolność w eksploracji i wykonywaniu questów, z których praktycznie każdy można zrobić przynajmniej na dwa sposoby. Bardzo ciekawy i wciągający watek główny i świetne poboczne (Kłania się zwłaszcza ciotka Ethel :D) Możliwość zabicia praktycznie każdego łącznie z tymi postaciami, które możemy przyłączyć do drużyny. No, a na koniec genialne walki w trybie turowym (każdy, komu podobały się obie części DOSa będzie zachwycony).
Oczywiście jest jeszcze sporo niedoróbek, zwłaszcza sterowanie postaciami i tekstury zasłaniające naszą drużynę, albo przeciwników jest mocno denerwujące, ale myślę, ze w wersji finalnej zostanie to wszystko poprawione.
Najważniejsze jest to, ze eksploracja tego kawałka udostępnionego nam świata zajęła mi prawie 90 godzin. Jeżeli dalej będzie podobnie, szykuje się nam gra roku 2021 i pewna ocena 10/10.
Nadal nie ma tłumaczenia Fallout Sonora, ani angielskiego ani polskiego.
Ci drudzy pewnie zajęci są wakacjami i łataniem bubla, jakim było tłumaczenie ATOM RPG.
Za to ktoś był miły i udostępnił wersję testową Fallout Yesterday, znany wcześniej pod nazwą Van Burren. Na razie nie zaszedłem daleko bo czasu nie za wiele.
Wypakowujecie moda, z folderu z grą Fallout2 bierzecie plik fallout2.exe i wrzucacie do folderu z modem, ustawiacie granie w oknie w pliku ddraw.ini pod sekcją Graphics, zmieniacie rozdzielczość i gracie. W oknie gra działa płynniej niż na pełnym ekranie.
https://drive.google.com/file/d/145xjY9bYbCKE6X3V5QyQJN4obDUsROc4/view
hasło to summer 2020
Z tego co czytałem zabawy na 2h? i w jednym z losowych spotkań można trafić na samochód.
Kilka informacji o nadchodzących erpegach.
Pojawiła się karta steam gry w klimatach dark fantasy pt.:Black Legend - miksu strategii turowej z RPG osadzonej w XVII wieku.
"(...) Walcz za pomocą alchemii ciała, opartej na starej teorii humoralnej. Opanuj cztery różne niestabilności i łącz je z atakami katalizującymi, aby zadawać wrogom ogromne obrażenia!
Odblokuj 15 grywalnych klas, z których każda poznaje unikatowe zdolności i obsługuje inny sprzęt. Opanuj te elementy, współdziałaj z innymi jednostkami i zostań ostatecznie wyzwolicielem Grantu! (...)"
Zwiastun niewiele zdradza, ale przykładowe screeny nas Steamie wyglądają smakowicie.
https://www.youtube.com/watch?v=zXCTIag8RdQ
https://store.steampowered.com/app/1094730/Black_Legend/
Ponadto pojawiła się też zapowiedź cRPG pt.:Legendary Journeys przywodzącego na myśl chociażby Wizardry 8 czy serię Might and Magic. Gra jest w Early Access, podobno ma za kilka dni wyjść demo. Póki co wygląda to biednie, ale może z czasem nabierze odpowiedniego kolorytu (czyli za co najmniej 5 lat ;) )
https://store.steampowered.com/app/1400260/Legendary_Journeys/
Ma dziewczyna tempo i moc....Tym razem skończyła drugie Beholdery.
http://gryannelotte.blogspot.com/2020/09/eye-of-beholder-2-legend-of-darkmoon_5.html
Krótka zajawka na Fallen Dungeons, czyli dungeon crawlera, który zadebiutuje w przyszłym roku we wczesnym dostępie (a premiera znając życie pewnie 2023-24)
https://www.youtube.com/watch?v=H8Di1I9Nx5c
Właśnie po kilku dniach intensywnego grania skończyłem drugą część Wiedźmina. Tak, także po raz pierwszy w życiu.
I mało brakowało a wyrzuciłbym przez tą grę komputer przez okno. Kompletnie zmienione sterowanie, stworzone mocno pod konsole początkowo wcale mi...nie podeszło. Nawet gdy już się przyzwyczaiłem (a grałem na klawiaturze bo nie mam pada od X-Boxa tylko zwykłego za 20 zł z marketu, a nie będę się bawił w jakieś emulatory) okazało się że owo sterowanie ma, odnośnie tego z „jedynki”, plusy i niestety minusy. Walki są o wiele bardziej zręcznościowe, jeszcze bardziej widowiskowe, fajnie się patrzy na walczącego Geralta, z drugiej strony brakuje mi sterowania myszką, tej izometrycznej możliwości wskazania Wieśkowi gdzie ma iść...Bo niestety, grafika, mimo że śliczna, to jednak dużo lokacji (zwłaszcza akt I) to labiryntówki wręcz, wypchane krzaczkami, kamyczkami, strumyczkami, a Wiedźmin...No Wiedźmin nie potrafi przeskoczyć paru kamyków, wspiąć się na parę kamieni czy przepłynąć strumyczka tylko trzeba szukać ścieżki i często nadganiać szmat drogi. Trudno, przyzwyczaiłem się.
Skoro już jestem przy minusach...Ekwipunek wciąż jest irytująco nieczytelny jak był. Mapa jest tragiczna, niewiele pomaga, bardzo nie podobał mi się też, nieczytelny, niefunkcjonalny panel tworzenia mikstur. Wyłączyłem trudne QTE bo tego w grach po prostu osobiście nie lubię, nie uznaję, uważam za irytujące utrudnianie życia graczowi. W paru miejscach trzeba też było bawić się w zręcznościowe wybryki (szybkie wciskanie W,S,A,D) co także mnie irytowało. Ani w pierwszym ani w drugim Wiedźminie nie grałem w kości, a tu nagle, by popchnąć fabułę do przodu...trzeba wygrać w kości. Bardzo mnie to poirytowało, bo tego typu rzeczy uważam w grach cRPG za opcjonalną ciekawostkę a nie przymus. Wygrałem za n-tym razem, klikając coś tam losowo, do tej pory nie mając bladego pojęcia o co w tej grze w kości chodzi :)
Pomarudziłem na tego Wiedźmina jakby to była jakaś mega zła gra :) A tak przecież wcale nie jest. Drugi Wiedźmin wciągnął mnie równie mocno jak pierwszy. Pomimo ww. „usterek” i „głupot” ma silne atuty. O grafice pisałem. O muzyce nie, ale tu nie trzeba, bo wiadomo że seria trzyma tu wysoki poziom. Wielkim plusem jest to, co najważniejsze: fabuła. Fabuła jest świetna, zaskakująca, z koniecznością podejmowania często trudnych, także moralnie, decyzji. Wydaje mi się, że także dialogi są o wiele lepsze, możliwe że to najlepsze, najnaturalniejsze dialogi z jakimi spotkałem się w cRPG. No i do tego znakomicie podłożone głosy...Skoro przy fabule jestem to muszę napisać że tworzą ją także świetnie napisane, ciekawe postacie (Vernon Roche stał się jednym z moich ulubionych kompanów w cRPG!). Tak naprawdę drugi Wiedźmin grafiką, muzyką, postaciami i fabułą stoi. Te czynniki sprawiają, że jest grą wybitną.
No bo nie jest nią walka :) To znaczy….Poziom trudności. Tak, tu wrócę do minusów. Jest kompletnie niewyważony, absurdalny. Dla świętego spokoju, spokoju nerwów (bo nie gram po to żeby się...wnerwiać, a poznać fajną historię, odprężyć, przeżyć wirtualną przygodę) większość gry grałem na poziomie trudności Łatwy (pierwszy raz w mojej historii jako gracza cRPG). Pozwoliło mi to na spokojnym, całkowitym skoncentrowaniu się na fabule. Oczywiście, jest to poziom trudności może i aż nazbyt łatwy, ale Normalny….jest wg mnie za trudny. Szlag człowieka trafia, gdy gra doświadczonym jakby nie było, zabijaką – mutantem, a zabić go może bez problemu trzech zbirów w lesie. Absurd. Nie mówiąc o rycerstwie…Czy żałuję że grałem na łatwym ? Nie, bo gra całą resztą zapewniła mi super rozgrywkę, a łatwa walka miała ten atut, że pozwoliła cieszyć oko fajnymi scenami walk :)
Wiedźmin 2 to wybitne cRPG. Ma irytujące głupie minusy, przez co w niektórych miejscach robi krok wstecz względem pierwszej odsłony serii, jednak nadrabia innymi cechami. Zagrać trzeba, choć uważam że koniecznie po skończeniu „jedynki”.
Marka Wizardry została przejęta w pełni przez Japończyków, przez których nie ma w sprzedaży poprzednich części.
Mam nadzieję że nie oznacza to zablokowania sprzedaży części 6-8 i Labirynth of Lost Souls, a najlepiej jakby przywrócili do sprzedaży poprzednie części + porty, szczególnie część z PS2.
Japanese company Drecom has acquired the copyrights, as well as the domestic and foreign trademark rights to the “Wizardry” intellectual property and will develop a new title in the series, the company announced.
The acquisitions include the copyrights to “Wizardry 6,” “Wizardry 7,” “Wizardry 8,” and “Wizardry Gold,” as well as the domestic and foreign trademark rights to “Wizardry.”
The company said it will keep up its commitment to the acquisition of popular intellectual properties, as well as the development and cultivation of its internal properties.
Drecom is a mobile game developer based in Tokyo. Its past works include Disgaea RPG (co-developed with ForwardWorks), the mobile version of Everybody’s Golf (co-developed with ForwardWorks), Derby Stallion Masters, Chocotto Farm, Digimon ReArise (developed for Bandai Namco), Kirara Fantasia (developed for Aniplex), and more.
Pojawi się też nowa część.
Mam nadzieję że styl graficzny będzie bardziej stonowany...
Tales of the Forsaken Lands było idealne w tej kwestii.
Do 191 częsci tytuł wątku brzmiał: "Serie M&M, Wizardry i inne cRPG-i w trybie FPP"
Został on założony przez Adamusa jeszcze w lutym 2001 roku i jest jednymz dwóch najdłużej ciągniętych wątków w historii Gry-Online. Przewinęło sie w tym czasie przez niego sporo osób i zasób informacji o Might and Magic VI w nim zawarty jest naprawdę imponujący. Okazało się jednak, że nie tylko o tej grze i tej serii uczestniczący w nim ludzie rozmawiają. Wszyscy jednak są miłośnikami cRPGów i to takich jak właśnie seria Might and Magic, Wizardry, The Elder Scrolls, czy Demise. Jak zauważycie, wszystkie te gry zostały zrealizowane w starym dobrym trybie FPP, gdzie akcję śledzimy oczyma naszej drużyny. Niestety w ostatnim czasie powstaje coraz mniej gier w trybie FPP :-(. Dlatego postanowiliśmy
mocno rozszerzyć temat wątku i zapraszamy do dyskusji o nie tylko grach cRPG w trybie FPP, ale również o innych grach w które gramy.
Alpha Protocol
Patch do wersji PL:
https://drive.google.com/open?id=1qb3kW0x7Ksy2Wjx1dEHIq0UvzcAICOjq
Anachronox
Patch:
https://drive.google.com/open?id=1j75mekdgvyII2pZOXMmpeY9BNQgZRUnb
Arx Fatalis
Patch do wersji angielskiej: https://drive.google.com/open?id=12c2Ep-aRr3leI2Wefzz5ZqdL8srqipKL
Polonizacja: https://drive.google.com/open?id=1R-GjXvNhZ65m8jwiIu8A5xl9VEnBn1kY
Betrayal at Krondor
Patch: https://drive.google.com/open?id=1Pd1UqahL3k0Ng1yhJnLBJPNSNN21eN3Q
Solucja: https://drive.google.com/open?id=1oM-FCmuEtVkieWehhwU7HU_RInydBKTm
Demise
Strona polecana przez Wreaker'a:
http://www.decklinsdemise.com/news.php
Diablo + Hellfire
Mody i polonizacje
https://drive.google.com/open?id=1tsO3x_mHLgxvF1QIcIp2NPL2pCnPb2Xl
Dispel
Patche żeby ukończyć grę:
https://drive.google.com/open?id=1BOq6G9opWK9F8LoMxxKsRbHpiBIBso7p
The Elder Scrolls IV: Oblivion
Mod niwelujący level scalling:
https://drive.google.com/open?id=1hH0ipzuv19qTzPZlRYkT3cRXv6_Li3zl
Heroes of Might and Magic III
Zestaw starych, zapomnianych, świetnych map z magazynu Gambler:
https://drive.google.com/open?id=1k-T0MZoy00QQjFsMIeMP9YGKmu2oQEYR
Jagged Alliance
Spolszczenie:
https://drive.google.com/open?id=1q8YvWA0CCXexAyvI-yV3OZZLfoDKuUug
Metalheart
Patch:
https://drive.google.com/open?id=1pXLVJ6EKngIkapxtL1pnbZoCTrK4jV-8
Might and Magic IV + V: World of Xeen
Wszystko o tych dwóch częściach kultowej serii:
http://www.thecomputershow.com/computershow/walkthroughs/mightandmagic4cloudswalk.htm
http://www.thecomputershow.com/computershow/walkthroughs/mightandmagic5darksidewalk.htm
Might and Magic VI: Mandate of Heaven
Patch wersja ang. + polonizacja do tego + poradnik
https://drive.google.com/open?id=11UajZRlyZANhlHQo3Pwtyi33qkuu0n7V
Might and Magic VII: Za Krew i Honor
Poradnik dla posługujących się językiem angielskim:
http://www.the-spoiler.com/RPG/New.World.Computing/might.and.magic7.2/MM7.HTM
Świetne patche do M&M7 przygotowane przez _Mok_'a:
wersja angielska: http://www.mediafire.com/download/mhtsios8azpirwz/mm7_eng_xp_Mok_.7z
wersja polska (CD Projekt - extra klasyka): http://www.mediafire.com/download/37ix261d1dtjgac/mm7_pl_xp_Mok_.7z
wersja polska nowy beta patch (CD Projekt - extra klasyka): http://www.mediafire.com/download/pu11a9gobj95u6i/MM7PL_125_beta_Mok_.7z
Might and Magic VIII: Day of the Destroyer
Kolejne niezbędne patche _Mok_'a do M&M8:
wersja angielska: http://www.mediafire.com/download/lc4qopso4lt934s/mm8_eng_xp_Mok_.7z
wersja polska (CD Projekt - extra klasyka): http://www.mediafire.com/download/7900svlys1m72do/mm8_pl_xp_Mok_.7z
wersja polska nowy beta patch (CD Projekt - extra klasyka): http://www.mediafire.com/download/sy48lyb07i48180/mm8pl_testpatch_Mok_.rar
Might and Magic IX
Pliki niezbędne do w miarę sensownego grania na nowych systemach (dotyczy
wydań płytowych):
https://drive.google.com/open?id=1V1wxRPZmwCQz4WMvn7MY7K4LYc22N4Ra
Pillars of Eternity
Poradnik Silvarena:
https://silvaren-crpg.blogspot.com/2019/12/poradnik-pillars-of-eternity-cechy.html
https://silvaren-crpg.blogspot.com/2020/01/poradnik-pillars-of-eternity-podstawy.html
https://silvaren-crpg.blogspot.com/2020/01/poradnik-pillars-of-eternity-obrazenia.html
Rune
Spolszczenie:
https://drive.google.com/open?id=1UzcCSYzOa-G3qgS_qohQFTxhw851FejA
Star Wars: Knights of the Old Republic II – The Sith Lords
Spolszczenie:
https://drive.google.com/open?id=1Sjg8BZOtdLSOQx5XgEH78PhAX2M2w3Rc
Vampire the Masquarade: Bloodlines
Najnowszy patch:
https://drive.google.com/open?id=1o-9qcsmDOGyQfCHUOqQdGfCL74v2ogo1
Wizardry 7
Świetna strona z podpowiedziami:
http://www.the-spoiler.com/RPG/Sir-Tech/Wizardry.7.html
Patch do W7 Gold zrobiony przez nieocenionego _Mok_'a:
http://www.mediafire.com/download/sb52g2h8c1ejsa6/wizgold_txtfix.ra
Wizardry 8
Poradnik i solucja
https://drive.google.com/open?id=1a4b3zKu4W0TT5R9zlvHZswssOukxnurn
Strona z poradnikami dla wszystkich części Wizardry:
http://www.tk421.net/wizardry/
Wizards & Warriors
Niezbędny beta - patch _Mok_'a:
http://www.mediafire.com/download/a6f21dcl7alep5e/WW11beta.7z
Baldur's Gate Enhanced Edition; Barahir; Dragon Quest; Dragon Quest II; Dragon Quest III; Eye ofthe Beholder; Final Fantasy I - IV, Fire Emblem; Icewind Dale Enhanced Edition; Ishar: Legend of the Fortress; Legend of Grimrock; Menzoberranzan, seria Ravenloft; Ultima I-V; Wizardry: Proving Grounds of the Mad Overlord; Wizardry 2: The Knight of Diamonds; Wizardry 3: Legacy of Llylgamyn; Ys 1: Ancient Ys Vanished i inne
http://gryannelotte.blogspot.com/
Poprzedni wątek:
https://www.gry-online.pl/forum/serie-mampm-wizardry-oraz-inne-crpgi-niekoniecznie-w-trybie-fpp-c-14/z3e82f95?N=1
Nowy wątek bo w poprzednim w sumie stuknęło niemal 200. Ja tu póki co tylko sprzątam, obserwuję, czytam; nie mam weny do grania od przynajmniej kilku tygodni. Wątku jednak nie zostawię. Może wróci mi wena do grania, póki co skupiam się na książkach.
Wie ktoś czy Alpha Protocol będzie działać na windowsie 7/10?
A propos Alpha Protocol, moze komus sie bedzie chcialo wpisac:
[link] www.gry-online.pl/S043.asp?ID=15335170&N=1
Naszła mnie wena, to pospamuję :P
https://silvaren-crpg.blogspot.com/2020/08/darkness-over-daggerford-recenzja-modulu-neverwinter-nights-enhanced-edition.html
Call of Saregnar to powstający duchowy spadkobierca Betrayal at Krondor. Grafika w zamierzeniu celuje w mniejszą liczbę polygonów. Nad grą pracuje tylko jedna osoba.
https://youtu.be/vEp7nUQKUbo
https://www.callofsaregnar.com/
Skończyłem właśnie nowego "cRPGa" Iron Danger i muszę napisać kilka słów na jego temat.
Poza tym, że gra jest dramatycznie wręcz krótka - 25 godzin gry, to tak naprawdę nie zawiera w sobie nic, czym powinien się charakteryzować dobry cRPG. Nie ma expa (tak, nie zdobywamy punktów doświadczenia i nie awansujemy na następne poziomy), nie ma ekwipunku, nie ma żadnych dropów, w zasadzie nie ma pobocznych questów i żadnych wyborów. Gra jest liniowa do bólu i chociaż mamy trzy osoby, które możemy przyłączyć do dwuosobowej drużyny w której zawsze jest główna bohaterka, to też nie mamy żadnego wpływu na to, kto w danym momencie w niej będzie. Przechodzimy kolejne lokacje i po ich ukończeniu możemy dodać nową umiejętność, albo raz wzmocnić jedną z tych które posiadamy. Wydawałoby się że to porażka, ale jest jeden element, który wyróżnia tę grę na plus. Całkowicie innowacyjny system walki turowej opartej o możliwość cofania czasu jest czymś, co pozwala cieszyć się nią przez ten krótki czas, który potrzebujemy do jej ukończenia.
Parę dni temu ukazała się karta Steam gry SpellMaster: The Saga. Inspirowane Gothikiem otwarte cRPG z domieszką strategii ekonomicznej, bowiem jednym z naszych głównych zadań będzie wybudowanie akademii dla parających się magią awanturników i nowicjuszy. Gra ma wejść w early access w 2021 roku, więc pewnie premiera dopiero koło 2023 roku. Niemniej można dodać sobie dodać do listy życzeń czy obserwowanych:
https://store.steampowered.com/app/1247100/SpellMaster_The_Saga/
https://www.youtube.com/watch?v=VBNKLGl01Mg
Rosyjski Atomic Heart to klon System Shock/Prey, który zapowiada się naprawdę dobrze. Również z muzyką Micka Gordona:
https://youtu.be/kxdWSyoBcH0
Jak wspominacie Anvil of Dawn ? Czy wg was gra obroniła się po latach ? Jak dziś byście odebrali taką grę przez jakieś indie studio ? Wg mnie graficnzie jest całkiem fajnie, zwłaszcza biorąc pod uwagę rok powstania....Jednak nigdy nie polubiłem tej gry. Irytuje mnie "skokowe" poruszanie, zaś mechanika jest....prymitywna? Niestety, giera mnie osobiście znużyła i nie skończyłem.
Co jakiś czas będę wrzucał tu coś o starych tytułach, dla przypomnienia, dla luźnej dyskusji.
Znalazłem coś bardzo śmiesznego na Youtubie. Kanał Viva La Dirt League. Krótkie inscenizacje pokazujące jak bardzo głupie są niektóre aspekty gier cRPG.
Przeszedłem wreszcie Tides od Numenera i muszę powiedzieć, że od dawna nie grałem w tak dobrego RPG. Interesujący świat i fabuła, brak głupich wypełniaczy w postaci walk. Podejrzewam, że grę można przejść bez walki. Ciekawy system rozwoju postaci, trochę niewykorzystany, ale na tle obecnych gier i tak jest dobrze. Do tego brak okradania ludzi w domach z rzeczy etc.
Gorąco polecam, choć gra nie jest dla każdego.
Zabierałem się już któryś tydzień za odniesienie się do Twojego tekstu
Chciałem jednak przede wszystkim nawiązać do sekcji dot. Ultimy. Jak ktoś uważa że może polecieć spoiler, to poproszę o uwagę, na razie wydaje mi się że nie będzie to tak daleko szło. A więc, napisałeś że w U4 mamy pierwsze spotkanie z Guardianem. Albo ja tego nie odkryłem (lub grając nie wiedziałem że to wątek który się w późniejszych częściach rozwinie), albo wziąłeś kogoś innego za niego. To jak to jest? Ja dopiero w VII części, co oczywiste, poznałem go. Jeśli by trzymać się teorii z IX odnośnie Guardiana, to wręcz nie byłoby szans spotkania go w IV. Bo wg tej teorii obecność Guardiana jest wypadkową wydarzeń z IV. Swoją drogą ta koncepcja strasznie mi nie leży i nie układa mi się we spójną historię z tego co dowiadujemy się w obu odsłonach VII oraz w VIII. Jak Ty i inni to odbieracie/pamiętacie?
Premiera Vaporum: Lockdown - 15 września 2020 :)
https://www.youtube.com/watch?v=CctWfLZDCG4
Pierwszą odsłonę kupiłem na premierę na GOGu (co było trochę błędem, bo gra jest tam dużo droższa niż na Steamie), ale gra okazała się bardzo dobra i jest w czołówce nowożytnych dungeon crawlerów. I jest jęz. polski...
Pytanie odnośnie gold boxów: eksportując postacie do Curse of the Azure Bonds zachowają ekwipunek, czy na start mimo wszystko będą gołe? Jednego wojownika zmieniłbym na paladyna, a nie wiem czy da się tak przerzucić sprzęt. Chyba że zaimportuję całą drużynę, przerzucę z postaci ekwipunek, wywalę ją i stworzę paladyna w jej miejsce.
Na Humble Bundle w ramach paczki od 1C PUBLISHING, w wyższych paczkach jest m.in. Conglomerate 451, Fell Seal: Arbiter's Mark i dodatek do niego, Stygian: Reign of the Old Ones i coś takiego jak Eternity: The Last Unicorn.
Ogrywam Pathfinjder:Kingmaker, i o ile część typowo RPGowa podoba mi się bardzo, widzę bardzo przyjemny zlepek co fajniejszych pomysłów z ostatnich dobrych tytułów (PoE na przykład), o tyle zarządzanie królestwem wybitnie mnie męczy i wydłuża grę. Można co prawda ustawić tryb AUTO, że zarządza się w głównej mierze samo, ale z tego co widzę opcja dostępna jest tylko na początku gry przy tworzeniu postaci i nie da się jej w trakcie rozgrywki zmienić, co jest po prostu bezsensem bo tryb zarządzania wchodzi po kilku godzinach normalnej gry. No nic, zaciskam zęby i gram dalej. Tytuł nie wybitny, ale jako wypełniacz czasu w oczekiwaniu na BGIII - Jak najbardziej.
Od dwóch tygodni gram w Wasteland 3. Gra jest naprawdę rewelacyjna, dla miłośników cRPGów z walką turową pozycja obowiązkowa. Jest tylko jedno, ale za to olbrzymie ALE... Wersja na PS4 jest to jakaś wczesna beta :/. Jeszcze kilka pierwszych lokacji nie sprawia większych problemów, ale jak tylko wyruszymy na otwarty świat gra wysypuje się co chwilę, czas ładowania wzrasta do minuty, a czarę goryczy przelała jedna z lokacji, która jest totalnie zabugowana i gra wiesza się na niej. Nie pomogło nawet ponowne jej przeinstalowanie.
Podtrzymuję, że sama gra jest świetna, ale chyba trzeba poczekać jeszcze z miesiąc, albo dwa, żeby można było w nią bezstresowo zagrać.
Ostatnio popisaliście trochę o klasyku jakim jest Anvil of Dawn, dziś na tapetę weźmy Betrayal in Antara. Kto grał? Kto poleca? Jak wspominacie?
http://gryannelotte.blogspot.com/2020/08/legend-of-grimrock-2-recenzja.html
Cóż, recka Annelotte świetna, ale...Tylko utwierdziłem się w przekonaniu że Legend of Grimrock II to gra nie dla mnie :)
Dziś trafiłem na materiał o tej grze i wygląda naprawdę zjawiskowo:
https://store.steampowered.com/app/651670/Star_Renegades/
https://youtu.be/pp7IiAr0jFI
Mam nietypowe pytanie, ale tu sami znawcy:
Czy były jakieś cRPG, gdzie każda rasa musiała nosić zbroję odpowiednią dla danej rasy? Sam kojarzę tylko pierwszy Mass Effect, gdzie Wrex, Tali i Garrus musieli mieć pancerze dla krogan, quarian i turian. W Morrowind khajiitowie i argonianie nie mogli nosić butów i zamkniętych hełmów, ale to raczej proste ograniczenie. Chodzi mi raczej o konieczność dopasowania rozmiaru/kształtu pancerza, jak np. krasnoludzka zbroja nadaje się tylko na krasnoludów, niziołczą mogą nosić wyłącznie niziołki itp.
Skończyłem Westland 3. Jak już pisałem bardzo fajne cRPG dla miłośników walki turowej i klimatów postapo. Niestety ilość błędów jakie są w wersji na PS4 wręcz powalają :/. Nie udało mi się ukończyć dwóch lokacji, które są tak zabugowane, że gra tam się permanentnie wiesza i nawet najnowszy patch nic z tym nie zrobił :(. Myślę, że jeżeli ktoś jeszcze nie zaczął przygody z nią niech poczeka jeszcze ze 2-3 miesiące. Najlepiej chyba jednak poczekać na wersję director's cut. Podobnie było z dwójką, zagrałem zaraz po premierze (jako jeden z fundatorów na Kickstarterze), a ze dwa lata później w wersję director's cut i różnica była ogromna.
Ha, jednak wróciłem do grania....Myślałem że się nie uda. Nie znaczy to że nie zmieniło się moje podejście do gier, bo się zmieniło, na czym innym się w dużej mierze skupiam, sporo tytułów się pozbywam...
Ale w cRPG gram. Wszystkie w kolekcji zachowuję. Niedługo pojawią się recki :)
Dzień temu pojawił się wpis na temat cRPG pt.: Archaelund, o którym już kiedyś wspomniałem. Potwierdzono, że gra pojawi się w early access w 2021 roku. Opublikowano też kilka screenów, które trafiły w mój gust i bardzo mi się podobają. Więcej tutaj: https://store.steampowered.com/newshub/app/1082970/view/2908717911981430633
Urywek mapy w Archaelund przypomniał mi o mapie krainy w innej nadchodzącej grze cRPG Realms Beyond: Ashes of the Fallen, która prezentuje się fenomenalnie: https://www.realms-beyond.com/finished-map-coin-design-combat-beta-status/
Kupiłem na bazarze rogalika o nazwie Unexplored. Zrobiony przez jedną osobę. Aktualnie powstaje druga część w pełnym 3D. Fajna gierka, całkiem nieźle wciąga. Ciekawa mechanika walki w czasie rzeczywistym, bardzo skillowa. Każda broń działa nieco inaczej, bardzo ważny jest timing i celowanie przez obracanie bohatera wokół własnej osi. Dużo przedmiotów do znalezienia i odkrycia jak działają. Sam w sumie jeszcze nie ogarniam wszystkiego, jak ulepszenia przedmiotów. Jest też kilka systemów, np. można rzucać flaszkami oleju, później je podpalać. Jest kilka klas postaci, ale mam dostęp póki co do wojownika i łotrzyka. Każdą gra się zupełnie inaczej. Gra ma dość specyficzną, oszczędną oprawę graficzną, ale dzięki temu jest bardzo czytelna.
https://store.steampowered.com/app/506870/Unexplored/
Jak ktoś lubi tego typu gry, to za niecałe 2 zł będzie zadowolony.
Sequel w 2022 r.:
https://store.steampowered.com/app/1095040/Unexplored_2_The_Wayfarers_Legacy/
Autorzy Baldur's Gate Reloaded, które przeniosło BG1 na silnik NWN 2 wypuścili właśnie teaser BG2 Reloaded i datę premiery zapowiadają na przyszły rok:
https://youtu.be/03Th218dUpw
Wczoraj wieczorem premierę miał turowy erpeg The Dungeon Of Naheulbeuk: The Amulet Of Chaos
https://store.steampowered.com/app/970830/The_Dungeon_Of_Naheulbeuk_The_Amulet_Of_Chaos/
Skoro Microsoft kupił Bethesdę, to może zleci Obsidianom produkcję Fallout: New Vegas 2 albo czegoś pokrewnego w uniwersum Fallouta ;p
Przeszedłem Dex, które kupiłem kilka lat temu, zaczynałem ze dwa razy, ale odpadałem przy pierwszej walce. Zagryzłem zęby i dałem się wciągnąć. To w sumie sidescrollowy cyberpunkowy erpeg. Słabo wypada walka - wręcz jak i przy użyciu broni palnej. Póki nie rozwiniemy odpowiednich umiejętności, tak obrażenia, jak i techniki ataku sprowadzają się do żmudnego powtarzania podstawowych uderzeń. Później dopiero dochodzi możliwość łączenia ciosów w kombinacje, z kończącym kopnięciem (lub arbitralnym podcięciem), co współgra z szybkim dobyciem giwery i oddaniem strzałów w leżącego. Elementy platformowe są całkiem niezłe.
Dex to jednak przede wszystkim świetny klimat budowany przez muzykę i pixelartową oprawę. Ciekawe zadania poboczne, których jest naprawdę dużo i zmuszają do eksploracji mają często kilka opcji ukończenia. Barwna grupka bohaterów neutralnych przewija się przez rożne wątki poruszane przez scenariusz gry. Jedynie finał wypada słabo, bo po krótkiej ekspozycji nakreślanego dylematu brakuje mu epilogu z jakimś podsumowaniem - ot, podejmujemy decyzję, jedną z dwóch i napisy końcowe.
W Dex są też elementy hakowania, ni to nawiązanie do System Shock, ale bardziej coś w stylu bullet hell dla każuli, jednak pomysłowe i fajnie wykonane, ale też momentami czuć w tym powtarzalność. Ogólnie warto zagrać. Jak już oswoimy się ze schematyczną walką, można bawić się naprawdę nieźle.
Opublikowałem też wpis na temat Beneath the Stolen Lands DLC do Pathfinder: Kingmaker:
https://silvaren-crpg.blogspot.com/2020/09/recenzja-beneath-the-stolen-lands-dlc-pathfinder-kingmaker.html
Też macie tak, że w Baldurs Gate: Siege Of Dragonspear na GOG co rusz zmienia Wam się język? Raz mam po polsku, raz po angielsku, a teraz takie koślawce typu "I see you're a very funny człowiek". Grać się odechciewa. Robiłem verify plików z poziomu GOG, dalej to samo. Kto tu dał ciała z tą pseudo-polonizacją?
Czuję, że będę tego żałował. Ktoś jeszcze się skusił?
Miłośnikom taktycznych cRPG polecam sprawdzić demo Stirring Abyss w ramach Steam Festival.
https://store.steampowered.com/app/1178210/Stirring_Abyss/
Szukałem porad odnośnie do Icewind Dale'a 2 i polecono mi ten wątek, więc może po prostu opiszę swój problem:
Jestem świeżo po ukończeniu obu Baldurów i IWD1 (edycje rozszerzone). Dwójka to oczywiście nieco inna brocha ze względu na nową edycję D&D, więc przydałby się jakiś plan budowy postaci. W poprzednikach grałem dwuklasowcem kensai/mag lub multi woj/mag - czy w IWD2 idzie zbudować podobną z punktu widzenia powergamingu? Na co zwrócić uwagę przy rozwoju postaci, w jakie skille/cechy inwestować, jaki wpływ ma na to rasa (w porównaniu do Advanced D&D), jaka kombinacja broni itd itd.
Przydałby się jakiś kompleksowy poradnik albo zestaw instrukcji i wskazówek. Z góry dzięki za odpowiedzi.
Wypunktowałem pierwsze wrażenia z Baldur's Gate III i wrzucam filmik z ciekawszej walki.
https://silvaren-crpg.blogspot.com/2020/10/baldurs-gate-3-early-access-pierwsze-wrazenia.html
https://youtu.be/DzJame55u1s
u mnie w pewnym momencie przestały sie pojawiac dialogi w obozie o możliwości odłączenia postaci i nie mogę wymienic załogi:(
na jakimś forum ktoś to rozwiązywał zabijając poszczególnych towarzyszy i potem wskrzeszając ich - wtedy dialogi podobno wracaja:)
Mam problem w jednym quescie w Divinity original sin 2 o nazwie The consulate
Otóż natchnąłem się na przeklęte upiory które się odradzają w ogniu
Jak je zabić do końca? Pomóżcie
Ukończyłem Operancia the Stolen Sun. Trzeba przyznać, że twórcy wykonali naprawdę kawał dobrej roboty. Gorąco polecam.
Właśnie po raz pierwszy w życiu skończyłem pierwszego Wiedźmina (w pozostałe jeszcze nie grałem). Kilka lat temu miałem co prawda dwa podejścia, ale jakoś mnie nużyły w prologu i na początku pierwszego rozdziału. Teraz zagryzłem zęby, początkowo grałem na siłę i…
W pewnym momencie mnie wessało. Jako człowiek, który lubi wiedźmińską sagę (z wyjątkiem „Pani Jeziora”) i mający bardzo tolerancyjne podejście wobec starych gier (brzydkie i niezbyt grywalne są dla mnie gry, a i to nie wszystkie bo są wyjątki, sprzed 1996 roku – mówię o cRPG) kompletnie nie zwróciłem uwagi że pierwszy Wiesiek ma już….swoje lata. Powrót do wiedźmińskiego świata był czymś bardzo fajnym, miło było spotkać znajome postacie, atmosfera gry wprost wylewa się z ekranu i znakomicie oddaje magię książek. Nie tylko przez grafikę, bo ta jest po prostu ładna, ale też przez, a może głównie przez, znakomitą muzykę. Bardzo dobrze też podłożone są głosy pod wszelkie postacie, zwłaszcza Wiedźmina.
Z plusów na pewno mogę wymienić system rozwoju naszego bohatera, bo drzewko jest całkiem pokaźne. Mała łyżka dziegciu jednak tu będzie – nigdy, żadnego erpega, nie nazwę najlepszym erpegiem w historii, gdy nie ma możliwości kreacji własnego bohatera. To dotyczy Wiedźmina, starego Tormenta, Gothica i paru innych tytułów. Ok, ja wiem, że taka jest historia, że to jest uzasadnione fabularnie, ale nic nie poradzę: wolę grać sobą niż Geraltem, Bezimiennym czy Joanną D’Arc ;) Jednak żeby nie było: nie interesuje mnie co nt. gier mówi sam Sapkowski. Twórcy gry kontynuując historię Geralta uratowali tą postać przed błazeńskim, irracjonalnym, głupim zakończeniem, jakie zaserwował autor sagi. Dla mnie to jest kanon. Po prostu. Bo fabuła w grze jest świetna, zaskakująca, pełna wyborów, które skutkują konsekwencjami często wiele godzin gry później...Nie ma w niej raczej żadnych minusów, choć (być może to przeoczenie twórców) zdziwiło mnie gdy (tu mini-spoiler, ale myślę że większość już grała) „załatwiłem” w Odmętach sprawę z dwiema córkami sołtysa w wiadomy sposób (kto grał, ten wie o co kaman), a ani sołtys, ich ojciec, ani zaproszeni goście w żaden sposób na to nie reagują...No ale to takie moje małe czepialstwo ;)
Czy się do czegoś doczepię ? Cóż, wiele pomniejszych postaci ma te same twarze. Autorzy wykorzystali kilka typów gęby i robili kopiuj – wklej ;) Niby nic, ale nieco psuje obraz gry :) Przyczepić się można także do ekwipunku: przedmioty są małe, podobne, można się pogubić. Na szczęście mapa czy dziennik są świetnie zrobione.
Do walki mam stosunek neutralny: jest widowiskowa, fajnie się ogląda Geralta jak wymachuje mieczykiem i robi te swoje piruety, ale jest w niej nieco...za mało taktyki, choć można to sobie urozmaicić znakami ;)
Dla formalności tylko napiszę, że grałem w GOGową wersję, edycja rozszerzona, cokolwiek to znaczy, na normalnym poziomie trudności (co nie zmienia faktu, że niektóre walki; patrz: Kościej – doprowadzały mnie do nerwicy). Ach, przypomniał mi się...minus! Gdy gra miała dużo zapisów i klikałem Wczytaj grę to potrafiło nawet minutę wczytywać listę zapisów...A sprzęt mam w miarę mocny...Mam nadzieję że w następnych częściach nie ma takiego...buga ;) I że wciągną mnie jeszcze bardziej! Jeśli ktoś w Wiedźmina nie grał – grać! Bo to wspaniały, bardzo klimatyczny erpeg. Co prawda, faktycznie, znajomość książek nie jest konieczna, ale myślę że bez ich znajomości traci się połowę frajdy z gry... 8,5/10
Pojawi się kolejna gra, która będzie wydana przez MicroProse.
Zombiaki (zieffff....) ale dziwnie przypomina Jagged Alliance 2, nie wiem czemu.
Plus przemyt i budowanie bazy.
https://youtu.be/QX7HLpAkQGs
Gry w tej tematyce starałem się omijać szerokim łukiem więc może tutaj zrobię wyjątek.
Dziś premiera Solasta: Crown of the Magister we wczesnym dostępie:
https://store.steampowered.com/app/1096530/Solasta_Crown_of_the_Magister/
Patrzę na GOGu i wiedzę taki tytuł: The Outer Worlds - ktoś coś wie o tej grze, czego się spodziewać? Z opisu wynika że dziś premiera, cena niby obniżona o 50%.
Wiem że to forum kocha Wiedźmina więc na pewno ucieszy was informacja, że Pożegnanie Białego Wilka dzisiaj wyszło
https://www.moddb.com/mods/farewell-of-the-white-wolf
I tak, jest po polsku jakby ktoś pytał...
Na steamie dzień temu miało premierę Arcante. Pierwszoosobowy, olskulowy dungeon crawler, o którego istnieniu dowiedziałem się dzisiaj rano. Nie zachęca za bardzo, ale trzeba odnotować, że taki erpeg wyszedł :)
https://store.steampowered.com/app/1443360/Arcante/
Ograłem wczesny dostęp Solasta: Crown of the Magister i podzieliłem się wrażeniami:
https://silvaren-crpg.blogspot.com/2020/10/solasta-crown-of-the-magister-recenzja.html
W skrócie:
Solasta: Crown of the Magister już we wczesnym dostępie jest przyjemnym, taktycznym cRPG, który z powodzeniem przenosi D&D 5E (a dokładniej SRD 5.1) na ekrany komputerów. Gra nie idzie przy tym na skróty jak Baldur's Gate III i nie mutuje w Divinity: Original Sin. Tutaj przebieg potyczek zależy wyłącznie od tego, jak dobrze przygotujemy drużynę i jakie taktyczne decyzje podejmiemy w czasie walki - i wszyscy walczą na równych zasadach.
Solasta wiele rzeczy robi bardzo dobrze. Zachwyca wykorzystanie trójwymiarowego środowisko zarówno w czasie eksploracji, jak i podczas walki. Wszystko za sprawą umiejętności pozwalających wspinać się po pionowych ścianach i skakać nad rozpadlinami, zaklęć takich jak lewitacja, lot, czy pajęcze nogi, dzięki którym nasi bohaterowie będą fruwać nad polem walki lub niczym obcy nacierać na przeciwników po ścianach. istny Matrix!
Wisienką na trocie jest przyjemny klimat przygody i eksploracji w settingu, który tajemnice skrywa nie tylko przed graczem, ale i przed mieszkańcami tego fantastycznego świata. Solasta to kraina po magicznym kataklizmie, w czasie którego doszło do wydarzenia, które można porównać chyba do koniunkcji sfer z sagi o Wiedźminie Geralcie. Upadłe imperia, wymarłe cywilizacje, starożytne artefakty i niezidentyfikowane monstra czekają by je odkryć na skalistych, postapokaliptycznych pustkowiach Solasty.
Polecam! Warto rzucać hajsem w developerów, może wówczas starczy funduszy na implementację wieloklasowości i większej liczby profesji z Podręcznika Gracza do D&D 5E.
A nie macie takiego wrażenia, że w EA bawicie się w wersję, nawet nie tyle beta-zabugowaną, co pozbawioną pewnych funkcji (ogólnie, features), które wejdą dopiero w finalnym produkcie?
Mnie np. nie chciałoby się wracać do takiego Baldur's Gate 3, jeśli musiałbym ponownie przechodzić "skończony" pierwszy akt po ograniu go w EA, mimo że jest lepszy i z nowościami.
http://gryannelotte.blogspot.com/2020/11/ultima-vi-false-prophet-recenzja.html
Czyli kolejny tytuł na który jestem za młody :) To już nie moja grafika, chyba dopiero od Ultimy VIII jestem w stanie patrzeć na to bez skrzywienia twarzy :)
Stirring Abyss, takyczny erpeg w klimacie mitologii Lovecrafta. Wygląda ciekawie. Parę dni temu była premiera.
https://youtu.be/oKu7TRWx1xI
Po roku dokończyłem tekst o the Outer Worlds. Pewnie wszyscy już ograli:
https://silvaren-crpg.blogspot.com/2020/11/recenzja-the-outer-worlds-obsisian-entertainment.html
Pojawiło się demo Arx Insanity.
Instalujemy Arx Fatalis, potem instalujemy Arx Libertatis (obecnie obowiązkowy do gry) i rozpakujemy archiwum z demem do katalogu AL.
https://www.moddb.com/mods/arx-insanity-mod/downloads/arx-insanity-demo-v045#downloadsform
Dostępny jest jedynie angielski, rosyjski, hiszpański oraz włoski ale pełna wersja ma być też po polsku.
Gramy w początkowych 3 lokacjach - więzienie goblinów, zrujnowany posterunek ludzi i pobliskie jaskinie.
Pierwsze zaskoczenie - gra chodzi nieźle na mojej badziewnej karcie graficznej (GeForce 650 Ti boost). Zmian w grze sporo ale jak na razie mi się podobają. W ramach testów szukałem patyka do dźwigni która otwierała celę z plecakiem.
Mam nadzieję że ten projekt będzie miał więcej szczęścia niż Arx: End of the Sun na silniku Doom3.
Skończyłem ATOM RPG. Naprawdę kawał solidnej dobrej roboty. Szkoda, że to gra indie, bo gdyby było więcej pieniędzy można by zrobić dużo więcej.
Podoba mi się pewna "surowość" gry, konsekwencja w utrzymaniu konwencji. Nikt na siłę nie próbuje połączyć świata postapokaliptycznego z laserami, plazmami, kosmitami i co kto tam jeszcze sobie wymarzy, aby było "fajniej".
Nie za bardzo zgadzam się też z komentarzami, że twórcy skopiowali fallouta i już. Jeżeli chcieć iść tym tropem trzeba uczciwie przyznać, że oryginalnych gier rpg, niebędących wypełnionymi zapożyczeniami kalkami, wnoszących powiew świeżości do gatunku jest bardzo niewiele i zarzut ten można stawiać praktycznie każdej grze RPG.
Zacząłem grać w divinity original sin 2 i wszystko jest super, ale martwi mnie jeden szczegół
Lewele strasznie wolno się nabijają, jestem na wybrzeżu żniwiarza wykonałem kilka questów tam i mam dopiero 13 lvl
Jak osiągnąć większy lvl, questy nie dają tyle expa