Przedsezonowe zawirowania jak co roku dają pole do powstawania niezbalansowanych buildów. Oto jeden z nich.
Kolejny sezon w League of Legends zbliża się wielkimi krokami. Na horyzoncie jawią się zmiany, które wywrócą dotychczasowe strategie do góry nogami. Oprócz tego do gry wkracza nowy bohater dysponujący aż dziesięcioma umiejętnościami, które doczekały się osłabienia, zanim postać trafiła w ogóle do gry. W tym przewrotnym czasie, gdy wszystko jest możliwe, pojawił się build do Trundle’a, który w teorii zmiata przeciwników z mapy.
W nowym sezonie RIOT zrezygnuje z mitycznych przedmiotów, które do tej pory funkcjonowały w grze, mocno zawężając potencjał postaci i sposoby graczy na tworzenie własnych buildów. Oprócz tego deweloperzy eksperymentują z nowymi przedmiotami, usuwają niektóre z tych starych i dodają w ich miejsce nowe. Aktualizacji doczekały się w szczególności przedmioty zwiększające naszą moc umiejętności (AP). RIOT Games dodało do gry sporo nowych legendarnych przedmiotów, otwierając plac zabaw dla magów i postaci, których umiejętności zadają obrażenia magiczne. Nie spodziewali się jednak, że ze zmian skorzysta Trundle, Król Trolli, jungler lub top laner przystosowany do zadawania obrażeń głównie za pomocą ataków fizycznych swoją maczugą. Jest jednak pewien haczyk – jego superumiejętność (R).
Gracze odkryli, że budując Króla Trolli pod AP, mogą eliminować przeciwników za pomocą jednego kliknięcia. Wystarczy wcisnąć R, celując w przeciwnika, by zadać mu ogromne obrażenia w czasie. Umiejętność ta ściąga pewien procent zdrowia, pancerza i odporności na magię celu. W praktyce z nowymi itemami Trundle jest w stanie wyeliminować przeciwnika w maksymalnie cztery sekundy, bo tyle trwa działanie umiejętności. Potencjał tego builda zademonstrował na YouTubie gracz LOL-a o nicku Vandiril.
Nie trzeba zbyt wiele. Wystarczy zebrać odpowiednią ilość złota, kupić przedmioty pod AP z górnej półki i kliknąć R, by kasować przeciwników. Umiejętność, która opiera się na procentowym przeliczniku eliminuje rywali bez względu na typ postaci, punkty życia, pancerz i odporność na magię. W razie kłopotów po wciśnięciu R zawsze jeszcze można zatrzymać nacierającego na nas wroga za pomocą kolumny lodu (E).
RIOT Games zwykle nie przepada za tym, gdy tworzone przez nich postacie wychodzą poza swoje pierwotne role. Przez wiele lat istnienia LOL-a przewinęło się wiele strategii, które ostatecznie zostały przezwyciężone przez deweloperów. Można tu wymienić duet Tarica i Mastera Yi na górnej alejce, Ezreala lub Twitcha w dżungli czy postacie ADC grające na środku mapy (głównie Tristana i Lucian). Dziś po tych taktykach nie pozostał nawet ślad i z czasem taki sam los może spotkać AP Trundle’a. Niemniej RIOT będzie się jeszcze musiał napracować, by nadchodzący sezon miał ręce i nogi.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
GRYOnline
Gracze
OpenCritic
2

Autor: Mateusz Libera
Przygodę z pisaniem rozpoczął od tworzenia opowiadań, później ruszył humanistyczną ścieżką, wybierając studia z dziennikarstwa i komunikacji społecznej. Swoje pierwsze teksty publikował na autorskim blogu i w konkursach. Na początku 2023 roku trafił do działu filmowego GRYOnline.pl, gdzie rozpoczął pracę jako autor artykułów o tematyce filmowej. Interesuje się fantastyką, historią, grami RPG i strategiami. Jest też wieloletnim graczem League of Legends – gra od drugiego sezonu. Ponadto pisze książki przygodowe i fantasy, lecz w tej dziedzinie jest jeszcze debiutantem. Na rynku wydawniczym ma na razie jeden zbiór opowiadań.