Valorant to aktualnie jedna z najbardziej rozchwytywanych strzelanek online. Nic dziwnego zatem, że wielu z Was przegląda Internet w poszukiwaniu informacji na temat ograniczeń wiekowych dla tego FPS-a. Potrzebne informacje znajdziecie w naszym artykule.
Valorant to jedna z najpopularniejszych obecnie sieciowych strzelanek. Nie ma może tak wysokiej pozycji, jak League of Legends (inna gra tego samego zespołu) wśród gier MOBA, ale niewiele jej brakuje. Wielu z Was szuka zaś w sieci odpowiedzi na pytanie o ograniczenia wiekowe tego FPS-a.
Komiksowy styl graficzny może sprawić, że uznacie, iż Valorant to gra odpowiednia dla dzieci, ale w rzeczywistości jest inaczej. Produkcja posiada ocenę PEGI 16, taką samą jak jej główny konkurent, czyli znacznie realistycznej wyglądający FPS Counter Stike: Global Offensive.
Taką kategorię wiekową przyznano dlatego, że w Valorant mamy do dyspozycji szeroką gamę broni, włączając w to broń palną i białą. Widoczne są także efekty krwawienia podczas trafienia. To ostatnie można wyłączyć w ustawieniach gry, ale nawet wtedy ciała zabitych rywali i sojuszników pozostają na placu boju do końca rundy. Dlatego gremium PEGI zdecydowało, że nie jest to produkcja odpowiednia dla osób poniżej 16 roku życia.
Valorant nie posiada systemu zgód rodziców, który pozwoliłby młodszym graczom na zabawę. Twórcy nie przewidzieli żadnych wyjątków od wymogu 16 lat.
Gracze sami deklarują czy spełniają wymogi wiekowe i nikt tego nie sprawdza. Jeśli na ich koncie Riot Games widnieje młodszy wiek, to ich dostęp do Valoranta zostanie zablokowany, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby takie dziecko założyło nowe konto.
Dlatego rodzice nie chcący, aby ich pociechy grały w Valoranta muszą o to sami zadbać – systemy studia Riot Games ich w tym nie wyręczą.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
1

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.