Fallout 3 dokładnie scharakteryzowany przez magazyn Game Informer
"Fallout 3 zakwalifikuje sie pewnikiem do kategorii wiekowej 18+, gdyż brutalność ma być silnie wyeksponowana." - będzie dobrze.
Ciekawe też jest to, że będzie można wybrać rasę...
wierzę, że gra się uda. To będzie murowany hit.
Jednym słowem: Łaaaaaaaał. Patent z urodzeniem zaje****y.
Niepodoba mi się tylko to zwolnienie czasu przy zabijaniu, mam już dość tego typu akcji. Choć zastrzegam że mogę zmienić zdanie po tym jak zobacze jak to rozwiazali w Fallout'cie (a mam nadzieje że będzie jakoś tak inaczej:-)).
Widok ffp i ttp oraz silnik obliviona nic dobrego nie wróży:( Pewnie będzie to taki Oblivion w post nuklearnych realiach... Może sie mylę ale dla mnie juz nie bedzie tego co cos co posiadal stary fallout...
no i znowu trzeba bedzie zbierac no nowy sprzet itd ale warto warto za ten klimat i przezycia jakie nam dostarcy ta gra ! dla mnie bobma :)
Nie będzie można wybrać rasy. Czytać nie umiesz?
To nie będzie murowany hit. Wszystko zepsuły te skany, wszystko.
Ork z fantasy warhammerem :(. To ma być super mutant?
Ten system walki?
Brak możliwości wyboru wieku bohatera?
Motyw ze ściganiem ojca prawie jak ze stacji Romantica?
Teren będzie dość mały (coś jak w Oblivionie) i będzie ograniczał się do Waszyngtonu?
Dziwny wygląd vault-suit?
Zapowiada się świetnie, ale pewnie i tak za chwile wyskoczy jakiś fanatyk, że będzie do dupy itd. ;)
EDIT: już :D
Widok kamery się zmieni , już nie będziemy podziwiać krajobrazów z lotu ptaka;/
Sorry, ale jak ja to czytałem to zamiast "pochodzenia etnicznego" była "rasa".
Może i zrzędzę, ale te skany kompletnie mnie załamały. Tak jak po teaserku byłem nastawiony pozytywnie do tego Fallouta tak po screenach, wyglądzie mutanta, jego "broni", całej reszcie tych informacji zwyczajnie się załamałem. Miało być pięknie, wyszło tragicznie. Nie twierdzę, że ta gra będzie kiepska bo może być fantastyczna ale nie dla fana Fallouta, który liczył na coś innego. Czy to tak ciężko odwzorować super mutanta z F1? Musieli z tego robić Uruk-Hai? To nie jest Oblivion ani Władca Pierścieni tylko Fallout. Do tego masa denerwujących szczegółów takich jak leczenie się wodą (!!!!!), interfejs jest całkowicie skopany, popatrzcie na ten system celowania, ja sobie tego nie wyobrażam. W prawym dolnym rogu jakieś 5/495 i nie wiadomo o co chodzi, to są AP? :] Boże...
Kupię na X360 tą grę i będę się tym cieszył bo to w końcu Fallout ale zawód lekki pozostanie, jestem tego pewny.
Do tego ta katapulta. Co to kur@$ ma być handheld nuclear catapult? Fatman? Booooooże.
To jest chore.
pomysł z dorastaniem jest bardzo dobry. sprawdził się w Fable, więc i tu, jeśli interesująco rozwiązany, sprawdzi się także.
zbyt mały teren ktoś powie? co z tego? ci, co grali w VTM: Bloodlines wiedzą ile można ciekawych rzeczy, questów i akcji upakować na malutkiej mapce miasta. ;)
ludzie, to jest gra cRPG. tu się będzie liczyć przede wszystkim fabuła. nie nowinki techniczne, zwolnienia czasu itd. bez ciekawej fabuły i dobrego klimatu nawet dobrze dopracowany cRPG nie wyjdzie ponad przeciętność (np. NWN2).
To już nie jest gra cRPG, teraz to jest Action RPG :(.
knpysk -> Wybierzemy wtedy swoją płeć, rasę, unikalne aspekty aparycji etc.
edit: była rasa :F
Brak możliwości wyboru wieku bohatera?
W F1/2 był, ale czy COKOLWIEK zmieniał?
Motyw ze ściganiem ojca prawie jak ze stacji Romantica?
A jaki motyw nie byłby dla ciebie jak ze stacji Romantica?
Teren będzie dość mały (coś jak w Oblivionie) i będzie ograniczał się do Waszyngtonu?
Tak, a w poprzednich częściach był ogromny. Oj, tyle że ograniczał się do konkretnych lokacji, a tutaj będzie swoboda.
"Grać będzie można z wykorzystaniem perspektywy FPP lub TPP"
To może niech wydadzą fallouta jako mod do obliviona... :/
Nie jest zle, brutalnosc, klimat, 9-12 zakonczen, brak skalowania trudnosci, special, pip, rozwiazanie z dorastaniem. Wszystko to na plus, walke i kamere da sie przezyc, zreszta to bylo do przewidzenia juz od dawna.
Van Gray ->
Nie każdy ma ochotę biegać 19 letnim dzieciakiem poszukując ojca. Dajcie spokój, to jest post nuklearny świat, można było wymyślić coś ciekawszego niż dramatyczna i wyciskająca łzy eskapada na ratunek ukochanego ojca. Opcja zmiany wieku nic nie zmieniała ale usunięcie kilku takich elementów solidnie nas ogranicza i nie pozwala się wczuć w grę :]. To jest moje zdanie na ten temat i basta.
Jeśli chodzi o ten teren to mimo, że teoretycznie będzie duży to nie będzie to samo. Wielką zaletą Fallouta był ten klimat olbrzymich pustkowi, poruszanie się po mapie sprawiało wrażenie autentycznej podróży przez zniszczony i jałowy teren. Od czasu do czasu trafiało się na osadę, serce biło gdy klikałeś na strzałkę i wchodziłeś do nowej lokacji. Jak teraz będzie? Teraz będziesz chodził jak w Oblivionie od czasu do czasu spotykając uruk-hai pasących się na łące. Bo jak inaczej sobie wyobrazić random encounter? Dla mnie to wszystko jest dziwne.
Może i mam mase wątpliwości co do tej gry ale i tak liczę na to, że efekt końcowy będzie dobry. Wolę teraz ponarzekać i potem się miło zaskoczyć niż rozczarować robiąć sobie wielie nadzieje.
Na razie dla mnie ta gra zapowiada się jako "Oblivion with guns"
knpysk - uczepiles sie tego ojca, lol. 9-12 zakonczen = jakies zwroty w fabule itp, naprawde myslisz ze bedzie tak jednolicie? daj spokoj. Wieku nawet nie chce mi sie komentowac bo w F1-2 byl to totalnie zbedny feat z zerowym wplywem na cokolwiek w gameplayu. A podrozowanie po mapie - taa, gdy patrzylem na punkcik przesuwajacy sie po siatce mialem w wyobrazni widok tych wszystkich pustkowi i postnuklearnych terenow... ;) daj spokoj.
Nie każdy ma ochotę biegać 19 letnim dzieciakiem poszukując ojca.
Ta, ale każdy miał ochotę szukać głupiego procesora przez pustkowie?
Oh, skończ bredzić, bo mi się niedobrze robi czytając twoje marudzenia.
Ps. Znając Bethesdę główny wątek można będzie sobie zupełnie odpuścić :)
Jak znajdę ojca to go zabije i koniec rozważań :)
A co do gry - nieźle się prezentuje, aczkolwiek miałem nadzieję, że to będzie turówka :/
Na pewno motyw z water chipem i mutantami na pustkowiu był ciekawszy i bardziej pasował do samej idei post nuklearnego świata. Wolisz to? Ok, nikt ci nie zabrania. Ja piszę o swoich odczuciach po skanach ty pisz o swoich a teksty o bredzeniu sobie odpuść bo żenujący jesteś. Nie podoba ci się coś to nie czytaj.
knpysk
Po prostu żal czytać twoje posty.
"To już nie jest gra cRPG, teraz to jest Action RPG :(."
- To samo powiesz o Baldur's Gate, czy Planescape: Torment, gdzie zastosowano aktywną pauze?
"można było wymyślić coś ciekawszego niż dramatyczna i wyciskająca łzy eskapada na ratunek ukochanego ojca."
- Tak, a w F1 była wyciskająca łzy eskapada na ratunek współtowarzyszy bunkra, a w F2 wyciskająca łży eskapada na ratunek wioski. A jak się potem historie rozwijały? Jednak ty już wiesz, że będzie lipa. Gratuluje zmysłu jasnowidztwa. Blah :/
"Opcja zmiany wieku nic nie zmieniała ale usunięcie kilku takich elementów solidnie nas ogranicza i nie pozwala się wczuć w grę "
- Brak zmiany wieku nie pozwala wczuć się w gre? Zabijcie mnie! :/
"Jak teraz będzie? Teraz będziesz chodził jak w Oblivionie od czasu do czasu spotykając uruk-hai pasących się na łące. Bo jak inaczej sobie wyobrazić random encounter? Dla mnie to wszystko jest dziwne."
- Może załóż jakąś sekte? Twa percepcja stoi na zdecydowanie wyższym poziomie, niż tutaj zebranych. Albo mógłbyś zgłosić się na policje. Tam ciągle poszukują utalentowanych jasnowidzów. Teren w Fallout był dosyć mały. Chciałbyś mieć jak w Bugerfallu setki kilometrów nic nie znaczących pustkowi? Najs łan.
Narzekasz i narzekasz i tylko psujesz humor tym swoim narzekaniem. Ale narzekaj sobie dalej. Nawet ci współczuję.
"Grać będzie można z wykorzystaniem perspektywy FPP lub TPP". A czego wy sie spodziewaliscie, 2D? Jezeli gra zaoferuje klimat z wczesniejszych czesci i znakomita klimatyczna grafike 3D (screeny prezentuja sie znakomicie) to bedzie extra.
knpysk -> a kto Ci każe szukać tego ojca? Napewno będziesz mógł wybrać się do pobliskiej wioski i wybić wszystkie dzieci, a potem zdobyć trochę exp i wrócić do swojego vaultu żeby wszystkim odstrzelić nogi :D
Będzie dobrze :)
knpysk ma troche racji , nowy super mutant wcale mi sie nie podoba no i ten Fatman... wtf? W poprzednich czesciach chyba tego nie bylo ... Mam mieszane uczucia , z jednej strony fajnie bedzie popatrzec na post apokaliptyczny swiat oczami bohatera i wczuc sie bardziej w gre , ale ta walka i w ogole ...
Idiotyczne jest to czepianie się tej historii z ojcem - dla mnie to swietny punkt wyjścia by nie pokazać od początku o co rzeczywiście ma chodzić - zresztą jak wyżej napisano podobnie było w dwóch poprzednich częściach.
dajcie spokoj, knpysk juz gral i po prostu ma wyrobione zdanie. to nic, ze gra jeszcze przez rok bedzie w produkcji i wiele rzeczy moze ulec zmianie.
bez przesady gra ma powstac za potora roku pewnie duzo sie w niej zmieni, mnie tylko wq...... brak wyboru miedzy pelnym trybem turowym a tymi ich wynalazkami :P
Musi być przecież jakiś pretekst do wyruszenia w świat. Podążenie za ojcem na pewno będzie zaledwie początkiem ogromnej przygody.
Fajnie wygląda ten Pip-Boy 3000. Podoba mi się też motyw wydobywania przydatnych elementów z uszkodzonych broni w celu ulepszania innych. No i 9-12 zakończeń, ciekawe jak bardzo będą się różniły, czy np. tak jak w jedynce będzie można najechać z mutantami swojego vaulta.
Wątpie żeby Fallout3 był lepszy od 1 i 2!! Ja bym tam wolał żeby grać trzeba było myszką tak jak w 1i2 a nie klawiaturą!!
Grafika jest niezle kiczowata. Supermutant wyglada jeszcze gorzej od "piankowych marynarzykow" z Fallout Tactics. Postac w kapeluszu na jednym ze zdjec straszy kantami a klimat lokacji przypomina prezentowane ostatnio Hellgate London. Atmosfera starego, dobrego Fallout-a udziela sie jedynie na zdjeciu ze strony 54. Przyznam, ze po obejrzeniu teaser-a bylem przekonany, ze graficy inspiruja sie F1. Nigdy nie wierz reklamie!
Od czasu Obliviona Bethesda ma u mnie zerowy kredyt zaufania. Na pewno nie zakupie gry przed premiera.
Jednak ty już wiesz, że będzie lipa.
Nie wiem czy to będzie lipa. Powiedziałem nawet, że to może być fantastyczna gra a już na pewno bardzo dobra. Piszę z własnego punktu widzenia jako wielki fan Fallouta. Jeśli ci czegoś żal to po prostu nie czytaj, masz dziwne problemy ze zrozumieniem tego.
Poza tym jest różnica między Baldurs Gate a walką real time a la Oblivion, która będzie dostępna w F3. Ten system aktywnej pauzy jest dość dziwny i jest wielką niewiadomą.
- Brak zmiany wieku nie pozwala wczuć się w gre? Zabijcie mnie! :/
Z twoimi umiejętnościami czytania ze zrozumieniem nikomu na nic się nie przydasz więc czemu nie? Zabijcie go :>.
Tak jak mówiłem... usunięcie wielu takich smaczków, pozornie w ogóle nieprzydatnych opcji moim zdaniem ma negatywny wpływ. Zawsze i wszędzie narzeka się na uproszczenia w grach, czasem są uzasadnione a czasem po prostu bolą. Zobaczymy jak będzie w F3.
Narzekasz i narzekasz i tylko psujesz humor tym swoim narzekaniem. Ale narzekaj sobie dalej. Nawet ci współczuję.
Czepiasz się i czepiasz i nic z tego nie wynika. Nie podoba ci się moje narzekanie to nie czytaj. Jeśli bulwersuje cię to, że ktoś ma wątpliwości co do kontynuacji najlepszej serii RPG w historii to współczuje ci twojego konformizmu. Nie ważne, że mieszają, nie ważne, że setki fanów mówią co ich boli, Bethesda zachowuje się tak jakby przeczytała każdego pojedynczego posta na NMA i zrobiła dokładnie odwrotnie. Tobie to nie robi różnicy, prawda?
dajcie spokoj, knpysk juz gral i po prostu ma wyrobione zdanie. to nic, ze gra jeszcze przez rok bedzie w produkcji i wiele rzeczy moze ulec zmianie.
Nie grałem i nie mam wyrobionego zdania. Komentuję po prostu informacje które się pojawiają. Wiadomo, że nie wszystko mi się podoba i wiadomo też, że mam prawo do własnego zdania.
Widać na GOLu nie można go wyrazić. Ten trend jechania wszystkich, którzy narzekają na nieudane sequele legendarnych gier jest już śmieszny. Co z tego, że gra X jest słaba, ale jest kontynuacją hitu sprzed lat więc nie możesz na nią narzekać. Dżizys.
alez narzekac mozna, ale jak juz sie gralo... przez ten rok naprawde masa rzeczy sie moze zmienic i trzeba wziasc to pod uwage. wcale bym sie nie zdziwil, gdyby np. te uruk-haie byly tylko modelem testowym. pozdr.
nie przejmuj sie knpysk, taka juz jest tutaj wolnosc slowa ( i jego respektowanie) xP
Skończył mi się czas na update :(.
Moje narzekanie jest niczym w porównaniu do narzekania ludzi na forach Bethesdy i NMA.
Jeden obrazek wystarczy za komentarz.
knypsk, nie osłabiaj mnie. Przypomnij sobie z F1 i F2 jak znaczące w kontekście fabuły okazały się główne zadania. To był ledwie procent całości przygód. Nikt nie spodziewał się, że ratując wioskę wyrżniemy w pień Enklawę.
Tak naprawdę mogli zaserwować bylejaki wątek główny, ale właśnie przygody z pogranicza questów pobocznych od zawsze napędzały fabułę Falloutów. Nie podoba mi się jednak system walk. Oby przemycili jakimś sposobem tury, bo nie chce mi sie klikać i machać toporem jak w Oblivionie.
Ja wbrew powszechnej opnii jestem raczej pozytywnie nastawiony:
Plusy:
-V.A.T.S. to ciekawe rozwiązanie i może się sprawdzić. Real time odpada całkowicie z wiadomych względów, a system turowy mógłby być...dla niektórych nudnawy (choć ja bym się nie obraził:-P). System aktywnej pauzy może zadziałać prawidłowo zapewniając odpowiednie możliwości taktyczne przy dużej dynamice. Do poprawienia jest wygląd i funkcjonalność interfejsu.
-Criticale!. Taaa, posoka, flaki, latające konczyny:->.
-Ciekawie opisane questy, świat i linia fabularna.
-S.P.E.C.I.A.L. ! - klasyczne podejście do tematu perków. Bardzo dobrze i niech tak zostanie:-).
-Nawiązania, klimat który z Fallouta 3 rzeczywiście może uczynić...Falouta 3:-).
-Brak dostosowywania się gry do poziomu gracza.
-Modyfikacje broni (?).
Minusy:
-Za dużo tu klimatów fantasy!:-/, ma być postapokaliptyczny cyberpunk do ciężkiej cholery, a nie orki biegające ze średniowiecznymi buławami!. Devsi koniecznie muszą popracować nad sprowadzeniem grafiki do "prawidłowego" klimatu i wyglądu. Nie ma tu miejsca ani na Stalkerowy "hiperrealizm", ani na elementy fantasy. Ma być po prostu Fallout.
-Leczenie za pomocą stimpacków - ok, ale wody??!.
-Gdzie narkotyki?. Będzie Jet?. Powinny być.
-Prostytutki?. Jak kategoria +18 to ma być na całego.
-Brak rzutu izometrycznego (powinna być możliwość wyboru wielu kątów widzenie z kamer).
Oczywiście mam wiele pytan i wątpliwości, ale wstrzymam się z nimi do opublikowania następnych informacji. Jak dla mnie to na razie wygląda to całkiem obiecująco, a ortodoksy zawsze będą narzekać:-).
Jesteście tak stęsknieni za postnuklearnym światem że wystarczy Wam sprzedać sam tytuł. ;)
Z głębokiej, skomplikowanej rozgrywki być może zostało bardzo mało jeśli nie powiedzieć w prost - w ogóle jej nie ma. Świat mniejszy od obliviona, uhuhu.. Dojdzie do tego że gra będzie podzielona na mapy i misje - coś jak Bioshock. Jeszcze przecież jest sporo czasu, by więcej danych na temat "ewolucji" Fallout'a ujrzało światło dzienne. Jeśli chodzi o psa, dorastanie itp.. Ciekawa zrzynka z Fable :)
Czy w grze crpg da się zrobić świat mniejszy od Obliviona? Chyba nieee...
Tak naprawdę mogli zaserwować bylejaki wątek główny, ale właśnie przygody z pogranicza questów pobocznych od zawsze napędzały fabułę Falloutów.
Rozumiem to ale weź pod uwagę, że grę robi Bethesda. Przypomnij sobie jakieś ciekawe questy poboczne w Oblivionie. Ile ich było? To jest zupełnie inna sprawa. Biorąc to pod uwagę liczyłem na bardzo ciekawy i klimatyczny wątek główny co pogrzebała ta zapowiedź. W sumie to może być ciekawy, za mało szczegółów ujawnili no ale jednak jakoś mi to nie pasuje.
EDIT: co by nie mówić to najbardziej mnie zabolał ten ork i handheld nuclear catapult, do tej pory siedzę z otwartym ryjem i zastanawiam się co to ku@$% jest handheld nuclear catapult :(.
Oby tylko klimat lat 50'tych zachowali. Przeżyję chyba nawet te super orki.
@knpysk
Bądźmy szczerzy, pomysł nie jest ani wybitny ani oryginalny. Prawda jest taka że to po prostu fabularny samograj. Pretekst do tego by wikłać bohatera w kolejne kabały i tejemnice. Czy to źle?. Zależy od jakości questów i dalszego poprowadzenia wątku. Za wcześnie żeby o tym mówić.
A to handheld nuclear catapult jest faktycznie trochę lewe. Mogłaby być bron o sile takiej jak Święty Granat, ale atomowa proca??!. Nigga, please:-]. Przecie nawet mutek o inteligencji "3" powinien wiedzieć co będzie oznaczać użycie takiej broni na małą odległość...
Poprostu stalo sie dokladnie tak jak pisalem juz wczesniej. Gra ktora wychodzi na konsole nie moze byc skomplikowana pod wzgledem klawiszologii. Klasyczne crpg to nie jpg, ktore od poczatku byly przystosowane pod rozgrywke pad-em. Autorzy gry musieli zrezygnowac z dawnej mechaniki i zastosowac cos bardziej uproszczonego, wymagajacego naciskania kilku przyciskow. Jednak na temat systemu walki nie moge sie wypowiadac negatywnie ( narazie, choc przyznam,ze wyglada on komicznie). Autorzy postanowili zrezygnowac z druzyny. Otrzymamy mozliwosc werbowania chlopcow do bicia ktorzy beda pruli olowiem doputy dopuki szczescie przestanie im dopisywac. Zaprojektowanie ciekawych osobowosci, ktore mogly by wejsc w sklad druzyny to juz za wysokie progi dla Bethesda. Podobnej zbrodni dopuscili sie chlopaki z Troika Games w VTM:B, jednak watpie, zeby tworcy F3 dorownali im w kreowaniu bohaterow niezaleznych. Ograniczenie terenu rozgrywki do jednej, rozbudowanej lokacji jest zrozumiale z przyczyn technicznych. Wiecej sugestii nie mam, za negatywne serdecznie zaluje i prosze optymistow o wybaczenie i brak pokuty.
@kloszard nadobny
Ja bym powiedział że to w dużej mierze spekulacje. Poza tym nie trzeba upraszczać obsługi interfejsu kosztem mechaniki, prawda?. To że będzie pewnie mniej klikania nie oznacza że ucierpi na tym mechanika.
Ciekawe czy do przemierzania pustkowi dadzą jakiś rozklekotany wóz ładowany power cellami ;)
Ja tam zostaje przy swoim zdaniu. Minimalizowanie sterowania w przypadku crpg-ow skutkuje uproszczona rozgrywka.
@kloszard nadobny
O tym przekonamy się pewnie w przyszłym roku:-).
Grać będzie można z wykorzystaniem perspektywy FPP lub TPP, ale niezależnie od wybranej kamery wysoka jakość oprawy wizualnej ma cieszyć oko.
:(
yyy a co tam nemesis robi z resident evila uciekl???? ze o lucky lukach to nie wspone
i dlaczego wszyscy sa ulizani czysci i maja cale ubranie, zero obdartych ludzikow wszystko takie sterylne jakies
@Loczek bedziesz mogl sobie ukrasc samochod, ktory wroci do wlasciciela jak z niego wysiadziesz ahaha
super sie zapowiada, normalnie juz wiem ze bede ta gre przechodzil przynajmniej tyle razy ile jest zakonczen ;] zastanawia mnie tylko ten system walki ale moze byc nawet ciekawy, jednak najbardziej martwi wielkosc obszaru, nie wiem jak duzy jest Oblivion ale skoro ma byc troche mniejszy to chyba nie za dobrze, chcialbym zeby gra byla baaaardzo długa...
Claudespeed18 -- W oblivinie był klaustrofobicznie mały.
Gowno mnie obchodzi real-time, FPP i mutanci o aparycji orkow. 9-12 zakonczen, kilka mozliwosci rozwiazywania danego problemu, rozbudowane tlo historyczne glownego bohatera - to sa cechy dobrego RPG, nie tury czy rzut izometryczny. Osobiscie licze na hit pokroju System Shocka 2, w dodatku w ciekawych post-nuklearnych klimatach.
Vader --> nie wiem czy to ironia czy nie ale obszar w Oblivionie byl na pewno duży, pytanie czy tak duży jak np w Morrowindzie albo w olbrzymim Just Cause a F3 ma byc mniejszy od Obliviona to sam nie wiem...
Jakość screenów pozostawia na razie wiele do rzeczenia, ale jest jeszcze rok, więc raczej grafa w końcu będzie piękna (znając Bethesdę).
Wiek i pies (jeszcze żeby służył zamiast automapy) i mamy neoFable 2... <Dużo sarkazmu>
Z drugiej strony wiek postaci może przyczynić się do polepszenia zgrania fabuła-wiek postaci, co tam 19 latek wie o, życiu, a ile wie 40 letnia postać. Nie spotkałem się na razie z grą (licząc z Oblivionem), gdzie wybierając wiek miałeś zmienione w jakiś sposób kwestie dialogowe.
System walki pewnie będzie można grać w Real Time i gra będzie przypominała Obliviona (,albo taką gierkę co na konsole wyszła Brotherhood of Steel), Z drugiej strony pewnie będzie można grać na typowe tury. Tutaj może się kłaniać zrównoważenie rozgrywki w obu trybach.
Brak NPC (tylko najemnicy). Oznaczać to pewnie będzie, że nie będzie się dało ukończyć gry bez wystrzału z broni (w końcu już w tuturialu dostaniemy air soft gun ;p ). Z drugiej strony bethesda nigdy nie zaskakiwała kreacją postaci (płaskich jak paczki dropsów). Poza tym ci co się do ciebie przyłączali w Oblivionie nie grzeszyli inteligencją (czytaj wchodzili na linię strzału itd.), co pewnie w trybie RT dało by osobie powaznie znać...
Mutant - Co to K___ jest? Ork? Skan 59 pokazuje ładną główkę supermutanta. Ale neoOrkom mówimy nie...
Lecznicza woda - w Falloucie (przynajmniej w 2) można było się leczyć owocami.
Teren -> mały. I niekoniecznie chodzi mi tu o taką ogólną wielkość. Nie wydaje mi się, że Fallout 2 byłby większy, ale z góry powiem, że pewnie był bardziej zróżnicowany i to było jego "+". Tutaj się zobaczy, ale brodzenie w zgliszczach miasta nie każdemu musi się uśmiechać.
Ogólnie uczucia mam mieszane...
Podobne uczucia zrobił na mnie Oblivion. Niby to uproszczony, płaski, zero rozmów. Ale niektóre z Questów były wręcz wspaniałe i czasem potrafił wciągnąć.
No cóż pożyjemy, zobaczymy.
Fallout 3 ma tak naprawdę wyglądać czy sobie żarty robią? Podajcie mi adres tej "firmy". Biorę Bozara i jadę do nich... na "rozmowę" z tymi partaczami.
Claude --> Jak dla mnie był malutki ani przez chwilę nie poczułem ogromu. W Morrowindzie już tak.. ale to subiektywne.
Vader - To dlatego, że były tzw. szybkie podróże. Świat w Oblivionie jest duży, ale właśnie ta funkcja "fast travel" przyczyniła się do jego minimalizacji.
btw. Porównaj sobie do świata w Fallout. Przecież tam było pare wiosek na krzyż i tyle. A podróże przez 100 identycznych kwadratów chyba niczego nowego nie wnosiły do gry, poza paroma ciekawymi spotkaniami.
A mnie się podoba. Czekam z niecierpliwością. Chciałbym znowu zanurzyć się w fantastycznie smutnym świecie Fallouta.
Cainoor -> w mojej opinii to nie tyle fast travel (który jest opcją), ale monotonia sprawia, że Oblivion wydaje się być taki mały. Ile w końcu można włóczyć się po lesie czy po kolejnej wykonanej metodą copy&paste jaskini. Morrowind pod tym względem był znacznie ciekawszy.
Jak ktoś chce zapoznać się z prawdziwie ogromnym światem, polecam Arcanum. Z tego co pamiętam można tam dotrzeć do innego miasta na piechotę... o ile ktoś jest gotów poświęcić parę godzin by tego dokonać ;)
Wydaje się jednak, że Bethesda tym razem obrała prawidłową drogę, o ile oczywiście znowu nie robi graczy w konia - obiecywali już przecież choćby prawdziwe dialogi w Oblivionie. Mniej NPC, mniejszy świat, ale za to dopracowany, koncepcyjnie zbliżony do Gothica. Jest to, w mojej opinii, najlepsze na co możemy liczyć - bądźmy szczerzy, klasycznego modelu, tzn. izometria, pełne tury i mapa do podróżowania, nawet nie rozważano.
Jak dla mnie rewelacja i cos nowego. Jesli bym chcial jeszcze raz zagrac w fallouta 1 czy 2, to bym sobie ta gre wlaczyl. A nie chce juz w te gry grac, bo ile mozna?
Dla wszystkich zrzedzacych fanatykow chcialbym powiedziec piedolcie sie, grajcie sobie po raz setny w f1 i f2. Nie oczuekujecie ze tysiace graczy oczekuje tego samego co kilku was, oszlolomow.
Aha, [48]kloszard nadobny pisze po raz kolejny o " Minimalizowanie sterowania w przypadku crpg-ow skutkuje uproszczona rozgrywka." mozesz rozwinac ta mysl i podac pare przykladow? Bo na prawde nei wiem jak mozna zminimalizowac sterowanie fallouta czy planescape: torment, flagowych gier crpg.
Nie powiem, ze mnie cieszy taka zapowiedz. Spodziewalem sie czegos zupelnie innego. Wydaje mi sie, ze Bethesda chce trafic w gusta wszystkich graczy na swiecie dodajac niepotrzebne nikomu pierdoly. 3D jeszcze jakos przelkne (chociaz, moim zdaniem, 3d w rzucie izometrycznym z mozliwoscia obrotu/zoomu byloby idealnym wyjsciem). Niestety dalej jest coraz gorzej. Moze dziwnie to zabrzmi, ale nie podoba mi sie pomysl wydania gry na konsole. Kazdy fan fallouta i tak ma kompa, a to glownie do nich powinna byc ta gra skierowana. Bedzie trzeba pojsc na roznego rodzaju ustepstwa z tego powodu. Kolejnym minusem jest brak druzyny (moge sobie wyobrazic, ze przyczyna jest chec wydania gry na wlasnie konsole, brak druzyny = uproszczone sterowanie = konsole, bo jezeli powod jest inny to mozna tylko pogratulowac temu "geniuszowi", ktory zniszczyl jeden z najlepszych elementow gry). "Spowolnione wybuchy glow" - to juz mozna roznie odczytac, jak dla mnie krok w strone actionrpg, gdybym chcial takie bzdury ogladac to odpalilbym sobie max'a. Nie wspomne juz o "sterylnosci" czy uruk-hai. Mam jednak nadzieje, ze Bethesda zna sie na rzeczy bardziej niz to wynika z tego artykulu. Najwiecej i tak zalezy od klimatu i "glebi" o ktorych nie wiem praktycznzie nic, no coz, pozyjemy, zobaczymy.
"Tak jak mówiłem... usunięcie wielu takich smaczków"
Ten smaczek spowodowal, ze nie mozna napisac jednego, pewnego timeline'u gry. Super.
"Warhammer"
To czesc z podwozia samochodu.
"Nie ważne, że mieszają, nie ważne, że setki fanów mówią co ich boli, Bethesda zachowuje się tak jakby przeczytała każdego pojedynczego posta na NMA i zrobiła dokładnie odwrotnie."
Przepraszam, ty jestes jedynym fanem? Ja jestem zachwycony tym co pokazala Beth (no, oprocz ogra ;)), wierze ze to moze byc cos naprawde rewelacyjnego.
Skad wy wiecie, ze nie bedzie NPC? Moim zdaniem stwierdzenie w artykule nalezy interpretowac tak, ze nie bedzie nad nimi kontroli takiej jak w FOT i tyle.
Lol.
"zniszczyl jeden z najlepszych elementow gry)."
Lol. Ten element ze ci wbiegali pod lufe i blokowali sie w drzwiach? Faktycznie, rewelka.
Kolejnym minusem jest brak druzyny (moge sobie wyobrazic, ze przyczyna jest chec wydania gry na wlasnie konsole, brak druzyny = uproszczone sterowanie = konsole
Boże, ktoś napomknął o uproszczonym sterowaniu i wszyscy powtarzają. Akurat to jest rzecz, której bać się nie trzeba.
Brak drużyny = uproszczone sterowanie? LMAO!
A jak ty chciałeś sterować tą drużyną? W F1 i F2 potrzebowałeś do tego specjalnych kontrolerów? Trzeba było nimi chodzić WASD? :] Przecież byli sterowani przez SI.
EDIT:
Skad wy wiecie, ze nie bedzie NPC? Moim zdaniem stwierdzenie w artykule nalezy interpretowac tak, ze nie bedzie nad nimi kontroli takiej jak w FOT i tyle.
Tak to jest jak się nie czyta oryginalnych materiałów. W artykule w Game Informerze poświęcono spory kawałek NPCom i ich zachowaniom. Przecież to jasne, że będą.
Czyli Oblivion plus bronie zasięgowe z - zapewne - slomo przy wybieraniu celu w VATSie. Ach, mój X360 już się nie może tego doczekać.
Grywalne będzie, taki ma cel. Chodzi o to by 15 latek konsolowiec dał sobie z tym rade i kupił grę. Obawiam się, że marka Fallout zakończyła się na Troice.
przestancie pieprzyc z tym uruk-hai czy neo-orkami. juz marcus bardziej wyglada na typowego orka niz te designy z beth
Kurcze.
Z jednej strony kocham rzut izometryczny i walkę na tury i obawiam się że przeniesienie gry do fpp / tpp zabije kapitalny klimat jaki miał fallout. Ale jednak..
...Z drugiej strony...
Zobaczyć w pełnym 3d w akcji takiego Marcusa zaopatrzonego w Bozar'a szatkującego bandę rozbójników... mmmm :)
No nic, trzeba czekać na więcej informacji.
Brak tur to nie Fallout. Pewnie będzie się fajnie grało, ale będę musiał sobie wyobrazić, że nazwa jest inna, nie Fallout.
Czyli generalnie szykuje się Oblivion z bronią palną. :\
Dokładnie. Obek nie był zły, świetna gra 8/10.
No, ale trzeba pogodzić się z tym, że to będzie nowej generacji strzelanko-RPG konsolowa z edycją na PC w realiach postnuclear z Falloutowskimi smaczkami. Ot co.
Bethesda tego nie zwali na pewno. BEDzIE SPUpeR. Uwielbiam postnuklearny klimat w grach
kloszard Gra ktora wychodzi na konsole nie moze byc skomplikowana pod wzgledem klawiszologii. Klasyczne crpg to nie jpg, ktore od poczatku byly przystosowane pod rozgrywke pad-em. Autorzy gry musieli zrezygnowac z dawnej mechaniki i zastosowac cos bardziej uproszczonego, wymagajacego naciskania kilku przyciskow.
Żałosne. Ale czego się spodziewać po debilu, który konsolę widział co najwyżej w Media Markt?
Gdyby Fallouty były na konsole, nie zdziwiłbym się gdyby sterowanie byłoby o niebo lepsze.
Dabster Kolejnym minusem jest brak druzyny (moge sobie wyobrazic, ze przyczyna jest chec wydania gry na wlasnie konsole, brak druzyny = uproszczone sterowanie = konsole)
Patrzcie, usunęli najlepszy element gry. Wchodzenie pod lufę, blokowanie się postaci i strzelanie do mnie zamiast do przeciwników. Będzie mi tego brakowało, a wszystko przez te szatańskie konsole!!!11one!
Ktoś tu jeszcze pisał, że przez konsole (dzieła szatana©) widok będzie FPP/TPP, a nie izo. Ale niektórzy są na tyle tępi, że nie mogą zrozumieć, że nawet gdyby nie wychodziłaby na konsole, to i tak nie byłoby rzutu izometrycznego.
Ten kto się spodziewa świetnej gry w postapokaliptycznym klimacie, zapewne się tego doczeka. Ten kto się spodziewa Fallout 2,5 niech lepiej sobie ją przejdzie po raz tysięczny.
Patrzcie, usunęli najlepszy element gry. Wchodzenie pod lufę, blokowanie się postaci i strzelanie do mnie zamiast do przeciwników. Będzie mi tego brakowało, a wszystko przez te szatańskie konsole!!!11one!
To własnie były te smaczki:) Mozna bylo oberwać od swoich:) A blokowanie drzwi mozna bylo rozwiazac w F3 ulepszajac AI. Jak widać komuś sie nie chce.
eJay: Bylo tak "smaczne", ze odetchnalem kiedy ich wkoncu zostawilem w Bractwie ;)
To własnie były te smaczki:) Mozna bylo oberwać od swoich:)
To mogłoby być fajne, gdyby częściej obrywali przeciwnicy, a nie bohater :)
Mam mieszane uczucia odnosnie Fallouta3
Z jednej strony tworcy bardzo pozytywnie mnie zaskakuja. Widac, ze staraja sie zachowac klimat poprzednich czesci. Z drugiej strony obawiam sie, ze moze im nie wyjsc. Fallot to gra bezkompromisowa, tworcy poszli na calosc. Czy duza, ustatkowana firma bedzie potrafila to zrobic?
Bardzo zaskoczyła mnie brutalnosc. NIESPODZIEWALEM SIE CZEGOS TAKIEGO. Mialem najczarniejsze mysli, spodziewalem sie poziomu krwi znanego Obliviona, a tu taka pozytywna niespodzianka :) ! Mam nadzieje, ze nie zostanie to zmienione i finalny Fallout3 bedzie krwisty, a rodzaje zgonow beda bardzo zróżnicowane.
Ogolnie przezywamy straszny boom na informacje o fallout 3. Cisza, cisza, a tu nagle jebut i tworcy zaczeli wielka kampanie marketingowa. Obawiam sie, ze mozemy sie zawiesc na Falloucie. Po prostu mozemy miec zbyt duze oczekiwania ;)
Bardzo ciekawie zapowiada sie grafika. Z tego co widzialem na stronie straz-nocna.xt.pl krajobrazy sa wprost nierealne jak na gre komputerowa. Ten gruz, zlom, wraki samochodow. Pozytywnie mnie zaskoczyl tez ten pipboy :D:D
No coz, mam nadzieje, ze nasi rodzimi redaktorzy z CD-Action zalatwia sobie wstep i tez nam dadza jakis eksluziw relacje :)
F1/F2 nijak mnie poruszyło (dla mnie cRPG dobre jak i wiele innych, lecz bez "kultu") - za t ona F3 po zapowiedzi i screenach czekam z wypiekami na twarzy jak na razie.
maksymalny 20 poziom, to jakaś kpina?
to chyba perk będzie można wybrać co poziom
Mysle ze to bedzie hit !
komentarz zbedny. nie rozumiem po grzyba kupowali licencje, zeby zrobic cos co z Falloutami bedzie mialo wspolna nazwe i nomenklature.
gdybym byl zajebiscie bogaty, wykupilbym bethesde i doprowadzil za kare do jej bankructwa;P
peanut - no widzisz, a ja bym im nawet budżet powiększył bo dla mnie robią dobrą robotę :)
moonhunter -> Żadna kpina, będziesz mógł łatwo podnieść lvlcap - oficjalny plugin jedynie 3.99$ za każdy poziom ;-)
Tak na serio, akurat limitem poziomu bym się najmniej martwił, zwykle jest to pierwsza rzecz z jaką rozprawiają się moderzy, i to bez względu czy gra wspiera mody, czy nie.
Logadin, no to wez im powieksz do tego stopnia, zeby nie robili z tego jakiegos padakowatego oblivionka na konsolki ;)
ps. czy ktos moglby postnac tego samego jpga co ja, ale w wiekszej rozdzialce, ewentualnie podac linka gdzie moglbym go posiasc?
Niezbyt inteligentny typ o pseudonimie Minieral napisal rewelacje, ze zrezygnowanie z druzyny jest dobrym rozwiazaniem bo jak sam okreslil ten element gry crpg to "Wchodzenie pod lufę, blokowanie się postaci i strzelanie do mnie zamiast do przeciwników." Czytajac jego posty mam wrazenie, ze ktos o jeden raz za wiele "wszedl pod lufe". Dla niego szczytem skomplikowania gier rpg jest zapewne Oblivion, albo Deus Ex 2. Nazwijcie mnie wariatem, ale bardziej zlozonych rpg konsolowych nie pamietam ( nie licze jrpg). Bedzie mi przykro jezeli nie zareaguje na moja prowokacje. Jednak to kompletny idiota, dlatego nadal mam nadzieje.
kloszardziku nadobny--> nie, nie zareaguje na twoją prowokację. Napiszę tylko kilka zdań.
1. Mam głęboko w dupie czy gra jest skomplikowana czy nie, ważne czy jest grywalna i posiada klimat. Zapewniam Cię, że nie grałem w Obliviona ani DE2, ale w ich poprzedniczki i owszem.
Ps. Moją ulubioną grą cRPG jest Planescape Torment. Nie wiem czy dla ciebie jest skomplikowana czy nie, wiem, że uwielbiam w nią grać. Zaraz po niej jest SW: Knights of the Old Republic, tytuł rdzennie konsolowy.
2. Rozumiem, że jestem dla ciebie idiotą, bo w przeciwieństwie do ciebie orientuję się w temacie konsol? Gratulacje.
O swych obawach i nadziejach, rozczarowaniach i miłych zaskoczeniach nie będę pisał, albowiem wszystko zostało już przez Was drodzy Golowicze napisane, przedyskutowane i przeanalizowane. Zastanawia mnie tylko jak zostanie rozwiązana kwestia pojazdów. Ile typów ich będzie, czy będą posiadały właściwoąci ofensywne oraz na co miałbym niesamowitą ochotę - własnoręczny ich upgrade! To by było coś! Sami dokładamy pancerz, zmieniamy i ładujemy ich broń - ogólnie rzecz ujmując - modyfikujemy wygląd i własciwości. Mile widziane by było wbudowane radyjko grające utwory pokroju Louisa Armstronga czy The Inkspots, mmmmm, smakowe ! :-)
Mineral----> Ty jestes wybitnym "znafca" do spraw konsol, nie smiem nawet tego negowac. Zaryzykuje nawet stwierdzenie- autorytet! Planescape: Torment to moja ulubiona gra.
To będzie Fallout tylko z nazwy. Osoby, które tak obruszają się gdy ktoś narzeka na Bethesdę już mają zmanipulowaną psychikę przez produkty tej firmy i prawdopodobnie nie grali w Fallouta, bo za mało kolorów było i grafika zbyt uboga. Otrzymamy produkt, który będzie marną imitacją oryginału, rozgrywka będzie uproszczona tak żeby osoby z inteligencją poniżej 5 (w Falloutowej skali) sobie mogły poradzić. Dla 18+ latków? Twórcy dobrze wiedzą że w taki czy inny sposób szczyle dobiorą się do tego tytułu choćby po to by pooglądać sceny gore. Kolesie poszli na łatwiznę i wykorzystują silnik Obliviona zamiast stworzyć nowy, specjalnie dla Fallouta. Jestem nastawiony negatywnie :/.
Hahaha :D Szczegolnie ja bronie Beth, osoba ktora w Obliviona grala cale 5 minut, a FO1, FO2 i FOT przeszla kilkanascie/kilkadziesiat razy :) A mimo to czekam na FO3 z niecierpliwoscia.
Cale szczescie nikt w Tormencie nie blokowal drzwi. Wtedy autorzy musieli by dostosowac gre pod osoby zorientowane w temacie konsol.
Widzę, że spora część osób się chyba z choinki urwała, bo nie wiem, jak można było spodziewać się (Ba! Przypuszczać chociażby), że Fallout 3 miałby być grą z rzutem izometrycznym i turami. Halo?! Rok 1998 dawno temu za nami... Takie elementy już dawno wyginęły i nie powrócą. I kaktus mi na ręce prędzej wyrośnie, niż zobacze mamuta na ulicy. Autorzy już dawno zapowiadali, że będą korzystać z tych samych technologii, które były zastosowane w niesławnym oblivionie, więc tym bardziej nie rozumiem powszechnego zdziwienia. Czasy się zmieniają i nic na to nie poradzimy. Fallout nie umarł, lecz przeszedł gruntowną ewolucję.
Ponadto autorzy także deklarowali się jako fani serii. Możemy to podważać, bądź nie, jednak. Jednak teaser, który dane nam było niedawno oglądać był nafaszerowany prawdziwymi falloutowymi smaczkami, co świadczyć by mogło, iż w była to prezentacja przygotowana właśnie dla prawdziwych falloutowych fanatyków. W każdym razie osoba nowa w temacie żadnych informacji z tego ktrótkiego filmiku by nie wyciągneła. A skoro w ten sposób do sprawy podchodzą, to chcieli dać nam do zrozumienia mniej więcej tyle: "Spokojnie, rozumiemy wasze obawy jednak wszystko jest pod kontrolą."
Dlatego nie widze sensu oceniania produku na 1,5 roku przed jego premierą, gdzie przez ten czas jeszcze wszystko się może zmienić, a rozwiązania które na chwile obecną wydają się dość kontrowersyjne mogą się jeszcze okazać strzałem w dziesiątkę. Wszak mamy nadal S.P.E.C.I.A.L, czy pipboya. A nawet ten V.A.T.S. jest próbą zrekompensowania systemu turowego, bo podejrzewam, że gdyby chcieli zrobić actionRPG w postnuklearnym świecie to by mogli się bez tego obejść.
Gdyby zależało im wyłącznie na pieniądzach to by fanów serii zwyczajnie olali, bo Ci choć liczną kategorią są, to i tak stanowią kroplę w morzu potencjalnych klientów. Tych drugich natomiast pozyskać by mogli ładną grafiką i sukcesem poprzednich produkcji, ot co. Ja na chwilę obecną jestem dobrej myśli. Przynajmniej mam pewność, że B. w połowie prac nad projektem nie postanowi sobie bezczelnie zbankrutować, jak no Ci tamci, no... ;]
A tych komentarzy nt. Uruk-hai to już w ogóle nie rozumiem, bo jak już ktoś wcześniej zauwarzył tak orkowatego orka jak Markus to ze świecą szukać ;].
kloszard nadobny--> myślisz człowieczku, że jesteś zabawny? Rozumiem, że jeżeli już brakuje ci argumentów, starasz się za wszelką cenę ośmieszyć drugą stronę? Szkoda trochę, że ci nie wychodzi.
@kojoo
Popieram prawie w całości:-). Takich opinii tu trzeba!. Fanatyczny konserwatyzm nic nie zmieni. Zamiast siać defetyzm i narzekać proponuję poczekać z totalnie negatywnymi wypowiedziami do premiery gry. Zmiany i ewolucja są potrzebne i nieuniknione, ci którzy tego nie kumają - trudno. Żeby nie było - grałem w F1 i F2 w latach 90' ubiegłego wieku, więc dla mnie to też nie pierwszyzna;-).
@mineral&kloszard nadobny
E, e!. Panowie, spokojnie!:-).
Mineral----> Teraz przykro mi sie zrobilo. Nie pisz tak, prosze.
kojoo ->Tu nie chodzi o jakiś konserwatyzm. To, że z F3 zrobią konsolową strzelankę z elementami RPG na silniku Obka wiedzieliśmy wszyscy, a przynajmniej podejrzewaliśmy. Ale ten produkt nosi nazwę "Fallout" a z tym się wiąże pewna odpowiedzialność.
Czy tury to system przestażały? pewnie tak, w końcu o wiele lepiej się sprzedaje nawalanka FPP z dobrym AI i możliwością ścinania drzew karabinem. A gry robi się po to by zarobić, a nie dla garski fanów, PCtowców.
Jest jak mówisz, będzie to dobra gra, gruntownie przebudowana, zmieniona, inna. Ale nie Fallout.
Vader: Fallout. Gruntownie przebudowany, zmieniony, inny, ale Fallout. Bedzie SPECIAL, lata 50, Vaulty, Pipboy, supermutki, BOS, a ze nie bedzie izo? Przezyje. O walce nic nadal nie wiemy.
@Vader
To jest proste, znak czasów!. To jest jak z gatunkiem muzycznym który najpierw jest undergroundowy a później staje się bardziej popularny zachowując (czasem) swoje najważniejsze cechy i pozostaje "true";-). Takie czasy, jeżeli powstaje głośny tytuł to nieuniknione jest że pojawi się także na konsole. A jeżeli ma się na konsolach pojawić to pewne uproszczenia muszą się znaleźć. Mogą one dotyczyć np. sterowania i obsługi inventory, ale niekoniecznie (jak już mówiłem) musi to dotyczyć samej mechaniki. To co ty mówisz to po prostu groteskowe i krzywdzące przerysowanie.
" To, że z F3 zrobią konsolową strzelankę z elementami RPG na silniku Obka "
Jakie masz argumenty potwierdzające tezę że będzie to strzelanka z elementami rpg?. Czy to przemyślana opinia czy jad człowieka który jest i pewnie będzie nastawiony do gry negatywnie bo: nie ma tur, nie ma 2d, nie ma rzutu izometrycznego itd?.
Jeżeli chcesz starego "Fallouta" to zawsze możesz odpalić moda. Dziś gier o zadęciu "indywidualnym" i dużym kalibrze, robionych przez grupkę fascynatów już się nie tworzy (lub są to wyjątki). Dlatego Fallout 3 ~AD 1998 nei ma racji bytu. Należy się z tym pogodzić, kropka. To że fallout przejdzie operację i ewolucję nie znaczy że wyjdzie mu to na złe. To będzie nowy "Fallout" ~AD 2009, niekoniecznie gorszy. Czas mija nieubłaganie, trzeba się z tym pogodzić. Dojrzałość też czasem przychodzi...
Stanie w miejscu, to cofanie się. Czemu chcecie stać w miejscu?
Gdyby to był F2 z nową historyjką i odpicowaną grafiką, to bylibyście naprawdę tacy szczęśliwi? Bo ja czuję, że nawet wtedy brakowałoby tego czegoś, co było w oldschoolowych grach. Dziś już żadna gra nie jest w stanie przyciągnąć do siebie tak, jak gry typu Fallout, UFO:EU, Another World, Flashback, Starcraft, Diablo I, System Shock, Deus Ex. Tam liczyło się zupełnie co innego, niż dziś. Dziś gry przyciągają na parę tygodni i kupuje się następną grę.
I co zmienia to FPP? Co zmienia inny system walki? Izo, turowy system walki kojarzy się z Falloutami, ale to nie były przecież rzeczy, dla których przechodziło się je dziesiątki razy, na boga.
To na pewno będzie dobra gra, jestem tego pewien. Będzie zajebiście wydana, zapewni mnóstwo zabawy, a czy przejdzie próbę czasu wątpię. Nie te czasy. Też tęsknię do starych, ale kto stoi w miejscu... ;)
A ja gram w FO1 aktualnie i mowiac szczerze, jestem odrobine zawiedziony ;) Co raz bardziej wkurza mnie zachowanie druzyny, "zapominanie" przez NPC o moich wykonanych questach, powtarzanie ciagle tego samego mimo, ze sytuacja juz sie zmienila itd... ;) Wiem, grzesze :D
Dokładnie, sam czasem wracam i przechodzę sobie np. "Jagged Alliance2". Czasem dlatego że te gierki są super, czasem robię to ze zwykłego sentymentu. Czasem okazuje się też że stare gry miały tę "magię" tylko w czasach dziecinstwa, a dzis to juz zwykły babol i crap.
Nie mam oczywiście na myśli "Falloutów", ale ci którzy chcą starego fallouta niech w nie grają. F1&F2 to moje ulubione rpg, ale konserwatywną krytykę można sobie darować bo nic ona nie zmieni. Proponuję zapodać sobie stimpacka, mentata i jeta dla osłody;-).
EDIT:
Poza tym wszyscy chyba zapominają że o ile dobrze pamiętam stare Fallouty były nieźle zabugowane (choć to też było to nieuniknione)...
Swoja droga, kto by pomyslal, ze Vader bedzie w jakiejs dziedzinie konserwa :D :D
Lookash -->> "Dziś już żadna gra nie jest w stanie przyciągnąć do siebie tak, jak gry typu..."
mow za siebie, to raz. popadasz w kombatanctwo, to dwa.
VADER --- " To, że z F3 zrobią konsolową strzelankę z elementami RPG na silniku Obka "
Elementy rpg??? Jakie elementy? Może były takowe w Stalkerze, ale nie będzie ich w F3. Mamy tu FULL FUCKIN" GREAT TOTAL RPG! Wystarczy przeanalizowac jeden ze skanów obrazujących pipboya 3000 - mamy tu xpeki, slille, statsy, s.p.e.c.i.a.l.e, generale i co najważniejsze na co czekałem: legendarne, nieśmiertelne PERKI !!!!!
@ROJO [Gry-online]
Mam nadzieję że perki będą miały te zabawne arty z vault-boyem:-).
niesfiec -- też mam taką nadzieję, wiemy z resztą ile te śmieszne graficzki dokładały do klimatu ... mmmmm
Zresztą ile tych smaczków było?. Smaczki to caaały Fallout przecież (no prawie;-). Tutaj liczę na hmmm...artyzm i pomysłowość Bethesdy. Liczę na to że devsi przemycą ich wiele z poprzednich części, część dodzą od siebie (Dark Brotherhood??) i wszystko ładnie będzie się komponować. To zależy od ich inwencji...ale mam wrażenie że chyba to kumają....(mam nadzieję)....
Chociaż ta proca atomowa...brrrrr
Sabathius -- Mówię za siebie, to jest oczywiste. Jak tak bardzo ci tego potrzeba, to dostaw sobie w moim poście wszędzie, gdzie się da, "IMO"...
Kombatanctwo? A co to w ogóle jest? Dziś gry nie kręcą mnie tak jak kiedyś ;] Co mam zrobić?
"Kombatanctwo? A co to w ogóle jest? Dziś gry nie kręcą mnie tak jak kiedyś ;] Co mam zrobić?"
Kupic konsole :)
Jeśli wezmą to co najlepsze z 2 części to będzie dobrze, mam nadzieje, że system walki będzie turowy a nie jak w F:Tactics bo to już nie był fallout :)
Vader -> Z twego posta wynika, że Fallout był wielki tylko dzięki systemu turowemu i izo, nie zaś dzięki klimatowi, questom, światowi, dialogom, postaciom czy czymkolwiek innym.
Hmm, ciekawe, ale w takim razie nie rozumiem, czemu Fallout jest tak wyjątkowy, że zapisał się w historii gier, skoro system turowy był też w innych grach...
Muszę chyba jednak w końcu przejść obie części, może odkryję tę niespotykaną magię Falloutowych Punktów Akcji, no bo nie o klimat tutaj przecież chodzi...
Ciekawe ilu z was w ogole czytalo te relacje z game informera a nie tylko rzucilo okiem na screeny. Jakos pesymizmu autora nie widac w tym tekscie, ze strony beth sa deklaracje odnosnie rozbudowanych questow etc. Gra nie bedzie action-rpg ani fpp z elementami rpga. Walka semi-realtime z pauza? Czemu nie, nie mam ochoty 10 minut czekac az wszystkie szczury w lokacji wykonaja swoja ture, niezbyt mi tez zalezy na strzelaniu owemu szczurowi w oko czy tez krocze ;).
Ja przeczytałem cały ten artykuł (jupi, znam kurde angielski:-P) i dla mnie to się wszystko się dobrze ze sobą łączy. Zresztą wrażenia umieściłem w poście [44].
Pamiętacie tacticsa?. I tak większość wrzucała real-time (wiem, wiem to nie był "prawdziwy" fallout;-). Ale to naprawdę bardzo dobrze że będzie coś a la SPM, zawsze będzie wybór. No ale jeszcze jest mnóstwo rzeczy które muszą być dobre żeby "aura" dopisała:-).
Lookash- poczekac na starcraft2:P
a tak serio- Lookash byl dosyc blisko zauwazenia pewnej istostnej sprawy- Fallout (2) to nie jest super gra, w ktora kiedys gralismy- Fallout to wspomnienie, kiedy to gra dawala mnostwo przyjemnosci, swiat byl prosty, a my bylismy piekni i mlodzi.
tak to juz jest, z mozg strasznie wybie... wyróżawia przeszlosc i z takim wspomnieniem fallout`a nic nigdy nie wygra:) i Fallout 3, chocby byl gra idealna, tych wspanialych czasow nie przywroci.
jak kogos skreca na widok takich wypocin to przepraszam:)
niesfiec --> Jakie masz argumenty potwierdzające tezę że będzie to strzelanka z elementami rpg?. Czy to przemyślana opinia czy jad człowieka który jest i pewnie będzie nastawiony do gry negatywnie bo: nie ma tur, nie ma 2d, nie ma rzutu izometrycznego itd?.
- Spokojnie. Żaden jad. Jestem lekko zawiedziony, ale nie zaskoczony, bo byłem pewien, że właśnie tak się stanie. Nie grałem jeszcze w F3, jedynie spekuluję. No to pospekulujmy sobie..
Gry się robi po to by zarobić, prawda? Zarobi się na grze dużo wtedy, gdy sprzeda się możliwie największej rzeszy graczy, prawda? Wniosek: nie może być zbyt rozbudowana, zbyt skomplikowana i cechować się wieloma uproszczeniami, nacisk położony powinien być na grafikę i akcję. Pójdzmy dalej: Gra ma być tez na konsole, wiadomo zatem, że nie może mieć raczej izometrycznego rzutu, ani zbyt skomplikowanej walki. Kolejna przesłanka, która skłania mnie do założenia, że F3 będzie posiadało uproszczony kombat, nastawiony bardziej na akcję, niż taktykę.
Ze śmiercią Fallouta już się pogodziłem dawno temu. Teraz czekam na fajną, RPGową strzelankę w klimatach Fallouta, oraz na Fallouta online.
Argumenty "jak chcesz starego Fallouta to odpal sobie F2" są trochę nie na miejscu. Przecież mogę jako gracz mieć pewne oczekiwania, które znacząco wplywają na proces decyzyjny w zakresie dokonywanych zakupów, prawda? Czas mija, Fallout został przejęty przez speców od gier pod masę, efekt będzie z pewnością dobry, bo B. to profesjonaliści. Ale niezgodny z tym, czego bym chciał. A ponarzekać mam zawsze prawo, chyba, że pojawi się aneks do regulaminu, zabraniający narzekania ;)
ROJO --> No, to już jest sprawa czysto subiektywna. Dla mnie Fallout to: Klimat+Fabuła+Muzyka+Mechanika. Cztery elementy które razem tworzą twór prawie doskonały. Jeżeli wyciągniesz którykolwiek element z układanki, wszystko się sypie. Nie podobałby mi się Fallout bez muzyki, albo bez klimatu, czy z mechaniką warhammera.
Za to, dla przykładu, nie podobałby mi się Baldurs Gate z turami.
Dowódca Paweł --> Wiesz, gdyby chodziło tylko o fabułę, to nie musiałbyś sięgać po grę, tylko poczytac jakąś książkę w tym klimacie. To, w jaki sposób jest fabuła zrealizowane, razem z rozgrywką ma ogromne znaczenie. To, że każdy przedmiot / teren / npc mial opis, to ze mogles używać na różnych npcach / przedmiotach innych przedmiotów, turowy system walki - idealny do cRPG z bronią palną w rzucie izometrycznym i inne - nadawały Falloutowi kształtu. To nie jest jakiś "szczegół" do pominięcia. Tak samo jak silnik w samochodzie, nie jest szczegółem do pominięcia. To jaki będzie - ma kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa i komfortu jazdy.
Zresztą, jest jak pisałem wyżej - Fallout to konglomerat kilku istotnych rzeczy. Tylko razem tworzą arcydzieło:)
Wiemy już, że nie będzie rzutu izometrycznego, więc turowy system musiał odpaść. Będzie więc zapewne real-time + slowmo. Czyli strzelanka. Nie zrozumcie mnie źle, lubie strzelanki cRPG. Deus Ex, czy System Shock2, to jedne z moich ulubionych gier.
@Conath
*niesfiec siada do kompa podjeżdżając na wózku inwalidzkim i bierze głęboki wdech z butli tlenowej*
Taaa, paradoksalnie dotknąłeś dość istotną, ale może dla niektórych śmieszną kwestię. Może się mylę, ale ci "ortodoksi" to chyba nieco młodsze pokolenie graczy (no offence).
To se be vrati, proste. Co nie znaczy że będzie źle, może być dobrze tylko inaczej. Get used to:-).
Da się gdzieś dostać w Polszy Game Informera? Jakiś Empik, Traffic?
Vader - jestes slepy? czytales te relacje?
- they can take cover, catch you in flanking manouvers, react with environments
- its not an action game, its rpg game
- every combat move you make will deplete AP
- chance on hit depends on distance, enemy armor/cover, your ability to use weapon and many other factors
- differences between approach to elder scrolls and F3 are huge
strzelanka z elementami rpg jak cholera. juz nie chce mi sie pisac o questach, zakonczeniach, specialu, pipboyu, perkach, npcach, etc, etc.
Dyskutujemy o tym czy widok izo czy fpp, czy walka będzie taka czy inna, czy będzie można sterować myszą.
To wszystko jest w gruncie rzeczy nieistotne, najważniejszym elementem nowego fallouta, tak samo jak każdego innego rpg jest historia i sposób jej przekazania.
Osadzenie fallouta w Washington DC daje naprawdę interesujące możliwości - głównie poprzez możliwość odwołania się do polityki, a nawet do okresu tworzenia USA (Waszyngton został rewelacyjnie wykorzystany w filmie "Logan's Run"). Oczywiście sama historia nie wystarczy - trzeba ją jeszcze jakoś przekazać graczowi. I tu mogą zacząć się schody, bo czytałem że gra ma być w całości mówiona, co baaardzo znacznie ogranicza możliwości dialogowe.
Inna sprawa - poprawiona realistyczna grafika stawia przed developerami bardzo trudne zadanie wciągnięcia gracza w wykreowany przez siebie świat. O ile przy grafice 2d i rzucie izo, świat był mocno umowny, sporo rzeczywistości gry było odbierane poprzez tekst (np opisy urządzeń, ludzi , czy taka prozaiczna możliwość kliknięcia na czymkolwiek na ekranie i wywołania opisu tego przedmiotu) - przez co większość pracy wykonywała wyobraźnia gracza, o tyle w przypadku realistycznej grafiki trzeba wymodelować, oświetlić etc wszystko co chce się graczowi przedstawić (to nie fallout 1, gdzie było może z 20 modeli postaci :) ).
Z artykułu widać szanse na naprawdę odważny tytuł, nowoczesny, ale nie rezygnujący z dziedzictwa fallouta 1. Oczywiście nic nie szkodzi na przeszkodzie aby grę spieprzyli dokumentnie.
A to czy gra będzie sterowana myszką czy padem, czy będzie można patrzeć na świat z 3 osoby nie jest istotne.
fps z pauza? nigga please.
niech by nawet zamiast izo byl fps, kwestia przyzwyczajenia - ale to bedzie konsolowa mozgojeba (generalnie lubie mozgojebne prymitywne gierki, ale raczej jak fun przy kotlecie), a nie Fallout. no po prostu nic sie nie zgadza, strasznie mnie to frustruje. blah.
A ja muszę powiedzieć, że po początkowym jękach na wiadomość o robieniu F3 przez Bethesdę przemyślałem sprawę i teraz jestem dobrej myśli. Panowie, co by ludzie z Bethesdy nie robili, ducha Fallouta nie da się zabić.
Jak juz ktos napisal wczesniej wyjdzie oblivion z giwerami :/ (a dla mnie to pytowa ze hej , pogralem pare godzin i wiecej gry nie wrzucilem do konsoli). Dostaniemy wiec wielki, pusty swiat wygladajacy jak prezentacja komputerowa, a nie gra. Znowu nie bedzie klimatu, rozbudowanych rozmow z npc. Co to za swiat rpg ktory nie zyje?! To juz w gothicu postacie krzataly sie zajmujac swoimi sprawami. A w oblivionie? Wchodzisz do miasta, a tu pustki. Gdzie bawiace sie dzieci, smieci na ulicach, kupcy, blaznowie, liscie targane wiatrem? Wszystko sztuczne! Nie chce nawet wspominac o ciaglych loadingach, to psuje klimat swiata najbardziej. Za taka legende jak Fallout3 powinien sie wziac Bioware albo Obsidian. Obym sie mylil!!!
@Vader
No i to mimo różnicy zdan nazywa się dyskusja:-).
Konsole, one powracają jak bumereng. Nie bez powodu oczywiście. To wszystko co mówisz o "konsolowych uproszczeniach" może być prawdą. Ja jednak nie grałem w żadnego konsolowego erpega i po prostu nie mam zdania. Jedyne gierki w jakich mi to przeszkadzało to GTA:San Andreas i Company of Heroes. Te gry mają się do Fallouta jak pięść do nosa, ale to jedyne znane mi przykłady. Znam obiegową opinię, choć z drugiej strony pamiętam wypowiedzi niektórych userów dość kompleksowo broniących konsolowe wersje znanych erpegów.
Przecież od premiery Fallouta minęło już sporo czasu i nie oszukujmy się sterowanie można poprawić nie widzę w tym nic złego. Na przykład bardzo lubię starego "Jagged Alliance", ale dziś sterowanie doprowadza mnie do furii. Podkreślam że uproszczenie sterowanie nie musi się wiązać z uproszczeniem samej istoty gry. Rozumiem obawy, bo to cienka linia ale niekoniecznie efekt musi być zły. Nie ma złotego środka, ktoś zawsze będzie niezadowolony, ale istnieje szansa że większość będzie zadowolona. Po prostu - zobaczymy.
Co do walki w Falloucie to sorry ale ja tam nie widzę specjalnie skomplikowanych pojedynków. O ile w "Jagged Alliance" był to rdzen gry to w Falloucie był to tylko dość istotny element (ale nie decydujący). Dlatego uważam że realtime byłby totalną porażką, za to V.A.T.S. jest dość nowatorskie i tkwi w tym potencjał (martwię się tylko o przydługie animacje). Najważniejsze że bardzo wiele elementów zachowało się zgodnie z oryginałem. To się nazywa zdrowy kompromis, ten sam duch ale w innej skorupie.
Oczywiśćie że nie ma w tym nic złego że stare Fallouty są filarem do startu z F3, trzeba pamiętać tylko o wypośrodkowaniu potrzeb, marzen, ich konfrontacji z rzeczywistością i nieuniknionym kompromisie. Dla mnie Bethesda na razie nie przegieła pały, to co proponują jest dla mnie do zaakceptowania. Poza tym jak mówisz, czas płynie...
@Lookash
A flickr, albo imageshack nie wystarczy?;-)
@ssaq
I znowu post wyssany z palca:-(.
Rojo --> Nie wiem czy się rozumiemy dobrze. Żaden z wymienionych elementów "nie stanowił". Stanowiły dopiero wszystkie razem:)
niesfiec --> Ja też nie widzę niczego zlego w poprawieniu tego co było. Czy walki w D2 były skomplikowane? Właśnie mialy te zaletę, że były dosyć proste, ale nie prostackie. Było dużo możliwości, które sprawiały, że walka stawała się całkiem ciekawa. Jeżeli chodzi o V.A.T.S, dla TPP/FPP jest w zasadzie jedyną sensowną alternatywą, bo typowy system turowy nie pasowałby do takiego widoku (moim zdaniem). O izometrii możemy zapomnieć - raz że konsole, dwa, że taki tryb nie eksponuje dostatecznie dobrze kunsztu graficznego, jak fpp/tpp.
Pozostaje poczekać i osądzić oraz przełknąc to, że pomiędzy F3 a oczekiwaniami jest duża różnica.
niesfiec --> Nie post wyssany z palca tylko GDYBANIE co to bedzie jak zrobia fallouta jako "obliviona z giwera". O tym ,ze to tylko przypuszczenia siwadczy ostatnie zdanie postu Obym sie mylil!!!. Proponuje pocwiczyc czytanie ze zrozumieniem.
@ssaq
Proponuję przeczytać ze zrozumieniem tytuł wątku: " Wiadomość: Fallout 3 dokładnie scharakteryzowany przez magazyn Game Informer ". Oznacza to że rozmowa powinna być prowadzona na podstawie konkretnych informacji z artykułu z Game Informera. W tej dyskusji istnieje miejsce na pierwiastek "gdybania", choć meritum dyskusji są informacje zawarte w artykule. Jednak twój post to nie "pierwiastek gdybania" tylko "100% gdybania". Więc jak to jest ze zrozumieniem i konserwatywną, pochopną oceną?.
EDIT:
@Lookash
Żeby było śmieszniej okładki nie widziałem, ktoś zapoda?
fpp mogloby byc dobre, gdyby zamiast 9 hitboxow, bylo ich np 30+. z fastshotem mniej lub bardziej obrazenia lecialy by z randoma. tyle, ze wtedy strzelanie do siebie z odleglosc nieswiezego oddechu bedzie wygladac zalemdupesciskajaco (w izo + tury jakos to mialo rece i nogi), a na obrazkach wyraznie widac takie komedie.
fabula nie bedzie zbyt rozbudowana bo taki jest target tej produkcji. kazdy kto twierdzi inaczej, oszukuje samego siebie.
niesfiec --> A czy o tym jak blisko fallout bedzie obliviona nie swiadczy samo rozpoczecie gry? Przeciez Bethesda juz w morrowindzie stosowala ten typ tworzenia postaci. Tutaj bedzie to na zasadzie dorastania (ktore zajmie pewnie do 10 minut gry). Kolejna sprawa sa postacie ktore podczas rozmowy dretwo stoja i sie gapia. Na screenach mozna to zobaczyc, a chyba nie powiesz mi ,ze gestykulacja nie jest wazna. Diabel tkwi w szczegolach, a bethesda (imho patrzac na elder scrolle) nie potrafi robic dobrego klimatu.
kazdy kto twierdzi inaczej, oszukuje samego siebie.
Zamilcz i pozwól żyć w błogiej nieświadomości, zwanej także nadzieją.
@ssaq
Zobacz co graf_0 napisał w poście [129], sądzę że to wiele wyjaśniania. Skok z 2d do 3d to jak przesiadka z wartburga do rakiety ze wszystkimi tego konsekwencjami. Moim zdaniem nadal nie ma podstaw ku temu żeby powiedzieć o F3 "Oblivion z giwerami". O silniku i graficznych rozwiązanich w artykule napisano stosunkowo niewiele.
niesfiec --> Ale ja tak nie twierdze. Moj post to wlasnie wyraz obawy aby tak nie bylo! ( na co oczywiscie licze)
"fabula nie bedzie zbyt rozbudowana bo taki jest target tej produkcji."
:D :D Ta, gierka M lub 16+ ma target ktory nie oczekuje "zbyt rozbudowanej fabuly" :D :D Powiesz mi jeszcze cos ciekawego o rynku gier? :D
Hahaha, kocham falloutowy fanbase, chlopakom sie wzielo na wspominki i czesc mowi ze poczatek konca FO zaczal sie juz przy FO2 :D Ah :D
z tej całej opowieści z gazety - strzelanie w samochód z reaktorem atomowym w celu pozbycia się jego sąsiedztwa? coś takiego powinno się kończyć śmiercią bohatera.
Ręczna "katapulta nuklearna"? użycie też powinno się kończyć śmiercią bohatera.
Waszyngton po wojnie stoi? i nic go nie trafiło? i jest tam cokolwiek poza jednym wielkim kraterem? to w co wycelowali bombki?
(2156)
Ah i zapomniałem powiedzieć o menu i Inventory. W Oblivionie było odrażające, gwałciło wszystko co się dało. Głównie przez konsolowość :\ (ta sama choroba spotkała DeusExa 2) Fabuła będzie musiałabyć naprawdę nieziemska, by mi skompensować niektóre zgrzyty :P
:D :D Ta, gierka M lub 16+ ma target ktory nie oczekuje "zbyt rozbudowanej fabuly" :D :D Powiesz mi jeszcze cos ciekawego o rynku gier? :D
ta, rating determinuje target. postal tez jest m, tez graja w niego 18+ i tez ma rozbudowana fabule. bethesda nie zrobila zadnej ambitnej gierki i ta tez nie bedzie ambitna, tylko mozgojebna. i krotka. i nie za trudna. taka w sam raz dla 13+ polinteligentow ;P
@Promyk
No coś tu jest rzeczywiście nie tak. Strzelac do reaktora żeby zabić dwie zmutowane mrówki?. Absurd jak z platformówki, nad tym powinni się mocno zastanowić.
peanut
"fabula nie bedzie zbyt rozbudowana bo taki jest target tej produkcji. kazdy kto twierdzi inaczej, oszukuje samego siebie. "
- Wielki mędrzec i jasnowidz się odezwał. Zbaw nas i poprowadź ku światłości. Albo nie, mam inny pomysł. Zamilcz.
Vader
"Fabuła będzie musiałabyć naprawdę nieziemska, by mi skompensować niektóre zgrzyty :P"
- Nieważne jaką grą będzie F3, tobie już nigdy się nie spodoba. Pogódź się z tym. W sumie to mi ciebie żal. Ja np. świetnie się bawiłem w oba Fallouty (teraz znów jestem w trakcie przechodzenia dwójki, właśnie planuje zabić Bishopa;) i czekam z niecierpliwością na nową odsłonę. Jestem pełen dobrych myśli. Jest szansa, że mi się F3 spodoba. Niestety ty nie masz takiej nadzieji, przez co musi ci byc cholernie ciezko pogodzic sie z faktem, ze inni fani Fallouta są bardzo zadowoleni z zapowiedzi :)
niesfiec
Dla mnie to nic dziwnego. Przecież świat Fallouta jest wymyślony. Być może i u nas za 100 lat będą jeździły samochody o napędzie atomowym.
Cainoor --> Aleś wymyślił. Mnie nie przeszkadza to, że Tobie się zapowiedz F3 bardzo podoba. Przecież to Twoje życie, Twoja rozrywka, Twoje pieniądze. Co mi do tego? Pewne elementy poddaję krytyce i tyle. Nie widzę powodu dla którego miałbym być zmuszony jedynie do wychwalania. Jak już pisałem wcześniej: z pewnością F3 okaże się dobrą grą, ale niezgodną z moimi oczekiwaniami. Ku Twojemu zdziwieniu - pewnie i tak grę kupię. Ale nic nie zmieni tego, że nie lubię konsolowych intevntory/menu, ani tego, że wolałbym rzut izometryczny i kombat turowy.
Bethesda powinna zrobić specjalnie dla fanów możliwość przejścia na widok izo... byłyby 3 widoki i każdemu to by pasowało...
@Cainoor
No nieeee XD, no i czym skonczyłoby się u używanie samochodów o napędzie atomowym skoro w grze te napędy mają wybuchać?. Większa kraksa i wyparowuje pół dzielnicy, ktoś przestrzeli osłonę i ulubiony Mcdonald świeci w nocy albo też wyparowuje (razem z Brahminami). Pomysł dobry, wzięty z poprzednich części, tylko że głupi w takim wydaniu. Samochody stałyby się potworami jak z horrou "Christine". Nie pamiętam żeby w poprzednich częściach reaktory samochodowe wybuchały.
EDIT:
Może czegoś nie zrozumieliśmy?:-/
Vader, mam świetny pomysł. Jak będziesz kupował F3, to od razu zamaż sobie markerem nazwę gry i podpisz jakoś inaczej. Być moze dzięki temu będziesz normalnie cieszył się grą? :)
Tak poważniej, to twoje oczekiwania są niezgodne z duchem czasu. Całe szczescie, że większość ludzi woli jednak posuwać sie naprzód, niż stać w miejscu. To nadal będzie Fallout 3, czy się tobie podoba, czy nie :) A mówienie, że brak tur świadczy o niemożności nazwania F3 Falloutem 3, jest bardzo niewporządku. Jednak to twoje życie, twoja rozrywka i twoje pieniądze, więc nic mi do tego. Jednak z ostatecznym wyrokiem, czy coś zasługuje na nazwę Fallout (jakbyś miał monopol na to określenie), poczekaj proszę do premiery gry. Wcześniej takie autorytatywne stwierdzenia są trochę nie na miejscu.
niesfec
A teraz co się dzieje, jak strzeli się do pełnego baku? Samochód wybucha. Skąd wiesz, że siła wybuchu nie zabiła by dwóch zmutowanych mrówek? A ten napęd nuklearny może mieć porównywalną siłę rażenia. Widocznie tak założyli autorzy tego WYMYŚLONEGO świata.
Ja to właściwie nie rozumiem, dlaczego ten reaktor miałby wybuchnąc. To przecież nie beczka prochu. Po trafieniu - conajwyżej wyciek chłodziwa i wyłączenie reaktora.
Cainoor --> Źle po prostu odczytujesz moje wypowiedzi. Jeżeli piszę "nie zasługuje na nazwę Fallout", to nie stawiam sie w roli wykładni posiadającej prawa autorskie do tej marki, tylko czysto subiektywnie. Skoro wiem, że mam tyle wątpliwości, skoro mam złe przeczucia, skoro są rzeczy których nie akceptuję, to mam kłamać na forum? Nieee, chociażby z szacunku do adwersarzy.
Jeżeli iście z duchem czasu ma być wzorowane na transformacji DeusEx-->DeusEx2, to ja mam bardzo poważne wątpliwości, czy mówimy o postępie, czy o regresie. A istnieją przesłanki (pisałem o tym wcześniej), które skutecznie podsycają moje wątpliwości, co do jakości F3. No - ale pożyjemy, pogramy, zobaczymy.
Vader - Może strzelał z broni neutronowej? ;)
niesfec
Może ten samochód z napędem jądrowym to był taki prototyp? Kto wie? :)
@Cainoor
Muszę cię zmartwić, samochody nie wybuchają po przestrzeleniu baku. Nawet po bezpośrednim trafieniu baku pociskiem zapalającym lub fosforowym prawdopodobienstwo zapłonu jest stosunkowo niewielkie. To wymysł Hollywood.
Świat gry w klimacie sci-fi jest dobry gdy ma podpory logiczno-naukowe. Pierwsze Fallouty takie były. Goście wpadli na świetny pomysł napędów atomowych, ale nie poszli o krok dalej bo wiedzieli że wybuchające samochody byłyby idiotyczne. Zresztą technicznie mieliby problem z realizacją. W Falloucie 3 pomysł w wybuchającymi reaktorami jest cokolwiek ryzykowny, a na pewno nielogiczny. Usprawiedliwieniem byłoby może użycie broni magnetycznej, może plazmowej. A nie tak że podchodzisz do fury, strzelasz, ulica idzie z dymem a ty idziesz sobie dalej. Pomysł tani, obliczony na efektowność. Mam nadzieję że to przemyślą i coś zmienią. Przecież samochody same w sobie z tak delikatnym i podatnym na zniszczenie reaktorem byłyby hekatombą dla ludzkości:->.
Vader! Ty konserwo! :P :P
Tak swoja droga to ciekawe, ze z okazji FO3 tyle osob wrocilo do poprzednich czesci :) Mi sie marzy, ze moderzy zrobia FO1 i FO2 na nowym enginie, ah :>
@LooZ^
Jeżeli engine byłby dobry i modyfikowalny to pomysł git. No ale jeżeli tak by było to oznacza tylko sukces F3:-).
Co mnie najbardziej zmartwiło w tym newsie, to wzmianka o twarzy bohatera. Żebym nie dostał kolejnego Obliviona, gdzie niby każdy ma inną facjatę, ale wszystkie są bardzo do siebie podobne, jakby dano parę szablonów i wg. nich zrobiono wszystkie mordy. W Oblivionie można było znaleźć nawet kopię Uriela Septima.
A jak coś w grze sknocą, to zawsze można zrobić mod i to naprawić :)
Hmm... FPP/TPP, zręcznościowy system walki (chociaż i tak lepszy niż się spodziewałem), "za nowoczesny "styl graficzny, nielologiczności w fabule, olewanie kanonu , przenośnia/ręczna katapulta nuklearna... i jak dotąd tylko walka, walka i walka :(
Gdyby nie Pipboy ni domyśliłbym, że to Fallout. Powiem to tak: dla mnie Fallout umarł. Trzy nieudane próby reanimacji, śmierć Black Isle i Troiki. Dla mnie FO to już martwa seria. To jedyne normalne podejście. Inaczej każdy nowy screen, każda nowa informacja of Bethsedy będzie mi łamać mi serce. Osobiście zignoruje nazwę Fallout, dla mnie to nie jest sequel ukochanego Fallouta i będę traktował tą grę jako nowy post apokaliptyczny RPG( a raczej pewnie action-adventure z naleciałościami RPG). W ten sposób gra może mi się nawet podobać. Tak zrobiłem z Return to Krondor i Lands of Lore 2, gdybym oczekiwał prawdziwych sequeli te gry byłyby katastrofą. A tak spędziłem przy nich wiele miłych godzin, pomimo tego, że były zupełnie inne i słabsze niż poprzednicy. W końcu STALKER mi się bardzo podobał, a w najgorszym przypadku FO3 bedzie takim większym i bardziej rozbudowanym STALKERem. Pewnie, nie będzie FO3 "tym na co czekałem", nie ma szans, aby dosięgnął geniuszu pierwszego Fallouta, czy nawet jego sequela. Ale może być dobra gra w scenerii Post apocalyptic, a to już wystarczy, by się dobrze bawić. Pozatym na PC jest szansa, że mody grę znacznie poprawią.
Szkoda tylko prawdziwych RPGów, bo obecnie jest z nimi bardzo cienko, ale może developerzy indie je uratują, tak jak uratowali symulatory jazdy, gry logiczne czy przygodówki.
PS. Ale złośliwego narzekania na Bethsede sobie nie daruje :) Bo to fajna zabawa :)
XDDDDDD
stwierdzam ze to chyba jeden z bardziej zabawnych a i miejscami żałosnych wątków na forum, ja tu płacze ze śmiechu jak czytam stękania i jęczenia i już ocenę gry, wielkim fanom serii serce sie kraja a zapewne większość osób czytając ich 'płacz' nie może podnieść sie ze śmiechu z podłogi ;p
ludzie spokojnie, prawie nic nie wiadomo o grze, do premiery jeszcze mnóstwo czasu a Wy już pewnie znacie wszystkie zakończenia.
""za nowoczesny "styl graficzny, nielologiczności w fabule, olewanie kanonu , przenośnia/ręczna katapulta nuklearna... i jak dotąd tylko walka, walka i walka :( "
Stary, podrzuc mi ta bete w ktora grasz, tez chce zobaczyc :D
Po prostu MISTRZ! Nielogicznosc w fabule gry ktora znamy z 5 screenow! HELL YEAH! :D
Jak by to Australijczyk powiedział: "Harden the f*ck up!" XD
No ale parę baboli to jednak jest...Tylko że gra ukonczona jest w.........3%?:-D
Reavek: "zapewne większość osób czytając ich 'płacz' nie może podnieść sie ze śmiechu z podłogi" - potwierdzam :)
Fajnie się zapowiada. Bethesda powinna być w stanie zrealizować ten projekt, w przeciwieństwie do niewypałów Black Isle i Troiki.
To i tak nic. Poczytalibyscie forum NMA, prawie 600 postow osob klocacych sie nad tym jak to beznadziejne i kto jest prawdziwym fanem FO: ten ktory nie odpuszcza izo, ten ktory nie odpuszcza TB, czy ten ktory nie zgadza sie na zmiane materialu w vault suitcie.
@LooZ^
E tam, nasze ortodoksy zjedzą objad, nabiorą sił i przypuszczą atak, zobaczyszXD
*Żebym tylko sam nie płakał za ~1,5 roku*
LooZ^- biorąc pod owagę twój komentarz można by sądzić, że ty już w beta grałeś. Bo ten news jest o artykule z GameInformer i ja po prostu komentuje to co w tym artykule pokazano. No ale oczywiście ty wiesz wiecej, pewnie jako PrawdziwegoFana(TM) Obliviona Bethseda zaprosiła cię na prywatny pokaz FO3. :D
Adrian Warner: To nie ja pisze, ze fabula bedzie nielogiczna, ze olano kanon (gdzie?), ze bedzie tylko walka, walka, walka. Ja sie odnosze do screenow ktore mi sie podobaja. Nie pisze, ze "wow, napewno fabula bedzie super".
Adrian Werner: W ktorym miejscu artykulu streszczona jest fabula FO3 i na jakiej podstawie twierdzisz, ze sa w niej nielogicznosci?
bialy kot, LooZ^- ja komentuje tylko to co jak dotąd ujawniono, więc mamy niedorzeczności jak wybudowanie miasta wokoło niezdetonowanej bomby atomowej, mamy okolice Waszyngtonu pełne mutantów i członków Bractwa(skąd się tam wzieły te tłumy tych frakcji?? Chyba nikt z Bethsedy nie silił się w zagranie w FO1).
A artykuł ma kilka stron i ani jednego screena z dialogami.
W przerwie miedzy lezeniem i kwiczeniem ze smiechu (bo wypowiedzi co niektorych sa poprostu super). Skomentuje tylko jedno:
peanut napisal:
"ta, rating determinuje target. postal tez jest m, tez graja w niego 18+ i tez ma rozbudowana fabule. bethesda nie zrobila zadnej ambitnej gierki i ta tez nie bedzie ambitna, tylko mozgojebna. i krotka. i nie za trudna. taka w sam raz dla 13+ polinteligentow ;P"
BRAVO za napisanie jednej z najwiekszych glupot jakie czytalem w zyciu.
Fani Fallouta piszcie dalej...... hehe.
Naprawde ciesze sie ze zmian w Falloucie dokonanych przez Bath bo jesli ta gra ma tak inteligentnych fanow to w sumie nawet lepiej ze nie beda grali w "trojke".
biały kot--> on nie twierdzi, że taka będzie, on CHCE żeby taka była. Fallout 3 nie zostanie zabity przez Bethesdę. Fallout 3 zostanie zabity przez zazdrosnych, ortodoksyjnych fanboyów poprzedniczek.
Vader--> chyba powinieneś zapisać się do partii LPG (Liga Polskich Graczy) pod zwierzchnictwem pana Gier-Tycha :P Masz takie radykalnie konserwatywno-growe poglądy :P
O i dopowiem jeszcze coś. Gdyby Troika lub Black Isle chciały zrobić F3 również byłby taki lament fanów. A jakby dali izo? "Eee, powinni iść z duchem czasu a nie wypuszczać zacofane technologicznie gierki". Tury? "Eee, przy Falloucie 3 będzie można usnąć w oczekiwaniu na swoją kolej" itd.
Zawsze i zawsze będą lamenciarze, którym coś nie podpasuje. Nawet jakby Fallout by Bethesda był najlepszą grą jaka kiedykolwiek powstała również taki Adrian Werner wyżalałby się na forum internetowym jaki Fallout to nie Fallout :D
Ps. Czytając posty peanuta mam wrażenie, że te mózgojebne, prymitywne gierki już całkiem wypaliły mu mózg :)
o jaaa!
I'm so horny!
ta gra bedzie swietna, mimo ze zrezygnowali z rzutu izometrycznego :)
mineral...taaa... ja rozumiem, ze masz w domu oltarzyk Bethsedy, ale to juz przesada, jak BiS robil FO3 w iso i TB to jakos fani nie narzekali. Nie pragnalbym niczego innego, niz pelnowartosciowego Fallouta 3, ale na razie to co pokazano nijak ma sie do tego, dodaj do tego fatalna reputacje Betshedy w ostatnich latach i masz odpowiedz. No, ale ty jestes tak zakochany po uszy w Bethsedzie, ze nie wazne jakiego crapa wydadza, ty i tak bedziesz go zachwalal. Cozs..niektorzy sa juz tak zaslepieni.
Szkoda, że będzie FPP, lepiej zrobili by z loku ptaka, tylko że z ładną graficzką i super efektami :/
Adrian Werner - jesteś tak uparty ze nie ważne jak dobra grę zrobi Bethesda dla Ciebie to i tak będzie crap
'Cozs..niektorzy sa juz tak zaslepieni.'
A coz to za dobre gry zrobila bethesda od poczatku istnienia? Morka? Owszem, byl niezly tylko, ze sie nudzil. Moze jeszcze Terminator: Future Shock byl fajny, ale to bylo kilkanascie lat temu...
Reavek- nie. Ja potraktuje te gre sprawiedliwie, nie jako sequela, ale wedlug jej wlasnych wartosci. Ludzie sie tutaj nasmiewaja jak bardzo narzekaja fani Fallouta, coz...ich przeciwnicy tutaj sa tak samo zaslepieni miloscia do Bethsedy.
mineral --> W którym miejscu są radykalne? Jeżeli ktoś uważa, że nie każa gra musi być grą FPP, to już jest growym Giertychem:)?
Adrian Werner--->
"jak BiS robil FO3 w iso i TB to jakos fani nie narzekali"
Jaaaasneeee....... nikt nie narzekal. :-)
" Nie pragnalbym niczego innego, niz pelnowartosciowego Fallouta 3, ale na razie to co pokazano nijak ma sie do tego,"
Dlaczego? Bo nie ma grafy 2D? Izometrii? Walki na tury? Dajcie spokoj. Grafika 3D, fizyka i widok z oczu postaci daje tyle mozliwosci roznicowania gameplayu ze nawet mi sie nie chce wypisywac.
"dodaj do tego fatalna reputacje Betshedy w ostatnich latach i masz odpowiedz."
Pewnie powiesz mi ze jestem fanboyem ale co tam......... CO????? Fatalna reputacja w ostatnich latach? Dwie GOTY nazywasz fatalna reputacja? Stworzenie jednej z najbardziej rozbudowanych i najlepiej sprzedajacej sie serii gier RPG nazywasz fatalna reputacja? Wsrod kogo? Wsrod pseudointeligentnych fanow Fallouta chyba. Oczekujacych w roku 2007 gry technologicznie i gameplayowo bedacej 100 lat za murzynami. Maluchami i Trabantami tez dalej jezdzicie? Pogratulowac....
"Cozs..niektorzy sa juz tak zaslepieni."
No dokladnie. Zwlaszcza kilkunastu ortodoksow z tego watku.
A coz to za dobre gry zrobila bethesda od poczatku istnienia? Morka?
dokładnie :)
jestem nadal fanem Morrowinda, Adrian Werner - mi nie zarzucaj miłości do Bethesdy za Obliviona mam ochotę ich poćwiartować, liczę po prostu ze wyciągną wnioski ze slow krytyki :)
Buehehe... bethesda juz zrobi takie zroznicowanie gameplayu, ze ci w piety pojdzie :)
Van Buren pokazal, ze mozna zrobic fallouta w 3d z izo i walka na tury. Dobrze, ze nie kazdy idzie slepo w pelne 3d (przyklad moze nie z tej kategorii ale blizzard jakos ze swoim starcraftem 2 nie wymyslal kola od nowa, mozna? mozna...).
Kabraxxis- ano nie narzekal. Tworzysz jakies niestworzone historie by poprzec swoja argumentacje.
Dlaczego? Bo nie ma grafy 2D? Izometrii? Walki na tury? Dajcie spokoj. Grafika 3D, fizyka i widok z oczu postaci daje tyle mozliwosci roznicowania gameplayu ze nawet mi sie nie chce wypisywac
Bo nie ma tur, bo nie ma iso. Co to za sequel? Jak ktoś jest fanem jakiejs gry to jest z nim z jakiegos powodu. Myslisz, ze jakgyby Valve zrobilo Half-life3 w konwencji Alien Breed2, zamiast FPSa fani by nie narzekali? I to pomimo tego, ze Alien Breed2 to doskonala gra. Po prostu ludzie uwielbiali Falluta z konkretnych powodow, a jak dotad tych samych powodow w FO3 nie widac. TO chyba naturalne, ze fani narzekaja.
Fatalna reputacja w ostatnich latach? -
Bethseda robi dobre gry, tylko, ze sa one kiepskimi RPGami w ostatnich latach. Zwlaszcza Oblivion, ktory jest dobra..ba nawet bardzo dobra grą, ale fatalnym RPGiem. Pozatym nawet w najlepszych Daggerfallowych czasach Bethseda nigdy nie wykazała sie umiejętnościami w dziedzinmach, ktore sa tym co najlepsze w Fallout.
"czekujacych w roku 2007 gry technologicznie i gameplayowo bedacej 100 lat za murzynami."
tiiaa.. pewnie dlatego pod wzgledem zaawansowania gameplaya Oblivion jest 100 lat za UltimaVII? DLa mnie liczy sie cos poza grafika i fizyka. Wiesz...ta pierwsza litera w RPG...roleplaying... taa.... ale to niewazne, kto by sie takimi glupotami zajmowal. Wazne by gra miala fizyke Havoka i Speedtree, a ze elemnty RPG w Oblivion sa slabiutkie.? Bah...kto by sie przejmowal elementami roleplaying w RPGu
Pozatym co masz takie ciasne horyzonty? Jak gra jest w iso to juz przestarzala? No tak...wszyscy powinni grac w Battlezone zamiast zajmowac sie glupotami jak Supreme Commander :D
Mozna wziazc gameplay Fallouta, z turami, z iso i cala reszta i unowoczesnic ja na miare obecnych czasow. Ale widac dla ciebie tylko FPP jest nowoczesne, co jest odrobine smutne.
Dosyć sceptycznie podchodzę do trybu FPP. Wolałbym jednak rzut izometryczny. No, ale zobaczymy jak im ten Fallout wyjdzie.
Reavek- jakiej krytyki? Kilkuset zapaleńców? Recenzje mial Oblivion wspaniale, sprzedaż cudowną, kto by się przejmowal krytką? Uproszczone gry dobrze schodza, wiec Bethsoft to wykorzysta
Hehe, 5 obrazków, kilka stron domysłów, gra ukończona w 2 %, a wszyscy juz wiedzą, ze to bedzie kiła, syf. Brawo!
Moze sie odechciec robic dobre gry, jak sie slyszy niektore z powyzszych, idiotycznych argumentow.
Nie ma AP? Brak mozliwosci ustawienia wieku? ( to w ogole nie mialo znaczenia w F1/F2 a tutaj urasta do roli istotnego braku ). Ze bohater dorasta - zle. Ze grafika 3D - zle. W ogole wszystko powinno byc tak samo jak w 1997.
Slowem, czepiacie sie. Jesli chcecie pograc w gre dokladnie taka sama jak F2, to sobie pograjcie jeszcze raz w niego, bo nikt wam juz takiego archaizmu nie zapewni.
Ja tymczasem wierze w zdolnosci twrocow z Bethesdy.
@UP: eJay -->
Dokladnie. Odchodzi tutaj narzekanie na zasadzie: "Panie.... kiedys to byly czasy."
Az sie nie chce tego czytac. Non stop "nie ma IZO", "nie ma tur", "nie ma 2D". Pograjcie sobie w Fallouta 1 i 2. Przypuszczam ze wiekszoscs narzekajacych grala w nie dosc dawno i wspominaja gre bardzo milo (ja tez). ALe ze starymi grami i"klasycznymi" remakami jest tak, ze przewaznie okazuja sie slabe.
Stare gry byly zyja w naszych wspomnieniach a czesto po zagraniu w nie rzeczywistosc brutalnie weryfikuje te wspomnienia jesli sobie te gry "pzypomnimy". Mialem tak nie raz nie dwa.
Kabraxxis -- Problem wtym ze oblivion jest nduny jak sik pajaka, i Ci ludzie ktrozy zrobili ta gre chca robic remake jeden z najbardziej kultowych i najlepzych gier w historii, ktora musi miec jakies swoje zalozenia, glupia sieczka jak w oblivionie w falloucie sie nie sprawdzi, bo jak np rzowiaza celowanie w poszczegolne czesci ciała w czasie rzeczywistym ? To nie jest diablo zeby siekac do wszystkiego co sie rusza.
A co dopiero z konstrukcja swiata fabuly, wolnosci bohatera ? A easter eggs :)
To nie jest takei proste, wiec naprawde akurat mi sie wydaje ze widok izometryczny z ladna grafika 3d ( tylko na boga niech sie nie swieci jak psu jajaca = czyli wszystkie wychodzace obecnie gry ) sprawdzi sie bo to koncepcja sprawdzona. A kombinowanie z fpp nie zawsze musi przyniesc dobry efekt.
zreszta jesli gra wychodzi na konsole, to i tak mozna sie pozegnac ze wszystkim, bo przeciez musi byc dostosowana do polmózgich konsol.
To będzie Fallout tylko z nazwy. Osoby, które tak obruszają się gdy ktoś narzeka na Bethesdę już mają zmanipulowaną psychikę przez produkty tej firmy i prawdopodobnie nie grali w Fallouta, bo za mało kolorów było i grafika zbyt uboga. Otrzymamy produkt, który będzie marną imitacją oryginału, rozgrywka będzie uproszczona tak żeby osoby z inteligencją poniżej 5 (w Falloutowej skali) sobie mogły poradzić. Dla 18+ latków? Twórcy dobrze wiedzą że w taki czy inny sposób szczyle dobiorą się do tego tytułu choćby po to by pooglądać sceny gore dlatego dostosują poziom dialogów i system rozgrywki do ich poziomu. Gdyby robiono grę RPG dla dorosłych to grafika miałaby trzeciorzędne znaczenie. W końcu dorośli nie potrzebują obrazków w książce, by móc ją docenić, dzieci natomiast tak. Przez to, że nie będzie to rzut izometryczny tylko FPP zostanie nam narzucona interpretacja świata. W przypadku "niedosłowności" grafiki swoje robi wyobraźnia, ale tego wielu ludziom brakuje . Kolesie poszli na łatwiznę i wykorzystują silnik Obliviona zamiast stworzyć nowy, specjalnie dla Fallouta. Pisze to fan poprzednich części Fallouta (szczególnie jedynki) i Sacrifice.
Bardzo wiele osób uważa, że turowy system rozgrywki jest przestarzały - nieprawda. Jest ponadczasowy. Dowód: szachy, go, shougi. Problem w tym, że świat coraz bardziej schodzi na psy
bethesda załamała mnie kompletnie, zrobili cos czego ortodoksyjni fani nie przełkną,
żeby lepiej zobrazować o co mi chodzi to napiszę tak: fallout fpp/tpp to tak jak konwersja
obliviona na komórki, i tyle!
dla mnie jest to proste: jak komus wersja fallouta w wykonaniu bethesda odpowiada, to raczej
nigdy nie był PRAWDZIWYM fanem fallout'a i to tyle
Aha, czyli lepiej zeby w ogóle trójki nie było?
Jak teraz Bethesda nie zrobi Fallouta, to juz nigdy nikt nie zrobi.
Gdyby robiono grę RPG dla dorosłych to grafika miałaby trzeciorzędne znaczenie. W końcu dorośli nie potrzebują obrazków w książce, by móc ją docenić, dzieci natomiast tak.
HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA!!!
jak komus wersja fallouta w wykonaniu bethesda odpowiada, to raczej
nigdy nie był PRAWDZIWYM fanem fallout'a i to tyle
leże XD
Mortan: Na litosc, jestes madrym czlowiekiem, a piszesz takie pierdoly o konsolach...
domzz: A wlasnie ze ja jestem trufalloutfan, a nie ty!
jakby to była inna gra to bym powiedzial, że fajna. Ale że to coś będzie się nazwyalo "Fallout 3"...:(
LooZ^ --> Konsole niestety ssą palke :) szczegolnie jesli chodzi o senswoniejsze rpgi i strzelanki, do typowo rozrywkowych gier sa jak najbardziej ok, ale nie do zwolennikow wypicia kawy i zapalenia papierosa przy klawiaturze podczas oblyslania strategi na nadchodzą walke z mutantami ;]
Kurde poważna sprawa, ale jak tu się zagląda to pompa automatyczna:-D.