Plotka: God of War, Ghost of Tsushima oraz Bloodborne otrzymają wersje na PC
już od dawna grupka ludzi co kupują konsole tylko ze względu na exy jest znikoma,
wiec sony nic nie traci, wręcz zyskuje.
Moim zdaniem Sony wydając swoje największe gry niczego nie zyskuje. A wręcz traci w oczach klientów , którzy kupiło ich konsole właśnie z powodu Uncharted czy God of War. Po co komu odzielny dedykowany grom sprzęt skoro i tak wszystko ma trafić na PC.? Siłą konsol jest właśnie to , że mają do zaoferowania coś więcej niż PC jeśli chodzi o gry. Moim zdaniem przez otwarcie na się na PC Sony może dużo strać na rynku konsolowym . Playstion jest przecież bardzo ważna dla Sony i sami sobie wydając te gry na PC strzelają sobie w stopę. No i gry Sony gry na macierzystej platformie odniosły ogromny sukces. Takie God pf War Uncharded czy Horiozon sprzedały w milionach kopi. Nie powiedział bym ,że przypadku PS4 była to znikoma grupa ludzi. Taki dodatek do Spider Man znajduje się cały czas w topce najlepiej sprzedających się gier konsolowych w UK
A wręcz traci w oczach klientów , którzy kupiło ich konsole właśnie z powodu Uncharted czy God of War.
Nie klientów, a fanboyów.
Po co komu odzielny dedykowany grom sprzęt skoro i tak wszystko ma trafić na PC.?
No właśnie - po co? ;)
Siłą konsol jest właśnie to , że mają do zaoferowania coś więcej niż PC jeśli chodzi o gry.
Już od dawna tak nie jest. Switch to ostatni bastion oryginalności i charakteru w graniu konsolowym.
Takie God pf War Uncharded czy Horiozon sprzedały w milionach kopi.
A na kolejnych platformach sprzedadzą dodatkowe parę milionów ;)
Taki dodatek do Spider Man znajduje się cały czas w topce najlepiej sprzedających się gier konsolowych w UK
Może dlatego, że nie specjalnie na tą PS5 jest co kupować? ;)
prekor - a to ciekawe bo np. większość użytkowników konsol z którymi ja mam kontakt ( a nie jest to jakaś mała grupa bo hobbystycznie zajmuje się naprawą elektroniki łącznie z konsolami ) kiedy przynoszą mi swoje sprzęty do naprawy, kompletnie nie ma bladego pojęcia jakie gry są exami a jakie nie..., co ciekawie większość statystycznych kowalskich nie potrafi rozpoznać systemu operacyjnego na swoim PC/laptopie czy tez marki konsoli jaka posiada...serio, i oczywiście nie jest to ich wada czy tez ujma na inteligenci, większość tych osób po prostu ma to w 4 literach i tyle, maja ważniejsze sprawy na głowach niż podnoszenie sobie ego wywyższaniem się na czym i w co grają, tyczy się to także blaszaków
Konsole to może z 10 lat temu jak nie więcej przyciągały użytkowników exami, dziś to bardziej prostotą i dostępnością.
Jak ktoś kto zna sie na sprzęcie tyle że wie iz pc to skrzynka z monitorem i klawiaturą, a konsolą to skrzynką pod tv z padem, to myślisz że oni ograniają exy itp.
Użytkownik wybiera na podstawie dostępności i prostoty, nie wiem tylko co decyduje ps vs xbox, ja np kupując ps4 wybrałem fo bo w necie przeczytałem ze jwst 15% szansa, a teeaz wybrałem ps5 bo już nie mam wyboru przez kolekcję gier jakie posiadam i znajomych których poznałem przez lata grania na PS.
Pewno w dzisiejszych czasach największy wpływ na wybór sprzętu ma opinia znajomych i to na czym grają.
not2pun
not2pun
Ale przecież tego nie neguję m że większość graczy posiadający jakikolwiek sprzęt do grania to casusule i to oni napędzają rynek. Co nie zmienia oczywiście faktu ,że gry od Sony odnoszą ogromne sukcesy sprzedażowe. Nawet jeśli e gry trafią na PC to wiadome ,że nie trafią one na sprzęty. Ile się zgadzam że exy nie mają większego znaczenia przy wyborze konsoli przez casuli. To jednak w przypadku wyboru przez świadomego ma to jednak znaczenie. Żaden świadomy fan Xbox nie kupi PS bo wie że zagra tam Halo czy Gears of War Tak samo zresztą działa to w drugą stronę. No i masz całkowitą rację że przy wyborze konsoli mają ogromny wpływ mają znajomi i posiadana kolekcja gier.
adam11$13
Nie na kolejnych platformach .Tylko na PC. Dobrze wiesz ,że wydanie gier Sony u bezpośredniej konkurencji nie wchodzi w rachubę. Nawet MS przenosząc Ori czy Cuphead na Switcha nie wydaje innych dużych gier poza swoim eco -systemem Halo czy Gears of War, Nawet jeśli te gry trafią na PC. To wciąż dalej będą exsy konsolowe. Mówienie więc , że gry po wydaniu ich na PC trafią do wszystkich jest trochę przesadzone. Posiadacz Xbox czy Swttcha , który nie posiada PC będzie musiał i tak kupić PS jeśli będzie chciał zagrać gry od Sony.
siłą konsol od zawsze była wygoda w użytkowaniu, brak zmartwień "czy mi pójdzie", albo "wywala do pulpitu, a mam najnowsze sterowniki, ktoś wie dlaczego?".
Jak nie dadzą "za darmo" w Epicu to mogą liczyć straty,bo kto to kupi jak jest tyle produkcji do ogrania :)
No tak, kto by tam chciał ogrywać jedne z najlepszych gier ostatnich 10 lat.
Haha.
Od dawna mówi się, że Sony zarabia najwięcej na sprzedaży gier, a nie na sprzedaży samych konsol. Te porty będą miały ogromne wzięcie na PCtach więc głupotą byłoby gdyby ich tam nie wydali. Zwłaszcza że stworzenie portu to mniejszy nakład pracy niż stworzenie całej gry.
Moim zdaniem, jeśli Sony będzie zadowolone z wyników sprzedaży na PC, powinniśmy spodziewać się zmiany polityki wydawniczej - exclusivy na PS trzeba traktować jak czasową ekskluzywność, a nie gry na wyłączność.
Mageage
Sony zarabia więcej na grach ale na swojej własnej platformie. Wydając swoje gry na PC będzie musiało bulić haracz dla Epic czy Steam. Nie mówiąc o tym ,że taka polityka prawie na pewno odbiję się na sprzedaży PS5. A to się negatywnie na przychodach z PS Plus oraz zyskach ze sprzedaży gier od zewnętrznych partnerów Więcej sprzedanych konsol to większe przechody z gier oraz usług dostępnych na ich konsolach.
prekor - jeśli wiec sony zarabia najwięcej sprzedając na własnej platformie to po jakiego grzyba pcha się z swoimi grami na PC?, no bo chyba nie wierzysz w te banialuki z namawianiem betonu PC-towego na zakup PS5 ....
Wątpię żeby wydawanie gier na innych platformach kilka lat po ich premierze odbiło się negatywnie na sprzedaży PlayStation.
Tak jak mówisz, Sony na pewno więcej zarabia na grach kiedy sprzedaje je poprzez swoje kanały, ale eksperyment z horizon zero dawn musiał się ewidentnie bardzo opłacić skoro pojawiają się plotki o portach tak mocnych tytułów. Przecież nie robią tego bo zrobiło im się szkoda graczy PC. Poza tym, możliwość ogarnia starszych exclusivów na PC na pewno skłoni część graczy do zakupu PS5, żeby ogrywać kolejne na premierę, a nie 1-3 lata później. Robią sobie reklamę, na której dodatkowo zarobią.
Sebo1020
Czemu. jeśli ? Przecież takie chociażby Uncharted czy God of War sprzedały się dzięki Sony własnym kanałom dystrybucji sprzedało miliony egzemplarzy. I co ważniejsze cały zysk z tego poszedł tyko dla Sony. A ta teza ,że Sony wydając swoje gry na PC próbuje przekonać PC beton to mnie wogóle nie przekonuje. Oni po prostu będą czekali na kolejne porty gier i jest bardzo wątpliwe żeby PS5 nie mając exów przekonało w czymś do siebie twardy PCMR. Bo przecież oni zamiast kupować konsolę będą inwestować te swoje rydwany. I taka ich postawa nie będzie mnie absolutnie dziwić.
prekor - no walnie wiec co ma twój wcześniejszy wpis do dzieleniu się zyskami z epic i steam? oraz resztę banialuk o wydawaniu swoich gier na PC, sony ewidentnie ma to wliczone w koszty gdyby nie miał nie pchał by się na rynek PC, nie zdziwię się jak za parę lat odtworzą własny sklep z swoimi grami na PC będą wyciągać 100% zysku
Świetna wiadomość bo właśnie miałem kupować PS4 Pro albo PS5 wiec się zaoszczędzi parę złotych . Na PC gry będą ładniejsze i będą działały w min 60 FPS-ach kolejny plus .
zaoszczędzi parę złotych
Mhm, tak, jasne.
To już nie są te czasy gdy ludzie wybierali konsole ze względu na gry - kiedyś fani Segi musieli kupić sobie Dreamcasta, a jeśli ktoś chciał zagrać w Final Fantasy to musiał wybrać Playstation. Teraz ludzie chyba bardziej biorą konsolę ze względu na marketing i cenę co skutkuje tym, że rynek gier jest dużo bardziej zunifikowany i w większość tytułów można zagrać na wielu platformach np. Microsoft już od dawna nie traktuje Xboxa jako główną platformę i po prostu udostępnia go jaką jedną z opcji w swojej strategii "Play Anywhere", a wiele gier ze studiów "xboxowych" portowane jest także chociażby na Switcha.
Największym wygranym tej polityki jest oczywiście pecet gdzie poza exami stricte pecetowymi (nawet jeśli jakieś 90% z nich jest bardzo wątpliwej jakości, ale mają swoją publikę np. wszelkie moby czy gry survivalowe), grami multiplatformowymi, wszystkimi exami od Microsoftu, powoli dostaje on również exy od Sony.
Sony wie, że era exów jest już praktycznie na wykończeniu i powoli otwiera się na inne rynki. Nintendo dalej idzie starą szkołą wydawania exów na swoje konsole (taka strategia i specyfika, ale jak widać bardzo im się to opłaca), ale z drugiej strony widać jak wiele gier z innych platform jest też portowanych na Switcha.
I ktoś powie, że "hurr durr exy zawsze były najbardziej dopracowane bo powstawały z myślą o jednym systemie reee" - spokojnie bo dalej tak będzie. Wszelkie Insomniacki, Santa Moniki itp. dalej będą robiły gry z myślą właśnie o PS5... ale nie przeszkadza to przecież w zrobieniu pecetowego portu 2-3 lata później ;)
Sony wie, że era exów jest już praktycznie na wykończeniu i powoli otwiera się na inne rynki.
Skąd ten wniosek? Co ma właściwie sony ze sprzedaży gier na pc? Jakiś niewielki % od sprzedaży pewnie.
Wypuszczenie GoW, Horizona potrafię akurat zrozumieć, bo nic na tym nie stracą a tylko zyskają bo sequele są tuż za rogiem i to one będą sprzedawały nowe konsole.
Sony wie, że era exów jest już praktycznie na wykończeniu i powoli otwiera się na inne rynki.
Jeszce trochę za wcześnie na takie twierdzenia. Najpierw niech oni wydadzą to Days Gone i niech sprawdzą się te plotki o innych grach. Dopiero wtedy będzie można przypuszczać, że rzeczywiście coś się w tej kwestii zmieniło. Ja nadal uważam, że mogą to być jedynie zarzutki tylko po to, żeby zaciekawić pecetowców swoimi markami i przekonać ich do zakupu PS5.
Dharxen
Tutaj nie chodzi o wydawanie starszych gier na PC celem zachęcenie posiadaczy komputerów do zakupu PS5. Celem tej polityki jest wydanie gier na platformie , która nie jest bezpośrednią konkurencją. Ja to oceniam ,że jest to nie tyle odejście od exów co zmiana ich koncepcji. Jeśli się po patrzy tylko na konsole to wciąż będą exy..tyle ,że konsolowe. Uważam że Sony otwierając się na PC szykuje się do czasów kiedy główne role odgrywały streaming i wszelkiej maści abonamenty. A konsole będą pełniły na rynku gier role odtwarzaczy BR. Będzie to po prostu sprzęt dla graczy którzy będą chcieli po grać sobie lokalnie oraz będzie to sprzęt dla kolekcjonerów oraz entuzjastów pudełek , którzy będą chcieli posiadać gry na własność. Tak jak dzisiaj Disnay oraz inni dostarczyciele usług streamingowch wydają filmy i seriale na Br i Dvd. I mają one swoje miejsce na rynku.
Jak narazie niewiele sie zmienilo, stare, pojedyncze gry na wylacznosc Sony wyszly na PC, zeby pograc w reszte czy aktualne oraz nowe tytuly musisz miec konsole (emulator tylko dla starych tytulow i konsol) a Switch to olbrzymia czesc rynku z starym podejsciem.
Child of Pain
]Nie mówiąc o tym ,że w przypadku Switcha gry innych wydawców poza Nintendo sprzedają się raczej słabo w porównaniu do innych konsol. Nintendo z racji tego że ich hybrydowa konsola sprzedaje się głównie dzięki exom nie może sobie pozwolić na wydanie ich poza swoją konsolą. Gry 1fp Switch sprzedają oblędnie dobrze i osiągają rezultaty sprzedażowe o który tytuły 1fp Sony czy MS mogą jedynie pomarzyć. Chociaż takie God of War czy Uncharted 4 sprzedały się na konsoli Sony bardzo dobrze , ale nie osiągnely tej samej skali sukcesu co gry Nintendo.
Jak dotąd na PC wydają jedynie kilkuletnie tytuły, których kontynuacje zmierzają wyłącznie na PS4/PS5, więc do całkowitej zmianie polityki i nastawienia względem PC jest jeszcze bardzo daleka droga. Nie zdziwię się, jak wypuszczą na PC np. trylogię Uncharted i pierwsze The Last of Us tylko po to, żeby nigdy nie wydać ich kontynuacji, które dostępne są wyłącznie na konsolach. Zresztą God of War, o którym mowa w newsie też idealnie wpasowałby się do takiej zarzutki. Niby jest on kontynuacją trójki, ale te gry tak się od siebie różnią, że znajomość poprzedniczek nie jest wymagana.
Dharxen
Jestem zdania jeśli niektóre gry Sony pojawią się na PC to będą jedynie starsze tytuły i to pewnie nie wszystkie. GoT jest to zbyt świeży i bardzo dobrze sprzedający się tytuł aby przenosić go PC. Z tej całej listy jedyna gra która ma największe szanse pojawienia się na PC jest Bloodborn. Ale oczywiście należy poczekać na oświadczenie Sony w tej sprawie. Osobiście wątpię ,żeby takie GoD of War czy Uncharted miały by się pojawić się wkrótce na PC.
Jeśli chodzi o Uncharted, to akurat wyjście trylogii na PC nie byłoby niczym dziwnym. Jeśli mam być szczery, to jestem trochę zdziwiony, że jeszcze do tego nie doszło. I tak już rozdawali ją dwa razy za darmo (najpierw w plusie, a potem w ramach akcji "Play at Home"), więc i tak już pewnie dużo na niej nie zarabiają. No chyba, że według Sony nie opłaca się robić portów. W końcu cała trylogia jest już dosyć stara i nie jest tak medialna, jak 4 część.
Co do Tsushimy. Zgadzam się z tym, że w obecnym momencie wyjście tej gry na PC jest nierealne. Niemniej nic nie wyklucza tego, że za jakieś 2-3 lata mogą to zrobić. W końcu jest to analogiczna sytuacja jak w przypadku Horizona i Days Gone (całkowicie nowa marka, która odniosła spory sukces i otrzyma kontynuację na PS5). Gdyby do tego doszło, to wszytko składałoby się w spójną całość.
Dharxen
Albo po prostu Sony chce pozostawić nie które gry tylko na PS. Tym bardziej ,że Sony podkreśla , że nie wszystkie ich gry AAA trafią na PC . W tym roku poza ogłoszonym nie dawno Days Gone możne się spodziewać Bloodborn oraz Dreams , które aż się prosi o wersję na PC.. Co i tak będzie to dużo gier jak na firmę która bardzo poważnie podchodzi do Playstion i nie zrobi niczego co bu zaszkodziło ich pozycji na rynku. konsolowym. Playstion jest dla nich najważniejsze , a PC jest jedynie miejscem gdzie Sony może zarobić jakieś extra pieniądze. Odróżnieniu MS i ich Xbox , to w przypadku Sony konsole są ich głównymi platformami i muszą zachować ostrożność w wydawaniu gier na PC.
Racja, tak też może być. Możliwe też, że nadal badają rynek i o ewentualnym wydaniu największych hitów zadecydują w późniejszym czasie.
Jak dla mnie to ciekawa wiadomość, ale jak ogłosili port ostatniego „God of Wara” na PC-ta to mogliby też ogłosić porty wcześniejszych części z serii, bo materiał z VU-ałem opowiadającym i prezentującym całą historię Kratosa to jedno, ale samemu zagłębić się w tę całą historię tak jak zrobił to UV-ał, to już zupełnie co innego, więc skoro Sony chce uszczknąć trochę pozycji Microsoftu na komputerach osobistych, tak mogliby też przywrócić pamięć o nieco starszych, chociaż również dobrych tytułach że swojego dorobku a nie reklamować się tylko tymi najnowszymi oraz najbardziej głośnymi. Druga kwestia, że podobnie jak w przypadku pierwszego Horizon nie wszystkie PC-ty i nie wszyscy gracze mogą być gotowi na te bardziej wymagające tytuły, które na konsolach potrafią śmigać z łatwością, ale na PC-tach mogą być z tym trudności przy zbyt wymagających opcjach a nieco starsze tytuły mogą być bardziej łaskawe na większości komputerów.
Wilk1999
Jeszcze Sony niczego nie ogłosiło. To jest jedynie przeciek i to z mało .wiarygodne zródła. Tak ciekawości zajrzałem na Twitera i ten gościu wypisuje różne bzdury. Na przykład odnowiony Mass Efeect miał być time exsem dla Xbox. Albo ,że MS pracuje nad przenośnym Xbox. . O ile jakieś gry Sony wyjdą na PC to nie koniecznie muszą muszą być to zaraz Uncharted czy Gow. A porcie na PC GoT to ON pisał już w czerwcu ubiegłego roku przed premierą tej gry na PS4..
I tak ceny z grafik są z kosmosu, to ciekawe na czym będą grali posiadacze wydajności poniżej GTX1080 jak to już niewystarczające grafiki do 1080p na minimalnych. Pozostało kupienie gotowca z min RTX 3060ti za 5.000zł lub Geforce NOW to potrzeba szybkiego łącza.
GTX1080 jak to już niewystarczające grafiki do 1080p na minimalnych.
O cię uj xDD
Nie wiem z jakiej dupy wyciągnąłeś te informacje, ale ja mam GTX 1070 i spokojnie ogrywam Horizona na prawie najwyższych ustawieniach w FHD i 60 klatkach. Myślę że z resztą gier też raczej nie zejdę poniżej wysokich ustawień :)
No to pojechałeś po bandzie nie ma co xD, 1080 bez problemu na ultra radzi sobie w grach, a kolo o minimalnych wywala info z czapki niewidki xD. Dobrze że Sony wypuszcza gry pierwsze części swoich hitów na PC, dzięki temu PC'towcy mają gry a Sony hajs na tworzenie kolejnych części izi jak... :D
zajac109018 --> chłopie to jak gadanie, że ziemia jest płaska xD. Otóż GTX1080 ciągnie wszystko na ultra w rozdz. 1080p powyżej 60fps, przy 2,5k schodzimy z cieni ultra na high, medium cząsteczki i dalej cieszymy się ze stałą ilością 60 fps. I długie jeszcze życie przed nią, a przewaga tej wydajności nad innymi to brak obsługi RT.
GTX1080 jak to już niewystarczające grafiki do 1080p na minimalnych.
Mój GTX 1060 dalej radzi sobie z większością gier na przynajmniej średnich, może coś tam na minimalne z tych najbardziej wymagających opcji. I wygląda na to, że ta karta jeszcze trochę pociągnie.
Zalezy od procesora, mialem GTX-a 770, teraz 1060 za to z nie najnowszym procesorem i5 4590, bez mozliwosci podkrecania. Szkoda mi wymieniac procesor w obecnej sytuacji z z cenami, dostepnoscia, jeszcze bawienie sie z płyta główną, ramem a potem moze by warto bylo zmienic karte. Niektóre gry chodzą lepiej inne gorzej, większosc się odpala, będę zmniejszał detale póki coś nie okaże się niegrywalne wtedy pomyślę o zmiane procka, pozniej ewentualnie karty. Z jakimś ryzenem czy 6 rdzeniową i5 pewnie miałbym większe pole do manewru wymianą samej karty jednak i5 + 770 kupowalem z 6 lat temu, w 2021 zleci siedem lat, wolalbym wytrzymac jak najdluzej ewentualnie kupic konsole (chociaz i z tym mi sie nie spieszy), pozniej dokupic procesor z generacji ktora dopiero wyjdzie za jakis czas.
Że niby cała seria Uncharted na PC? Jak zobaczę, to uwierzę... Póki co wydaje mi się to zbyt abstrakcyjne.
Całej od razu nie wypuszczą. Ale trylogie z PS3? Jak najbardziej. Te gry i tak już swoje zrobiły i zarobiły. Po co Sony ma je kisić u siebie i trzymać, jak coś „swojego” skoro może na tym jeszcze zarobić? Oni zmienili swoje podejście do gier. Dawniej serwowali trailery na długo przed premiera gry. Teraz zobacz: Demon Souls pół roku pomiędzy pierwszym trailerem a premierą gry, Rift Apart wyjdzie rok czasu, Returnal niecały rok. Japończycy powoli dostrzegają, że trzymanie gier u siebie, jako coś na wyłączność nie jest specjalnie opłacalne, skoro chętnych na PC nie brakuje. Taka trylogia Uncharted na PC to będzie bestseller na steamie, pomimo faktu, ze te gry są dostępne na PS4 za małe pieniądze. Życie. Dawne umiera i rodzi się nowe. Nie ma tu miejsca na trzymanie się starych nawyków i schematów. Sony dobrze o tym wie i dzięki temu znowu ożywi ducha swoich starszych gier. Pecetowcy od lat pisali, czemu Sony nie przenosi swoich gier na PC. No to teraz dostają to o czym tak pragnęli. Poza tym, Uncharted, The Last of Us, czy nawet stare God of Wary, to gry, które aż proszą się o przeniesienie na inne systemy. Nintendo też w końcu się przełamie i zrobi to samo.
No kłóciłbym się patrząc po ilości sprzedanych konsol PS4 :), czymś musieli przyciągnąć, w wersjach FAT mocą obliczeniową ale PS4 pro raczej mocą nie przyciagał :). A co do exów nie wróżyłbym takiego końca, bo tak jak pisałem to może być przynęta zarzucona na ludzi by sięgnęli po kolejne części na wyłączność.
Whisper_of_Ice
EXy to tylko jest jednym z powodów dla których ludzie tak chętnie kupowali PS4. Innym powodem jest to ,że Sony szanuje prawa klientów nabywających gry na nośnikach fizycznych i nie próbowało wymusić all- ways online u przepisania gier pudełkowych do konta. Tak sama zresztą obecnie PS5 działa całkowicie ofline i updaty systemu systemu PS5 znajdują się na płytach z grami. I to jest bardzo dobre rozwiązanie dla klientów ze słabym imternetem czy limitem pobierania danych z sieci.
Bloodborne bym przygarnął na PC, może dzięki temu odżyje w nim multi.
Z reszty jedynie może Ghost of Tsushima, chociaż nie za bardzo wiem co miałbym w tej grze robić po tym jak wybiłem w GoT platynę na PS.
Resztę nie widzę sensu kupować drugi raz jak już się na PS to ograło. Ale ktoś będzie miał frajdę jeśli PS nie posiada.
O ile ta plotka okaże się prawdziwa...
Wymodliłem! Sony zarobiło na mnie w przypadku "Horrizon: Zero Dawn", zarobi i teraz :) Uśmiechem kwituję komentarze typu: koniec Plejtejszyn, bez exsów wszystko stracone! Ciekaw jestem czy z tak daleko idącym zrozumieniem przywitano by np. ekskluzywność dla platform Microsoftu takiego "Starfielsa" albo nowych "The Elder Scrolls"? Śmiem wątpić.
Ok's
Ale przecież Starfild czy Elder Scorolls będą exsami konsolowymi Xbox. I żaden posiadacz PS , który choć trochę się orientuje w realiach rynku konsolowego nie będzie miał o to pretensji . Tak samo jak gry Sony nie zostaną wydanie na Xbox. Praktyka exów konsolowych jest stara konsole i jedyną zmianą jest to że na PC zaczeły wychodzić gry Sony przeznaczone wyłącznie dla ich konsol czego ta firma nigdy wcześniej nie praktykowała poza paroma grami MMO.
TES nie był i pewnie nie będzie exem więc o czym ty piszesz, a Uncharted, BB, GoT, TLoU były od samego początku zapowiadane jako exy. Serwisy growe sugerują się plotkami jakiegoś gościa z TT który niby ma koneksje w firmach ale Days Gone na PC nie przewidział ;>. Po 2 wracając do MS, miał swoje exy: Gearsy, Halo, Fable 2, Forza nawet W2 jest only na PC i X360.
Ale przecież Starfild czy Elder Scorolls będą exsami konsolowymi Xbox
Że co? Czy ja przespałem ostatnie 20 lat czy o czegoś nie doczytałem? Skoro są exami to co robi oblivion i Skyrim na PS3/4/5(niby ma być) i PC? Say whaaaaaaaaat!? Naprawdę wierzycie w to że Bethesda i Microsoft polecą w milionowe straty których doświadczą przez brak sprzedaży na Pleju? Słodka jest ta naiwność.
Whisper_of_Ice
Ale przecież był Obvilon podobnie jak W2 I każda gra MS tak zwanym exem konsolowym. I w momencie swojej premiery był dostępny na Xbox 360 i PC. Na PS3 trafił dużo pozniej niż na konsole. O ile można śmiało zakładać ,że gry Bathesdy trafią na PC i do Xcloud to nie można wykluczyć tego że kolejne ich gry będą exmi konsolowymi Xbox. I na koniec żeby sprawa była jasna. Jeśli nie wykluczam tego ,że Bloodborn pojawi się na PC to co do możliwości wejście tych gier na PC to jestem nastawiony bardzo sceptycznie. Po prostu autor tych przecieków jest mało wiarygodny. I na swoim Twiterze wypisuje on różne bzdury.
UP Fallout 3, Skyrim trafił na PC/PS3/PS4/XOX/X360 w przypadku tego pierwszego tylko na PS3 i X360 oraz PC. Uwierz mi mocno bym się zdziwił jeśli nowy TES byłby exem na Xboxa i PC nawet czasowym co i tak guzik daje Microsoftowi, co pokazał Rise of Tomb raider.
Ja widzę że autor mało wiarygodny i nie napalałbym się na jego teksty.
Ale się dzieciaczki zdenerwowały i pominusowały mój post, bo napisałem, żeby się nie szykowali za bardzo na te gry i nie brali jakiejś plotki jako pewnik xD Najpierw poczekajcie na oficjalną zapowiedź, a dopiero potem się cieszcie. Pierwszego, ani drugiego The Last Of US nie spodziewajcie się nawet na PC-cie szybciej niż za 4-5 lat. Jeśli W OGÓLE postanowią wydać te gry na kompa. O ile GoT i Bloodborne faktycznie mogą wydać na pc, o tyle jestem pewny, że Uncharted 4, albo The last of Us to w najlepszym wypadku bardzo odległa przyszłość.
Spoko, uncharted i the last of us nie dostaną portów. Chyba, że za 4-5 lat.
/edit
Właściwie to, że the last of us nie dostanie portu na pc jest niemal PEWNE.
misquamaqus napisał o tym w marcu, potwierdzenie U4 było w sierpniu, więc wszyscy już o tym wiedzą.
Gow też. Podobnie jak i wszystkie te gry