Najlepsze gry dekady – ranking redakcji GRYOnline.pl. Część 3. (10-1)
Moje TOP 10
1. RDR2
2. The Last of Us
3. God of War
4. Death Stranding
5. Uncharted 4
6. Deus Ex HR
7. L.A. Noire
8. GTA V
9. Resident Evil 7
10. Prey
Nigdy nie zrozumiem czemu Prey przeszedł tak bez echa, lepsza pozycja od Dishonored ze znacznie lepsza historia
Gameplay>historia.
A gameplay w Dishonored jak i level design są lepsze.
Dla mnie odwrotnie, poza tym uważam, że gameplayowo te gry też są na podobnym poziomie
Po tym jak stawiasz Uncharted 4, to wątpię czy wg gameplay lub historia mają u Ciebie jakiekolwiek znaczenie ..
Nawet Indiana Jones ma bardziej zawiłą historię, również przygodową i nawet akcji tam nieco więcej, zaś gameplay casualowy do granic możliwości.
Jeszcze mam przed oczami te chwile, kiedy z nastawionym najwyższym możliwym poziomem trudności biegałem niczym kretyn po arenie zbierając co popadnie i rzucałem granatami za siebie, aby przechodzić kolejne lokacje xd
Jeszcze ten hitscan od Naughty Dog, jako zwiększeny 'poziom trudności' :D
Ahaha! Uncharted 4 ^^ Fajna gierka była, ale żeby ją gloryfikować xd ;]
No patrz, a tutaj też jest bardzo wysoko i recenzje też ma świetne
Tak jak pisałem wyżej, każda gra ma swojego jakiegoa hejtera
A gdzie jedynka Red Dead Redemption? Nie wierzę, że braliście ją pod uwagę i nie ma jej w setce... Nie bez powodu najbardziej oczekiwaną grą ostatnich lat była kontynuacja... I nie bez powodu dwójka jest w top 2. Moim zdaniem po prostu zspomnieliście o tym, że jedynka wyszła w 2000 roku czyli powinna się załapać...
Jak tytuł wskazuje "dekada", więc gra z 2010 się nie łapie. Gdyby to były gry lat 2010 to tak , trzeba być zgodnym z tym co się pisze, bo zaraz trzeba by zrobić top gier XXI wieku zaczynając od gier z 2001 roku.
Tak, rozumiem że wszystkie te plebiscyty są głupie i powinny się ukazać za rok i to wiedza z pierwszej klasy szkoły podstawowej, więc serio nie musicie się tym chwalić, ale skoro przyjęli głupie założenia, to powinni się ich przynajmniej trzymać. Dekada to 10 lat i skoro kończymy w 2009 roku, to zaczynamy w 2000. 9 lat to już podwójna głupota, bo to nawet nie jest jakakolwiek dekada. Nawet wyimaginowana.
Pomijając już ten koniec dekady, zadziwia mnie DriveClub na miejscu 68 a brak na tej liście np. Forzy Horizon 3...
Naprawde o tej grze zapomnieli? Widać że w golu brakuje kogoś kto się zna na samochodówkach
No naprawdę zapomnieli. Lubię Forze i zauważyłem, że tej gry nie ma, zresztą chyba nie ma żadnej części Horizon. Jedynie chyba Forza Motorsport 4 znalazła się w zestawieniu i oczywiście za DriveClub:-).
Ciekawe, czy CP2077 zdetronizuje Wienia 3? Najważniejsze, że gra dekady powędruje do CDPR.
Może być ciężko o to, by Cyberpunk lub TLOU 2 pozbawiły pierwszych dwóch miejsc Wieśka 3 i RDR2 skoro nawet tak skrajnie wysoko oceniana gra na każdej stronie jak The Last of Us 1 jest tu za nimi.
RdR 2 to nie problem, bo tak na prawdę tylko u nas jest na niego z przyczyn mi nieznanych taki hype. W innych krajach tez jest spory, ale znikomy wzgledem Polski.
Problem z CP2077 jest taki, że dopiero wychodzi i czy to będzie gra dekady to będzie można określić dopiero po kilku latach.
Przykład Skyrima pokazuje, że jeżeli chodzi ten top, to twórcy rankingu biorą pod uwagę również wpływ gry na branże, jak i poza branżą.
Wiedźmin 3 zapoczątkował w Polsce boom na gemedev, jest najbardziej znanym polskim produktem ... no chyba w ogóle. Spopularyzował markę czego efektem jest netflixowy serial. Do tego da się zauważyć, że sam wiesiek miał spory wpływ na branże. Ciężko to będzie przebić przez 8 miesięcy.
Tylko u nas hype? Red Dead Redemption 2 to genialna gra, tak samo jak God of War. Hype jest na całym świecie. W 2018 wyszły dwie perfekcyjne gry. Jedna z otwartym światem i jedna w miarę liniowa. U mnie w ostatniej dekadzie dziesiątki mają jeszcze tylko The Last of Us i Wiedźmin 3. Wielka czwórka.
Słuchaj hydro to będziesz chodził w zimie w klapkach
Wszędzie jest hype ma rdr2 to nie w Polsce ta gra się najlepiej sprzedala
A niby gdzie ? W Chinach ?
Rok do końca dekady a Ci już podsumowują cała dekadę, typowe dla tej strony, niedouczeni autorzy tekstów, którzy piszą artykuły tylko dla samego pisania, nie ważne, że to pierdoły i farmazony.
Teraz zaczęły się lata 20-ste XXI wieku, a nie druga dekada XXI wieku.
Ale najgorsze jest to, że oni wiedzą o sporach dotyczących, kiedy przypada koniec dekady i zrobili to całkiem świadomie, bo chcieli "pogodzić strony". To jest jeszcze bardziej kompromitujące niż gdyby zrobiliby to nieświadomie. Oczywiście w pełni się zgadzam i początek lat 20 nie oznacza końca obecnej dekady. Obecna dekada trwa od 1 stycznia 2011 r. do końca 2020 r.
Oczywiście cały ten tekst to głupota i powinien ukazać się za rok, ale skoro już jest, to ciekawe jak rok 2020 namiesza w tym rankingu w kolejnym grudniu jak już do gry wejdą The Last of Us 2, Cyberpunk czy Ghost of Tsushima. Spodziewam się walki o top 10. Szczególnie w przypadku dwóch pierwszych.
Inne serwisy też zrobiły takie zestawienie :
den of geek
1. The Legend of Zelda: Breath of the Wild
2. The Last of Us
3. Portal 2
cnet
1. The Legend of Zelda: Breath of the Wild
2. Dark Souls
3. Minecraft
Polygon
1. Minecraft
2. The Legend of Zelda: Breath of the Wild
3. Spelunky
businessinsider
1. Super Mario Galaxy 2
2. The Legend of Zelda: Breath of the Wild
3. Red Dead Redemption 2
enterteiment.ie
1. The Legend of Zelda: Breath of the Wild
2. Mass Effect 2
3. Portal 2
gamesradar+
1. The Last of Us
2. The Witcher 3: Wild Hunt
3. Portal 2
theguardian
1. Minecraft
2. Legend of Zelda: Breath of the Wild
3. Dark Souls
techradar
1. The Witcher 3: Wild Hunt
2. Dark Souls
3. Portal 2
stuff.tv
1. The Legend of Zelda: Breath of the Wild
2. The Last of Us
3. Dark Souls
metacritic
1. Super Mario Galaxy 2
2. The Legend of Zelda: Breath of the Wild
3. Red Dead Redemption 2
Niektórzy jeszcze piszą swoją listę ale jak widać zdania co do tych najlepszych są różne. Na pewno nie ma czegoś takiego że tylko RDR2 albo tym bardziej W3 który na niektórych listach nawet nie znajduje się w pierwszej 10tce.
Naprawdę nie wiem co tam robi Zelda. Każda odsłona jest przeceniana, tak samo jak seria Mario. Zrób pusty, kreskówkowy świat w którym praktycznie nic się nie dzieje - arcydzieło.
Dokładnie. Tutaj polska to zawsze będzie królował WIEDŹMIN, bo przecież jest POLSKI!
Tak niska pozycja Zeldy w tym rankingu to jest niestety żart, szczególnie, że (nie oszukujmy się) odtwórcze Uncharted 4 jest wyżej. Chociaż z drugiej strony gdybym czytał tylko i wyłącznie GOLa, to zdziwiłbym się, że zelda jest AŻ na 13 miejscu, bo tutaj o Nintendo się nie mówi w ogóle... Lepiej zachwycać się nad jakimś Assassin's Creed Odyssey, które mocno inspirowało się wyżej m.in. Zeldą.
W większości miejsc jest w top 5 jakaś gra Nintendo, tutaj nawet w top 10 ich nie ma.
Panie Tlou to ma taki gameplay, ze siadasz i cie nie ma. Szczerze to historia jest swietna, ale niektorzy ja az nadto gloryfikuja
Na RDR2 narzekaja ci co twierdza, ze jazda na koniu to nuda. No ludzie przeciez ta jazda na koniu to cudo bylo, ale trzeba bylo sie wczuc w klimat, zeby to docenic
Ruger grałem i dałem naciąganą "7". Nie wiem co ciekawego ma w sobie Zelda (mimo, że ok 100h spędziłem przy niej), bo chyba nie świat (puste, wielkie przestrzenie naszpikowane głównie paroma drzewkami). Nie mówiąc, że mechanika już leciwa, a nawet głosów nie użyczono (co dziwne, bo postaci tam garstka). Walka to machanie głównie kijkiem. Parę sztuczek, aby pokonać bossów to trochę za mało. Jakby ta gra wyszła w 2007 roku to rozumiem, ale 2017?
Skoro jak piszesz grałeś w Zeldę te 100h, to chyba jednak COŚ cię przy tej grze trzymało (no chyba że masochizm ;)). Ta gra to przede wszystkim absolutna rewolucja jeśli chodzi o konstruowanie rozgrywki w otwartym świecie. Po BoTW większość gier z otwartym światem wydała się nagle okropnie drętwa i ograniczona. To nie RDR2 odmienił gatunek tylko właśnie "skromna" Zelda na małą konsolkę Nintendo.
To moje zdanie, choć jak widzę kawałek świata się ze mną zgadza :)
Czy dwa ostatnie sezony TWD były takie złe że nie daliście pierwszego sezonu w ogóle do tego rankingu? Imo jeśli LiS jest na 16 miejscu to TWD, które jest troszeczkę gorsze od LiS powinno być ok. top25-35
Dwa główne zastrzeżenia.
1. Niera nie powinno być na tej liście.
2. Gdzie jest Zelda Breath of the Wild?
Reszta jest do zaakceptowania, chociaż osobiście nie przekonał mnie RDR2, ale docenić wykonanie gry trzeba.
Na polskich stronach istnieje coś takiego jak rzetelne i obiektywne dziennikarstwo. Dlatego o Nintendo prawie w ogóle się nie pisze :v
Co się dziwić. 90% polskich graczy nie widziało żadnej gry Nintendo na oczy ;)
Po pierwsze takie zestawienie, dla Redakcji nie powinno być subiektywne, bo po coś w recenzji jest ocena. Tym samym ranking powinien być zestawieniem ocen gier wydanych w "dekadzie" (lol).
Za mało gier singlowych ograłem, żeby się silić na jakiś ranking ale jakbym musiał to:
1. Wiedźmin 3
2. TW:Warhammer 1/2
3. CS:GO
No i jeszcze tylko wyrażę pogląd, że programowe wykluczanie lub degradowanie gier multi słabo wygląda. Ja rozumiem, że single (które cenię sobie wysoko) mają dodatkowe elementy takie jak fabuła, postacie niezależne itp. itd. ale gra to gra. Taki Fortnite, CS, SCII, LOL (akurat 2009) czy PUBG to gry, absolutnie wybitne, epokowe i niewykluczone, że wywarły lub wywrą wielokrotnie większy wpływ na graczy niż WIII, TLOU czy RDR2. PUBG jest, LOL jest, DIII jest, PoE jest (niżej od DIII za co dzięki :D). Brak CS:GO i SCII to imo wpadka jakich mało. Obie to bezsprzeczni królowie swoich gatunków, gry świetne, dopracowane (SC nawet z warstwą fabularną) i cieszące się ogromną popularnością (CS to chyba druga najczęściej kupowana/ściągana gra na Steam 2019?) lub nadal dużą (SC ze względu na gatunek połączony z marazmem Blizza podupada).
Na koniec jakbym miał wskazać czarnego konia, którego chyba nie widziałem w rankingu to Dont Starve/Dont Starve Together. Gra nie z mojej bajki ale bezsprzecznie wybitna.
Po pierwsze takie zestawienie, dla Redakcji nie powinno być subiektywne, bo po coś w recenzji jest ocena. Tym samym ranking powinien być zestawieniem ocen gier wydanych w "dekadzie" (lol).
Po pierwsze, to ocena w recenzji też jest subiektywna. (lol)
Po drugie, to ocena w recenzji jest wystawiania przez jednego redaktora, z którym reszta redakcji wcale nie musi się zgadzać.
A taki ranking ma odzwierciedlać opinie całej redakcji.
Imo niewłaściwe jest traktowanie oceny jednego redaktora jako sprzecznej z resztą redaktorów. Ocena redakcji reprezentuje ocenę całości. Dlatego nie ma kilku recenzji jednej pozycji. To tak jak z artykułem w gazecie, niby pisze Kowalski, ale tym samym cała redakcja się pod tym podpisuje (w szczególności Naczelny). Dlatego jak w takim rankingu gra z oceną wyższą jest niżej to jest bezsensownie i podważa to (lekko mówiąc) konkretne recenzje - "sorry, dałeś gościu 7, ale my tu wspólnie uważamy, że gra jest lepsza od tej co ma 8". No to słaba ta recenzja...
Kto traktuje ocenę jednego redaktora jako sprzeczną z ocenami reszty redaktorów? Ona po prostu może ale nie zawsze musi się z nimi zgadzać.
Oceny pod recenzjami nie są wystawiane w wyniku ogólno-redakcyjnego głosowania. Są ocenami konkretnego redaktora podpisanego pod recenzją i oceną. Inni redaktorzy mogą mieć własne zdanie na temat każdej konkretnej produkcji - czasem identyczne z recenzentem, czasem odmienne.
Dlatego w ocenach ekspertów często masz krótkie notki od innych redaktorów z ich własnymi ocenami dla danej produkcji.
Pozycja w takim rankingu odmienna niż wynikałoby to z pojedynczej oceny pod recenzją niczego nie podważa. Zarówno recenzje jak i oceny pod nimi są odzwierciedleniem subiektywnych odczuć konkretnego redaktora grającego w jakąś produkcję. A ten ranking jest odzwierciedleniem subiektywnych odczuć kilku/kilkunastu redaktorów - które to odczucia mają pełne prawo w niektórych przypadkach się od siebie różnić.
Jedyne co jest tu niewłaściwe - to twoje przekonanie, że bazowanie na jednej ocenie konkretnego redaktora jest jakimś cudem mniej subiektywne niż ogólno-redakcyjne głosowanie w rankingu.
Niech zgadnę, Wiedźmin 3 na pierwszym miejscu? Nie przesadzajcie bo natura ludzka jest przewrotna i za parę lat dzięki tej nachalnej promocji Wiedźmin może skończyć w koszu. Tego bym sobie nie życzył bo lubię Sapkowskiego.
A gdzie Black Mesa ?
Gow i rdr2 zdecydowanie za wysoko.
1. Wieśiek III
2. Divinity II
3. Pilarsy
4.Tyranny
5. Doom
6. Skyrim ale lekko zmodowany i wersja Special+dodatki.
7.MK11
8.Wieśiek część 1 (za scenariusz)
9. Honorowe miejsce dla najelszej gry w historii BAldurs Gate 1 i co najważniejsze BG2.
10. Divinity OS 1.
11. Za pierwszą dziesiątką World of Warcraft ale nie classic za całokształt i ponad 15 lat na rynku z subskrybentamiiczonymi w milionach pomimo gorszych i lepszych chwil.
A te wszystki klikkery lokroju Uncharted,Gow naprawdę powinny zamykać stawkę bo zasłughją na wzmianke ale nie na wysokie miejsca bo poza świetnym marketingiem nie oferują nic ciekawego, sam się zwabiłem na primke w MM na ps4 pro i kilka exclusiwów o szczeże żałuje zakupu owszem gry dawału jakąs fam frajdę ale nijak miału skę do mojej 11.
Divinity, pilarsy i tyranny zdecydowanie za wysoko, zasługują jedynie na wzmiankę
A tak całkiem poważnie, to te gry które wymieniłes to zupełnie inne gry niż rdr2 czy gow
Widać gustujesz w grach z widokiem z góry, które dla mnie są tragiczne i nigdy się do nich nie przekonam
Równie dobrze mógłbyś wymienić same sportowki albo gry wyścigowe
Najwidoczniej rdzenny pecetowcy z ciebie
spoiler start
miałem 2 generacje play station
spoiler stop
I uważam że RDR to drugie miejsce w rankingu
spoiler start
grałem tylko na PC
spoiler stop
a wiedzmin 3 to pierwsze miejsce
spoiler start
Pierwszy raz ogrywałem na PS4
spoiler stop
. Rankingi to kwestia bardzo inwidualna więc nie powinniśmy w ogóle ich nie oceniać.
D:OS II może i wciąga nosem 95% gier z tej dekady, bo rzeczywiście ma grywalność starszych perełek 1985-2005, ale ma zbyt mały rozgłos światowy w porównaniu do W3 czy RDR2. Znajomym musiałem pokazywać u siebie
D:OS II, bo nawet nie wiedzieli, że taka gra istnieje. Znali ją tylko tacy 100% fani rpg. Uncharted 4 chyba też bardziej się mi podobał od D:OS II, ale prawie, że na równi oceniam te gry. Do TOP 5 ostatniego dziesięciolecia wbiłbym W3, D:OS II, RDR2, Uncharted 4 i raczej TLOU, .
Ale widzę, że wielu już teraz po 3 latach od premiery Uncharted 4 znacznie niżej widzi tą grę niż ja. Szkoda, bo uważam, że to jedyna gra w stylu Indiana Jonesa, która rzeczywiście dorównała w 100% Tomb raider 1996 oraz Tomb raider II 1997. A myślałem, że nigdy się nie doczekam w tych czasach gry w tym stylu, która mnie mega oczaruje.
Najdziwniejsze, że TR 1 kończyłem 10 razy, TR 2 9 razy (choć znam ludzi wirtualnie i realnie, którzy znacznie więcej ode mnie), a Uncharted 4 nadal tylko raz. Być może ta gra uderzyła mnie jak obuchem też z tego względu, że zagrałem ciągiem Uncharted 1-3 remastery i Uncharted 4.
Znów Pillarsy z 2015 i 2018 są zbyt podobne do BG2 2000 i Planescape Torment 1999. Powstały wiele lat po nich, a są dość bezpiecznymi kopiami i do tego nie tak dobrymi.
Nie mówiąc o ile większe wrażenie robiły BG2 i PT w czasach swych premier w porównaniu do tego jak prezentują się Pillarsy przy swych premierach. To jak nokaut w 1 rundzie.
Widzę że niektórzy nie do końca kojarzą co to jest dekada - 10 lat czyli RDR1 i BG 1/2 się nie łapią.
Mi bardzo brakuje w zestawieniu Mass Effect 2..
Brakuje ci na liście ME2, a w międzyczasie mówisz, że o kilka miesięcy młodszy RDR1 się nie łapie? :) Co do BG 1 i 2, koledze powyżej zapewne chodziło o wersje Enhanced Edition (wraz z portami na mobilki i konsole), które to faktycznie wyszły w trakcie tej dekady.
Ja mam tylko jedno pytanie...
HALO GDZIE JEST MINECRAFT?!
Gra która od daty wydania na szczycie, przez cały okres bycia ludzie w nią grają, szanują, dobrze się bawią.
Proszę o zmienienie listy, lub uzupełnienie w przyszłorocznym wydaniu o MINECRAFTA.
Jest na 37 miejscu, daleko ale to tylko ranking GOLa.
Dobre spostrzeżenie. Minecraft to z pewnością o wiele lepsza gra od Skyrima i powinna być w Top 10, bo wywarła duży wpływ na świat gamingu.
Nie moge się nie śmiać z komentarzy które są zbulwersowane że ktoś inny lubi co innego :D
Tak na szybko bez większego namyslunku moje top 25 w przypadkowej kolejnosci:
Legend of Zelda Breath of the Wild
Bayonetta 2
Legend of Zelda Skyward Sword
Demons Souls
Sunset Overdrive
Batman Arkham City
Red Dead Redemption
God of War
Persona 5
Uncharted 4
Last of Us
Wiedźmin 3
Super Mario Galaxy 2
Super Mario Odyssey
Bloodborne
GTA5
Fire Emblem Awakening
The Legend of Zelda link between worlds
Red Dead Redemption 2
Mass Effect 2
Spiderman
Xenoblade Chronicles
Metal Gear Solid Peace Walker
Dark Souls
Forza Horizon 2
Tak na szybko co najlepiej wspominam z ostatnich 10 lat.
Moje top 20 dekady. Prawdopodobnie na początku drugiej 10 wjedzie RDR2, za które się w końcu zabrałem. 1 i 2 miejsce ten sam poziom, ale bardziej mnie poruszył jednak Death Stranding.
1. Death Stranding
2. Wiedźmin 3: Dziki Gon
3. Nier: Automata
4. The Last of Us
5. Detroit Become Human
6. God of War (2018)
7. L.A. Noire
8. Beyond: Two Souls
9. Bioshock: Infinite
10. Grand Theft Auto V
11. Life is Strange
12. Overwatch
13. Uncharted 4: A Thief's End
14. Sekiro: Shadows Die Twice
15. The Walking Dead
16. Uncharted 3: Drake's Deception
17. Far Cry 3
18. Assassin's Creed IV: Black Flag
19. Prey (2017)
20. Spider-Man
Nie mam konsoli Nintendo, więc nie wiem jakby tu wypadły Linki i Mariany :D
Gdybyśmy wzięli rok 2010 pod uwagę (co by było błędne w kontekście "drugiej dekady") to pewnie byłyby tutaj Heavy Rain, Deadly Premonition, Black Ops czy Mafia 2, ale idąc tokiem 2011-20 jest jak jest
Subiektywny ranking, nie mam nic do niego. Zabawa przednia.
Ale autentycznie mnie zabolała niższa pozycja Black flag (jedna z gier mojego życia) w stosunku do Odyssei (zwykłego mission packa do Origin).
Robiłem już jedno podejście do Dishonored, teraz spróbuję jeszcze raz, od dawna słyszę że spoko gra, ale chyba nie AŻ tak dobra skoro dość zapomniana i mało się o niej słyszy, znaczy to prawdopodobnie że ceniona jest przez ludzi, którzy nie za bardzo lubią gry.
Ten mem istniał czy go zrobiłeś? Jest bardzo akuratny
Ukradłem i przerobiłem. W oryginale było Sekiro :P
"znaczy to prawdopodobnie że ceniona jest przez ludzi, którzy nie za bardzo lubią gry"
I stwierdzasz to po tym, że nie trafiła w jakiś mainstream? Ok...
To po prostu gra niszowa. Czysta skradanka, nie ma multi, i jeszcze setting nie fantasy. No i to że nie ma multi czy modów, powoduje, że o grze się nie mówi przez lata jak to o innych. Ale giera sama w sobie jest po prostu świetna. Pozwala na wiele kombinacji i sposobów przejścia zadań.
Poważnie skyrim na 4 miejscu gry wydmuszki Bethesdy nie powinny nigdy być częścia żadnych szanujących się rankingów, wszystkie tytuły niźej to klasa wyżej niż Skyrim, ma jakieś mechaniki ale fabularnie to totalna kupa...
Dobrze mówisz. Skyrim to gra która zasługuje na 6/10 max. Mierna fabuła, słaby system walki, małe miasta, nijakie postacie, de facto brak jakichkolwiek wyborów, zadania poboczne robione na jedno kopyto ( czyli idź do jakiegoś prastarego grobowca/ jaskini i znajdź coś tam), prawie brak cutscenek, bugi i masa innych niedoskonałości których szkoda czasu wymieniać.
Oh ah, kilku płaczków ma inną opinię o Skyrim niż cała reszta świata... No ale macie rację w sumie. Gra jest na maksa. Dlatego jest w TOP 5 każdego zestawienia gier dekady i dlatego po 10 latach od premiery jest w topce gier granych na steamie :D No ale wiecie lepiej bo jesteście znaffcy.
No nie powiem, ciekawy ranking i kilka tytułów z mojej prywatnej listy się zgadza ;) Jednak niektóre gry jakby były przypadkowe, bo na przykład co tutaj robi Uncharted 4 - mi zupełnie nie podszedł, no chyba, że ktoś baaardzo lubi Indianę Jonsa, ale to dla dzieci jest przecież :p Przy okazji dorzucam inny ranking http://www.portalmmo.pl/rankingi - bardziej gry sieciowe i multiplayer, czyli te, które lubie najbardziej, eh!
gran turismo sport nawet do 100ki sie nie zalapal,
hehe dobre, toz to bez watpienia najlepsza "gra" dekady.
taki ranking to o kant dupy mozna rozbic
Rozumiem wpływ Skyrima i multum modów ale czemu akurat aż czwarte miejsce, nawet wśród innych gier Bethesdy jest taki sobie, fabularnie nie jest lepszy od Fallouta 3, 4 a tym bardziej NV, mechanika walki i rozwoju postaci gorsza niż F4 w sumie to najciekawszy jest tam świat
Skyrim w ofercie Bethesdy wyróżnia się spójnym światem i fabułą: marną, ale sensowną. Ich fallouty porażają debilizmem: mój ulubiony element to humanoidalny robot rzucający bombami atomowymi pomiędzy trzystuletnimi drewnianymi budynkami, bez efektu; gdy jednoczenie kawałek dalej jest duży obszar gdzie jedna tej samej klasy atomówka wybuchła 200 lat wcześniej i zabójcza pustynia utrzymuje się dotąd;) Cała seria stosuje porównywalną logikę co krok.
Btw: z tego "top10" dla mnie 4 gry w ogóle są grywalne;)
Skyrim i spójny świat i fabuła? Miniaturowe miasta, gdzie stolica całej prownicji to parę domów na krzyż. A główny bohater okazuje się być dosłownie wszystkim na raz. Smocze dziecię, mistrz gildii złodziei, mistrz mrocznego bractwa, mistrz Towarzyszy, członek Nightingale'ów, czempion każdego boga, w tej grze jak usłyszysz tylko o jakiejś specjalnej legendarnej osobie to możesz być pewny że okaże się że to główny bohater nim będzie. I nawet jak jesteś tym wszystkim na raz to strażnik w mieście wciąż cię pyta czy ktoś ci ukradł słodką bułkę. Do tego takie głupoty jak to, że w grze jest tylu kowali a żaden z nich nic ci nie wykuje, sam się musisz nauczyć wykuwać rzeczy żeby sobie zrobić jakieś przedmioty, tylu zaklinaczy, żaden nic ci nie zaklnie. Do tego według lore ludzie generalnie traktują khajiitów niechętnie, nie chcą ich w miastach, nie zadają się z nimi no ale z głównym bohaterem jeśli jest khajiitem nikt nie ma żadnego problemu, że jest legendarnym bohaterem nordów, że chodzi sobie po miastach, że handluje z nimi.
Podzielę się swoim nic nieznaczącym zdaniem, Red dead redemption 1 był tysiąc razy lepszy od RDR 2 które jest najbardziej meczacącą produkcją w jaką kiedykolwiek grałem. Poza tym najbardziej mnie wchłonął cyberpunk. Ale gówno się znam, dziękuję
Moja lista:
1.Bloodborne
2. Last of US
3. Battle Brothers
4. Endless Space 2
5. Horizon Zero Dawn
6. Warhammer Total War
7. Battletech
8. Wiedźmin 3
9. The Banner Saga
10. Age of Wonders:Planetfall
Hahaahaha. Takie badziewie jak Skyrim na 5 miejscu, dobre, dobre. Żenada... Ten ranking jest beznadziejny. Ale może to tak specjalnie zrobione, żeby zwiększyć klikalność, bo innego wyjścia nie widzę.
Skyrim badziewie? Trochę przesadzasz. Racja - grze wiele brakuje, miała swoje bolączki, fabuła główna nie była oskarowa, ale gra broniła się naprawdę wieloma innymi cechami. Miała świetny nordycki klimat, świetną muzykę, idealnie zbalansowany świat, który nie był ogromny, ale za to ciekawie wypełniony, nie można było narzekać na nudę podczas przemierzania Skyrim; linie questów pobocznych w grze były często ciekawsze, niż sama fabuła, grafika też nie była zła jak na 2011r, w dodatku ta gra to istna kopalnia dla twórczości modderów - można ją całkowicie zmodyfikować wedle woli. Może Tobie się nie podobała, może dziś kojarzona jest satyrycznie przez wzgląd na wydawanie jej na wszystko, co tylko możliwe, ale gra zasługuje na uznanie, bo jest naprawdę dobra w wielu aspektach i nazywanie jej badziewiem, to imo skrajna ignorancja, lub brak obiektywności.
Pozwolę sobie skopiować to co napisałem wcześniej: Skyrim to gra która zasługuje na 6/10 max. Mierna fabuła, słaby system walki, małe miasta, nijakie postacie, de facto brak jakichkolwiek wyborów, zadania poboczne robione na jedno kopyto ( czyli idź do jakiegoś prastarego grobowca/ jaskini i znajdź coś tam), prawie brak cutscenek, bugi i masa innych niedoskonałości których szkoda czasu wymieniać.. Grałem w grę w zeszłym roku więc, dobrze wszystko pamiętam. Kiedy jest rozmowa o TOP 10 gier dekady określenie badziewie jest jak najbardziej trafne. Aczkolwiek na tle ogółu gier, można uznać Skyrima za średniaka.
idealnie zbalansowany świat
W grze jest chyba więcej bandytów niż mieszkańców miast to jest idealnie zbalansowany świat? xd A może idealnie zbalansowanym światem jest to że trzeba przez kilka godzin kuć żelazne sztylety żeby można było sobie zrobić najlepszą zbroję? W dodatku gra daje możliwość dzięki alchemii takiego ulepszenia zbroi i broni, że nasza postać staje się nieśmiertelna. To jest idealny balans? A może idealnym balansem jest to że niby trwa wojna domowa, ale w świecie tego wgl nie widać? To już w gothicu 3 z 2006 roku wojna była lepiej przedstawiona.
który nie był ogromny, ale za to ciekawie wypełniony
Dla mnie tysiąc generycznych grobowców/jaskiń/ruin to nie jest ciekawe wypełnienie.
Tak jak napisałem - nie musi Ci się podobać, bo każdy ma swoje spojrzenie na kwestie, o których piszesz. Co do balansu świata miałem na myśli bardziej stosunek wielkości do wypełnienia. Fakt, lokacje na mapie były generyczne, ale zróżnicowane w terenie. Mnie osobiście to nie nudziło.
W grze jest chyba więcej bandytów niż mieszkańców miast to jest idealnie zbalansowany świat? xd A może idealnie zbalansowanym światem jest to że trzeba przez kilka godzin kuć żelazne sztylety żeby można było sobie zrobić najlepszą zbroję? W dodatku gra daje możliwość dzięki alchemii takiego ulepszenia zbroi i broni, że nasza postać staje się nieśmiertelna. To jest idealny balans? A może idealnym balansem jest to że niby trwa wojna domowa, ale w świecie tego wgl nie widać? To już w gothicu 3 z 2006 roku wojna była lepiej przedstawiona.
To o czym piszesz to po prostu standardowe, nielogiczne i niespójne z realizmem zabiegi mające na celu sprawienie, by w grze coś się działo, by gra dawała możliwość postępu w pewnych dziedzinach, by dawała możliwość rozwoju bohatera, by nie nudziła brakiem takich aktywności i możliwości "ulepszania" bohatera. W większości gier są różne mechaniki tego typu, w różnych formach i stopniach. Co do wojny domowej się zgodzę - to akurat też mnie raziło i mogło to zostać lepiej wykonane. Niemniej zarzucasz tu grze rozwiązania, które znajdują się właśnie nawet w Gothicu. Nawet tam na czym polegała wojna z orkami? po prostu siedzieli w miastach/obozowiskach i też nic wielkiego się tam nie działo.
Nie wiem co redakcja widzi w Dishonored
Fabuła słaba, gameplay fajny, ale były na rynku skradanki z lepszym
IMO Hitman lepszy i też ma podobne oceny od krytyków, a taki stary Thief to już w ogóle
Ofc każdy ma swoje zdanie ;)
"Fabuła słaba", ale to najnowszy Last of Us jest u Ciebie wyżej niż ta "słaba" fabuła.
Looooooooool
Fabuła Dishonored faktycznie nie jest pierwszoligowa, toteż przypomnę, że gry to o wiele więcej niż fabuła. "Zhańbiony" może się pochwalić oczywiście mechanikami, które pozwalają na eksperymenty z odkrywaniem ścieżek do celu, rozbudowane, ciekawe uniwersum, klimat, niemniej klimatyczną wystylizowaną grafikę. Wreszcie wisienka na torcie - dwa dodatki wydłużające grę dwukrotnie, ponadto ciekawsze od tego co jest w podstawce.
W dwójce tego wszystkiego jest jeszcze więcej.
Bo The Last of Us ma jedna z lepszych fabuł w grach, jesli nie najlepsza, co widac po nagrodach w tej kategorii (taki Cyberpunk ktory ma bardzo dobre story, troche przyciete ale jednak nie ma szans w tej kategorii wiec to samo za siebie mowi)
Z reszta przeczytaj co redakcja napisala pod ta gra ;)
Siłą Dishonored jest mnogość różnych mechanik, zróżnicowany arsenał mocy oraz broni i całkowita dowolność w dotarciu do celu zarówno pod względem wielu ścieżek jak i stylu grania.
Jeśli chodzi o fabułę to ok, podstawka nie jest pod tym względem wybitna, ale dodatki to już absolutne mistrzostwo. Biorąc pod uwagę wyłącznie skradanki, to pod tym względem Dishonored jest w ścisłej topce.
Dishonored ma przeciętną fabułę, ale doskonale wykonane levele - bije na głowę większość skradanek, a przy tym rewleacyjny klimat w steampunkowej otoczce.
Czy osoby tworzące ten ranking wybierały również grę roku 2020? W obu przypadkach mowa o redakcji i współpracownikach Gry-Online. Jeżeli tak, to dlaczego grą roku 2020 został Cyberpunk 2077, a nie The Last of Us 2, które w tym rankingu jest wyżej?
Serio, nie ma najlepszej gry dziesięciolecia, czyli The Legend of Zelda: Breath of the Wild a jest niedorobiony i przereklamowany Skyrim? ...
Nie grałem nigdy w gry Nintendo, ale jeśli faktycznie Zelda jest taka dobra, to może pod uwagę w rankingu była brana tez pod uwagę popularność platform? Moge się mylić, więc poprawcie mnie jak coś, ale wydaje mi się, że konsole i gry Nintendo nie są u nas tak popularne, jak w innych częściach świata. Może dlatego tej gry tu nie ma. Jakiś powód musi być, bo raczej nie słyszałem o niej złych opinii, a wręcz jest malowana na rewelacyjną. Zależy też, co było brane pod uwagę przy doborze gier do rankingu.
Zbyt niszowa, bo tylko na Nintendo, a cała reszta gier z tego rankingu jest na bardziej popularne konsole. Ciężko być w top 10 jak grało w to tylko 100 osób na świecie i 5 w Polsce... Inna sprawa, że ranking dziwny, Dishonered z dupy i brak Dark Soulsów.
Mozna nie lubic nintendo za ich politykrle, ale brak zeldy botw to jakis zart. Rozumiem ze nie kazdemu pasuje basniowa stylistyka, ale nie ma ch6ba gry z bardziej otwartym swiatem.
Minął rok, spojrzałem na moją listę którą wrzucałem rok temu i... musiałem sporo w niej zmienić. Czas zmienia ludzi.
1. Yakuza 0
2. Nier: Automata
3. Grand Theft Auto V
4. Wiedźmin III: Dziki Gon
5. Yakuza Kiwami 2
6. The Legend of Heroes: Trails of Cold Steel III
7. Sleeping Dogs
8. Tales of Berseria
9. Elex
10. Mass Effect 3
11. Saints Row IV
12. Danganronpa 2: Goodbye Despair
13. Dark Souls
14. Life is Strange
15. BioShock: Infinite
16. Hades
17. Cities Skylines
18. Risen 3: Władcy Tytanów
19. Dark Souls III
20. Watch Dogs 2
21. Assassin's Creed Revelations
22. Deus Ex: Bunt Ludzkości
23. Pokemon Black 2
24. Sunset Overdrive
25. Dying Light
26. Assassin's Creed Syndicate
27. Wiedźmin 2: Zabójcy Królów
28. Max Payne 3
29. The Evil Within 2
30. Batman: Arkham City
Watch Dogs 2, Saints Row 4 i ACR wyzej od Deus Ex czy Batmana :O
Gier od Ubi to nawet w top 200 dekady nie powinno byc :P
Szanuję z Automatę na 2 pozycji, świetna gra, szkoda że wielu ludzi przeszło raz i rzuciło grę w kąt.... Tyle ich ominęło, emocjonalny majstersztyk :)
Moja lista:
1. God of War
2. GTA V
3. Wiedźmin 3
4. TLOU
5. Overwatch
6. The Legend of Zelda: Breath of the Wild
7. Mario Odyssey
8. Skyrim
9. Cyberpunk 2077 (PC)
10. Horizon Zero Dawn
Powiem szczerze, że Dishonored jakoś mi do dziesiątki nie pasuje. Ja bym dał BF 4 albo któregoś Batmana czy Dark Souls.
Na logikę wiadomo, że w tego typu rankingach będzie sporo pozycji, z którymi wielu się nie zgodzi, albo dla wielu będzie czegoś brakowało, to całkiem normalna sprawa, a jednak dziwi mnie, że zawsze znajdują się te głosy, że nie nie, "tego nie powinno tu być", a to, że nie ma "tamtego" to jest w ogóle jakiś żart! Cóż za słaby ranking!
Jest mnóstwo gier, które osobiście, subiektywnie postawiłbym na 1,2, czy 3 miejscu, jednak moim zdaniem miejsce 1 dla Wiedźmina zasłużone. W tej grze chyba wszystko zagrało tak, jak trzeba - piękna grafika, wspaniała muzyka i udźwiękowienie, kunszt i dbałość o szczegóły i wierne odwzorowanie wielu rzeczy(były nawet materiały zakulisowe na ten temat), zadania poboczne, które nie były generyczne, lecz każde miało jakieś podłoże psychologiczne, opowiadało inną historię, a wiele z nich można było zreflektować z rzeczywistością i tym, co nas otacza, doskonale wykreowany świat, który nie był przepchany zawartością, a przemierzanie go i tak nie nudziło, charyzmatyczne i oryginalne postacie, główne i poboczne, które zapadły w pamięć, ukazanie świata, dobra i zła, relacji i uczuć takimi, jakie są, bez przesadnego przepychu i pompatyczności.. można by jeszcze wiele wymieniać i wymieniać. Nie każdemu gra musiała się podobać, gusta gustami, ale to, ile serca i dbałości zostało włożone w tą grę zasługuje na pochwały i nagrody.
Moje top 10 ;
1. The Last of Us Part II
2. The Last of Us
3. Red Dead Redemption 2
4. Uncharted 4
5. God of War
6. Death Stranding
7. GTA V
8. Resident Evil 7 (nie mam pojecia czemu w ogole go nie ma w tym rankingu)
9. Resident Evil 2 Remake
10. Deus Ex Human Revolution
Jezeli chodzi o ere ps3/x360
1. TLOU
2. Uncharted 2
3. GTA V
Poprzednia generacja ;
1. TLOU2
2. RDR2
3. Uncharted 4
Swoja droga czym wiecej mija czasu to tym bardziej zdaje sobie sprawe z tego, ze gry z PS3/X360 byly zazwyczaj znacznie gorsze, bylo ich wiecej, ale jakosc jest po stronie poprzedniej juz generacji
Gosen - Switch sprzedaje się rewelacyjnie na świecie, w Japonii pobił wszystkie "lepsze" konsole i to znacznie, więc myślę, że w Zeldę grało więcej niż 100 osób ;)
Osobiście dałbym RDR 2 na pierwszym miejscu, ponieważ ta gra jest wyjątkowo wybitna pod wieloma względami - oczywiście jej specyfika nie każdemu przypadła do gustu (szczególnie ludziom oczekującym typowo fast-foodowej rozrywki), ale to co osiągnął Rockstar znacznie przebija wszystko inne, łącznie z Wiedźminem, którego bardzo lubię, ale który pod wieloma względami odstaje od RDR 2.
Rockstar stworzył grę która z założenia miała przypominać immersyjny symulator bandyty żyjącego w końcowej erze dzikiego zachodu i pod tym względem zrobili to genialnie. Dużo graczy wkurzało się na powolne animacje każdej czynności i powolne tempo fabuły, ale tu właśnie o to chodziło - aby świat wchłonął gracza. Jeszcze żadna gra nie pozwoliła mi się tak mocno wczuć w świat przedstawiony. A oprócz tego mamy świetną i dojrzałą fabułę, dobre dialogi, zapadające w pamięć postacie, ogrom detali, piękna grafika, muzyka, klimat, aktywności poboczne wplecione naturalnie w świat, itp. itd.
Nikt mi nie wmówi, że Wiedźmin 3 z tym swoim sztampowym wątkiem głównym i mapą pełną pytajników stoi wyżej od tego, co stworzył Rockstar. Wiedźmin to tylko świetna gra, RDR 2 to małe dzieło sztuki (mimo swoich niedoskonałości), które na nowo definiuje czym może być gra komputerowa.
Dużo graczy wkurzało się na powolne animacje każdej czynności i powolne tempo fabuły, ale tu właśnie o to chodziło
I dlatego większość graczy odstawia takie tytuł zanim dojdzie do połowy gry.
lol. RDR 2 ma taki sam % ukończenia gry jak Wiedźmin 3.
28-32% w zależności od platformy.
Tasdeadman co Ty piszesz. Czytać tego się nie da. RDR2 to „test” przed GTA 6. Zrobiłeś mi dzień xD najnowsza produkcja Rockstara to istne dzieło - arcydzieło pracy tak licznej grupy, że sami mogliby założyć takie kowbojskie miasteczko i w nim żyć. Pod każdym względem wygrywa z każdą inną dostępną produkcją - oczywiście ma wady, ale przy zaletach te wady to tylko krople w morzu. To połączenie wielu wielu tytułów. I bardzo dobrze, bo po co być innowacyjnym i wymyślać ciagle coś „nowego”. Jak można zrobić jedną hiper produkcje pod szyldem RDR2.
W ten sposób redukują sobie koszty produkcji następnych tytułów, sprzedając i testując na mniej ważnej marce rozwiązania technologiczne, tak jak przed GTA IV wydali grę o ping-pongu która była testem nowego silnika.
ja uwielbialem rsr2, najlepszy swiat w grze jaki kiedykolwiek widzialem. Fabula byla jednak dla mnie najwyzej srednia... w sumie bywala momentami strasznie glupia, takze kto co lubi :)
A ja osobiście żadnej gry R* nie dałbym w pierwszej 20 nawet. Zarówno GTA V i RDR 2 przeszedłem ale najmocniejsze strony tych gier są dla mnie najmniej istotne i nie tego szukam w grach. Co z tego, że jest milion aktywności jak nie ma ani jednej bardzo dobrej i wciągającej mechaniki? Jest ich mnóstwo ale każda uproszczona do bólu i co najwyżej poprawna ( ahh to tragiczne strzelanie w grze o dzikim zachodzie). Jest to festiwal przeciętności ( oprócz grafiki i animacji bo te stoją na b.wysokim poziomie i umiem to docenić) ale o takiej skali, że najwyraźniej rzeszom ludzi to pasuje.
Ja powiem tak, jeżeli chodzi o stronę techniczną i mechaniczną gry, to RDR2 to chyba najlepsza gra pod tym względem, bo daje ona całkiem sporo możliwości dla gracza, aby wczuć się w otaczający go świat i sam świat reaguje też na gracza.
Jeżeli chodzi o fabułę i klimat, to co kto lubi, ja osobiście uwielbiam klimaty fantasy, więc przy wiedźminie bawiłem się o wiele lepiej niż w przy RDR2, którego nawet nie ukończyłem, bo fabuła mnie nie porwała, a wieśka ukończyłem 2 razy.
Powiem tak, czekam na grę w klimatach fantasy albo chociaż średniowiecza, która mechanicznie będzie tak dobrze dopracowana mechaniczne jak RDR2 i będzie miała tak dobrą fabułę jak wiedźmin. To byłaby prawdziwie legendarna mieszanka.
Poprawiona wersja mojej topki z poprzedniej części. Lista dotyczy tylko tych gier, w które grałem, więc wielu z nich brakuje. Kolejność alfabetyczna.
A Way Out
Batman Arkham Origins
Deus Ex Bunt Ludzkości
Dishonored
Far Cry 3
Hitman (2016)
Horizon Zero Dawn
Risen 3 Władcy Tytanów
Spider-Man
Styx Master of Shadows
The Last of Us
This War of Mine
Tomb Raider (2013)
Trine 2
Uncharted 3
Uncharted 4 + Zaginione Dziedzictwo
Wiedźmin 2 Zabójcy Królów
Wiedźmin 3 Dziki Gon
Szanuję za Tomb Raidera.
Dzięki. Ta gra jest za dobra, żeby miała nie wylądować na takiej liście :D
Sam wstawiłem TR2013, bo to dobra gra akcji z świeżym pomysłem na serię w formie survival na jednej wielkiej mapce oraz z filmowym rozmachem, ale dość słabo sprawdza się jako Tomb Raider. Ma fajne momenty i idzie się świetnie bawić, ale takie rozwiązania jakie były w ostatniej trylogii niezbyt przypadły mi do gustu jak mają w tytule gier Tomb Raider. I nie zachęca mnie, by do niej powracać.
Najbliżej poziomem TR1-4 z lat 90' jest Uncharted 4.
TR2013 przegrywa z TR1-4 w logistyce, grywalności, klimacie, wspinaczce, zagadkach, braku różnych egzotycznych krain i kultowych poziomów oraz ma za dużo strzelania, niepotrzebny crafting i bezsensowny pomysł w serii z opcjonalnymi grobowcami w serii oraz nadal białą farbę na półkach jak w środkowej trylogii oraz bardzo nachalnymi podpowiedziami przy zagadkach. Dopiero SoTR na Hard była możliwość usunięcia tej białej farby znanej z Tombów 2006-2018 oraz wyłączenia podpowiedzi.
Największą wadą najnowszej trylogii są i tak opcjonalne grobowce, bo najbardziej atrakcyjna rzecz w tych grach jest pomijana przez wielu.
Uncharted 4 przegrywa z TR1-4 tylko w logistyce, wspinaczce i tymi nachalnymi strzelaninami, a tak dużo lepiej skopiował atuty pierwszych kultowych gier serii niż najnowsze Tomb Raidery. Do tego fabułę ma ciekawszą niż nawet w najlepszym pod względem fabularnym Tombie Angel of Darkness. Naughty dog zrobił najlepszego Tomb Raidera od blisko 20 lat wydając Uncharted 4. Rzekłem.
Sevek007
Jakoś tak dziwnie wyszło, że w dwie ostatnie części jeszcze nie grałem, więc na ich temat się nie wypowiem. Oczywiście są w planach, jednak najpierw zagram ponownie w TR 2013, żeby przypomnieć sobie o co chodziło. Niby dość sporo pamiętam, ale nie wszystko.
Wiedźmin
Mi TR 2013 bardzo się podobał. Był tak wciągający, że nie odczuwałem żadnych braków w rozgrywce.
Moim zdaniem odświeżenie formuły uratowało tą serię. Gdyby chcieli po prostu przenieść stare Tomb Raidery na nowy silnik, to poza największymi fanami serii raczej mało kto byłby taką grą zainteresowany.
Te uproszczenia, o których mówisz wynikały z bardzo prostej przyczyny. Twórcy TR 2013 wzorowali się na trylogii Uncharted, która kładła większy nacisk na akcję, niż na spokojne rabowanie świątyń i grobowców. Można powiedzieć, że nie mieli wyboru, jednak koniec końców moim zdaniem wyszło im to świetnie.
To tak przyjacielu, bo gdyby stali w miejscu i klepali w kółko to samo przestałoby się sprzedawać. A to jest powód nr1 tworzenia gier. Po TR1-4 brakło pomysłów Core Design. Oni męczyli się już przy Chronicles, a potem na nowym silniku, który mniej znali tworzyli Angel of Darkness i zbyt mało czasu mieli na produkcję.
Seria przeszła do Crystal Dynamics, którym lepiej wypadł restart serii dzięki Legend niż ich poprzednikom przy Angel of Darkness, które może miało klimat, ale z ponurym Paryżem i Pragą nie sprzedało się tak jak liczył wydawca.
Natomiast TR-Legend znacznie lepiej. Ale po remaku TR Anniversary oraz kolejnej części Underworld seria znów przeszła metamorfozę.
Tym razem postawili na prequele bądź nawet reboot z 18 letnią Larą odcinając się od wszystkich części. Zawsze coś nowego. Inne spojrzenie. RoTR oraz SoTR na co wskazują liczby gorzej sprzedały się. Co część to gorzej więc i ta najnowsza formuła szybko wyczerpała się. Ale też mieli konkurenta godnego w postaci Uncharted 4.
Nie wiadomo czy teraz pociągną dalej przygody tej Lary z ostatniej trylogii reboot, gdzie ma 18-20 lat czy będzie kolejny restart. Były tylko plotki, że kolejna część może mieć fabułę związaną znów z Scion jak w jedynce, ale ze sporymi zmianami, by nie robić kolejny raz remaku pierwszej części więc mógłby być przeskok w czasie o 10 lat z Larą 30-letnią jak zaczyna się seria. Ale jak będzie pewnie dowiemy się za jakiś czas.
Ostatnio nawet była wzmianka też o możliwej kolejnej części Uncharted oraz nowym Indiana Jones. Więc możliwe, że w ciągu 5 lat dostaniemy 3 gry w tych klimatach.
Jest trochę zabawne, że najpierw Uncharted kopiowało z serii Tomb raider, a potem tak jak napisałeś najnowsze Tomb Raidery filmowość kopiowały znów z serii Uncharted.
Coś mi się zdaje, że ponownie pójdą w reboot TR. Z drugiej strony pomysł z kontynuacją przygód obecnej Lary po jakimś większym przeskoku w czasie jest dosyć ciekawy i w sumie chętnie bym zagrał w takiego Tomb Raidera.
Jest trochę zabawne, że najpierw Uncharted kopiowało z serii Tomb raider, a potem tak jak napisałeś najnowsze Tomb Raidery filmowość kopiowały znów z serii Uncharted.
Będzie jeszcze śmieszniej jak okaże się, że nowy Indiana Jones będzie czerpał garściami z Tomb Raidera i Uncharted. W końcu gdyby nie Indiana, to obie te serie mogłyby wyglądać zupełnie inaczej, o ile w ogóle by powstały.
Indiana Jones and the Infernal Machine 1999 kopiował z Tomb Raider 1-3 z lat 1996-1998 i wyszedł w ponownym czasie jak TR IV. Był jednym z najlepszych naśladowników Tomb Raiderów obok Drakan-Order the Flame,
Shadow man 1, a wiadomo, że cała branża kopiowała z tych gier na potęgę w latach 1997-2001. Infernal Machine miało wspaniałe egzotyczne krainy, atrakcyjne zwiedzanie grobowców i sporo zagadek,
a i tak przegrał starcie z TR 4.
Indiana Jones and the Emperor's Tomb 2003 było w nowej formule i wygrało z ponurym TR-Angel of Darkness, który był grą zabugowaną i z słabym sterowaniem. Choć bez myszki jest lepiej, gdy na samej klawie gramy jak w TR1-4, ale i tak mniej wygodnie od nich.
Uncharted 1 ma wiele podobieństw z Indiana Jones and the Emperor's Tomb 2003 oraz Tomb raider Legend 2006.
Uncharted 4 znów wspaniale skopiował pewne atuty pierwszych Tomb Raiderów z lat 90'. Naughty dog zaimponowali mi tą grą. Wreszcie gra w stylu Indiana Jones na miarę Tomb raider 1-4
Nowy Indiana Jones znów będzie pewnie kopiował z Uncharted 4 :)
TR 2013 zdecydowanie najlepszy z trylogi, za pierwszym razem byłem wręcz oczarowany klimatem wysypy Yamatai, bardzo dobry gameplay z wykorzystaniem łuku nie tylko do walki ale i eksploracji, przeszedłem ją 3x.
RotTR już gorzej (mimo ulepszonego gameplayu) ale głównie przez marnych antagonistów jakichś takich jakby to ująć "pseudouduchowionych"? Ogólnie nadal bardzo dobra.
SotTR zdeydowanie najsłabszy i czuć że to już nie Crystal dynamics.
Pitplayer
Mieliśmy do czynienia z tym samym za drugim i trzecim razem więc z każdą grą odczuwaliśmy może większą wtórność. Coś jak przy Legend, Anniversary, Underworld.
W każdej mamy schemat z jedną wielką krainą:
TR2013-wyspa w Japonii, ROTR - Syberia i mały fragment gry w Syrii, SoTR - Peru, a dość krótki prolog w Meksyku.
Jedynie SoTR coś starał się zmienić tzn. zaoferował bardziej egzotyczne krainy wizytówka całej serii oraz na hard dał możliwość wyłączenia podpowiedzi i białej farby z półek co było odbierane, że traktują ludzi jak 6 latków w TR z lat 2006-2015..
Globalnie masowo nie dziwi mnie, że co część ma niższe oceny. Odgrzewane dania mniej smakują niż świeże.
Natomiast na forum światowym Tomb Raider fani, którzy są od początku z serią i niezbyt przychylni są casualowym rozwiązaniom czy nastawieniu gier na akcje zamiast eksploracje/zagadki/wspinaczke widziałem była bardziej przychylna SoTR niż RoTR ze względu na bardziej atrakcyjne krainy jak Meksyk i Peru oraz z powodu, że studio na ich prośby dało możliwość wyłączenia podpowiedzi i nachalnej białej farby na skałach dla oznakowania, gdzie mamy się zawsze wspinać.
Ja w każdym razie TR 1-3 ukończyłem 10 razy, TR 4 - 3 razy,
Chronicles 1 raz, Angel of Darkness 3 razy, Legend i Anniversary też 3 razy, Underworld 2 razy, a TR2013, RoTR, SoTR na razie 1 raz. Uncharted 1-4 też na razie 1 raz zaliczyłem.
Być może kiedyś wrócę do najnowszej trylogii TR. Nie wiem.
Na 100% wrócę do TR1-4 z lat 90', TR Anniversary, Uncharted 2 i 4.
Anniversary dla mnie jest najlepsze z środkowej trylogii, a TR2013 z najnowszej.
Najtrudniej wybrać najlepszą część z TR1-4.
Raczej TR1 lub TR2. Jedynka ma świetne poziomy w Peru, Grecji, Egipcie, a dwójka znów Chiński mur, Wenecję, Wrak Maria Doria, Świątynie Xian itd. Ciężko wybrać. Czwórka cała w Egipcie i większość poziomów super poza segmentem Kair. Trójka świetne Indie, wyspy Poł.Pacyfiku, Antarktyda, a trochę gorsze ma segmenty w Londynie i Nevadzie. Ale znów ma najlepszy dodatek 3 część.
Wiedźmin
Mówiąc o inspiracji Indianą Jonesem miałem na myśli filmy. Gdzieś nawet słyszałem, że główna postać w Tomb Raiderach jest kobietą dlatego, że twórcy nie chcieli żeby ich gra była uważana za kopię Indiany.
Tak. Core Design wpadło na pomysł na Tomb Raider 1996 kopiując z filmowej trylogii Indiana Jones, ale dając żeńską postać.
Ich gra "Rick Dangerous" z 1989 też miała pierwszy level Peru, a dalej Egipt czyli 2 z 4 krain jakie pojawiły się w Tomb Raider 1. Nie ma przypadków :)
Jak wiadomo w Peru zaczynał się film "Poszukiwacze zaginionej arki" 1981 :)
Czyli wygląda na to, że Core Design to byli wielcy fani Indiany.
Pewnie tak. Ale Indiana to Indiana - rewolwer, bat, kapelusz.
A Lara miała dwa pistolety.
Szkoda, że Lucas, Spielberg, Ford przespali lata 90'. Dużo lepiej byłoby, gdyby 4 część powstała w połowie lat 90', a nie dopiero w 2008 z starym H.Fordem i słabym CGI, a w latach 90' mielibyśmy nadal dość młodego Forda i efekty bez CGI tylko w starym dobrym stylu jak w trylogii.
Scenariusz mieli gotowca z gry przygodowej "Indiana Jones and Fate of Atlantis" 1992 dużo lepszej fabularnie od tego z 4 części filmu, bo zbliżonego do jakości scenariusza "Poszukiwacze zaginionej arki" i "Indiana Jones i ostatnia krucjata".
Trochę dziwnie by to wyglądało, gdyby tacy reżyserowie skorzystali ze scenariusza z gry. Tym bardziej w latach 90-tych, kiedy gier nikt nie brał na poważnie.
W sumie za fabułę przygodówki Indiana Jones and Fate of Atlantis z 1992 roku odpowiada LucasArts tworzące najlepsze gry przygodowe w latach 90' obok Sierra, a współzałożyciel studia to George Lucas scenarzysta serii filmów Indiana Jones. Sądzę, że on znał fabułę tej gry.
Przy ekranizacjach gier zawsze zabierali się za te z słabym/średnim scenariuszem, gdy ponad 90% najlepszych fabuł mają przygodówki i cRPG z ostatnich 30 lat, a dopiero gry akcji w ostatnich 10 latach zaczęły pod tym względem być również przyzwoite poza nielicznymi wyjątkami jak Max Payne 1 czy Mafia 1, że też blisko 20 lat temu w grach akcji był przyzwoity scenariusz.
Szkoda, że tak do tego podchodzili, gdy mamy tak genialne fabuły jak The Longuest Journey, Planescape Torment,
System Shock 2, Deus Ex 1, Baldur's Gate 2+Tron Baala, KOTOR1, NN2-Maska zdrajcy itd.
Cieszy, że choć serial powstanie "The Last of Us" od HBO.
Bo serial "Wiedźmin" jest na podstawie książek więc nie będzie żadną ekranizacją gier.
Z ekranizacjami gier jest ten problem, że ich twórcy nie bardzo wiedzą, jak się za to zabrać. Myślę, że tu nawet nie sam scenariusz jest problemem, a podejście ludzi tworzących ekranizacje gier. Jak ktoś wie, jak się za to wszystko zabrać, to nie potrzeba nawet wyszukanego scenariusza.
Dobrym przykładem jest tutaj Price of Persia. Scenariusz gry to taki banał, że cała fabułę można by było streścić w kilka chwil (cała robotę w grze robił klimat i gameplay), a jednak ekranizacja Piasków Czasu się udała i ostatecznie według mnie jest to jedna z najlepszych ekranizacji gry jaka kiedykolwiek powstała. Mało tego, na potrzeby filmu scenariusz musiał zostać mocno rozbudowany, bo inaczej film byłby zdecydowanie za krótki.
W sumie za fabułę przygodówki Indiana Jones and Fate of Atlantis z 1992 roku odpowiada LucasArts tworzące najlepsze gry przygodowe w latach 90' obok Sierra, a współzałożyciel studia to George Lucas scenarzysta serii filmów Indiana Jones. Sądzę, że on znał fabułę tej gry.
Nie wiedziałem o tym. To zmienia trochę postać rzeczy. Niemniej nadal uważam, że w tamtych czasach byłoby to dziwne posunięcie.
Przeważnie mieliśmy ekranizacje gier, które opierały się na akcji, klimacie, grywalności, a scenariusz to banał.
Z Prince of Persia i tak lepiej wyszedł im film niż Tomb Raider 2001 czy Resident evil 2002, gdzie jako fan klasycznych gier poczułem rozczarowanie. Ale film Prince of Persia 2010 i tak mniej podobał się mi niż gry Piaski czasu i Dusza wojownika :)
Nie wiem czy wiesz, ale 16 kwietnia premiera nowej ekranizacji "Mortal Kombat" z kat.R, a film z 1995 przez wielu jest uznawany za najlepszą ekranizację gry. Miał w sobie wiele z klimatu gry MK 1992, ale miał PG13. Film jako atuty miał klimat, soundtrack, postacie, choreografię walk. Jedynie efekty i brak krwi mi powiedzmy przeszkadzały. Zwłaszcza efekty jak słabo wyglądał Goro oraz to żądło Skorpiona. Mogli już z tego zrezygnować.
W tym roku ma być też nowa ekranizacja "Resident evil" bardziej wierniejsza grom niż film z 2002 Andersona.
Film ma być na podstawie gier Re1 i 2 z lat 90' czyli rezydencja, laboratorium, komisariat. Reżyser jest fanem klasycznych pierwszych części. Oby się postarali. To, że ktoś lubi gry i jest ich fanem nie oznacza, że umie zrobić dobry film, bo może nie mieć talentu jako reżyser. Nazywa się reżyser Johannes Roberts. Premiera 9 września.
Chyba, że przez COVID-19 opóźni się.
Nie wiem czy wiesz, ale 16 kwietnia premiera nowej ekranizacji "Mortal Kombat" z kat.R, a film z 1995 przez wielu jest uznawany za najlepszą ekranizację gry.
W tym roku ma być też nowa ekranizacja "Resident evil" bardziej wierniejsza grom niż film z 2002 Andersona.
Nie wiedziałem o tym. Nie śledzę aż tak wielu newsów.
Pozostaje kibicować obu tym filmom. Każda udana ekranizacja gry jest na wagę złota.
1. Bloodborne
2. Portal 2
3. Inside
4. Dark Souls
5. The Last of Us
6. Breath of the Wild
7. Doom
8. Deus Ex Human Revolution
9. Titanfall 2
10. Mass Effect 2
11. God of War
12. Red Dead Redemption II
13. Journey
14. Super Mario Odyssey
15. Cuphead
16. Fallout New Vegas
17. Batman Arkham City
18. Celeste
19. Hellblade Senua's Sacrifice
20. Grand Theft Auto V
Ciężko się zdecydować, ale coś tam skleiłem. Bez problemu mógłbym zrobić top 100.
Hades to jak na razie najlepsza gra TEJ dekady ;)
Podziwiam (i trochę zazdroszczę) Ludziom czasu i chęci,że grają enty raz w wielką grę jak Skyrim czy Wiedźmin. Dla mnie to strata czasu,bo jest mnóstwo innych rzeczy do roboty,no i bezsens przechodzić drugi raz coś,co się ograło na 100% za pierwszym razem. Kiedyś tak,ale teraz? Jakieś krótsze gry może tak,ale takie długie? brrr.Nawet jeśli to Wiedźmin. A skyrim 10 razy? No wylądowałbym raczej w psychiatryku ;D
Lista poprawiona z trzema nowymi pozycjami. Dowolna kolejność, bo cyferki 1-100 są słabą miarą i za każdym razem inaczej każdy, by ustawił :)
Gry dekady z premierą światową 2011-2020 bez konwersji i remasterów, które sprawiły mi największą radochę:
Crusader Kings II
Crusader Kings III
Europa Universalis IV
Sid Meier's Civilization VI
Deponia
Chaos of Deponia
Goodbye Deponia
TWD Season One
Life is Strange
Pathologic 2
Deus Ex: Human Revolution
Dark Souls 1
Dark Souls 3
Bloodborne
TES-Skyrim
Wiedźmin 2
Wiedźmin 3
Pillars of Eternity 1
Pillars of Eternity 2
Tyranny
Divinity - Original Sin II
NieR Automata
Persona 5
Xenoblade Chronicles 2
Kingdom Come - Deliverance
Disco Elysium
Darkest Dungeon
Cyberpunk 2077
Metro: Last Light
Obcy Izolacja
Resident evil 7
Resident evil 2 remake
The Evil Within 1
Uncharted 3
Uncharted 4
Tomb Raider (2013)
Dishonored 1
Metal Gear Solid V
Prey
Batman - Arkham City
Batman - Arkham Knight
The Legend of Zelda: Breath of the Wild
The Last of Us 1
The Last of Us 2
God of war
Sekiro
Devil May Cry V
Ghost of Tsushima
Grand Theft Auto V
Red Dead Redemption 2
Hades 2020
Alice: Madness Returns
Trine 2
Trine 4
Giana Sisters: Twisted Dreams (remake kultowej gry z C-64 z 1987)
Rayman Legends
Inside
Hollow Knight
Ori and the Blind Forest
Ori and the Will of the Wisps
Far Cry 3
BioShock Infinite z dodatkiem Burial at Sea
Wolfenstein: The New Order + Old Blood
Doom 2016
Mortal Kombat ( 9 część ), która jest rebootem kultowych MK1-3 z lat 90'
NBA 2K 12
NBA 2K 13
Dirt Rally
Forza Horizon 3
Forza Horizon 4
Forza Motorsport 7
To taka lista subiektywna. I wiadomo, że zawsze fory mają u mnie strategie, przygodówki, cRPG, survival horror, action/adventure TPP, skradanki, a straciłem zapał kilkanaście lat temu do platformówkek, FPS, bijatyk, sportowych, wyścigów, a także sandboksów. Kiedyś na równi traktowałem gry wszystkich gatunków.
Brak Europy Universalis IV w setce najlepszych gier to jest jakaś paranoja. Ja rozumiem, że każdy ranking jest subiektywny, że jest to gra, która ma dosyć wysoki próg wejścia ale, że nie ma jej w setce podczas gdy znalazło się miejsce dla gier lekko powiedziawszy miernych podczas gdy dla naprawdę świetnej strategii jej nie ma.
Zauważ tylko jedną rzecz, że inna gra Paradox "Crusader Kings II" pojawiła się w Top 100 redakcji, a to raczej najwyżej ceniona strategia tego studia w ostatniej dekadzie.
Poza tym najlepsze strategie Paradox są do siebie w jakimś stopniu podobne - Europa Universalis 1-4 oraz
Crusader Kings 1-3, bo ta druga seria przy CK1 to był taki spin-off dla EU2.
Obie serie super dla mnie, ale preferuję Crusader Kings, bo lubię średniowiecze :)
Poza tym najlepsze strategie Paradox są do siebie w jakimś stopniu podobne
Tak samo jak poszczególne Assasiny są do siebie podobne, a na liście jest ich kilka.
Zauważ tylko jedną rzecz, że inna gra Paradox "Crusader Kings II" pojawiła się w Top 100 redakcji, a to raczej najwyżej ceniona strategia tego studia w ostatniej dekadzie.
Crusader Kings II to świetna strategia ale nie powiedziałbym, że lepiej oceniana. Nawet na gry-online EU4 ma większą średnią i większą ilość komentarzy co o czymś świadczy. Wydaje mi się, że nawet Stellaris jest bardziej popularne. Ale tu nawet nie chodzi o Crusader Kings II, które to marginesie też jest za nisko w tym rankingu ale ogólnie o deprecjonowanie świetnych gier bo nie są tak popularne jak wszystkie te odgrzewane kotlety typu Assasiny czy inne mierne TPP, które za samo to, że są TPP trafiają na listę. Na tej liście są takie wybitne gry jak Dragon Age: Inkwizycja, No Man's Sky, Pokemon go.
Ja na swojej liście gier dekady wstawiłem nie tylko CK2 oraz EU4, ale nawet świeżaka CK3 :)
Rzeczywiście EU4 ma wyższe oceny od CK2 i CK3 biorąc pod uwagę też ilość ocen:
GOL:
CK2 - 8.8 z 1151 ocen
EU4 - 8.5 z 3647 ocen (znacznie więcej ocen od CK2, a niewiele niższa średnia)
CK3 - 7.5 z 282 ocen
Meta:
CK2 - 8.7 z 946 ocen
EU4 - 8.7 z 1293 ocen
CK3 - 8.5 z 404 ocen
IMDB:
CK2 - 8.5 z 139 ocen
EU4 - 8.6 z 187 ocen
CK3 - 8.4 z 29 ocen
Filmweb:
CK2 - 8.4 z 991 ocen
EU4 - 8.7 z 1853 ocen
CK3 - brak ocen
Jak widać Europa Universalis IV zbiera oceny users nawet wyższe od Crusader Kings II, a w 100 gier dekady nie ma.
CK 2 jest w setce, ale na odległym 79 miejscu.
Fenomenu Dragon Age: Inkwizycja nie rozumiem. Dla mnie zarówno DA2 oraz DA Inkwizycja to dość słabe cRPG, a tu na GOL inkwizycja została wybrana najlepszą grą 2014 roku.
Słaby ranking, w topie same eksy od Sony, na dodatek te słabsze, a nie ma Spider-Mana i Bloodborne
GTA V za RDR2, gdy pierwsza jest hitem do dziś, a w RDR praktycznie nikt już nie gra...
No ciężko się zgadzać z tą topką nawet przy próbie szacunku i zrozumienia dla gustów redakcji
To wygląda bardziej na ranking popularności/sprzedaży niż faktycznie ranking najlepszych gier.
RDR 2 jest również hitem do dziś.
Gra sprzedała ponad 32 miliony kopii i Online jest wciąż bardzo aktywny.
Bez sensu jest porównywać gry do GTA V bo ten tytuł to absolutny kolos.
To wygląda bardziej na ranking popularności/sprzedaży niż faktycznie ranking najlepszych gier.
Tak jest w każdym rankingu. We wszelakich głosowaniach, rankingach zawsze wygra gra w którą grało więcej osób. Dlatego to w głosowaniach na grę roku 2020 wygrywają na przemian TLOU2, GoT i Cyberpunk, bo te gry w 2020 sprzedały się najlepiej ze wszystkich.
Jestem pewien, że nie ma zbyt wielu osób na tym forum, które grały we wszystkie ze 100 gier z tego rankingu.
Najpopularniejsze to są gry sieciowe i tasiemce ala Assassyn, COD
Spider-Man to raczej z tych slabszych, a GTA kupuja glownie dla multi
Z topka mozna sie jak najbardziej zgadzac, bo sa w niej najwyzej oceniane gry ostatnich 10 lat, japonszczyzna nie kazdemu podchodzi jest wyjatkowo specyficzna, wiec najwyzej oceniane gry takie bardziej pod EU gusta to ;
- The Last of Us Part I / Part II
- Red Dead Redemption 2
- Uncharted 4
- God of War
- GTA V
- Witcher 3
Top 10, czyli prymusi, gwiazdy, królowie, śmietanka towarzyska. Ja powiem, że jak ktoś nie pograł w gry poniżej 100 miejsca to nie powinien w ogóle patrzeć w kierunku top 10. Rzadko trafiam na najlepsze gry, bo zazwyczaj są to takie "wymalowane miss universe", jedyną opcją gracza jest podziw.
Tym bardziej doceniam CDPR za to, że po trochę nadmuchanym wieśku (seriale, książki, hype) potrafili wydać ambitną grę z wadami. Bo większość z tych top producentów to robi wszystko pod oceny, nie chodzi w tych "supergrach" o ubaw, śmiech, frajdę, relaks, tylko o dopracowanie do perfekcji poprzedniej części.
Drugi wniosek jest taki, że jeszcze większy podziw dla twórców soulsów. Oni od początku trafili w dziesiątkę, wiedzieli czego chcą i to osiągnęli wręcz perfekcyjnie.
Mój top to chyba Hollow Knight jeśli chodzi o intensywność i MHW Iceborne jesli chodzi o wrażenia estetyczne. A fabuła to nie wiem, teraz ogrywam Greedfall i naprawdę nie mam uwag po 6h - super klimat.
Masz jakiś inny pomysł?
7/10 mój wynik z top 10
24/100 ogólnie grałem w 24 gry...
1 Dragon Age Orgin (plus seria)
2 Wiedźmin (plus seria)
3 Max Payne i 2
4 Bioshock (plus seria)
5 Alan Wake
6 The last of Us
7 Sim City 4 i Citis Skyline
8 Call of duty 4 MW i MW2
9 Mass Effeckt (plus seria)
10 Europa Universalis 2
11 Doom (pierwsza wersja)
12 Heretic
13 The sims
14 Diablo 2
15 Left 4 dead 2
16 Kingdom the deliverance
Robienie tego typu rankingów jest bez sensu. Jeszcze gry generacji, roku jakoś ujdą tak porównywanie gier z 2011 do najnowszych produkcji mija się z celem. Gry się starzeją i mało która nadąża za najnowszymi trendami. Lepsze jest wrogiem dobrego po prostu. Reszta jest kwestia gustu. Co niby łączy Skyrima, Dooma i TLOU 2?
A ja tak nie uważam i prywatnie dużo wyżej stawiam gry starsze niż nowsze. Dla mnie chorobą trawiąca branżę jest właśnie to co wspomniałeś "nadążanie za trendami". Wolałbym aby to studia te trendy kreowały na nowo niż ślepo za nimi podążały. Obecnie niemal każda gra musi mieć otwarty świat który wg. mnie ma więcej wad niż zalet. Dlatego wyżej stawiam mimo wszystko Uncharted 2 od 4 a TLOU1 od 2 (pomijając już nawet samą fabułę). Długość nowych gier też już sięga absurdu moim zdaniem (AC:Valhalla w które grało mi się bardzo przyjemnie ale do czasu ). Osobiście wolę aby dobra gra zostawiła niedosyt niż wywoływała odruch wymiotny przy próbie jej ukończenia a to wszystko łatwiej osiągnąć i dobrze wyważyć właśnie w grze liniowej/z pół otwartym światem.
Ciekawostka odnośnie rankingu Najlepsze gry dekady - ranking redakcji GRYOnline.pl. Część 3. (10-1).
Wydaje mi się że ostatnie 10 gier powinny być najlepszymi grami z każdego roku wybranymi przez redakcje w minionej dekadzie tak oczywiście się nie stało. Możliwe że gusta się zmieniają, ale zachodzą bardzo dziwne zdarzenia. Gra roku 2020 według redakcji to Cyberpunk 2077 ale już w grach dekady się nie mieści w pierwszej 10 dziwne. Zrobiłem mały risercz proszę bardzo. ;)
Gra roku 2011 według redakcji:
Nie znalazłem informacji.
Gra roku 2012 według redakcji:
https://www.gry-online.pl/opinie/najlepsze-gry-roku-2012-wedlug-redakcji-gry-onlinepl/z0376&STR=20
Gra roku 2013 według redakcji:
https://www.gry-online.pl/opinie/20-najlepszych-gier-2013-wedlug-redakcji-gry-onlinepl/za3dc&STR=21
Gra roku 2014 według redakcji:
https://www.gry-online.pl/opinie/dragon-age-inkwizycja-gra-roku-2014-gry-online-na-laptopach-msi/zb470
Gra roku 2015 według redakcji:
Nie znalazłem informacji zakładam że Wiedźmin 3.
Gra roku 2016 według redakcji:
https://www.gry-online.pl/opinie/najlepsze-gry-2016-roku-16-ulubionych-tytulow-redakcji/z1557&STR=16
Gra roku 2017 według redakcji:
https://www.gry-online.pl/opinie/najlepsze-gry-2017-roku-wybor-redakcji/zf618&STR=15
Gra roku 2018 według redakcji:
https://www.gry-online.pl/opinie/najlepsze-gry-2018-roku-wybor-redakcji/z0727&STR=12
Gra roku 2019 według redakcji:
https://www.gry-online.pl/opinie/najlepsze-gry-2019-roku-wedlug-redakcji-gryonlinepl/zf8a6&STR=15
Gra roku 2020 według redakcji:
https://www.gry-online.pl/opinie/najlepsze-gry-2020-roku-wedlug-redakcji-gryonlinepl/z8ac4&STR=15
Jak widać ranking redakcji powinien wyglądać następująco kolejność według lat rosnąca:
1. Gra nieznana
2. The Walking Dead
3. Grand Theft Auto V
4. Dragon Age: Inkwizycja
5. Wiedźmin 3
6. Uncharted 4: Kres złodzieja
7. Divinity: Original Sin II
8. Red Dead Redemption 2
9. Disco Elysium
10. Cyberpunk 2077
W obecnym rankingu Najlepsze gry dekady - ranking redakcji GRYOnline.pl. Część 3 (10-1) znalazły się gry które nie były grami roku w swoich latach:
1. Dishonored
2. The Last of Us Part 1
3. The Last of Us: Part II
4. God of War
5. The Elder Scrolls V: Skyrim (możliwe że to gra 2011 według redakcji, ale nie znalazłem informacji)
Wydaje mi się że ranking 10-1 powinien być z wyżej wymienionych gier które na przesiedzi lat wygrały w danym roku. Ciekawa sytuacja, tak jak wspominałem gusta mogą się na przestrzeni lat zmieniać tak jak spostrzeżenia ale może również być inny powód.
Problem z tym jest taki, że te lata są mocno nierówne. Sam osobiście do top 10 nie dodawałbym nic z 2014, czy 2020, a na pewno pojawiłoby się parę gier z 2017.
Racje masz że niektóre lata mogą być nie równe. Ale jak już robi się taki ranking to należało by chociaż trochę przysiąść i poukładać w takiej kolejności aby nie było absurdów. Najwyraźniejszy przykład jest ten z Cyberpuniem 2077 redakcja uznała że to gra roku 2020, The Last of Us: Part II dostał 3 miejsce. Nagle w grach dekady Cyberpunk 2077 dostaje 17 miejsce a The Last of Us: Part II dostaje 3 (Takich kwiatków jest więcej). Mam wrażenie że ten ranking był robiony na szybko i bez zbytniego przemyślenia. Mogli faktycznie nazwać to "100 najlepszych gier dekady" bez żadnych topek. Już nie wspominam o błędnie od kiedy liczy się dekadę.
ereboss - o tym, że ranking był robiony na szybko można zobaczyć po tym, że w niektórych miejscach nawet nie zaktualizowali opisów gier. Taki Wiedźmin 3 ma w opisie "po przeszło czterech latach od debiutu" gdzie za niecałe cztery miesiące będzie to już sześć lat. Gdyby poczytać te opisy to pewnie znalazłoby się sporo więcej takich błędów. Zawsze ranking 100 gier RPG zawierał bardzo dużo takich informacji na odwal się, z czego co widziałem to w tym roku trochę to poprawili.
A z kolejnością to kolejny absurd. O ile taka Inkwizycja jest słabsza od kilku gier z danego roku to skoro TLOU2 przegrało z Cyberpunkiem(jakiś miesiąc temu albo jeszcze mniej) to nie wiem jakim cudem tutaj już z nim wygrywa. Niby tam pisali, że zgarnął on mniej tytułów gry roku od redakcji, ale całościowo wygrał on że sporo przewagą. Przydałoby się trzymać swoich rankingów chociaż w danym roku, bo jezeli chodzi o poprzednie to mogły być jakieś aktualizacje czy zmiana nastawienia do gry, ale tamten ranking był robiony dosłownie przed chwilą. Dziwna sprawa.
z tych wymienionych przez redakcje gralem w Wiedzmina 3 i Dishonored i zgadzam sie z wyborem. Od siebie dodam jeszcze Wiedzmina 2 i Gwinta.
Nie chce mi sie szukac jakie gry byly wydane w ostatniej dekadzie a jakie nie ale patrzac co pisaliscie dodalbym jeszcze far cry 3 i uncharted 3: oszustwo
Lista PC:
Wiedźmin 3
Fallout Vegas
Mass Effect 2
Bioshock Infinite
Slay The Spire
Factorio
Assassins Creed Odyssey
Dishonored
The Outer Worlds
Wasteland 2
Gry wszechczasów czyli takie w które gram latami i grać mogę nadal:
Cities Skylines - godziny idą w tysiące...
Civilization IV (nie mylić z V, VI itd)
Europa Universalis IV
Baldurs Gate I i II
Capitalism Lab
FIFA.
Tytuł powinien brzmieć "Najlepsze gry AAA dekady - ranking redakcji GRYOnline.pl."
Jak widzę taką wydmuszkę jak Skyrim na 5 miejscu to śmiać mi się chcę. Przyznaję, ma on swoje zalety - niektóre misje, dodatek z wampirami, czasem walka, czy ogromna możliwość modowania. Sam swojego czasu trochę w niego grałem, bawiłem się dobrze. Ale jest to co najwyżej średniak 6/10. Takie gry nie powinny dostawać tytułu dekady.
Lista może i dziwna, ale są gusta i guściki :P
1. Mass Effect 3
2. Wiedźmin 3
3. Horizon Zero Dawn
4. GTA V
5. Bloodborne
6. Watch Dogs 1
7. Dishonored 1
8. CoD: Modern Warfare 3 (chociaż tak naprawdę, to całą trylogię traktuję jako jedną pozycję)
9. The Last of Us 2
10. Wolfenstein: New Order
11. Wiedźmin 2
12. God of War
13. Tomb Raider 2013
14. Battlefield 3
15. AC: Unity (byłaby dwójeczka, ale to już poprzednia dekada)
16. Heavy Rain
17. XCOM
18. Dirt 3
19. Splinter Cell Conviction
20. Far Cry 3
Za późno na edycję, ale do listy dopisuję:
21. WH40k: Dawn of War - Dark Crusade
22. Batman: Arkham City
23. Max Payne 3
24. Bioshock Infinite
25. StarCraft II
Od miejsca 10 w górę kolejność losowa.
Gry w które najlepiej mi się grało kolejność przypadkowa Mam tylko PC piszę jeszcze raz bo dołożę parę gier
Wiedźmin 3 z dodatkami - najlepsza gra dekady
Far Cry 3 - dobra historia, świetna mechanika
Total War: Warhammer 1i 2
Horizon: Zero Dawn
Battlefield 3
Pillars of Eternity 1 i 2
Kingdom Come: Deliverance
Cyberpunk 2077
L.A. Noire
Wiedźmin 2: Zabójcy królów
Assassin’s Creed Valhalla
Dying Light
Battlefield 4
RDR 2
Grand Theft Auto 5- zapomniałem o niej poprzednio kompletnie chodź gra genialna i zabawa przednia
Skyrim- gra teraz wydaję mi się nudna szczególnie bez modów, ale na 2011 to był przełom i grało się świetnie
Divinity: Original Sin II
Assassin’s Creed IV: Black Flag
Nie wiem redakcjo jak mogliście pominąć w setce The Bard's Tale IV: Barrows Deep genialnego dungeon-crawler a dać Darkest Dungeon do opowieści bardy nie byłem przekonany bo nie lubię gier tego typu, ale ta gra w swym gatunku jest przełomowa
Zaskoczeniem będzie dla wielu niska pozycja Cyberpunka ( dla mnie nie )
i co tu robi Dragon Age: Inkwizycja naprawdę ? przecież ty można było by cokolwiek wsadzić i tak by był to lepszy wybór
IMO Wasteland 3 > Wiedźmin 3. Konstrukcja zadań o niebo lepsza, muzyka też mi bardziej przypadła do gustu, wiedźmin broni się tylko grafiką.
PS. W ogóle wydaje mi się, czy brakuje Wastelanda 3 w tym zestawieniu?
Nie tylko tego Wastelanda, brakuje również takich świetnych gier jak Mafia 2 czy Sleeping Dogs, które (przynajmniej wg mnie) zasługują na miejsce w takim zestawieniu bardziej niż ta Twoja gra.
Grałeś Wasteland 3? Jak oceniasz?
Mafia 2 mogła być tylko w ubiegłorocznym zestawieniu 2010-2019.
Ta lista gier dekady dotyczy lat 2011-2020, a Mafia 2 z 2010.
Rzetelność tego rankingu podsumuje jednym porównaniem:
-Gry Wolfenstein New Order i New Colossus dostały od GOL ocenę 9/10 - nie ma w rankingu.
-Gra far Cry 5 dostała od GOL ocenę 7.5 - znalazła się w rankingu.
Tyle w temacie... Nie wspomnę już o tym, że średnia ocen z recenzji na metacritic Wolfów jest o wiele wyższa niż Far Cry 5.
jak można zrobić taki ranking to już 4 była lepsza niż 5, ale jej nie ma w ogóle ranking dziwny
Pewnie oceny z recenzji w ogóle nie mają żadnego znaczenia, każdy z redaktorów sobie stworzył top 100 i wg tego jakoś naliczano punkty
GTA i RDR - serio?
Technicznie owszem, są to majstersztyki Problem polega na tym, że obie mają strasznie słabą fabułę oraz dialogi, kiepsko się w to gra, nic nie zapada w pamięć i się po prostu do tego nie wraca.
No, chyba że dla przedziału wiekowego 14-18, to może i jest jakaś zajawka. Dla mnie obie tak płytkie jak kałuże na autostradzie.
"Technicznie owszem, są to majstersztyki Problem polega na tym, że obie mają strasznie słabą fabułę oraz dialogi, kiepsko się w to gra, nic nie zapada w pamięć i się po prostu do tego nie wraca"
hahahahaahahaha
RDR 1 i 2 to jedne z najlepszych historii w grach, to jak są opowiedziane, to jak RDR 2 rewelacyjnie zazębia się się z RDR1. Dialogi, postaci to klasa sama w sobie.
W mojej opinii najlepsza historia w grach na ubiegłej generacji. Cudo.
GTA V ma dość prostą historię, ale dzięki rewelacyjnemu voice-acting'owi i dialogom aż chcę się śledzić tę historię.
Jak Cyberpunk mi się podobał, mimo że jest technicznym bublem sklejonym śliną i wykałaczkami, tak nie ma startu do RDR2, które wyprzedza Cyberpunka we wszystkim.
W RDR2 masz rozwinięte relacje niemal z każdą postacią w obozie, a w cybepunku, to masz wszystko po łebkach poobcinane nożycami, co niszczy immersje.
Zaczynasz zamieniać się w Trzynaście i będziesz się rzucał na ludzi mających inne zdanie.
A czy chcesz upaść tak nisko jak on? :D
obie mają strasznie słabą fabułę oraz dialogi, kiepsko się w to gra,
xDDD
Popieram w 100% ale też rozumiem po części ten zachwyt u milionów graczy. W końcu w jakiej inne dużej grze AAA taki 14-18 latek może pójść do klubu GoGo?
W zadna z powyzszych nie gralem, jedna z nich mam na liscie zyczen (Divinity). Generalnie najpopularniejsze gry multiplatformowe to zupelnie nie moja bajka. Nie lubie zrecznosciowek (Wy to nazywacie grami akcji) i sterowania padem.
A mnie irytuje w tym rankingu, że właściwie wszystkie gry z tego Top 10 to długie gry RPG/fabularne. Za to inne gry, równie genialne, ale mniejsze i innych gatunków, wylądowały dalej na liście...
No i git. W moim prywatnym rankingu tylko dwie gry mają dychę, Wiedźmin 3 i Red Dead Redemption 2. Dla mnie mistrzostwo. Chociaż zaznaczam że nie grałem w The Last of Us, żadną część, chociaż przypuszczam że też byłyby wysoko. Takiego God of War odpuszczam bo nie lubię slasherów (miałem kiedyś okazję pograć dość sporo w bodajże trójkę u kumpla i wręcz się odbiłem od tego, nie mój typ gry), chociaż ta najnowsza część z dzieciakiem może być fajna.
Porównywanie nowego GoW do poprzednich odsłon to jak porównywać jabłko i schabowego. Zupełnie inne gry. Od poprzednich odsłon również się odbijałem i nigdy nie spędziłem przy nich więcej czasu a nowy GoW byłby chyba w top 5 gier w których najprzyjemniej spędziłem czas w ostatnich latach. Idealnie wyważona długość, niezła fabuła, dobrze wykonane mechaniki i to wszystko sprawiło, że nie poczułem znużenia do samego końca a nawet i chwilę dłużej ( ostatnia Valkiria). A zdarza mi się to ostatnio bardzo rzadko ( nawet Wiedzmin 3, którego bardzo lubię w pewnym momencie mnie trochę wynudził i wymagał ode mnie całkowitego odstawienia znaczników aby ukończyć fabułę)
Fajne gry. W kilka zagrałem, żadnej z nich nie skończyłem. Nie ten poziom grywalności i doskonałości, który mógłby w pełni usatysfakcjonować i przykuć uwagę na dłużej. To takie więcej wszystkiego tego samego w lepszym opakowaniu. Redakcja ma oczywiście typowo polskie spojrzenie i doświadczenie. Jeżeli chodzi o cytuję "absolutnie szczytowe osiągnięcie wirtualnej rozrywki" to alternatywny zestaw prywatnych ARCYDZIEŁ poniżej. Te gry są jak zupełnie nowy poziom ewolucji gamingowej, po odkryciu ich całej głębi i mistrzostwa w każdym calu. Tylko dla koneserów:
1. Zelda Breath of the Wild
2. Xenoblade Chronicles 2
3. NieR: Automata
4. Astral Chain
5. Super Mario Odyssey
Lekkie rozczarowanie że w top 5 po prostu gry AAA z dużym budżetem i nieco miałkim gameplayem. Liczyłem na większą odwagę. Chyba jednak powinien znaleźć się tu LoL (sam nie gram ale gra która zmieniła branże gier i ciągle świetnie rozwijana), Path of Exile (również wzorowo rozwijany tytuł z myślą o graczach) no i GTA5 czyli gra instytucja.
Dlaczegóż w całym tym zestawieniu nie ma ani jednej gry From Software czy waszym zdaniem Hidetaka Myiazaki nie zasługuje na wasze uznanie ?? Gry Soulslike czy Sekiro to gry przy których najlepiej się bawiłem przez ostatnią dekadę
Parę soulsborne'ów jest na niższych miejscach, ale true, powinny być trochę wyżej. Szczególnie patrząc na te średniaki, które jakoś się dostały do top 10.
Yup, Dark Souls i Bloodborne powinny być w Top 10.
sorry ale wg mnie wiesiek nie pasuje na pierwsze miejsce ze względu na swoje drewniane i sztywne mechaniki (jak np brak możliwości przeskoczenia przez 0,5m płotek) RDR2 powinien się tam znaleźć, poziom szczegółowości i realizmu tego świata przebija wszystko to co wyszło do tej pory i raczej długo nie zostanie pobite. Grafika wciąż powala i nawet najnowszy assassin nie dorównuje graficznie tej grze. Do tego wyśmienita fabuła niczym film samego Quentina Tarantino powinno dać tej grze 1 miejsce. Jeśli miałbym nazwać jakąkolwiek grę arcydziełem, to właśnie RDR2 nim jest.