Najlepsze gry dekady – ranking redakcji GRYOnline.pl. Część 3. (10-1)
Ciekawostka odnośnie rankingu Najlepsze gry dekady - ranking redakcji GRYOnline.pl. Część 3. (10-1).
Wydaje mi się że ostatnie 10 gier powinny być najlepszymi grami z każdego roku wybranymi przez redakcje w minionej dekadzie tak oczywiście się nie stało. Możliwe że gusta się zmieniają, ale zachodzą bardzo dziwne zdarzenia. Gra roku 2020 według redakcji to Cyberpunk 2077 ale już w grach dekady się nie mieści w pierwszej 10 dziwne. Zrobiłem mały risercz proszę bardzo. ;)
Gra roku 2011 według redakcji:
Nie znalazłem informacji.
Gra roku 2012 według redakcji:
https://www.gry-online.pl/opinie/najlepsze-gry-roku-2012-wedlug-redakcji-gry-onlinepl/z0376&STR=20
Gra roku 2013 według redakcji:
https://www.gry-online.pl/opinie/20-najlepszych-gier-2013-wedlug-redakcji-gry-onlinepl/za3dc&STR=21
Gra roku 2014 według redakcji:
https://www.gry-online.pl/opinie/dragon-age-inkwizycja-gra-roku-2014-gry-online-na-laptopach-msi/zb470
Gra roku 2015 według redakcji:
Nie znalazłem informacji zakładam że Wiedźmin 3.
Gra roku 2016 według redakcji:
https://www.gry-online.pl/opinie/najlepsze-gry-2016-roku-16-ulubionych-tytulow-redakcji/z1557&STR=16
Gra roku 2017 według redakcji:
https://www.gry-online.pl/opinie/najlepsze-gry-2017-roku-wybor-redakcji/zf618&STR=15
Gra roku 2018 według redakcji:
https://www.gry-online.pl/opinie/najlepsze-gry-2018-roku-wybor-redakcji/z0727&STR=12
Gra roku 2019 według redakcji:
https://www.gry-online.pl/opinie/najlepsze-gry-2019-roku-wedlug-redakcji-gryonlinepl/zf8a6&STR=15
Gra roku 2020 według redakcji:
https://www.gry-online.pl/opinie/najlepsze-gry-2020-roku-wedlug-redakcji-gryonlinepl/z8ac4&STR=15
Jak widać ranking redakcji powinien wyglądać następująco kolejność według lat rosnąca:
1. Gra nieznana
2. The Walking Dead
3. Grand Theft Auto V
4. Dragon Age: Inkwizycja
5. Wiedźmin 3
6. Uncharted 4: Kres złodzieja
7. Divinity: Original Sin II
8. Red Dead Redemption 2
9. Disco Elysium
10. Cyberpunk 2077
W obecnym rankingu Najlepsze gry dekady - ranking redakcji GRYOnline.pl. Część 3 (10-1) znalazły się gry które nie były grami roku w swoich latach:
1. Dishonored
2. The Last of Us Part 1
3. The Last of Us: Part II
4. God of War
5. The Elder Scrolls V: Skyrim (możliwe że to gra 2011 według redakcji, ale nie znalazłem informacji)
Wydaje mi się że ranking 10-1 powinien być z wyżej wymienionych gier które na przesiedzi lat wygrały w danym roku. Ciekawa sytuacja, tak jak wspominałem gusta mogą się na przestrzeni lat zmieniać tak jak spostrzeżenia ale może również być inny powód.
Wiedźmin 3: Dziki Gon – miejsce nr 1
Niemożliwe. Co za zaskoczenie, w ogóle się tego nie spodziewałem.
Niera umieściłbym wyżej. Bo tak.
Wiedźmin 3: Dziki Gon – miejsce nr 1
Każdy wiedział, że tak będzie.
Osobiście Wieśniaka uważam za tylko dobrą grę (może nawet średniaka) i moim zdaniem absolutnie nie zasługuje na miano "gry dekady".
W sumie to spoko, zabrać Wiedźmina 3 i wychodzi na to, że najlepsze jest rdr2 a potem gow, czyli tak jak ja uważam
Dla mnie to zdecydowanie dwie najlepsze gry jakie powstały
Wiedźmin 3 też jest świetny, ale nie do końca mi leży klimat tego uniwersum
Fajnie, że jest Dishonored ale trochę mnie dziwi, że aż tak wysoko
Szkoda, że zabrakło jakiekoy Residenta w zestawieniu, to mnie mocno zdziwiło
Edit chwilowo zapomniałem o tym, że Tlou to też ta dekada (tą grę umiescilbym tuz za rdr2 i po niej gow)
Mi zabrakło Dark Souls i DMCV , z wiedźminem bym się zgodził gdyby poprawili błędy w nim, bo niektóre denerwują naprawdę, znalazłem tylko jeden który utrudnił mi grę bo musiałem wczytać save'a i stracić 40 minut gry
Gost2P
Mnie zdziwiło tylko, że w Top 100 GOL lat 2011-2019 nie pojawiło się nic z tych 5 gier -
Dark Souls 1, TWD S1, Life is Strange, Re 7, Re 2 remake, a znalazło się miejsce dla Diablo 3 i to bardzo wysoka 24 pozycja.
Life is Strange gdzieś było
Brakło mi też Maxa Payne'a 3, nie był wybitny tak jak jedynka czy dwójka, ale gra i tak mega. Na pewno dużo lepsza od Far cry5 czy ostatnich assassynow
Racja. Zapomniałem. Teraz przejrzałem dokładnie i jest Life is strange na 16 miejscu, a Dark Souls 1 na 12 miejscu.
Sorry za error :)
a znalazło się miejsce dla Diablo 3 i to bardzo wysoka 24 pozycja.
Wysoka sprzedaż, bardzo popularna marka od znanego studia to i wysoka pozycja.
A to że dopiero po sprzedaniu milionów egzemplarzy i to kilka lat później ludzie zaczęli mieć wątpliwości :] oczywiście nie wszyscy - to już swoją drogą :]
Kto miał uwagi do gry wcześniej to dostawał łatkę hejtera także...
Brak Europy Universalis IV i Forzy Horizon 4 w setce brzmi jak żart.
Podzielam zdziwienie, do tych dwóch gier dorzuciłbym jeszcze brak Fallouta:NV i Mass Effect 2.
Oczywiście nie twierdzę, że te gry musiałyby być wysoko, jednak dziwi fakt, że do top 100 się w ogóle nie załapały.
Bo niby w wstępie piszecie, że bierzecie gry od 2011, i wtedy brak ME2 czy FNV miałby sens, ale na lise jest Lol i Wot, które są starsze.
Nie brali pod uwagę gier z 2010 stąd brak ME2 i F.NV, RDR 1 itd.
Europa Universalis IV nie znalazła się na liście, ale inna perełka studia już tak - Crusader Kings II, która z wszystkimi DLC czy modem Game of Thrones dała wielu ludziom nawet ponad 1000 godzin rozrywki.
Ja tam mam 1000h i w CK2 i EU IV
Co do gier z 2010, to znalazły się takie na liście, ale poniżej wyjaśniono, że limit roku 2011 dotyczył singla a dla multi był inny (choćby Lol z 2009), tak więc trochę to mało czytelne.
Rozumiem. Wiem po sobie jak te gry są rozbudowane i potrafiły czymś zaskoczyć mnie po nawet 100 godzinach gry, kiedy myślałem, że wiem wszystko o nich.
Osobiście EUIV cenię wyżej od CKII. W recenczji na GOLu też EUIV otrzymało wyższą ocenę. Stąd mój zawód.
Do tego dochodzą jeszcze mody, które w ogóle potęgują doświadczenie. O ile w wypadku EU IV te dwa największe MEIOU and Taxes i VERITAS ET FORTITUDO mnie odrzuciły ze względu na ilość mikro-zarządzania kosmiczną przez decyzje tak te mniejsze naprawdę uczyniły dla mnie rozgrywkę dużo ciekawszą.
Tak samo już w ogóle nie wyobrażam sobie grania w CK2 bez HIPa.
Duże znaczenie ma też to, że takie gatunki jak strategie, point and click czy drużynowe rpg obecnie są dużo mniej popularne wśród ludzi, ale też mniej wychodzi dobrych gier tego typu niż kiedyś.
To co kiedyś było grami AAA np: BG2, Planescape Torment, Broken sword, The Longuest Journey, Syberia, Warcraft, Settlers II, HoM&M 3, Another world, Super frog, Rayman 2 teraz nowsze odpowiedniki gatunkowe wrzucane są do jednego wora - segmentu indie. Obecna dominacja w popularności gier FPS, zręcznościowo-przygodowych, action rog w stylu Skyrim i Wiedźmina 3 czy sandboksów jest niepodważalna. Liczby sprzedanych egzemplarzy mówią wszystko. Zapomniałem jeszcze o seriach FIFA, NBA 2K, NFS.
Popularne tytuły zawsze mają łatwiej o siłę przebicia i tylko one są zasypywane nagrodami, a wiele niszowych tytułów musi obejść się ze smakiem mimo, że oceny zbierają bardzo wysokie.
Mi zabrakło Dirt Rally, bo to świetna gra i kamień milowy wśród ścigałek.
No ok Wiedzmin 3 wyzej od GTA V, RDR 2 czy Skyrima, sponsoring CDP jest silny jak widac.
To jest subiektywna lista gola i się z tym pogódź, ja tam się w sumie mogę pod tym również podpisać, żadna gra nie wywołała podczas grania tyle emocji u mnie i żadną tak świetnie nie wspominam co właśnie wiedźmina.
Ja nie mam nic przeciwko subiektywnym listom. Jednakze serwis ktory produkuje masowo newsy dotyczace CDP i ich gier niemal codziennie, oraz wpycha Wiedzmina nawet do newsow z gra bezposrednio niewiazanych i daje go tam na pierwszy plan. Smiem twierdzic ze zwyciezce wylosowano poza kregiem redakcyjnym.
Ja nie mogę co ranking to to samo pieprzenie. Usuńcie numerki i po problemie.
Bo ludzie je czytają. Gdyby czytelników ich te newsy nie obchodziły, to by w nie nie wchodzili i nie komentowali, a to robią i to masowo.
Nawet jeśli wylosowano poza kręgiem redakcyjnym to sporo ludzi głosuje na wiedźmina tylko dlatego że jest polski , mimo że niektóre gry są lepiej dopracowane .
Uważam ,że brak Europy Universalis 4 w rankingu to skandal. Co do zwyciezcy to chyba trudno było oczekiwać innego wyniku, chociaż osobiście postawiłbym na RDR2
Wiedźmin na pierwszym miejscu mi nawet nie przeszkadza bo to dalej świetna gra choć faktycznie została strasznie zamęczona przez Gola.
Moje serduszko cieszy się z okazji wysokiej pozycji Niera Automaty bo to nie jest zwykła gra, a interaktywna sztuka, która w sumie już stała się kultowa i będzie (mam nadzieję) wspominana nawet za te 20 lat. Boli, że znalazła się niżej niż wydmuszkowe anczarted, ale cóż - są różne gusta (zamiast niego dać tam Zeldę i od razu to jakoś wygląda choć dla mnie to top 3, ale ja to ja).
Eee Dishonored zdecydowanie za wysoko, tym bardziej że jedynka była dużo gorsza niż dwójka.
Tak, przejrzałem teraz całość tej GOLowej listy i albo jestem ślepy albo nie ma na niej New Vegas i Mass Effecta 2, podczas gdy ME3 jest 11???
Moje top 15 najlepszych gier dekady:
1. Yakuza 0
2. Nier: Automata
3. Grand Theft Auto V
4. Fallout: New Vegas
5. Wiedźmin III: Dziki Gon
6. Mass Effect 2
7. Yakuza Kiwami 2
8. Sleeping Dogs
9. Tales of Berseria
10. BioShock: Infinite
11. Elex
12. Saints Row IV
13. South Park: The Stick of Truth
14. Danganronpa 2: Goodbye Despair
15. XCOM: Enemy Within
16. Dark Souls
17. Call of Duty: Black Ops
18. The Outer Worlds
19. Risen 3
20. Wiedźmin 2: Zabójcy Królów
Dekadę liczyliśmy od 1 stycznia 2011 roku, więc New Vegas i Mass Effect 2 się nie załapały.
Skoro dekadę liczyliście od 1 stycznia 2011 roku to rok za wcześnie ten ranking. Skoro dajecie go teraz to uznajemy 2010-2019 jako dekadę. A za rok jak napisane w ramce drugi ranking 2011-2020. A poza tym na liście są co najmniej 2 gry które wyszły przed 1 stycznia 2011 więc jedne gry się załapały a inne nie bo?
To dlaczego dekady nie liczycie do 1 stycznia 2021 roku i nie wypuscicie listy za rok? Zgodnie z moja kalkulacja przeprowadzona przy uzyciu moich 10 palcow, od 1 stycznia 2011 do konca 2019 nie minelo 10 lat, wiec nie jest to lista gier dekady.
Dekada (gr. déka: dziesięć) – pojęcie oznaczające pewien czas. Najczęściej wyrazu dekada używa się dla okresu 10 lat. Można jednak tego określenia używać również dla dziesięciu miesięcy, tygodni lub dni[1].
Lista dekad XXI wieku
Numer Data rozpoczęcia Data zakończenia
201. 1 stycznia 2001 31 grudnia 2010
202. 1 stycznia 2011 31 grudnia 2020
Źródło: https:[//]pl.wikipedia.org/wiki/Dekada_(czas)
Przyjęliśmy takie a nie inne zasady i wszystko zostało wyjaśnione w czerwonej ramce na samym początku.
Ale przyjmujac takie zasady nie powinniscie tego nazywac gra dekady. To jakby powiedziec ze robicie liste najlepszych 2gich czesci gier w historii, a na 1 miejscu dajecie Wiedzmina 3 "bo takie przyjeliscie zasady". Brak poczucia dziennikarskiego obowiazku?
Przyjęliśmy takie a nie inne zasady i wszystko zostało wyjaśnione w czerwonej ramce na samym początku.
No właśnie nic nie zostało wyjaśnione w czerwonej ramce na początku, bo nie jest nigdzie napisane od kiedy liczyliście dekadę i dlaczego nie liczycie 2010 skoro ranking wychodzi w 2019. Możemy się obrzucać czy dekada to 2010-2019 czy 2011-2020 i sam się obrzucałem tu na forum ale wy poszliście gdzieś do lasu i zrobiliście 2011-2019...
Spoko, tylko czemu wtedy na liście są Lol i Wot, które według opisanych przez ciebie zasad nie powinny się załapać?
Chyba sami się trochę pogubiliście :P I bez złości to piszę, czy coś.
Sprawa jest bardzo prosta. Dekada według polskiego systemu trwa od 1 stycznia 2011 do 31 grudnia 2020 roku. Według systemu zachodniego dekada zaczyna i kończy się rok wcześniej.
Po długich dyskusjach uznaliśmy, że połączymy te dwa systemy i opublikujemy naszą listę już teraz, ale pod koniec 2020 roku ją zaktualizujemy, bo pod względem początku trzymamy się polskiego rozwiązania. Dzięki temu tekst będzie trochę dłużej żył.
Tyle jeśli chodzi o daty – opisaliśmy to w ramce na początku i tego się trzymamy. Nikt nie powiedział, że wszystkim będzie się to podobać.
A czemu na liście jest WoT czy LoL? Wybierając gry kierowaliśmy się oczywiście datami ich premier, ale nie w przypadku gier długożyjących (czyli gier usług). LoL faktycznie zadebiutował w 2009 roku, ale twórcy wprowadzili przez kolejne lata tyle aktualizacji i zmian, że absurdem byłoby wykluczanie go z listy gier, które były ważne dla nas w tej kończącej się dekadzie. Jak widać, zdaniem redaktorów były tylko dwie takie produkcje - i te wyjątki uważamy ze słuszne.
Niezaleznie od wybranego systemu:
A decade is a period of 10 years. The word is derived (via French and Latin) from the Ancient Greek: ?????, romanized: dekas, which means a group of ten. Other words for spans of years also come from Latin: biennium (2 years), triennium (3 years), quadrennium (4 years), lustrum (5 years), century (100 years), millennium (1000 years).
Jezeli nazywacie cos dekada to powinno to obejmowac okres 10 lat. U was nie dosyc, ze jest 9. To jeszcze selektywnie, dobieracie sobie gry z poza obranego zakresu. Generalnie do artykul napisany ze starannoscia jaka pochwalic moglby sie nastolatek odrabiajacy na ostatnia chwile lekcje na korytarzu.
A czemu na liście jest WoT czy LoL? Wybierając gry kierowaliśmy się oczywiście datami ich premier, ale nie w przypadku gier długożyjących (czyli gier usług). LoL faktycznie zadebiutował w 2009 roku, ale twórcy wprowadzili przez kolejne lata tyle aktualizacji i zmian, że absurdem byłoby wykluczanie go z listy gier, które były ważne dla nas w tej kończącej się dekadzie.
A dlaczego w takim wypadku na liscie nie ma np. World of Warcraft? Tez przeciez drastycznie sie zmienial przez te lata. Jak wszystkie gry sieciowe.
A dlaczego w takim wypadku na liscie nie ma np. World of Warcraft?
Może dlatego, że zbyt mało osób na niego głosowało?
Czyli mozna bylo glosowac na gry dekady obejmujacej 9 lat na gry z poza tego zakresu siegajace az do 2005 roku? Te tlumaczenia zaczynaja byc coraz bardziej zabawne :D
Yyy gdzie dekada kończy się w 2019 roku? W tych krajach gdzie facet z brodą to kobieta?
Kto kliknął od razu w miejsce 10.?
Ja przeleciałem wszystkie ale oczywistym było że dadzą Wiedźmina na 1 miejsce bo by nie wytrzymali
Dishonored zdziwiło mnie wielce, że znalazło się tak wysoko. To rewelacyjna gra, ale nie na top 10 takiego zestawienia. Wygranym jednak powinno zostać RDR2 - Rockstar poszerzył znacznie standardy gier z otwartym światem, zaimponował liczbą detali, konstrukcją świata, a przy tym dostarczył najlepszą fabułę w grach, kiedy ta z Wiedźmina 3 była po prostu w porządku i nie umywała się do zadań pobocznych. W3 pozamiatał co miał pozamiatać i zrobił to z niesamowitą klasą, absolutnie zasłużenie, ale prawda jest taka, że złotej korony już nie ma.
Całkiem ładna dziesiątka :)
Wiedźmin 3 to jednak potęga. CDPR stworzyło coś niesamowitego i jest to jedna z najlepszych gier w jakie grałem. A jak jeszcze wspomnieć o dodatkach które fabularnie przebijają podstawkę to człowiek czuje żal, że nie dostaliśmy dlc nr 3 i 4.
The Last of Us ex aequo na pierwszym miejscu z W3. Kolejna wybitna gra, która w ogóle mnie nie nudzi, a świat, postaci, relacje, muzyka są genialne. Nie ma się absolutnie do czego przyczepić.
Cieszy mnie również 3 miejsce dla God of War. W ogóle 3 exy w dziesiątce, nic tylko się cieszyć jak Sony dba o graczy :)
jak dla mnie ten zestaw jest OK i bardzo dobrze ze trafilo tam rowniez Dishonored bo to swietna gra, zamierzam jeszcze raz przejsc cala serie. Poza tym wiekszosc gier z tej topowej dychy jest tak dobra ze warto powtorzyc.
Cieszy to, że zabrakło miejsca dla przereklamowanego The Walking dead, smuci że zabrakło dla najlepszej skradanki MGSV.
W zasadzie to się zgadzam, w pierwsze trójce zamieniłbym tylko miejscami Wiedźmina z RDR2.
Zgadzam się, no i wrzucił bym jeszcze gdzieś Dark Souls ale to już moja opinia
W3 na najwyższym poziomie trudności bez skalowania wymagał jak dla mnie tylko znaku quen. Jeśli mówimy o najwyższym poziomie ze skalowaniem to przyznaje, warto było używać eliksirów i olei nie z powodu, że walka stawała się łatwiejsza, a po prostu szybsza dzięki zwiększeniu obrażeń. Grę przeszedłem raz, a za rok może przejdę ponownie więc moje pytanie: Czy jest mod który zmienia/dodaje ataki potworom? O ludzi się nie pytam bo wiem, że taki istnieje.
To skalowanie dało się wyłączyć?
W3EE - zmienia prawie wszystko, poza tym jest idealny na kolejne podejście do gry.
Ten cały ranking pokazuje jak bezsensownie robicie recki. Ktoś wystawia 8.5 z nikim tego nie konsultuje, a potem z tego gra dekady... Nie wspomne o 10 dla Skyrima...
Wiedźmin 3 nr.1, a RDR2 nr.2. :D
No lepiej być nie mogło :) Sam uważam te dwie gry za gry generacji i obie Ex aequo na pierwszym miejscu. RDR2 ukończyłem 3 razy (2 na PS4 i raz na PC), a Wiedźmin 3...no cóż. 840h na PC i 3 przejścia na PS4 zakończone platynką. Zakładając, że jedno przejście W3 wraz z dodatkami to ~120h to daje kolejne 360h więc można powiedzieć, że jestem maniakiem tej gry no ale cóż zrobić jak gra jest arcy-genialna. Tak prawdę mówiąc to pewnie trochę poczekamy na kolejnego Wiedźmina i cholernie mi szkoda, że CDP nie wydał narzędzi moderskich do "trójki". Przecież dodatek "Piasku Ofiru" zrobili by fani :)
Wiedźmin 3...no cóż. 840h na PC i 3 przejścia na PS4 zakończone platynką.
Niezły wynik. :D
Blisko tysiąc godzin mam jakieś gry, ale jedynie pewnie starsze, bo nabiło się przez lata przez wielokrotne powroty np: Settlers 2, HoM&M 2 i 3, Gothic 1 i 2, bo po 8 razy kończyło się licząc wraz z modami, gdzie z nimi znacznie więcej godzin wychodzi, Morrowind tam 3 razy, ale zawsze po 300 godzin pochłania niczym G2NK z R 2.0. Z nowszych pewnie najwięcej czasu blisko 1000 godzin pochłaniają Crusader kings II i Europa Universalis IV. Mam też kończone po ok 10 razy Tomb raider 1-3 z lat 90', ale te gry są zbyt krótkie na kilkanaście godzin, by nabiło 1000 godzin.
Wieśka 3 z dodatkami i bardzo wieloma modami graficznymi przechodziłem 2 razy czyli 2x140-150 godzin, ale trochę gra przynudzała za drugim podejściem, bo zbyt jednowymiarowa i mało rozbudowana jak na rpg w porównaniu do rasowych tytułów gatunku. Ale jako casualowa gra akcji wybitnie fajna i grywalna poza systemem walki jak w grach konsolowych. Szczerze prawdziwie G2NK + Returning 2.0 + dx11 jako gra rpg większe wrażenie zrobiło na mnie niż Wiesiek 3.
300 godzin bez chwili nudy i dużo kombinowania.
Do tego więcej rzeczy ma lepszych niż słabszych od Wieśka 3. Nigdy nie spotkałem się z tak mocno zmodowaną grą, gdzie modderzy tworzyli to coś od 2005 do 2017.
RDR2 na Ps4 ukończone. I czekam na skończoną wersję Pc, gdy Rockstar ogłosi koniec patchowania. Na razie nie chce sie zawieść, bo słyszę zbyt wiele narzekania na działanie wersji pod Pieca na maksymalnych detalach. Poza tym do tego czasu jak skończą łatać to pewnie wymieni się GTX 1080Ti na 3080 lub 3080Ti w lato lub jesień
Można było się spodziewać że nie odpuścicie fapania do Wiedźmina, na 1 powinno być Red Dead
Cieszy Nier, RDR 2 za wysoko, Dishonored za wysoko. O Wiedźminie 3 nawet nie mówię, bo dla mnie to nie jest nawet top 10 generacji. Ogólnie lista spoko, ale top 10 to tragedia dla mnie. Gdzie Portal 2? Dark Souls? Breath of the Wild?? Mass Effect 2??
Mass Effect 2 w ogóle był w top50? Była trójka, która mimo że dobra to i tak była chyba najgorsza w trylogii
Ślepy? Portal 2 jest w rankingu, Breath of The wild także
Dla ciebie za wysoko, a jak spojrzysz na inne rankingi to te gry się w większości powtarzają, rdr2, gow, Tlou, wiedzmin 3 i Zelda
Me2 to 2010 więc tutaj się nie liczy
Zagraniczne redakcję robiły 2010-2019 a tutaj trochę bez sensu, bo za rok wyjdzie tlou2 i co Wiedźmin 3 już nie będzie pierwszy?
Mówię o pierwszej 10.
I to niezła dekada, taka niepełna, taka 9-letnia.
Jak dla mnie 4, na upartego 5 gier z tej listy zasluguje na bycie w tej pierwszej dziesiatce najlepszych gier ostatnich 9 lat
Dużo ludzi tutaj podważa zasadność wiedźmina na pierwszym miejscu. Ale zwróciłbym uwagę na 3 rzeczy:
1) W 2015 roku wiedźmin zgarnął wszystko co się tylko dało. Doskonałe recenzje, wszystkie znaczące tytuły, zawładnął youtubem, nastąpił absolutny wylew recenzji, wrażeń, ocen z gry itd. nie spotykany do tej pory dla gry singlowej.
2) Gra po wyjściu zawładnęła wszystkimi platformami, czego nie można powiedzieć i RDR2, który choć na PC się sprzedał to jednak wcale nie został tak gorąco przyjęty. Hype tez był krótszy. Na wieśka ciągnął się od premiery do końca roku, na RDR2 przygasł jednak szybciej, niedługo po końcu roku a gra była wydana w 3 kwartale. Trochę port na PC obudził temat, ale nie aż tak.
3) wiesiek przyczynił się choćby do ekranizacji książek, popularyzacji ich, był fenomenem kulturowym. Grą, do której porównywano inne. I oczywiście premiera serialu nakręciła teraz liczbę grających, ale serial powstał pośrednio dzięki suckesowi gry i w rezultacie w W3 gra więcej osób na PC niż w RDR2. Jedna gra ma 5 lat, druga 2 miesiące na PC...
I byśmy się zrozumieli, RDR2 jest grą wybitną, fenomenalną jeżeli chodzi o troskę o detale czy stronę techniczną. Ale to Wiesiek jest światowym fenomenem, gra, która zmieniła postrzeganie gatunku dla wielu osób. Gdyby nie on RDR2 mógłby wyglądać zupełnie inaczej, mógłby być grą dużo bardziej leniwie zrobioną, ale to on ustalił poprzeczkę dla Rockstara.
Powiedz to samo o GTA V i GTA Online. Albo o Breath of the Wild czy Mario Odyssey ktore rowniez zgarnely wszystko co sie dalo a nie ma ich nawet w TOP10.
I tak, brak Breath of the Wild czy Mario Odyssey mnie też dziwi. Zwłaszcza Zeldy, bo Mario dla mnie trochę wygrał marką a nie są grą w sobie (tj. była dobra, była frajda, ale równie dobrze mógłbym zagrać w port starszej wersji na switcha), jednak braku Zeldy nie rozumiem też.
GTA V się znalazło na 5 miejscu.
Rzeczywiście Wiedźmak jest fenomenem, co mnie osobiście dziwi, bo to bardzo dobra gra, ale nic poza tym.
Z tej dziesiątki (jesli oceniamy tylko ją) Uncharted 4, The Last of Us powinny byc tuz za Wieśkiem :)
Bo tylko te gry ukończyłeś z całej listy?
Bo tylko te mnie wciągały. Jeszcze dam szansę Nierowi.
Ta, Unczarted 4 w top10 a Max Payne 3 do setki się nie załapał...
Nier w top 10, a to zaskoczenie.
Wiara w redakcję odzyskana.
Ponieważ to najlepsza gra, w jaką kiedykolwiek grałem.
Bardziej się zgodzić nie mogę. W podobnym czasie przeczytałem Ubika, uznanego za jedno z najlepszych dzieł sci-fi.. I muszę przyznać, że NieR złożonością bije Dicka na głowę (nie ubliżając Ubikowi).
W ogóle "napisy końcowe" to chyba jeden z najbardziej chwytających za serce momentów z gier. I jedno z niewielu dobrze napisach przełamywań 4. ściany, jakie widziałem
Pierwsze miejsce to nie tylko widzimisie Gola. Wlasnie obejrzalem bardzo dobre uzasadnienie tego samego wyboru
https://youtu.be/GSilwZgOwoo
w grach z koszyka może się pojawi
Zdecydowanie zasłużone miejsce w top 10 dla Divinity bo to najlepszy staroszkolny RPG w tym dziesięcioleciu. Natomiast tego Nier musze jeszcze ograć bo to jedyna z gier w tym zestawieniu której nie doświadczyłem
Jeny, wszystko, naprawdę wszystko, ale God of War? Przecież to najbardziej sojowa gra jaka istnieje, fabuła była w Dzieciach z Bullerbyn była bardziej dorosła.
God of War jest super.
Your opinion is biased and you are nitpicking. I win, bye, bye.
Skyrim 4 miejsce? Za co? Za nudną fabułę, pusty i wtórny świat, miałkich bohaterów czy za bycie dobrym szkieletem dla modów (ale wtedy to mody, nie gra powinny być w rankingu).
Niektórzy mówią, że RDR2 powinno być na pierwszym miejscu. Właśnie jestem w trakcie ogrywania tego tytułu - gra jest bardzo dobra, ale nie wybitna. I trochę brakuje jej do Wiedźmina.
Dobrze mówisz, nigdy nie rozumiałem fenomenu Skyrima. Dla mnie to totalnie pusta i nudna gra, pozbawiona jakiejkolwiek fabularnej zawartości. Ta gra to takie singleplayer MMO, gdzie non stop zbierasz lepszy sprzęt, wykonujesz śmieciowe questy itd.
Lubię eksplorację w grach rpg, ale jednak nie samą eksploracją dobra gra rpg stoi.
Naprawdę trudno powiedzieć jaki element w Skyrim jest dobry a przy najmniej unikalny. Walka jest słaba, magia jeszcze gorsza, wcale nie ma jakiś specjalnych opcji rozwijania bohatera w unikalny sposób, większość ARPG robi to lepiej.
Po jakimś czasie nie ma poza ciekawością powodu aby zwiedzać świat bo te nudne, powtarzalne questy nie dają doświadczenia a loot jest prawie zawsze nieiekawy, też przegraywa z prawie każdym ARPG.
Jakby nie mody to skyrim by trafił na śmietnik historii 2 lata po wydaniu
GTA 5 w top 10 śmieszny żart jedna z najbardziej przereklamowanych gier
Metacritic zrobił ciekawe zestawienie zbierając rankingi GotD z różnych portali internetowych. Jak widać Nintendo raczej nie pozostawia pola do debaty kto jest królem dekady.
ps. ciekawe jak wysoko by były soulsy gdyby przechodziły się same jak większość gier z listy.
Breath of the Wild zmiażdżyło konkurencję w drobny mak. Więcej punktów niż miejsca 2 i 3 razem wzięte. Nawet Dark Souls jest w TOP 5, a Bloodborne na 12. Jednak inni ludzie mają dobry gust :3
I jeszcze Portal 2 i Mass Effect 2.
No i to jest świetny ranking, są exy ze Switcha, docenione Dark Soulsy, RDR 1.
Zelda jest w top 20. Powiem ci to zanim jakaś nieuprzejma osoba z nickiem na G powie że jesteś ślepy.
No exy z Nintendo, czyli Zelda xd Mario to tam dopiero niedawno się pojawiło dopiero
Jeszcze się ten ranking raczej nie zamknął, niedawno Tlou było niżej jak dobrze pamiętam
Z resztą taki wybór to jest ciężka sprawa, bo nie wierzę że redakcje na nowo przechodziły te wszystkie gry, więc rolę odgrywa tutaj pewien sentyment.
Poza tym coś cię robiło wrażenie w 2011 dziś już wrażenia raczej nie robi, grałem ostatnio trochę Batmana AC i szczerze to nie wiem co takiego świetnego jest w tej grze..
No ale to swoją drogą
U nas gry Nintendo nie są zbyt lubiane. W Stanach za to Switch jest wielbiony z tego co wiem, także pod tym względem też jest jak jest
Na pewno RDR 2 z tych wszystkich wielkich pozycji ma najlepszą historie i tutaj nie mam co do tego wątpliwości
Zelda z tego co słyszałem historia na pewno nie porywa, a konstrukcja swiata
coz nie chce mi sie wymyslac swojej listy gier dekady ale co do Wieska 3 na 1 miejscu nie moge sie nie zgodzic :)
z miejsc 1-10 gralem tylko w W3 i Dishonored wiec nie bede sie wypowiadal o innych pozycjach.
Subiektywny ranking subiektywnym rankingiem ale nie umieścić w nim gry takiej jak Dark Souls która w zasadzie zapoczątkowała cały nowy gatunek gier "soulslike" to jest wstyd i żenada.
I jeśli już dawac Dishonored to dwójkę która stanowiła rozwinięcie pomysłów i była dwie klasy lepsza od jedynki.
Przecież Dishonored 2 to kopia jedynki
Nawet gameplayowo jest prawie to samo, no jedynka miała trochę lepsza historię, a dwójka lepszy level design
Obie gry świetne i obie trzymają zblizony poziom
Przecież Dark Souls jest
Szanujmy sie, to jest gra na pierwszą piątkę takiego rankingu za samo to ile innych tytułów się na niej wzoruje.
Przecież Dishonored 2 to kopia jedynki
Dwójka ma lepszą fabułę, dużo lepszy level design, więcej gadżetów i mocy i lepsze ich wykorzystanie, dwie postaci do wyboru każda z odrębnymi mocami i gadżetami. Dwójka jest ZNACZNIE lepsza. To tak jak porównywać Uncharted 1 z Uncharted 4 albo Wiedźmina 3 z jedynką.
Jeżeli chciałbyś honorować grę która zapoczątkowała gatunek, to było to Demon's Souls, które nie łapie się do tej dekady.
Buggi-->nie, dlatego że Demon's to była gra praktycznie niszowa, na początku mało kto poza Japonią w to w ogóle gral, seria tak jak i gatunek została zbudowana tak naprawdę przez Dark Souls.
Wystarczy popatrzeć na samą popularność jednego i drugiego tytułu.
Fajne te wasze TOP 100
gdzie GOTY 2017
nawet się nie łapie do tej setki
Jest Botw. Gdzieś w przedziale 20-11 bodajże, ale powinna być w top 5.
Jest Botw. Gdzieś w przedziale 20-11 bodajże, ale powinna być w top 5.
Faktycznie teraz się pojawiła na miejscu 13 a jestem przekonany, że wcześniej jej nie było bo czekałem, na którym wpadnie. Widocznie redakcja sobie edytowała ten artykuł.
Macie niesamowitą redakcę. Do Top 100 dekady dajecie Far Cry 5 i Pokemon Go. A z gier na wyłączność Nintendo tylko BoTW.
Gdzie Super Mario Odyssey!? Super Mario 3D World!? Mario Kart 8!? Fire Emblem: Awakening!? Fire Emblem: Three Houses!? Donkey Kong: Tropical Freeze!? Super Smash Bros. Ultimate!? Astral Chain!? The Legend of Zelda: Skyward Sword!? Bayonetta 2!? Jakieś normalne Pokemony z DS lub 3DS!? Pare(naście) innych gier!?
Wiele z gier Nintendo to ścisła czołowka w swoich gatunkach, ale lepiej je zignorować.
Są jakieś AC, Far Kraje, Pokemony a nie ma Max Payne 3??
Mi tam prawie spasował ten ranking, Wiedźmin na pierwszym miejscu jest...Jest no i God of War na podium się załapał, tylko szkoda, że Skyrim nie jest na 2 miejscu i że brakuje w pierwszej 10 Dark Souls, tylko jest Dishonored i Uncharted, które moim skromnym zdaniem znalazły się całkowicie z dupska tak wysoko.
Jakby wywalić z tego zestawienia Skyrim, Uncharted i GTA5, które zaliczyłbym jedynie do gier dobrych, do tego Automate (grę która fabularnie miażdży wszystkie te gry z zestawienia) wrzucić na miejsce pierwsze (lub gdzieś na podium przynajmniej), dorzucić tu gry w stylu Tales of Berseria, czy Valkyrias Chronicle (które wciągnęły mnie bardziej niż obie gry R* z tego zestawienia), myślę że nawet mogłoby się to trochę pokryć z jakimś tam moim rankingiem.
O właśnie i gdzie jest kurła Bloodborne?
Nie zgadzam się z tym że GTA V jest gorsze od skyrima.Ja bym dał 3.RDR2 2.Wiedźmin 3 dziki gon 1.GTA V
Ale wiecie ludzie, że to ranking REDAKCJI? Takie są ich odczucia i ich ranking. Ile ludzi na świecie tyle top100 gier, każdy ma inny gust. Nie spodoba on się wszystkim.
A dla ludzi którzy się pytają gdzie jest X gra? Proszę sobie sprawdzić dwie poprzednie części, bo prawdopodobnie tam ona się znajduje.
Jakby podmienić Dishonored na Dark Souls 3 i podbić DoS 2 na 3cie miejsce to w sumie bym się zgodził.
Wiedźmin 3 - przereklamowany - check
GTA V - przereklamowane - check
Rdr2 - przereklamowane - check
Skyrim - przereklamowany - check
God of war - przereklamowany - check
Uncharted 4 - przereklamowany - check
To ja jeszcze dopisze, że Zelda przereklamowana i wszystko się będzie zgadzać
Wszystkie gry są PRZEREKLAMOWANE
Spodziewałem się tego w tym wątku
Żeby nie było, dla mnie jakikolwiek TES to lipa, te gry w ogóle nie trafiają w mój gust i mają wg. Mnie słaba mechanikę
Ale rozumiem też co inni ludzie w niej widzą, nigdy więc nie hejtowalem tej gry, bo jest ona po prostu nie dla mnie
Tak samo jak divinity coś tam, nawet nie wiem o czym jest ta gra :) ale spoko podoba się sporej ilości osób więc coś musi w sobie mieć
Proponuję patrzeć na to z tej perspektywy, bo co jak co ale wszystkie te gry znalazły powszechne uznanie. Nie ma tutaj jakiegoś snipera ghost warrior od ci (czyli czegoś z tyłka kompletnie)
Swoją drogą Zelda w pewnym sensie chyba przypomina skyrima
Imho porównywanie Skyrima i Zeldy to trochę obraza dla tej drugiej bo jedyne co je łączy to to, że w obu się dużo eksploruje... tyle, że Zelda robi to dużo lepiej.
Up
Z drugiej strony Skyrim oferuje znacznie lepsze zadania czy postacie (lol), tak więc...
Te gry które wymieniłeś są uwielbiane przez miliony graczy. Normalne jest to że będą osoby którym jakaś gra się za bardzo nie podoba. Każda z tych gier ma wady. Akurat God of War mimo że jest bezpiecznym produktem (nie w stosunku do całości marki) to robi wszystko tak dobrze że ciężko tej gry nie lubić. Ta gra po części trochę definiuje gry. Eksploracja z Metroida i Dark Souls. Walka wzorowana na Bloodborne. Położenie na scenariusz jak The Last of Us.
Każda z wymienionych ma coś w sobie. A już zwłaszcza RDR2 ma pewną magię w stylu starych gier.
Po TESach część ludzi jedzie, że poza Morkiem pozostałe części mają kiepską fabułę główną i po tym oceniają. Ale przecież już zadanka z gildii pobocznych czy całkiem poboczne mają lepszą jakość w tej serii. Siłą tych gier jest swoboda działania i eksploracji, bardzo bogata scena modderska oraz moc mitologii świata, setki grubych książek z opowieściami, które pewnie większość pomija zamiast czytać.
Pod względem bogactwa obudowy fabularnej jedynie gry z serii "Zapomniane krainy" mogą przeważać nad TESami, bo mają więcej gier (Baldur's Gate 1 i 2, Icewind Dale 1 i 2, Neverwinter Nights 1 i 2 oraz wiele dobrych dodatków do tych gier)
Divinity:Original Sin II to przede wszystkim grywalność i pomysłowość w starym stylu. Gra z tej dekady, która pozwala grać jak w starych tytułach to jest jednak rzadkość.
Z drugiej strony nowe gry są w pewien uzasadniony sposób przereklamowane. To już było oraz nie ma tego czegoś i upraszczanie do granic możliwości na wszystkich polach.
Ja miałem obawy lekkie jak to będzie, gdy powrócę sobie po latach do BG2, Planescape Torment, Fallout 2,
KOTOR 1, Vampire: The Masquerade - Bloodlines, System Shock 2, Deus ex 1, Thief 1 i 2, Morrowinda i wielu, innych starych tytułów. Ale te powroty na licznych modach graficznych czy poprawiających mechaniki bądź oficjalnych remasterach były miazgą.
Starsze najlepsze gry mają coś magicznego. Coś świeżego. Lepszą grywalność i swobodę działań. Nowe przełomowe rozwiązania. Często bardziej rozbudowane mechaniki i większy wachlarz możliwości. Mega klimat. Bardziej są wymagające. Działają też mocno na wyobraźnię. Dużo się teraz mówi, że część nowych gier ma nacisk na porządną fabułę i dialogi, ale to też było już 20 lat temu i w niczym nie było gorzej na co są przykłady, które zawstydzą i fabularnie nowsze gry. Mnie jednak najbardziej drażni w nowszych odpowiednikach oskryptowanie, ubogie mechaniki i prowadzenie za rączkę. A widzisz Divinity:Original SIn II to jedna z nielicznych gier, która pozwala grać dając pole do popisu większe od obecnych gier. A wady też ma - fabuła i dialogi szału w tej grze nie robią. Wielu wymaga, że w rpg to już musi być dobra fabuła. Prawda jest jednak taka, że nawet wśród rpg dobrą fabułę ma max 20% gier i pewnie ok 1% z wszystkich wydanych gier.
Ja od siebie dodam Divinity: Original Sin 2. Gra świetna, ale bez przesady. Pillars of Eternity było lepsze ;)
Gra z tej dekady, która pozwala grać jak w starych tytułach to jest jednak rzadkość.
No niezbyt. Ostatnio gry w które "gra się, jak w starych tytułach" przeżywają "drugą młodość", ale jest jeden problem... Nie są aż tak popularne. Choć może się to zmienić, jeżeli Obsidian i inXile będą mieć w pełni wolną rękę.
Generalnie, to na można znaleźć wiele niezłych gier w stylu starego DOOMa (np. Project Warlock, Amid Evil, Dusk, Ion Fury), Falloutów/Baldurów/ogólnie starych cRPG (Atom RPG, Encased, Pathfinder: Kingmaker, Underrail, Tower of Time, Druidstone) czy Eye of the Beholder (seria Legend of Grimrock, Vaporum, Operencia: The Stolen Sun, Might and Magic X, Grimoire).
Wystarczy tylko przestać narzekać, że "nowe gry AAA są teraz bee" i poszukać. Dla mnie jest w czym przebierać.
upraszczanie do granic możliwości na wszystkich polach.
To trochę zabawne, bo jak pokazały wymienione przez ciebie BG2, Torment, Fallout, Vampire: The Masquerade - Bloodlines czy KOTOR, to uproszczenia lepiej się sprzedają. Wszakże to już były bardzo uproszczone cRPG względem wielu starszych tytułów. Nie trzeba było tak bardzo zagłębiać się w statystyki czy cokolwiek, po prostu grać. By nie było, kocham te gry, ale to, że teraz wszystko jest jeszcze bardziej uproszczone, to trochę przesada.
Ale rozumiem, ludzie narzekali wtedy na nowe "uproszczone gry" i robią to teraz.
Nie przesadzaj. Znam całą serię Ishar, Eye of the Beholder, Might & Magic, Ultima, Wizardry itd. Te gry nie są bardziej skomplikowane jako rpg od Morrowind oraz kilku wymienionych i nie mają więcej statystyk.
Top 10 rpg dla mnie to:
Fallout 2 1998, Star Wars: Knights of the Old Republic 2003, Vampire: The Masquerade - Bloodlines 2004,
Baldur;s Gate II 2000 + Tron Baala, Planescape Torment 1999, Neverwinter Nights 2 2006 + Maska zdrajcy,
System Shock 2 1999, Deus Ex 2000, Morrowind 2002 + dodatki + mody,
Gothic 2 Noc kruka 2003 + mod Returning 2.0.
Te gry musiały przechodzić wiele razy próby. Kilka z nich w latach ich premiery powodowały we mnie, że odbijałem się od nich. Byłem cierpliwy. Rozkochały mnie jak żadne inne rpg. Stąd do nich lubię powracać.
A co do Divinity:Original Sin II vs Pillars of Eternity to dość ciężko porównać taką rywalizację. Pierwsza gra idąca jak starsze gry własną tożsamością z wadami przeciętna fabuła i dialogi, a druga stawiająca na bezpieczne rozwiązania będąca duchowym spadkobiercą BG2, PT, ID, NN2 Maska zdrajcy zdecydowanie skierowana dla fanów tych gier. Podobne rozwiązania budowania fabuły, dialogów, klimatu, projektu lokacji. Niestety powstała o minimum 10 lat za późno. Na co wskazują oceny na wszystkich zachodnich portalach z grami, gdzie D:OS II ma zdecydowanie lepsze od PoE 1 i 2. Do tego lepiej się sprzedał od PoE 1 mimo, że premierę miał 2 lata później.
Dałem 8.5 na 10, choć już wtedy uważałem, że to gra na dychę. to w takim razie było trzeba dać 10...
Moja lista. Pierwsza trójka mam problem z ocena z czego miałem najwięcej przyjemności równie dobrze mogły byc wszystkie na pierwszym miejscu. Reszta tytułów to też dziesiątki a czasem nawet setki godzin zabawy. Pewnie pominąłem jakiś znaczący tytuł w który zagrałem ale tak to bywa z takimi rankingami ;) Jestem osobom dużo grająca na 3 platformach, głównie w single, multi mniej ale też nie pogardze.
1 Wiedźmin 3
2 Rdr 2
3 Zelda Bow
4 Soulsy
5 GTA5
6 Skyrim
7 Mass efect 2
8 gow
9 Destiny
10 death stranding
Cóż widać, że GOL mocno promuje gry z otwartym światem ponad gry liniowe nastawione na fabułę.
Przykład The Last of Us nie dało szans GTA5 w GOTY 2013 i mocno zatrzęsło branżą. Powstało kilka tytułów, które dalej obficie czerpią z gry od ND i twórcy mówią o tym otwarcie (Nowy God of War, A Plague Tale Innocent). Oczywiście zarówno GoW jak i GTA5 są wyżej. Nawet na Metacritic TLOU to jedna z najlepiej ocenianych gier i według ich listy jest na 2 miejscu, ale cóż gusta są różne.
W3 jest dosyć bezpiecznym wyborem, ale jeśli rozłożymy go na czynniki, to raczej na pierwsze miejsce nie zasługuje. Np nudny i bez polotu system walki (uber quen), rozwój postaci, zbieractwo, crafting. Fabuła imho słabsza od części pierwszej, tak samo klimat i muzyka (choć tutaj akurat dużo zależy od gustu). Dodatki mocno ratują całość, ale jeśli oceniać bez DLC to W3 bym nawet w pierwszej piątce nie umieścił. Uniwersum i doskonałe zrozumienie świata Sapkowskiego zrobiły jednak swoje i mocno zachwyciły wszystkich.
Gra, która pod każdym względem była wspaniała to Bloodborne, tylko tam, żeby poznać historię, trzeba było się trochę zaangażować. Dla mnie i tak top 1 jest TLOU, ale ja lubię dobrze grające na emocjach produkcje, no i oceniam też przez pryzmat 2013, gdzie ta gra zmiotła wszystko w tamtym czasie i wytyczyła ścieżkę innym. Nie grałem w Zelde, to może bym ją dał wyżej, choć tam podobno fabuły za bardzo nie ma, a nie ukrywam, że to dla mnie najistotniejszy element poza rozgrywką.
Mój post z części 50-10:
"W topce będzie: GTAV W3 i Skyrim, może RDR2, zaraz po nich ME2, TLOU, GOW, U4, NieR i DoSII ;)"
Jak widać tylko ME2 mi nie siadło na rzecz Dishonored ;)
Wiedźmin pod kątem konstrukcji side questów to perełka i do dziś pamiętam wiele z nich. Za to czapki z głów. Nie byłbym tylko pewny na ile to można traktować jako dobrą grę- gameplay- a nie bardziej dobrą opowieść. Żmudny i nudny tryb detektywa, bardzo zachowawczy system walki- uniki, ataki, mashowanie quen i niewiele więcej, rozwój znaków i alchemii to tak naprawdę tylko w ramach zachcianki, gra absolutnie nie nakierowuje na korzystanie z tego. Dziwny projekt świata będący zaprzeczeniem samym w sobie- po co open world, kiedy questy i tak są skalowane do poziomu postaci, a za wykonywanie questów poniżej poziomu gra każę ekstremalnie niskim pd, co najgorsze nierzadko zdarza się, że w lokacjach dedykowanych na większy lvl- Novigrad, Skellige- i tak są questy na niski pd. Pytajniki to zapełnianie świata bardzo tanim kosztem i słabą jakością rodem z ubigry.
W samym rankingu brakuje rpgowej perełki jaką bez wątpienia jest New Vegas- ba, najlepszy fallout od momentu przejęcia przez Bethesdę, ale to już zasługa Obsidianu. Gdzie Mass Effect 2- jeden z najlepszych sequeli w historii gamingu? Brak też MGS5, który i owszem był fabularnie niedokończony, ale gameplayowo gra oferuje ogrom możliwości i nie sposób tego nie docenić. To wręcz chyba najbardziej rozbudowana skradanka w historii. Dorzuciłbym z mniej rozpoznawalnych gier Banner Sagę- absolutnie perełki pokazujące, że nie potrzeba dziesiątek milionów by stworzyć coś unikatowego.
karze*
Brak Minecraft'a, który tak bardzo wpłynął na rozwój gier niezależnych i nadal jest szalenie popularny w TOP 10 jest jakimś żartem.
Top 3 kolejnej dekady:
3 - GTA VI
2 - Cyberpunk 2077
1 - Wiedźmin 4
Róbcie screeny.
Tylko że Cyberpunk 2077 będzie miał premierę w tej samej dekadzie co Wiedźmin 3, bo druga dekada kończy się 31.12.2020 a nie 31.12.2019. Za rok na gry online ukaże się "Bardziejsze podsumowanie dekady"
Heh. Gra z oceną 8.5 na 1 miejscu?! A tak całkiem serio to fajny był ten Wiedźmin 3. Czy na 1 miejsce to wiadomo dyskusyjne, ale na pewno w top10 powinien się znaleźć. Paradoksalnie najbardziej mi tu nie pasuje Uncharted 4 vo dla mnie była mega rozczarowaniem. Nie licząc epickiej walki na sam koniec gry, wszystkie inne elementy były jak dla mnie spadkiem formy względem U3. Gameplay totalnie się nie kleił. Dużo chętniej zamiast U4 zobaczyłbym w top10 Titanfall 2 czy Horizon Zero Dawn. Zresztą jak dla mnie to powinien się tutaj znaleźć Astro BOT Rescue Mission xD. No i chociaż sam nie jestem fanem gatunku to z relacji moich kolegów wynika, że BloodBorne jak najbardziej powinienem się znaleźć w top10. Osobiście też nie bardzo pasuje mi tu NieR. Po genialnym początku gra stawała się dosyć nużącym połączeniem slashera i RPG, który bronił się tylko i wyłącznie muzyka.
Zaskoczony nie jestem, ale ciekawi mnie jaki będzie ranking kiedy skończy się dekada faktycznie i wpadną gry z 2010 roku, a dojdą z 2020. Z pewnością podium będzie niemal w pełni nasze, tylko czy wielkim zwycięzcą będzie Cyberpunk, tego jeszcze nie wiadomo.
Mój top5 dekady to:
1.Skyrim
2.Doom
3.Valiant Hearts:The Great War
4.Battlefield 1
5.CSGO
Faktycznie ranking subiektywny i ... żenujący. Bo jak można stawiać Skyrim (zupełnie przeciętną grę bez modów - fabuła leży, mechanika walki leży, NPC-e głupie jak but, balans leży, UI leży, a bugów od ciężkiego!) obok takich dopracowanych perełek, jak God of War czy GTA V?! Ogarnijcie się,
A jednak obstawiałbym, że to właśnie w Skyrimie ludzie bawili się o wiele dłużej i lepiej, niż w God of War. :)
Może gra nie jest idealna, ale tworzy idealną podstawę chociażby dla modów. To też się liczy.
Bawią mnie te wszystkie komentarze, a raczej narzekania, a im więcej rankingów od użytkowników, tym bardziej chcę się w łeb puknąć. Tu ktoś Minecrafta chce mieć w top 10, inny CS:GO a jeszcze inny narzeka, że GTA 5 nie jest na podium.
I rozkładają wszyscy na części pierwsze gry i nie zauważają, że przypadkowo udowodnili jak bardzo ciekawym okresem na rynku gier była ta dekada i stworzenie idealnego rankingu nie było możliwe
1. TLoU
2. Max Payne 3
3. MGS 5
4. Uncharted 4
5. GTA 5
6. RDR 2
7. Splinter Cell Conviction
8. Watch Dogs
9. Call of Duty Black Ops
10. Battlefield BC 2
Szanuję za Conviction i WD1 w top 10 :) Wyrzuciłbym tylko U4.
Btw jeśli ranking miałby być "obiektywny" to top3 powinno się składać z Minecrafta, LoLa oraz Fortnite'a. Prawda taka, że inne gry nawet się nie zbliżyły do tych tytułów jeśli chodzi o popularność i znaczenie w świecie.
Nie ma Fallen Order? Nie ma Battlefronta 2? Nie ma żadnego Mortala Kombata czy Injustice?
Ale ten Wiesiek na pierwszym... Tak jak jeszcze dwa lata temu bym się zgodził, tak RDR2 w końcu go przebiło. Strasznie ten Wiesiek przemielony
Dla mnie RDR 2 ma lepsze zakończenie i mechanike jazdy konno. We wszystkim innym Wiesiek nadal wygrywa.
Dla mnie wiesiu zasłużył na drugie miejsce , bo w wiedźminie sporo rzeczy leży, nie wspomnę o błędach które mnie denerwowały
Twierdzenie, że o końcu dekady możemy mówić już teraz to kompromitacja, ale nawet nie dla tych, co tak twierdzą a dla portalu GRY Online, który mimo to, że wie o takich sporach decyduje się "pogodzić obie strony". Albo jesteście największym i szanującym się portalem o grach w Polsce i wiecie, kiedy jest koniec dekady i taki artykuł zamieszczacie właśnie wtedy, albo przyrównując do niektórych gazet chcecie być zwykłym brukowcem, wręcz szmatławcem na poziomie SE czy internetowego Pudelka i jest wam wszystko jedno, kiedy jest koniec dekady.
Do tego trzeba mieć chęci i co najważniejsze wiedzieć jak się nazywa okresy czasu.
W wielu miejscach można spotkać podsumowanie dekady jeśli chodzi o filmy, seriale, koszykarzy NBA, piłkarzy itd. Szczególnie Amerykanie liczą dekadę do teraz, więc ja tu nie widzę żadnego problemu
Najprostsze wytłumaczenie tego, kiedy kończy się dekada jakie słyszałem było na przykładzie skrzynki piwa. Skrzynka kończy się jak wypijesz 20 piwo, druga zaczyna się jak otwierasz 21. Tak samo z dekadami, wiekami, mileniami, etc. 10/100/1000 to ostatni rok bieżącego okresu - pierwszy ma na końcu jedynkę. Prościej się nie da.
Całkowicie się zgadzam. Przykład ze skrzynką piwa faktycznie bardzo dobry. Poza tym tak na logikę dekada to 10 lat a pierwsza dekada trwała od 1-10 (bo nie uwzględniono roku zerowego), więc druga dekada 11-20, trzecia dekada 21-30 itd. Inaczej być nie może. Artykuł na GOL-u to nic innego jak szczyt ignorancji i głupoty.
Z ogolna trescia sie zgadzam ale brak Disco Elysium na liscie pokazuje, ze gry zostaly wybrane z kosza "akcja" i "wszedzie blyska i grzmi" zamiast przysiasc nad tematem i podumac troche dluzej.
W3 na pierwszym miejscu według mnie w pełni zasłużenie. Mimo tego dziwnego hejtu, który od pewnego czasu się pojawia w komentarzach.
Miło widzieć Automatę tak wysoko, spodziewałem się że TLOU będzie w pierwszej trójce. Numer 1 to wiadomo że W3 ;D. Ogólnie całkiem spoko ten ranking, wiadomo każdy by go ustawił trochę inaczej.
Odbiłem się od Wiedźmina 3 i nie rozumiem jego fenomenu. Dla mnie ta gra nie jest warta 10 zł. Szkoda że zapłaciłem dużo więcej.
"Tak, Wiedźmin 3 to naszym zdaniem najlepsza gra, przynajmniej jeśli chodzi o produkcje wydane w drugiej dekadzie XXI wieku" - i te dwa słowa w zasadzie powinny uciąć wszelkie zarzuty. Powinny, ale nie od dziś wiadomo, że spora część społeczeństwa ma problemy ze zrozumieniem tego, co czyta... Pomijam już to, że niektórzy nie rozumieją, że wszelkie tego typu rankingi to tylko zabawa.
P.S. I żeby nie było - w moim prywatnym (a więc dla mnie jedynym właściwym i miarodajnym) rankingu gier drugiej dekady XXI w., Wiedźmin 3 nie załapałby się pewnie nawet do pierwszej dziesiątki.
Po zobaczeniu Tormenta Tides of Numenera gdzieś na początku rankingu, nie spodziewałem się Divinity OS II w TOP10. Jeszcze większym zaskoczeniem okazał się Skyrim... Z NieR nie wiem nawet co myśleć, umknęła mi ta gra w ogóle
Swoją drogą, w całym TOP 10 są raptem dwie nowe marki (The Last of Us i Dishonored), a reszta to mniej (NieR: Automata) lub bardziej (GTA V) bezpośrednie kontynuacje tego co było.
Trochę mi to przypomina rankingi "Teraz Rocka", gdzie zawsze wygrywają kolejne (zdarte, chciałoby się dodać) płyty tych samych wykonawców.
Bo takie... czasopisma (?) czytają boomersi i paru zbuntowanych nastolatków, którym niezbyt idzie adaptacja we współczesności i mentalnie utkwiły w roku co najwyżej 2006, to i słuchają w kółko tych samych 3 wykonawców puszczanych 30 lat temu na mtv...
Tylko, że to jest bardzo nietrafne porównanie, bo w przypadku muzyki aby stworzyć dobrą płytę nie trzeba kasy, tylko umiejętności, pojęcia i warunków, no i jeszcze najlepiej odpowiednio młody wiek (to teraz daje mega dużo pod każdym względem w muzyce).
A w przypadku gier umiejętności jednej osoby nic nie dadzą bez milionowego zaplecza, nawet jeśli mówimy o grze indie - bo gry to jednak przede wszystkim rzemiosło, a nie sztuka - etap koncepcyjny się kończy i trzeba jakoś te ładne grafiki i fascynujące opowieści przenieść na piksele i wepchać w formę rozgrywki, a wtedy już tylko decyduje kasa i umiejętności rzemieślników, ich ilość i jakość.
Bzdury, ile rozpoznawalnych i szanowanych indyków powstało w piwnicach z budżetem który pozwalał opłacać co najwyżej pizzę.
O indykach wśród gier, tworzonych przez kilka - a nawet jedną - osobę wspomniał już
Ale spójrzmy na to z drugiej strony. Jesteś muzykiem, masz talent, umiejętności i warunki - nagrywasz genialną płytę. Ale kogo ta genialna płyta zainteresuje jeśli nie masz kasy (czytaj: podpisanego kontraktu z sensowną wytwórnią)? Sprzeda się jej 50 egzemplarzy, na koncert przyjdzie 15 osób i napiszą o niej 3 niszowe blogi, których za miesiąc może już nie być w necie, bo ich autorom znudzi się pisać dla garstki czytelników. I co komu wtedy po genialności twojej płyty, skoro nie miałeś kasy na marketing czy organizację dużych koncertów?
Żeby nie było: wiem, że wyprodukowanie przeciętnej gry kosztuje więcej niż wyprodukowanie płyty, ale jakoś nie przemawia do mnie wizja, w której twórca gier, nawet jeśli ma świetny pomysł i jest uzdolnionym programistą, to potrzebuje milionów, aby doprowadzić swój projekt do końca, a jednocześnie w muzyce rozrywkowej wystarczy ci talent, bierzesz gitarkę czy co tam innego, śpiewasz i już jest super, fajnie, jesteś idolem, całe stadiony śpiewają razem z tobą, a ty idziesz nagrywać duet z Bijąse czy inną Lady Gagą.
Nie jestem specjalistą od rynku muzycznego, ale mam jakieś "dziwne" przekonanie, że nie do końca tak to wygląda, a wypromowanie gwiazdy współczesnej muzyki może pochłonąć naprawdę grube miliony.
Natomiast jeśli chodzi o pierwszy akapit twojej wypowiedzi, to pełna zgoda. Te czasopisma to taki przykład ekstremalnego mentalnego zdziadzenia, że czasem aż mnie to przeraża.
Nie chcę pisać nie na temat, ale podobno Teraz Rock nadaje się co najwyżej jako zamiennik papieru toaletowego, i pewnie sporo w tym racji. Natomiast, co do zdziadzienia, ja mam 28 lat, słucham różnych gatunków muzycznych, jest to rock, głównie progresywny, ale nie tylko, jazz, jazz-rock/fusion, muzyka filmowa, muzyka z gier video, muzyka klasyczna. Nikt mi nie powie, że w dzisiejszych czasach powstają lepsze płyty niż Lizard, Islands, Acquiring the Taste, Octopus, Bitchew Brew, debiut Weather Report, Crossings, Sextant, The Inner Mounting Flame, i wiele, wiele innych. Jest sporo dobrej współczesnej muzyki, ale raczej w większości to epigoni.
Natomiast gry indie. Nie obalałbym reguły ze względu na wyjątki. To, że jakaś gra indie się uda i przebije to jedno. Nikt nie mówi, że 1000 innych pójdzie w piach. Kolega znajomego założył własny team. Z tego co wiem bardzo kompetentni ludzie. Wszyscy rzucili pracę i tworzyli gry i wyszli na zero. W sensie zarobili jak w poprzednio w pracy ale 12h dziennie developerka, więc średnio.
Wiedźmin mnie wciągnął najbardziej z tej listy, ale trzeba spojrzeć racjonalnie, to nie jest gra na 1, nie z rozmachem rdr2 i z praktycznie idealnie zaprojektowanym gow. Ale dobra, te 3 gry to w dużej mierze kwestia preferencji, a nazbyt pobożne byłoby życzenie aby "redaktorzy największego serwisu o grach w polsce" byli w stanie oddzielić obiektywne przesłanki od swoich osobistych preferencji. xD Najbardziej rażący jest fakt, że klejąc te ranking nie zdecydowaliście się nawet czy dajecie serie gier jako jedną grę, jako serię, czy wymieniacie każda odsłonę oddzielnie xDDDD
Największa wpadka to Skyrim - czy ta gra ma chociaż jednen element zrobiony bardzo dobrze? Jedynie otwartość w 2011 robiła jakieś tam wrażenie, ale i tak po kilku godzinach grania Skyrim okazywał się tylko pustym i płaskim basenikiem dla niemowląt.
Szczęśliwego Nowego Roku !!!
a teraz odnośnie rankingu jak zawsze b. subiektywnego to chyba wypadałoby być konsekwentnym i ustawić gry zgodnie z wystawionymi ocenami zaczynając miejsca pierwsze od przyznanych 10iątek.
Mimo mojej całej miłości do Wiedźmina III to RDR2 od Rockstar przygotował tak niesamowicie dopracowaną wykonaną stworzoną grę i zawiesił tak wysoko poprzeczkę że Geralt nawet przy pomocy magi Triss i Yen oraz przy użytych eliksirach nawet nie jest w stanie jej dojrzeć wzrokiem. Te gry dzieli niestety przepaść na korzyść RDR2 i nie pomogą tu nawet super mody i RT (bo Wiedźmin III z RT modami na gameplay / grafikę w 2019 jest grą jak na next geny) to jednak pozostaje przepaść pod względem tego jak żyją postacie niezależne jak się zachowują, jak działa system środowiska czy nawet sama historia w RDR2 to przysłowiowe K.O. dla wszystkich gier sandboxowych jakie wyszły do tej pory.
Więc traktuje W3 na miejscu pierwszym jako tak zwane "my Polacy, aczkolwiek pewne granice patriotyzmu powinny być zachowane bo ociera to się po prostu o śmieszność"
a teraz moje subiektywne lista i uważam że nic tak nie oddaje tego jak dobra jest gra jak jest gameplayowo a najlepiej to obrazuje ilość godzin w niej spędzonych. Gier tak naprawdę świetnych było bardo dużo i ciężko wybrać te najlepsze z najlepszych na pewno jednak jest RDR2 i długo długo długo nic potem.
1. RDR2
2. The Last of Us
3. Kingdom Come Deliverance
4. Sekiro / Dark Souls I-III / Bloodborne
5. Warhammer Total War I/II
6. Pillars of Eternity I/II
7. Wiedźmin II / Wiedźmin III
8. TES Skyrim
9. Mechwarrior 5
10. Battletech
11. Obcy Izolacja
12. XCOM 2 obecnie wyżej stawiam Pheonix Point (ale gra wymaga wyjścia wszystkich DLC oraz naprawy bugów)
13. Divinity Orginal Sin I/II
14. Fallout 4
15. Nier Automata
16. God of War III / Uncharted 4 / Horizon Zero Dawn / Until Dawn
w ostatnich 9 latach myślę że skończyłem z ok. 1000 pozycji i w każdym roku było co najmniej 30 świetnych, a 10 wybitnych.
w ostatnich 9 latach myślę że skończyłem z ok. 1000 pozycji i w każdym roku było co najmniej 30 świetnych, a 10 wybitnych.
A przez te 9 lat znalazłeś czas by się chociaż najeść lub wyspać ?
Ja liczę gry w których zobaczyłem napisy końcowe, jeśli nie pominąłem żadnej to 143, od urodzenia...
Z tym, że jak mi się jakaś podoba to przechodzę kilkakrotnie.
Wez pod uwage ze RDR2 zostalo wydane kilka lat po W3 a te kilka lat to przepasc jesli chodzi o rozwoj grafiki. RDR2 na pewno wygrywa pod tym wzgledem z kazda inna gra ale nie mamy tu mozliwosci wyboru i kilku zakonczen jak w W3. W RDR2 niezaleznie czy strzelamy do wszystkiego co sie rusza czy nie to koniec jest tylko jeden. I nie mamy tu nic do gadania, jest misja to musimy wystrzelac pol miasteczka czy nam sie to podoba czy nie. Poza tym w W3 mamy rozne watki romansowe a w RDR2 zostalo to ograniczone do takiego minimum ze mogli sobie calkiem darowac. Niezbyt dobrze swiadczy to o grze ktora stawia na realizm. Ale rozumiem ze niektorym wystarczy ze koniowi kurcza sie jadra jak jest zimno. Jesli chodzi o historie to trudno porownywac bo kazda jest jest zupelnie inna i na swoj sposob doskonala. Jak ktos przeczytal ksiazki Sapka to zupelnie inaczej odbierze historie niz ten ktory ocenia tylko sama gre. Obydwie gry sa swietne na swoj sposob ale jesli mialbym wybierac jedna z nich zeby przejsc jeszcze raz to bedzie to W3
Zamieniłbym Skyrima z The Last of Us miejscami. Ale to tylko moja subiektywna opinia.