Witajcie wędrowcy, szabrownicy i tułacze ...
Jako, że wątek dotyczący Fallout 4 był aktywny postanowiłem zrobić jego dalszą część, ale w nieco innej formie.
Dołożę do niego Fallout 76 i będziemy mieli jeden wspólny wątek dla dwóch gier. Zacznę też nową numerację.
Dawny wątek o F76 jest praktycznie martwy. Zarówno ja ,jak i kilka osób z naszego forum które grało, w obecnym czasie odstawiło swoje pancerze wspomagane na stanowisko i czekają. Gra ma ogromny i ciekawy świat z dużym potencjałem. Jednak obecnie nie poszła w zbyt dobrym kierunku. Wprowadzono abonamenty które wielu graczom się nie spodobały i wywołały wręcz wściekłość i niechęć do gry, oraz opóźniono wyczekiwana aktualizację dodającą do gry NPC. Aktualizacje często zamiast pomagać wprowadzały masę nowych błędów( na które też wpadałem).
Czekamy na aktualizację Wastelanders i wrócimy do gry.
Mimo wszystkich wad przez kilka miesięcy grało Nam się całkiem przyjemnie i mam nadzieję, że powrót będzie udany :)
Wszystkich którzy abonament opłacili lub nie i grają potrzebując pomocy lub porad, zapraszam do tego wątku :)
==========
Zaczynamy od ...
Fallout 4
Przydatne linki:
https://www.nexusmods.com/site/mods/4/?tab=files - Nexus Mod Manager
http://www.levelbased.com/guides/fallout-4/tools/special - kalkulator buildów
https://www.nexusmods.com/skyrim/mods/modmanager/ - kopalnia modów
https://www.gry-online.pl/opinie/najlepsze-mody-do-gry-fallout-4-ladniejsza-grafika-poprawki-w-mec/z04ff&STR=2 - początki modowania
https://www.youtube.com/watch?v=k_MsRmN-XBQ - przydatny trik wyłączający promienie światła(dla słabszych komputerów jak znalazł)
Wszystkie modyfikacje do gry instalujemy przez program Nexus Mod Manger. Jest do pobrania ze stronki Nexusa.
Obecnie istnieje jakaś wariacja co nazywa się Vortex. Z Vortexa jeszcze nie umiem korzystać więc używam tradycyjnego Nexus Mod Managera.
Starajcie się unikać instalowania modów które mają tylko opcję "MANUAL DOWNLOAD". Takie też są na Nexusie.Jednak z doświadczenia wiem, że dość często bywają z nimi problemy. Wymagają one też czasem innych specjalnych zabiegów.
Najbezpieczniej i najwygodniej używać "MOD MANAGER DOWNLOAD".
Jeśli czegoś nie wiecie lub potrzebujecie pomocy w modowaniu to zapraszam tutaj.
Ogólna uwaga. Trzeci link(początki modowania) i uwagi w nim zawarte są NIEZBĘDNE by mody działały prawidłowo. Ba, są NIEZBĘDNE by w ogóle działały :)
==========
Czas na ...
Fallout 76
Większość o F76 została napisana wyżej. Na dzień dzisiejszy o F76 tytułem wstępu nie ma sensu więcej pisać więc przejdę do konkretów.
GOL' owy poradnik do F76:
https://www.gry-online.pl/poradniki/fallout-76/
Kalkulator buildów:
https://nukesdragons.com/fallout76/perks
Dodam jeszcze, że przeprowadziłem kilka modyfikacji w plikach .ini gry tak by chodziła płynniej na słabszych komputerach. Poprawiają też wydajność na mocniejszych maszynach. Są to jednak zmiany które nie każdemu mogą być potrzebne. Ponadto sam jeszcze przestawiam pewne wartości i testuję( z różnym skutkiem)
Jednak gdyby ktoś był ciekawy jak i co zrobić to napiszcie. Postaram się wyjaśnić.
Gra nie ma oficjalnego wsparcia dla modyfikacji . Jednak takowe istnieją i znajdują się na stronie Nexusa. Należy jednak używać ich ostrożnie, gdyż może to skutkować otrzymaniem bana.
=========
Link do wątku Fallout 76:
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=14793346&N=1
Link do wątku Fallout 4:
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=14912206&PAGE=3&N=1
Zaczynamy :)
Zacznę klimatycznym obrazem :)
Obraz pochodzi z kolekcji art of Jakub Kowalczyk.
Opis autora:
Warszawa - Pałac Kultury i Nauki
Nagły skok temperatury w roku 2082 przyniósł katastrofalne skutki. Strefy klimatyczne uległy przesunięciu, a gorące, przesycone wilgocią powietrze zmusiło pozostałych przy życiu ludzi do migracji w okolice biegunów. Ich miejsce szybko zajęła natura, pochłaniając opuszczone miasta.
Oczywiście autor wyraził zgodę na udostępnianie :)
Sympatycznie tam bez ludzi ;) Przynajmniej na oko, na które patrząc w tak piękną przyszłość, chłop w szpitalu umarł.
Nagły skok temperatury w roku 2082 przyniósł katastrofalne skutki.
Dopiero w 2082? Nie dożyję ;(
Jeśli macie jakieś uwagi do wstępniaka do piszcie. Co byście chcieli bym dodał, może zmiana nazwy. Wszelkie sugestie dozwolone :)
Brawo..brawo. Na razie sugestii nie budze bo one jeszcze śpiom, pewnikiem bez te pogode
Poza tym kupiłem niejaką Die Young, dziewuchę zaginioną w tragicznych okolicznościach i wciąż przy niej majstruję bo jakaś taka niedorobiona ;(
Żeby nie było jeszcze wczoraj puściłem Alicję z F4 na daleki rajd po mapie, wciąż w towarzystwie psa i robota. Pewnie mogła by, korzystając z podrobionej strojem charyzmy, zaanektować nieustraszona dziennikarkę z Diamond czy tam Cait ale woli na razie szukać swojego królika, wśród kretoszczurów.
Prawdziwe króliki są na Perl Harbor, o tym jeszcze wiedzieć nie może..
Czytałem o tej grze Die Young. Raczej nie dla mnie. Z takich survivalów zastanawiałem się swego czasu nad The Forrest. Może kiedyś...
Alicja woli na razie szukać swojego królika, wśród kretoszczurów. Hmmm...To może być trudne ;)
Natomiast ja przyrządziłem sobie jajka nie bijąc kurczaka ;)
Oni przybyli ....
Trzeba przyznać, że monumentalny obiekt. Kto był na pokładzie ten wie :)
Kto był na pokładzie ten wie :)
Pewnie, te kilka questów ( w tym jeden zabugowany) pozycja na baczność i witaj na pokładzie frajerze ;)
A Die Young wrobił mnie w parkour - którego nie znoszę bo już szybko cierpliwość tracę.. Wszelkie mini Tomb Raidery już mnie nie cieszą.. Ostatniego Tomb Raidera nie kupiłem z powodu tego bezustannego skikania i masz ci los, sam się ukarałem skakaniem mini ;( Dobrze mi tak.
Odwiedziłem też F76, tak z ciekawości. Zadań jest sporo, nawet na zwykłej "przygodowej" stronie, było też na mapie kilku nowicjuszy.
Cóż, obie moje postacie wyczerpały klasyczny limit przygodowy w F76 - zdobądź pancerz w którym sprostasz Spalaczom, postaw wymarzony dom z wszelkimi wygodami, wydój krowę i zagraj na banjo;)
I jakkolwiek prosto i nudnie by to nie zabrzmiało, zapewniam tych co nie grali że nie jest proste i nudne zadanie ;) To ogromne ilości zadań, zaciekłych walk, kombinowania w atmosferze przy której F4, to oaza spokoju.
Teraz czekam na obiecanych NPC-ów - będą, to znowu wrócę w Appalachy..
Ah ten parkour. Też go nie lubię. Przez to zrezygnowałem z gry Dying Light i nie kupię też Dying Light 2. Obie gry ze swoim klimatem, elemtami rgg i historią są świetne. Ale nikt nie będzie mi kazał skakać jak ja chce chodzić :)
W przypadku F 76 mam identyczne odczucia. Osiągnałem tam co chciałem. Eksplorował bym chętnie dalej ten świat, bo jest co zwiedzać. Pomniejsza historie w napotkanych lokachach budują klimat świata. Problem w tym, że moja postać już się nie rozwinie. Jak pisałem wcześniej, mam 60 ty poziom i perki potrzebne do buildu są. Nie mam co dalej dodać. A nie lubię zmieniać buildu bo to niszczy charakter postaci. Brak motywacji do rozwoju demotywuje chęć eksploracji. Też czekam na Wastelanders.
Właśnie po to by grać dłużej w Fallout 4, mam spowolnione o połowę zdobywanie doświadczenie. Wolno się rozwijam, dłużej eksploruje. I naprawdę muszę robić wszystko by Jane coś znaczyła w tym świecie :)
Zbugowanych questów na Prydwenie nie miałem :) Doszedłem tam do tego etapu, że niemal wszystkie poboczne i jakieś inne pomniejsze zadania miałem porobione i wszytko było ok. Szczęściarzem jestem :)
Zastanawia mnie gdzie się podział Lechiander. Może ma awarię neta znowu.
Młotkuje.. w Vermintide są magiczne młoty dla prawdziwych wymiataczy ;)
Odpoczywałem. ;)
Zapomniałem że przeniesienie Garanda na plecy kosztuje 500 kapsli
Proszę mi to wyjaśnić! Śliczne zdjątko biurwy Alicii wywołało u mnie nagłą chęć noszenia broni wszelakich niczym wieśmin.
Ta klimatyczna Warszawka jest naprawdę klimatyczna. Szkoda, że ta temperatura nie nadejdzie w 2028. :(
Parkour jest zryty, choć czasem fajny. Zryty był w Mirror Edge, a fajny jest właśnie w Dying Light, w którym można było olać parkowanie po ścianach i chodzić, tudzież biegać, jak kto chce. Ja tak zrobiłem. :]
Flyby to stalker!
Ale nie ten ze Stalkera, czy od Strugackich!
Już wyjaśniam tajniki moda Garanda:
W teorii Garanda można dorwać (kupić wcześnie lub znaleźć super model w co najmniej dwóch miejscach - za friko ;)) Na warsztacie można go zrobić i ulepszać jak się ma umiejętności rusznikarza. Czyli pomocniczo dodając: W naszych pierwszych dniach pożycia-zżycia się z F4 niezbędne są choć pierwsze punkty umiejętności zbrojmistrza, rusznikarza (znawcy spluw) i.t.d.
Modom też są potrzebne ;) W wypadku "duplikatu" Garanda na plecy, potrzebne są także kapsle i na warsztacie rusznikarskim zrobimy co trzeba. Garand oprócz różności celowniczych, ma do zrobienia także bagnet, co na broń założyć można.
Wypruwać dymiące flaki z wrogów, urrra i rozrzucać po polach.. khm, muszę ochłonąć.
Wiadomo że Garand na plecach, jest jak dodatkowa koszula, zakłada się go klikiem z ekwipunku strojów, w ten sam sposób zdejmuje ;) Nie tym Garandem się strzela ;)
John zaraz powinien cię pocieszyć że jak chcesz nosić bronie w sposób widoczny na sobie - to jest taki mod co pozwoli ci nosić na plecach czy przy pasie, różne bronie których nie masz. Ot, dla ozdoby i lepszego humoru ;)
Nie tym Garandem się strzela ;)
Czyli to tylko ozdoba? Lipa straszna. :(((
Jaka "lipa"?! To jest Garand! Możesz zdjąć go z pleców lecz nie musisz - możesz wyciągnąć drugi ten prawdziwy jednym klikiem i strzelić żartownisiowi w oko ;)
Lub wypruć mu flaki bagnetem Garanda solo ;)
Nawiasem, na solo taki bagnet też ma świetne opcje. Z jednym perkiem broni ręcznej, zrobisz z bandyty nieświeży bigos po polsku ;)
Nie chcę nosić atrapy, ale wyjmować zza pleców np: prawdziwego Garanda i nim strzelać, a nie wyciągać prawdziwego z kieszeni i cały czas mieć na plecach jakąś podróbę. :(
Czyli lipa!
Bagnetów nie preferuję. Coś tam obniżają. Zasięg albo dmg albo jedno i drugie.
;) "Wyjmować zza pleców" - to jest dodatkowa animacja nie stosowana w założeniach słabego silnika gry. Pewnie są dzielni moderzy co dodatkowym programem to poprawiają ;) Lecz wtedy rozmaite crashe i konflikty, tłoczą się w "drzwiach" gracza - nie sposób ze względu na dużą ilość dodatków do gry, ich przewidzieć. Jeden genialny moder, co by to wszystko poobliczał i przewidział za całe zespoły grę robiące? Śmiej się pan z tego ;)
Bagnetów nie preferuję. Coś tam obniżają
Znowu niezrozumienie ;) Przecież w F4 można walczyć z powodzeniem tylko bronią ręczną. Po to są umiejętności i VATS - mógłbyś przekonać się jakie fajne animacje daje fachowe użycie broni ręcznej. Nic nie jest "obniżone"..
I masz n.p. w grze, "młot rakietowy" jakiego by się nie powstydził świat Verminitide oraz inne straszliwości ręcznego użycia - bez modów.
No mówię - lipa. ;(
A tak się już rozmarzyłem. Łudziłem się, bo są mody na krycie się i na trzymanie broni, jak prawdziwy komandos. A tu lipa. :(
Przecież w F4 można walczyć z powodzeniem tylko bronią ręczną.
No niezrozumienie znowu. Chucherko ma być snajperką. Żadne buractwo nie ma prawa podejść za blisko. :]
Choć przyznam, że wypruwające flaki Chuchro jakiemuś Behemotowi albo wypasionemu Deathclawowi, który mógłby ja na kęsa zeżreć, jest/było kuszące bardzo. :D
A tak się już rozmarzyłem.
Marzyć pod lipą ku uciesze tego z Czarnolasu nawet trzeba - od czasu do czasu..
Chucherko to zrozumie, byleby za bardzo się nie przejmowała rolą jak ta cała Urszulka
W sumie lubię lipę, herbatkę i miodzik. :D
Marzyć też. ;)
Jak miodzik to gryczany..dawniej były miody pitne ..ech .. Teraz "lipa" ;(
I jeszcze o Chucherku, co może pięścią zwalić Szpona z nóg.. moje postacie tego nie próbowały, hmm ..to jest możliwe.
Chucherko ma być snajperką.
Garand jest jak snajperka, ma wymienne lunety silnego przybliżania, daleki zasięg, amunicja której używa jest najsilniejszą w grze.
Grand atrapa na plecach to lipa Lechiander. No co Ty, a gdzie tu wyobraźnia?? Eh, te dzisiejsze młode pokolenie graczy to jest niemożliwe. Wszystko musi byc podane na tacy bo oczyma wyobraźni to już nic nie widzą. Oj, młodzieży młodzieży.....
No i dlatego zajarałem się tym Garandem przeca!
To na bieżąco - dla Chucherka.
Alicja przed wyprawą po jeszcze lepszego Garanda, sprawdza starego Garanda na moście Sanktuarium -->
Na początku gry trzeba się także liczyć z brakami amunicji kal.308 lecz dla obrotnych kobiet to tylko zachęta ;)
Co Ala ma pod prawym okiem??? To jakiś tatuaż z gry którego jeszcze nie znalazłem, czy to z moda???
Żeby nie było że gołosłowie odstawiamy. Alicja nazwała Garanda na cześć Chucherka ;) Musi być jakaś solidarność pogubionych matek -->
Johnie to serduszko pod okiem Alicji z małego moda tatuażu, ma przypominać jej o miłości która odeszła na zawsze.
Oooo! Aż się wzruszyłem! :D
W chacie sobie ściągnę!
Tylko uważaj Lechu, Flyby ma Garanda ze strony Bethesdy. Na Nexusie są chyba dwa czy trzy Garanda.
Kiedyś instalowałem jakiś, nie pamiętam który i czy to ten co ma teraz Flyby, ale miałem jakieś problemy z jego teksturami :)
Ten ze strony Bethesdy był i jest na Neksusie - te inne są "wypasione" - ten ma z dodatkowych opcji tylko Garanda "na plecy". Jest po prostu sprawdzony i najprostszy z nich wszystkich. Łatwo go odróżnić nazwą jednej z broni "ukrytej" w terenie - "This Machine" ;) Ma doskonałe animacje które tak lubiłem w Garandzie z NV - charakterystyczne ładowanie i szczęk zamka ;)
To "This Machine" ze zmienioną już nazwą. Jak widać, ma ciut lepsze osiągi niż model pierwszy. W miarę uzyskiwanych umiejętności, można je poprawiać i zwiększać na warsztacie -->
Jak zwykle w tego typu broniach z F4, znaczenie ma szybkostrzelność ;)
Z marszu najlepiej je sprawdzać w drodze do "Dobrego Sąsiedztwa". To lokacja konieczna do jak najszybszego uchwycenia, ze względu na tamtejszych kupców (ilości i rodzaje amunicji).
Droga przez mylące kłębowiska żelastwa i ruin z rozwalonego wiaduktu i wieżowców. W nich bandyci, supermutanci, ghule, kretoszczury, najemnicy - przeważnie wszystko na wyższych poziomach (z czachami ;))
Dobra szkoła, gdzie nawet Alicja parę razy rozstała się z łez padołem ;)
Polecam. Liczy się oczywiście tylko pierwsze przejście ;) Najlepiej nocą..
Czyli chodzi o ten pierwszy z z listy na Nexusie, ten najchętniej pobierany.To ten miał problemy z teksturami. Ale z tego co gracze raportowali, to mod może( choć nie musi) wygenerować 30 bugów, więc wykrzaczone tekstury to najmniejszy kłopot. Ale uważajcie chłopy :)
Być może Johnie im dalej brnie się w grę, tym szybciej doczeka się gracz jakiegoś buga. Tyle że dotyczy to wszystkich modów. Kiedy już masz w akcji wszystkie dodatki, większość lokacji i questów stronnictw, z modami zaczynają się schody i niespodzianki.
Wtedy gra, wchodzi wraz z graczem w fazę przetrwania do końca ;) Save są ogromne, ładowanie długie i tak dalej..
To już kwestia wielu, wielu godzin grania i wytrzymałości ;)
Mnie tam tylko zastanawia, dlaczemu Chucherko wygląda jak podróba muszkietu? :D
Pewnie chodzi ci o nakładkę na lufę, poprawiającą rozrzut pocisków i coś tam jeszcze. To eksperymentalne nakładka, tłumaczy autor moda, tak samo jak lunety proste w montażu ;) W praktyce nakładkę można wymienić na tłumik lub w ogóle zdjąć, zajmując się doborem muszki wraz z klasycznym celownikiem. Lunety można zmienić, na lunety bardziej profesjonalne.. Zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt że takich modeli Garanda nie było, choć były różne jego wersje (można o tym poczytać i pooglądać w necie).
To jest mniej więcej tak, jak z tym Garandem "na plecach" bo F4 to nie jest symulator pola walki, przymrużenie oka konieczne..
"Alicja" nie ma takiej nakładki która jeszcze bardziej poprawia jej skuteczność.
Na razie Alicja nie może jej założyć - brak jej umiejętności..
Hej Johnie, może powojujesz? "Company of Heroes 2" na Steamie za darmo.
Dawno temu wojowałem w to, bo mam w pudełkach. Całkiem fajnie się grało..
Jak dają, to wygodniej będzie mieć w bibliotece Steama..
Nie dla mnie już takie gry. Kiedyś rtsy to był jedyny gatunek w jaki grałem. Ale teraz już mi się nie chce :) Poza tym Fallout 4 jeszcze nie przeszedłem ;)
Co ja z tymi modami do F4 wyrabiam? Okazuje się że mam dialogi w kółku, musiałem wywalić z rozpędu mod co kółko na tradycyjne ustawienia dialogów zmienia.
Nie jest wykluczone że zrobiłem to specjalnie aby było inaczej ;) No i jest.
Czy przeszkadza mi kółko? Nie. Pewnie dlatego że treści większości dialogów pamiętam. ;)
Nie mam też amatorskiego patcha na bugi. Zobaczymy gdzie i ile razy mnie zabuguje ;)
Unofficial usuwa już chyba wszystkie bugi. Podaj coś Ty tam jeszcze znalazł Fly :)
Na razie buga nie znalazłem. Wdrapałem się na Corvegę co by zmobilizować Lechiandera do akcji. Podobno był niedaleko w Super-Duper. Z Corvegi jest piękny widok i ..czeka figurka.
Coś się kolory rozmazały Fly :) Wrzuć sobie to:
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/5060
Wybierz jeden z 4 rech wariantów. Modzik spowoduje mniejszą oczojebność kolorów i na screenach będzie lepiej wyglądać :) Każdy wariant wyostrza i "wyczyszcza" kolory :)
Jedno z zadań Trasy też tutaj prowadzi - do tej deski za poręczami ;)
..a niech się kolory mażą Johnie - to akwarela. Ale jak przyszedł czas na farby olejne, było jeszcze gorzej.
Wszystkich strudzonych wędrowców zapraszam do baru :) Tina już czeka, a bar dobrze zaopatrzony :)
Za mało podkasanej obsługi ;(
Lub chociaż punktu chirurgicznego do leczenia z kaca. Szybkiego sedesu, pryszniców i wanny dla zmęczonych..
No dobra, wierzę że wszystko jest na zapleczu ;)
Oczywiście Fly, wszystkie niezbędne usługi znajdują się w pobliżu baru. Korzystamy z nich za niewielką opłatą. Za to wyrzygać się pod drzewkiem można za darmo...Taka promocja ;)
Proszę bardzo. Jest bar, jest drzewko "rzygownik", i jest Pani co leczy kaca. Wszystko skruplatnie przemyślane ;)
Nno, fajnie ..chociaż, brak Areny. ;(
Dobrze jest po zaprawie barowej, dać w dziób jakiemuś bandziorowi czy nadętemu ghulowi. Nawet kretoszczura można pomęczyć byle trochę świecił.
Lechu, ale powiem Ci, że zaintrygował mnie Flyby ta areną ...Zastanawiam się jak to zrobić bu ją wybudować i aby dało się na niej walczyć....
Konstrukcję już sobie w głowie układam. Problemem będzie by ją ożywić :)
Przejrzałem dokładnie menu budowania. Uda się zbudować piękna arenę, ale to na wyższym poziomie postaci. Potrzebne są "zwierzęce" perki które dodam później :)
;)
Nie pisałbym gdyby to nie było możliwe. Ja próbowałem i ..nie udawało mi się.
Prawie wszystko wybudowałem, miałem umiejętności (perki) bo trzeba mieć i nie wystarczyło mi cierpliwości. Bądźmy szczerzy i bez modów można robić cuda..
Jak już się gra w te F4 to trzeba wykorzystać możliwości jakie daje gra a daje sporo..
N.p. nigdy nie wybudowałem pięknej fabryki z windami i czynną linią produkcyjną, z zestawem sygnałów i reklam świetlnych. Lecz są i inne budowlane cudeńka, choćby tartak. Są całe zestawy maszyn ostrzegających i współpracujących z małymi robotami poszukującymi, są małe moździerze pogody, rozrywki dźwiękowe i świetlne. Ogromny potencjał.
Można to zrobić bez modów.
Nigdy aż tak mocno nie zagłębilem się w budowy aren czy też innych złożonych budowli, to błąd. Myślałem, że już dużo umiem i dużo wiem, to też błąd :) Arena na pewno powstanie, ale to jeszcze długa droga(ok 60 poziomu postaci) .
Pomyślę też nad tartakiem. Nie wiem czy Jane ten tartak zrobi, może to już będzie Jessie Wolf albo John West ? ;)
Czasem mnie załamujecie...
Chyba już to pisałem.
Pisałeś ;)
Czy byłeś już w Miejskiej Bibliotece Publicznej, Lechiander?
spoiler start
Zadanie na Bibliotekę weź w Dobrym Sąsiedztwie u Daisy bo się opłaca ze względów punktowych..Wejdź od tyłu ;)
spoiler stop
Znajdziesz tam przyczyny obecnego złego stanu czytelnictwa oraz małą premię:
Figurka pyszna. Więcej int, więcej doświadczenia za wszystko. Obecnie poszedłem tam najszybciej jak tylko się dało. Zginąlem ze 20 razy mając tam poziom 11sty :) Jane była na jeden strzał lub dwa ukąszenia mutogara. Ale udało się. A przy moim utrudnieniu gry int przydaje się baaardzo :)
Co tam dla Chucherka jakieś Super Mięśniaki wraz ze swoimi utytymi psami.
Odstrzeli tałatajstwo..
A potem Chucherko zafunduje sobie Super Mięśniaka z Radia, do ogródka w Sanktuarium. Obowiązkowa ozdoba. To bardzo kulturalny Super Mięśniak, krzywdzi dobrych ludzi dopiero jak się namyśli. Na całe szczęście, myślenie zabiera mu trochę czasu..
Jeszcze nie wiem, gdzie to jest, Chuchro nie dotarło do Diamond nawet! No hej! :D
A pewnie, że odstrzeli, bo już ma za sobą dość trudne Weston i spotkanie z robotami. :P
Alicja zna teren bo ja jestem jak jej Królik i wszystko jej wyjaśniam. Tyle że i Królik potrafi błądzić w drodze do Dobrego Sąsiedztwa ;(
Królik już zapomniał jak skautem był i wedle gwiazd i mchu na drzewach, drogę odnajdywał. Pewnie przez te skautki tak się zmarnował ;(
Johndoe ---> Jeśli chodzi o exp, to używasz tego perka z Lucka? Czy też przy wysokiej Int nie ma sensu?
O żarcie nie pytam, bo na pewno się obżerasz jakimiś wiewiórkami, kiedy tylko się da. ;)
Nie używam żadnych perków z cechy szczęście :) Wiewiórki i inne kotlety z czego tam się dało, zjadałem tak do 10 poziomu. Teraz rzadko coś przekąszę :)
Brakuje mi w F4 takich opcji survivalu jak w F76(jedzenie i picie). Tryb survival w F4 jest totalnie zepsuty :(
Jeżeli ktoś używa modów z bronią i oraz odzieżą ;) ochronną, to szczęście nie za bardzo mu potrzebne. Szczęście w pierwszym rzędzie daje bonusy na znalezienie (w okolicznościach różnych) rzadkiego sprzętu z gwiazdką - pancerzy wspomagających umiejętności i rozmaitej wunderwaffe. Czasem jest kiepski dowcip w rodzaju "pochwała ćpuna" ;) Kiedy jesteś "na głodzie" tak oznaczona broń zadaje dodatkowe obrażenia.
"Żarcie" - ma znaczenie w początkowej fazie gry. To potrawy usuwające radioaktywność lub przed nią chroniące. Potrawy specjalne, zwiększające udźwig postaci i inne cechy różnych umiejętności. Jak dobrze przyłozymy sie do myślistwa i gotowania - zrobimy potrawki podnoszące Szczęście lub (jakże potrzebny) klej.
No ja gram uczciwie (póki co) i jak będę zmieniał ciuchy dla Chucherka, to jedynie dla wyglądu. ;)
jak będę zmieniał ciuchy dla Chucherka, to jedynie dla wyglądu.
Odzież i części pancerza z gwiazdkami dają czasem uciechę dla oka, więc dobieranie rozmaitych strojów to rozrywka - zwłaszcza kiedy mają pasujące cechy umiejętności.
Jak odkryjesz Lechiander, Nuka World, to dopiero będziesz miał zabawę w strojeniu Chucherka w bandyckie stroje. Postaw sobie manekin przed chałupą w Sanktuarium, sprawdzaj i magazynuj na nim i w nim stroje ;) Jest pojemny jak skrzynia babuni i nic z niego nie ginie.
Już dawno manekin ów postawiłem, ale w chałupie, coby nie mókł na radioaktywnym deszczu.
Ma tylko jedną wadę, nie widać zawartości w warsztacie, więc muszę zrobić remanent i takie tam. :)
Też tę samą dawną chatę wybraliście? :D
Tę samą chałupę wybrała Alicja aby nie wypaść z konwencji gry.
Poprawiła łóżeczko synaczka. Posprzątała trochę w kuchni, zachowując jak najwięcej oryginalnych mebli i przedmiotów żeby służyły pamięci. To samo z łazienką. Sypialnię wyczyściła i dywan położyła bo jej umeblowanie zafunduje przyszłość.
Po prawej, przy ścieżce do Krypty, dom osadników w przygotowaniu. Na wprost, gdzie warsztat, będą salony z fryzjerem i chirurgiem, szybkim barem i.t.p.
Na podjeździe warsztatu będzie urzędować Babunia Jasnowidząca bo lubią tutaj przysiadać NPC-e i osadnicy..
Póki co, Codsworth tak napodróżował się z Alicja że dał jej najwyższą ocenę ;) W nagrodę dostał melonik i pilnuje domu. Pora pozbierać i rozruszać NPC-e
Sama Alicja na razie sypia gdzie łóżka osadników albo w piwnicy.
Prawie to samo! :)
Flyby ciągle zmienia te swoje wpisy i czasem za szybko odpisuję, a potem muszę poprawiać i/albo dopisywać. :D
A Jane nie jest z Sanktuarium i nie ma żadnego sentymentu do tego miejsca :) Ale lubi to miejsce. To tu zaczęło się jej tułacze życie, a w krypcie 111 poznała historię porwanego chłopca, musi go znaleźć. To stad wychodzą linie zaopatrzeniowe do wszystkich osad :) Mieszka tam kilka osób., mają wygodne życie. Jest też ghul z Sanktuarium. On jedyny przywiązany jest sentymentem do miasteczka. Natomiast główny dom Jane wybudowała w pobliżu Zamku, i to tamta okolica jest teraz centrum sterowania wszechświatem. Tam mieszka ,śpi, gotuje, tworzy przedmioty. Tam się zakochała..... ;)
Tam się zakochała..... ;)
No pisz coś więcej, a nie podsycasz atmosferę niedomówieniami. :D
Zaraz wedle moda, inną historię John_Doe, doda..
Nic John nie doda. Nie mam żadnych modów na historię. Mod "Start me up" to tylko inne spojrzenie na obecna historię i naszą postać. Jak Fly słusznie kiedyś zauważył, w pewnym momencie i tak wszystko zbiega się w jednym miejscu. A reszta ...reszta to tylko wyobraźnia ;)
Jane kocha Piper i Cait...Mmmmm, w objęciach namiętności ma często.... ;)
LGBT.. Zgroza. To "potwór z bagien"
Zabronię Alicji takich gierek ..Królik powinien jej wystarczyć.
A co powiecie na taką ...Hancock? ;)
Może być. Coś mi sie wydaję że nawet na Bethesdzie widziałem ten mod. Muszę sprawdzić.
Moda jeszcze nie wgrałem, to screen z Nexusa. Z modem jest taki problem ,że musiałbym zacząć nową grę aby nie zepsuć Hanckoca. Gdy użyje się modyfikacji na obecnych save zepsuje to nieodwracalnie wygląd oryginalnego Hancocka. Bedzie na następną postać , jak będę zaczynał :)
Piper, hmmmm... no to ja rozumiem. :D
A nie jakieś Królki.
Z Hancockiem się pogubiłem.
Johnie, zdenerwowałem się. Muszę mieć kontrolę nad modami. Bethesda.net to za mało. Okazało się że Neksus mi działa, straszne tam mam zaległości, oni też coś tam przerabiali.. Niestety, nie mam już NMM zaś Vortex mnie przeraził.
Pewnie Lechiander też ma NMM. Podajcie jakiegoś linka bo Neksus mi proponował jakieś przeróbki NMM.
Lechiander, nie ma co się gubić z Hancockiem (Dobre Sąsiedztwo) który może być naszym NPC-em. Tyle że to ghul męski a mod przerabia go na ghula babę, pewnie całkiem kształtną ;) Wypełnienie questów Hancocka, może mieć zatem przyjemniejszy finał, jak z Piper i Cait.. ;)
A może jednak "Wir"?! Czyli Vortex? Doradźcie coś.. ;)
Czy Vortex po zainstalowaniu wykryje mi mody które już mam.? Jego opis nawet obiecuje przeniesienie modów z NMM. Ale..
Wypełnienie questów Hancocka, może mieć zatem przyjemniejszy finał, jak z Piper i Cait.. ;) I to się nadaje do telewizji !!! ;) Do tego dążę, ale to już nową postacią :)
Proszę Fly, link do NMM:
https://www.nexusmods.com/site/mods/4/?tab=files
Jakoś w zeszłym tygodniu była aktualizacja :)
Pozwoliłem sobie na jeden mod broniowy. O taki:
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/34589
Nie używam póki co pistoletów. Jeśli jednak bym używał to albo pistoletu .44 albo pistoletu 10 mm. Ten obrażeniami jest podobny, nie ma przegięcia. Poza tym nie wyklucza używania fajnych legendarnych wersji wyżej wymienionych broni. Wygląda rewelacyjnie, i ma 5 własnych legendarek do znalezienia w świecie. Ta broń nie wyklucza podstawowych broni gry, a delikatnie je uzupełnia :) No i mam słabość do Beretty :)
Co ważne, mod bezbugowy.
Już mam problem z NMM. Zainstalował sie na F4, znalazł kupę modów które wydawało mi się że wyrzuciłem i przy jednym z nich zaciął na funkcji progres. Teraz sobie wisi z tym progres i nic z całym NMM zrobić nie można..nie reaguje ;(
Stress po progres ;)
Przypomnij Johnie jak uzupełniać mody (te żółte tarcze z wykrzyknikiem) - jaką komendą.. ech, pozapominałem
Nie ma lepszego pistoletu od Sig Sauera - też niezawodny, Beretta to przeżytek
Poza tym powinienem powyrzucać część modów, jest ich 57, żaden nie zainstalowany. Które są konieczne? I po co ja w to znowu wchodzę?
Nie ma lepszego pistoletu od Sig Sauera Sig Sauer jest niezawodny, fakt, ale zbyt potężny jak dla mnie :)
Przypomnij Johnie jak uzupełniać mody (te żółte tarcze z wykrzyknikiem) - jaką komendą. Na ikonie lornetki klikamy "Fix download IDs and check for mod updates" Jeśli o to chodzi. Potem przy modach z żółta tabliczką klikamy w cyferkę i przekierowuje nas na stronę Nexusa. Tam pobieramy aktualna wersje moda. Starą najpierw odinstalowujemy i wyrzucamy.
Dzięki..już zabieram się do roboty bo Alicja goła lata ;( Ma wprawdzie już ciało Caliente CBBE ale nie wypada siać zgorszenia. Co ja tam jeszcze potrzebuję aby stroje dopasować? Outfit Studio? Co jeszcze? Na razie zainstalowałem moje ulubione stare obrazy - pod jednym takim odpoczywała Cait na skasowanym screenie ;)
Tak. Do dopasowania stroju do ciała oraz do ustawieni chcianego presetu ciała potrzebujesz Bodyslide ana Outfit Studio. Nic więcej.
Znaleźliście taki pistolet? Wczoraj pierwszy raz na niego wpadłem :)
Miałem w poprzednich "życiach" postaci. Moc jest, deklasuje broń szybkostrzelność. Można szpanować ;)
Jeszcze mam Vortexa, ale tylko z lenistwa. Zraziłem się do niego i mam go w głębokiej okrężnicy. Przy najbliższej okazji przesiadam się na Nexusa.
Przy prostych modach jest ok wprawdzie, ale przy kombinowaniu poległem.
Berretta tez mnie korci. :x
Muszę, kurde, te mody przesiać, bo za dużo ich już, a Johndoe ciągle coś podsyła. :|
Jaki Sig Sauer?
Ten Sig Sauer :)
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/18796
Kiedyś go używałem. Jednak ma on tę przypadłość której unikam. Po ulepszeniu jest potężny i powoduje,że inne pistolety z gry przestają być użyteczne. Beretta jest ładnie wyważona i uzupełnia arsenał pistoletów :)
Podsyłam mody Lechu, ale nie trzeba wrzucać wszystkiego. Zastanów się co jest Ci potrzebne a co niekoniecznie. Taki rachunek sumienia modowego sobie zrób. Gdyby wrzucać do gry wszystko co jest fajne to mielibyśmy 100 modów albo i więcej. Kiedyś niejaki Jango Kane który z nami pisał miał coś ponad 200 i gra była stabilna. Pamiętaj!! Dyscyplina modowa to podstawa ;)
Podsyłam mody Lechu, ale nie trzeba wrzucać wszystkiego.
O to, to. Z niewiadomych powodów NMM pokazuje mi 11 aktywnych modów nie licząc pluginów. A może liczy z pluginami? Wciąż cały czas uzupełniam mody w większości nieaktywne o nowe ich wersje. Cholery dostaję Johnie bo nie mogę wyczaić jak kliknięciem przenieść się do nowej wersji moda na Neksusa. Mogę tylko odwrotnie. I jak wyrzucać z NMM stare wersje modów? Robi mi się śmietnik ;(
Zastanów się co jest Ci potrzebne a co niekoniecznie.
A co ja niby napisałem wyżej? :P
Na ten przykład zastanawiam się teraz, czy wziąć berrettę, czy sauera. Pewnie wezmę oba. :x
Taka u mnie dyscyplina modowa. :D
Nie no, kiedyś remanent zrobię...
Taaa ..remanenty. Ja je mam ze dwa ostatnie lata. Pyszna zabawa Lechiander.
Fajne towarzystwo... Jeśli o mnie chodzi to temat jakby na czasie :)
To nie tatuaż, to blizny, krew i błoto :)
Krew i błoto są oznakami trudów wędrówki. Zostają :)
Z niewiadomych powodów NMM pokazuje mi 11 aktywnych modów nie licząc pluginów. A może liczy z pluginami? NMM na dole pokazuje dokładnie co masz. Masz tam total plugins, active plugins, installed mods i active mods. Pluginy w przeważającej części pokrywają się modami. To jest to samo. Zauważ, że taki CBBE Calientes jest widoczny na zakładce Mods i jest też w zakładce plugins :) Niestety nie wiem co Ty tam masz powrzucane. Może NMM pokłócił się z modami z Bethesdy?
Może NMM pokłócił się z modami z Bethesdy?
Niewykluczone. Sprawdzam to. Prawdopodobnie Bethesda serwuje mi stare wersje modów. To ciężko sprawdzić. W ostateczności będę likwidował mody na Bethesdzie, umieszczając je w NMM. Ale.. mechanika interfejsu gry. Trzeba się z nią liczyć. Powinienem też polikwidować jakieś darmowce z Klubu Twórczości, n.p. wymienne kolory Pip-boy,a. Ciężko tam się dostać ;(
Aż sobie Alicja zaśpiewała:
https://www.youtube.com/watch?v=GkA7Dc9-ouw
Bo deszcz pada i Alicji smutno. Zły deszcz ;(
Zmył resztki zieleni, zmutowane kwiatki, może przyjdzie nuklearna zima?
Pociesza się gotowaniem -->
Widzę,że jeansy i koszule sobie Alicja wrzuciła :) Jane chodzi w takiej samej koszuli, tylko w brudnej(są tekstury do wyboru w tym modzie).
Efekt wilgotności to jednak kiepsko wygląda w F4. Wszystko błyszczy się jak z plastiku. Ja to wyłączyłem :)
Dokładnie, świeci jak... jakby lateks założyła, a to do Ali nie pasuje.
Jak to wyłączyć?
W opcjach w launcherze :)
Też mi podpowiedź ;(
Postawię sobie moździerz pogodowy i będę strzelał fajerwerkiem na pogodę zamiast w jakimś launcherze gmerać.
Żarty sobie robicie czy co? Zwykły launcher F4.
Gdy uruchamiacie grę na Steam to odoala Wam się launcher Fallout 4. Wchodzicie w opcje i już. Tam jest rozdzielczość, filtrowanie anizotropiwe, antyaliasing. A w zakładce zaawansowane macie pozostałe opcje jak detale, oświetlenie, cienie itp. No nie mówcie mi, że tych opcji ngdy nie widzieliście....
A dlaczego użyłeś liczby mn.?
To z delikatności, żeby mnie nie peszyć.
I ma rację bo chociaż tam zaglądałem, to tyle opcji burzyło mój spokój i odbierało poczucie wygody ;(
Cześć :) F76 powiesiłem na kołku do czasu jakiś konkretnych zmian i chciałbym sobie przypomnieć F4. Jak znajdziecie troszkę czasu - doradźcie mi jakie dodatki i mody warto wrzucić. Oczywiście w F4 grałem wiele razy ale najczęściej "na goło" bez żadnych dodatków/modów. W sumie chyba jedynym był mod pozwalający biegać z pieskiem i dodatkowym towarzyszem. "Ludzkie" towarzystwo akceptowałem tylko z konieczności, żeby porobić związane z nimi questy ale z pieska nigdy bym nie zrezygnował (jest zajefajny).
birkut ----> To mi powyszukiwał w pocie i krwi Johndoe. Polecam!
Zanim zaczniesz modować przeczytaj poradnik modowania.Jest podlinkowany we wstępniaku tego wątku.
Zaczynamy.
Pierwszy mod/patch który zainstaluj zanim wrzucisz inne mody. Zainstaluj tez spolszczenie.
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/4598
Mod bez którego nie zaczynam gry. Pozwala stworzyć postać która nie jest z krypty, decydujemy kim jest,można dodać cechy jak w dawnych Falloutach. Nie jesteśmy z krypty i fabułę gry poznajemy jako osoba postronna :)
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/18946
Wygląd postaci i NPC.
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/15
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/21328
Produkcja amunicji
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/14674
Lepsi osadnicy
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/4772
Sadzenie drzewek :)
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/40089
Lepszy Pip-Boy
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/449
Lepsze oświetlenie. Polecam opcę Indoor and outdoor plus bloom renover.
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/2139
Fajne ogrodzenia
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/39252
Zapomnij o modzie na Ochłapa. Z tym modem możesz mieć psa i tylu towarzyszy ilu zapragniesz :)
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/11829
Tekstury świata, ścian itp.
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/25714
Tekstury wielu rzeczy. W opisie jest dokładnie co poprawia.
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/318
Trochę zieleni w ty ponurym świecie.
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/10658
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/10436
Absolutny must have jak dla mnie. Aby mieć grę z dość mocno przyblakłymi kolorami(chciałeś postapo ;) ) użyj wersji Gloom.
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/5060
Znakomite plecaki
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/13539
Mod pozwala nosić elementy pancerza na dowolnym stroju.
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/3313
Mod umożliwiający utrudnienie sobie gry, i to bardzo. Jak dla mnie kolejny must have.
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/222
Jeansy i koszule.Klimatyczne wdzianko dla Pań. Można dobrać tekstury np. przybrudzone, wyblakłe.
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/9470
Mod pozwalający budować nieograniczone ilością elementów osady.
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/23817
ło matko hehe - dziękuję bardzo za mega szybką i obszerna odpowiedź :). Tylko jeszcze małe pytanko - niestety jestem z takiego rocznika, który w szkole uczył się języka rosyjskiego, dlatego angielski (chociaz cos tam dziamię) często kłuje mnie w oczy.. czy są to mody spolszczone czy znowu (jak w Elder Scrolls Online) będę musiał pstrykać zdjęcia ekranu smartfonem, żeby przetłumaczyć to czy owo?
No i nie napisałeś nic o dodatkach (ja grałęm tylko w czystego F4 (takiego np. LasVegas nie widziałem na oczy.. warto to dokupić?
Zinterpretowałem dodatki, jako mody.
Niektóre są spolszczone, bardzo mało, ale to w grze nie powinno przeszkadzać. Gorzej z instalowaniem modów. Programy są w eng. Opisy też.
I do niektórych niestety trzeba wszystkich dodatków, jeśli dobrze pamiętam.
Lista generalnie jest króciutko opisana wstępnie przez Johna.
To tak na szybko, muszę spadać. Chłopaki pomogą lepiej. ;)
Musisz dokupić wszystkie dodatki birkut_k, jeżeli nie chcesz mieć kłopotów z modami. John_Doe to potwierdzi bo długo grał tylko z niektórymi dodatkami.
Dodatki masz po polsku, część modów też ma polskie napisy. To na Neksusie łatwo sprawdzić.
Zresztą większość dodatków n.p. Far Harbor to świetna, urozmaicona zabawa. Inne sporo dodają - questy, lokacje, towarzyszy, nowy sprzęt i.t.d
Tak nawiasem, choć mam Elder Scroll Online dotąd w niego nie grałem bo nie mam ochoty na translator ;)
Z innymi Skyrimami nie ma tego problemu - są napisy polskie, większosć modów też je ma..
Witaj birkut_k :) potwierdzam. Żeby komfortowo bawić się modami zalealcam mieć wszystkie dodatki. Można modować gołą grę, ale wtedy lawirowanie modami i ich wersjami jest nieco bardzie wymagające. Dodatki są po polsku. Angielszczyznę na 100% wprowadza Ci mody. Ale to będą pojedyncze słowa. I to w interfejsie a nie w samej grze :)
Dzięki za rady, oczywiście jakieś pojedyńcze zangielszczenia mi nie przeszkadzają, aż tak źle ze mna nie jest :).. Mam tez pytanie techniczne - F4 mam kupionego na Steam - nie wiecie może czy jak kupię do niego dodatki u innych dostawców to to bedzie razem chodzić? Pytam bo jak tak przeglądam to widzę, że Steam ma ceny o wiele wyższe i troche mnie to wkurza - chetnie kupiłbym dodatki gdzie indziej...
Poczytałem - widzę, ze dodatków jest 6 + jeden darmowy - czyli musze kupić te 6 i bedzie łokej?
Ej, ten Danse..szlachetny rycerz a jakże spragniony towarzystwa. Stoi przed posterunkiem i powtarza w kółko, "mamy towarzystwo" ;(
Oprócz jego potulnej i poranionej załogi, żywego ghula w okolicy nie ma. Za dobrze znam okolice.
Wgrałem najnowszą wersję patcha a mimo to Danse osłupiał. Sławetny bug, jak widać nie do ominięcia. Macie jakiś kod na tego głupka?
Nie znam tego sławetnego buga i nie chcę poznać, mimo jego sławetności.
To wielka strata Lechiander, jeszcze Bractwo Stali obrazi się na ciebie za lekceważenie towarzyskie.
Być może będę się musiał cofnąć parę sejwów do tyłu, co mnie dobija, przecież akurat zmieniałem mody..
Miałem tego buga raz. On akurat nie zależy od modów. Trzeba coś w konsoli wpisać, nie pamiętam co. Później znajdę rozwiązanie to podlinkuje :)
Znalazłem kod choć jeszcze go nie sprawdzałem - setstage 0005ddab 40
Rozbawiło mnie to zdanie jakiejś podłamanej zawodniczki:
"Dansce jest o wiele większym problemem niż jest wart. Obieraczka do ziemniaków ma więcej osobowości niż on." Translator całkiem nieźle to przetłumaczył z angielskiego.
Dopisuję, może Lechiander się nie zgubi ;) Kod działa bezbłędnie i załatwia tylko tyle że Dance wychodzi ze stuporu i odzywa się do nas.
Co będzie dalej zobaczymy ;)
Powinno być wszystko ok dalej z tym zakutym łbem. Ta zawodniczka ma całkowita rację. Danse to najgorszy kompan w grze. Już Curie(której nawiasem mówiąc, nie trawię) jest ciekawsza niż ta puszka :)
Ja tam go lubię. :)
To fajnie. Więc będziesz musiał zaliczyć choć pierwsze zadanie z Dance.
Choć to ogólniki, dam spoiler:
spoiler start
Zatem Dance ku uldze Alicji, kazał iść za sobą i drużyna pobiegła w ciemną noc.
Po drodze nie żałował kwestii aż pod bramę Celu. Tutaj zreferował zadanie i kazał iść za sobą, w głąb Celu.
Tyle że po tej relacji pobiegł w drugą stronę, w siną dal, bardzo mu się spieszyło.
Nie będę was nudził, Alicja rozkwasiła jakąś trójkę Super Mięśniaków co przybiegły widać na zastępstwo Dance i dała nura w głąb Celu. Postanowiła bez Dance cel załatwić bo drogę znała. Och Dance się pojawiał, wołał aby iść za nim i zawsze biegł w drugą stronę. Alicja z Piper i psem walczyła dzielnie z gromadami syntków. Zdobyła co było trzeba i kiedy wylądowała przed Celem, zjawił się zadowolony Dance i dalej wszystko już było też jak trzeba ;)
spoiler stop
Happy End.
Nie wiem kto robił tego super patcha poprawiającego błędy ale z Dance to mu się nie udało ;)
Zgadza się. Unofficial nie naprawia tego buga co mnie też zdziwiło niezmiernie. Czytałem o ty kilka razy :) Trzeba ratować się konsolą.
:D
spoiler start
Z Chucherkiem Dance szedł wręcz tanecznie. Grzecznie czekał, jak dziewczę miało ochotę na szaber; pomagał ustrzelić jakieś pałętające się czasem tałatajstwo, po czym znów grzecznie czekał umilając grabież zwłok rozmową. Zaś u Celu sam prawie porozwalał wszystkie Syntki. Chuchro musiało wręcz się spieszyć ze strzelaniem, żeby coś uszczknąć z tej przemiłej rzezi. Po czym grzecznie się pożegnał i poprosił, żeby wracać na posterunek. :))
spoiler stop
Jak mówiłem, my się z Bractwem Stali lubimy. :]
Na dobranoc dwa screeny :)
Tu poczułem się jak dziecko w sklepie zabawkowym. 15 sejfów do otwarcia. Ten w środku jest otwarty ;)
Ujęcie miesiąca ;)
Kozackie!
Dzisiaj miałem podobny odskok główki od tułowia niejakiego Colta. ale był za daleko, a jakby był blisko to nie pomyślałbym o fotce, a jak bym pomyślał, to bym i tak nie zdążył. :D
Flyby , mam pytanie. Ten mod na małe tatuaże co masz to ten tak?
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/9193
Czy on jest bezpieczny? Kasuje tatuaże z gry czy tylko dodaje te kilka małych nic nie podmieniając?
Johndoe, wczoraj zeżarłem jakieś wiewiórki - potrawkę, czy kęsy, czy cośtam i w sumie się dziwię, że tego nie pałaszujesz nałogowo, skoro tak Ci zależy na expie. :)
Dla mnie świetna sprawa wszamać przed większą akcją.
Podejrzewam, że przed odebraniem nagrody tez działa.
To nie tak, że nie jem Lechu :) Czasem coś tam na expa właśnie wciągnę. Ale zazwyczaj o tym po prostu zapominam :)
Aha, Lechu zapomniałem podać Ci jeden mod który mam zawsze. jest bardzo mały i bezproblemowy.
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/7064
Jeśli się zdecydujesz to wrzuć ostatni plik Jest to najlepszy stosunek wydajności i wyglądu krwi.
Mod do robienia ciekawych zdjęć przy headshotach czy innych bodyshotach idealny ;)
Ale zazwyczaj o tym po prostu zapominam :)
Skąd ja to znam. ;)
Najczęściej po ptokach, żeby się podleczyć, ogarnia mnie oświecenie. :D
W poprzednim poście dopisałem Ci moda ;)
Jakiś mod na krew mam. Taki jakiś, co to m.in. zachlapuje nam monitor kropelkami krwi też. Sprawdzę w chacie.
I jak zawsze - dzięki! :)
Ten co chlapie Ci na monitor to jest najpopularniejszy mod na krew. Jest świetny :) Kiedyś go miałem, ale jest większy niż ten co Ci zaproponowałem. Żeby nie przeciążać gry modami używam tego lżejszego :)
Jest świetny :)
Czyli zostawiam. :)
Ciągle mam problem z PA. Znaczy kiedy w nim łazić. :(
Non stop mnie nie kręci, bo nie po to wziąłem nadobne dziewczę, żeby jej nie oglądać. A ciągłe bawienie się w zdejmowanie nie ma większego sensu.
Jak dla mnie faktycznie to skopali. :/
Ciągle mam problem z PA. Znaczy kiedy w nim łazić Nie rozumiem Twych rozterek. Moja rada. PA zakładaj w miejscach gdzie są trudniejsze walki lub w miejscach gdzie jest wysokie promieniowanie :)
nie po to wziąłem nadobne dziewczę, żeby jej nie oglądać Gram FPP, więc to dla mnie też nie problem. Swoje dziewczę oglądam podczas filmików i wtedy gdy sobie chce ją pooglądać, czyli wtedy gdy sobie usiądzie, położy się rozkosznie w łóżeczku lub pięknie zapozuje na stojąco ;)
PA to kolekcjonerka i wycieczki we dwójkę czy samemu, zwłaszcza w napromieniowaną, znaną skądinąd strefę.
Tam jest dużo ukrytych lokacji, także takich na mapie nie znaczonych. Są też tam Super napromieniowane zwierzęta, pełny wachlarz gatunków w sporej ilości..
PA nie jest "skopane" bo ma osobną, dobrze opracowaną mechanikę. Jak się PA zająć, zmieniając i ulepszając go wedle różnych możliwości, to daje dużą frajdę..
Chcesz mieć wymuszone używanie PA, Lechiander, to zagraj w F76 ;)
Nie twierdzę, że PA jest skopany sam w sobie, tylko pomysł, że go dostajemy od razu. Jak dla mnie. :(
Chcesz mieć wymuszone używanie PA, Lechiander, to zagraj w F76 ;)
No toś zareklamował teraz. :D
i wycieczki we dwójkę
Jaką dwójkę??? O_o
Jaką dwójkę??? O_o
Komendą wsadzasz swojego ulubionego NPC-a w pancerz wspomagany i wio razem w świat. Miło jest zobaczyć towarzysza w pancernej szarży ;)
Nie trzeba na to żadnego moda. Komendą też go po powrocie z pancerza wyłuskasz.
Taka Cait jak widzi że wchodzisz do pancerza, wręcz naprasza się o swój ;)
Musisz zadbać aby przed akcją w pancerzu towarzysza był rdzeń fuzyjny a potem go stamtąd wyjąć ;) Towarzysze i osadnicy potrafią przy zagrożeniu, wskakiwać sami w pancerz gdzie jest rdzeń..Nie zawsze to fajne ;)
Tak w ogóle, to przecież osady i towarzysze mają swój rytm życia i zachowania.
Musisz tylko o to zadbać i kontrolować to. Masz do tego narzędzia ;)
Późnym wieczorem gromadzą się przy barze, chleją i plotkują. To najmilsza dla nich pora dnia. Możesz robić im zebrania "produkcyjne", zmieniać im pracę, karać. ;) To niektóre możliwości, jest ich więcej.
To ile macie obciążenia modami? U mnie to około 1 GB - 19 modów, dokładnie zliczyć ich nie mogę, ech
Nie wiem, mało mnie to interesi. Nie chce mi się liczyć, czy tam sprawdzać. Póki gra chodzi, to jest ok. ;)
:)
Coś się pomyrdało w modach Alicji. Ten mały plecak daje udźwigu 660 kg -->
Miśki, spotkaliście się z błędem że grę (fallout 4) wywala po jakiś 2 do 10 sekund rozgrywki do pulpitu? Beż zadnego komunikatu, po wczytaniu sejva po paru sekundach - paru krokach gra się po prostu wyłącza i pulpit :(
Miałem tak dwa razy. Okazało się, że save padł. Przyczyny nie znam. Musiałem wczytać wcześniejszy save. Na szczęście daleko nie ugralem. Pozatym zawsze zapisuje dwa, trzy takie same savy naraz by uniknąć takich nieprzyjemnych sytuacji. Przy modach to różne rzeczy się zdarzają.
Druga opcja. Wyłącz w opcjach gry ślady po kulach. To też czasem pomaga :)
Niestety, zenek, mnie to na szczęście nie spotkało.
Jeśli masz mody wgrane, to może ich wina? Tak zgaduję tylko.
Oooo! Czyli częściej sejvować. Tak będę robił, jeszcze częściej.
Oj, wywalało od razu na pulpit, wywalało - z przyczyn różnych. Jak się interfejsu nie zdąży zobaczyć jest najgorzej. To może być sejw fałszywiec - jak John pisze (często się zdarza) to może być przeładowanie gry modami, także niekoniecznie z naszej winy.
Pamiętacie jak Bethesda dodała Klub Twórczości? Dla niektórych od razu był pulpit przy starcie. Trzeba było grać z wyłączonym netem.. ech
Można za to podziękować także Steamowi, nie lubi słabych netów, oszczędza na niektórych regionach. ;( Poczekać przy wyłączaniu gry aby Steam zsynchronizował nowe zapisy ze swoimi bo też może być przy następnym starcie pulpit.
Dobra.. kto poważnie potraktuje damulkę w koszulkach i dżinsach?
Czas to zmienić --->
Nie ma to jak Elianora i jej Gunslinger Outfit
Phi, nawet Piper zatkało..
Zgadzam się. Gunslinger Outfit jest znakomity :) Uzywałem go wszystkimi postaciami męskimi w grze. Jane postawiła na jeansy i koszule.Ale może to się zmieni :)
kto poważnie potraktuje damulkę w koszulkach i dżinsach? Każdy !!! ;) Ci którzy próbowali nie traktować poważnie skończyli jak ten strzelec na screenie kilka postów wyżej ;)
To teraz trzeba zacząć grać ;)
Wedle mojej starej recepty, zanim ściągnę Minutmenów z Concord, urządzam jako tako Red Rocket, tam stawiam maszt radiowy ściągający osadników i stamtąd, wyselekcjonowanych przez Alicję, wysyłam do Sanktuarium. To pozwala w późniejszym czasie na uniknięcie przeludnienia ;) Sanktuarium wraz z kwękającymi darmozjadami z Concord, rozwija się planowo - kontrola jest łatwiejsza..
A możliwe że to przez zapisy bo to stare zapisy są ;) Trzeba będzie od nowa zacząć, no trudno :)
Dzięki, sprawdzę to
Jeśli chodzi o zapisy to jet tak jak napisał Flyby. Czasem pojawia się "fałszywy save". Tyczy się to gry z modami i bez. Warto często np. wychodząc z gry zapisywać grę w dwa/trzy sloty. W trakcie rozgrywki i eksploracji też tak rób. Podam przykład: Idę po Silnego, lokacja duża. Po przejściu połowy robię 3 sloty na save i idę dalej :)
Dla dokumentacji, żeby Lechiander zobaczył:
Alicja trafiła na klatkę z pancerzem, otworzyła klatkę i w tym momencie nadleciały jakieś muszyska. Szkielet wspomaganego miał tylko pancerz korpusu i rdzeń fuzyjny. Piper za plecami Alicji sama do niego wskoczyła -->
I tak w Red Rocket postawiliśmy pierwszy pancerz (T-45) w Concordzie jeszcze nie byliśmy ;)
Kwintesencja eksploracji :) Można wiele rzeczy zrobić zupełnie niezgodnie z linia fabularną gry , a i tak to wszystko się zazębi :)
To teraz pomyśl Flyby gdy zaczynam grę jako "myśliwy" (mod Start me up) obok Diamond City. Co mogę zrobić , i co osiągnąć w grze pomijając linię fabularna i docierając do Krypty 111 na poziomie postaci np. 20 :) Ilość rozwiązań nagle wzrasta. Mod jest tak pomyślany, że nie konfliktuje z tym cokolwiek przyjdzie Nam do głowy :)
W Red Rocket Piper wyszła z pancerza już na komendę Alicji, kwitując to krótkim "Chcesz to masz" ;)
Wiesz Johnie na pewno skorzystałbym z modu "Start me up" gdyby miał polskie napisy. Ma dużo tłumaczeń a polskich nie ma ;(
Flyby, angielskie dialogi w modzie Start me up są naprawdę łatwe.
W zasadzie można je przeklikać jak nie wiesz o co chodzi, a i tak trafisz w linię fabularna gry. Tu chodzi bardziej o to, że grając postacią niezależną zupełnie inaczej patrzysz na świat gry. Autor moda nie skomplikował rozgrywki, nie przestawił zasad kreowania fabuły. Pozwolił jedynie na to, że przy odrobinie wyobraźni czujemy się tak, jakbyśmy sami kreowali sobie grę :)
Mod nie powoduje żadnych błędów, a to jest dodatkowy plus :)
Ja mam już pomysł na nową grę. Stworzę Johna , Jessie lub inna postać. Swój dom wybuduje w okolicach siedziby Atomowych Kotów :) Mega klimatyczne miejsce.
Będzie to wymagało wielu wyrzeczeń, bardzo wielu biorąc pod uwagę moje modowe utrudnienie gry. Ale całość wyrzeczeń plus to co dają mody tworzy niesamowita imersję ze światem gry.
Jeżeli gra się postacią kobiecą to można mieć figurki kobiece - to mod "Bobble Girl"
Ale ja mam kłopot Johnie z NMM. Nie mogę mu dać nowej wersji bo plansza którą wyrzuca do zatwierdzenia ma końcówkę poniżej linii mojego ekranu. Nie pomaga rozszerzenie na cały ekran, pomniejszanie (nie można jej przesuwać), próby podciągania. Końcówka planszy jest ukryta. Czegoś tak głupiego już dawno nie miałem. Może masz jakiś pomysł?
Lechiander zobaczył. :)
Ciężko się rozdaje punkty na początku. :(
Flyby, spróbuj zmienić rozdzielczość.
Bobble Girl widziałem i chciałem zaisntalować, no ale zapomniałem dlaczego tego nie zrobiłem. Może się skuszę. :D
Jest też mod, który podmienia vaultboye na vaultgirsly w perkach.
Nie wiem Fly co Ci się stało z tym NMM. A inne okna normalnie wyglądają? Np. jak klikasz na pulpicie w ikonkę "Mój komputer" to okno jest normalnie widoczne?
Przecież bezustannie korzystam z innych ikon-okienek. Ich wielkości są w pełni ustawne, mogę je też przesuwać. Mogę też przesuwać (zwiększać i zmniejszać) podstawowe okno NMM. To jest stara wersja niemal muzealna ;) Po prostu wyskakująca lista poprawek wersji staje się "niekompatybilna", jak z innego świata ;) Gdzieś musi być zafiksowana stara wersja którą mam i pewnie rozwiązanie jest w "Settings" NMM, tylko ja nie jestem w stanie przebić się przez techniczną, drobiazgową angielszczyznę NMM. ;)
Panowie
spoiler start
spotkałem pechowo (dla niego) sobowtóra Prestona. Chuchro mu łeb odstrzeliło, bo nie lubi takich cwaniaków i pasożytów. Czy to ma jakieś znaczenie? Może lepiej łajzę zostawić na później?
Pytam, bo nawet expa za to nie dostałem, co wydało mi się dziwne.
spoiler stop
A gdzie te bojowe Chucherko zawędrowało? Istotne jest miejsce, Lechiander.
Jeżeli będziesz wypuszczał Chuchro na zbyt dalekie zagony tatarskie, trudno będzie ci potem złożyć questy i fabułę do kupy ;)
Co nie znaczy że niemożliwe ;)
Chuchro wyczyściło wczoraj dopiero ze zdobyczy tę lokację, co się z Dansem idzie i teraz ma zrobić dwa questy dla tej babeczki i chama z BS.
Z Minutkami ma jeszcze chyba 3-5 questów tych pobocznych i ma iść do Zamku pomóc Prestonowi.
Ponadto napotkało dziewczę jakiegoś robota bidulkę, jedyną ocalałą z rzezi, ale póki co odesłało ją na farmę z Rączkami, gdzie robi za strażnika.
A sobowtór miał pecha blisko tego placu Square Cośtam i posterunku.
Do Diamond nadal nie doszło.
Za bardzo to proszę nie spoilerować, jakby co. :)
To jakby co, niech się Chucherko nie przejmuje. ;) Niech robi swoje, choć do Zamku nie musi się spieszyć. Dlaczego? Są i inne Stronnictwa w F4 którymi warto się zająć.
Zbytnie "wyrabianie" zadań jednego Stronnictwa potrafi zablokować zadania innego.
Szkoda się spieszyć, trzeba poznawać świat, odsuwając wybory które prowadzą do finału..
Ponad 10 min.minęło, chyba mogę pisać. ;))
Spoko wodza, ale pytanie dotyczyło sobowtóra. :D
Spotkałem kiedyś tego sobowtóra Prestona. Byłem ciekaw kto to jest, podejrzewałem, że syntek. Najpierw go przegadałem charyzmą by zdobyć trochę punktów a potem dałem przez łeb by zobaczyć co ma "w środku" :) Jak zobaczyłem ,że to człowiek to wczytałem save, przegadałem go i puściłem wolno :)
A to ciekawe. U mnie nie było opcji skorzystania z przegadania za punkty. Po prostu się go przegaduje i nic.
Tez myślałem, że to cholerny syntek. :))
Teraz się zastanawiam czy względem niego u mnie była ta opcja przegadania :) Tyle takich rozmów w grze jest, że mogłem pomerdać osoby. Na pewno zrobiłem go na dwa razy :)
Johndoe, ale później go nie spotkałeś? Nie ma to większego jakiegoś znaczenia, co z nim zrobimy?
Co do opcji "przegadań", to załatwiają to umiejętności charyzmy i inteligencji (lub mały, nie znany nam quest z terenu) Dlatego samotnicy w terenie (syntki nie syntki) nie zawsze reagują poprawnie..
Nie ma się czym przejmować, Lechiander. Być może w następnym życiu, wykształcenie Chuchro sprawi że nawet ze Szponem sobie zagada ;)
Pocieszyłem?
Dobra, potraktuję to jako spotkanie losowe bez większego znaczenia. One chyba są zresztą generowane faktycznie losowo, przynajmniej większość i mogą się nawet podobno powtarzać.
Dla pewności ubiję innego kolesia i jak expa nie da, to znaczy, że tak musi być.
Po prostu czasem twórcy robią takie niespodzianki, że jak kogoś uratujesz/oszczędzisz/zgwałcisz/zabijesz/cokolwiek, to się okazuje, że ma to jakieś swoje konsekwencje.
I o to mi chodziło. :)
A Chucherko jest mega inteligentne, co powinieneś Flyby już pamiętać. :P
Charyzmy też z jej nie brakuje, zwłaszcza jak się wbije w kieckę i kapelusik, okularki założy, zamruga rzęsami, przyjmie odpowiednią pozę, czy się po prostu uśmiechnie lub zagadnie słodkim głosikiem i takie tam. Wszyscy wymiękają.
Podejrzewam, że nawet Deathclawy by się zaczęły łasić, gdyby nie były przygłuchymi krótkowidzami. :D
I tak, wiem, że jakiś jakiś perk od tego tez. :P
że jak kogoś uratujesz/oszczędzisz/zgwałcisz/zabijesz/cokolwiek, to się okazuje, że ma to jakieś swoje konsekwencje.
Bo ma konsekwencje, jeszcze jakie.. Jak podliczymy te wszystkie posty, zdarzeniu poświęcone. Już nie wątpię że Chucherko ma "sztubę" jak się patrzy
Sztuba, czyli szkoła w sensie? Czy co? :)
A zresztą i tak mało co tego posta kumam. :D
Tak, "sztuba" to szkoła jaką daje Chuchro, Lechiander ;) Mogła trafić gorzej..
Już dobra bo jeszcze w oczach Lechiandera wyjdę na starego tetryka ;)
Na wszelki wypadek gdyby Chuchro miało ulubionego NPC-a - karmić ich należy (dawać do ich ekwipunku) Nuka Colą zwykłą i stimpaki.. leczą się sami, jak zdążą.
Psa leczymy stimpakiem na odmianę jak my zdążymy, bo to krótki moment. Sam wraca do zdrowia.
Robota (Adę) leczymy specjalnymi "stimpakami" produkowanymi przez nas.
Inny pokarm czy lekarstwa możemy dawać towarzyszom, dla naszego dobrego nastroju, nie korzystają z nich.
Niedawno zauważyłem ze zdziwieniem że Steam uzupełniał moje F4, jakieś prawie500 MB. Nie wiem co to było.
Tyle że mi super mutanty obrodziły w stroje i swoje pancerze - teraz niemal każdy ma jakieś dodatkowe płaszcze, łańcuchy, hełmy i.t.p. Nie miałem żadnych modów na mutanty ;)
No taki miałem zamiar z ludzkimi towarzyszami, coby im tam nadawać stimpaków, żarcia i wódy, ale póki co mam psiaka i lokaja tylko. :)
Lokaj sobie radzi sam, bo musi, a psiak dostał zabawkę i innych parę gadżetów. :))
Ta Cola to tylko tak, czy konkretny przykład? Wręcz mus? Że niby uzależnienie od cukru jakieś? ;))
Zwykłą Nuka Colę w momencie uszkodzeń towarzysze piją sami (zostają kapsle) Stimpaki też biorą sami, można czasem zauważyć. Bywa że dostaną krytyka i nie zdążą..Wtedy do akcji wkraczamy my. W bitewnym rozgardiaszu nie jest to łatwe, bywa że nasz NPC daleko i nas też leją. Możemy wrócić do bazy, znajdzie się.. ;)
Czyli dawanie Coli i stimpaków to jakby mus, zwłaszcza że dawanie tych dóbr, jest przez NPC-ów zauważalne w dialogach.
Teraz znaleźliśmy drugi pancerz, z większym szczęściem. To T-51 mocniejszy a przede wszystkim kompletny. Komplet rzadko się zdarza. Do Red Rocket znowu zataskała go Piper, czy raczej on ją zataskał ;)
Na marginesie:
Miałem ci ja darmowy chromowy lakier na Pip-Boya z Klubu Twórczości, co zresztą widać na poprzednich screenach (screen 24.2) i on nagle zniknął ;)
To nie problem bo są lakiery na Pip-Boya na Neksusie ale podobno w Klubie Twórczości ludzie kupowali mody za realne pieniądze. Też im te mody będą znikać? ;)
Jane ma w tej chwili kompletne 4 pancerze wspomagane. Jest dumną posiadaczkąT45, T60 od Atomowych kotów, bandycki i X01 :) Maluje i ulepsza je na różne sposoby :)
Myślę, że znikający lakier to raczej jakaś kolejna wariacja Twojego Nexusa i modów Fly. Pobrany darmowy mod raczej z dysku by nie wyparował. On gdzieś tam jest zapewne :)
O zwinność trzeba dbać ;)
O siłę też. Hancock jest pod wrażeniem ;)
Dodam jeszcze, że Jane ćwiczyła w zasadzie w "naturalnym odzieniu" ale zdjęć takich wstawić nie mogę ;)
Hmm.. Alicja ruszyła po Adę. W drodze..niektóre przystanki autobusowe mają coś w sobie, co zmusza do zadumy -->
Piękne zdjęcie. Chciałbym być na miejscu tej kanapy... I podtrzymywać takie pyszne winko ;)
Miodzio! :]
Zastanawiałem się nad tym modem nawet, ale do klimatu mi za diabła nie pasuje. :)
