Jeszcze trochę i Lechiander zacznie się zastanawiać co mu więcej czasu zajmuje.
Granie czy modowanie.
Wyszło, że język kaszani Unofficial Fallout 4 Patch... ;(
Zgadza się Lechiander, obecnie gram bez tego patcha. Była podobno wersja polska, tyle że już nieaktualna.
Och, nie ma się czym przejmować, ktoś musi testować te wręcz niesamowite ilości modów ;) Zapewniam że nie jestem złośliwy. Sam mam za sobą wzloty i upadki modowania - były okresy satysfakcji ;)
Nawet zamieściłbym obrazek śpiącej słodko Cait z takiego okresu ale moderator by go skasował.
Była podobno wersja polska, tyle że już nieaktualna.
I jak zwykle, solidność wymiata. Mogliby usunąć w takim razie info, że jest polska wersja.
Znalazłem coś takiego:
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/20674
Ktoś coś wie na ten temat?
I jeszcze się zastanawiam, jaką mam wersję F4. Chcę ściągnąć tego patcha 1.10.138.
Spolszczenie do Unofficiala choć nie jest aktualne działa be problemu i nie powoduje angielszczyzny w grze. Przy instalacji nawet mamy jak na dłoni widoczne ,że podmienia pliki angielskie na polskie :)
Tak więc Lech, pobierz normalnie Unofficial i uruchom. Następnie pobierz spolszczenie i uruchom podmieniając pliki. Wszystko musi być w odpowiedniej kolejności. Zdarzyło mi się kiedyś przy innym modzie najpierw uruchomić spolszczenie do moda a potem dopiero mod i byłem zdziwiony, że po angielsku ;)
Nigdy nie przytrafiła mi się sytuacja jak na screenie z Prestonem Garveyem :)
No kombinuję, jak koń pod górkę.
Na 100% Unofficial Fallout 4 Patch kaszani język. Tylko jego mam.
I jakie spolszczenie? Jeśli to, co podałem wyżej, czyli https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/20674 , to już przy instalacji występuje konflikt i w grze jest tak samo. :(
Tak to to spolszczenie. Nic nie wiem o żadnych konfliktach Unofficiala. Mam od zawsze i działa bez problemu :( Ten patch w sumie nie jest niezbędny do gry wiec jak Ci psuje grę to go wyrzuć.
Może dlatego u Ciebie jest ok, bo go od zawsze masz i nieaktualizowany może.
Kurfać, wydaje się dość fajny ten mod. :(
Screen przedstawia końcówkę konfliktu. :D
Wcześniej trza wybrać, kiedy z którego co brać.
A co z tym patchem 1.10.138? Znaleźć go nawet nie mogę. :/
Żeby choć można było starą wersję skądś zassać. :/
Ekran który pokazałeś jest mi obcy, nie używam Vortexa.
A co to ten patch 1.10.138? Jak zainstalowałeś grę w wersji Goty to masz Fallouta 4 w najnowszej już wersji. Zupełnie nie wiem co chcesz pobierać :)
Edit.
Sprawdziłem, mam wersję gry 1.10.138.0.0. Wszystko zainstalowało się przy pierwszej instalacji gry. Uruchom grę i wybierz "ustawienia". Na dole ekranu będziesz miał wersję gry :)
Zaraz, zaraz... bo chyba czytam z małym zrozumieniem. :/
John ---> Spolszczenie mam ręcznie podmienić? Czyli ściągnąć manuala i zamienić samemu pliki?
Nic nie rób manual. Nie wiem jak działa ten Vortex, więc nie podpowiem.
Na stronie Nexusa to po prostu wybieramy "download with manager" i po kłopocie. Potem aktywujemy mod w Nexus mod manager i koniec. Tak samo spolszczenie. Czyli "download with manager", aktywujemy w Nexus Mod Manager, i nexus podmienia pliki pytając czy wyrażasz zgodę. Tyle, wszystko hula jak ta lala :)
Za późno. :D
Podmieniłem spolszczenie ręcznie i póki co, wszystko hula, jak ta lala. :]
Ten cały Vortex działa tak samo.
To teraz trza grać :)
Och, nie ma się czym przejmować, ktoś musi testować te wręcz niesamowite ilości modów ;) Jakby co to zgłaszam się na ochotnika. Mogę potestować co tam trzeba Flyby :)
I dawaj to zdjęcie śpiącej Cait, może nie wywalą ;)
Dokładnie. Poziom niekonsekwencji tych którzy nazywają siebie moderacją jest przerażający ;)
I tyle - usunięcia nie komentuję (golizna na screenie była przecież cenzurowana) bo bym pękł ze śmiechu.
W zamian dam wam fotkę co powiedzie was w oślepiający Kosmos -->
Postaci nie widać - tak przyzwoiciej
..Lechiander, na Neksusie został tylko mod Cait, z opcjami do wyboru. Mod z "obrazami" (zbiór autentycznych amerykańskich ilustracji) moder przerzucił na jakiś inny portal.
To ten: https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/7915?tab=files ?
A ten screen to jakiś Disney, czy co? Kolorowo jakoś, kwiatuszki, ładniusio, brakuje tylko tęczy i jednorożców. :D
Pewnie tęcze (o zgrozo) i jednorożce też som - bo to taka, też nieprzyzwoicie "różowa", konwencja. Nie podoba się? To nie grać..
Mrok i krew, macie po Warfare i innych takich grach.
Mod z Cait? Jest kilka modów Cait. Jeżeli jest opcja z Cait tatuowaną, to ten.
John napisze jaki to mod, zna go i jest na bieżąco.
Nic nie widzę bo teraz nie mam konta na Neksusie i Neksus traktuje mnie jak małolata. Lecz skoro właśnie tego moda nie widzę, to będzie ten mod. ;)
John sprawdzi.
Tak to ten Lechiander. Zainstaluj pierwszą pozycję to będziesz miał taką Cait jaka była na screenie który usunęli mistrzowie "moderatorzy" tego portalu ;)
Ja też używam tego samego moda tylko z inną twarzą i fryzurą (Lovely Redhead) :) Jest prawie pod sam koniec listy dostępnych wersji, a jest tam tego kilkanaście :)
Lechiander, a w Fallout 76 grałeś, masz? :)
Te tatuaże są konkretne i przypisane od razu, tak?
Nie ma możliwości wyboru iluś tam?
Np: chciałbym jeden lub dwa, na ramieniu, czy plecach itp.
F76 - no nie mam i nie grałem.
Trochę mnie przeraża, co Betha robi z tą grą. :(
Tatuaże są konkretne bo taka natura tatuaży - powinny być zmieniane tylko ze skórą, także w życiu, co nieodmiennie mnie bawi.
"Człowiek Ilustrowany" to znak czasów i tak ma być.
Najlepiej wysłać Cait do kąpieli i wtedy podziwiać. Jest co oglądać.
Tatuaże Cait są w komplecie na całe jej ciało Lechiander :)
Są modyfikacje pozwalające modyfikować własną postać i nadawać jej tatuaże na całym ciele ale tych modów nigdy nie używałem gdyż są dość kłopotliwe.Te mody to Unique Player i Looksmenu :)
A co do F76. Fakt, to co robi Bethesda jest słabe. Ale proponuje się tym nie przejmować.Te abonamenty są ,ale nie są wymagane. Gra się w to całkiem przyjemnie....A raczej grałoby się gdyby nie notoryczne rozłączanie z serwerem. Dziś chciałem pograć i w ciągu pół godziny dwa wyrzuty...No cóż....
Nie chodzi mi o to, żeby zmieniać tatuaże jak rękawiczki, czy skarpetki, ale wybrać sobie ile i gdzie. :P
Jeszcze mam czas, pomyślę. Ale pewnie jakiś mod w końcu wybiorę. :)
Generalnie, im więcej się gra, tym bardziej człowiek ma jakieś pojęcie, jakiego moda możnaby zainstalować.
F76 - no to też jest słabe. Generalnie mam wrażenie, że nie warto tracić czasu. Zresztą, i tak miałem zamiar spróbować dopiero po F4.
Generalnie mam wrażenie, że nie warto tracić czasu.
Jeżeli się lubi te wszystkie światy i smaczki Falloutów - to warto tracić czas na F76 ;)
Jeżeli się lubi te wszystkie światy i smaczki Falloutów - to warto tracić czas na F76 ;) Mimo ułomności i wad technicznych F76 zgadzam się w 100%. Jestem pewien Lechiander, że wsiąkłbyś w ten świat na długo :)
To kto wie, może kiedyś spotkamy się w Apallachach :)
Całkiem możliwe. :)
Tyle że zanim ja zacznę, to albo gra padnie albo Ty już nie będziesz grał. :D
Ja obecnie nie gram. A to, że gra padnie jest niestety całkiem możliwym scenariuszem. Działania Bethesdy zapowiadają być może zapowiadają koniec :(
Choć mi dziś wpadłą pewna myśl. Abonamenty to ostatnia szansa Bethesdy na zarobienie jakiś sensownych pieniędzy na F76. Gdy wyjdzie aktualizacja Wastelanders nic nie będzie stało na przeszkodzie by uczynić F76 grą offline i jednocześnie single player(i powitanie Nexusa z otwartymi ramiona...kryptami ;) ) Całą grę mamy na dyskach a wprowadzenie NPC zmieni świat tak by można było grać single. Zatem być może na Wastelanders jeszcze trochę poczekamy. Taka moja teoria spiskowa :)
Mam nieprzeparte odczucia, że musiałby jakiś buc lub cała ich grupa zostać wymieniona, żeby coś z tego biednego F76 powstało.
Albo dać sobie spokój i zrobić coś od nowa, ale porządnie, jak bozia kazali.
Albo jedno i drugie.
BTW Czemu nie mam plecaków? Mod jest aktywny. Coś muszę zrobić, czy jak?
Plecaki musisz sobie stworzyć na stanowisku chemicznym. Mają swój osobny dział :)
Pierwsze co robimy w Sanktuarium to ustawiamy względnie blisko siebie stanowiska produkcyjne, najlepiej niedaleko głównego "Warsztatu". Najwięcej modów w produkcji obciąża stanowisko chemiczne ale także inne stanowiska mają co robić. W modach pisze gdzie produkować potrzebne elementy.
Pierwsze, co robimy w Sanktuarium, to sprzątamy. :]
Wczoraj usiadłem na pół h coby właśnie pozyskać trochę materiałów. Skończyło się na tym, że dzisiaj oczy na zapałki. :D
Miła praca ;) Odsypiania nie uwzględniam. W "warsztacie" zbiera się przyszłość naszej egzystencji w falloutowskim świecie. Potem małe wypady po kwiatki i skok za rzeczkę z blaszakiem aby kundla przyhołubić. Red Rocket czeka..
W przerwach pokontemplować przy ognisku i sprawdzić możliwości jadłospisu.
Zapomniane kasy otworzyć, zhakować czynny komputer. Zajrzeć do piwnicy gdzie radioaktywność nie grozi.
Same przyjemności..
Chyba, że nie jest się Nate'em z krypty i zaczyna się grę np. w okolicach Diamond City albo gdzieś w polu ;)
E tam.. po co komu takie kombinacje z osobowością, która praktycznie i tak wraca do nurtu gry bo inaczej się nie da? Nadal muszę być "tatą" czy "mamą" w poszukiwaniu dziecka, przewracających świat Fallouta..
E tam.. po co komu takie kombinacje z osobowością, która praktycznie i tak wraca do nurtu A po to,żeby lepiej poczuć grę. Fabuła może i wraca do nurtu.Ale dialogi są tak prowadzone, że na wszystko patrzymy z innej perspektywy :) Gra staje się bardziej RPG,owa. Ponadto mod "Start Me Up" daje możliwości wybrania postaci nowych cech. To w połączeniu z istniejącymi perkami pogłębia rozwój postaci(jak w dawnych Falloutach).
Fabuła musiała uwzględnić nie tylko wcześniejsze Fallouty lecz także rozbudowane questami Stronnictwa, co są skonfliktowane z założeń ideowych fabuły.
Biorąc pod uwagę jak długo gracz może między nimi manewrować, wytrzymując dyktando questów - to też kawałek niezłej roboty bez specjalnego znudzenia. ;)
To w połączeniu z istniejącymi perkami pogłębia rozwój postaci
Tak, tak - oraz padakę gry i ostateczne pogubienie się gracza w modowych rozkoszach.
Żadna padaka gry czy innych problemów. Mod "Start me up" jest jednym z najlepiej zrobionych modów na Nexusie. Nie powoduje żadnych bugów ani konfliktów. Nie chcesz go to ok, gramy jak chcemy :)
Właśnie! Zapomniałem wleźć do kanałów pod ... no pod tym miastem z muzeum. :D
Dzięki Flyby!
Kanały pod Concord. Obowiązkowa lokacja na początku gry :) ....Chyba, że nie jest się Nate'em lub Norą i grę zaczyna się przy Diamond City xD
Żaden sarkazm, stwierdzam fakt. Grając "zwyczajnie" zawsze tam wchodziłem na początku gry. Choćby po...
spoiler start
Zeszyt z tatuażem
spoiler stop
Pisałem ogólnie o piwnicach - od Sanktuarium po Red Rocket i dalej - bo są i to bez modów ;) Małe, duże i rozbudowane..
jak wejdę i jeśli wyjdę
Są i takie z których żal wychodzić - tak, to sarkazm.
Są i takie z których żal wychodzić
No i bardzo dopsz. :)
Flyby, Ty akurat chyba non stop sarkazmujesz i złośliwujesz. :P
Mam ochotę wrzucić screena, tylko doszukuję się sensu. :D
Zaraz sarkazm i złośliwości? Czego to ludzie się doszukują w pisaniu biednego Flyby ;(
Popatrz na Johna_Doe, to prawie jedyny człowiek na forum, który przyjmuje moje uwagi z całą dobrotliwością inwentarza, jaki im towarzyszy ;)
Cierpliwy i wyrozumiały.
Screen? Jaki screen? Taki jakie podziwiam w jednej ze stareńkich Karczm?
Odpoczywam przy nich, ale sam nie straszę obecnością, popsułbym Klimat ;)
..na wszelki wypadek "mrugnę"
Ciesze się,że wątek się nam ożywił. Można się pośmiać chociaż ;) Żeby tylko moderacja nie przeszkadzała to byśmy jeszcze porobione cycki pooglądali ;)
Flyby, przecież też przyjmuję cały Twój inwentarz. :(
Jakbym miał inne wyjście. :D
Myślałem o screenie z F4, no a jakżeby inaczej.
Może zrobimy zakłady, czyj dłużej wytrzyma? :D
A generalnie Panowie, ten wątek to jest Karczma przecież. ;)
Flyby, Outer Worlds na Epicu kosztuje 259 zł !!! Osz w mordke jeża, zdrowo wszystkich pogrzało z tymi cenami :) GreedFall też nadal kosztuje 200 zł. Z zasady nie kupuję gier które kosztuję więcej niż 100 zł. To pewnie jeszcze poczekam dłuuugo zanim w taki GreedFall zagram.
A jak wrażenia z tego kosmicznego Fallouta? :)
Za 18 zł gram przez miesiąc, Johnie_Doe.. być może zagram i przez następny bo coraz bardziej lubię ten "kolorowy świat" od 12 lat.. O nawet mi się rymnęło, co dobrze wróży. Gorzej gdyby mi się odbiło ..ekm
A jak grę naprawdę polubię, to ją kupię. Na pewno nie na Epicu.. Dzisiaj grałem ładnych kilka godzin i będę dalej grał. Po swojemu, solidnie grę rozeznaję, ustawiam fabułę , całkiem solidnie skomplikowane, interfejsy i statystyki.
Wciąż jestem ma malutkiej mapce pierwszej planety Tera 2 i im więcej łażę, tym więcej mam do zabawy..Obsidian, wbrew pochopnym opiniom, postarał się i nie wątpię że jeszcze grę rozwinie.. Kiedy troszkę dopieściłem różne statystyki, gra ruszyła, gadki stały się ciekawsze..
Fajne wdzianko :) -->
Jeśli ktoś zainteresowany to proszę:
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/8898
Co do pogody:
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/41449
Zastanawiam się czy na zimę nie wrzucić tego moda. Jest duży, ale sprzęt na to pozwala :)
Ja tylko FPP.
I tak i tak - w zależności od wymagań sytuacji i piękności krajobrazu.. ;)
TPP jest niezbędne skoro gracz tyle serca wkłada w wygląd postaci.
W "Outer Worlds", chwilę czekam bez ruchu a wtedy gra wrzuca mi na moment widok mojej postaci na tle ..
Ale i tak spytam.
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/10875
Korci mnie ten mod. Jak coś wiecie, że to zło, to pisać. :)
W "Outer Worlds", chwilę czekam bez ruchu a wtedy gra wrzuca mi na moment widok mojej postaci na tle ..
Skądś to znam.
Nie znam tego moda. Gram FPP więc nie szukałem czegoś takiego. Ale dla grających w walce z widoku TPP wydaje się byc to mod obowiązkowy. Z tego co widać nie ma bugów więc spróbuj Lechiander :) Dziwi mnie jedynie jego mały rozmiar....
Take cover fajny, ale jakiś taki niepraktyczny.Wychodzi mi, że przed każdą przeszkodą muszę go aktywować. Pewnie coś kaszanię.
W każdym razie gram tak, jak zamierzałem wcześniej, czyli walka w FPP, a reszta w TPP. :)
A jakiś polecany modzik do inventory? Bo mnie trafia to ciągłe przewijanie. :/
Ten: https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/10654 ?
Nie używam, niepotrzebne mi to, lubie przewijać :) Ponadto lista modów który ten DEF-UI wymaga skutecznie odstrasza od instalacji :)
@up Na liście "Requirments" jest kilkadziesiąt pozycji. Przy niektórych jest napisane "Won't work without it." Reszta patrząc po tym jakie to pozycje, faktycznie nie jest potrzebna. Ale przez te kilka wolałem nie ryzykować. Skoro mówisz, że mod niczego nie wymaga to ok :) Może Lechiander go sobie zainstaluje.
A spróbuję. Najwyżej poleci i już. :)
Johnn ---> Znalazłem to, co zaspoilerowałeś. I w sumie dzięki temu. ;)
Bałem się ghouli i oczekiwałem akcji, jak z F3. :D
Na liście są mody które wymagają DEF_UI do działania, natomiast lista modów wymaganych do działania DEF_UI powinna być powyżej, ale zamiast listy widnieje tam: This mod does not have any known dependencies other than the base game.
Masz rację. Źle spojrzałem. A to dlatego, nie był mi ten mod potrzebny i nie wnikałem :)
Lechiander, instaluj śmiało :)
Jakby co, to dziewczyny z "Outer Worlds", też są całkiem niezłe -->
Można o nie bardziej dbać niż o te z F4, więcej potrafią a nawet więcej gadają!
Jak na grę za 259 zł to dość biednie wyglądają Flyby ;) Ale grafika zawsze schodzi na dalszy plan. Ważne by grało się przyjemnie, ale....Czytam tu i tam, że gra starcza na 15h ( u mnie byłoby z 25h) ze wszystkimi zadaniami pobocznymi i ma maksymalny poziom postaci ustawiony na 30. Ciasno trochę. Pewnie dojdą jakieś DLC. Będzie może akurat do kupienia za rok, jak na Steam wyjdzie :)
To jest cena Johnie, którą tak naprawdę niewielu graczy płaci ;) W większość wypowiedzi o czasie grania, też radziłbym nie wierzyć. Speedrun to zaraza, obecna także w początkach F4, niszczy gry i przyjemność z grania. "Wyczynowcy" zresztą zawsze byli, w każdej zabawie, nałogów nie wyłączając ;)
Po prostu odżałuj 18 zł i spróbuj.. Jestem dopiero w drugiej lokacji i mam 10 poziom - wiele godzin fajnej zabawy za mną i pewnie sporo przede mną..Niestety nie zauważyłem na razie gdzie jest licznik czasu gry, jak na Steamie. Portal xbox game pass na PC jest zresztą Beta ale bardzo porządnie, w języku polskim zrobiony.
On mi się spodobał, w przeciwieństwie do tego całego Epicu. Mogę płacić kontem komórki, co też jest wygodą.
Jest może jakiś mod, który pozwala zresetować punkty wydane na postać? :D
Się zapomniałem i skaszaniłem sobie Chuchro. ;(
Podobno coś takiego było.. szukaj
Ja miałem kłopoty przez mody ze statystykami postaci wiele razy, także z ich opisem angielsko-polskim..
Potem takich modów gmerających po statystykach unikałem jak ognia.
Chcę tylko zresetować postać i od razu wywalam. Nie chcę sztucznie koksić Chuchra.
Takie cosik znalazłem:
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/10816
Fajnie to brzmi kiedy w tle "stanowisko chemiczne" ;)
Sam jestem ciekaw efektów - próbuj..
Tak nawiasem, mody "produkcyjne" na różnych "stanowiskach", sprawiały mi najmniej kłopotów. Do tej pory takie mam. Warunek, przy korzystaniu, nie "przeładowywać" stanowisk.
Poczekam jeszcze na Johna. ;)
Zapodaję Wam tu, bo zawsze jest szansa, że coś wiecie na dany temat lub zwrócicie uwagę na coś, co przeoczyłem lub będziecie mieć jakieś uwagi itp.
I może inaczej.
Wymaksowałem Int. Co dla mnie jest trochę bez sensu, bo zmarnuje się to, co ją i tak podniesie. Kiedyś tam. Jak znajdę.
Więc może poradźcie do ilu punktów wydawać? 8?
Flyby ---> Co znaczy "przeładowywanie"? Modami?
To mnie niepokoi: Well fret no more, for the cost of one perk point you can refund your perks!
Jest ogólne "przeładowanie" modami gry i są takie "przeładowania" pośrednie.
N.p. w "stanowiskach produkcyjnych". Przychodzi moment kiedy nasze dodatkowe, modowe, stroje czy tam broń, w dużej ilości - powoduje zawieszenie stanowiska, czyli gry.
Stajemy przy stanowisku aby wyprodukować sobie kolejną parę żelaznych majtek, klikamy i tak już zostajemy, choć też bywa że gra się wywala..
Niepokoi cię, co moder miał na myśli? Mnie też.
Teraz jak o punktację chodzi, nie żałuj ich na inteligencję. Szybko wyczaisz w zależności od kierunku rozbudowy postaci, jakie dodatkowe cechy rozwijać.
Chodzi o punktacje "graniczne", czyli otwierające umiejętności w kierunku kształtowania twojej postaci. W tym celu trzeba przestudiować tabele umiejętności i ułożyć sobie plan. W jakie cechy będziemy inwestować punkty aby jak najszybciej nasza postać miała, to czy tamto?
Dobra zabawa ;)
Umiejętności przednie - otwieranie zamków, burmistrzowanie, nauka burmistrza z produkcją i stawianiem wszelakich dóbr związana i wszystko co potrzeba aby burmistrz przeżył. Skradanie się, broń krótka lub długa ..a może młotek wystarczy? Jak już jakieś podstawy będą, to pływanie, co by Chuchro nie utopiło się w kałuży. Podwójne są z tego pływania korzyści.
No właśnie nie żałowałem na Int. I nie mam zamiaru żydzić. Chodzi mi po prostu o to, żeby jakieś magazyny, operacje, cokolwiek się nie zmarnowało, kiedy wymaksujesz daną cechę.
Np: mam jakąś cechę na maksa, a gdzieś tam kiedyś w odległej przyszłości znajdę coś, co mi ją będzie mogło podnieść. Jeśli będę miał wymaksowane, to nic z tym nie zrobię. A punkt mógł iść w coś innego przeca. :(
o by Chuchro nie utopiło się w kałuży - :D
Nie pisałem o maksowaniu - ale i tak z uwagą przeczytałem. :)
To ile dawać maks? 7? 8? :D
Rety, Lechiander ;)
Dla mnie maks, to pełna skala punktowa. Wiadomo że tak się nie da bo zwłaszcza na początku gry, nie można z postaci kaleki robić..Tzn. można, jak ktoś strasznie chce ;) Falloutowe igrce z cechami i umiejętnościami tego i owego mnie nauczyły lecz jak to przekazać? W dodatku wszystko jest zawieszone na tym, jaką postać chcemy mieć..
Flyby! :D
Dlatego pytam ogólnie i nie chcę się wdawać w szczegóły. Mam świadomość, że zależy to od wielu czynników. Ale chyba można podać, że (nie wdając się w konkretne cechy) dać np: 7 pkt. w jakąkolwiek cechę to maks, bo resztę można dobić z innych rzeczy. :)
I nie maks, który gra określa, tylko maks jaki dajemy, resztę zostawiając na inne okazje. :D
Jeśli jest to jakoś niezrozumiałe, to nie wiem już jak to napisać. :D
W F2 wiedziałem, żeby dawać maks 8, nie więcej, bo resztę dobiłem z randomowych spotkań, czy tam operacji. :D
Zaczynałem grę dbając o to aby inteligencja wraz z percepcją i charyzmą miała punktów jak najwięcej. Ubytki siły i wytrzymałości łatałem zręcznością. Nie pamiętam ile punktów miała wtedy, w pierwszym rozdaniu, inteligencja..
Niewielki udźwig? W sam raz na babę ;) Wytrzymałość też niewielka? Eee tam kobity majom kilka żyć, jak kot ;)
Tylko że oszczędność punktowa w cechach, ponad miarę, potrafi nam później blokować niektóre umiejętności..
Czyli trzeba miarkować, jak z alkoholem. ;)
U mnie wygląda to inaczej. Dzięki modowu "Start me up" wybrałem cechę postaci która podnosi wszystkie statyski SPECIAL o 2, ale obniża zdobywane w doświadczenie o 50%.. Dzięki temu o cechy martwię się później. Za to gdy ja odkryje mapę Wspólnoty mam ok 30 poziomu postaci, co oznacza, że dostaje wier.... oll regularnie :) Żeby było trudniej mam mod Create your own duficulty :) Ustawiłem go na obrazenia otrzymywane od przeciwników x5, natomiast zadawane na 0,25. Do tego gram na poziomie bardzo trudnym. Zdaje ie sobie sprawę jak mam przerąbane? :) Popatrzcie chłopy na kalkulator obrażeń na zwykłym pozimie "bardzo trudny" i na poziom "bardzo trudny" podkręcony modem "Create your own duficulty rebalance'. Te cechy special +2 to nic w porównaniu z podwójnie zwolnionym zdobywaniem doświadczenia i z otrzymywany i obrażeniami x5 :) Bywa, że na poziomie 23 z włóknem balistycznym na 3 poziome w niektórych rejonach Wspólnoty karaluchy mnie zjadają na 2 hity :) Ale ja lubię takie trudy, no lubię i już :)
Czyli Johnie Doe, rezygnujesz z oryginalnej gry na rzecz moda :)
I jak w tym wypadku, porównywać swoje osiągnięcia w grze, w stosunku do tych, co tego modu nie używają?
Że "sprawiedliwie" obrażenia rozdzielasz i dobierasz? A sprawdzi to ktoś?
W dodatku wszystko "ustawić" można ;)
Że "trudów" sobie dodajesz? A po co? Chcesz trudów, to bez moda ustaw sobie grę i statystyki tak, abyś pięściami Szpona załatwiał i ręcznie wytrząsał bandziorów z pancerzy wspomaganych ;)
I jak w tym wypadku, porównywać swoje osiągnięcia w grze, w stosunku do tych, co tego modu nie używają? Nie mam osiągnięć bo z modami są wyłączone, natomiast patcha na włączenie nie pobierałem bo mi achivmenty są do niczego nie potrzebne :)
Że "sprawiedliwie" obrażenia rozdzielasz i dobierasz? A sprawdzi to ktoś? Sprawiedliwie, a to dobre ??? ;) Na poziomie "Bardzo trudny" sprawiedliwie i w zwykłej grze nie jest. Więcej obrażeń przyjmujemy niż zadajemy. Musiałbyś się wczytać w mechaniki gry Fly. U mnie różnica jest taka, że ta niesprawiedliwość (ze szkodą dla mnie) jest kilkukrotnie większa. Po prostu zwykła gra( na poziomie bardzo trudnym) jest dla mnie za łatwa :)
Każdy lubi to, co lubi. :D
No cóż, muszę samemu rozkminić co i jak i autopsję przeprowadzić. :D
I to zapewne nie jedna ;)
Nie wierzycie we mnie. Nie chcą pomóc. Się nabijają. :(
Nic nie będzie, bo mi mod nie działa. Nie jest aktywny w grze, choć ten Vortex pokazuje, że jest . :D
Nie dam rady pomóc Lechiander. Nigdy nie resetowałem statystyk bohatera/rki. Ba, nawet do dziś nie wiedziałem,że jest taki mod :)
Post 148.2
W ogóle nie rozumiem co się nagle podziało. Zazwyczaj moderzy piszą że z DLC nie działa
Obawiam się, że ta żyrafa z ostatniego screena w tym modzie wywinęła Ci jakiś numer Lechiander ;) --->
Nie poddawaj się. Cechy Special zawsze możesz podrasować w trakcie gry. Miedzy poszczególnymi perkami potrzebnymi dla naszej postaci są jak ja to nazywam "puste punkty" :) Wtedy mamy potrzebne perki na jakimś poziomie a na kolejny awans perka trzeba podbić poziom postaci. Wtedy myk, możemy dodać punkcik w jakąś cechę Special. Ponadto pamiętaj,że w grze są figurki. I mamy kolejne po 1 punkciku do każdej cechy. Do tego w pewnym momencie gry mając już wysoki poziom postaci i tak nie mamy w co punktów dawać, bo pozostałe perki są naszej postaci nie potrzebne. Wtedy podganiamy w cechy.
Zapewniam Cię jednak,że tych tzw. "pustych punktów" będziesz miał wystarczająco dużo by cechy podgonić. Wcale nie będziesz musiał czekać do nie wiadomo jak wysokiego poziomu postaci :)
Tu nawet nie chodzi ,że bociek. Żyrafy też żyją w gniazdach. Chodzi o to,że ona ma wywalony jęzor ;)
Idę czytać o tej Int, może akurat trafiłem. Taaaaa, sam w to nie wierzę. :D
Mod już poleciał. :/
Nie chce mi się zaczynać od nowa, choć chyba nawet za wiele nie narobiłem.
Poczytaj post Flyby 148.2 i mój 149.2 albo ....... idź na grzyby ;)
choć chyba nawet za wiele nie narobiłem.
Na pewno. Ile ja postaci pożegnałem, niektóre na wysokich poziomach, ogarniające prawie w pełni DLC..
Jakie grzyby, Johnie Doe?! Po lasach gdzieniegdzie przymrozki a ty wysyłasz ludzi na grzyby? Chcesz żeby się przeziębił?!
Lepiej módl się żeby wrócił do gry - wiesz jaki hejt jest wciąż na F4?!
Oj Flyby, to tak jak ja. Miałem kiedyś Jacka Danielsa na 112 poziomie. Odszedł na emeryturę :)
Gdzie hejt? Chętnie poczytam :)
Oj czytam, czytam, tylko za Wami nadążyć z tymi odpowiedziami, to ja nie wiem... Misz masz z bigosem. :D
John ---> Mi nie chodzi o podrasowywanie jakiejś cechy. We wcześniejszych postach próbowałem to wyjaśnić.
A te grzyby to łagodna wersja spier...laj? :D
"Spier... laj" Sam sobie pobiegaj :)
Też wymaksowałem inteligencję na 10. Znalazłem figurkę i mam 11 twardej inteligencji (bez przedmiotów) . Nic nie straciłem, znaleźna figurka działa. A z przedmiotami dodającymi int, mam 13 :)
Inteligencja wpływa na ilość zdobywanych punktów doświadczenia. Ja man zdobywane doświadczenie zmniejszone o połowę, wiec u mnie maks to podstawa przy jakoś się rozwijać. A i tak doświadczenia zdobywam tyle co kot napłakał :)
Podam przykład chłopy jak to działa teraz i jak zadziała później.
Wy np. na poziomie 60 stym będziecie już mocni, mając sporo miejsc na mapie do zobaczenia jeszcze. Ja na 60 tym poziomie to chyba odkryje wszystkie lokacje we Wspólnocie a i tak na Far Harbor i Nuka (tam jest trudniej) będę miał problemy miejscami. Moja postać rozwija się wolniej, perki zdobywam wolniej, muszę więcej łazić i eksplorować by ciułać punkty gdzie się da . Przez to gra staje się ciekawsza dłużej. Ile musiałem się nachodzić by wbić 25 poziom i mieć 3 poziom zbrojmistrza to moje. Polecam taka grę. Tułaczka nabiera innego wymiaru :)
Dzięki John! O to mnie chodziło! :D
Wprawdzie się przespałem i mi przeszło i grałbym dalej raczej, ale przynajmniej jestem trochę spokojniejszy. ;)
A co do masochizmu, to ja dziękuję. Lubię perwersje w trochę łagodniejszej formie. :)
Proszę :)
A podaj jakie masz statystyki SPECIAL teraz?
O masz. No dawaj, nikt nie będzie się tu oceniał :)
Ja się oceniam. Zawsze. ;)
Nikt nie będzie nikogo oceniał? Może i tak, ale nabijać się będziecie na bank. :P
W każdym razie już wiecie, że mam Int na 10. Perków jeszcze nie wziąłem żadnych. Lvl chyba 25. Zapodam, jak wrócę do jaskini. :)
A to pływanie, to na poważnie Flyby pisał? :D
A to pływanie, to na poważnie Flyby pisał? :D
Na poważne. Pewnie próbowałeś w okolicy Sanktuarium wchodzić do wody?
Gdzieniegdzie można lecz są miejsca gdzie radioaktywność daje do wiwatu.
Jeden punkt "pływania" i masz kłopot z głowy. Lecz to nie wszystko. Możesz nurkować bez groźby utopienia się.
Niby wody wszędzie tyle co kot napłakał?
Nieprawda. Niedaleko jest pewien kamieniołom zalany wodą gdzie masz interesujący quest.
Wykonanie questu zresztą daje kamieniołomowi drugie życie..
I mody w tym syrenim życiu niepotrzebne.
Jak przyjemnie tam się nurkuje z umiejętnością pływania..
Chucherko będzie czyste i zadowolone..
..Przecież dalej jest wybrzeże i morze (z chińską łodzią podwodną ;)) Są wyspy w tym taka z figurką Szczęścia. A Chuchro będzie jak ryba w wodzie..Zdrowa ryba.
Flyby, aż chce się grać przez Ciebie. :D
Jak zrobić zdjątko śpiącego Chuchra? Takie, jak zapodał Flyby, a które uwłaczyło godności tegoż forum?
U mnie Chuchro idzie spać i tyle. Potem od razu wstaje.
Może to było zdjątko NPC-a?
Cait jest NPC-em z "Areny Walki", tam ją znajdziesz.
Mogą polubić się z Chuchro ..khm, przy odpowiedniej charyzmie Chuchro i króciutkim queście Cait ;)
Na pewno jest mod co pokazuje naszą śpiącą postać lecz bez modów układamy naszych NPC-ów do snu i w teorii śpimy także z nimi.
I w tym miejscu rozszalała się wyobraźnia moderów więc można sobie zafundować rozmaite "oglądy" spania.
NPC-e i nasi osadnicy sami układają się do spania bo przecież mamy pory dnia i pracy, rozrywki (wieczorne pogaduszki przy barze) i dopiero późną nocą wszyscy rozchodzą się na spoczynek. Prawie jak w życiu.
Na zdjęciu Cait sama poszła spać. Zdaje się nie była nawet w chwili screenu, moim "czynnym" towarzyszem. Po prostu jako burmistrz obchodziłem "sypialnie" w Sanktuarium, sprawdzając ilość łóżek ;) Ważne..
No tak, Cait, faktycznie.
Te oglądy spania chyba sobie daruję. :D
Raz, że nie chce mi się szukać, dwa testować, a trzy ryzykować. :]
Poza tym mam wrażenie, że kłóciłoby się to z moim postrzeganiem estetyki. ;)
Chuchro i Cait mówisz... hmmmm... :]
Chuchro i Cait mówisz... hmmmm... :]
Takie związki wyglądają bardziej estetycznie niż niektóre męsko-damskie związki.
Ku mojemu rozbawieniu. W dodatku pamiętam takie relacje jeszcze z niektórych "Dragon Age". Tam moderzy nie musieli się wysilać przy animowanych scenkach
Muszę dodać poprawkę - kiedy wejdziesz z jakimś swoim NPC-em w bliższe związki, w momencie układania się do snu, gra pokazuje twoją śpiącą postać (w domyśle z towarzyszem) i dostajesz punkt "zdrowia" ;)
Hmm ..a może odwrotnie? Ech, wszystko przez te mody ;(
Po prostu sprawdź ;)
Sprawdzę, sprawdzę. :D
Dragon Age było fajniutkie i relacje w drużynie tez niczego sobie. Przynajmniej do momentu w którym skończyłem. Niestety, dopadło mnie coś ala wczoraj i się z jakiegoś durnego powodu zniechęciłem. Obiecuję sobie ciągle solennie, że wrócę, no ale... :(
Takie związki wyglądają bardziej estetycznie niż niektóre męsko-damskie związki. Zgadza się :) Piper już kocha Jane, a nad Cait pracuję ;) Co ciekawe żeńska postacią nie mam ochoty na romanse z chłopami xD W sumie teraz pewnie się skuszę na ze względu na punkty doświadczenia. Moje Johny I Jacki nie miały tego przywileju. Jako chłop nie mogłem się przemóc pokochać Hancocka ;)
Co ciekawe żeńska postacią nie mam ochoty na romanse z chłopami xD - mam to samo. Od czasów po Baldurze. :)
To zdrowe?! No jak nie , jak tak ;)
spoiler start
Tu coś później napiszę, bo mnie ciągle mylą tymi odpowiedziami. :P
spoiler stop
Tylko pisz szyfrem jakimś bo moderatorzy wytną ;)
spoiler start
Spożywamy coś dzisiaj delikatnie do gry chłopy?
spoiler stop
Pod marynowanego grzybka czy bez?
Co by z tematu gier nie wypaść, kupiłem przeceniony Torment: Numenera. Wypada w końcu w niego zagrać skoro grałem i mam pierwszy Torment. To raczej ciekawość jak gra wygląda i jak się ma, w stosunku do kultowej poprzedniczki.
Z grzybkiem oczywiście.
Nie dla mnie te czytane rpgi już. Ale też kupiłem coś przecenionego na STEAM. Kupiłem Shadows: Awakening. Będzie grane :)
Lechiander miał coś wczoraj napisać, ale chyba mu grzybki zaszkodziły ;)
Bojowa ta Cait :) --->
Ma szczęście że więcej na siebie ubrała, bo już by jej tutaj nie było..
Jej sukcesy na "Arenie Walki", zapewne wynikały z racji wielkości biustu. Musi nawet bandziorom ćmiło się w oczach..
Nie jest aż tak duży. Na zdjęciu tak wyszło w tym ubraniu. Zresztą jak sam wiesz niektóre ubrania wyolbrzymiają paniom to i owo ;) Ciekawe wyszło zresztą z tym strojem. Cait z moda który używamy ma własne ciało, ale jak założyłem jej Wastelander Oufit to przejęła sylwetkę CBBE którą używam w grze dla swojej Jane i dla wszystkich NPC kobiecych. Jest to preset dość naturalny(nie żadne pompowane dziunie). Nie podlinkuje jednak tego moda na sylwetkę bo moderatorzy białej gorączki dostaną :)
Nockę wczoraj/dzisiaj miałem. Neta mi ukradli.
John ---> Dawaj linka albo nazwę chociaż moda. :)
Neta mi ukradli.
Ty tak serio? A mojej wnuczce tata skasował internet bo ją upoiło ponad miarę obchodzenie Halloweenu. Ciężko ma te młode pokolenie ;(
Lechiander, mod na ciało nazywa się "I Love Cleavage CBBE bodyslide presets".
Pamiętaj jednak,że aby sylwetki kobiet w grze zadziałały , oraz żeby stroje dopasowały się do sylwetki musisz mieć mod Bodyslide and outfit studio. I w tym modzie musisz ustawić preset z moda Cleavage (jest kilka rodzajów).
Flyby, nie wiem jak ta wnuczka bedzie teraz funkcjonować bez facebooka, oj ciężko ;)
nie wiem jak ta wnuczka bedzie teraz funkcjonować bez facebooka,
Są koleżanki, ciotki, wujkowie, babcie, dziatki..
Fly nie komentuje... Pewnie widział moda ;)
Nie musiałem widzieć bo miałem i zmieniałem poczynając od CBBE różne mody ciała - wraz z koniecznymi uzupełnieniami bodyslide, outfit i coś tam jeszcze..
W sumie to żmudna zabawa sama w sobie, w której wciąż coś nie pasuje i łatwo o błędy. Jak się wydaje że już mamy wymarzoną sylwetkę oraz pancerze i stroje na nią i wreszcie zaczynamy grać, to nagle coś się zaczyna psuć ;) Poprawiamy, wymieniamy, znowu pięknie mamy, wracamy do gry.. Namiętność modowa raz obudzona, sprawia że wpadamy na jeszcze jeden mod. Czasem jest to mod okazyjny, co aż się prosi aby sprawdzić w nim, nasze piękne ciało, czasem warsztatowy mod, żeby nasze ciało miało fajnie w terenie..
I nagle wszystko zaczyna się sypać, diabli wiedza dlaczego ..Pech ;)
Scenariuszy katastrofy jest więcej, są jak miny rozsiane w modowym raju.
W tym raju nikt nie liczy czasu poświęconego modowaniu i ile z tego czasu zostaje na grę ;) Prawda Johnie?
W sumie nieważne bo o zabawę chodzi a ta jest przednia, nawet jeżeli zaliczamy grę po łebkach, kiedy już oderwiemy się od uroku wciąż nowych i poprawianych modów.. Modowy nałóg ;)
Ojejku..to ja coś pisałem w nocy? Pewnie w ramach nieustającego Halloween..
Teraz mi głupio.
Uważaj Flyby, bo i Tobie ktoś internet zabierze jak za mocno świętował będziesz ;)
O tak, Flyby ma dużo racji z tym modowym nałogiem, wyciąga jak bagno. To nieszkodliwe bagienko, ale niekiedy przez mody grę trzeba od początku zaczynać.
Uwazm jednak, że okiełznalem tego demona. Od dawna nie wykraczam poza barierę 35 modów :)
Co do bodylide.Używam jednego ciała zawsze, nie kombinuje, więc akurat tu mi się nic nie zepsuło nigdy. A sam mod Bodyslide tylko na początku wydaje się straszny Lechiander. Też długo nie mogłem się przekonać. A jak już się zdecydowałem to okazuje się, że ciłlo ustawia się dosłownie 4 kliknięciami. Do tego już samo Calientes CBBE ma kilka sylwetek do wyboru. Więc nie trzeba wrzucać innych modów na cialo. I jeszcze jedno. W Bodyslide można ustawić fizykę poruszania się pewnych części ciała. Bez dodatkowych modów, Calientes już fizykę ma :)
Muszę się poprawić, walczyć z pokusami, dać Lechianderowi duchowe wsparcie..
Popatrzcie tylko na tę biedną biuralistkę bez upiększeń, rzuconą po 200 latach drzemania w lodzie, w piekło F4. Jeszcze jej okulary mgłą zachodzą na wspomnienie męża i synka bo dopiero 11 godzin zbiera myśli w Sanktuarium.
Już zdążyła pozbyć się znienawidzonego kombinezonu Krypty, ściągając z jakiś zwłok przyciasny kostium tresera żółwi i usiłuje z nadzieją patrzyć w przyszłość bez modów..
Ochłap skomli? Dobre psisko, nie ma pcheł.
Ale ja tu widzę mod na zieloną trawkę i kwiatki :)
Po radioaktywnym deszczu, urosło trochę radioaktywnej trawy żeby te dwugłowe krówska miały co skubać..
A tak nawiasem to biuralistka znalazła gdzieś Garand 1, doskonały karabin z Fallouta NV. Polecam tę broń Lechiandrowi - można ją zrobić na własnym warsztacie rusznikarskim, jest także w handlu. Mod jest na Neksusie oraz w Bethesda.net
Czyli musiałbym instalnąć Cleavage i dodatkowo Bodyslide? Tak?
I jakieś presety ustawić...
Korci... :D
Najpierw Bodyslide, potem Cleavage. Bodyslide and outfut studio doda Ci się jako element do Nexus Mod Managera. Jutro opiszę Ci dokładnie jak to porobić :)
A Calientes CBBE już masz zainstalowane Lechiander? Bez tego ani rusz. Podawałem Ci go liście modów :)
Mam Calientes Beatiful Bodies Enhancer.
Flyby, jakim cudem i gdzie ona znalazła Garanda zaraz na początku?
Pewnie poszła do Diamond City, omijając miejscowość gdzie siedzą w Muzeum Wolności ci czekający na wybawienie ;) Można ich tam trochę potrzymać, tym samym fundując sobie na start trochę swobody, przed kieratem osadniczym i obrożą burmistrza. Trochę trzeba znać teren a obstawa złożona z psa i wiernego lokaja wystarczy ;) No dobra, na psa potrzebny wtedy mod i możemy mieć dwójkę NPC-ów. Pies przy nas stale a a w drugie miejsce, bierzemy kogo chcemy.
John da namiary na ten mod, choć psów nie lubi, woli kotki ;)
Wyprawa do Diamond City sprawi też że zaraz zacznie zaglądać do Sanktuarium wędrowny kupiec płci pięknej. Pali jak smok i rzadko jest trzeźwa ale jej towary bardzo nam się w początkach gry przydają.
Już dał. I bardzo dobrze. Bez Dogmeata nie wyobrażam sobie biegania. Fajny z niego herbatnik. :D
Świetnie zrobiony.
No łażę z tym lokajem, ale za późno. Pałętam się po terenie blisko Sanktuarium kierując się wężykiem do Diamond, zbierając każdą pierdołę i tępiąc szkodniki zaliczając questy. :)
Chuchro na tyle znakomicie pływa, że zrobiłem quest w kamieniołomie. Bez perka. :]
O cholera, zapomniałem o kamieniolomie...
A dokładnie o powrocie tam. Lubię dwukrotnie zwiedzać to miejsce ;)
Eee, co? Nie zrozumiał... Nieważne... Zrozumie kiedyś ;)
Dla Lechiandera. Instrukcja "używania" ciała :
1. Pobieramy Bodyslide and outfit studio i uruchamiamy w nexus Mod Manager.
2. Pobieramy ciało Cleavage i uruchamiamy w Nexus Mod Manager.
3. W Nexus Mod Manager klikamy w ikonkę żółtego folderu z śrubokrętem i kluczem (Supported Tools). Nie mam pojęcia jak jest w Vortex.
3. Z rozwiniętej listy wybieramy "Launch bodyslide".
4. Na górze w lewym rogu przy 'Outfit/Body' wybieramy CBBE body lub CBBE body physics (jak chcesz ruchome to i owo)
5. Tuż pod przy 'Preset' wybieramy jeden z presetów cleavage(popatrz na stronie który Ci najlepiej pasuje)
6. Na dole po lewej stronie mamy "Batch build" . Jak pojawią się pancerze klikamy "Build" a następnie klikamy i wybieramy to CBBE które wybrałeś, czyli CBBE body lub CBBE body physics i dajemy ok.
7. Pancerze przekonwertują się na ciało i gotowe.
8. Otwieramy whisky i polewamy dalej świętując helloween ;)
9. Koniec.
Dziękuję John. Nie mogę znaleźć jakiegoś odpowiednika Supported Tools. Mógłbyś zarzucić jakimś screenem? Może jakoś mnie naprowadzi.
Proszę :)
Ja prdl... To mnie chyba przerasta...
Znalazłem coś takiego tylko:
https://wiki.nexusmods.com/index.php/Tool_Setup:_BodySlide_and_Outfit_Studio
Ale to jakiś tutorial i to przekombinowany. Nie potrzebne to. Bodyslide pobierasz i uruchamiasz jak każdy inny mod w Nexus Mod Manager. Na screenie masz rozwinięty ten żółty folder "Supported tools", a na dole rozwiniętej listy "Launch bodyslide". Dalej robisz jak z punktów które podałem. Przy pierwszym uruchomieniu Bodyslide będzie wybór ścieżki do ciał. Będzie to ścieżka i podfoldery Twojejgo miejsca instalacji Fallout 4. Wybierzesz tam "Choose". Tam nie sposób źle wybrać :)
Przekombinowany? A pewnie! To samo myślę. Wypieprzę tego Vortexa i spróbuję poszukać Nexusa.
Zrobiłem to, co w tym tutorialu i dalej nie nie wiem nic. Kompletnie. Jak i gdzie coś powybierać. Cycki opadają.
Cycki opadają.
Straszne.. A to dopiero początek cielesnych uciech ..hmm, modowych.
Opadają jak zwiędłe liście.
Co jeszcze będzie opadać? ;)
Poległ Vortex. Czas na NMM.
Ech, nie ma to jak stare dobre narzędzia w gabinecie dentystycznym..tfu, modowym.
Jeszcze trochę i mnie przypomni się głód wzlotów i upadków modowych.
Zatęsknię do Neksus'a, do NMM.. Oczywiście jak Lechiander pokona te opadanie cycków.
Chłopy, zapewniam Was,że przy ciałku Cleavage nic nie opada( a są jeszcze inne naturalne presety ;) Tak więc Lechiander , szybko okiełznaj NMM a Ty Flyby do niego wróć i zaczynamy kolejny 1000h zabawy ;)
Link do Nexus Mod Managera:
https://www.nexusmods.com/site/mods/4/?tab=files
Za Vortexa może się kiedyś zabiorę, jak NMM przestanie mody obsługiwać. Na razie mi się nie chce :)
Wiecie co, właśnie się zastanawiałem czy nie kupić sobie "Generation Zero".
Kiedyś zaczynałem od fascynacji mechami, czy nie pora przyłożyć tym konserwom w klimatach apo?
Na razie dałem sobie spokój z modami. Niewiele brakowało, abym w cholerę gierkę zarzucił przez zniechęcenie, które mnie dopadło przez to cholerstwo Vortexowe.
Na szczęście Chuchro sklepało parę Supermutantów, cale stado Ghuli, postrzelała sobie ze snajperki do innych buraków i oszabrowała SuperDupery. Przy czym dzielnie jej towarzyszył Dogmeat pocieszający w chwilach zwątpienia. Lokaja też miał swoje momenty, ale raczej humorystyczne.
Dzięki temu kryzys na razie zażegnany. :)
Z drugiej strony ten cały crafting i budownictwo też mnie zaczyna zniechęcać po początkowym prawie zachwycie.
Na wszelki wypadek Nexusa ściągnę. Niech czeka. W planach jest Skyrim przecież. :)
Flyby, kupuj i zdaj relację. ;)
Aż ci plusa dałem Lechiander, za niezłomność i na zaś.
Jeszcze nie wiem czy kupię te Generation. aczkolwiek jestem bliski decyzji, zwłaszcza że coś tam wciąż przy nim robią, są ładne krajobrazy i wygoda. Chcesz to grasz z kumplami lub sam. Jednak nic nie wiem co można robić budując własną postać. Podobno NPC-ów też nie ma ;(
Za jaką niezłomność? :D
Niemniej dziękuję. ;)
Generation Zero za 3h kończy się darmowy weekend na Stimie. Można było wypróbować. :)
Proszę Flyby. Masz tu mecha. :)
https://www.nexusmods.com/fallout4/mods/41884
Jeśli zainstaluję Nexusa, to nie będzie widział modów zainstalowanych przez Vortexa, nie? Jak myślita?
Wtedy te mody będą widoczne w interfejsie Bethesda.net. Zawsze możesz sprawdzić..i odinstalować. ;)
No właśnie nie chcę. Tak sobie pomyślałem, że fajnie byłoby, gdybym nie musiał.
Czyli mod zdejmujący blokadę achków Ci nie działa :) Nie tylko on z tego co pisałeś. Eh, ciężkie jest życie miłośnika modów :)
Wydaje mi się, że wszystkie działają. Nie liczę tego CBBE itp., co instrukcje napisałeś, bo po prostu nie wiem, jak go ustawić.
Wczoraj sobie przypomniałem o achiv. Ale całkiem możliwe, że pewnie czegoś nie doczytałem z lenistwa albo zły mod.
Właśnie szukam o tym. :)
O ten preset Cleavage CBBE aż tak się nie martw. Już samo Calientes daje z automatu ładniejsze ciała wszystkim paniom w świecie gry(bez ustawiania w Bodyslide) . Jak zapewne zauważyłeś po ubiciu jakiejś niegrzecznej bandytki... nie tylko ładniejsze ;) Podczas instalacji wybiera się slim, curvy czy vanilla :)