Kupiłem sobie konto na allegro by wypróbować tego Kenshi. Gra, która w sumie kiedyś nie wiele mnie interesowała i to głównie przez bycie w early access przez całe lata (i trochę też styl graficzny). No i muszę przyznać, że gra zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Nie wiem czemu tak cicho jest o tej grze, bo przez poziom rozbudowania to powinny ciągnąć się liczne dyskusje.
Co pierwsze rzuca się w oczy to rozbudowany kreator postaci. Mnóstwo różnych suwaków i to też w tym jaką nasza postać ma postawę i w jakiej pozycji ma stać. Do tego wybór rasy i pod rasy. I z tego co słyszałem to do niektórych obszarów mają dostęp tylko ludzie.
Nie wiem czy jestem w stanie krótko opisać tą grę. Postacie mogą stracić kończyny, można budować bazę, trafić do niewoli lub uwalniać niewolników itp. To bardziej sandbox rpg a'la mount and blade niż konkurent dla Fallouta czy Spellforce'a 3. Ogólnie to taki sandbox hybryda cRPG z RTS.
Oczywiście dialogi też są. ;)
PS: Konto sobie zakupiłem by tylko mieć wgląd w grę i samą grę zdecydowanie będę chciał zakupić.
A teraz coś z mojej przygody z grą. Grałem tylko chwilę i w sumie nie zrobiłem nic wielkiego. Zwiedziłem osadę do której trafia nasza postać, pogadałem z npcami i jeden dołączył do mojej postaci, włamałem się do jakieś skrzyni i zwinąłem co się dało (kradziony sprzęt ma podpis, że kradziony, ale przed sprzedażą jest podpis w opisie przedmiotu czy u danego sprzedawcy ma ona jakiś wpływ), no i postanowiłem sobie pozwiedzać. Pierw zauważyłem jedną grupę bandytów, więc ich wyminąłem, ale niestety trafił mi się jeden bandyta, który chciał broni naszej postaci, albo nas zabije. Trochę przeliczyłem możliwości mojej drużyny i ta przegrała walkę z kretesem. Porzuceni na pastwę losu, umierający leżeli sobie na drodze i tutaj było moje zaskoczenie. Gra posiada możliwość zatrzymywania i przyspieszania czasu. Zamiast wczytać wcześniejszego save'a to postanowiłem maksymalnie przyspieszyć czas gry i co? I jakiś wędrownik, który akurat przechodził tą drogą zatrzymał się i udzielił pomocy. Świat gry jest dokładnie tak samo żyjący jak przy Mount and Blade.
Żałuję, że się grą nie zainteresowałem jak ta była po 40 zł na wyprzedażach.
Ponad 200 postów. Może nowa część podsumowująca ten rok z crpg? Czy kolejna dopiero w nowym roku? :)