Po OFE przestałem czytać te twoje wywody...
Tak, społeczeństwo czeka z utęsknieniem kiedy prawi i sprawiedliwi politycy zaczną kwestionować i naprawiać wyroki sądowe oraz tych co je wydali. Mam nadzieję za niejakim Ziobro, że przy okazji będzie można nareszcie karać lekarzy za złe leczenie..
@Orzołek
Przecież to właśnie o to chodzi, że "reforma" PiS nic nie naprawia, tylko ma na celu wsadzenie swoich na sądowe stołki, by ręcznie kierować wyrokami. Jak choćby Wolfgangowa w TK - jakim cudem tak mierny magister został prezesem TK? Bo jest sterowalna. I to jest cały obraz tej "reformy".
Nie sądzę by ktokolwiek tutaj był przeciwko faktycznej reformie sądownictwa i prawa ogółem, natomiast wiele jest przeciw upolitycznianiu sądów, czyli temu co faktycznie się dzieje.
Orzołek
Skoro opór środowiska jest mały, to czemu twoim zdaniem PiS nie może znaleźć chętnych do obsadzenia sądu najwyższego?
A jeśli sędzia ma być niezawisły i na ile to możliwe bezstronny i do tego się go od samego początku formuje, to nie oczekuj, że nagle wyjdzie na ulicę i zacznie protestować przeciwko władzy. Ta tylko na to czeka. Patrz jak reagują na oświadczenia kolejnych stowarzyszeń i samorządów prawniczych i sędziowskich dotyczące tzw. reform w wymiarze sprawiedliwości. Ja widzę coś przeciwnego - sędziowie zdali egzamin znacznie lepiej niż politycy. Także z opozycji.
Cyniczny Rewolwerowiec -> pewnie ten pan na B musi byc zadowolony wypierd... prawie 150 tys ludzi na ok 127 milionow i dostal zawiasy :P
tu szczegoly tego walka https://www.wprost.pl/1645/Piramida-iluzji
a tu szczegoly wyroku jaja ja berety :D zreszta caly ten proces to jakis walek :P
http://www.gloswielkopolski.pl/kryminalna-wielkopolska/a/afera-banku-staropolskiego-poznanski-biznesmen-piotr-b-uslyszal-wyrok-to-przez-niego-zniknelo-127-mln-zl,13336723/
Niech zgadnę - 15 lat temu gardłowałeś, że Komendę należy skazać na karę śmierci, a dziś plujesz na sędziego, który wydał w jego sprawie wyrok? Ot, taka psychologia tłumu z widłami w łapach - zawsze w czyjąś stronę musza być skierowane, co nie?
Cyniczny Rewolwerowiec -> pudlo
Flyby -> tak sady w polsce to szambo, ale co sie dziwic jak tam pelno stary komuchow, ktorzy zrobili sobie panstwo w panstwie. Smieszy mnie to ze nikt przez tyle lat nie probowal z ta patologia cos robic. Pis cos chce zrobic, jednak robi to jak zwykle nieudolnie, swiadomie lub nie dodajac do tego jeszcze wiecej gowna od siebie. Obawiam sie ze jak pis przegra nastepna partia bedzie miala praktycznie niekontrolowana wladze w polsce, bo watpie zeby naprawiali to co pis spierdolil.
Szkoda, że Polska osłabia się akurat teraz, gdy nastała epoka pełzającego konfliktu mocarstw, który zakończy się eskalacją. Czasy pokoju mijają. My, zamiast na trwałe zainstalować się w świecie zachodnim, właśnie pokazujemy mu dupę. Spychamy się na powrót w ramiona żywiołu, od którego wiele pokoleń Polaków próbowało się uwolnić. I gdy nastąpi eskalacja napięcia pomiędzy wielkimi tego świata, to my będziemy tylko pioneczkiem, którego będzie można poświęcić, w imię stabilizacji i ugody. Im bardziej się oddalimy od Zachodu, tym Zachód mniej się będzie naszym losem przejmował. A że samotnie jesteśmy słabi, gospodarczo, militarnie, kulturowo, społecznie, prawnie, to tym łatwiej będzie nami handlować, nas rozdrabniać, rozgrywać, rozrywać na kawałeczki, podobnie jak to drzewiej bywało.
Pisowcy nie są krótkowzroczni. Oni mentalnie i kulturowo w ogóle nie przynależą do świata zachodniego. Odruchowo pchają nas na Wschód, zgodnie ze swoją euroazjatycką naturą. To taka chłopsko-kałmucka orda, która żywemu nie przepuści i pozostawi po sobie zgliszcza. Czyni podobnie, jak Mongołowie, którzy najechali na ziemie ruskie. Zawłaszczyli całą przestrzeń polityczną i społeczną, zdominowali ludy kulturowo, narzucili swoje prawa i obyczaje, całkowicie odrzucili zastany porządek. I owszem, potem się wycofali, ale ślad pozostał nie tylko w genach, ale przede wszystkim w mentalności.
Jeśli to co robią pisowcy utrwali się, będzie to miało konsekwencje dla przyszłych pokoleń. Mniejszość rządząca większością, likwidująca pluralizm w całej przestrzeni publicznej, uzurpująca sobie prawo do reprezentowania większości i do narzucania większości swoich mniejszościowych przekonań, obyczajów i zasad. Jeśli wykaraskamy się z autorytaryzmu pisowskiego, to możemy wpaść w autorytaryzm kolejnych populizmów i skrajności. Dlatego tak ważne jest by po ewentualnym odsunięciu tej sekty/ordy od władzy winnych kruszenia fundamentów Polski ukarać z najwyższą surowością. Ku przestrodze. Trzeba zamontować znacznie solidniejsze bezpieczniki, by uniknąć powtórki z rozrywki, by kolejne pokolenia populistów i demagogów, po dojściu do władzy, nie myślały sobie, że wygrane wybory równają się zgodzie na okupację kraju i zawłaszczaniu wszystkiego dla siebie.
Ale ja optymistą nie jestem. Widać jak cholernie nieroztropne mamy społeczeństwo. Już w 1990 roku dało się omamić Stanowi Tymińskiemu. Potem były Samoobrona Leppera i Liga Polskich Rodzin. Teraz ekstrema, orbitująca wokół PiS-u, który przyciąga wszelkie polityczne plugastwa, jest jeszcze silniejsza. Kiedyś broszurki Bubla czy Tejkowskiego to był plankton z marginesu społecznego, teraz nawet media publiczne są obsadzane ludźmi podobnego pokroju. Pisowski syf, zgodnie z mongolską taktyką, rozlewa się na wszystkie dziedziny życia. I powszednieje...
Jak więc wierzyć w to, że uratujemy Polskę? Ludzie ogłupiali, zamiast zwracać uwagę na aspekty zasadnicze, fundamentalne, cywilizacyjne, brandzlują się detalami w rodzaju pogaduszek o OFE czy innych aferkach, typowych dla każdego kraju demokratycznego, szczególnie jeśli ta demokracja nie zdążyła przez pół wieku ostygnąć.
Niektórzy ludzie skupiają się na didaskaliach, dają się porwać zbiorowej demagogii, zupełnie niezdolni są patrzeć szerzej, kompleksowo, na filary nie tylko ustroju, systemu, ale też kultury, tradycji i obyczajów.
Na Zachodzie też są populiści, ale ludzie na Zachodzie zdążyli zbudować względnie trwałe fundamenty demokracji liberalnej. Dlatego absolutna ekstrema z Austrii czy Holandii patrzy na pisowskie "reformy" systemu sprawiedliwości z rozdziawionymi gębami. Nawet totalny radykał zachodnioeuropejski nie jest w stanie pojąć, jak można w taki sposób upolityczniać sądy i sędziów, pozbawiając ich całkowicie jakiejkolwiek faktycznej niezależności. To jest zupełnie niezgodne z tradycją i kulturą Europy, w której od dawna przyjęło się, że obywatel zawsze może odwołać się do sądu, w razie hipotetycznego sporu z rządem, organem rządowym, instytucją państwową. Natomiast w mongolskim prawodawstwie sądy były podległe chanowi. Chan rządził i jednocześnie wydawał wyroki poprzez swoich przedstawicieli. W chanacie sekty pisowskiej sędziowie będą jak wojewodowie, wybierani przez tych, którzy aktualnie są u władzy. Sądy będą reprezentować rząd, podobnie jak wojewodowie, a więc z założenia będą stroną. To jest zupełnie niezrozumiałe na Zachodzie, natomiast w Polsce dla sporej części obywateli wcale nie jest to abstrakcją. O zgrozo!
W przeszłości do zguby doprowadzaliśmy się sami. Nasi wrogowie te słabości wykorzystywali. Pisowcy reprezentują sobą najgorsze ludzkie cechy i odruchy, odwołują się do najniższych ludzkich instynktów, fobii, kompleksów, uprzedzeń, resentymentów. Skupiają w sobie wszystko co było najgorsze w polskiej szlachcie, w polskim mieszczaństwie, w polskim duchowieństwie, u polskich Żydów, a przede wszystkim w polskojęzycznym i rusińskojęzycznym chłopstwie. Wymieniłem wszystkie stany polskie, ale zaakcentować mogłem tylko jeden, przez wzgląd na szacunek dla proporcji.
Te cholerne uwarunkowania historyczne, kulturowe i społeczne ciążą nam i ciążyć będą jeszcze długo. Przez 25 lat III RP, najbardziej udanego państwa polskiego w historii, najbardziej bezpiecznego, mającego najlepsze perspektywy rozwojowe, wydawało się, że możemy się od swojego złego dziedzictwa częściowo uwolnić. Ale demony wracają, przywołane przez euroazjatycką ordę aktualnie okupującą nasz kraj i zabierającą nam, kawałek po kawałeczku, tę całą europejskość (ze wszystkimi jej wadami i zaletami), za którą tak długo przecież tęskniliśmy.
Czy oprócz udziału w pokojowych demonstracjach i wyborach możesz zrobić coś jeszcze?
Czy oprócz udziału w pokojowych demonstracjach i wyborach możesz zrobić coś jeszcze?
Wiele zrobić się nie da, ale jest jedna fajna rzecz, którą chyba kiedyś nawet Danuel napisał w paru odsłonach wcześniej.
Nie wykluczać, zapraszać z otwartymi rękoma wszystkich zawiedzionych tą władzą. Zwłaszcza takich, którzy ewidentnie głosowali na przekór w wyborach. Jest wiele "dusz" do wygrania w ten sposób. Starać się nie dać złapać w podział "my" vs "oni", szukać pęknięć, wskazywać ludziom na ewidentne pęknięcia i błazeństwa w tym systemie, nie wyzywać od trolli, idiotów. W przypadkach skrajnych nic się oczywiście nie zdziała, bo jak ktoś ma wyrobione poglądy, to raczej nic ich nie zmieni. Ale jednak nie wydaje mi się, aby tych skrajnych przypadków było aż tak dużo.
Większość osób jest chyba gdzieś po środku. Polacy nie lubią, jak ktoś ich traktuje z wyższością, opowiada o uniwersalnych racjach, wskazując ich jako winnych (nawet jeśli w gruncie rzeczy z chęcią by się z nami zgodzili w jakiejś sprawie). Chyba dlatego Słowackiemu tak ciężko było się przebić do top 10 MTV, w jego czasach :D.
Chyba należy zacząć od szukania z ludźmi wspólnych poglądów.
Najłatwiej chyba podjąć rozmowę z kimś, kto ma poglądy ekonomicznie liberalne, ale "toleruje tę władzę, bo przynajmniej (...)".
Na forum dyskusyjnym oczywiście o to ciężko, bo tu wszyscy próbujemy pokazać, że jesteśmy mądrzy i mamy rację, ale z dala od komputera, można sobie z kimś usiąść przy piwku, spokojnie porozmawiać i kto wie, może będzie +1.
Cainoor -> dlaczego w polskiej demokracji nie ma narzedzi do poradzenia sobie z problemem kiedy jedna partia ma wiekszosc w parlamencie i robi co chce?
Kilgur
Ponieważ nie ma możliwości wprowadzenia takich rozwiązań, jeśli jedna strona ma je zupełnie w nosie. To nie kwestia zapisów tylko ludzi którzy je stosują. To tak jak zawierasz umowę z kimś kto chce cię oszukać. Żadne klauzule cie nie uchronią, ponieważ drugiej stronie zależy tylko na oszukaniu cię więc nie przejmuje się żadnymi zapisami. Takim oszustem jest właśnie neobolszewicki pis.
Dwa jednoznaczne przykłady:
1. Prawo łaski. W żadnym cywilizowanym kraju nikt normalny, a już na pewno nikt z wykształceniem prawniczym nie stwierdziłby, że instytucję tę można stosować do osób nieprawomocnie skazanych. To jest taka aberracja, że głowa boli. Instytucja ukształtowana wieki temu. Przyszła pisbolszewia i wywraca ją do góry nogami bo im tak aktualnie pasuje.
2. 6 letnia kadencja I Prezesa SN. Jak wół stoi, jasny, w pełni klarowny zapis, z którym wcześniej nikt nigdy nie polemizował bo nie było z czym. I znów przyszła "dobra zmiana" i totalnie wypaczyła go, na swój pokraczny sposób zinterpretowała tak aby jej pasowało do doraźnych celów.
To nie przepisy są problemem, tylko ludzie je stosujący.
Command&Control ->
ad 1 tez nie mam pojecia dlaczego pis nie poczakal az beda prawomocnie skazani, kolejny debilizm z ich strony
ad 2 Jesli sie nie myle w konstytucji jest tez jasno i klarownie napisane ze sedzia w stanie spoczynku nie moze orzekac. Wiec w calym tym burdelu smieszy mnie postawa pani prezes ktora wybiera sobie z konstytucji przepisy jej pasuja dotycza, a niewygodne ignoruje.
Ale prof. Gersdorf nie przeszła w stan spoczynku. Pis próbuje ją zwykłą ustawą do tego zmusić. Konstytucję czyta się całą a nie wybrany fragment. W konstytucji jest zasada niezawisłości i przede wszystkim nieusuwalności sędziów. Jest wprost zapisana 6 letnia kadencja i zmienić mogą to tylko bardzo wyjątkowe okoliczności (śmierć, ciężka choroba itd.). Nie ma żadnych wątpliwości do kiedy prof. Gersdorf jest I Prezesem SN więc nie powtarzaj pisowskich bredni, co zresztą bardzo często czynisz.
Niby nie po drodze ci z nimi ale w co drugim poście powtarzasz ich propagandę odnośnie sądownictwa, czy UE której ewidentnie nienawidzisz. Więc te twoje rzekome oburzenia na pis są mało wiarygodne.
Kilgur
ad 1 tez nie mam pojecia dlaczego pis nie poczakal az beda prawomocnie skazani, kolejny debilizm z ich strony
Ależ to bardzo proste. Jako skazany i ułaskawiony nie mógłby sprawować swojej funkcji.
Minas - ładnie to ująłeś. Nawet sam zwróciłeś uwagę na jedną istotną rzecz: Polacy nie lubią, jak ktoś ich traktuje z wyższością, opowiada o uniwersalnych racjach, wskazując ich jako winnych (nawet jeśli w gruncie rzeczy z chęcią by się z nami zgodzili w jakiejś sprawie)
I taki kolega Danuel nawet jeśli faktycznie tak myśli to w praktyce tego nie stosuje patrząc na jego wpisy.
Niestety, ale uważam że ludzie nie potrafią że sobą dyskutować i w ogóle nie starają się zrozumieć, poznać drugiej strony.
To jest przykre.
Command&Control -> jesli sie nie myle byl juz wyrok TK w ktorym jednoznacznie stwierdzono ze ustawodawca ma prawo okreslac wiek emerytalny sedziow. Z pisem mi nie podrodze poprostu wkur... mnie ostro hipokryzja pis znalazl sposob zeby zgodnie z prawem wykopac starych dziadow z sn, a tu okazuje sie ze ci co walcza z tymi co prawo lamia tez je lamia i czuja sie usprawiedliwieni :P Po samej akcji ze swieczkami czlowiek uczciwy i posiadajacy odrobine honoru zlozylby rezygnacje, poprostu szkoda gadac :P
Gdyby komuś było mało - kolejne kłamstwo PiS do kolekcji. Podkreślam istotność wolnych mediów i opozycji, które takie tematy mogą nagłaśniać odpowiednio wcześnie, by rządzący czasem się opamiętali. Tym razem nie wyszło. Odczekali rok i jeb.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,23698851,sejm-przyjal-zmiany-w-ordynacji-do-pe-wczesniej-mazurek-zapewniala.html
Nie klikam już w te linki, niedobrze się robi od tych roześmianych, zakłamanych ryjów.
Dla nich skłamać to jak kichnąć. Polska+.
Na kompromisy i ugody to można iść z ludźmi honoru, którzy respektują ustalenia. Command&Control słusznie zauważył, że z notorycznym kłamcą i oszustem zawierać umów nie ma sensu. PiS nie jest stroną na polskiej scenie politycznej. PiS jest poza skalą, w zabłoconych gumiakach wtargnął nam do domu i narzuca swoje porządki. Nie respektuje stron, stronnictw, frakcji, argumentów, poglądów, różnić ideowych. Przepycha się łokciami, wypycha wszystkich na zewnątrz i oznajmia, że nawet nazwy ulic będzie samorządom dyktował.
Bolszewickość była bezkompromisowa. Żadnego dialogu, konsultacji, consesusu ponad podziałami. Nie zgadzasz się z pisowcem, toś wróg, toś zapluty karzeł reakcji, toś zdrajca genetyczny stojący tam gdzie stało ZOMO. Pisowcy robią więcej - zawłaszczają polskość, odbierają Polakom prawo do nazywania się Polakami, definiują polskość w sposób karykaturalny, na przekór historii, tradycji i kulturze. Jeśli nie jesteś z pisowcem, toś farbowany lis, toś podnóżek Merkel (notabene polskiego pochodzenia), toś pejsaty banderowiec. Inwektyw, epitetów to towarzystwo ma pod ręką mnóstwo, na wzór propagandy bolszewickiej i hitlerowskiej. Czerpie też pełnymi garściami z dorobku endecji i PRL-u.
Czy pisowiec może się przed popełnieniem jakiejś niegodziwości cofnąć czy może on jednak nie uznaje żadnych granic przyzwoitości?
I tutaj czytam, że z bezkompromisowym wrogiem Polski należy usiąść do rozmowy i cokolwiek ustalić. Cywilizowana, europejska Polska zbudowała ustalenia ustrojowe w Konstytucji. Lepsze, gorsze, ale były to jakieś ustalenia, kompromisy i umowy. Co człowiek bez honoru robi z taką umową, która jest mu nie na rękę? I ja z takim człowiek mam usiąść przy piwie i porozmawiać?
Rozmowy polityczne z założenia toczą się na forum parlamentu. Na tym polega parlamentaryzm. Co człowiek bez honoru zrobił z ideą parlamentaryzmu? Zgwałcił wszystkie dobre obyczaje, a konstruktywny i merytoryczny dialog z opozycją został bezkompromisowo odrzucony.
Bolszewia nie będzie się cofać, wyraźnie to podkreśla marszałek Karczewski. Niemal cytuje przy tym Gomułkę. Były błędy i wypaczenia, ale z drogi raz obranej bolszewicy nie zawrócą. Siłom wrogim władzy ludowo-pisowskiej odrąbie się ręce. Przecież to jest chichot historii, że wraca bliźniaczo podobna retoryka w wykonaniu bliźniaczo podobnych mentalnie polityków. Inne są okoliczności, na szczęście, więc czołgi na ulice polskich miast nie wyjadą, ale smród jest podobny do złudzenia.
Właśnie ta potworna naiwność, że z oszustem można się dogadać, doprowadziła do katastrofy wyborczej roku 2015. I ta naiwność, że oszust, niszczący fundamenty ustrojowe państwa i notorycznie dopuszczający się przestępstwa stanu, jest w ogóle zdolny do zachowań honorowych, może nam przysporzyć kolejnych problemów.
Nie rozumiesz jednej rzeczy - z nimi się nie siada do rozmów, by się dogadać tylko dla publiki. Po to by robić PR.
Mogli by z klasą tłumaczyć, mają możliwości, media po swojej stronie, mogą wszystko
Doradca Petru już im powiedział co należy zrobić, ale mają to w odbycie. Swoją drogą dobry wywiad.
Niestety poszczególni liderzy są zajęci sobą, są bandą zasranych egoistów, którzy patrzą tylko ile mogą dla siebie ugrać, w powarzaniu mając dobro narodu i obywateli.
I tak, to ich nieudolność jest powodem takiego stanu rzeczy jaki mamy dzisiaj.
Guzik mnie obchodzi opozycja w tej chwili. Żadna partia III RP nie zawróciła Polski z drogi ku Europie. Była to wyboista droga, wymagająca kompromisów. Potknięć było co niemiara czyli było ZUPEŁNIE NORMALNIE, bo każdy przeciętnie inteligentny człowiek rozumie, że na tym etapie budowania demokracji potknięć musiało być co niemiara. Ale szliśmy mozolnie we właściwą stronę, rozwijaliśmy się najszybciej ze wszystkich naokoło. Weszliśmy do NATO, do UE, stworzyliśmy nową konstytucję, przyjęliśmy zasady świata zachodniego i cywilizacji zachodniej, ze wszystkimi tego konsekwencjami.
Aż nagle do władzy powróciła sekta wcześniej już totalnie skompromitowana, gdy w koalicji z podobnymi sobie populistami przez dwa lata ośmieszała się na całą Europę.
Obywatele polscy słyną z krótkiej pamięci, poza tym zwyciężyło myślenie, że nie będzie tak źle, nie taki diabeł straszny, jak go malują, no i że ważne jest by usiąść przy piwie z ekstremą i się z nią jakoś dogadać. I to myślenie było zgubne, za takie myślenie chyba musimy zapłacić wysoką cenę. Najgorsza jest ta koszmarna nieumiejętność uczenia się na błędach.
Teraz Polska jest na cenzurowanym. Nasi sojusznicy dają nas za przykład, jak z powodu głupoty można utracić dorobek ćwierćwiecza i powoli oswajają się z myślą, że z Polską może im jednak nie być po drodze. A gdy ostatecznie do takiej konkluzji dojdą, to biada nam. Na razie jeszcze o nas walczą, nami się interesują, martwią się biegiem zdarzeń. W momencie gdy zacznie dominować obojętność i rezygnacja, będzie już pozamiatane.
Ahaswer -> Guzik mnie obchodzi opozycja w tej chwili.
Chcesz powiedziec ze ludzie maja pojsc i glosowac na skompromitowanych i zachlannych politykow korzy niedosc ze mieli ich w dupie, to jeszcze otwarcie nimi gardzili? Byle isc w strone mitycznego zachodu, moze czas odstawic leki?
skompromitowanych i zachlannych politykow korzy niedosc ze mieli ich w dupie to jeszcze otwarcie nimi gardzili
i znów jakie piękne powtarzanie pisowskich bredni. Miej przynajmniej cojones jak Lutz, który otwarcie ich popiera i nie dopisuj co chwilę, że nie lubisz pisu. I o wymiarze sprawiedliwości guzik wiesz, wciąż powtarzasz pisowskie kłamstwa. Nic nie robią zgodnie z prawem, na każdym kroku je łamią i układają na nowo pod siebie. Ale wg ciebie to zapewne tylko nieudolna próba reformy sądownictwa. Poważnie nie sposób cię traktować.
Command&Control -> Nie chodzi mi o jawne lamanie prawa tylko o zaniechania robienia czegokolwiek, a sporo tych zaniechan kosztowalo polakow kupe kasy :P Zreszta od 2011 roku po stracilo 20% swoich czlonkow w toroche wiecej niz rok czasu, myslisz ze poumierali? Mi sie wydaje ze odeszli bo niepodobalo im sie to co sie dzieje :P Zreszta widze ze wyzej braklo ci argumentow bo nie odniosles sie w zaden sposob doo tego co napisalem :P Latwiej podpiac pod to lutza i pisowskie brednie jak argumentow brak :P
Nie chodzi mi o jawne lamanie prawa tylko o zaniechania robienia czegokolwiek,
To jest twój argument, Kilgur? To są jawne bzdury tyle akurat warte, co pisowska propaganda. Lecz widocznie znalazłeś w tych bzdurach równie fałszywe "uduchowienie", co dobrze ci robi na zdrowie psychiczne ;)
Flyby -> ile sa warte ich rzady pokazali w ostatnich 4 latach, wladzy by nie stracili gdyby nie mieli w dupie ludzi :P Teraz tez widac ze zamiast przedstawic realny program naprawy panstwa wola sie rzucac gownem z pisem. To nie sa pisowskie brednie tylko spojzenie z perspektywy, mogli bardzo duzo zrobic lepiej szybciej, ale widac na reke im bylo olewanie np wyludzen vatu przez firmy slupy i preznie bujajaca mafia paliwowa :P Teraz bedzie smiesznie obie glowne partie sa skompromitowane i na kogo zaglosuja ludzie :P
Nie będziemy dyskutować Kilgur bo byłaby to jałowa dyskusja, po prostu - bez obrazy, zabrakłoby nam wspólnego mianownika. Cóż to za wspólny mianownik - którego nie możemy podzielać, zapytasz?
A choćby taki:
http://www.newsweek.pl/polska/spoleczenstwo/edward-gierek-mlodziez-o-prl,87986,1,1.html?
Innym dyskutantom też go zresztą polecam.
Flyby-> ja na tyle stary jestem ze komune pamietam, nie pragne jej powrotu, ale wole zeby polska wypracowala swoja wersje "zachodu" niz bezmyslnie lykala wszystko jak pelikan. Szczegolnie zmiany na zachodzi ktore zaszly w ostatnich latach bardzo mi sie nie podobaja. Wlasciwie smiac mi sie chce, bo takie niszczenie tozsamosci narodowej jakie wystepuje w EU juz kiedys odbywalo sie w zsrr :P jednak dalej dla niektorych zachod to raj :P Wracajac do szamba jakim jest polska polityka, to ze mna ciezko o jakiolwiek wspolny mianownik w tej sprawie, pewnie wina wychowania ktore stawialo na uczciowsc. Dlatego niecierpie hipokrytow, kretczy, aferowiczow sa poprostu dla mnie skonczeni, nienawidze wybierac "mniejszego zla", najbardziej wkur... mnie to ze przez tyle lat nikt nie naprawil tego systemu tak zeby zapobiec temu co pis robi. Teraz placze sa bo nie ma narzedzi zeby sobie z tym poradzic, bo ofc zaden polityk nie wprowadzi przepisow ktore w razie kiedy okaze sie ze zle rzadzi moze od ludzi dostac kopa w dupe.
Kilgur-->
Command&Control -> jesli sie nie myle byl juz wyrok TK w ktorym jednoznacznie stwierdzono ze ustawodawca ma prawo okreslac wiek emerytalny sedziow.
Masz racje. Poniżej masz jednak fragment uzasadnienia, które wydaje się jasno sugerować, że TK uznało już wtedy to co mamy dziś za niekonstytucyjne.
Trybunał Konstytucyjny nie uważa, aby system wprowadzony przez art. 1 ust. 1 ustawy z 17 grudnia 1997 r. nie spełniał tych wymagań. Nadal zachowuje on maksymalną (i jednolicie ustaloną) granicę wieku (70 rok życia), po osiągnięciu której przejście sędziego w stan spoczynku musi nastąpić. Natomiast wprowadzenie dodatkowej granicy wieku (65 rok zycia), po osiągnięciu której dalsze pełnienie urzędu wymaga zgody Krajowej Rady Sądownictwa, choć wprowadza pewną dozę elastyczności, tez oparte jest na kryterium wieku. Zasadniczym pytaniem w tej sprawie jest, czy ustanowienie owej dozy elastyczności daje się pogodzić z zasadą niezawisłości sędziowskiej. Byłoby to oczywiście niedopuszczalne, gdyby - jak w okresie PRL - zgodę na przedłużenie sprawowania urzędu sędziowskiego wydawał organ polityczny (Minister Sprawiedliwości) postawiony poza systemem organizacyjnym władzy sądowniczej. Obecny jednak przepis przyznaje prawo decyzji Krajowej Radzie Sądownictwa, której konstytucyjnym zadaniem jest właśnie ochrona niezawisłości sędziów i której skład gwarantuje, że decyzje o losie sędziego podejmowane będą przede wszystkim przez innych sędziów. Nie ma podstaw do twierdzenia, że skład, sposób działania i zadania Krajowej Rady Sądownictwa stwarzają niebezpieczeństwo wykorzystywania jej forum dla podejmowania działań naruszających zasadę niezawisłości sędziowskiej. Krajowa Rada Sądownictwa dysponowała już analogiczną kompetencją przez wiele lat i nie można stwierdzić wypadków jej nadużywania czy deformowania.
Tak zgodze sie w 100% niekonstytucyjne jest to ze organem ktory wyraza zgode na dalsze orzekanie przez sedziego w stanie spoczynku jest prezydent, jednak wiek ustala ustawodawca. Poprostu powinno sie to zglosic zgodnie z prawem do TK, a jednak wybrano inaczej, wg mnie niezbyt zgodne z prawem, chociarz biorac pod uwage jak gumowe jest u nas prawo moge sie mylic :P Dodac do tego mozna "ciekawie ile takich towarzyszy jak Iwulski wyjdzie z wora", brak mi slow na to samooczyszczenie sie sadow :P
Kilgur - ustawa nie ma prawa regulować wieku emerytalnego sędziów pełniacych swoją funkcje, tylko ewentualnie nowych. Taka „drobna” różnica.
Tu bym się kłócił. Bo jednak zmiany wieku emerytalnego itd dotyczą wszystkich Polaków, a nie tylko tych, którzy zaczynają pracę. Problem w tym, że konstytucja tylko mówi o kadencji prezes sądu najwyższego.
Bo taka interpretacja będzie pochodną poszanowania zasady nieusuwalności.
Wiem, wychodzi z tego lepsza kasta w porównaniu z ustalaniem wieku wszystkich Polaków, no ale co zrobić, niezależność sądownictwa tego wymaga
Czy możesz skrócić trwającą kadencję parlamentu zmieniając Konstytucję?
Tu nie ma sie o co klocic. Ustawa nie moze dotyczyc urzedujacych sedziow. Konstytucja mowi o ich nieusuwalnosci
I jeszcze jako ciekawostkę - Komisja Praw Człowieka ONZ:
„Obniżenie wieku emerytalnego sędziów z efektem wstecznym jest uznawane za naruszenie niezależności sędziów. Istnieje niebezpieczeństwo, że taka zmiana może być równoznaczna z usunięciem sędziów tylnymi drzwiami”
Czy możesz skrócić trwającą kadencję parlamentu zmieniając Konstytucję?
teoretycznie tak, w praktyce niemozliwe do osiagniecia
Powiem wprost, według mnie, ci którzy rządzą obecnie, to są ludzie źli.
^^ Chris Niedenthal o obecnie rządzących bolszewikach. Prosto i bez strachu, warto nazywać rzeczy po imieniu.
Zresztą cały wywiad bardzo ciekawy i nie znalazłem tam niczego z czym mógłbym się nie zgodzić:
Część zła, część to zwykli karierowicze i sprzedawczyki bez krzty honoru, którzy za ruble zrobią i powiedzą wszystko. Tak czy siak, gang najgorszego sortu.
Ten artykuł Flyby'ego o tęsknocie młodych za PRL-em przypomniał mi to badanie z 2017:
https://www.tui-stiftung.de/wp-content/uploads/2017/05/All-results-TUI-Stiftung_European-Youth.pdf
Interesujące jest porównanie najważniejszych wartości (strona 16). Młodzi Polacy (16-26 lat), w porównaniu z rówieśnikami z 6 innych państw UE przykładają najmniejszą wartość do wolności osobistej, praw człowieka i demokracji. Mało cenią też tolerancję i solidarność. Zdecydowanie najwyżej, w porównaniu z innymi krajami, młodzi Polacy cenią stabilność i bezpieczeństwo, wysoko jest też dobrobyt i sukces ekonomiczny.
Tu nie ma sie co dziwic, czlowiek ktory musi zapierd...... zeby mial co do garka wlozyc nie ma czasu na muslenie o pierdolach.
Młodzi Grecy, Hiszpanie i Włosi zostali dotknięci przez kryzys, a jednak tam lepiej rozumieją, że te "pierdoły" mają przełożenie na to, czy masz co do garnka włożyć. Problemem są raczej braki w edukacji w Polsce.
Rzecz którą powtarzam od dawna. Pokolenie któremu wyrosły włosy między nogami podczas rządów PO nie zna innego świata niż liberalizująca i unikająca konfrontacji władza. Ich rodzice nie angażują się w nic skupiając na karierze. Taki młody gówniarz jeden z drugim nie może zbuntować się w domu (bo nie ma zakazów) nie może buntować przeciw policji (nawet JP jakoś przycichło za PO) to szuka możliwości ujścia swojej młodzieńczo-chormonalnej frustracji i czepia pierdół.
W skrócie to naturalne odbicie wahadła w ekstrema populistyczno-narodowe (#naziole). Dopiero ich młodsze rodzeństwo co skończy 8klas podstawówki dostanie prawdziwy powód do buntu - zamordystyczny, zafiksowany na władzy i kontroli PIS.
To dorzućmy taki cytat, jak gdyby uzupełniający "tęsknoty młodych za PRL"
"Zasada urawniłowki jest szkodliwym dogmatem, który razem z negowaniem inteligenckości stał się znakiem rozpoznawczym młodego pokolenia."
Takie bowiem dogmaty wynikają siłą rzeczy z "tęsknot młodych" za PRL ..bardziej świadome i mniej świadome.
Dorzućmy źródło cytatu dla ciekawych:
http://www.newsweek.pl/polska/spoleczenstwo/agata-bielik-robson-mlodzi-ludzie-w-kontrze-do-ojcow,artykuly,430461,1.html?
Ech, te inteligenckie mędrkowania, jakby grochem o ścianę.
Po co to komu ;)
To jest mocne:
http://wyborcza.pl/7,75398,23704618,kobieta-ktora-napisala-na-biurze-czabanskiego-pzpr-dostala.html
Czyli jak napiszę: "PIS to prostytutki" to zostanę oskarżony o stręczycielstwo? :D
bo to dokladnie to co forumowi piewcy dobrej zmiany goraco popieraja i operaja na tym cale swe jestestwo: Kto przeciwko PiS ten Komuch!
Takze kobiecina nie godzac sie na bolszewickie zapedy pisorow, bede oskarzona o propagowanie komunizmu.
Takich cyrkow to nawet u wanii nie pdwalaja :)
Hmm, a przecież receptura zastosowania prawnej przekładki na inkryminowany czyn w zasadzie jest prosta:
Napiszesz na ścianie PZPR obok maźniesz swastykę i będziesz oskarżony o propagowanie obu zbrodniczych ustrojów totalitarnych. Prościej i wygodniej ;)
Od biedy, można to uznać za znak poziomu prawnego w Polsce - kiedy prawo zostało oddane politykom, sami prawnicy będą ćwiczyć popuszczanie we własne spodnie.
Jacek Kurski o obecnej TVP:
^^Wrzuciłem tutaj, choć rozważałem założenie nowego tematu w kategorii "dowcipy" ;-)
"Polacy odzyskali TVP" ;)
Jak już - to Polacy spod znaku partii jedynej, zabrali reszcie Polaków TVP..
To strata i ulga zarazem bo TVP oglądać się nie da. TVP zabrana przez Kurskiego i jego aparatczyków, ma uświadamiać Polakom ile jeszcze zostało im zabrane (praworządność, Konstytucja, demokracja, wolność mediów) i ile jeszcze zostanie im zabrane, w ramach rządów partii jedynej..
Kurski ubolewa nad tym, co zastał jako prezes telewizji publicznej. Krytykuje swojego poprzednika, Juliusza Brauna, który szefował TVP w latach 2011-2015, a obecnie jest członkiem Rady Mediów Narodowych. - To był element szerszego procesu zwijania państwa polskiego, wycofywania państwa z odpowiedzialności za sferę publiczną: znikały posterunki policji, placówki pocztowe, stacje i linie kolejowe, garnizony wojskowe, bezpłatne studia na drugim kierunku, to miały zniknąć i media publiczne - zaznaczył Kurski.
WTF? On chyba jest z innej rzeczywistości... Swoją drogą - każdego kto to łyknie oficjalnie nazywam idiotą, bo inaczej tego nie można nazwać...
Pokolenie któremu wyrosły włosy między nogami podczas rządów PO nie zna innego świata niż liberalizująca i unikająca konfrontacji władza. Ich rodzice nie angażują się w nic skupiając na karierze.
A jednak ludzie w wieku średnim angażują się, choć powoli i nieśmiało. To oni dominowali w KODzie i u Obywateli RP. Myślę, że wielu ludziom w Polsce nie przyszło do głowy, że wolność można tak szybko i tak łatwo utracić.
(Jasne, jeszcze mamy wolność, podobnie jak kilka lat temu mieli jeszcze jakąś wolność w Turcji, a kilkanaście lat temu istniała jeszcze jakaś wolność w Rosji, ale widzimy wszyscy, w którą stronę PiS zmierza).
Historia uczy nas, że nic nie jest dane raz na zawsze. U nas też trochę przypadek sprawił, że tak szybko, po przemianach, do głosu doszła polityczna ekstrema. Gdyby ludzie z PO byli odrobinę profesjonalniejsi i roztropniejsi, gdyby kampania Komorowskiego prowadzona była z głową i wyczuciem, to dziś bylibyśmy w zupełnie innej sytuacji. Nawet jeśli PiS wygrałby wybory, to nie tak wyraźnie, a więc znowu zmuszony byłby do zawiązania koalicji. Ponadto blokujący niekonstytucyjne zakusy prezydent byłby dla pisowców nie do przeskoczenia.
Stało się inaczej, polskie społeczeństwo poszło po bandzie, dając ekstremie pełnię władzy wykonawczej i ustawodawczej. No i mamy tego efekty.
Natomiast jeśli chodzi o młodych, którzy przyszli na gotowe, to ja po tym konkretnym pokoleniu cudów się nie spodziewam. Przyznam jednak, że oczekiwałem po tych młodych ludziach większego dystansu, większego umiaru i większej obojętności. Tymczasem tam jest silny zalążek radykalny, hołdujący bardzo radykalnym tendencjom, włącznie z nacjonalizmem, który dla Europy przecież zawsze był wyjątkowo niebezpieczny.
Ten nacjonalizm to chyba jakaś forma poszukiwania tożsamości, w tej na poły zunifikowanej globalnej wiosce. Nie zmienia to faktu, że nacjonalizm z natury swojej jest i będzie konfrontacyjny i konfliktowy. To woda na młyn takich skrajności jak pisowcy.
Chyba się prawiczkowym kłamcom sposób narracji musi zmienić, tak afiszowali się rannym policjantem, którego "uszkodził" pobity demonstrant, a tu się okazuje, że #PolicjaBijeSieSama
https://www.facebook.com/osrodek.monitorowania/videos/782568308584971/
tych policjantow to tam chyba bylo wiecej niz protestujacych.
Ciekawe czy teraz ktorys pies beknie za to zajscie?
Swoja droga, skad oni takie pierdoly jak ten po lewej w 0.38 biora?
No nie wiem ja tam w 3 minucie słyszę "siadaj kulson!".
Narracja się nie zmieniła - już są komentarze "a gdzie byliście gdy...." Czyli dokładnie ten sam bulszit który w tym wątku czytałem od samego początku od dobrozmianowców.
Odnosnie policji patola ciagnie sie od lat... w sumie od zawsze dopoki kogos nie zakatuja na smierc wszystko pod dywan.
http://wyborcza.pl/1,76842,14601412,Sposob_na_brutalna_policje.html
Taki fragment
prokuratura odmawia wszczęcia postępowania lub je umarza, a sąd to niemal mechanicznie "przyklepuje", potwierdzają statystyki policji: ponad 96 proc. spraw nie trafia do sądu. Ale bywa, że sąd poważnie zajmie się takim odwołaniem. Wczoraj opisaliśmy sprawę 17-latka z Poznania, któremu policjant działający pod przykryciem usiłował sprzedać marihuanę, a kiedy ten odmówił - został zatrzymany i pobity tak, że złamano mu nogę. Policja twierdziła, że nogę złamał przed zatrzymaniem. Sędzia rozpatrujący odwołanie od umorzenia sprawy o pobicie zwrócił uwagę, że z tego wynika logiczny wniosek, iż wcześniej spacerował po mieście ze złamaną nogą. Prokuratorowi jednak wyjaśnienia policjantów wydały się wystarczająco wiarygodne.
Takie rzeczy w panstwie prawa :P
Najlepsza jest ta gównoburza o ujawnienie personaliów funkcjonariusza w sytuacji gdy rządzący planują wprowadzenie przepisów mających na celu zobowiązanie ok. 2 mln Polaków w tym takie tuzy jak bibliotekarki do ujawniania publicznie majątku.
twostupiddogs-----> no, majątek bibliotekarek musi być prześwietlony! Z pewnością zarabiając te dwa koła na miesiąc (czasem mniej) dorobiły się fortuny!
https://naszdziennik.pl/polska-kresy/189641,czy-zamilknie-polski-glos-we-lwowie.html#.W1W0T6iOSq4.facebook"W kasie brakuje 13 tys. zł."
"Przekazywane przez Senat RP granty są kluczowym źródłem jego utrzymania. W tym roku redakcja dostała dotację mniejszą niż dotychczas o 20 tys. zł."
Nieważne, ważne że jest kasa na premie dla ministerialnych urzędników.
bo Polonusy na Litwie sa za malo prawe i za malo sprawiedliwe, powinni brac przyklad of tych hamerykanskich. Wtedy dostali by 5 x wiecej niz dotychczas.
Podpisuję się pod tym tekstem wszystkimi ręcyma.
Ale to nie trzeba dogłębnej analizy, wystarczy znać jeden fakt z życia politycznego. Po tym jak Kaczyńscy zostali odsunięci od "koryta" przez Wałęsę zaczął się ich powolny i postępujący proces obrzucania gównem prezydenta. Przez lata powtarzali swoje brednie o okrągłym stole i IIIRP - wtedy gdy Tusk był jeszcze nic nie znaczącym szczylem i na chleb mówił beb.
Cały problem polega na tym, że większość ludzi nie zna faktów z życia politycznego. Cały problem polega na tym, że większość ludzi nie układa sobie faktów w całość. Cały problem polega na tym, że ogromna część społeczeństwa podatna jest na propagandę, indoktrynację i zakłamanie ludzi nikczemnych.
Co należy robić? Pamiętać, że prawdę należy przypominać nieustannie i nie oglądać się na to, że ktoś tam zna fakty z życia politycznego, bo to jest naiwne i głupie myślenie, które prowadzi do zaniechania przypominania prawdy, co wykorzystywane jest przez ludzi nikczemnych, którzy w miejsce prawdy wstawiają mity, oszczerstwa i insynuacje.
Sukces PiS-u w dużym stopniu opiera się na tym właśnie, na fałszowaniu rzeczywistości. Co, kuźwa, z tego, że jeden na dziesięciu wie coś o faktach z życia politycznego?
Estoński wywiad wykrył siatkę rosyjskich agentów wpływu, w ramach której działali dziennikarze, dyplomaci, biznesmeni i politycy. Rosjanie zapewniali im wsparcie medialne, polityczne, wyjątkowe możliwości biznesowe, a w niektórych przypadkach pomoc finansową.
https://gpcodziennie.pl/94610-rosyjskaagenturaaktywnawestonii.html
W Polsce na pewno takiej siatki nie ma, prawda? :)
bareja chyli czola :)
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/julia-przylebska-przykro-mi-ze-dozylam-takich-czasow/cr6wgld
Wolfgangowa, popychadlo kaczora ma czelnosc, z pelna "powaga" wytykac innym sedziom zachowania polityczne. Na chwile obecna nie mam jak inaczej, wiec wirtualnie pluje jej w twarz.
Skończy na śmietniku historii razem z Piotrowiczem i resztą tej neo bolszewickiej bandy.
Dziś Trybunał w Luksemburgu wyraził zdanie na temat działalności m.in. mgr Przyłębskiej. Równie dobrze na jej miejscu mogłaby być p. Basia z Nowogrodzkiej.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114881,23714356,irlandczycy-nie-chcieli-wydac-polsce-podejrzanego-o-przemyt.html#Z_MT2
Sędzia w stanie spoczynku Małgorzata Gersdorf była I prezesem Sądu Najwyższego. Z mocy prawnej przeszła w stan spoczynku. Prezes mogła złożyć wniosek do prezydenta o kontynuowanie wykonywania zawodu sędziego. Skoro tego wniosku nie złożyła, to z mocy ustawy przeszła w stan spoczynku. Tylko czynny sędzia może być I prezesem Sądu Najwyższego
To już przestało być śmieszne i jest straszne: to mówi Prezes TK... Czyli sama przyznaje że zwykła ustawa zrobiona w naprędce jest ważniejsza od konstytucji RP... No właśnie, co za czasy...
Na ile całe zrozumienie tej decyzji oraz jej następstwa, trafią do pisowskiego elektoratu?
Czy zdaje sobie sprawę tenże elektorat że odtąd Polska wraz ze swoją zepsutą przez PiS praworządność, będzie na europejskim "cenzurowanym" ? Że odtąd "nakazy aresztowania" wydane także przez rząd PIS, mogą być uwzględniane po dodatkowej procedurze, w większości krajów europejskich?
I że to dopiero początek zła, jakie przynosi nocne bezmyślne procedowanie byle jakimi ustawami, niezawisłości sądownictwa i Konstytucji?
Nie trafią. Elektorat PiS siedzący na stałe za granicą doskonale wie, że bez względu na to jak namieszają w prawie, konsekwencje ich nie dotkną, ten zaś co żyje w Polsce po prostu... zawsze się znajdzie ktoś inny winny tego bałaganu: Tusk, Żyd, Niemiec...
Na razie wiadomo że wyrok ten w zasadzie zezwala sądom zagranicznym podważyć dowolny wyrok wydany przez sądy krajowe. Jak bardzo wpłynie to na przewlekłość postępowań, zwłaszcza tych, w które zaangażowany będzie kapitał zagraniczny, lepiej nie mówić.
Ja chcę tylko wiedzieć od kiedy zwykła ustawa stoi wyżej od Konstytucji, ale co ja się znam...
W systemie bolszewickim cały wymiar sprawiedliwości podporządkowany był władzy totalitarnej. Komisarze ludowi wydawali wyroki zgodnie z wolą liderów partii jedynie słusznej. Trójpodział władzy w systemie bolszewickim uważany był za imperialistyczny wymysł zgniłego zachodniego kapitalizmu. Mniej więcej podobnie tłumaczy to PiS oraz nasi propisowscy towarzysze forumowi.
Pisowcy nie mają większości konstytucyjnej, więc uznali, że Konstytucja RP praktycznie nie istnieje, w każdym razie oni nie muszą się w swoich decyzjach i wyrokach jej trzymać. De facto pisowcy obalili Konstytucję Rzeczypospolitej.
Jest to oczywisty akt zdrady państwowej i zamach stanu, ale w strategii bolszewickiej pozakonstytucyjne i pozaprawne zmienianie ustroju wpisane jest w logikę rewolucji.
warto obserwowac
https://lodz.onet.pl/wypadek-z-udzialem-burmistrza-pajeczna-nie-zyje-17-letni-motorowerzysta/fe4c39r
Ciekawe czy jakas kara z tego bedzie
pisiory juz przekuwaja kolejna porazke w sukces :)
- Wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE nie jest z gruntu zły, czy wymierzony przeciwko Polsce. Nie ma w nim stwierdzeń dotyczących tego, że coś niewłaściwego dzieje się w polskim wymiarze sprawiedliwości - mówi w rozmowie z Onetem europoseł PiS Karol Karski.
Nikt ich nie przekona, że białe jest białe, a czarne jest czarne. Prezes już to wyjaśnił.
..przekuwają w sukces? To pisie udawanie że nic się nie dzieje i nic ich nie dotyczy, jest tak nudne i beznadziejne, jak i oni ;) Równie zabawny jest komentarz Ziobry, oparty na tych samych zasadach ;)
Zresztą ..zawsze w odwodzie jest teza o winie UE jako takiej, rzucającej kłody pod nogi PiS..
Senat nie zgodził się na prezydenckie referendum.
Pan "marszałek" wydukał, że to zwycięstwo prezydenta... bo rozpoczął dyskusję.
Adrian się chwilę podąsa a potem i tak wszystko przyklepie co wyjdzie z Sej... znaczy się Nowogrodzkiej. Napoleon z Żoliborza będzie go trzymał na bardzo krótkiej smyczy do wyborów.
Kancelaria Adriana już oświadczyła, że głosowania nie traktuje jako porażki a winna oczywiście jest opozycja bo to ona głosowała na nie a pis przecież się tylko wstrzymał:)
Cóż, przekaz dla ciemnego luda poszedł, Adrian podkulił ogon, wszystko na miejscu.
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/stanislaw-karczewski-o-decyzji-senatu-ws-referendum/qrp85rp
„Czy wynik głosowania ws. wniosku o referendum jest porażką prezydenta? - To nie porażka. To sukces - powiedział Karczewski.”
I jeszcze popis Wiadomości :D
https://twitter.com/mjaszczolt/status/1022180948253835264?s=21
Jak ma być dobrze skoro CI ludzie nie potrafią przypilnować nawet tak elementarnych kwestii.
„Udział posła w głosowaniach - mimo, że kolizyjny w stosunku do obowiązujących przepisów - należy traktować jako aktywność, która nie miała zasadniczego wpływu na decyzje podejmowane w sali plenarnej”
Jprdl
Cainoor - i teraz wyobraz sobie, ze so ludzie wsrod nas, mlodzi ludzie, teoretycznie wyksztalceni ludzie. ludzie z poznaniem swiata o jakim nasi rodzice mogli pomarzyc, ludzie ktorzy szczyca sie przynaleznoscia do klasy sredniej, ludzie toeretycznie majacy byc przyszloscia tego kraju. I tym ludziom taki stan rzeczy nie przeszkadza, co wiecej, ci ludzie maja wyjebane na to co rzadzacy robia, a spora czesc tych ludzie popiera te dzialania.
Osobiscie, w stosunku do tych ludzi mam mieszane uczucia, z jedne strony szkoda i zal mi ich, bo jak ten cyrk jebnie to beda pierwsi aby drzec ryje ze jak to, ze o co chodzi. A z drugiej strony czuje niepochamowana niechec do tych ludzi i nie chce byc w ich bliskosci bo burzy to moj spokoj moralny .
Jak to powiedział towarzysz prokurator Piotrowicz, przekaz TVP może razić ludzi inteligentnych, ale on ma trafiać do wszystkich pisiorskich wyborców. Ciężko się nie zgodzić...
Senat nie wyraził zgody na zarządzenie przez prezydenta konsultacyjnego referendum ws. zmian w konstytucji w dniach 10-11 listopada. Wniosek prezydenta został odrzucony głównie głosami senatorów Platformy Obywatelskiej. Senatorowie Prawa i Sprawiedliwości głosowali "za" bądź wstrzymali się od głosu
Nie wiem czy ktoś już to tutaj prezentował:
http://wyborcza.pl/7,75398,23713049,misja-morawieckiego-w-brukseli-pokazywal-zdjecie-na-ktorym.html#
Polityczne zagrywki magika Morawieckiego w Brukseli, są równie żenujące jak cała zagraniczna polityka PiS.. Osobiście chciał "skompromitować" - Prezes Sądu Najwyższego, Gersdorf ;)
Tak sie roznym belertom maci w glowie
https://wiadomosci.onet.pl/swiat/joachim-brudzinski-wojsko-na-ulicach-brukseli-miasto-to-parada/wtspwwy
Malosprytny jojo jak zwykle w formie
Jak ktoś (jak ja) nie ogląda Dziennika Telewizyjnego w Kurwizji, to polecam streszczenia Krzysztofa Leskiego - facet nieźle się katuje tą propagandą, ale to poświęcenie nie idzie na marne:
Z porannej prasówki:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,23718136,pawel-kukiz-wsciekly-po-odrzuceniu-wniosku-o-referendum-gnoje.html
Nie rozumiem Pawełka - dostał referendum od Komorowskiego w sprawie jowów to nawet małym paluszkiem nie kiwnął, nie agitował, nie namawiał do uczestnictwa. Polacy olali.
A teraz coś tam pyszczy, że jego koledzy ukryci koalicjanci ukręcili pokazówkę Dudy?
Dobroesbecy sięgnęli nawet "Lata z Radiem".
Miałem cichą nadzieję, że Czejarek, Raducha czy Sława jakoś się uchronią i klimat audycji, której słucham od najmłodszych lat pozostanie bez zmian.
Niestety, i tutaj trzeba wcisnąć swoich. A jak wciskać to już całymi rodzinami.
Panowie (i Panie), ja rozumiem, ze w czasie kampanii wyborczej, politycy rozne glupoty wygaduja, ale czy nie uwazacie ze za klamastwa i oszczertwa nie poparte zadnymi dowodami powinnien byc prokurator z urzedu?
(Byle)Jaki chrzani ze w warszawie rocznie buduje sie 280 mieszkan, obiecuje ze on wybuduje piec razy tyle. Sale pelna tetrykow dostaje orgazmu z zachwytu.
A prawda jest taka ze obecnie w miesiac wiecej sie buduje niz jaki obiecuje przez rok
Poziom wiedzy i entuzjazm jak na sesji sekty religijnej:
Dlaczego tak mało? O co tutaj chodzi? Czy dlatego, że w Warszawie brakuje architektów? – zalewał pytaniami publiczność. W końcu wyjaśnił: – Żeby odpowiedzieć sobie na to pytanie, trzeba zadać kolejne pytanie: w czym interesie jest to, żeby miasto nie budowało mieszkań?
Publiczność odpowiedziała jednym głosem: – Deweloperów!
– Ano oczywiście, że deweloperów! – wtórował mieszkańcom Jaki.
Wina Developerow, ze nibyt tylko 280 mieszkan sie buduje :p
A to tylko jednen z przykladow perfidnych klamstw oglupiajacych ciemny lud, ktory lyka te rewelacje jak mlody pelikan sardynki.
Juz pomijam inne fantasy story, ktorymi on raczy tych tetrykow, jak dwie nowe linie metra.
Czy naprawde ludzie sa tak glupi ze daja soba az tak bezczelnie manipulowac? Moze czas sie wybudzic z letargu i cos z tym zrobic bo pis przy pomocy swych rycerzy o 3ch nogach tak kraj przemodeluje ze zycia braknie na poprawe.
W końcu wyjaśnił: – Żeby odpowiedzieć sobie na to pytanie, trzeba zadać kolejne pytanie: w czym interesie jest to, żeby miasto nie budowało mieszkań?
Publiczność odpowiedziała jednym głosem: – Deweloperów!
– Ano oczywiście, że deweloperów! – wtórował mieszkańcom Jaki.
Nie wierze w to co czytam xD Masakra xD
Bylejaki pewnie odpowiedziałby, że to nie on powiedział o 280 mieszkaniach ;D
Przecież on doskonale wie, że może gadać co mu ślina na język przyniesie. Po ew. dostaniu się na stołek zrobi sobie prywatny folwark jak w Opolu i mieszkańcy będą mogli mu naskoczyć...
Z resztą ma wzór w liderach swojej partii - czy ktokolwiek ich rozliczył z obietnic wyborczych.
Ja cały czas pamiętam co się działo jak Kaczyński był prezydentem Warszawy...
Czy tylko mnie zastanawia, czemu jeszcze tłum nie wpadł do sejmu i nie zrobił rozpierduchy z wynoszeniem polityków na taczkach jako finałem?
Gdyby ktoś zastanawiał się, skąd pisiory mają takie poparcie, otóż dlatego:
Duch bolszewicki w narodzie nie umarł, więc głosują na partię bolszewicką, która zabierze złym kułakom i odda ludowi. Włos się jeży na głowie.
Nie jest to mentalność bolszewicka, tylko niekoniecznie właściwie ukierunkowana reakcja na chore stosunki panujące na naszym rynku pracy.
Dodalbym takze chory system podatkowy, kwota wolna od podadku to jakis pierd... joke w tym chorym kraju.
Matysiak, no moze i rynek pracy jest chory, ale kurna to nie ma nic wspolnego z tym, ze rzad bawi sie w Janosika.
Nie po to spedzilem pol zycia na zdobywaniu wiedzy i umijetnosci aby teraz placic wieksze podatki bo rzad musi nierobow utrzymywac i kupczyc wyborczym poparcie.
Daleko mi to twardego kapitalisty ale prosze nie popadajmy w jakis utopijny socjalizm, to nie dziala.
Ma tyle wspólnego, że to znajduje poklask. Nie twierdzę, że to pomoże, czy jest ok. Jedynie to, że bogaci w Polsce sobie zapracowali na taką niechęć. PiS ma takie poparcie bo trafia w nastroje dużej części Polaków. Zamiast wyzywać pobierających 500+ od patoli trzecia się zastanowić, czemu 500 złotych miesięcznie to dość, żeby kupić poparcie.
@Matysiak
Tylko widzisz, nie zarabiam jakoś wybitnie, do tych 5000 "bogactwa" to mi sporo brakuje, ale ja zastanawiam się jak JA mogę zarabiać więcej, a nie jak zajumać sąsiadowi, który zarabia więcej. To jest ta różnica.
I jeszcze te pieprzone bolszewickie ścierwa mają czelność nazywać się "prawicą".
Ja naprawde czekam, kiedy oglasza referendum: "Czy suweren chce, zeby zabrac bogatym i rozdac biednym?". Prog juz jest: 15k. miesiecznie.
Jarosławowi Wielkiemu przeszkadzają "różne telewizje".
Powoli Polacy zaczynają zdawać sprawę , co sobie szykują i czym jest PiS:
https://opinie.wp.pl/kaczynski-sprawuje-wladze-absolutna-sondaz-dla-wp-6277801316787841a
Na kolana, szkopy!
W końcu przemyślane rozwiązanie tego palącego problemu. Co tam nasze szkoły na Litwie czy Białorusi, co tam nazwy ulic i ludzie.
Kolejny medialny zapychacz czasu, byle by niczego nie robić i kraść dalej.
Piniondze od Niemca bedo!
A wiadomo juz kiedy TK na zlecenie kaczki ustali ze to slonce krazy wokol ziemii, ziemia kreci sie wokol zoliborza a ksiezyc to wlasnosc kaczki, nawet film na dowod jest.
Świat zadrżał w posadach, mgr Przyłębska z bandą pisowskich słupów się zbliża.
Powiedzcie że to nie jest prawda ?
Pewnie nie, to wyborcza - wiekszosc informacji bierze sie tam z umiejetnego przeksztalcania wypowiedzi w cos co nie ma kompletnie zwiazku z oryginalem.
moze mi ktos powiedziec co to ma na celu?
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/senat-przyjal-nowelizacje-kodeksu-wyborczego-dot-pe/hsc0d02
Poza oczywiscie wprowadzeniem wiekszej ilosci pizdzielskich mord na europejskie korytarze i koljne stolki dla mniernych wiernych towarzyszy bolszewikow.
Poprawcie mnie rowniez jesli sie myle, ale mi to wyglada na sprzeczne z ustalonym w EU wymogiem proporcjonalnosci w wyborach. Co na to EU? Bo poki co wyglada na to, ze po wyborach EU powie, ze polscy parlamentarzysci zostali wybrani niezgodnie z przepisami i nie dopusci ich do obrad i glosowan.
Oczywsicie biore pod uwage fakt, ze moze to byc kolejne kaczorskie darcie kotow z EU, oraz celowe naginanie przepisow. Unia sie postawi a konus zoliborski bedzie gardlowal znowu o winie Uni.
Brawo BigCyc, utrzec nosa tej ku.wizji. Jeszcze powienien wymagac aby czek podpidal kurski osobiscie :)
Słodko-gorzkie rozwiązanie. kurskie jakby uczciwie pracował to by miał pieniądze i pozwany w procesie cywilnym sam by płacił, a tak rozporządza pieniędzmi podatników i zapłacą (?) wszyscy.
Lepiej że kasa idzie deo nich niż do ojca dyrektora... ale do niego i tak idzie. Oj gorzkie to czasy.
heh, ziemkiewicz fajny artykulik wysmazyl o was panowie.
https://fakty.interia.pl/opinie/ziemkiewicz/news-to-sie-nazywa-frustracja,nId,2606976
Nie czytałem, ale streszczę:
"Bla bla bla, michnikowszczyzna, bla bla bla michnik, bla bla bla okrągły stół, bla bla bla". Zgadłem?
uh, ale mnie boli opinia ziemkniewicza. Facet tylko pokazuje jak wybiorczy jest i dotyka tych elementow ktore mu aktualnie pasuja.
Oczyswiscie PiS aka PC wyskoczyl spod kamienia w 2007, wczesniej ich wogole w polityce nie bylo, nie brali udzialu w Magdalenkach i innych ustalenia, wcale ale to wcale. Co zlego to nie oni.
Te teksty ziemkiewicza to tylko trafiaja do takich jak on sam.
Cyniczny, jeszcze nazywa opronych obecnym zmianom frustratami :) oraz cos tam z tego zlasowanego mooosgu mu wyplynelo o kaze boskiej dla opornych.
Ten facet razem ze swoimi opiniami, tylko tutaj mi pasuje:
http://natemat.pl/134829,za-30-groszy-napisze-pozytywny-komentarz-na-ceneo-jak-sie-zarabia-na-handlu-internetowymi-opiniami
Ma cennik? Ile dostał za tę opinię?
ja tam nie jestem frustratem, moja partia ciagle prawie 40% poparcia, pisowcy malo pisza bo nie ma takiej potrzeby.
ja tam nie jestem frustratem
Mam wątpliwości, Lutz, w tym względzie - sięgające zresztą w twoją przeszłość na tym forum.
I nie pocieszaj się sondażami, nic ci nie pomogą..
Jojciu.Platfopisy sie kłócą.
Torysy to też platfopisy?
Jojciu.Platfopisy sie kłócą.
Jakie platfopisy.
Jeden pisiak kontra stado nie wiadomo kto. (ale na pewno nie peowcy)
w sumie mozna by ich nazwac "progresjonistami", albo vizionerami.
ot kolejny przyklad rodziny na (nie)swoim:
https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/arkadiusz-mularczyk-iwona-mularczyk-zostala-zgloszona-przez-prezesa-kaczynskiego/4jve173
Dlaczego pani Iwona Mularczyk będzie lepszym prezydentem Nowego Sącza niż Ryszard Nowak?
ponieważ uważam, że jest osobą kompetentną i pracowitą. Będę ją wspierał, na ile potrafię.
To wsparcie już pan zapowiedział na Twitterze. Sceptycy od razu zaczęli wytykać, że Iwona Mularczyk nie ma odpowiednich kompetencji, by być prezydentem prawie 100 tysięcznego miasta.
Moja żona jest absolwentką historii, którą ukończyła na Uniwersytecie Jagiellońskim. Dodatkowo jest absolwentką podyplomowych kursów z zarządzania, pedagogiki i pedagogii. Jest osobą wszechstronnie wykształconą. Trzeba postawić pytanie, czy tylko czynni politycy maja prawo do startu w wyborach?
A pisiorki na forach, tylko pare groszy od posta dostaja, zadnej prezydentury. Pewnie zbyt duze doswiadczenie posiadaja :p
Trzeba postawić pytanie, czy tylko czynni politycy maja prawo do startu w wyborach?
No własnie moim zdaniem nie.
Powinni startować ludzie, którzy bez polityki coś w życiu osiągnęli. Nie jest dla mnie dobrym kandydatem na prezydenta miasta człowiek, który w latach wczesnej młodości zaczął nosić teczkę za posłem, by na jego plecach dopchać się do rady miasta, potem wpadł do jakiś spółek skarbu państwa (zsiadając wciąż w radzie). Właściwie człowiek żadnej roboty poza politycznymi nie miał i takiego kandydata mi się sugeruje na prezydenta miasta (chyba jedyną zaletą jest to, że zarabia za mało by się załapać na cenzus "dużo" wg PiS). Właściwie stanowisko, które z polityka powinno być wiązane jedynie przy okazji, a nie na stałe, bo na poziomie miasta wielkiej polityki się nie prowadzi.
Podobnie oceniam wszelkie starty tylko dlatego, że ma się rozpoznawalne nazwisko, którego sami sobie nie wypracował kandydat (bycie żoną znanego męża, to chwalebne, ale wiadomo, że gdyby nie nazwisko, to startowałby ktoś inny).
Jeżeli pisia praworządność nawija coś o równości wobec prawa - niech ten człowiek z Żoliborza stanie przed sądem i powie, co wie i skąd:
Oraz następna ciekawa wiadomość jak PiS i jego wierchuszka wzajemnych układów i adoracji - rządzi się nieswoimi pieniędzmi:
I właśnie temat Kukizowców, pozwolę sobie uzupełnić:
https://www.tvn24.pl/zmiana-ordynacji-wyborczej-do-pe-dyskusja-w-lawie-politykow,857239,s.html
Bo to paskudztwa pisowskiego wobec kukizowców, ciąg dalszy i oni nagle poczuli się wypchnięci z potencjalnych ław europejskiego parlamentu..hmm, a może PiS da im coś na pocieszenie i wzmocnienie potencji ? ;) N.p. ostateczne porzucenie "opozycyjnych" mrzonek i wstąpienie do PiS.
Jak tak popatruję na kukizowców, przypominają mi się dzieje "Samoobrony Rz" i jej wodza. Z jej podziurawionych przez PiS szczątków, tylko niejaki Czarnecki zdołał na czas wyleźć..miał nosa i mógł go teraz ozłocić..
O i to jest dobra zmiana. W końcu żyjemy w kraju pozbawionym jakiejkolwiek przestępczości, że możemy odmeldowywać milicję do inwigilacji demonstrantów (dla ich dobra oczywiście).
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,23729854,operacja-rekonesans-ujawniono-policyjne-meldunki-kasprzak.html
Ciekawe. A tak wyśmiewano te doniesienia. Pamiętam nawet kto tu na forum wykazał się nadspodziewaną aktywnością w tej kwestii, oczywiście wyśmiewając demonstrantów i "wybiórczą". Ciekawe jaką strategię odwrócenia uwagi zastosują teraz ślepcy - może jakieś grożenie wobec posłów pis od KOD/Obywateli/cokolwiek? Jakiś inny temacik zastępczy?
?Hie hie, kumple sie wypielli?
A co do tego sadu ostatecznego to nic nie jest takie pewne. Obecnego prezesa zawsze moze jakis pisowski zastapic, np sp. Gosiewski.
a potem mnie jeden ksiadz z drugim pyta, czemu ja nie chodze do kosciola :/
Ostatnia moja spowiedz byla u zakonnika bo do ksiedza jakos mnie nei ciagnelo. Powiedzialem mu ze do kosciola prawie wcale juz nie chodze bo niepolitycznie to sie moge tylko w domu pomodlic.
To tez jest dobre:
Czyli mamy model z PRL-u. Co gorsze jednak, to fakt, ze ten obecny model dziala duzo gozej niz ten PRL-owski.
Takze zamaist mowic o slabej jakosci MSZ, moze powinninsmy mowic ze MSZ nie mamy?
Afera Amber Gold została nakręcona właśnie w celu ukrycia syfu w SKOK przez specjalistów PiS. Ciemny lud pokroju Belerta niewiele zrozumie, ale będzie za.
Merytoryczna kampania wyborcza pisiorow
Ja wiem, ze do wielu ludzi takie rzucanie gownem trafia, cos takiego zdobywa poklask wsrod gawiedzi. Jednak w moim przypadku, to wyglada tak jakby pisior rzucal gownem w wiatrak ustawiony w jego kierunku.
Ciemny lud kupi. Ale to dobrze - widać, że pis nie ma już pomysłu jak wyśmiać i oczernić konkurenta, pozostały koparki i tłumaczenie dla swojej sekty inteligentnych inaczej.
Aż mnie się przypomniała walka prawych i sprawiedliwych. No ale teraz pecunia non olet.
Tutaj jeszcze o pieniądzach Kukiza z postu 284 - gdzie trafiły? Będą smarować rodzinne interesy pisowców:
..poza tym przydadzą się staremu Morawieckiemu na inne szczytne cele zaistnienia:
https://www.tvn24.pl/wroclaw,44/wybory-samorzadowe-partia-kornela-morawieckiego-wystawi-wlasne-listy,857474.html
..i z newsów dodam to, bo mnie rozbawiło:
https://www.tvn24.pl/pijany-dzialacz-pis-wjechal-na-torowisko-i-zasnal,857662,s.html
Niezależnie od tego czy jest czy nie jest już członkiem PiS, są to na pewno następstwa gigantycznej odpowiedzialności jaka ciąży na pisowcach ;(
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/rada-nadzorcza-energi-odwolala-prezesa-arkadiusza-siwko/3v8cxm4
I juz stoleczek gotowy na kolejnego pisiora, a Belert nadal bide klepie, tyle mu z dobrej zmiany.
Ciekawe ile odprawy przytulil, bo jeszcze nie napisali.
https://www.tvn24.pl/przewrocil-sie-18-metrowy-maszt-w-stalowej-woli,857832,s.html
Kilka minut po zdarzeniu zjawiłem sie wraz ze współpracownikami na miejscu aby zabezpieczyć flagę narodową przed zniszczeniem.
Następny patryota ratujący flagę na podobieństwo Prezydenta Andrzeja Dudy ganiającego za kawałkiem wafelka podczas mszy.
spoiler start
Jak maszt spadał słychać było strzały.
spoiler stop
Są wakacje, czas urlopów trzeba czegoś lżejszego. Dzisiaj kukizowcy:
http://www.sejm.gov.pl/sejm8.nsf/InterpelacjaTresc.xsp?key=3323CEFA
Jakże piękna interpelacja przesycona obywatelską troską o dobro świata..
Ostatnie podobne notował nasz Sejm w dobie kiedy wraże siły imperializmu zarażały nasze płodne ziemie stonką ziemniaczaną - bezczelnie zrzucaną z samolotów i przemycaną przez granice..
kiedy wraże siły imperializmu zarażały nasze płodne ziemie stonką ziemniaczaną - bezczelnie zrzucaną z samolotów i przemycaną przez granice..
Był kiedyś ciekawy program o CIA, nadawany przez BBC, gdzie występowali m.in. byli agenci CIA operujący na Kubie tuż po objęciu władzy przez Castro. Opowiadali w jaki sposób "walczyli" z reżimem. Walka wyglądała m.in. tak:
1) pojechali na wieś i podpalili komuś zbiory trzciny cukrowej,
2) innym razem szli przez miasto i zobaczyli cysternę z mlekiem dla dzieci z domów dziecka: cichaczem nawalili tam jakiegoś gruzu, błota i innego syfu żeby skisło i dzieci głodowały,
3) innym razem zobaczyli że warsztat rzemieślniczy był nie pilnowany: szybko wpadli i nasypali piasku do tokarki.
I wszystko w ten deseń. Cel był jeden: wzbudzenie niechęci społecznej do reżimu niepotrafiącego niby poradzić sobie z problemami, bandytami itd.
Także za 50 lat jak odtajnią archiwa może się jeszcze okazać, że naprawdę parę razy przyleciało nad Polskę kilka bombowców i wywaliło stonkę workami na pola.
Takie ploty nie biorą się z niczego, a i Lepper po czasie miał rację z więzieniami CIA w Polsce.
Uważasz, że wysłanie dajmy na to 3 samolotów z 300 workami stonki byłoby jakimś problemem w 1945 czy 1947?
Przecie stonka do Europy została zawleczona wcześniej - tak, jak n.p. króliki do Australii. Trzeba splotu sprzyjających czynników i mamy okresowe "epidemie". Z królikami też tak było..
http://www.nowosci.com.pl/archiwum/a/jak-stonka-rozpetala-trzecia-wojne,11026206/
"Jeszcze według "Wielkiej ilustrowanej encyklopedii powszechnej", wydanej w latach 1929-1938, stonka ziemniaczana występowała w Polsce „tylko sporadycznie”. Upowszechniła się i zaczęła stanowić poważny problem w latach 50."
Tym razem kwiatek pomarańczowego pajaca za morza:
http://thehill.com/homenews/administration/399806-trump-falsely-claims-id-is-required-to-buy-groceries
Drumpf uważa, że jego obywatele muszą chodzić z "dowodem" do spożywczaka....
Ciekawe...
Ojciec braci Kaczyńskich był moim kolegą z "Baszty". Jak Leszek [Lech Kaczyński - red.] został prezydentem Warszawy, myśmy my gratulowali. Ojciec [Rajmund Kaczyński - red.] nam powiedział: "moim dzieciom nie wolno dać władzy, bo zniszczą każdego, kto będzie od nich lepszy, bo są złośliwi". Ojciec, jeśli to mówi, to wie, co mówi - stwierdziła Hanna Stadnik.
Poza tym agent Muszyński wybiera się do SN, oczywiście do nowej izby dyscyplinarnej. Miejsce idealne dla tego odrażającego indywiduum. W końcu zbieranie haków ma we krwi.
http://wyborcza.pl/7,75398,23740842,mariusz-muszynski-idzie-z-trybunalu-konstytucyjnego-do-sadu.html
Sąd Najwyższy właśnie wydmuchał kaczkę bez żadnego trybu.
https://twitter.com/TomaszSkory/status/1024998901642919936
Beda mieli co robic w tym TSEU, za chwile beda sie musieli zajac ustawa o wyborach europoslow w Polsce, bo pisia ustawa jest sprzeczna z zasada proporcjonalnosci :)