Recenzja gry Elex – Gothic odrodził się w nowych szatach
Twórcy mówili że nie będzie żadnych DLC, módów też nie będzie bo twórcy nie dodali do gry edytora dla moderów.
Ludzie mi wystarczą komentarze znajomych jak byli u nas na targach PGA - "drewniana walka jak i cały świat" także to mi wystarczy i dziękuję...
Czytam sobie ten wątek i po prostu nie dowierzam co tu ludzie wypisują.Tak was boli, że komuś się ta gra będzie podobać? Boli was, że taki Gorn, Urban będą się dobrze bawić? Paradoksalnie sam częściej lepiej się bawię przy średniakach (6-7/10) niż przy "EPICKICH" grach 9/10 czy 10/10. Największym argumentem hejterów jest słaba grafika i animacje. Andromeda grafikę i animację (animację postaci nie mimikę) ma na bardzo wysokim poziomie i poległa w oczach gracza (sam dopiero się o tym przekonam jak wejdzie do EA Access). I to żałosne wystawianie 0/10 mimo, iż gra nawet nie miała premiery i NIKT oprócz recenzentów w nią nie grał, ale specjaliści czytaj trolle już wiedza, że gra będzie totalnym crapem na miarę Raven’s Cry. I żeby było jasne wystawiane 10/10 przed premierą też nie jest normalne.
Osobiście po przeczytaniu recenzji zakupiłem grę w piątek na Origin za 120zł i teraz tylko czekam do wtorku. Dlaczego? Bo po przeczytaniu i obejrzeniu kilku materiałów (Brodaty czy głosowa recenzja Heda) wiem, że gra po prostu będzie mi się podobać. Uwielbiam Gothic'ki oraz bardzo lubię serię Risen z naciskiem na "trójkę".
Draugnimir
Bardzo fajna recka i gratuluję samozaparcia na odpowiadanie niepoważnym użytkownikom oraz chłodnej głowy.
Czyli jak mówiłem wyszedł crap. No ale po tym studiu nie czego innego się spodziewać.
Zastanawia mnie dlaczego ukazała się tylko ta recenzja, dlaczego nikt za granicą tego nie recenzuję (poza gamestar)...
Może czekają na day one patcha ? w CD-Action recka ma być we Wtorek, a na grampl pisali, że przed premierą powinna być..czyli jutro, albo we Wtorek.
Bo na zachodzie gra jest mało popularna i bardziej pewnie skupiają się na innych tytułach np. South Park. Nawet mało kto to streamuje czy nagrywa (z tych bardziej znanych)
Tylko w Polsce gothicowe klimaty są popularne ? A rodzimy kraj Niemcy ? U nich tez głośno nie jest
U Niemców na premierę zapewne coś się ruszy bo jednak baza fanów gier PB jest tam spora ale po innych krajach dalej na zachód wiele bym się nie spodziewał. Tu i tam jakaś wzmianka i pare recenzji. Ogólnie to wybrali fatalny okres na premierę nowej gry, szczególnie będąc studiem raczej traktowanym z dystansem za granicą
Po tej recenzji niemal złożyłem pre-order... Ale nie. Istnieje granica, 150zł, którą jestem w stanie zaakceptować dla gier, których bardzo oczekuję, które świetnie się zapowiadają i dadzą mi masę frajdy. Najtaniej Elexa mogę kupić za... 160zł ^_^ Dziękuję, postoję. Jak cena spadnie do akceptowalnej, kupię.
Właśnie sobie kupiłem na cdkeys.com. Można sobie pokombinować z walutą i kodem rabatowym za polubienie ich na FB. 123,50zł.
Nie wygląda to dobrze...
Chociażby sama ta kiczowatość, która raziła mnie już od dawna...
Nie wiem, kiedy wcześniej widziałem tak bardzo nieumiejętne połączenie ze sobą różnych nurtów... Aż oczy bolą. Zero pomysłu, zero artystycznej wizji, jak to ze sobą płynnie scalić...
A da się!
No cóż, gra która w wadach ma najważniejsze dla mnie elementy, nie będzie produkcją po którą sięgnę... Ale życzę tym, którym to podejdzie, dobrej zabawy ;)
To pokaż mi tą wizję. Ja tu widzę elementy z SF, Fantasy i postapo, wrzucone po prostu do jednego worka i wymieszane bez ładu i składu. Totalnie bez pomysłu na zrobienie z tego jednolitej całości. Skoro pokazujesz święte oburzenie takim podejściem, to proszę, pokaż mi, że się mylę. Udowodnij swoją rację, a nie jojczysz bez sensu.
Mówi ci coś "wiarygodność świata przedstawionego"? Czynniki na to wpływające, trzymający się kupy, wiarygodny design?
A zajmuję się tematyką grafiki koncepcyjnej i designu już od paru ładnych lat, także mam jakieś pojęcie o tej sprawie. Także niecierpliwie czekam na uzasadnienie twojego "Jeju"!
Czyli tak jak myślałem, żadnego ciekawego argumentu nie masz. To jęcz sobie dalej! ;)
Tylko że ty jedynie co zrobiłeś to wyraziłeś swoją opinie i dodałeś niemądre 'zero art wizji', samemu nic nie uzasadniając , a wymagasz zebym ja coś uzasadnił ;) Dla mnie dyskusja z tobą nie ma sensu.
"A zajmuję się tematyką grafiki koncepcyjnej i designu już od paru ładnych lat" widze że prowadzisz emocjonujące życie zawodowe ... hehe ok już się nie czepiam. Życze sukcesów w pracy i pozdrawiam raz jeszcze.
Uuuu, czyli jednak ktoś tu potrafi skleić parę zdań... xD No nic, jak jeszcze do tego nauczysz się czytać ze zrozumieniem, to może wtedy pogadamy.
Czytać ze zrozumieniem? Masz na myśli że poparłeś swoje wypociny argumentami, a ja ich nie widzę? Hmmm masz na myśli to... 'Ja tu widzę elementy z SF, Fantasy i postapo, wrzucone po prostu do jednego worka i wymieszane bez ładu i składu' ?? Hahaha musze ci podziękować bo fajną beke mamy z Ciebie ;)
Napisz coś sensownego potwierdzające te twoje 'zero' o ile potrafisz. ;) Albo dam ci rade, skup sie na tych swoich obrazkach i nie bierz sie za pisanie , bo ewidentnie widać że sie w tym gubisz.
2 dni do premiery i już 255 osób zagrało w grę na prawie 100 godzin, ocena czytelników 5,0. Redakcja coś powinna zrobić z tymi hejterami co grę oceniają na 1, chociaż nawet w nią nie zagrali, bo te oceny robią się niewiarygodne przez zgraje debili.
To jest bug w komentarzach.. zapraszam do mojego posta, ciekawe jak to długo istnieje :D I ile ocen przez to jest zakłamanyc...
Tyle śmieci tutaj, a gra jeszcze nie wyszła. Mało tego, to dalej świadczy o popularności gier PB w Polsce. Powiem wam szczerze, bardzo szczerze, dla kontrastu podam tutaj specyficzną serię jaką jest na pewno Dark Souls. Kijem bym tego nie ruszył, próbowałem 1, próbowałem 2, próbowałem nawet 3. Gniot dla mnie jakich mało, nudne, zero praktycznie fabuły, obłędnie trudne i kompletnie nie przynoszące frajdy dla mnie - do tego grafika też co najwyżej przeciętna. I co? NIKT MI NIE KARZE GRAĆ W TĄ GRĘ a opinię pozwólcie sobie zostawić na premierę i jak ogracie...a sorry..nie ogracie bo denuvo będzie - to jeszcze kilka tygodni/miesięcy minie zanim ściągniecie z zatoki.
Tym czasem we wtorek o północy bilet na Magelan wykupiony.
Pozdro i do książek zapraszam, jutro poniedziałek.
PS: Redakcja ma ogromnego buga w komentarzach. Opcja wyboru "oczekiwania" nie ma nic do tego jaką wystawiam grze ocenę a niemniej jak widzę, już oceniłem ELEX na 9.5. Tyle czasu taki bug istnieje by nabijać oceny w serwisie, żenująca zagrywka...
Jak Elex nie ma denuvo.. co ty bredzisz ? xDD
To i tak była aluzja... nie interesowałem się ostatnio przyznam. Co nie zmienia faktu, że wreszcie crackerzy ogarnęli, że dając piratom cracka mogą przynajmniej zarobić parę centów na kryptowalutach przy okazji :P Co mnie bardziej śmieszy, kilka jak nie kilkanaście razy widziałem na steamie jak ludzie hejtowali grę za optymalizację nie mając pojęcia że oprócz cracka przy okazji kopią coiny grając w grę. Pozdro dla kumatych.
EDIT:
Ahh no tak, na GOGA wyjdzie, no tak..
Elex jest na gog-u czyli jest bez denuvo, a po drugie twoja ocena dla Elexa (9.5) to jedna wielka żenua.
Swoją opinię opieram na gameplayu Wonzia ale naprawdę nie trzeba w to grać aby stwierdzić kilka rzeczy. Po pierwsze gra wygląda koszmarnie. I naprawdę nie obchodzi mnie to jaki miała budżet, bo to nie mój problem. Jest po prostu brzydka. Oczywiście nie musi to przekreślać całości. Walka wygląda topornie i zapewne taka jest, jak w każdej grze Piranii. No i ok, ktoś zaraz mi napisze, że jak się nie podoba to mam nie grac. Spoko, pewnie nie zagram, bo za dużo lepszych gier czeka w kolejce. Rzecz w tym, że ja naprawdę lubiłem dwa pierwsze Gothiki, przegrałem też sporo godzin w niedorobioną trójkę a następnie byłem mile zaskoczony pierwszym Risenem. Problem polega na tym, że to co wy nazywacie "nostalgią" i "klimatem" jest zwykłym partactwem i nieudolnością ze strony Niemców. Zero jakiegokolwiek postępu i do tego ta schematyczność. Być może gra się później rozwija ale sam początek to taka niedbała kalka z Gothica. Znowu dostajemy kopa i spadamy na dół, ktoś nas okrada i kierujemy się w kierunku obozu, po drodze spotykając jakiegoś typa, który pokrótce nakreśla nam sytuację. Brzmi znajomo? Szkoda, że tym razem autorzy nie wysilili się ani trochę pisząc dialogi. Przecież ta pierwsza rozmowa to jakiś dramat. Fallout 4 miał lepiej napisane dialogi. Kwestia tłumaczenia? Po części pewnie tak ale ta rozmowa w ogóle nie trzyma się kupy. Ktoś na czacie u Wonzia trafnie zauważył, że wyglądało to tak, jakby gość czytał nam hinty z ekranu ładowania. I tutaj kolejne schematy: obozy. Już na starcie zostajemy obdarci ze złudzeń, musimy zadeklarować się po którejś z trzech stron konfliktu. Jak zawsze. I nawet nie mam o to pretensji ale sposób w jaki przedstawia nam to nasz rozmówca jest wielce upośledzony. Albo ten fragment gdy mówi do nas coś w stylu: "a więc twierdzisz, że w ruinach nikogo nie ma", podczas gdy my nawet nie pisnęliśmy na ten temat. 15 lat temu mógłbym na to wszystko przymknąć oko ale bez jaj. Mamy 2017 rok, moje oczekiwania od tamtej pory wzrosły. Być może gra w dalszej fazie się rozkręca ale początek nie zachęca do tego aby traktować ją poważnie. Do tego ten wydumany świat łączący fantasy z technologią i post-apo. Ambitne, nie powiem. Tylko co z tego, skoro wygląda to zwyczajnie infantylnie? To ja już bym wolał jakieś sztampowe fantasy, przynajmniej byłoby to spójne. No, ale przecież Elex jest logiczny. To logiczne, prawda?
https://clips.twitch.tv/TriumphantOptimisticShrimpKippa
satanley77 --> zagraj sam i zobaczysz że dialogi są na bardzo wysokim poziomie. Wystarczy obejrzeć recenzję innych Youtuberów niż jakiegoś Dzieciaka Wonziu, który chce się upodobnić do Angry Joe.
Inni Youtuberzy chwalą dialogi :) i co łyso ? Dialogi mają wady ale są to czysto techniczne nie merytoryczne błędy.
,, Po pierwsze gra wygląda koszmarnie. [...]Jest po prostu brzydka." No i to jest przykład hejtera. Naprawdę? KOSZMARNIE? Znasz znaczenie tego słowa?
Co do dialogów to wszyscy chwalą, tylko Sronziu narzeka.
Schematyczność xddd. Każdy quest ma wybory, rozgałęzienia jest ciekawy = schematyczność. Skyrim czy Fallout mają 99% identycznych fetch questów? No i co? W TEJ GRZE LICZOM SIĘ INNE RZECZY" Hipokryzja motzno
Tak, w grze Makuły były inne linie dialogowe. Leczcie się na nogi, bo na głowę już za późno.
Ja nie rozumiem tej krytyki. Nie podoba wam się animacja, grafika itp - nawet jeśli jescze gra nie wyszła - OK. Niech wam będzie. TO w takim razie czemu nie olejecie tego tytułu i nie zostawicie go w spokoju? Zamiast Elexa zainteresujcie się jakimiś innymi produkcjami.
Czy ja np wchodzę na fora odnosnie Diablo 3 czy Overwatch i krytykuje je ? Macie kurde mole za dużo wolnego czasu. Albo robicie to z nudów lub po prostu lubicie Potrollować.
I jeszcze to dawanie zera tylko ze względu na grafę, walkę i animacje. Okrągłe zero przez elementy, które nawet nie są jakieś wyjątkowo okropne tylko trochę niedzisiejsze.
I jeszcze to dawanie zera tylko ze względu na grafę, walkę i animacje. Okrągłe zero przez elementy, które nawet nie są jakieś wyjątkowo okropne tylko trochę niedzisiejsze.
Skończ już, bo z każdym postem wychodzisz na coraz większego hipokrytę.
Wystarczy poczytać tutejsze komentarze autora recenzji.
,,walka nie jest też znowu aż tak beznadziejna, żeby każdemu dobyciu broni towarzyszył zgrzyt zębów z mojej strony - krytyka wynika głównie stąd, że wypada ona znacznie słabiej na tle konkurencji, na której studio Piranha Bytes się (niepotrzebnie) wzorowało. Poza tym nie jest to aż tak istotny element rozgrywki jak choćby w Wiedźminie 3. Walki często da się w Eleksie uniknąć - możesz się skradać, możesz omijać przeciwników przy użyciu jet packa, ba, możesz nawet ściągać wrogów w pobliże ludzkich osad (albo innych wrogów), żeby NPC zajęli się nimi za Ciebie. Więc z jednej strony mamy faktycznie dość poważny minus, a z drugiej choć trochę rekompensuje go plus, którym nie każdy współczesny RPG może się poszczycić (nawet wspomniany Wiedźmin 3)"
A ty Gorn dajesz dyche mimo calej biedy jaka ta gra prezentuje w praktycznie kazdej sferze. Logika swiata, grafika, animacje, dialogi, walka- wszystko tu ssie. Nawet Ui jest brzydkie.
Dawanie max oceny to taka sama wiocha jak dawanie zer, choc obiektywnie patrzac to tej grze blizej do zera niz dychy.
Dałem dychę, bo jest jakiś bug i zmieniło oczekiwania na PC w ocenę. Fabuła, dialogi, postacie, świat i zadania są według mnie wybitne. Walka, animacje i grafika średniawe, na pewno nie tak okropne jak co poniektórzy pieprzą porównując do E.T., ale to i tak mnie w tej grze nie obchodzi, tak samo jak fabuła w Dark Souls, grafika w Stardew Valley czy animacje w Minecrafcie. A logika świata według mnie pewna jest, ale nawet jeśli według ciebie nie to... co z tego? Połączono trzy gatunki po prostu dla funu i ten fun jest. Możesz napie*dalać magią do robotów w postapokaliptycznych zgliszczach. Mnie to jara.
@Gorn221 "Fabuła, dialogi, postacie, świat i zadania są według mnie wybitne"
Wybitna=innowacyjna. Co zrobiła pirhania w wymienionych przez Ciebie aspektach? Przeniosła jeden do jednego motyw znane z gothica, tylko modyfikując pod nowe uniwersum. Elex-magiczna ruda, frakcje-obozy, Duras-Diego. No ale TESom się dostaje za odwoływanie do tych samych motywów, jako nudne, odtwórcze. Pirhania to sam powiew świeżości. Beka. Kończę już temat, bo to jałowe.
Wybitne = wybitne
Innowacyjne = innowacyjne
To nie są synonimy.
Wybitne, genialne, celujące, bardzo dobre, wyśmienite itd. itp.
@Gorn221
Dałem dychę, bo jest jakiś bug i zmieniło oczekiwania na PC w ocenę.
Może bym w to uwierzył gdyby nie dwie rzeczy:
1. Wtedy Elex widniałby na moim profilu z oceną 8.0, taką miałem w oczekiwaniach.
2. Wystarczy wejść na Twój profil gola, i później porównać to z Twoim profilem steam/xbox/psn by zobaczyć że oceniasz gry, w które nawet nie grałeś.
No tak, nie mam na steamie, więc nie grałem. Dokładnie tak to działa, a ja właśnie nie gram w Cień Wojny. Wcale. Szczerze? Mam gdzieś czy mi wierzysz. Tak po prostu było. Co nie zmienia faktu, że i tak bym najpewniej dał dychę. Choćby, żeby wyrównać oceny tych zje*ów rzucających zerami, bo grafika i animacje sprzed kilku lat, to całą gra jest gównem.
@Gorn221 "Fabuła, dialogi, postacie, świat i zadania są według mnie wybitne"
Naprawdę? Wybitne? Z ciekawości zerknąłem sobie na stream GrabaGra bo akurat wczoraj ogrywał Elexa.. Ledwo się zaczęło, a już miałem dość. Monologi bohatera to porażka. A pierwsza "rozmowa" z gostkiem napotkanym nieopodal? Cringe. Tego słowa bym raczej użył, zamiast "wybitne". Trochę mi się to skojarzyło z produkcją tvgry "Fallout: Zapolskiej 16A". Tylko że w tej produkcji dialogi jednak były lepsze. Mimo wszystko.
@Draug
Premiera za rogiem, więc muszę zapytać - która frakcja ma najfajniejsze pancerze? :D
U kleryków najbardziej mi się podoba ta powiewająca czerwona szata. Z kolei banici wydają się ciekawi sami w sobie, takie trochę post-apokaliptyczne świry rodem z Mad Maxa, a i w obozach jest na co popatrzeć. :) Też będę miał zagwozdkę do kogo dołączyć. Podobnie było w każdej grze Piranii, a zresztą, zawsze można zagrać po raz kolejny. Zobaczymy jakie Elex będzie miał replayability i czy będzie mi się chciało przechodzić drugi raz. Zawsze będzie można zrobić zapis przed wyborem frakcji, po wykonaniu wszystkich możliwych zadań pobocznych, tak jak zrobiłem to w trzecim Risenie. Mimo to w R3 po pierwszym przejściu już nie bardzo miałem ochotę przechodzić grę drugi raz. Może dlatego, że grałem na poziomie ultra co było bardziej czasochłonne i pod koniec przesyt grą był spory. Choć nie wykluczam, że za kilka lat nie przejdę sobie całej serii Risen. Najmilej wspominam "jedynkę", a pierwsze dwa, trzy rozdziały to majstersztyk!
Zauważyłem, że zarówno Draug, Hed, jak i chyba Brodaty zwrócili uwagę na to, że wszyscy nas nagabują do przyłączenia do danej gildii. Nawet trailery przedpremierowe były utrzymane w podobnym stylu. W poprzednich grach Piranha Bytes przyłączenie do danej frakcji wynikało z celów głównego bohatera (w G1 trzeba było dostarczyć list, w G2 dostać się do Lorda Hagena itp.), więc nie miało się wrażenia, że gra to jeden wielki symulator agitacji, jak to powiedział Hed. :P Może w Bractwie Śniącego ta nachalność ich członków była zauważalna, no, ale to w końcu sekta, więc jest tak jak trzeba.
Tak z innej beczki: dlaczego nie można zmienić już raz wystawionej oceny? Powinna być możliwość np. zmiany, chociażby jeden raz oceny, którą kiedyś się wystawiło np. po wpływem patchy, czy tego, że ktoś dłużej pograł w dany tytuł i trochę zmienił zdanie (w jedną bądź w drugą stronę).
Serce może i z drewna ale przynajmniej to serce w tej grze jest i to widać. Różnie z grami AAA bywa w ostatnim czasie, a takie "średniaki" potrafią dać najwięcej frajdy. Osobiście lubię wszystkie gry Piranii i na pewno zagram po kilku patchach. ;)
Nie nazywałbym takich gier średniakiem. Po prostu produkcją niszową. Takie gry sprawiaja olbrzymią radość i to dużo większą niż te dziecinne Zeldy, masowe Overwatche.
Ja tez bym Elexa nie nazwal sredniakiem, tylko gra zwyczajnie slaba.
A pisanie ze to drewno daje wieksza radosc niz nowa Zelda czy Overwatch to czystej wody debilizm, nie da sie tego inaczej ujac. Ja rozumiem ze ktos lubi bardzo swojego poloneza, no to niech nim sobie jezdzi w spokoju, ale niech nie pisze, ze to auto lepsze niz Porsche. Czy niektorzy nie maja za grosz obiektywizmu?
Kolego, są takie miejsca gdzie Polonez dojedzie i ma przewagę nad Porsche.
Czy tak trudno jest pogodzić się z faktem że są Gracze którym Elex się podoba, pomimo
jego wad? Mam Kolegę dla którego pierwsze Assassin's to religia, a dla mnie to gry w
które nigdy nie grałem i nie zagram.:) A Black Flag jest u mnie w stałej kolekcji na całe życie,
tak mi się ta gra podoba.:)
A niech sie podobaja, ale pisanie ze to lepsza gra niz hitowe Overwatche czy Zelda to zwyczajna glupota. Te gry sa ocenione przez rzesze recenzentow i graczy jako gry bardzo dobre (srednia 90+).
Ktos nie potrafi sie pogodzic ze jego ulubiona gra to obiektywnie sredniak i ze nie ma startu do najwiekszych hitow.
Ej, to po co w ogóle recenzować gry? Przecież do każdej można użyć wymówki "mi się podoba". Z filmami tak samo, po co stwierdzać, że transformersy Baya to kupy, jak przecież "komuś się podoba".
No na metacriticu ocena zaczyna spadać. Wersja pc 74 gdzie jeszcze gamestar podbija ocenę, a tak to 70 i nawet 58. Na PS4 65 z reckami nawet po 50. Trzeba będzie jeszcze poczekać na ocenę graczy (w szczególności tych ze steama)
Jest sens się tym zajmować? Zagrasz to się przekonasz. Risen 3 ma tam słabą ocenę,
a jakoś sobie nie wyobrażam że w niego nie zagrałem.:)
Risen 3 to słaba gra. Skoro ci się spodobał to oznacza, że masz słaby gust.
Risen 3 to mocna gra. Skoro ci się nie spodobał to oznacza, że masz słaby gust.
To nie jest mocna gra o czym świadczą oceny recenzentów.
Akurat Risen 3 to chyba najgorsza gra PB do tej pory. Nawet zabugowany G3 z powtarzalnymi questami był lepszy
Panowie, (bo chyba sami Panowie :) ) rozumiem wasze podejście, jestem nawet w stanie pogodzić się z wycieczką osobistą typu "słaby gust" czy opinią że Risen 3 lub inna gra w czyjejś opinii jest bardzo kiepska. Rozumiem ten punkt widzenia. Chodzi o to że gram w gry które mi sprawiają przyjemność, zgodnie z własną klasyfikacją.:)
Bioshocki też były kompletnym drewnem, ale obroniły się projektem świata i fabułą. Liczę, że przy Elexie (mimo skromniejszego, jak przypuszczam, budżetu) będzie tak samo :)
Od początku było wiadome, że ta gra będzie słaba.
To co wyprawia w tej sekcji komentarzy użytkownik Gorn221 to czysta komedia, dzięki ci. W życiu nie widziałem fanboya żadnej gry, który by latał po całej sekcji komentarzy i bronił tego, co wyszło. Sam czekałem na tę grę, bo jednak Gothic to sentyment, ale widząc gameplaye i ogólną biedę to poczekam, aż ta gra (jak Risen 3) trafi po prostu du bundla, gdzie kupię ją za dolara. Ja rozumiem, że ta sytuacja cię po prostu boli, ale spasuj już.
W ogóle beka, że ktoś tutaj przywołuje gry Ubisoftu albo Bethesdy, które jakością biją to drewno na głowę. Fallout 4 czy Skyrim mają swoje wady, ale to są gry na długie godziny zapewniające spójność prezentowanego świata. Elex tego nie ma. Koncept całego świata jest nieprzemyślany, wygląda, jakby przy pisaniu scenariusza każdy rzucił swój pomysł, a potem deweloperzy wrzucili to do blendera i wybrali z tego to co wyszło.
Strzelanie to drewno, po co implementować coś, czego nie umie się zrobić porządnie? Słabiutki model strzelania z Fallout 3 to przy tym miód.
Jeszcze ta cena. Skoro PB takie małe studio, och ach, ambitne, to czemu wołają za to jak za rasowy tytuł tripel ej? Niech wezmą 20-25 euro (czyli tyle, ile powinna na starcie kosztować za to, co oferuje), a nie rzucili taką cenę, a jakość wykonania odpada od nowych gier wydawanych w tej cenie. Cuphead (PLATFORMÓWKA) bije jakością wykonania Elexa w praktycznie każdym aspekcie.
Wstyd mi, że polecałem spośród wyboru gier komuś Elexa. Zawód jest na całej linii. Co mi po magii Gothica jak gra mechaniką jest 15 lat temu? Może masochistom się to podoba, kto wie.
Ja w ogóle wam się dziwię, że podejmujecie dyskusję z ludźmi, co w nicku mają postacie z Gothica albo na awatarze studio PB. Przecież z góry wiadomo, że co by PB nie wydało, nie wiadomo jaką kupę, to ci ludzie to kupią z wywieszonym jęzorem, a zaraz potem w sekcji komentarzy będą rzucać Bethesdami i Ubisoftami, bo to przecież jedyna linia obrony tej gry.
50Euro (45euro przed premierą, a u nas koło 150zł za pudełko) to nie jest cena gry AAA. Patrząc też, że to nie jest malutka gierka tylko sporych rozmiarów RPG z otwartym światem uważam, że cena jest jak najbardziej właściwa.
Ceny są od 50-60 euro, Shadow of War szło wyhaczyć za 111 zł. Więc nie masz racji. A to że jest sporych rozmiarów nie ma nic do tego, bo można zrobić ogromne gry, a potencjał nie jest w pełni wykorzystany albo grę kładą inne aspekty, tak jak w Elexie właśnie.
Dzisiaj czasy są inne i rozmiar mapy gry nikomu nie imponuje, bo co drugie studio robi gry z otwartymi światami.
Akurat gry AAA kosztują 60 euro za powycinaną podstawę. Obecnie większość kosztuje 80-90, a w skrajnych przypadkach nawet 150 euro.
Elex kosztuje 50 za całość. Co imo i tak jest za wysoko, ale twierdzenie że tyle ile hitowe AAA jest kłamstwem.
Nie jest kłamstwem, bo są gry AAA, które w dzień premiery kosztują 50 euro. Cena jest bliska lub taka sama w zależności od ceny innej gry. Ceny Season Pass`a to inna sprawa, ale kupując takiego Watch Dogs 2 nie masz żadnej wyciętej zawartości, więc w tym momencie ty kłamiesz.
Proszę Cię... Naprawdę wierzysz że wszystko co ma się znaleźć w dlc jest stworzone jako dodatek?
Które gry AAA kosztowały 50 euro (chociażby za ten szkielet gry) na premierę? I mówimy tu o cenach ogólnoświatowych, w głównych sklepach ofc.
A choćby LA Noire albo Tomb Raider. Na steamie. I każda z tych gier bije Elexa na głowę jakością wykonania, ba, La Noire było sprzedawane razem z DLC jakie wyszło na konsolach dodając po każdej jednej sprawie do wydziału.
Sorry, że nie mam screena na udowodnienie, ale takie ceny były tych gier. I jakość ich wykonania to jest poziom nieosiągalny dla Elexa.
"Proszę Cię... Naprawdę wierzysz że wszystko co ma się znaleźć w dlc jest stworzone jako dodatek?"
Jak wskażesz rzekome wycięte z podstawki DLC do takiej gry jak Watch Dogs albo Skyrim to spoko.
Gdybyś nie zauważył, ceny gier od kilku lat są takie same, mniej lub bardziej podobne.
Zresztą, trochę śmieszne jest wypominanie innych gier jako poprzednia generacja, skoro Elex wygląda jak gra z dwie generacje wstecz.
Tak jak mówiłem - bazowa cena jest taka sama od paru lat. Natomiast dlc stają się coraz bardziej potrzebne dla pełnej rozgrywki.
I nie bronie jakości Elexa - bronie jego nie przynależności cenowej do segmentu AAA. Chociaż tak jak pisałem wyżej - tak jest imo za drogi.
60$ za pełny tytuł powoli staje się mitem. Jim Sterling zrobił materiał na ten temat.
https://www.youtube.com/watch?v=pHSso2vufPM
No skoro ludzie pozwalają na mikro, bo są "opcjonalne" to nic dziwnego, że do ceny dolicza się różne mikro, boxy itd. Ja takich gier zwyczajnie nie kupię.
Co nie zmienia faktu, że twój wywód tutaj jest bez sensu, bo cena elexa nie ma nic do tego. Jest zwyczajnie za drogi jak na taką jakość. Wystarczy posłuchać dialogów, te też są dobre.
"To co mówisz jest logiczne"
"Logiczne, prawda?"
10/10
@Heinrich07
Co to znaczy "wychaczyć"? Shadow of War można wychaczyć za 84 zł a Elex za 81 zł. Wszystko z legalnego źródła. Ale to wcale nie znaczy, że Shadow of War normalnie kosztuje 60 EURO.
A ślepcu, napisałem "wychaczyć" czy "wyhaczyć"?
Co nie zmienia faktu, że co do ceny elexa mam rację.
Wszyscy podjarani odliczają godziny ... a ja czekam cierpliwie aż opadnie kurz i będzie można spokojnie ocenić czy to Gothic II z 2003 czy Gothic IV z 2010 zaserwowany w 2017 roku.
Lacrimosa, LukeCakewalker, JakeBlackie, JackieBoy, OmegaVon, Madmaxy.
Goście którzy mają na metacriticu konta od wczoraj a jedyne gry jakie ocenili to Elex na każdej platformie na zero. Pewnie jest ich więcej, ale tylko ci napisali recenzję. Jak widzę plaga hejterów z multikontami działa nie tylko tutaj.
Admin: Nie spamuj tą samą treścią.
Shnig, LuKi965, Mannimarco, TomekCiv, Exven
Goście którzy mają na metacriticu konta od wczoraj a jedyne gry jakie ocenili to Elex na każdej platformie na 10/10. Pewnie jest ich więcej, ale tylko ci napisali recenzję. Jak widzę plaga fanbojów z multikontami działa nie tylko tutaj.
@starcall
O my god... touche.
Starcall, jak ty mi teraz zaimponowałeś. Obnażanie hipokryzji psychofanów Piranii zawsze w cenie.
@ Gorn221 Podoba ci się elex, w porządku będziesz w niego gral i sie nim cieszyl, ja również zamierzam, bo mi tez przypadl do gustu, ale przestan toczyc walke na frontach wystawiając oceny 10 i argumentując to tym, ze inni daja zera bo to jest po prostu niedojrzale. Polemika na argumenty jest jak najbardziej wskazana, ale nie to co ty wyrabiasz. Postaraj się spojrzeć na to wszystko z boku i zobaczyć jak twój fanatyzm do gry, odebral ci możliwość racjonalnego myslenia i postepowania.
Przecież napisałem: ,,No jak zobaczyłem same zera to sam dałem 10, żeby wyrównać."
Tylko, że ja zrobiłem to z 1 konta, do tego prawdziwego, a nie z 10 założonych wczoraj.
No, troszkę racji mają. Szkoda zdrowia na fanatyczne wybielanie pewnych kwestii związanych z Elexem. Lubię Gotiki, grałem i Elexa też kupiłem i dzisiaj zacznę grać.
Bo lubię to Germańskie drewno i nawet jak mi ktoś odradzi to ja i tak będę w to grał, ale to
mi nie przysłania zdrowego rozsądku w odpowiednich kontekstach polemiki. Czy patrzę na grafikę w tej grze? No nie, będę grał bo nie o grafikę w tej grze mi chodzi. Ale chętnie zobaczyłbym w Elexie lepszą jakość grafiki bo ta jest... No, taka stara.:) Myślisz że miło mi się patrzy jak ta postać skacze z jakiegoś wzniesienia, przecież animacja jest... No, taka stara.:)
Ale dobra, gram bo jakoś daję radę i szukam radości w innych aspektach tej produkcji. Czy ją znajdę? Dopiszę jak pogram 20-30 godzin.:)
A jednak kupiłem grę i takie rozczarowanie... mój monitor (PREDATOR XB321HKBMIPHZ) włącza się i wyłącza w odstępach co 3 sekundy - granie jest niemożliwe. ZAJEBIŚCIE!
Dobra, pomogło połączenie przez HDMI zamiast DP ;)
Oj kicha, straszna kicha.
Dupy nie urywa,zwykły średniak co było do przewidzenia,kolejna totalnie przereklamowana produkcja,tyle ode mnie
Boże jaka KICHA!!!!!!!!!!! Ocena redakcji na poziomie 7.5 to jawna kpina z graczy! Drętwe dialogi, fabuła jakaś "z d...y", walka TRAGICZNA, sterownie postacią TRAGICZNE, grafika mocno przeciętna, muzyka słaba, dźwięki to jakaś żenada (bohater idąc po ziemnej ścieżce stuka jak jakaś panna obcasami), AI postaci do kitu. PORAŻKA!!!!
WINCYJ WYKRZYKNIKÓW BO CIĘ NIE SŁYSZYMY!
Osoby używające więcej niż 3 wykrzykników lub pytajników to osoby z zaburzeniami własnej osobowości.
Terry Pratchet
Po tej wypowiedzi chyba odinstaluję grę i zatrę wszelkie ślady posiadania tego produktu,
tak mi wstyd że od premiery w to gram i bawię się świetnie.:)
Jeśli ten gniot ma ocenę 7.5, to Wiedźmin3 powinien mieć 750
PS --> pozdro dla wszystkich analityków osobowości
Liczyłem, że kupię wersję dvd i w spokoju sobie zainstaluję i pogram. Na trzeciej z sześciu płyt instalacja się kończy i już przy 7,2gb zainstalowanych danych dociąga resztę do 21,7gb przez Steam. Limit w internecie Play szlag mi trafił. Ten dzień to porażka. Piszę to dla nieświadomych growych emerytów, takich jak ja.
Chciałem dla polskiej wersji kupić to nawet, ale jak usłyszałem dubbing głównej postaci... Czy do castingu zatrudniano żuli z przepalonym po kiepach na ulicy głosem? Bo tak ten gość brzmi.
Reszta podkładających głos ma różny poziom, ale ten początkowy zastępca dla Diego i główny bohater... jeszcze dialogi - albo tłumacz dał dupy albo tam serio są takie dialogi.
Nostalgia gothicowa to nie wszystko.
Tytuł tej recenzji jak najbardziej trafny. Ja bym napisał, że "gówno na patyku" lub coś gorszego. Dlatego tym bardziej nie rozumiem tych podniet graczy. W końcu jestem tylko cholernym trollem.
Narazie mam kilka godzin Elexa za sobą i póki co, grę oceniam na mocne 9.
Do głównych zalet mogę zaliczyć świetny klimat, projekt świata, eksplorację (w tym jetpack), poziom trudności i póki co początkowe zadania, które można wykonywać na kilka sposobów. Ponadto nie uważam, że dialogi są sztuczne. Wg mnie reprezentują identyczny poziom, co większość rpg. Ponadto nie zauważyłem dużych różnic w intonacji poszczególnych wypowiedzi. Jeżeli chodzi o błędy w tłumaczeniu, to nie miały większego znaczenia na rozgrywkę, ot pomylona płeć lub użyty dziwny wyraz. Ogólnie pomyłki nie wpływają na odbiór gry.
Jeżeli chodzi o najczęściej wytykane aspekty tj. grafika, system walki, animacje i kiczowatość świata:
1. Według mnie poziom grafiki jest ładny i z pewnością nieodpychający. Problem polega na tym, że ludzie oczekują fotorealistycznych tekstur, a Elex oferuje mocno bajkową oprawę. Taki jest silnik gry. To tak jakby krytykować Life is Strange za pastelową grafikę. Od strony technicznej, a nie wizualnej, problem występuje czasami z cieniami.
2. System walki jest mocno toporny, nie wyobrażam go sobie na konsolach. Wymaga sporo treningu, ale koniec końców, da się do niego przyzwyczaić (mały plus za odstąpienie od oklepanego hack'n'slash i wprowadzenie staminy)
3. Animacje są proste i często niedopracowane.
4. Uważam, że połączenie trzech gatunków nie jest kiczowate. Na samym początku gry zostało wszystko klarownie wytłumaczone. Ogólnie immersja jest bardzo dobra. Balans technologii to kwestia podejścia, niektórym będzie się podobać, innym nie. Osobiście zaprojektowałbym to inaczej, ale twórcy mieli taką wizję, więc się do niej dostosowuje.
Jeżeli chodzi o ocenianie gier, to nie kieruje się rokiem wydania gry, bo recenzenci musieliby co roku zmieniać oceny. Poziom grafiki, animacji, błędów w opisach, jeżeli nie mają wpływu bezpośrednio na rozgrywkę od strony technicznej (np. bug graficzny uniemożliwiający wykonanie określonej czynności), pomijam w ocenie. Ponadto ciężko stwierdzić czy zaimplementowanie niektóre rozwiązania, mają stanowić o charakterze gry, czy zwyczajnie powstały w wyniku niedbałości twórców. Końcową ocenę wystawię po przejściu gry.
Elex jest grą conajmniej dobrą.
System walki? Można się go nauczyć. Trudność? Bardzo realistyczna. Setting? Mega plus za ten crossover. Widzę ewidentną inspirację cytatem Artura C. Clarke'a: "Any sufficiently advanced technology is indistinguishable from magic."
Każda frakcja ma swoje powody i cele. Jak ktoś nie rozumie podstaw tego świata, które są solidniejsze, niż w skyrimie (bo tam tych podstaw po prostu nie ma), to ma chyba problem z logicznym myśleniem.
Ostateczna ocena gry jednak skacze bardzo wysoko, na 9/10, ze względu na moralną niejasność. Nie ma jednej dobrej ścieżki i typowych bad guyów, których trzeba tłuc. Twórcy bardzo umiejętnie wodzą nas za nos, dając więcej pytań niż odpowiedzi, a ostatni akt trzyma w napięciu do końca. Prawda, której dowiadujemy się w zwieńczeniu tej historii sprawia, że ja stanąłem murem za decyzją, którą podjąłem niejako nie wiedząc co przyniesie. I znowu zupełnie jak w życiu - musimy podejmować decyzje czasami lata przed poznaniem ich konsekwencji, często nie znając wszystkich faktów.
ALL ELEX TO THE HYBRID!
Jak się sprawuje wersja na PS4? Mocno skopana optymalizacja? Da się komfortowa grać?
40 godzin, Berserk jako mag i świat magalana... Nadal wiele rzeczy do odkrycia i mogę to robić pomimo skończonego wątku głównego. Potwory pojawiają się regularnie co jest dużym plusem jeśli ktoś lubi polować na stworki, oraz wszechserca nocą... Widok godny polecenia. Grę polecam każdemu kto szuka dobrej gry rgp i lubi wątek fabularny. Świat fajnie się składa, przypomina ten sam z gothica III choć tam nie było technologii :)
Zgodzę się na temat tłumaczenia... Ale przypomnę że za nie odpowiada CD Project, i to nie wina PB że tak spierdzielone zostały niektóre dialogi.
Nie rozumiem też tych minusów, rozciągnięta fabuła? Gdyby nie wielka ilość misji pobocznych to główny wątek jest przyjemny i "średnio" długi, szybka podróż zastępuje kamienie teleportacji, i tak samo istniały w Gothic II NK. "Klimat" zależy od osoby, mi osobiście się bardzo spodobał, Historie tego jak świat powstał po uderzeniu komety etc. W końcu coś innego niż bóstwa które nami kierują. Tak samo walka, wystarczy tylko trochę praktyki i system nabiera sensu. Jedynie "błędy techniczne w zadaniach, dialogach, umiejętnościach, SI etc.;" jest uzasadnionym minusem. Magia też jest dość ciekawa, przyglądał się ktoś "rękawicy ognia, lodu i trucizny"? Fajny smaczek wg. mnie :)
Osobiście grę polecam, kupiłem w dniu premiery i nie było mnie przez 6 dni tak gra wciąga. Teraz trochę odpoczynku i zagram banitą. :)
Skończyłem grę praktycznie w cztery dni, zajęło mi to około 45 godzin (kleryk, brak jakichkolwiek questów do zrobienia po ,,finiszu"). Jestem bardzo zadowolony z całości, grało się przyjemnie choć początki były naprawdę ciężkie, trudno było się przyzwyczaić do toporności jaką ta gra nam serwuje, aczkolwiek wystarczyło około 5h by się przemóc i wciągnąć w rozgrywkę.
Fabuła wciągająca, questy poboczne jak i główne wykonane wzorowo i co najważniejsze finał rozgrywki satysfakcjonujący i umożliwiający kontynuację serii (chyba zapowiada się kolejna trylogia od Piranha Bytes). Czekam na wieści o kolejnej części z niecierpliwością!!
Elex, to świetna gra. Zawiera elementy wszystkiego co najbardziej lubię - fantasy, sci-fi i postapokalipsy. Do samej gry nie mam większych zastrzeżeń, no może oprócz sterowania podczas walki. Mam natomiast duże zastrzeżenia do CDP, która przygotowała polską wersję językową. Spartolili to jak młody ksiądz ślub. Przetłumaczenie plików tekstowych i zatrudnienie znanych aktorów nie wystarczy. Widać gołym okiem, że olali testy. Popełnili szkolny błąd, bo pewne błędy można wyłapać tylko w grze. I to widać! Nie potrzeba być nadzwyczaj spostrzegawczym, by je zobaczyć.
Brałem udział w wielu spolszczeniach modów do Stalkera i Gothica i dziwię się, że ludzie biorący za to pieniądze, tak to sknocili. Wstyd! Tłumaczenie gry lub moda przebiega inaczej niż np. książki, gdzie tłumaczy się kartka za kartką i wszystko widać. W grze każda postać ma osobny plik i tłumacząc dialog nie widzi się odpowiedzi. Po to są testy, by wyłapać ewentualne nieprawidłowości. Tu tego nie dopilnowano i wyszło tragicznie.
Jeżeli za coś tyle płacę, to oczekuję produktu wysokiej jakości. Elexa oceniam na 9/10, ale spolszczenie na 1/10. Zdaję sobie sprawę z ogromu włożonej pracy, ale liczy się to co widać na monitorze. Tylu błędów nie widziałem w żadnej innej grze.
Ukończyłem grę w 89 godzin, poziom 48 jako Berserk. Porobiłem wszystkie (chyba) zadania dla wszystkich frakcji + dla Szponów (złodzieje). Ukończyłem grę jako Berserk, ale wcześniej skopiowałem sobie zapis i ukończę grę wszystkimi frakcjami.
Gra jest kiepska i tyle, każdy czas spędzony z Elexem jest czasem straconym:) Nie polecam tej gry nawet fanom Gothica bo to coś ma mało z nim wspólnego.
W grze jest moment gdy skopali tłumaczenie a że tłumaczenia na inne języki bazują na wersji angielskiej - powoduje to problem
Część niemiecka przetłumaczona na angielski
"Why the clerics, exactly?"[Dlaczego akurat Klerycy?]
"They are the TRUE hypocrites of Magalan" [Są prawdziwymi hipokrytami Magalanu]
"Their greatest weapon is infiltration. They act behind your back and kill you before you can even notice that YOURSELF." [Ich największym atutem jest infiltracja. Działają za twoimi plecami i zabiją cię zanim TY zareagujesz]
"They declare their false faith and behave as if they were the world police" [Deklarują swoją fałszywą wiarę i zachowują się jak tyrani]
"They are much more dangerous than the Albs themselves." [Są znacznie niebezpieczniejsi niż Alby]
Błędy w tłumaczeniu to jedno ale tworzenie zastępczego tekstu bazując na widzimisię czy kontekstach to drugie.
W końcu znalazłem czas i rozmontowuję to arcydzieło na spokojnie po nocach.Póki co daję dychu.
Drewno straszne. Czułem się jakbym grał w starego gothica w nowej szacie graficznej. Byłoby to ok ale 20 lat temu ! Całe mechanika postarzała się od tego czasu strasznie, także cała gra baaardzo średniawa, szkoda kasy
Jedna z lepszych gier gatunku. Niedoceniony diament. Rasowy rpg jakich już się dziś prawie nie robi ze względu na upośledzonych niedzielnych graczy. Bawię się kapitalnie. Ogrywam już czwarty raz i za każdym razem odkrywam coś nowego. Bogaty świat do eksplorowania. Klimat żywcem niczym miód wypływa z ekranu, a przygoda czeka za każdym rogiem. Gra tak dobra, że wraca się do niej co jakiś czas. Oby więcej takich gier. Liczyłem, że tegoroczny Greedfall być może okaże się równie dobry i niestety srodze się zawiodłęm. Pusty, nudny świat o klaustrofobicznej korytarzowej konstrukcji. To przykre, że tak przeciętna gra dostaje wyższe noty od kapitalnego Elexa
Szału nie ma, nudny wątek główny, do Gothiców nie ma startu. Straciłem motywację do gry po fabularnym dotarciu do Kleryków, ta mieszanina światów strasznie sztuczna