Moze nie do konca wstepniak scisle pisowski ale nierozerwalnie z nim zwiazany.
To ze PiS na historie stawia, mimo ze we wlasnej pokreconej interpretacji, to wiemy juz od dluzszego czasu. Kolejnym filarem polskosci PiSu jest nasza armia, a moze aby to uscislic, propaganda zwiazana z nasza armia.
Taka mala propagandowa infografika: http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/wojsko-polskie-liczebnosc-i-uzbrojenie-infografika/e77zjgr
Niby wyglada switnie a jak jest w rzeczywistosci? Najlepiej te liczby podzielic przez 3 bo co z tego ze mamy kilkaset smiglowcow lub samolotow, jak to sa w wiekszosci nieloty. Stary wysluzony sprzet i poki co niewiele to sie zmini w najblizszych latach.
Ale propaganda kwitnie, ostatnio ten ruski agent byl w Nowym Miescie sietowac ponowne otwarcie jednostki wojskowej. Byly fanfary, kwiaty, wojskowa grochowka, tylko co z tego? Na uj komu jednostki wojkowe bazujace na sprzecie pamietajacym Stalina?
Ale ciemny lud klaszcze uszami: Polska w sile rosnie!
Ale ten jak i inne propagandowe ruchy zwiazane sa z tymi nieszczesnym WOT. Teraz beda latac po lasach wokol Pilicy i drzec mordy: ppaaa, ppaaa, ppaaa. No bo sorki ale sprzetu na to to nie ma, tzn. niby jest ale jak pisalem kalachy i pepesze samego stalina pamietajace.
W sumie, tak ja w tytule watku, wojacy beda za dziolchami latac w przerwach pomiedzy kolejnymi walkami z flaszkami.
PiS jednak idzie dalej: https://kujawsko-pomorskie.onet.pl/kownacki-gdyby-wojska-ot-powstaly-kilka-lat-temu-sytuacje-byloby-prosciej-zazegnac/j9z4dcp
Czyli co? dozbrajamy armie, tzn WOT, kosztem innych formacji? No bo chyba efektow takich nawalnic saperkami by nie usuwali prawda? Potrzeba ciezkiego sprzetu.
Pomimo powszechnej krytyki, formacje operacyjne ida do lamusa a skoro dofinansowanie idzie na WOT to znaczy ze WOT bedzie szpica polskiej armii?
http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/nowy-sprzet-dla-obrony-terytorialnej-kontrowersyjna-decyzja-macierewicza/ejp9ff1
Z jednej strony sie ciesze bo w razie konfliktu ewentualny wrog przeczysci nam troche spoleczenstwo jednak z drugiej strony potencjal polskiej armii jest zblizony do tego z czasow zmierzchu 1szej Rzplitej. Teraz tez bedziemy miec "pospolite ruszenie".
Ale aby nie bylo monotematycznie:
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/policja-usunela-obywateli-rp-blokujacych-przemarsz-mlodziezy-wszechpolskiej/jg72sb1
Niezle kuriozum, rzad i sluzby oficjalnie popiraja organizacje faszystowskie, pardom: narodowosciowe :p. Tego chyba jeszcze w historii Polski nie grali aby sluzyby usuwaly z drogi przemarszu faszystow innych obywateli.
Poprzednia czesc:
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=14364240&N=1
Z jednej strony sie ciesze bo w razie konfliktu ewentualny wrog przeczysci nam troche spoleczenstwo
Odnoszę wrażenie że nie jesteś do końca normalny.
Zlot specjalistów od armii, którzy nigdy nie byli w wojsku, karabin widzieli na filmie a informacje o Wojsku Polskim czerpią z onetu uważam za otwarty.
Nie zrozumcie mnie źle. Ale, żeby wypowiadać się na taki temat jakim jest armia trzeba posiadać chociaż minimalne pojęcie o tym jak to działa. Chciałbym się mylić ale wydaje mi się, że większość osób, które będą się tutaj wypowiadały posiada tylko wyobrażenie wyrobione na podstawie mediów. Zarówno gloryfikowane, pisowskie jak i niszczące opozycyjne.
Nie mniej jednak czekam z niecierpliwością na te wszystkie niesamowite teorie, które zaraz tutaj przeczytam.
Pozdrawiam : D
Nie mierz wszystkich swoją miarą. Ja wiem, że w naszym wspaniałym narodzie robienie z ignorancji cnoty jest modne ale na szczęście jeszcze nie wszyscy tak czynią.
Jak rozumiem sam jesteś specjalistą od wojska wystarczającej klasy, żeby móc oceniać czyje wypowiedzi są prawdą, a czyje "niesamowitą teorią"?
Pewnie sam "nigdy nie byli w wojsku, karabin widzieli na filmie a informacje o Wojsku Polskim czerpią z onetu " - tyle, że informacje czerpiesz z tak zwanej (pewnie dla śmiechu) niezależnej.pl, a to czyni Cię ekspertem i daje absolutne prawo do oceniania wypowiedzi innych.
niesamowite teorie to twoi ulubiency produkuja, szczegolnie te o potedze polskiej armii.
Skupijajac sie juz wylacznie na smiglowcach, ich liczba i stan to nie jest wiedza tajemna i nie trzeba pracowac w sztabie generalnym aby wiedziec ze jest to obraz nedzy i rozpaczy. 25% smiglowcow pamieta lata 70te i obecnie ich ekspolatacja odbywa sie zasadzie kanibalizmu.
Rozumiem, że jesteś żołnierzem zawodowym, bo tylko taka profesja upoważnia Cię do tego żebyś nas tutaj traktował z wyższością...
Zlot specjalistów od armii, którzy nigdy nie byli w wojsku,
Przedstaw swoje kwalifikacje wojskowe abym mógł wyjść naprzeciw twoim oczekiwaniom .. abtreten
Flyby--> znowu namawiasz mnie abym coś Ci udowadniał. A nie muszę. Wystarczy, że posługuję się jakimiś argumentami w przeciwieństwie do paru tu osób, które tylko próbują mnie obrazić. ;D
Nie trzeba być żadnym specjalistą, aby wiedzieć, że kluczowym elementem w osiągnięciu zwycięstwa na polu walki jest panowanie w przestrzeni. Pytanie co oprócz brendzlowania się memorandum zrobił Antoni, aby zakupić system obrony powietrznej.
Czy warto trwonić zasoby i czas na tworzenie chłopców z WOT, którzy będą łapali nadlatujące rakiety?
Moi drodzy.
Na armii znam się średnio. Nie będę opisywał mojego doświadczenia bo jest skromne i nie mam zamiaru nic udowadniać. Ale napisać mogę, że chwilę służyłem i nadal działam w strukturach, które są z tym związane.
Zatem zakładam, że kolega USSCheyenne też spał na wozie?
Hellmaker--> nie jestem specjalistą dlatego nie tworzę takich teorii jak jak kolega wyżej"Teraz beda latac po lasach wokol Pilicy i drzec mordy: ppaaa, ppaaa, ppaaa. No bo sorki ale sprzetu na to to nie ma, tzn. niby jest ale jak pisalem kalachy i pepesze samego stalina pamietajace."
Zarzucacie mi w odpowiedzi brak znajomości na temacie sami go nie posiadając. Ale wam zasada "nie znam się to się wypowiem" nie przeszkadza.
Drackula--> Dam Ci taką podpowiedź. Leopardy zostały wprowadzone do służby pod koniec lat 70. Dzięki modernizacji te czołg pojeżdżą jeszcze długo. Zatem argument, że coś zostalo wyprodukowane w latach 70 i nadal służy jest nietrafiony. Amerykańskie chinooki pod koniec lat 60 weszły do służby i wiele z nich nadal lata.
no argument na miare eksperta. A kalasznikowa uzywaja od roku 48(?) i nadal dziala.
Warto czasem zobaczyc cosie dzieje na zapleczy armii a nie tylko pokazowki. Mam w rodzinie ludzi pracujacych na zapleczu technicznym armii, sprzetowo jest gozej niz zle.
Ale w kwestii smiglowcow mam dla PiSu pomysl. Nie kupujcie nowgo sprzetu. W polsce coraz popularniejsze sa prywatne smiglowce, jak przyjdzie co do czego to je zarekwirujecie i wlaczycie do dzialan bojowych :)
"dlatego nie tworzę takich teorii jak jak kolega wyżej"Teraz beda latac po lasach wokol Pilicy i drzec mordy: ppaaa, ppaaa, ppaaa. " - - to nie teorie. Problem w tym, że jedne z pierwszych ćwiczeń OT już się tak odbywały. Więc raczej to właśnie kolega ma solidne podstawy twierdzić, że może tak być i w przyszłości.
A Ty jak zwykle niedoinformowany i z góry zakładający kłamstwo adwersarza.
Przecież to twój argument był, że stare śmigłowce z lat 70 mamy i to bardzo źle. ;d
Kałasznikowa w Polskiej Armii bardzo ciężko spotkać. Zdarzają się nieraz w służbie przygotowawczej akmsy ale kałacha to dawno nie widziałem.
Nie wiem gdzie pracują Ci ludzie których znasz, ale zapelcze techniczne te które ja znam jest doskonale wyposażone. Części są, narzędzia są ekipa remontująca to fachowcy, którzy nie jedną prowizorkę zrobią co działa lepiej jak zrobiona w fabryce. Prawdą jest, że obecne śmigłowce są wyeksploatowane dość mocno ale wszystkie remonty i naprawy są wykonywane na czas i na najwyższym poziomie.
ed: sorry na tablecie mi zawiesza odpowiedź. ;d
"Wyeksploatowane dość mocno"... jasne. A o tym że ostatnie Mi-14 w 2019 (przynajmniej ratownicze, te przeciwpodwodniackie mają zdaje się do 2021) powinny pójść na złom i zamiast tego przedłuża im się rezusy ponad to, na co zezwala producent to już nie napiszesz? I żadne "prowizorki co działają lepiej jak zrobione w fabryce" nie zmienią tego, że to proszenie się o katastrofę.
Śmigłowce SAR i ZOP są nam potrzebne na teraz. Caracale miały przylecieć w tych wersjach jako pierwsze, kiedy przylecą te obiecane przez Macierewicza?
Thorvik --> Zgadzam sie. Potrzebne są nowe helikoptery. Macierewicz strasznie spieprzył tę dostawę. Również przyznaję, że jest sa potrzebne na gwałt śmigłowce poszukiwawczo-ratownicze. Jednak wojska desantowe jeszcze przez parę lat mają czym latać. Sytuacja tam nie jest aż tak tragiczna.
Potrzebne są nowe helikoptery. Macierewicz strasznie spieprzył tę dostawę. Również przyznaję, że jest sa potrzebne na gwałt śmigłowce poszukiwawczo-ratownicze. Jednak wojska desantowe jeszcze przez parę lat mają czym latać. Sytuacja tam nie jest aż tak tragiczna.
No proszę, nie ma to jak specjalista.. "sytuacja tam nie jest aż tak tragiczna" ;) Jak i gdzie indziej w gospodarstwie Antoniego..
Witam. W kwestii modernizacji Polskiej aRMII wszystko widać (mam nadzieję) na zdjęciu obok. Trzy potężne trałowce typu 207 z początku lat 80 pieszczotliwie zwane Kapciami i jeden, słownie jeden nędzny USS Arlington. Jesteśmy potęgą i nikt nam nie wmówi że czarne jest czarne. Dziękuję i życzę zdrowia.
Gówno się znam na wojsku, ale jako współinwestor w bandę chłopów ubranych na zielono i ganiających po lasach, mam w pełni prawo do bycia informowanym o stanie mojej inwestycji i krytykowanie zarządu, gdy w mojej opinii działa na szkodę.
Masz do tego prawo a nawet obowiązek to nadzorować. Ale skoro się nie znasz na wojsku to na jakiej podstawie stwierdzasz, że inwestowanie w "bandę chłopów ubranych na zielono i ganiających po lasach" jest tak bardzo nie opłacalne?
Na podstawie wielowiekowej polskiej tradycji - inwestycja w pospolite ruszenia zawsze była gówniana inwestycją.
Uważasz, że WOT to pospolite ruszenie. ; D
Jest to niejako błędne rozumowanie. Bo wydaje mi się, że pospolite ruszenie występuje wtedy gdy sytuacja jest nieciekawa i zaciąga się wszystkich mężczyzn z danego terenu pod broń.
A co powiesz na to, że WOT to wyszkolone rezerwy, które mają wspierać działania wojsk operacyjnych?
I jest to obecnie najtańsza możliwa opcja utrzymania wysportowanych, obytych z bronią ludzi? Chcę poznać twoje zdanie. : )
I jest to obecnie najtańsza możliwa opcja utrzymania wysportowanych, obytych z bronią ludzi?
Nie będę zaprzeczał że jest to stosunkowo tanie, Xarexon - skoro jednak jesteś specjalistą, mógłbyś podać mi zbliżone koszty tej inwestycji oraz bazowe porównania?
Flyby--> Jak już wspomniałem nie jestem specjalistą i prosiłbym abyś tak mnie nie tytułował.
Jest jeszcze za dużo zmiennych, formacja się tworzy. Wyposażenie jest cały czas kupowane. Nie wiadomo do końca jaki jest koszt szkoleń ponieważ jest za wcześnie aby to uogólnić i przyjąć za normę. Zobaczymy z czasem czy inwestycja ta jest opłacalna. Mianowicie czy poziom wyszkolenia odpowiada kosztom w to włożonym. Poza tym nie jestem tutaj aby coś udowadniać lub też wyliczać na zawołanie.
Formacja ta na papierze jest bardziej opłacalna niż utrzymanie dodatkowo 35 tyś. żołnierzy zawodowych gdzie rok utrzymania takiego kosztuje ~190 tyś. zł. Jednak jak będzie z wyszkoleniem WOT to już mówiłem. Dopiero po czasie będzie można to zweryfikować. Ale jak w innych Państwach typu Wielka Brytania się udało z ogromnym powodzeniem to czemu u nas ma to nie wyjść?
Dopiero po czasie będzie można to zweryfikować
Nno .. ;) Nie ma to jak szczerość i konkrety..
Czyli możemy uznać WOT za cenny wkład ministra Antoniego dla rozwoju nowoczesnej armii i polskiej myśli wojskowej?
Flyby --> Na jakiej podstawie chcesz oceniać formację, która nie została jeszcze docelowo przeszkolona i nie zna się dokładnych kosztów utrzymania? Weź mi powiedz bo ja nie wiem? ; D
Teoretycznie, patrząc na odpowiedniki WOT w innych krajach jest to działanie jak najbardziej na plus. Pod warunkiem, że Ci ludzie po pierwsze będą należycie przeszkoleni oraz nie będą zbyt dużo kosztować. Niestety tego nie da się na tym etapie ocenić.
Flyby --> Na jakiej podstawie chcesz oceniać formację, która nie została jeszcze docelowo przeszkolona i nie zna się dokładnych kosztów utrzymania? Weź mi powiedz bo ja nie wiem? ; D
Nie zauważyłeś Xarexon że to ja sie pytałem o ocenę możliwości wojskowych WOT?
Nie szkodzi..
Sam odpowiedziałeś, także warunkując:
Pod warunkiem, że Ci ludzie po pierwsze będą należycie przeszkoleni oraz nie będą zbyt dużo kosztować. Niestety tego nie da się na tym etapie ocenić. ;)
Co dalej? "Przybyli ułani pod okienko", radośnie śpiewając czy nie?
..dodam, Antoni wciskając lans na WOT, wiedział co robi, tyle że z obronnością kraju po linii wojskowej (praktykowanej w innych krajach) nie wiele to miało to wspólnego. Liczył się przede wszystkim efekt propagandowy i polityczny. Zostały podłożone podwaliny pod polityczne ustawianie armii w ramach partii.
Zdajesz sobie z tego sprawę Xarexon, czy nie?
Flyby --> Również nie mam zamiaru pisać artykułu na temat możliwości takiej formacji. Wejdź na fora wojskowe poczytaj trochę na temat gwardii narodowej US, Brytyjskiego OT czy nawet systemu szkolenia w Szwajcarii. Możliwe, że zobaczysz potencjał w tym komponencie. A jak nie będziesz miał przynajmniej jakieś sensowne argumenty, aby udowodnić, że to poroniony pomysł.
Jak już wspomniałem oceny wyszkolenia możemy podjąć się dopiero za jakiś czas.
Nie baw się w "ciuciubabkę", Xarexeon - odsyłając na fora i gawędząc o ewentualnych wojskowych korzyściach istnienia WOT.
Jeszcze raz ci napiszę - podstawową korzyścią istnienia WOT są partyjne i polityczne założenia PiS. Mieć armię podporządkowaną partii
z polityczną kontrolą. Wzorzec z komuny.
Flyby --> Na jakiej podstawie tak twierdzisz skoro nawet nie czytałeś do czego ta formacja jest przydatna? Poczekam jak zaznajomisz się z tematem to porozmawiamy. :D
Mieć armię podporządkowaną partii
Zapoznaj się ze słowami przysięgi wojskowej. Żołnierze WOT składają taką samą przysięgę jak inni wojskowi. Twierdząc, że komponent WOT to prywatna armia. Sugerujesz, że wszyscy żołnierze są politycznie podporządkowani.
Ciekawe jak ostro krytykowałeś ostatni zarząd jak działał na szkodę. No chyba, że robisz z mordy cholewę
Od kiedy to Lewakom zalezy na zbrojeniu kraju i jego potencjale wojskowym ? Oj hipokryci, hipokryci wszak wasi wodzowie Polskę zawzięcie rozbrajali i jakos nie protestowaliście. Jak to wiec jest ?
Znalazł się prawak w za dużym mundurze z naklejkami .. "całość ba ..oość i równaj do prawego"
Zdarzają się nieraz w służbie przygotowawczej akmsy ale kałacha to dawno nie widziałem
Czy ty wiesz w ogole co to jest AKMS? Bo głupszej wypowiedzi od "specjalisty" internetowego dawno nie widziałem.
Chociaz osobnicy kreujący się tutaj na "niezależnych, zrównoważonych i wysoce inteligentnych znawcow tematu popierających ostrożnie Partie" rzeczywiście pokazywali niezwykle cuda.
na jakiej podstawie stwierdzasz, że inwestowanie w "bandę chłopów ubranych na zielono i ganiających po lasach" jest tak bardzo nie opłacalne
Może na podstawie doświadczenia wszystkich armii swiata? Tego typu "wojsko" funcjonuje obecnie jedynie w najbiedniejszych krajach i nie jako formacja bojowa tylko pokaz "sily", represyjna wobec własnych obywateli bo do tego się jedynie nadaje. Tego typu oddzialy "bojowo" się wykazują mordując cywilow, gwalcac i rabując. Gratuluje wzorcow tobie i zdrajcy Macierewiczowi.
W starciu z zawodowa armia ten caly WOT to ruchome cele i nic więcej.
A co powiesz na to, że WOT to wyszkolone rezerwy, które mają wspierać działania wojsk operacyjnych?
Jedno zdanie a tyle głupoty ^^
Z tego co pamiętam akms to wersja akm'a ze składaną kolbą. Natomiast akm to ulepszona wersja samego ak. Gdzie elementy były tłoczone a nie frezowane.
Natomiast co do samego "uncjonuje obecnie jedynie w najbiedniejszych krajach i nie jako formacja bojowa tylko pokaz"
Odpowiedniki tej formacji funkcjonują w USA, Wielkiej Brytanii w Szwecji, Estonii i pewnie wielu innych krajach.
Tak więc zacytuję znowu Ciebie "głupszej wypowiedzi od "specjalisty" internetowego dawno nie widziałem." kolego Sinic.
ed: Sinic specjalista---> wyjaśnij czemu uważasz to "zdanie" za głupotę ? Jakieś argumenty może? ;p
A co powiesz na to, że WOT to wyszkolone rezerwy, które mają wspierać działania wojsk operacyjnych?
Wysoce wątpliwe. Zgodnie bowiem z tym co rzekł dowódca Pierwszej Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej, płk. S. Kocanowski, żołnierze tej formacji mają nieco inne zadania, polegające przede wszystkim na rozpoznaniu: "Oni będą prowadzili rozpoznanie w swoim otoczeniu, tam, gdzie mieszkają, pracują. Będą widzieć, kto przybywa, co robi. Przyjrzą się sąsiadom, ich rodzinom i majątkom".
Wodzu, prowadź na Kowno!
dasintra --> tak, ta wypowiedź tyczyła się możliwości prowadzenia wojny hybrydowej na terenach graniczących z Białorusią. Polecam zapoznać się z całym wywiadem a nie tylko z jednym zdaniem wyjętym z kontekstu. xD
Naprawdę sądzisz, że nasi weekendowi obrońcy ojczyzny będą zatrzymywać Specnaz i ruskie czołgi?
dasintra ---> Naprawdę sądzisz, że rosyjskie czołgi przeskoczą wojska operacyjne, żeby zaatakować WOT na tyłach? xD
Jeśli wojska operacyjne polegną. Lepiej mieć parę tysięcy wyszkolonych ludzi niż nie mieć. Czyż nie ?
Naprawdę sądzisz, że rosyjskie czołgi przeskoczą wojska operacyjne, żeby zaatakować WOT na tyłach? xD, a ktore to? te kilka jednostek co sluzylo w afganistanie? w obliczu konfliktu to ruskie czolgi juz nie beda mialy kogo przeskakiwac.
Drackula--> również głupotę napisałeś.
Nie stać nas na znaczące powiększenie wojsk operacyjnych. Zatem za tę samą cenę można teoretycznie zwiększyć możliwośći obronne bardziej niż mogłoby się powiększając WO.
Nie stać nas na znaczące powiększenie wojsk operacyjnych. Zatem za tę samą cenę można teoretycznie zwiększyć możliwośći obronne bardziej niż mogłoby się powiększając WO.
Czy wy w pisie potraficie myslec samodzielnie, czy moze macie odgorny nakaz aby ta sama jakze bledna formulke powtarzac caly czas?
No proszę, jednak poszulales w goglach i rozpoznales skad się nazwa AKMS wziela. Szkoda tylko, ze nie udało ci się dotrzeć do informacji, ze wszystkie te skroty oznaczają karabin Kalasznikowa i stad się wzielo popularne określenie tej broni... Pewnie dlatego, ze nie zgadza się to z głoszonymi przez ciebie tezami jakoby w polskim wojsku karabinow Kalasznikowa już nie było...
Odpowiednikiem roweru jest samochod i oboma można się przemieszczac. Zgadzasz się?
Tyle samo wspólnego maja dobrze szkolone i wyposażone w najnowszy sprzet oddzialy pomocnicze i rezerwa w nowoczesnych armiach z biegającymi po polach z kalachami grupkami nie mającymi szans zadnych w starciu z nowoczesnym wojskiem a przedstawianymi przez zdrajcę Macierewicza jako wielka nadzieja naszej armii i sposób na zwiększenie jej skuteczności. A tak WOT jest przedstawiany przez propagandę PZPPiS, bo chyba o tym nie "zapomniales"?
WOT ma być polska wersja mocarstwowej armii. I jak widać jest wazniejszy od takich chociażby smiglowcow ^^
Polski WOT przypomina wyszkoleniem i uzbrojeniem sudanskich bandytow. Z tym ze ma, i będzie miał, mniej doświadczenia i gorsze uzbrojenie.
A czemu uważam zdanie zawierające absurdalne stwierdzenia za glupote? Chyba już wyżej po wielokroć odniosłem się do stwierdzen jakoby WOT miał być jakimkolwiek wyszkolonym wsparciem dla regularnych oddzialow w walce.
Pewnie, jeśli chodzi ci o pacyfikowanie ludności na podbitych terenach za linia frontu, do czego raczej nie dojdzie..., lub pacyfikowaniem ludności polskiej to się mogą ci bohaterski wojacy sprawdzić.
Drogi Sinic. Co do samego karabinu nie dołożę słowa bo o kwestiach nazewnictwa możemy długo rozmawiać. Koledze Drackula chodziło o kałaszka, który został wprowadzony w latach 50 i niby do dzisiaj miał być eksploatowany. " A kalasznikowa uzywaja od roku 48(?) i nadal dziala." Zatem napisałem, że takiej broni już u nas nie widać oraz, że akmsy już są rzadko spotykane. Co do samego użytkowania sam biegałem ze składakiem a potem z berylem. Więc co do tego nawet nie zaczynaj ze mną rozmowy. :D
Twoja cała wypowiedź poniżej dotycząca WOT to stek bzdur wyssanych z palca nie popartych żadnymi realnymi możliwościami. Niestety znów zacytuję twoje zdanie "głupszej wypowiedzi od "specjalisty" internetowego dawno nie widziałem.".
Na podsumowanie zadam pytanie jakie zadałem wcześniej.
"Na jakiej podstawie chcesz oceniać formację, która nie została jeszcze docelowo przeszkolona i nie zna się dokładnych kosztów utrzymania? Weź mi powiedz bo ja nie wiem? ; D
Teoretycznie, patrząc na odpowiedniki WOT w innych krajach jest to działanie jak najbardziej na plus. Pod warunkiem, że Ci ludzie po pierwsze będą należycie przeszkoleni oraz nie będą zbyt dużo kosztować. Niestety tego nie da się na tym etapie ocenić."
zapisal sie do WOT, dali mu po lesie pobiegac z pustym berylkiem i teraz mu nie wmowisz ze biale jest biale a czarne to czarne.
Ciesze sie rowniez, ze wzieli sie w koncu za wymiane tego co w magazynach lezy. Nie wiem jaki jest stan obecnie ale jak ktos mowi ze nie ma tam starych kalachow to tylko usmieszek politowania moge mu sprzedac. Jeszcze w 2010 roku w mgazynach bly setki tysiecy broni wyprodukowanej tuz po wojnie. Nie wiem ile sprzedali ale w 2014 wystawili na sprzedaz kilkadziesiat tysiecy sztuk zlomu, glownie PPS wz 43 pamietajacego jeszcze czasy wojenne.
Dracula--> Jakbym był w WOT mógłbym z doświadczenia opowiedzieć czy to prawda czy nie. Jednak "zapisal sie do WOT, dali mu po lesie pobiegac z pustym berylkiem i teraz mu nie wmowisz ze biale jest biale a czarne to czarne." jest lekko obraźliwe dla mnie i również wyssane z palca. Nie mając argumentów próbujesz mnie obrazić? Zacząłeś zachowywać się jak wyborca pisu. xD
ed: W magazynach jest mnóstwo rzeczy. Bo w czasach zimnej wojny produkowało się wszystko w milionach sztuk. Taka ciekawostka rosjanie ponoć trzymają pokaźną ilość t34 w magazynach. Jednak współczesny żołnierz nie biega już z pepeszą czy jakimś tam kałaszkiem. Uczy się na berylach. A WOT ma dostać nowe karabiny prosto z fabryki aby dłużej mogły posłużyć w tej formacji.
Lubie jak ktos rzuca przykladami z dupy. Brytyjskie TA nijak sie ma do polskiego WOT.
Po pierwsze roznica w sprzecie: Brytyjska armia jest dobrze wyposarzona, regularne jednostki maja wiecej sprzetu niz zolnierzy i nie jest problemem aby ten sprzet byl wykorzystywany w cwiczeniach TA.
Po drugie - struktura: TA sklada sie z 2ch elementow - rezerwisci po sluzbie w regularnych oddzialach i ochotnicy. O ile Ci piersi to pelnowartosciowe jednostki rezerwy ze sprzetem, to ci drudzy to tacy harcerze. Zazwyczaj jest to pierwszy krok w zolnierskiej karierze ale jednostki te nie maja zadnej wartosci bojowej. Sluza jedynie do podstawowego wyszkolenia, ktore zajmuje jakies 19-27 dni w ciagu roku.
Brytyjskie TA wywodzi sie z czasow tuz przed 1sza WS, kiedy trzeba bylo tworzyc struktury dla olbrzymiej ilosci rekrutow. Od tamtych czasow i zadania i organizacje tej formacji byly zmianiane wielokrotnie.
Drackula --> Co do sprzętu WOT ma być bardzo dobrze wyposażony. Zakupy już ruszyły i widać, że na tym nie oszczędzają. Jednym się to podoba drugim nie. Nie mnie oceniać.
Co do samych ludzi wstępujących do WOT. Do tej formacji zaciągają się też żołnierze po służbach przygotowawczych, rezerwiści jak i żołnierze zawodowi. Można więc przyrównać, że na wzór Brytyjski będą u nas służyć za równo doświadczeni ludzie jak i harcerze.
Co do samej przydatności tutaj jest ogromne pole do polemiki. Jednak z " te nie maja zadnej wartosci bojowej" nie mogę się zgodzić akurat rezerwy Brytyjskie wyszkoleniem prezentują bardzo wysoki poziom. Dodatkowo komponenty TA czy samej Gwardi Narodowej US brały udział w operacjach w Iraq czy Afganistanie.
Co do samej przydatności tutaj jest ogromne pole do polemiki. - tutaj nie ma polemiki, oni nadaja sie do sypania walow i kopania rowow. No chyba ze beda saperkami w smiglowce i drony rzucac :0
akurat rezerwy Brytyjskie wyszkoleniem prezentują bardzo wysoki poziom przeciez pisalem, ze to dotyczy rezerwistow z regularnych formacji nie ochotnikow.
Do tej formacji zaciągają się też żołnierze po służbach przygotowawczych, rezerwiści jak i żołnierze zawodowi Aha, czyli totaki sprytny ruch macierewicza? Zamiast dozpbroic i unowoczesnic regularne jednostki wystarczy przerzucic zonierzy z regularnych jednostek do WOT, kupic im nowe moro, dac starego (nowego) kalacha, kupic polowe kuchnie do gotowania grochuwy i mozna mowic o potedze polskiej armii.
Ale napewno zmieni nam sie struktura w armii. Teraz okolo 60% skladu osobowego to zolnierze biurkowi, do tego dojdzie nam teraz 25% harcerzykow :)
Dracula---> Powoli przestaję mieć ochotę na jakąkolwiek rozmowę z wami. "tutaj nie ma polemiki, oni nadaja sie do sypania walow i kopania rowow. No chyba ze beda saperkami w smiglowce i drony rzucac" yhh...
Niektórzy żołnierze idą do cywila z różnych przyczyn, albo odbywają służbę przygotowawczą i też pracują normalnie. Taki WOT pozwala doświadczonym ludziom utrzymać się w stanie gotowości.
Co do samych zakupów, poczytaj ile ukmów, beryli ma trafić do WOT. Sprzętowo będą bardzo dobrze wyposażeni co nie wszystkim się podoba.
ty zdaje sie nie rozumiesz jednej podstawowej rzeczy. Obecnie nie wystarczy dac rekrutowi po kilkudniowym treningu lub biurkowemu rezerwiscie nowego karabinu aby z niego zrobic wartosciowego i dobrze wyposarzonego zolnierza.
To nie czasy 2 WS gdzie taktyka human wave albo zabawa w chowanego po lasach sie sprawdzala.
A czy ty zdajesz sobie sprawę, że szkolenie żołnierza WOT zajmuje 3 lata plus jakieś 2 lub 3 lata szkolenia specjalistyczne?
Przeczytałeś chociaż system szkolenia żołnierza WOT, że takie bezpłodne rzeczy piszesz? :D
szkolenie żołnierza WOT zajmuje 3 lata plus jakieś 2 lub 3 lata szkolenia specjalistyczne
to tak jak ORMO. I tak jak ORMO poza rozganianiem tlumu, pilnowania godziny policyjnej i kopania rowow do niczego wiecej WOT sie nie nadaje. Na wspolczesnym polu boju ta formacja nie ma nic do zaoferowania poza byciem rychomymi celami. Nawet w partyzantke sie nie pobawia bo przy obecnej technice dostana rakieta w leb zanim o tym pomysla.
Jesli ktos uwaza ze WOT jest w stanie prowadzic jakiekolwiek dzialaja bojowe to ja uwazam ze taki czlowiek jest niespelna rozumu.
Zgadzam sie z faktem, ze taka formacja moze byc skutecznie wykozystana ale nie w Polskiej armii. Najpierw trzeba zrobic porzadna armie zawodowa, miec olbrzymie naklady finansowe i dopiro brac sie za organizowanie WOT. Szkolenia na nowoczesnym sprzecie, mobilne jednostki, rozponanie radiowo-powietrzne, logistyka, zaplecze techniczne tak aby byl to material na wypelnianie luk kiedya taka potrzeba.
Poki co to mamy mokry sen szalenca, ktory wmawia kazdemu ze jak da do reki weekendowemu rekrutowi karabin to juz jestesmy potega militarna.
Dracula ---> Już się zmęczyłem. Polecam poczytać o wykorzystaniu wot w działaniach wojennych i ich przydatności. Aby dysponować rzetelnymi argumentami, które opierały się będą na jakichś realnych założeniach. A nie swoim wyobrażeniu.
Co do partyzantki. Wyjaśnij mi jak Najnowocześniejsza armia świata poniosła ogromne straty od farmerów w afganistanie.
Polecam poczytać o wykorzystaniu wot w działaniach wojennych i ich przydatności. ale czyjego autorstwa? Moze autorstwa tych samych ludzi, ktorzy twierdza ze smiglowce i drony nam niepotrzebne lub tych co beda podwodne lotniskowce budowac?
"szkolenie żołnierza WOT zajmuje 3 lata plus jakieś 2 lub 3 lata szkolenia specjalistyczne" - i TO się nazywa wiara w propagndę. Po angielskiemu - absolutely hilarious.
Pierwszy etap – szkolenia indywidualne. Potrwa rok, w tym czasie żołnierze pierwszych trzech brygad WOT będą uczyć się podstaw taktyki i strzelania. Zajęcia będą odbywać się podczas 11 dwudniowych spotkań oraz zintegrowanego, dwutygodniowego szkolenia w terenie. - czyli to oszałamiające ROCZNE szkolenie, to 36 dni szkolenia :D Faktycznie ROCZNE.
Podobny cykl będzie prowadzony w drugim roku służby - czyli następne 36 dni. Rewelacja.
Dopiero po zakończeniu szkolenia na tym poziomie, a więc po około trzech latach (i nie mniej niż 124 dniach szkolenia każdego żołnierza)...
Czyli po TRZECH LATACH ci supermeni będą po ok. 130 (doliczmy im parę dni, a co!) szkolenia. Czyli mniej więcej po 4 miesiącach :D
Też mi, ku**a, wojsko.
Parafrazując znany cytat: "Kury im szczać prowadzić, a nie walczyć z regularną armią".
Hellmaker ---> taki był tego cel. Obecnie służba przygotowawcza trwa oszałamiające 4 miesiące. Różnica jest taka, że żołnierz nsr wychodzi z koszar i zapomina. A żołnierz WOT w teorii przez cały czas szkolenia będzie dbał o kondycję fizyczną. Po tym czasie również przez kolejne 5 lat będzie dbał o posturę i będzie stale szkolony. Więc koniec końców większy z niego pożytek niż z NSRowca ; d
" A żołnierz WOT w teorii" - właśnie. W teorii. Kończ Waść, wstydu sobie oszczędź.
Hellmaker---> tak w teorii. Bo jeszcze jest za wcześnie, żeby to zweryfikować.
Irytujące Xarexon - te twoje dopasowywanie pożytecznych teorii do tworu o którym sam piszesz że nie jesteś w stanie go ocenić, bo trzeba czasu.. Tak można w kółko, byleby nieustępliwa propaganda była, uff
To zdaje się jest jedyny twój argument, widoczna potrzeba propagandy ;)
Napiszę osobno żebyśmy nie tracili czasu w co i jak zbroić WOT i z jakim efektem:
Podstawową korzyścią istnienia WOT są partyjne i polityczne założenia Antoniego i PiS. Mieć armię podporządkowaną partii PiS
z polityczną kontrolą. Wzorzec z komuny.
Flyby --> Na jakiej podstawie tak twierdzisz skoro nawet nie czytałeś do czego ta formacja jest przydatna? Poczekam jak zaznajomisz się z tematem to porozmawiamy. :D
Mieć armię podporządkowaną partii
Zapoznaj się ze słowami przysięgi wojskowej. Żołnierze WOT składają taką samą przysięgę jak inni wojskowi. Twierdząc, że komponent WOT to prywatna armia. Sugerujesz, że wszyscy żołnierze są politycznie podporządkowani.
Sugeruję to co sugerują wojskowi oraz politycy i do czego mam prawo, drogi Xarexon. ;)
Czytałem także do czego jest przydatna ta formacja i mnie przysięgą ust nie będziesz zamykał. Twierdzę że minister Antoni przebudowuje i upolitycznia armię po swojemu i skutki tej przebudowy bardzo źle się dla naszego kraju skończą.
..ach, dodam, żołnierz nie musi przysięgać na partię, aby być politycznie podporządkowanym. Temu służą inne narzędzia ;)
Co jeszcze chcesz wiedzieć?
Chociaż Hellmaker dość wyczerpująco określił szkolenia WOT - tak, propagandowo na pewno będą doszkoleni.
"Twierdząc, że komponent WOT to prywatna armia. Sugerujesz, że wszyscy żołnierze są politycznie podporządkowani." - WOT podlega BEZPOŚREDNIO Ministrowi Obrony NArodowej. Politykowi, wybranemu z klucza politycznego, podległego politycznemu zwierzchnikowi (Kaczorowi, bo Szefa Sił Zbrojnych czyli Prezydenta RP ma w dupie).
Wcale nie sugeruję, że to prywatna armia Macierewicza. Ja to otwarcie piszę.
" do zadań WOT należało będzie zapewnienie terenowym organom administracji państwowej i samorządowej oraz innym strukturom (organizacjom) wsparcia przy zabezpieczeniu przed skutkami sytuacji kryzysowych lub w ich likwidacji." - Czyli interpretując to po PiSowsku będą mogli siłowo rozwiązywać wewnętrzne problemy - np. strzelając do protestujących.
Hellmaker ---> "Czyli interpretując to po PiSowsku będą mogli siłowo rozwiązywać wewnętrzne problemy - np. strzelając do protestujących." A ja interpretuję to w taki sposób, że przydadzą się do usuwania skutków powodzi czy kataklizmów.
Dodatkowo teraz jest Macierewicz jutro będzie inny minister.
Xarexon ---> " A ja interpretuję to w taki sposób" - no właśnie. Ale ani Ty, ani ja nie jesteśmy na stanowisku szefa MON - a biorąc pod uwagę to co wyprawia PiS i stabilność psychiczną Macierewicza - obawiam się najgorszego. Taka struktura powinna być pod kontrolą armii, a nie psychola z urojeniami.
A ja interpretuję to w taki sposób, że przydadzą się do usuwania skutków powodzi czy kataklizmów.
Jakby taki byl cel tworzenia WOT to lepiej jakby reaktywowali hufce pracy. Wiekszy pozytek a jaka oszczednosc na kosztach.
Jestem niestety zmuszony przestać wam odpisywać. Po prostu się zmęczyłem a odpisywanie na posty paru osób na raz zajmuję dużo czasu.
Jakbym miał do czynienia z jakąś merytoryczną dyskusją pewnie przyjemniej byłoby mi z wami pisać. Ale nie chce mi się odpisywać na posty w stylu "pacyfikowanie ludności na podbitych terenach za linia frontu, do czego raczej nie dojdzie..., lub pacyfikowaniem ludności polskiej to się mogą ci bohaterski" takich kwiatków w tym wątku jest niestety za dużo.
Pokazuje to waszą słabą znajomość tematu. Z nikim z was nie można było porozmawiać o aspektach militarnych wykorzystania tej formacji "Tego typu "wojsko" funcjonuje obecnie jedynie w najbiedniejszych krajach ".
Nikt z was nie przytoczył jakiegoś realnego scenariusza, który pokazałby ułomność tego komponentu. Zamiast tego czytamy "Podstawową korzyścią istnienia WOT są partyjne i polityczne założenia Antoniego i PiS. Mieć armię podporządkowaną partii PiS
z polityczną kontrolą. Wzorzec z komuny." "bandę chłopów ubranych na zielono i ganiających po lasach,".
Ciężko jest rozmawiać o technicznych aspektach z ludźmi którzy mają tylko swoje wyobrażenie o tym jak to powinno działać.
Uważajcie siebie za ekspertów, poklepujcie po pleckach mówiąc o armii macierewicza. Obrażajcie żołnierzy tam służących. Ale pamiętajcie, że żołnierze WOTu składają taką samą przysięgę wojskową jak inne oddziały. Tak czy owak jeśli są ludźmi sumiennymi w razie W nie jeden z nich odda życie za was. Bo takie są słowa przysięgi.
Pozdrawiam rozmówców. : D
Pani merytoryka to jakby cie w dupe kopnela to bys nie zuwazyl.
Reprezntujesz zerowe pojecie a twoje pitolenie jest partyjnego klucza.
Jesli faktycznie jestes jakims tam zolnierzem to juz lepiej abysmy jako obywatele sie modlili o pokoj niz powierzac go waszej pieczy.
Z nikim z was nie można było porozmawiać o aspektach militarnych wykorzystania tej formacji
To przykre ;) Jakby tylko aspekty militarne decydowały o istnieniu WOT.
A tak przecież nie jest Xarexon ;) Nie wiesz o tym - czy nie chcesz wiedzieć?
Nikt z was nie przytoczył jakiegoś realnego scenariusza, który pokazałby ułomność tego komponentu
Gen. Wiesław Kukuła - dowódca WOT:
"W przypadku nowej formacji żołnierze będą dobrze uzbrojeni. Każdy będzie miał nowoczesny karabinek, który właśnie przechodzi przez fazę testów. – Docelowo każdy żołnierz będzie miał karabinek, w każdej dwunastoosobowej sekcji będzie jeden karabin maszynowy, a niektórzy będą mieli też pistolety"
i dalej w tym samym wywiadzie:
"Nauczymy lekką piechotę walczyć z czołgami, wykorzystując teren". "Bosonogi pasterz w Afganistanie zestrzelił śmigłowiec Chinook, w którym było kilkudziesięciu żołnierzy Navy Seals a chłopcom z AK udało się ustrzelić Kutscherę, mimo że żaden z nich nie strzelał więcej niż trzy razy w życiu."
IMO pomysł z WOT to nic nowego. Ktoś zwyczajnie odkurzając póki natknął się na inicjatywę z 1939 dotyczącą werbunku ochotników do samobójczej formacji polskich "żywych torped".
Dracula --> na twoje nieszczęście na aspektach militarnych trochę się znam i jakby odsunąć od WOT wątek polityczny. Mogłaby to być całkiem fajna pomocnicza formacja.Wiemy to na podstawie doświadczeń innych krajów. Ty niestety nie masz w temacie armii w ogóle pojęcia. Ale to nic nie każdy zna się na wszystkim.
Z całym szacunkiem do Ciebie w razie wojny nawet za Tobą bym się stawił i nie rozumiem czym mógłbym Ci zaszkodzić w razie W.
Flyby---> Wiem, że nie tylko militarne aspekty zadecydowały. Jednak starałem się wywołać jakąś dyskusję na temat czysto żołnierski odsunąć trochę od politycznych wydarzeń.
Kolejny raz napiszę, na papierze, teoretycznie, obrona terytorialna ma sens. Jakby odsunąć od tego polityków i dobrze tych ludzi wyszkolić. Ta formacja ma potencjał.
dasintra---> nie rozumiem co w tych wypowiedziach wywołało u Ciebie taki rechot. Może to, że zmieniłeś nazwę na broni na "karabinek"? Zjarałeś się stary? xD
ed: miss.
od kilkunatu postow sie miotasz jak ryba bez wody. Raz chcesz aby WOT czolgi zatrzymywal, raz aby waly sypal. Zdecyduj sie czlowieku :)
Z militarnego punktu widzenia, z kiepska armia zawodowa jaka mamy, WOT w ksztalcie jaki jest forsowany, jest strata pieniedzy, czasu i zasobow. Kompletnie zbetny, ot taka zachcianka szalenca lub jak kto woli, kolejny element sluzacy temu aby oslabic potencjal militarny kraju przez ruskiego szpiona.
Tyle postow wysmarowas ale jeszcze ANI RAZU nie napisales konkretnie jakie zadania bojwoe WOT mialby przypisane, oraz jaka ma byc taktyka uzywania tej formacji. Nie licze tutaj jakiegos popierdywania o wojnie hybrydowej.
Dracula--> Nie miotam się. W duuużym skrócie. W czasie pokoju mają pomagać w kataklizmach i być do dyspozycji. W czasie wojny na tyłach wykonując zadania zabezpieczające patrolowe. W przypadku powiększającego się konfliktu jako zasoby sił do wojsk operacyjnych. W naprawdę złej sytuacji kiedy to WO polegną i ktoś jeszcze zostanie na placu boju razem z niedobitkami WO będą realizowali działania opóźniające.
"Tyle postow wysmarowas ale jeszcze ANI RAZU nie napisales konkretnie jakie zadania bojwoe WOT mialby przypisane, oraz jaka ma byc taktyka uzywania tej formacji. Nie licze tutaj jakiegos popierdywania o wojnie hybrydowej." Za każdym razem pisałem poczytaj na ten temat! Za dużo pisania jak dla mnie.
Pierwszy losowy link z google. Trudno było? ;d https://pulaski.pl/analiza-wojska-obrony-terytorialnej-rola-miejsce-zadania/
Jednak starałem się wywołać jakąś dyskusję na temat czysto żołnierski
Nie da rady, Xarexon. Nie jesteśmy żołnierzami. Dawniej się mówiło, porozmawiać na tematy "ogólnowojskowe" - co musi pamiętać minister Antoni ;) Przypomnę delikatnie, w "stanie wojennym", żołnierz bronił narodu przed narodem. Tylko inne były wytyczne polityczne.
Czy teraz rozumiesz skąd mój sprzeciw przeciwko upolitycznianiu armii?
Flyby--> rozumiem twoją obawę. Ale też jest tak, że ludzie służący w WOT nie różnią się dużo od żołnierzy innych komponentów i nie są fanatykami pisu. Na pewno znajdą się też tam przeciwnicy obecnej władzy.
Xarexon - ja doskonale wiem, jakie zadania powinna "teoretycznie" miec formacja w postaci WOT, przeciez juz o tym wspomnialem. Ty nie rozumiesz tego ze to co sie w Polsce robi to ORMO a nie nie WOT.
Powtorze jeszcze raz, kilka dni szkolenia i karabin nie zrobia z WOT jednostki bojowej, jest to tylko narzedzie polityczno propagandowe.
Link ktory podales tez znam a to cytat z niego:
Z taktycznego punktu widzenia prowadzenia walki z przeciwnikiem, pododdziały OT powinny mieć, obok typowej piechoty, wyspecjalizowane pododdziały rozpoznawcze w tym wyposażone w BSP, przeciwpancerne, lekkiej artylerii (wyposażonej głównie w mobilne moździerze), przeciwlotnicze, ratownicze, a przede wszystkim wyspecjalizowane pododdziały inżynieryjne (zdolne do wykonania szeregu zadań, jak: wykonywanie i niszczenie zapór, zatopień, utrzymania i torowania dróg, odbudowy infrastruktury inżynieryjnej terenu).
Nic z tego nie jest planowane. Co wiecej, regularne jednostki maja braki w tym aspekcie.
Dlatego jak już mówiłem. Odrzucając polityczny aspekt formacja ta jest pozytywna.
Co do twojego cytatu. Możemy na ten temat zacząć rozmawiać. : D
Moim zdaniem w przeciwieństwie do autora cytatu. Nie byłaby to już lekka piechota. A dublowanie WO. Oddziały rozpoznawcze są tworzone. Nie wiem dokładnie na jaką skalę. Medyczne również. Co do obrony przeciwpancernej są plany zakupu granatników carl gustav ale jak zwykle. Z tego co wiem wszyscy żołnierze WOT mają przejść w mniejszym czy większym stopniu szkolenie sapersko-inżynieryjne.
Ale też jest tak, że ludzie służący w WOT nie różnią się dużo od żołnierzy innych komponentów i nie są fanatykami pisu
Skąd wiesz, Xarexon?
Ciągnąc w twoim tonie mógłbym nawet dodać:
WOT to świetny pomysł na skanalizowanie wojennych zapędów rozmaitych organizacji faszyzujących "narodowców", "żołnierzy wyklętych" - co sprawdzić się będą mogli z bronią .. gdzie i przeciw komu, Xarexon? - "W polu"? ;)
Flyby--> powiedzmy, że miałem do czynienia kiedyś z kilkoma osobami z tego tworu. Nie wypowiadali się super przychylnie co do pisu. ;d
To byli normalne łepki interesujące sie militariami.
.."normalne łepki" interesujące się militariami ;)
Prawie mnie uspokoiłeś, Xarexon..
Nie wypowiadali się super przychylnie co do pisu. ;d
Taak, pytanie o kim oni wypowiadają się przychylnie ;)
Wiem co robi PiS i że ludzie stracili pracę i dojścia ale... To jest jednak niesmaczne. I nie ważne jakie są intencje. Tutaj gra kontekst a on jest jaki jest
A jaki ten kontekst jest?
Ludzie którzy całe życie poświęcili koniom nadal będą to robić. Kto by pomyślał.
No właśnie. Kontekst jest taki, że za wyniki aukcji, którymi się tak podniecacie odpowiada nie jakość zarządzania tylko czarny PR. Taktyka stara jak świat. Obrzucić gównem i krzyczeć, że brudas.
Skoro byl czarny PR to czemu glabie dowiedziales sie o tej aukcji dopiero teraz, kiedy Pride of Poland sie skonczylo?
Obrzucić gównem i krzyczeć, że brudas.
Fe, Zarek - coś mi się wydaje że za "czarny PR" odpowiadają politycy PiS (w wypadku Pride of Poland) Odwracanie argumentów choć fakty na to nie pozwalają, to dość głupie, nie uważasz?
ales ty glupi czlowieku. Szefowie stadnin jezdzili po swiecie i namawiali ludzi do tego aby nie wystawiali swoich koni podczas Pride of Poland.. oh wait.. podczas tej imprezy prywatnych sprzedawcow nie ma :O
Jeszcze dodaj, ze odchadzac wszystkie konie potruli, jednak Pis stanal na wysokosci zadania i wiekszosc koni odratowal.
Zarek ..nie rób "czarnego PR" i nie odwracaj kota do góry ogonem bo nierasowy koń, zarży ci w nos..
Ludzie którzy cala swoja zawodowe karierę poswiecili hodowli koni po tym jak zostali zwolnieni przez PiS powinni zaszyc się w domach i ogladac w telewizji konie bo jak się będą tym dalej zajmować to to jest niesmaczne.
Już tutaj jeden w innym watki taki madry inaczej wypisywal te bzdury. Jak widać sam nie jest ^^
Po skończonej akcji stadnin państwowych jest organizowane inna, prywatna aukcja na której prywatni hodowcy z całego swiata, nie polscy i tacy którzy jak nie tutaj to by wystawili swoje konie gdzie indziej. I to jest niesmaczne, i to jest sabotowanie Polski przez zdrajcow co to podtruwali konie w Janowie.
Czy wasze szaleństwo się kiedyś skończy?
Czy można być az tak głupim? Pytanie retoryczne bo jak widać można...
W każdym innym kraju by się wszyscy cieszyli gdyby z innych krajów przyjechali hodowcy by wlasnie w Polsce sprzedawac swoje konie. Ale w Polsce pisowskiej nie tylko się niektórzy kretyni nie ciesza ale widza Spisek...
Glupota tego narodu mimo wszystko wciąż nie przestaje mnie zadziwiać.
Skoro byl czarny PR to czemu glabie dowiedziales sie o tej aukcji dopiero teraz, kiedy Pride of Poland sie skonczylo?
No wlasnie wyraźnie jest powiedziane, ze wstrzymali promocje by nie "zachaczyc" o ta panstwowa. Ale mimo wszystko zakulisowe rozmowy musiały być wczesniej prowadzone, normalne działanie a nie Spisek, i ci którzy mieli wiedzieć wiedzieli. Ale znow, to sa prywatni hodowcy którzy jeśli by do Polski nie przyjechali to by pojechali sprzedawac gdzie indziej. Tak jak każdego roku... Zmienilo się tylko to, ze nie handlują powiedzmy w Niemczech tylko w Polsce. No tragedia ...
Przecież Sinic, to samo dzieje się z armią. Budują ją od podstaw Misiewicze, przejęci dobrymi intencjami do szpiku narodowych kości.
Ponad realia zawodowej armii, doświadczenie i staże, liczą się patriotyczne hasła i chęci.
Nagle znowu odzyskało swój sens powiedzenie: "Nie nauka a chęć szczera zrobi z ciebie oficera" ;)
..dodamy ilustracje z tekstem ..http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/zemke-i-gen-pacek-o-konflikcie-miedzy-prezydentem-i-mon,764823.html?
Szybko zostałem PiS-owcem. Może za taką prężną postawę czeka mnie jakaś nagroda? Chyba napiszę do prezesa i pokażę link. Może zmaże moje winy i przygarnie jak syna marnotrawnego?
Ad rem - Tak, ja wiem, co organizatorów obchodzą dziennikarskie spekulacje, przecież oni specjalnie czekali, a że pismaki piszo jak piszo - nie ich wina... to mówię bez cienia ironii :)
Ciekawe jednak, jak długo planowali aukcję, ciekawe kiedy zaczęli zapraszać Arabów i Szilreljkę. Nie twierdzę, że to spisek, ale że ktoś pomyślał sobie: "jade na aukcję do tych, co ich znam i co się znają, dwa razy do Polski tłukł się nie będę, w Janowie nie ma lotniska" - to też jest możliwe :). Oczywiście to tylko taka uwaga na marginesie.
A nie na marginesie to owszem, biznes is biznes, tylko może w takim razie niektórzy mniej powinni już mówić o "upadku prestiżu" i "czarnym PR-e" jaki robi rząd, a zwłaszcza o "interesie narodowym" - bo domyślam się, że w tym, przedstawianym jako bardzo hermetyczne, koniarskim środowisku, podobne a(u)kcję jak ta też mogą mieć znaczenie. Nie takim pierdołom przypisuje się PR-ową albo marketingową doniosłość. A tu mamy, co mamy - pokrzywdzeni, wyrzuceni, prawdziwi specjaliści, robią swoją, profesjonalną aukcję. Koni zagranicznych, owszem, ale skoro ostatnie wydarzenia pokazują, że nie liczy się jaki jest koń do kupienia, ale kto go sprzedaje... Jednym słowem IMHO aukcja ta jest też pewnym negatywnym komentarzem co do Pride of Poland i jest jawnym prztyczkiem w nos dla Janowa, wbrew temu, co mówią organizatorzy. Ta sama firma, też "święto koni", aukcja... Oczywiście maja do tego prawo, ot, chciałem zauważyć tylko tyle, że z troska o państwowe - zniszczone przez PiS - stadniny i polską dumę narodową to IMHO nic wspólnego nie ma. :)
że nie liczy się jaki jest koń do kupienia, ale kto go sprzedaje...
Nieistotne, jesteś czy nie jesteś pisowcem, Herr Pietrus, lecz czasami okrutnie mieszasz.. ;)
Bo od zawsze "sprzedawca" ze światową marką jest gwarantem tego co sprzedaje.. Czyli kupujący wie że taki "sprzedawca" nie wciśnie mu konia "co się nie liczy" ;)
Choć w tej branży przekręty się zdarzają jak wszędzie, na miarę dobrych angielskich kryminałów - to jednak taki "sprzedawca" ze światową marką, wypracował sobie to - co nazywamy zaufaniem klientów - a co jest na wagę złota..
Po co PiS grzebał przy zarządach stadnin? Za cholerę nie wiem. Po to aby pokazać że rządzą wszystkim lepiej, poczynając od stadnin na lasach kończąc, do spółki ze swoimi kumplami?
To mają "sukcesy" a będą mieli jeszcze większe.. to w kwestii tego "czarnego PR" zupełnie zasłużonego, niestety.
No tak Flyby, tylko potocznie sprzedawca to jest np. "Samsung" a nie jego były CEO, któremu grozi ciupa.
Miałem wrażenie, ze medialne było wyrzucenie prezesa, ale nie wiem jakie były roszady w lekarzach, stajennych i innej obsłudze.
No ale jak widać sprzedawca to tutaj ten "prezes" - chyba nawet komentując bulwersujące czystki PiS-u nie sądziłem, że liczą się tak bardzo tylko jego kontakty i renoma i że do dla niego przyjeżdżają Arabowie. Owszem, mówiło się i o tym, ale i o ogólnych obawach o gorsze zarządzanie, w bardziej ogólnym znaczeniu. A tu proszę... :)
Oczywiście ustawiona aukcja to był blamaż, zresztą, ja w ogóle PiS-u nie bronie, po prostu zabawne, że nagle całe to wyrzucone towarzystwo robi juz nie tylko swoje dni konia ale i aukcję :) (A może przeciwnie - przecież pokazuje jakich pozbyto się specjalistów).... Ja wiem, biznesowych okazji sie nie marnuje i to , co robią jest naturalne.
Wrzuciłem to po prostu jako ciekawostkę jak szybko jednak się odnaleźli w nowej rzeczywistości i ta "narodowa tragedia", w której zagrali, okazałą się tragedią, ale bynajmniej nie dla nich. :P
Herr, gdyby mnie wyrzucili ze szkoły (a pewnie za jakieś 2 lata będę zmuszony zmienić zawód ze względu na "reformę"), a ja założyłbym prywatną placówkę, do której nabór byłby znacznie większy niż do tej, z której mnie wykopano, to znaczy, że miałbym w nosie polskie szkolnictwo jako takie? Z jakiej racji miałbym się nadal "troszczyć" o państwowe szkoły?
A tu Antoni znowu nadaje. Tym razem architekci dostali 10 dni na wykonie projektu na konkurs. Co prawda pisior, który wygrał, robił projekt hobbystycznie już kilka miesięcy wcześniej, bo "czuł, że coś sie dzieje"...
A w Lublinie bulwers, bo prezydent miasta, wtedy jeszcze zgodnie z prawem, chciał wynająć niewybudowany biurowiec... :)
Tylko, ze biznesu nie interesuje zbytnio polityka. Oczywiście oplacic politykow by stworzyli odpowiednia ustawe jak najbardziej, praktyka zwykla na całym swiecie. Ale nie robic interesow ze względu na politykow i tracic pieniądze? Chyba ta wiara w swiatowy spisek przeciw Polske jest trochę zbyt mocna...
A z tego co się orientuje, chociaż zupełnie tego nie sledzilem, na aukcje do stadnin państwowych zjechala się jak zwykle liczna grupa kupcow w tym roku. Jakos specjalnie ich nie interesowalo, ze następne będzie niedługo. A może wlasnie dlatego przyjechalo ich nawet więcej skoro i tak "wedruja" po swiecie tacy przedstawiciele i majac 2 aukcje w bliskim sasiedztwie pojada na obie?
Bo wbrew pozorom kupujący jada na aukcje po to by kupować konie, wiem dziwne, a nie na wycieczke krajoznawcza. Jest corocznie pewna zamknieta grupa kupcow i sprzedawcow, pewna liczba koni do handlu. Nie kupia w jednym miejscu to jada dalej szukac. Tak jak w każdym innym interesie przy każdym innym towarze. Wydaje mi się to dosyć oczywiste...
Jeśli w Janowie jest kupiec i znajdzie konia za cene która jest gotow dac to go kupi bo jak nie to "musi" szukac dalej.
Ale nie kupowali tam ze względu na to, ze wszyscy zajmujący się hodowla koni na swiecie stworzyli swiatowy Spisek przeciw PiS? Mam wrazenie, ze ta paranoja siega nieco zbyt daleko...
Aukcja stadnin państwowych padla bo kupcy którzy się tam zjechali nie uznali za opłacalnych dla siebie warunków jakie im znawcy koni z partyjnego nadania oferowali. Nikt nie zrezygnuje z dobrego interesu dla Spisku bo ten nasz malutki kraik z wydumanymi wrogami az tak bardzo hodowców koni nie interesuje. I nikt nie będzie doplacal pisowskim aparatczykom by uniknąć posadzenia o udział w Spisku. Znow, bo hodowców koni na swiecie az tak bardzo polityka naszego imperium nie interesuje.
Dlaczego tak duza czesc naszego społeczeństwa nie potrafi zrozumieć, ze czasami nie chcą od nas kupować wyłącznie dlatego, ze to zly interes a nie Spisek...
Uff ..pozwolicie na wtręt małej aktualności?:
".. krytyka działań rządowych w poprzednich latach, przy okazji klęsk żywiołowych, była specjalnością PiS-u. (http://www.tvn24.pl)"
Ujeżdżali pisowcy wtedy dokładnie po wszystkich politykach - poczynając od Tuska, skończywszy na Kopacz.. Teraz ich niedociągnięcia w tym względzie to wina opozycji i wykorzystywanie przez nią nieszczęścia narodowego..
Powinny im te fałszywe pisiorskie jęzory odpaść ;)
Powszechnie wiadomo, wszystko co robią politycy własnej partii to święty obowiązek a wszystko co robią politycy innych partii to PR.
Płaszczak był w tego typu krytyce mistrzem, dlatego jestem mu szalenie wdzięczny, bo uczynił mój dzień weselszym kiedy opowiadał jak to spotykał się i słuchał meldunków oczywiście opowiadał o tym jakby co najmniej zatrzymał klęskę żywiołową własną klatką piersiową.
opowiadał o tym jakby co najmniej zatrzymał klęskę żywiołową własną klatką piersiową.
..no to w ramach dobrego PR powinien jeszcze pokazać jak obskrobuje buty z błota i wykręca wodę z nogawek spodni..razem z innymi członkami rządu co spieszyli z pomocą.
Nie taki Ruski straszny
http://www.rp.pl/Spoleczenstwo/308169893-Rosja-juz-nie-taka-straszna.html#ap-1
Kto najbardziej obawia się Rosji? Gdy spojrzymy do wyników w poszczególnych elektoratach partyjnych, to okazuje się, że zagrożenia ze strony Putina najbardziej obawiają się wyborcy PSL (80 proc.), partii Razem (67 proc.), Platformy Obywatelskiej (53 proc.). Nieco mniej zaniepokojone są osoby deklarujące głosowanie na PiS (40 proc.) oraz ruch Kukiz'15 (35 proc.). Najmniej o zagrożeniu z tego kierunku przekonani są wyborcy SLD – tylko 20 proc. wskazuje Rosję jako największe zagrożenie dla naszego bezpieczeństwa.
Propagandy ciag dalszy:
Mozna by wziasc gleboki wdech i krzyknac WOW!, ale...no wlasnie, sporo tych ale sie pojawia.
Najwieksze ALE, ze to w wiekszosci dopiero wstepne umowy i niekoniecznie gwarantuja ten sprzet.
Inne "ale" dotycza poszczegolnych zamowien, bo wyglada ze sporo to widzimisie tego czy onego a nie rzeczywista przydatnosc sprzetu. PRzykladem niech tu beda te samochody, totalny zlom. Owszem lepsze takie cos niz furmanka, ale przy obecnym wyborze, chyba nie mozna bylo wybrac gorzej. Przestarzale systemy Pilica, czy tez marnotrastwo pieniedzy na WOT. No bo zamiast kupic dla rozpoznania mobilne systemy z dronami to WOTowcy beda sie poruszac pontonami i strzelac z MSBS, ktory w obecnej formie ma wiecej wad niz ser szwajcarski dziur.
Pomijam juz brak smiglowcow oraz fakt ze piechota nie dostanie zadnych przenosnych systemow przeciwpancernych, ziemia-powietrze czy tez rozpoznawczo-taktycznych (dronow). Czy nawet takich podstaw jak licencji na produkcje pociskow do Leopardow. Ale jak ma byc licencja jak sie zrywa kontrakty z wlasicicelami tejze.
Aha, i zanim jakis pijarowiec sie tu bedzie gimnastykowal, spiesze podkreslic, ze wiekszosc tych konkretnych zamowien, rozpoczelo podczas rzadow poprzedniej ekipy i starego sztabu a zasluga PiSu jest glownie to ze nie pokasowali wszytskiego na wzor Karakali.
Odpowiem tak: po Blackhowk'ach, które miały być już od grudnia, po dronach dla WOT'u, które nagle anulowano - uwierzę jak zobaczę. Bo jak na razie to jest wiele słów a jak do czego dochodzi - to jedna wielka czarna dupa...
BHow to tak czy owak mozemy wcale nie zobaczyc bo sie to moze LM PRowo nie oplacac. Po wyjciu na jak powiazan Macierewicza z lobbystami i ludzi bliskich Macierewiczowi z LHtinem oni na tym lepiej wyjda nie sprzedajac tych kilka sztuk niz wchodzac w jakies niejasne uklady.
Uzupełnijmy to małym podsumowaniem:
Drackula - > Powiązania otoczenia Maciarewicza czy dlaczego BH pominę milczeniem. Nawet nie chce mi się tego komentować... Ale jeśli nawet by chcieli swoim dać zarobić i łyknąć jakiś prezent to jakiś zakup by był, a mimo wszystko wieka dupa.
Oczywiście - fafnaście konferencji jak wstajemy z kolan i jako to wina PO, o tym co to nie kupujemy - a jak na razie nawet z tych bredni NIC nie zostało zrealizowane. NIC!
Za chwilę nasi dzielni wojacy z WOTa chyba na krowach pojada do boju, bo nawet stadninę rozp... wsadzając tam swoich przydupasów.
Więc powtarzam - jak zobaczę konkretne zakupy + szkolenie na tym sprzęcie (i to porządne a nie przez 16 dni w roku) to uwierzę, że w naszej armii coś się ruszyło.
Za chwilę nasi dzielni wojacy z WOTa chyba na krowach pojada do boju
Kupuja dla WOT 200 pontonow wiec te krowy to nie taki zly pomysl, ktos/cos te pontony bedzie musialo przeciagac po polach prawda?
Skoro gdzieś wyżej Xarexon, tak wotował za WOT-em, to może by tak wysłać dzielnych młodzianów do sprzątania lasów pomorskich w ramach łączenia przyjemnego z pożytecznym..?
Flyby - w kompetencje szyszki to ty sie nie wtracaj. Juz nam szyszko sprzata lasy ... "z debow".
Kiedy Szyszko płacze w Radiu Maryja że jest zarobiony na jakieś dwa, trzy lata, po czubki świerków ;(
no ja tam nie wiem co w Radiu Maryja sie dzieje bo nie slucham.
Babcia w wieku 68 lat miala objawienie niczym siostra Faustyna i ponoc jest to narzedzie szatana. Skoro wiec babacia przestala sluchac to swierdzilem ze nie beda tykal :)
Ty lepiej sobie uszy woda swiecona przemyj.
Pff ..inni za mnie słuchają Radia Maryja:
Dawno mnie nie było, wakacje, te sprawy. Widzę, że sporo się działo na froncie walki z bolszewikami...
A tutaj przykład ustawiania przetargów publicznych. 'Brawo' MON!
http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,22240002,prezes-sarp-konkurs-na-muzeum-bitwy-warszawskiej-byl-karygodny.html
W przypadku konkursu publicznego obowiązują warunki określone w ustawie o zamówieniach publicznych. Od ogłoszenia konkursu jest czas 4-6 tygodni na złożenie prac.
Jest to troche naciagane, ALE, w swietle tego
http://www.kdzp.com.pl/publikacje/Procedura_i_przebieg_konkursu.pdf
Sa wszelkie podstawy aby sad ten konkurs uniewaznil.
Nie mogło być inaczej - ustawianie przetargów pod swoich to przecież nic takiego..
..unieważnianie konkursu?! To krzywda i nagonka..
Ciągle i ciągle przychrzaniają się wszyscy do Ministra Obrony Narodowej.
To jest krzywdzące i niesprawiedliwe.
Ciężko jest znaleźć przyjaźń i zrozumienie w dzisiejszych czasach.
Ciężko jest znaleźć przyjaźń i zrozumienie w dzisiejszych czasach.
Ale jak widać na obrazku, da się to zrobić..
Cieszy troszke, ze przynajmniej w tej sytuacji wszyscy sa zgodni. Zdaje sobie sprawe ze wszystkimi kieruja nie do konca te same motywy ale mimo to, to zawsze cos.
No cóż, czego się spodziewać po tym kandydacie ;)
to ze tacy ludzie zostaja doktorami habilitowanymi swiadczy tylko i mialkosci naszego spoelczesntwa.
Przecież PiS takich właśnie "uczonych", dobiera do swojego bukietu, co by bardziej "wskazująco" pachniał ;)
widząc w adresie aszdziennik pomyślałem, że to znowu portalowy żarcik. Nic bardziej mylnego!
WIELKI łuk na Wiśle! 200m! Szczwane lisy, przechytrzyli miasto. Cfaniaki....
To chyba po to aby prezydent składał kwiaty skuterem ;)
No co ..nie podoba się? To fajne jest. Będziesz zdawał relacje z budowy, piokos?
.. "żeby Polska, była Polską"
..może pod łukiem zmieścił by się pływający dworek dla Kaczyńskiego?
Połowił by sobie rybki dla kota..
oczywiście! Będzie relacja LIVE z otwarcia,,,, znaczy przecięcia.... yyyy wodowania? Wszystko jedno.
Minister środowiska: Usuwanie szkód po nawałnicach potrwa 2-3 lata.
Usuwanie szkód po ministrze 150 lat.
https://www.wprost.pl/kraj/10070531/Minister-srodowiska-Usuwanie-szkod-po-nawalnicach-potrwa-2-3-lata.html
Pchnąć w te tereny 4-5 harvestrów, w tydzień opylą.
A tu wredny Niemiec mysli tak samo jak ja.
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/der-tagesspiegel-zbigniew-ziobro-swiadomy-wladzy-rambo/dfs3stt
Hmmm, moze ja tez jestem wrednym Niemcem? :(
Hmmm, moze ja tez jestem wrednym Niemcem? :(
Ojejku, Drackula, muszę cię uważniej czytać..
Póki co, służę niemieckim donosem na Orbana:
U nas to było ale nie wiem czy już jest?.. Jak nie ma, to Antoni Zawadzką pogoni..
Moze faktycznie stalismy z tych kolan? :p Kupia jakas przestarzala technologie i nas spece sami wybuduja. Miejmy tylko nadzieje ze im lepiej pojdzie niz z drogami bo niektorzy dostana darmowy swietej aury :)
Po co takie czarne myśli, Drackula ;) Technologia będzie z Ameryki, razem z Patriotami, kiedyś tam..
Czy nie lepiej pocieszyć się obrazkiem jak sędzia Przyłębska z Muszyńskim wchodzą do biura PiS tylnymi drzwiami z których każdego ranka korzysta prezes Kaczyński? Jak rozkoszna, już Trybunalska rodzina, ustala pisowsko - konstytucyjną sprawiedliwość dla wszystkich? Wespół zespół, politycy PiS konsumują i dzielą się "ośmiorniczkami sprawiedliwości i prawa"..
To dopiero jest rarytas.. Na razie z tych uczt brakuje "taśm prawdy" - to kwestia czasu.
http://www.newsweek.pl/plus/polska/trybunal-konstytucyjny-w-rekach-pis-sadem-steruje-polityka,artykuly,414523,1,z.html
On pokazuje, gdzie ma wartości i tradycje związane z tym symbolem. Każdy ma prawo wyrażać swoje poglądy. ;)
Ee no a pamietacie tego, no, kaczynskiego.
Co to do gory nogami trzymal szalik.
Albo on sie inaczej nazywal.... Fotoszop?
z przodu wróbelek to z tyłu być musi orzeł
W sumie to nie spadała a wzrastała i nie wzięliśmy kredyt a sami go daliśmy bo budżet cienko prządł :D
A ja niestety znowu zajrzałem do dobrze(sic!) zmienionej Ustawy o systemie oświaty (druk sejmowy D20161943Lj)...
I najciekawsze jest to czego teraz w ustawie nie będzie :D
np. nie będzie preambuły mówiącej:
Oświata w Rzeczypospolitej Polskiej stanowi wspólne dobro całego społeczeństwa; kieruje się zasadami zawartymi w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, a także wskazaniami zawartymi w Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka, Międzynarodowym Pakcie Praw Obywatelskich i Politycznych oraz Konwencji o Prawach Dziecka.
np. nie będzie artykłu nr 1:
System oświaty zapewnia w szczególności:
1) realizację prawa każdego obywatela Rzeczypospolitej Polskiej do kształcenia się oraz prawa dzieci i młodzieży do wychowania i opieki, odpowiednich do wieku i osiągniętego rozwoju
czy
10) utrzymywanie bezpiecznych i higienicznych warunków nauki, wychowania i opieki w szkołach i placówkach;
@Bukary - już się nie musisz nawet starać :D
bo wypada zapis:
6) opiekę nad uczniami szczególnie uzdolnionymi poprzez umożliwianie realizowania indywidualnych programów nauczania oraz ukończenia szkoły każdego typu w skróconym czasie;
Zatem drzwi zostały otwarte, wystarczy teraz tylko odważnie powiedzieć "nie ma szkoły bo ustawa tego nie nakazuje". :P
No to co?
Za to obecne pokolenie młodych będzie się mogło pocieszać, że następne pokolenie będzie jeszcze bardziej niedouczone i głupie.. ;)
Nie trzeba będzie zawracać sobie głowy jakimś Miłoszem, Norwida zastąpi jakiś Jarosław Marek Rymkiewicz - wszystko stanie się proste jak ulubiony nauczyciel smartfon czy tablet, zamiast Bukarego ;)
Flyby - no przeciez taki suweren po 4 latach podstawowki nie wstanie z laweczki i nie powie preziowo ze biale to biale a czarne to czarne prawda? Tepym i zastraszonym ludem latwo sie steruje :)
no przeciez taki suweren po 4 latach podstawowki nie wstanie z laweczki i nie powie preziowo ze biale to biale a czarne to czarne prawda?
Z ławeczki to będzie wstawał po następne piwo i jak będzie mu się chciało lać.. Ławeczka rzecz cenna, na ławeczce siedzą "rezerwowi"
Swietny pomysl wyborczej na powstrzymanie hejtu w komentarzach.
A moze to tylko desperacja.
No i skąd zwolennicy PISu wyklęci będą czerpali wiedzę o świecie? Wiadomo przecież, że lutz lepiej wie co Michnik napisał niż redakcja GW.
A ty z czego i do czego pijesz, Lutz? Angielskie piwo zwietrzało?
O jakiej desperacji tutaj klapiesz?
flyby to ty jeszcze nie wiesz, że Lutz tutaj robi tylko "wrzutki". Jakakolwiek dyskusja z uchodźcą jest bezcelowa.
Koniec świata! Teraz nie dość, że Prezes będzie musiał płacić astrodurfingowym Lutzom to jeszcze Michnikowi dolę odpali!
O komentarzach w wyborczej za paywallem.
Zrodlo fb - nie uzywam wyborczej ;)
To może tam, na "fb", będziesz robił swoje "wrzutki", co Lutz?
Bo ja nie używam "fb", jak pewnie sporo osób piszących tutaj..
A jak już musisz robić "wrzutkę" na tematy z "fb", bo masz parcie - to racz temat opisać po swojemu ..
Potem się skarżysz że cię obrażają za takie "wrzutki"
Eee no, po co karmic trolla?
Właśnie - sam się prosi..
bo wypada zapis:
6) opiekę nad uczniami szczególnie uzdolnionymi poprzez umożliwianie realizowania indywidualnych programów nauczania oraz ukończenia szkoły każdego typu w skróconym czasie
Tutaj kluczowe jest sformułowanie: "indywidualne programy nauczania".
Teraz nie ma już miejsca na chwiejny i podatny na wpływy lewackich agentów "indywidualizm". W nowym państwie katolicko-socjalistycznym wszystkie elementy programu nauczania zostaną zatwierdzone przez nadrzędny organ w akcie patriotycznej kolaudacji i słusznie przycięte do namaszczonego przez światłych ideologów wzorca. Czasy nadgorliwych nauczycieli, którzy np. dobierali lektury do zapotrzebowań konkretnego zespołu klasowego, przeminęły z wiatrem. Budowniczowie lepszej przyszłości zadbają o duchową czystość mundurków skrojonych na wzór stadionowych dresów z orłem rozpościerającym skrzydła. Nasze dzieci mogą się zatem czuć bezpiecznie. Myśl o tym, że jakiś niedouczony pedagog (nawet przez nieuwagę) każe podopiecznym czytać obrazoburcze wiersze Miłosza, pornograficzne fragmenty z Gombrowicza czy zdradzieckie wyimki z "Podróży do Ziemi Świętej" autorstwa niejakiego Słowackiego (co to w ogóle za obco brzmiące nazwisko!), skłoniła wielkich planistów do podjęcia odpowiednich kroków zapobiegawczych. Co więcej, żadna niedouczona bibliotekarka w powiatowej szkole nie zdoła już samowolnie zamówić z funduszy ofiarowanych przez społeczeństwo za pośrednictwem łaskawych organów nadzorujących, które czują na sobie puls dobroczynnej ręki partii, jakichś "Igrzysk śmierci" czy innych imperialistycznych paszkwili o wymowie sprzecznej z doktryną demokracji ludowej.
Jest tylko jeden Kanon. Wykuty wysiłkiem kolektywu. Pięta mądrości stanęła na grzbiecie czarnogródzkiego Indywidualizmu. Wyrwiemy z korzeniami chaszcze rozumowania, którym wrogowie naszego narodu nadają pozory samodzielności. Dobrze wiemy, co się kryje za tego rodzaju propagandą. Lewacka powódź zalewa Europę, ale każda szkoła w Ojczyźnie otrzyma ponton prawomyślności i wiosła, którymi można zdzielić wyrastające zewsząd łby multikulturowej hydry. Tak właśnie pod płotem historii zdechnie Indywidualizm. I wśród nauczycieli, i wśród uczniów.
Tak właśnie pod płotem historii zdechnie Indywidualizm.
A ja zdechnę razem z Indywidualizmem ;)
Jest tylko jeden Kanon
Bo ja wiem? My tutaj też mamy Kanona ;) Nie brakuje też w grach dzielnych Konanów ;)
Skoro wystarczy przestawić literki aby niewiele zostało z Kanonu, można też zmieniać programy.
Wróci okres pozytywizmu i Bukary będzie ponad programy ;)
No, jak będzie chciał, rzec jasna, odstawiać syzyfowe prace..
No, jak będzie chciał, rzec jasna, odstawiać syzyfowe prace..
Nie cierpię Żeromskiego! :P
Ja tam poprę każdą partię która zacznie edukację z zakresu literatury od współczesności.
Nie cierpię Żeromskiego! :P
Niesłusznie Bukary - Żeromski miał bardzo ciekawe życie. Warto popatrzyć na jego literaturę poprzez pryzmat jego żywota. Wtedy inaczej się go czyta, więcej z tej literatury trafia..
Flyby, chyba mnie nie podejrzewasz o to, że nie znam biografii Żeromskiego... ;)
Danuel, to jednak powinieneś głosować na PO. Przez kilka ostatnich lat uczyłem w liceum literatury współczesnej już od pierwszej klasy. Równocześnie prowadziłem dwa kursy: historii literatury (epoki po kolei) i współczesnej (konteksty dopasowane do epok). W gimnazjum było podobnie. Trzon lektur to książki z XX wieku. Można je było omawiać w dowolnej kolejności w dowolnych klasach. Co więcej, w liceum uczniowie mogli wybrać rozszerzenie z języka polskiego - wtedy można było jeszcze bardziej zaszaleć ze współczesną. Jak się domyślasz, PiS wyrzucił w cholerę takie wolnomyślicielskie podejście. Teraz w głowach młodych wyborców musi być większy porządek. :P
Tu np. możesz zobaczyć, jak to wyglądało (kliknij "Zobacz fragment podręcznika"):
https://www.wsip.pl/oferta/cykle/szkoly-ponadgimnazjalne/jezyk-polski-szkoly-ponadgimnazjalne/lustra-swiata/
Flyby, chyba mnie nie podejrzewasz o to, że nie znam biografii Żeromskiego... ;)
Pewnie że nie podejrzewam. Niemniej pamiętam gdzie piszę i że publicznie piszę ;)
Może akurat to przeczyta ktoś kto nie zna jego biografii? Może go zaciekawi?
..dodam ciekawostkę. Mając historię na względzie, trafiłem na książkę Władysława Pobóg-Malinowskiego o Stefanie Żeromskim - wydaną w 1929r w Złoczowie. Oczywiście to staroć którą współcześnie trzeba korygować - jednak mówi sporo jak był odbierany w przedwojennej Polsce, sporo o klimacie tamtych czasów.
Pracuję w Zakopanem, więc niemal codziennie przechodzę koło domu, gdzie mieszkał Żeromski, i spaceruję ulicą jego imienia. Niemniej jednak "żeromszczyzny" nie trawię. Może dlatego, że to ulubiony pisarz mojego ojca. ;)
Może dlatego, że to ulubiony pisarz mojego ojca. ;)
Rozumiem ;) Może czytał książkę o której wyżej piszę?
Najlepiej te liczby podzielić przez 3 bo co z tego ze mamy kilkaset śmigłowców lub samolotów, jak to są w większości nieloty
a jakieś dane na ten temat, czy tylko takie ple, ple, ple?
a, nie jestem zwolennikiem PiS - ale wiem, że wojsko ma świetne eskadry techniczne, które dbają o sprzęt najlepiej jak mogą.
większość dyletantów widzi kadłub maszyny z lat siedemdziesiątych - i myśli, że bebechy wciąż te same.
"nie jestem zwolennikiem PiS - ale"
Zawsze jest jakieś ale dla zwolenników PIS :D
taka asekuracja jest konieczna na tym forum, bo zaraz jakiś głąb (na przykład ty) zacznie mi przypisywać pewne sympatie polityczne.
na merytoryczną dyskusję nie liczę, bo to nie twój żywioł.
Po prostu stwierdzam fakt, że nie ma w Polsce zwolenników PISu. Czasami się zastanawiam kto na nich głosował. Reptilianie czy Iluminaci?
Gdybym od każdego głąba który napisze "nie jestem zwolennikiem PISu, ale" dostawał złotówkę to już bym uzbierał na flaszkę.
w tym kraju każda dziedzina została upolityczniona, więc trzeba się asekurować przed takimi ciulami jak ty.
Muszę cię rozczarować. Dorosłe życie to polityka, może kiedyś każdy młody ciul "nie będący zwolennikiem PIS, ale" to zrozumie.
Tu masz o śmigłowcach MW (Anakonda i Mi-14 - szczyt nowoczesności): www.mw.mil.pl/index.php?akcja=lotnictwo
Wojska lądowe (Sokoły, Mi-2, Mi-8, Mi-14, Mi-24 - szczyt nowoczesności w latach 80tych): obronnosc.pl/2016/02/28/smiglowce-wojska-polskiego/
Kiedyś znalazłem taki wpis na portalu, który wydaje się jest blisko pilotów. Nawet sobie zrobiłem printscreena, bo się zastanawiałem jak długo tam przetrwa
Ciekawe czy zapisać się można do inteligencji?
Ileż lektur trzeba przeczytać, ileż z nich przetrawić by wnętrze stało się z wszech miar kulturalne i ponadczasowo właściwe?
Jak czynić by być?
Być tym właściwym?
Czy ojce nasze lubując się w tym czy tamtym, wyborów dokonały właściwych?
Kto jest tym co na przekór, słońce widziały w zenicie?
Ja? czy może bardziej Bukary?
Piersią wezbraną w mlecznym rozkwicie, karmił mnogość rozbuchaną dziecięctwem rozedrganej tłuszczy?
A może cyników szyderstwo jednak miał na względzie?
Każden jeden pozór widząc i niewłaściwość, ostrzeże, nie pij tyle rzeknie.
Nie jeden inny, wypowie słowa otuchą tknące, pij ile wlezie, albowiem Bukary niesie kaganek oświaty, co kagańcem nie jest.
Byłoby na Krupowej Równi pobywać, słowa naszych wieszczów spijać, lecz czy to jest tym co właściwe?
Może tym co wszeteczne?
Ciekawe czy zapisać się można do inteligencji?
Absolutnie nie.
Inteligencją sie albo jest albo nie.
Jednym z pierwszych wyznacznikow inteligencji bylo zabranie babci dowodu.
Wazne tez, zeby mieszkac w duzych miastach. Nalezy zdecydowanie popierac kulture wyższą no i pojawiac sie w odpowiednich miejscach ze swieczkami, ale pod zadnym pozorem nie moze byc to kosciol, takie miejsca sa zarezerwowane dla faszystow, podobnie jak stadiony i specyficzne swieta panstwowe.
To proste.
Oj Lutz widać że wychodzą z ciebie kompleksy. Biedaku z zapadłej dziury gdzieś na krańcu świata, który skończył szkołę lansu i bounce'u i musiał wyjechać z Polski, bo tu mógł co najwyżej pić tanie wino. Ale nareszcie znalazłeś swój cel w życiu: Rycerz Dobrej Zmiany, Pogromca Lewaków i Terrorystów w Internecie!
Nie jeden inny, wypowie słowa otuchą tknące, pij ile wlezie,
..weekend - "pij ile wlezie" ;)
Co do inteligencji to wystarczy abyś na dno kielicha, zbytnio nie zaglądał, pewnie pamiętasz co tam zobaczył Twardowski ;)
Wolałbym się nie zajmować co było i jest wyznacznikiem inteligencji Lutza bo znowu się obrazi - Ryokosha napisał że kompleksy ;) Może być..
No to nie ma już dla mnie nadziei, bo dziadka zawoziłem do głosowania, mieszkam na wsi, na demonstracje nie chodzę... Pewnie wkrótce zostanę wezwany przed oblicze stosownej komisji i otrzymam pisowską legitymację inteligentnego inaczej, którą zawsze będę nosił przy sobie. Z dumą.
W czasach "dobrej zmiany" przewodnicy Narodu na nowo stawiają średniowieczną drabinę społeczną. I dlatego bycie inteligentem to kwestia genetyczna. Urodziłeś się chłopem, chłopem pozostaniesz. Masz w rodzinie ubecką wdowę - w twoich żyłach z pewnością płynie zdradziecka krew. Prawo do nadawania tytułów szlacheckich, czyli np. migracji z grona znienawidzonych komunistów do kręgu wiernych kaczystów, przysługuje wyłącznie władcy. Z chłopa inteligenta własnymi rękami nie ulepisz. I vice versa. Po czynach ich nie poznacie. Już prędzej: po słowach. Tylko język Prezesa ma bowiem moc performatywną. Z jednym zastrzeżeniem: o ile nawet inteligenta można uczynić - za pomocą odpowiedniego dekretu lub żoliborskiego bon motu - człowiekiem honoru, o tyle zmiana statusu nie przysługuje w żadnym wypadku puczystom. I dobrze. Jak pisał niegdyś nowy bard "dobrej zmiany", każdy zdrajca ma prawo wyłącznie do tego, by zawisnąć na latarni.
I dlatego bycie inteligentem to kwestia genetyczna.
To mi się podoba, Bukary ;)
Hmm, a co z "ćwierćinteligentami" i "półinteligentami", co u nich z genetyką?
Sprawę za komuny społecznie ratowały także tytuły. Jakże pięknie wyglądały na drzwiach mosiężne tabliczki z "Mgr." lub "Dr" - pucowane wraz z "rodowym" (he, he) sygnetem. ;)
..pewnie to nic dziwnego ale zdążyłem już o tym czołgu zapomnieć.
Ciekawe są też wnioski specjalistów które tam się przewijają..
inteligencja mieszka w duzych miastach to raz , drugie to nienawidzi PiS-u a za to kocha jak sie jej wciska kit mimo że czesto musi ograqniczac sie przy zakupach bo kasy nie styka .Ale p.Mordasiewicz z Lewiatana przez powiedzial ze minimum socjalne jak sie podniesie o 30 zl to gospodarka sie zalamie.
Biedny inteligent wierzyl w te apewniania jak swiety z Zbawienie.
Dalej wierzy że to co sie dzieje w Polsce to tragedia i masakra.
Wczytuje sie w Gazete Wyborcza i slucha TVN niczym katolik glosu Papieża.
Głeboko sie przejmuje trybunalem Konstytucyjnym.
Mimo ze dostaje 500+ jest wkurzony ze te peieniadze nie ida na cos pozytecznego jak PiS podniósł minium socjalne sdo 2k to nagle dostal pierwsza podwyżke od lat ale to go tylko rozdrazniło bo w Gazecie Wyborczej napisali ze przez to sie gospodarka zawali.
I tak lazi oglada ksiazki na witrynach ksiegarni ale jakos sobie radzi .Sumiennie placil na KoD ( i dobrze bo pewien gosciu dzieki temu troche kasy wyrwal )
etc etc
Nie na sluchajcie chcialbym zobaczyc miny tych frajerow ktorzy placili swoje ciezko zaoszczedzone pieniadze na KoD jak sie dowiedzieli co w trawie piszczy.
hahahahaha
Belercie, zdaję sobie sprawę, że to miało być karykaturalne wyolbrzymienie, ale... Pozwól, że odpowiem na twoją charakterystykę, odnosząc się do wszystkiego wyłącznie z perspektywy nauczyciela/rodzica.
inteligencja mieszka w duzych miastach to raz, drugie to nienawidzi PiS-u
Według starej definicji do "inteligencji" jako grupy społecznej zaliczamy ludzi, którzy utrzymują się z pracy umysłowej (inżynierowie, artyści, lekarze, nauczyciele itp.). Możemy się kłócić, czy środowisko nauczycieli można teraz uznać za "inteligencję" (w moim przekonaniu "ćwierćinteligentów" w tym gronie co niemiara), ale ciało pedagogiczne z mojej szkoły mieszka w większości na wsi, albo w niewielkiej miejscowości (Zakopane). Jakieś 60-70% spośród bractwa nauczycielskiego rzeczywiście "nienawidzi" PiS-u.
kocha jak sie jej wciska kit mimo że czesto musi ograqniczac sie przy zakupach bo kasy nie styka
Znaczna część nauczycieli nie cierpi PiS-u nie dlatego, że łyka jakiś kit. Wręcz przeciwnie: doskonale zdajemy sobie sprawę, jaki kit PiS próbuje wcisnąć rodzicom i uczniom. Znamy od podszewki działanie systemu edukacji pod rządami Zalewskiej. W skrócie: "reforma" to jedno wielkie kłamstwo, stek propagandowych bzdur i wyjątkowe oszustwo, które pokazuje, że PiS ma w nosie dobro obywateli tego kraju. Śmiem twierdzić, że to własnie zwolennicy PiS-u kochają w tym wypadku "kit" i pozwalają, żeby rząd przeprowadził na ich rodzinach operację ponownej analfabetyzacji, nie mając zielonego pojęcia, co tak naprawdę się dzieje.
Dalej wierzy że to co sie dzieje w Polsce to tragedia i masakra.
Nauczyciele nie wierzą. W większości doskonale wiedzą, że "deforma" to tragedia i masakra.
Wczytuje sie w Gazete Wyborcza i slucha TVN niczym katolik glosu Papieża.
Rzecz jasna, to są media o określonym profilu społeczno-politycznym. Niemniej jednak wszystkie artykuły w "Wyborczej" na temat reformy edukacji, które czytałem, i reportaże w TVN na temat likwidacji gimnazjów i nowych programów nauczania, które widziałem, w żadnym punkcie nie mijały się z prawdą.
Głeboko sie przejmuje trybunalem Konstytucyjnym.
Z jednej strony narzekasz na niskie zarobki zwykłych obywateli (w tym nauczycieli), a z drugiej sugerujesz, że powinniśmy przymykać oko na wszelkie przekręty związane z Trybunałem? Zdajesz sobie sprawę, że ta grupa, pożal się Boże, sędziów na zawołanie Prezesa otrzyma wielkie podwyżki pensji w podzięce za usłużność i wydawanie wyroków na zawołanie? Pani Przyłębska, która jest wyjątkowo miernym prawnikiem, będzie co miesiąc witać z uśmiechem ponad 30 tysięcy złotych na swoim koncie. Tymczasem nauczycielom każdego roku odmawia się prawa do podwyżek. A większość z nich więcej robi dla tego kraju niż Przyłębska z całym marionetkowym Trybunałem. Dajesz sobie wciskać taki kit? I wiesz, że ostatni rząd, który przyznał nauczycielom podwyżki, to był właśnie ten zdradziecki i pełen pychy rząd PO? I kto tutaj myśli o zwykłych obywatelach?
Sumiennie placil na KoD ( i dobrze bo pewien gosciu dzieki temu troche kasy wyrwal )
Nie znam nauczyciela, który wspierałby finansowo KOD. Mało tego, nie znam żadnego nauczyciela, który chodziłby na manifestacje w grupie braci-kodziarzy.
I na koniec posłużę się twoją logiką. Sugerujesz, że obywatele powinni nosić pisowców na rękach m.in. za to, że dostają od rządu kasę i że to pierwsza władza, która naprawdę troszczy się o ludzi. No to możesz napisać, za co nauczyciele (a więc znaczna część inteligencji w tym kraju) mają kochać PiS? A wiesz, że w Polsce jest niemal 700 tysięcy pedagogów? PiS ma większość z nich (nie wszystkich, bo niektórzy wywodzą się z partyjnych rodzin) w dupie.
"hahahahaha"
I jeszcze jedna uwaga: trzeba być wyjątkowym bufonem, żeby sugerować, iż wszyscy znani artyści, pisarze, poeci, naukowcy, architekci, działacze społeczni itp., którzy jako inteligencja występują przeciwko PiS-owi, dają sobie "wciskać medialny kit" i są głupsi od tych, którzy popierają PiS w podzięce za 500+.
Nie dowartościowuj się tak tandetnie, Belercie, pomyśl o swojej inteligencji którą już od dawna obrażasz.
Hmm, chociaż wygląda że to ona obraziła się na ciebie już dość dawno temu i jakoś się z tym pogodziła ;)
Zostało ci to, co Bukary określa dobrotliwie mianem "wyjątkowego bufona", choć nic "wyjątkowego" w tym co piszesz, nie czytam.
Tak nawiasem, bo znowu czepiasz się Wyborczej i TVN - wiem że łykasz brednie TVPiS z uwielbieniem bo co ci pozostało - tylko czy w nie "wierzysz jak swiety w Zbawienie"?
Jakich jeszcze mediów słuchasz "niczym katolik glosu Papieża"?
Bo te hahahahaha coraz słabiej ci wychodzi.. ;(
Ewentualną kwestią spłacania długu proszę obciążyć mniejszego Prezesa Kurskiego oraz obecną radę nadzorczą.
No ale Lutz wróci do kraju, zacznie płacić abonament i pożyczka się spłaci.
To co, cieszyć się, czy płakać? I jedno i drugie zostawiam w wypadku TVPiS, Belertowi..
A co tam panie w polityce zagranicznej?
Polecam ten artykuł:
Czy kontroluje nas Rosja?
https://opinie.wp.pl/slawomir-sierakowski-czy-kontroluje-nas-rosja-6156167440934529a
Co na to nasi inteligentni forumowicze?
hahaha, slawomir sierakowski, hahahaha macierewicz ruski agent hahahah w usa na dobre toczy sie sledztwo, hahahah.
wystarczajaco inteligentnie, czy nie sprostalem wyzwaniu?
wybaczcie panowie ale nie moglem sie powstrzymac, juz tylko to wam zostalo? i dalej nic nie mozna zrobic? dalej zadnych zmian w czolowce?
Slabo.
No cóż, kartezjańskie more geometrico skłania mnie do stwierdzenia, że w świetle znanych faktów ewentualna (raczej bardziej niż mniej świadoma) działalność Macierewicza na rzecz Rosji jest tysiąc razy bardziej prawdopodobna niż wybuch bomby na pokładzie tupolewa. Nie sądzisz, Lutz?
ja tez kiedys nosilem, sek w tym, ze zmadrzalem, co do sierakowskiego to juz nie wiem, ale to pewnie sa w stanie powiedziec tylko inteligentni forumowicze.
No popatrz Lutz a ja nigdy nie nosiłem. No ale pewnie dlatego w odróżnieniu od ciebie nie głosowałem na neobolszewię.
Ech, mnie ominął ten etap rozwoju. Wolałem koszulki z zespołami grunge'owymi. Pewnie dlatego teraz taki głupi jestem, a Sierakowski - w zestawieniu z Macierewiczem - wydaje mi się tytanem intelektu i wzorcem moralności.
Danuel, nie skreślałbym Lutza. Pamiętajmy, co powiedział Piłsudski: Kto nie był socjalistą za młodu, ten na starość będzie skurwysynem. ;)
