Gwent: The Witcher Card Game | PC
Gwint w Wiedźminie 3 to była naprawdę świetna i zarazem wciągająca mini gra. Nic więc dziwnego, że Redzi postanowili zrobić z niej osobną produkcję. No i wyszła im ona świetnie. Wciągnąłem się w nią i to ostro. Swoje też robi fakt, że ta karcianka związana jest z marką Wiedźmina. Głównie dzięki temu ode mnie dostaje 10, a nie 9.
Gram na androidzie i... Nie wiem jak ocenić grę. Z jednej strony szalenie rozbudowana, a z drugiej strony odpycha niesamowicie swoim skomplikowaniem, nie przystępnością i wrzucaniem na głęboką wodę. Weź człowieku ogarnij to wszystko z ponad około 100-200-stoma kartami (może znacznie więcej, wiele z nich ma unikatowe cechy) i 6-cioma frakcjami jeżeli chcesz grać ze świadomością co się dzieje w grze. Czas na turę, który pogania i stresuje też nie pomaga z zapoznawaniem się z aktualnymi kartami przeciwnikaz z innej frakcji, a więc z zupełnie innymi cechami. Gwint w Wiedźminie 3 był bardzo wciągający, ale (i bo) prosty i bardziej przystosowany dla jednego gracza. Ale jako poważna marka, w której gracze moją na poważnie się rywalizować musiała jednak zupełnie zmienić w coś wymagającego mnóstwa umiejętności i nauczenia się i zmiany zasad. Oke i generalnie bardzo to wszystko doceniam. Natomiast piękne nie jest to jak twórcy uczą grać. Opisy kart nie są jasne. Nie ma jakiejś fajnej wikipedii do gry, która dobrze by tłumaczyła to wszystko. Szukałem z pierwszego lepszego poradnika do gry i okazuje się, że sami twórcy mają poradnik do niczego. Przydałby się chociaż tryb, gdzie można wygodnie potestować wszelakie karty grając samemu ze sobą sprawdzając na żywej tkance.
No i przydałoby się wiedzieć to jakie karty na siebie nawzajem oddziałują na dany moment.
Mimo to postaram jakoś tę grę ogarnąć. Ale tak dodam... Może ta gra nie jest dla mnie... Mam duże problemy z koncertowaniem się (zwłaszcza pod wpływem stresu), więc i z czytaniem ze zrozumieniem na czas. Ale jednak mimo wszystko przydałaby się Wikipedia i coś takiego jak testowanie wybranych przez siebie kart.
Proponuję, żebyś pośledził kanały poświęcone Gwintowi:
- Kondzio https://www.youtube.com/watch?v=sKFL0R9mM4k
- Xioniz https://www.youtube.com/channel/UCeHdMBcWMiA7KqH3o80JERA
- Pawloex https://www.youtube.com/channel/UCJqfS8w1LexpmIwhURY5uIw
Niektóre z talii, które prezentują w materiałach zamieszczają też w bazie talii Gwinta - talie najlepiej przejrzyj sobie i wybierz na komputerze. Skorzystaj z gotowej talii.
Poza tym, masz w Gwincie opcjęTrening, gdzie możesz przećwiczyć talie na sucho ze sztuczną inteligencją.
P.S.
Kart w Gwincie jest ponad 700
"bazie talii Gwinta" ?
"wybierz na komputerze" w sensie u siebie na komputerze, czy mam wybrać dla komputerowego przeciwnika ? Bo przypominam, że gram na Androidzie.
"talie na sucho" ?
I wiem, że jest opcja trening, lecz szkoda, że nie mogę stworzyć sobie konkretnej sytuacji z konkretnymi kartami, żeby nie wierzyć na słowo opisom kart (gdzie nie zawsze te opisy do końca ?rozumiem), tylko samemu sprawdzić.
Aha... 700... Nie wiem dlaczego uznałem, że 100-200 to niesamowicie dużo. Może zapomniałem dodać, że na każdą frakcje tyle kart przypada. I nie mogę już tego edytować, bo muszę mieć abonament na G-O.
Będę może ogrywał "Wiedźmińskie Opowieści" to zobaczę co to za gra i jak tam z Gwintem będzie. Mechaniki i przygody kręcące się w okół Gwinta i walka w postaci Gwinta brzmi interesująco. I być może nie przygniecie mnie ciężar rozbudowania nie proporcjonalny do uczenia gracza.
taki pomysł: CDPR fajnie jak byście zrobili, dodali do wyboru w menu gry "Gwent Classic" dokładnie taki jak jest w grze Wiedźmin 3, małym nakładem sił i kosztów, prosty z jedna planszą i trzema polami na karty (nie dwoma) na gracza, bez animacji kart, można by dodać z 10 kart dodatkowych płatnych ale podstawa była by również darmowa, i jakieś kosmetyczne zmiany poprawiające grafikę. jest dużo osób które chętnie by pograły ale w takiego klasycznego Gwinta dokładnie jak w W3 (są osoby rozczarowane że nie ma takiego Gwinta jak w grze W3), kto wie czy taki prosty Gwint który był by bardziej jasny i dostępny dla wszystkich, przy minimalnym nakładzie pracy i kosztów bez fajerwerków, czy nie okazał by się bardziej popularny i opłacalny niż ten. fajnie gdyby były 2 Gwinty do wyboru, może warto to rozważyć?
dodam że aktualny Gwint jest świetny, ale mniej popularny może dlatego że jest zbyt trudny, większość ludzi nie chce zbyt mocno wysilać mózgu, wolą popularniejsze prostsze karcianki z dziecinną grafiką, dlatego napisałem taką myśl, ale raczej chyba to głupi pomysł, może był by dobry jako DLC do Wiedźmina 3, np. dodatkowa zakładka tylko do zagrania w sam Gwint, odblokowana po zebraniu wszystkich kart i wygraniu turniejów w grze podstawowej i w DLC :)
Wróciłem do Gwinta po latach (ostatni raz grałem jakoś w 2017) i widać ogromny postęp. Cały interfejs i mechanika są o wiele bardziej intuicyjne i zrozumiałe niż dawniej. Łatwo i tanio można zbudować masę talii, a oprócz samej gry i zbierania kart jest mnóstwo osiągnięć i zadań. Rozgrywając partie odblokowuje się różne nagrody, w tym animowane karty, skórki dla dowódców i inne dodatki kosmetyczne.
Gra nie wymaga wydawania pieniędzy, bo bardzo szybko zbiera się materiały do tworzenia kart (w przeciwieństwie do takiego hearthstone , gdzie złożenie talii to tygodnie mordęgi z gridowaniem po kilka godzin dziennie). Jeśli masz trochę gotówki do wydania to najlepiej kupić zestaw startowy za kilkanaście złotych i season passa na początku sezonu, który daje dużo nagród, które kupowane oddzielnie kosztowałyby wielokrotnie więcej.
Edit: Aha i jeszcze muszę wspomnieć o wybitnej ścieżce dźwiękowej i prawdopodobnie najlepszym projekcie graficznym kart.
Typowa darmowa gra czyli Pay-to-Win, spędziłem z grą sporo czasu kilkaset godzin oczywiście za nic nie płacąc i do pewnej rangi cisnąłem nieźle wszystko wygrywałem jak leci do czasu dojścia do pewnej rangi gdzie gracze którzy wydali na gre setki złotych rozwalaja cie jedną kartą i choć byś chu... wie co zrobił to i tak wygra ten co ma lepsze karty czyli bogatszy NIE MAM ZAMIARU PŁACIĆ i tyle, srata czasu gra Pay-to-Win NIE TRAĆCIE CZASU !!!!!
Jak się nie potrafi grać to tak jest. Gra nadal jest free to play..wystarczy trochę ponerdzić by uzbierać golda i klucze na beczki z kartami a potem skrawki wymienić na karty które chcemy. Internet nie boli by znaleźć najlepszą talię obecnego sezonu, a nie grać jakimś słabym deckiem i narzekać, że gra jest słaba :D
Gra jest słaba to trzeba powiedzieć. Balansu nie ma żadnego. Przeciwnicy spamują multi razy te same karty i ot cała taktyka gry.