FIFA 17 | PC
Jak myślisz że zapauzowanie gry to "czity" to ty jakiś niedorobiony. I jak można obniżać swoją prędkość neta skoro przy ALT+TAB gra rozłącza mecz. A z tym drzewkiem zamiast tabeli , to chyba jest coś takiego jak kwalifikacje. W el. do LM I LE nie ma grup, które wchodzą dopiero w finałach LM i LE. Dopiero w rozgrywkach międzynarodowych są grupy. Nie można wybrać sobie gracza z kilku powodów np. grasz 15 meczy na jednego Janusza i wygrywasz ligi z palcem w dupie. Ja z twoim "Składem za więcej niż 500k" bym zamiatał w FUT Champions o rangę wyżej niż byłem, zresztą każdy by tak zamiatał.
Jak myślisz że zapauzowanie gry to "czity" to ty jakiś niedorobiony.
Akurat tu sie nie zgodze. Sam mialem przypadek, gdzie czlowiek pazuwal non-stop. Po minieciu jednej pauzy, odrazu wlaczal nastepna. Tak wiekszosc meczu (od kiedy wiedzial ze nie wygra). Jaki cel tego? Liczy na to ze osoba sie sfrustruje, i wyjdzie z gry, oddawajac walkowera. Wiec powiedzialbym, ze to bardzo nieprzyjemne oszustwo.
Wszyscy narzekają na multiplayer, a ja powiem że single player to też porażka. Po prostu tragedia. Początek meczu wszystko fajnie, ale gdy tylko zaczne prowadzić przeciwnik, czyli przypadkowa polska drużyna zaczyna grać niczym piłkarze najlepszych światowych klubów, i po chwili nawet gdy udaje ci się skutecznie bronić wyniku, nagle zaczyna się akcja gdy już od połowy boiska wiesz, że będzie gol, po prostu nie możesz nic zrobić, wchodzą w Twoje pole karne i strzelają gola. Gdy jest remis znowu gra się w miarę normalnie, i tak cały czas. Jakieś 80% meczów, które rozegrałem to remisy bo komputer nie daje zbyt długo prowadzić w trakcie meczu. Strasznie irytujące.
Doświadczeni gracz, którzy graja w serię od nastu lat wiedzą, że to tzw. goal script. Choćbyś się zesrał w defensywie, zrobił 15 wślizgów, to nie zatrzymasz rywala. To jedna z najbardziej skandalicznych rzeczy w tej grze. Twórcy o tym wiedza, ale skargi graczy mają w dupie.
Cześć wszystkim :)
Czy mieliście podobny problem? Otóż grałem w FIFĘ 17 przez około 50h i nagle gra przestała się uruchamiać. Usunąłem katalogi Origin z katalogów ukrytych. Origin utworzył je na nowo podczas uruchamiania gry ale gra wciąż nie startuje. Plik startujący znika z procesów.
Ktoś pomoże?
Oczywiście wymagania sprzętowe są spełnione. Grałem już.
Ogólnie fifa jest dobrze z optymalizowana i działa okej.
Jednak nieco gorzej jest z karierą huntera później staje sie normalną karierą i staje sie nieco nudna. Osobiście najbardziej korzystam z kariery bramkarzem .
Link do filmiku :) [link]
FIFA na nowym silniku wygląda dobrze. Co EA oczywiście zepsuło? Nie można użyć Game Face w swoim zawodniku! Co roku było można teraz to wyłączyli.
FIFA 17 to najbardziej zepsuta gra , mimo aktualizacji ma tyle błędów że się grać nie da. Widać że EA nie panuje nad tą grą , im więcej opcji online w niej tym gorzej się gra.
Kiedyś gdy FIFA nie miała opcji online rzadziej się psuła.
A teraz 2 miesiące po premierze i już grę łatką muszą naprawiać potem 1,5 miesiąca i następna łatka wychodzi , śmiechu warte. To ma być dobra gra która się co 2 miesiące buguje. A te częste błędy w grze są skutkiem tego FUT Champions. Im więcej opcji online tym gorzej dla gry bo się częściej psuje. A EA w związku z tym powinno dobrze o tym wiedzieć i wypuszczać częściej łatki co najmniej co tydzień 1 łatka. Oni z EA tego nie kontrolują , tam jest błąd na błędzie. Serwery EA to już totalna porażka , dla dobra marki FIFA niech EA lepiej zrezygnuje z opcji massive online jeśli tego nie ogarniają.
FIFA jest zepsuta przez licencje i tryb online. Ludzie tak bardzo chcą w to grac, że EA Sports większą wagę przywiązuje do rzeczy pobocznych niż do gameplay'u.
Faktycznie Gameplay w FIFIE 17 bardzo zepsuty , a to dlatego ze ludzie zrobili z tej gry maszynkę do zarabiania punktów i nagród. Im więcej takich śmieci jak FUT Champions tym gorzej dla tej gry , przekonacie się za rok że ludzie przerzucą się na stare wersje FIFY i PES'a a gra zostanie grywalna tylko przez gimbazę. Zresztą co to za frajda gdzie każdy skład w FUT wygląda tak samo i składa się głównie z zawodników OP którzy psują tą grę.Ludzie wolą sprzedać Ronaldo, kupić Musę i innych a potem grać składem gdzie największy overall to 82 albo 81 niż zbierać na lepszych zawodników. Żal do jakiego niskiego poziomu zeszła ta gra. :(
Gameplay w FIFIE 17 bardzo zepsuty , a to dlatego ze ludzie zrobili z tej gry maszynkę do zarabiania punktów i nagród. Im więcej takich śmieci jak FUT Champions tym gorzej dla tej gry , przekonacie się za rok że ludzie przerzucą się na stare wersje FIFY i PES'a a gra zostanie grywalna tylko przez gimbazę. Zresztą co to za frajda gdzie każdy skład w FUT wygląda tak samo i składa się głównie z zawodników OP którzy psują tą grę.Ludzie wolą sprzedać Ronaldo, kupić Musę i innych a potem grać składem gdzie największy overall to 82 albo 81 niż zbierać na lepszych zawodników. Żal do jakiego niskiego poziomu zeszła ta gra. :(
Gra jest świetna. Gram w Fifę od 2010 roku (Fifa 11). Nowy tryb, udany UT. Polecam. Gra jest 1000x lepsza od 16-tki (oczywiście według mojego zdania).
Pograsz troszku dłużej, to się przekonasz, że ma swoje wady. Generalnie jestem zadowolony, bo to coraz lepsza gra taktyczna i coraz lepszy symulator. Jednak na wyższych poziomach zamienia się w grę zręcznościową. To niedobrze, bo wraz ze wzrostem stopnia trudności w symulatorze powinna wzrastać na przykład inteligencja przeciwnika, dokładność w rozgrywce, a nie siła i szybkość.
Jeśli ktoś nie lubi, gdy każdy bramkarz broni jak Neuer, próbujesz od połowy rywala odebrać konsoli piłkę, ale i tak tracisz bramkę, oddajesz w meczu 25 celnych strzałów, a konsola jeden i remisujesz, to niech nie kupuje.
Najbardziej frustrujące są duże skoki pomiędzy poziomami trudności. Gram w lidze Realem przeciwko Osasunie na amateur i wygrywam 10:0. Za to semi-pro trzeba już się nieźle napocić, aby wygrać 2:1.
W 13, 14 i 15 jakoś to tolerowałem. W FIFA 16 traciłem cierpliwość. Za to FIFA 17 przyprawiła mnie o szał, bo zrozumiałem, że programiści celowo mają graczy w dupie. Nawet poziom semi-pro może okazać się zbyt trudny, ponieważ konsola zaatakuje dwa razy, a dobrze i przegrasz mecz, w którym miałeś grę i 20 strzałów na bramkę.
Oczekiwałem na 9.5, a dziś z czystym sumieniem nie dałbym nawet 7.0.
W Fifie 16 wybierając drużynę z ekstraklasy w trybie kariery był irytujący błąd. Mianowicie grając runde jesienną rozstrzygane było mistrzostwo i podział na grupę mistrzowska i spadkową nie miał zadnego znaczenia. Przykład: wygrywam runde jesienna, nastepuje podział na grupy, mogę wszystkie mecze przesymulowac i przegrac a na koniec i tak zostanę mistrzem.
Pytanie czy w 17 jest tak samo bo nie wiem czy tracić czas na karierę w tej lidze?
Na poziomie Legendarnym w F16, Porsmouth z 4 ligi angielskiej doszedłem w 3 sezony do Barclays lige i zająłem 4 miejsce, grając zawodnikami których miałem od początku z tym że wytrenowałem ich z 56-64 na 72-76
FIFA 17 to totalna porażka i zwyczajnie oszukiwanie graczy przez grę, która reżyseruje mecze i stawia wyniki. Z gry jest zdecydowanie więcej frustracji i nerwów, niż przyjemności.
FIFA 17 to taki Piłkarski Poker na koksach.
Pierwszą rzeczą wartą uświadomienia sobie, to fakt, że rozgrywanie wirtualnych pojedynków w FUT w niczym nie przypomina walki bokserskiej, gdzie rywale mają bezpośredni kontakt ze sobą. Jak na ringu dostaniesz strzał w „makówkę”, to koniec i kropka – nic ci nie pomoże, nic tego nie zmieni. Leżysz i liczysz gwiazdy. W FUT między tobą a rywalem jest jeszcze ktoś – gra i jej oprogramowanie. I to ten duet decyduje o wszystkim! Nie jest zatem tak, że idąc napastnikiem sam na sam z bramkarzem i wciskając z odpowiednią siłą i w odpowiednim momencie przycisk strzału, ten strzał będzie oddany w oczekiwany przez ciebie sposób i padnie upragniony gol. Komenda z pada wędruje bowiem do PSP i tam zapadają dalsze decyzje. A te są różne. Jak masz mecz wygrać a twój rywal ma go przegrać, to strzał jest idealny i ląduje w siatce bramki rywala, a twój piłkarz robi jakąś chorą cieszynkę. Ale gdy to ty masz przegrać, to twój napastnik tak długo będzie biegł i zwlekał z oddaniem strzału, mimo, że wcisnąłeś przycisk, aż dopadnie go bramkarz lub obrońca rywala. A jeśli już strzał zdążysz oddać, to będzie on za mocny lub trafisz w słupek czy też poprzeczkę. Czasem po rzucie rożnym mogłem mieć i cztery strzały, które po kolei obijały słupki i poprzeczkę bramki rywala. Szczytem było, gdy taka poprzeczka padała po strzale napastnika do pustej bramki z trzech metrów. A FUT oferuje takie „atrakcje” często, choć w 17 jest ich mniej niż w 16.
W piłce nożnej kluczowe są dwa elementy: szybkość i precyzja. Jest to też gra zespołowa – piłkę trzeba sobie podawać. Jeśli masz mecz przegrać, to FUT na wstępie zmniejsza prędkość i zwrotność twoich graczy. I nie masz na to żadnego pieprzonego wpływu. Nagle twoja ekipa zmienia się w bandę zombi dziwacznie przemieszczających się po murawie. Twój rywal śmiga zaś między nimi klepiąc „tikitakę” i myśląc, że jesteś ostatnią łajzą, że trafił na nowicjusza. Na tym jednak nie koniec. Twoi przymuleni zawodnicy nie potrafią przyjąć piłki i celnie jej odegrać. Twój obrońca tak długo robi jeden prosty zwrot lub zwleka z wybiciem piłki, aż ją straci. Chwilę później niechybnie ty tracisz gola. A gdy już jakimś fartem stoper zagra piłę, to ta nie wędruje we wskazanym przez lewą gałkę pada kierunku, tylko śmiga prosto pod nogi rywala. I znowu jesteś w dupie. To samo z wybijaniem piłki przez bramkarza. Masz przegrać, jakbyś nie wycelował, piłka powędruje jak po sznurku pod nogi napalonego na twoją bramkę napastnika rywali. Ponownie jesteś w dupie.
Tracąc w ważnych meczach setną bramkę tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę, pojąłem, że to ani nie przypadek, ani nie moja wina. To decyzja FUT. Wystarczy wówczas, że twój rywal zdecyduje się ruszyć swoim napastnikiem na twoją bramkę i oddać strzał. Gol jest pewny. Przejdzie przez całą twoją obronę, jak nóż przez masło i poślę piłę do siatki. A gdy pójdzie skrzydłem, bądź pewien, że na luziku, dłubiąc pod drodze palcem w nosie, minie twoich bocznych obrońców, a jego dośrodkowanie z 35 metrów trafi idealnie na głowę napastnika. I znowu gol. I nic nie możesz zrobić, bo twój pad nagle głupieje i nawet nie możesz zmienić odpowiedniego obrońcy, aby walczyć nim o dośrodkowanie, a twoim obrońcy lunatykują po polu karnym.
Jak każdy kibic piłki nożnej dobrze wie, w czasie meczu wielokrotnie mamy do czynienia z sytuacjami, gdzie piłka gdzieś się odbija – bądź to po walce o nią zawodników, bądź po zblokowanym strzale. Tu jest kolejny element, który FUT z zimną krwią wykorzystuje do manipulowaniem wynikiem meczu. Gdy masz przegrać, to piłka prawie zawsze wędrować będzie pod nogi rywali. Pół biedy, gdy jest to gdzieś w środku boiska, a ty masz poukładaną linię obrony. Ale gdy jest to po rożnym... jesteś w dupie! Zresztą, rożne to osobny temat wart omówienia.
Jak najprościej gra może zrobić ci kuku i zafundować bramkę rywalowi? Schemat jest dość prosty. Wystarczy, że na twojej połowie, do twojego zawodnika dobiegnie rywal. Bach – faul i rzut wolny. Ten – nieważne, czy z 30 czy 40 metra bądź to trafia na głowę rywala i... gol, bądź piłka odbija się od twojego gracza i rywal ma rożnego. Potem już wiadomo, co cię czeka. Z dośrodkowania tracisz gola.
Szczytem bezczelności podczas tego żenującego spektaklu fundowanego przez FUT są mecze o sztucznie podnoszonej dramaturgii. Jak FUT to robi? Banalnie prosto. Najpierw handicap działa na twoją korzyść. Do piętnastej minuty ładujesz 3 gole. „Luzik, mecz wygrany” – myślisz naiwnie. Ale FUT ma swój własny plan na ten mecz. Nagle role się odwracają i to twoi gracze są jak po wylewie. Efekt – do przerwy jest remis. A po przerwie... zależy od decyzji szanownego FUT. Był mecz, w którym w pierwszej połowie rozjechałem rywala 4:0, by na koniec uzyskać wynik 4:6. Przednia zabawa – czyż nie? Niemal normą jest też, że gdy prowadzisz 2:0, to rywal ładuje ci gola w 45 minucie.
Gra, z zupełnie już niewiadomych mi powodów, lubi z ciebie drwić. Jak? Zazwyczaj pozwala ci pięknie rozgrywać akcje, a na końcu, gdy już masz uruchomić podaniem na czystą pozycję swojego napastnika, podanie jest zes...ane, chociaż robiłeś już takie podania tysiące razy i dobrze wiesz jak je prawidłowo wykonać. Twoje kontry FUT może też łatwo spacyfikować spalonymi. Najgorsze są jednak notoryczne sytuacje, gdy mając już super pozycję strzelecką... na linię strzału wbiega ci nagle twój własny napastnik. Gdy dzieje się to trzeci raz z rzędu, masz dość. A gdy chcesz mu podać, podanie jest oczywiście niecelne. I odechciewa się grać. Co nie zrobisz, będzie lipa. Bo w tym meczu to nie ty jesteś pupilkiem gry.
Skala manipulacji
Jeżeli nie jesteś mistrzem FUT – tych jest pewnie niecały procent w skali wszystkich graczy, to bez dwóch zdań załapiesz się do grupy graczy, o których sukcesach i porażkach będzie decydował szanowny FUT. Gdy to pojąłem, gra przestała być dla mnie w jakikolwiek sposób atrakcyjna. Zdałem sobie bowiem sprawę, że jestem częścią gigantycznej i perfidnie zaplanowanej inscenizacji. Że moje awanse, zdobyte mistrzostwa, degradacje, serie porażek przeplatane z seriami wygranych ni jak mają się do moich umiejętności. A już na pewno nie są wykładnikiem moich starań w budowaniu drużyny i uczeniu się trików. Myślę, że skala manipulacji jest przerażająco gigantyczna. To prawdziwy matrix! Nie zależy mi na wygranych, bo ktoś podkłada nogę rywalowi, osłabia jego piłkarzy. W d...pie mam takie zwycięstwa! Nie chcę być również pionkiem w niczyjej ustawce. Mogę przegrywać mecze, nie mam z tym problemu. Ale niech rywal będzie lepszy. Niech to nasze umiejętności, nasze starania, stworzone składy decydują o sukcesie, a nie jakiś pie...rzony algorytm, który wylicza ile punktów brakuje ci do utrzymania, awansu lub zdobycia mistrza i decyduje, co ma cię spotkać w danym sezonie.
Jeśli w FIFA 16 było źle, to w FIFA 17 jest TRAGICZNIE, wręcz niewyobrażalnie TRAGICZNIE! Mecze są tak koszmarnie wyreżyserowane, tyle w nich wspomnianej sztucznej dramaturgii, że aż chce się płakać. Gra żongluje wynikiem mając zazwyczaj w głębokim szacunku faktycznie umiejętności graczy. Szkoda, że coś, co ma taki techniczny potencjał jak FIFA 16/17 jest tak zepsute przez manipulowanie końcowym wynikiem. FIFA 17 to autentyczny cyrk z dwoma graczami w roli głównej – tobą i twoim rywalem. I nigdy nie wiesz, czy wygrasz, nawet jak jesteś o niebo lepszy. Bo nagle może się okazać, że gra ma inny plan. Nie pamiętam aby cokolwiek, kiedykolwiek tak mnie irytowało jak FIFA 16 i jej jeszcze bardziej wynaturzona następczyni – FIFA 17. Oczywiście w sponsorowanych recenzjach nie przeczytacie o tym wszystkim.
Po co to wszystko? – zapytacie. Po co FUT miałby manipulować twoją karierą w grze? Gdzieś w połowie października znajomy pochwalił mi się, że w końcu wszedł do pierwszej ligi i wygrał w FIFA 16 praktycznie wszystko, co można było. W efekcie na tydzień dał sobie z grą spokój.
Znajomy gra świetnie, ale prawda o jego nagłym październikowym sukcesie w FIFA 16 była nieco bardziej skomplikowana. FUT jest zapewne tak skonstruowany, by gracz nie wygrał wszystkiego w miesiąc, bo jest wówczas ryzyko, że poszuka sobie innej gry. A przynajmniej z takiego założenia wyszli zapewne twórcy gry. Dziwnym zbiegiem okoliczności, znajomy wygrał wszystko dopiero wtedy, gdy na rynku pojawiła się kolejna edycja gry... Jako wierny gracz został nagle nagrodzony i zmotywowany do kupna nowej edycji. Poza tym, poprzez ewidentną manipulację meczami gra sprawia, że najsłabsi gracze mają szansę poczuć smak wygranej – czasem nawet kilka meczów z rzędu. Serie przegranych motywują zaś dziesiątki fanów FUT do kupowania za żywą gotówkę coinsów i wzmacniania składu, w nadziei przełamania złej passy. Bo jak nie wiadomo o co chodzi, to zawsze chodzi o to samo. Szkoda tylko, że w tej żałosnej pogoni za kasą twórcy gry nie pomyśleli, że w sporcie najważniejsza jest uczciwość. A tej w FIFA 17 nie ma za grosz...
Zgadzam się z tym. Obecnie jest w 1 lige, odkryłem coś dziwnego odnośnie ustawiania sterowania. A więc: gram na ustawieniach własnych, jestem w 2 lidze nie mogę trafić, nie mogę podać ani odebrać piłki zawodnicy po zamieniają się w zombie. W nerwach zmieniam na alternatywne i EUREKA! Wszystko wychodzi, podania są perfekcyjne strzały celne. Wygrywam 5 meczy z rzędu i dostaję się do 1 ligi. Nagle znów jest na odwrót. Zmieniam z jednych ustawień na drugie. I testuje. Na każdym z nich się gra się inaczej. Wygląda to jak by gra sama wyłączała wytyczne piłkarzy i asysty sterowania. Fifa to jak singiel w cod, jeden wielki SKRYPT.
Bardzo ładnie to wszystko opisałeś i jest to 100% procentowa prawda i mam bardzo podobne odczucia co do trybu FUT w Fifa 17. Po sporej ilości meczów, jakie rozegrałem, po kilku pierwszych taktach potrafię stwierdzić jak się ten mecz potoczy, jest to widoczne przy zachowaniach moich zawodników i zawodników przeciwnika. W pierwszych chwilach już wiem, czy dany mecz przegram, czy gra pozwoli mi prowadzić, ale mając już swój rozpisany scenariusz stworzy dziwne sytuacje jak bramki w ostatnich chwilach itp. Szczególnie jest łatwo rozpoznawalne przy wszelkich odbiciach i "bezpańskich piłkach" do których zawsze pierwszy dobiegnie przeciwnik. To oczywiście działa w dwie strony i po drugiej stronie pewnie wielokrotnie ktoś miał ochotę coś rozje...ać.
W rozgrywce online brak jest całkowitej neutralności i zostawienia kwestii rozstrzygnięcia meczu samym zawodnikom bez udziału botów trzecich.
EA Sports to wielka korporacja, a te jak wiemy nastawione są na zarabianie pieniędzy. Całe to oskryptowanie ma za zadanie wyciągnięcie dodatkowych pieniędzy z graczy, którzy przekonani o tym , że nie są wystarczająca dobrzy
wydają je na coinsy.
Ja niestety również dałem się wciągnąć w to oszustwo i manipulację. Przykładem, może być to, że w Fifie 16, po wielu próbach wygrałem division 1 w sierpniu. Przy wielu otwartych paczkach i trafionych w nich szrotach ea podarowało mi Suareza w sierpniu. Przy zbliżającej się wielkimi krokami premierze miało to właśnie na celu zachęcenie mnie do kupna nowej gry i jednocześnie sprawienie, żebym nie osiągną ł wszystkiego zbyt szybko w aktualnej wersji.
Gra jest bardzo sprytnie zmanipulowana i oskryptowana i co do tego nie ma żadnych wątpliwości.
Kupując grę w Polsce, można ustawić angielski komentarz?
Grać w Fife 17 to jak grać w totka albo masz farta w danym dniu i EA pozwoli ci wygrać mecz albo choćbyś się uparł to i tak nie wygrasz bo jesli chodzi o gameplay to EA decyduje czy i kiedy wygrasz , mozesz prowadzic 4-0 ale jak EA sie uprze ze masz przegrac to i tak przegrasz w końcówce meczu 4-5 no chyba ze okaze litosc i wtedy rywal chocby byl pro to i tak przegra , tak wlasnie dziala EA abys czasem za szybko nie zakwalifikował się do 1 ligi, aby gra starczyla na rok bo nie jest to normalne że raz wygrywam 5 meczy z rzedu a w następnej lidze przegrywam 5 i spadam z powrotem do poprzedniej.
To jest bardzo ciekawe co piszesz, tylko podaj jeszcze jakąś sensowną argumentację.
Jak według ciebie to działa?... zdarzało mi się grać z gościem który miał rozegranych 6261 meczy z czego 5800 wygranych 250 remisów 211 przegranych.
Jak rosyjska ruletka , nie wiesz jak działa rosyjska ruletka ?
Tylko ze w tym przypadku EA pociąga za sznurki i przykładowo w pierwszym meczu zawodnik "X" wygra a w drugim meczy wygra zawodnik "Y" albo powtórnie zawodnik "X".
Jak EA chce żebyś przegrał to losuje ci playera co ma 5800 wygranych a jak chce żebyś przegrał to losuje ci takiego co ma więcej porażek niż wygranych. Do czasu pokazania się pełnego składu przeciwnika nie wiesz z kim zagrasz bo ani nie znasz przed rozpoczęciem gry ustawienia formacji , ani jaki ma wylosowana drużyna rywala ATK POM i OBR. A jak na tej płaszczyźnie im udowodnisz że mu wsadzisz 4 gole to robią tak że gdy jest końcówka meczu a rywal biegnie w stronę bramkarza i nagle wszyscy pod polem karnym pomocnicy i obrońcy dostają paraliżu albo rozbiegają się i biegną nie w tym kierunku w którym TY jako sterujący nimi chcesz i pada bramka. I tak się dzieje do momentu aż gość uzbiera 5 bramek wtedy wszystko wraca do normy i nagle on staje się słabszy ode mnie ale jest 90 minuta koniec meczu i wygrywa 4-5 a ja nie zdążę wbić piątego gola albo 3-4 albo 1-2 zawsze wygra jedną bramką. Mimo ze od początku meczu gra jak patałach z 10 ligi. Kolejny błąd nad którym nie potrafią zapanować albo mają go w dupie albo jest to celowe ze strony EA. Mają bardzo nieuczciwą politykę w tej grze. Ale jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze.
No to teraz wiem o co ci chodziło, myślałem że chodzi ci o bezpośrednią ingerencję w rozgrywający się mecz, np. że spowalniają twoich zawodników albo powoduję że nie możesz utrzymać się przy piłce. Jeżeli chodzi o losowanie przeciwników to jeszcze pół biedy. Ja jestem bardziej wkurwiony ze względu na to, że nie ma w trybie kariery Krystiana Bielika!
Szukam kogoś do trybu sezony współpracy, bo niestety już nie można pograć sobie swobodnie 2v2 online, co było chyba najlepsze w tej fifie jak dla mnie. Zamiast tego wrzucają jakieś dziwne reprezentacje kobiet czy ostatnio kampanię zostania gwiazdą jakimś "hónterem". Preferuje osoby grające w miarę dobrze, grające przede wszystkim zespołowo i szybko piłką. Nie lubię grać z ludźmi, którzy biegną z piłką na ślepo, ale takich co potrafią zrobić szybką, składną akcję. Jeśli ktoś ma ochotę się sprawdzić, czy dobrze się z nami będzie grać to mój nick w originie to constanto553. Narazie i życzę wszystkim fanom Fify 17 pod choinką lub czegoś innego :)
Świat FIFY 17 wg. EA Sports czyli rywal zakłada konto w październiku 2016 i ogrywa mnie FUT-em który ma 63 zgrania 4-0
O ile dobrze pamiętam EA zapowiadało że zgranie będzie miało wielkie znaczenie w nowej FIFIE 17. Niestety zgranie nie ma znaczenia. Najlepsze w tym meczu online było to że złoty Fabiański obronił każdy strzał Aduriza (In Form 87).
Albo EA manipuluje meczami online albo za rzadko wypuszcza łatki do gry które naprawiałyby tzw.bugi w grze. Choćbyś strzelał samym informem Ronaldo lub Messim to i tak EA udowodni ci że nie dasz rady zdobyć gola. ;) Taka to polityka kanadyjskich idiotów z EA aby obrzydzić ci grę.
Czekam na minusy. Bo tylko to potraficie trolle. ;)
W polskiej wersji brak sponsorów na koszulkach np Evertonu i wielu innych masakra co za bezsens jak można zrobić tak beznadziejną blokadę regionalną na wersji angielskiej wszystkie koszulki mają sponsorów jest jakiś sposób na zmianę tego proszę o pomoc, odpowiedz pozdro Gra po za tym spoko choć zawsze grałem w PESa ta FIFA mi się podoba.
serio razi cię coś takiego? co z tobą jest nie tak? xD
Witam Fifa 17 nie będę się czepiać błędów bo jest ich sporo .Bardziej chodzi mi o mecze towarzyskie online ,Czasem jest tak że gra tak się zachowuje jakbym grał pierwszy raz w fifę przeciwnik ogrywa mnie jak chce ,podania są takie że ja nie mam na to wpływu ,gram przy dobrych ustawieniach ,własna takyka itd. gram w7 lidze ,czasem jest tak że ogrywam przeciwnika jak chce,ale większości przegrywam mecze które przy takich ustawieniach potrawiłem każdego ogrywać . To gra decyduje jak gram , co bym nie robil ustawiał to i tak przegram , a i strzały na bramkę ja mam celnych strzałow 10 brmkarz przeciwnika jakiś cudem wszystko wyciąga, a jak przeciwnik strzela to ciągle wpada np. miał 5 strzałow celnych i strzelił 3 bramki przy moich 10 których piłka w ogóle nie wpadała ,a bramkarze przciwnika to jakas klasa światowa
Grałem z przeciwnikiem w online na ustawieniach które dało mi zwycięstwo Holandia -Polska 5:0 , w następnych meczach przy takich ustawieniach zaczołem przegrywać gładko ,tak jakbym nie umiał grać ,podania zero strzałow celnych mało a przeciwnik robił co chciał,co strzał to bramka ,obrony zero .Od czego to zalezy ? czy o meczach decyduje komputer i gra ,grałem w 6 lidze i na tych samych ustawieniach co dało zwycięstwa w 7 okazało się za mało.przegrywałem mecz za meczem i spadek do 7 i tu znowu niespodzianka zaczynam przegrywać i tej lidze a ustawienia mam takie same
Rozumiem że można przegrywać ,ale w uczciwy sposób , nie komputer decyduje o wyniku ale ty i twoje umiejętności i ustawienia ekipy ,są lepsi odemnie przeciwnicy ale jak mam przegrywać to po własnych błędach .
Pomoże ktoś ? Wyskakuje mi komunikat : "Błąd pobierania informacji o koncie" klikam 10 razy połącz i nic.
Kupiłem na święta Fife 17, powiem jedno jedno wielkie gówno, żałuje wydanej kasy oj bardzo żałuje, mogłem kupic Battlefielda 1, sterowanie tak kiczowe że głowa boli , poustawiałęm dokładnie tak jak miałem w fifie 15, jebac ta gre
Zajebista ta nowa fifa gram i jaram się
**************
[link]
Multik jest bez sensu. Grając lige pare razy zdarzyło mi się że zerwało połączenie nie z mojej winy lecz z winy rywala i niestety mecz był przyznany na jego korzyść. Przez to mam sporo już meczy przegranych... Żal.
Dla mnie FIFA skończyła się na 15, ostatnie dwa wydania to jest lipa straszna,mecze są tak randomowe że aż żal,raz bramkarz broni dosłownie wszystko by w kolejnym wpuścić babola takiego że szok,zachowanie sędziego też jest poniżej krytyki,ewidentnych fauli nie gwiżdże tylko jakieś z nikąd,rok w rok coraz gorzej,plusy?Tryb fabularny i nowy silnik tylko tyle
FIFA 15 też nie była rewelacyjna. Ostatnia naprawdę najwięcej wnosząca część to 13 i także ostatnia FIFA 16. Niestety, FIFA jest ciągle za bardzo oskryptowana i zbyt zręcznościowa. Niby blisko do symulatora, ale na poziomie wyższym od normal trzeba tylko biegać, kopać i strzelać szybciej od konsoli.
Daliby w trybie kariery możliwość zmiany nicku, bo naprawdę mnie irytuje, że wszędzie mojego zawodnika tylko po nicku wyświetlają. W materiałach prasowych, bezpośrednich mailach, listach reprezentacyjnych. Wszędzie ten nick! Albo chociaż żeby była możliwość, że wyświetlają twoje imię i nazwisko, a nie tylko nick. Teraz jestem za daleko w karierze, żeby to zmienić, ale irytuje czasami.
Ale jest taka opcja.
Można to zmienić w trybie kariery.
Podaj mail.. to Ci wyślę instrukcję.
glouver - Ziomek, taką informację, to możesz spokojnie podać mi w odpowiedzi na ten post. Wcale nie trzeba do tego maila. A ja niestety, ale nie podaję swojego maila na lewo i prawo, z oczywistych powodów.
Poszukaj w google tego pliku: FIFA17-CareerRelease.CT
Jest też instrukcja na yt.
W grze jest wbudowana opcja edycji zawodników.
Na którymś lv w ea points możesz kupić sobie tą opcję edycji zawodników.
Ten plik odblokowuje możliwość edycji wszystkiego włącznie z imieniem i nazwiskiem, wzrostem, etc... w trybie menedżera i zawodnika.
NIe działa w UT.. to mówię od razu; jeśli komuś już ślinka cieknie...
Najpierw wykup opcję edycji zawodników w sklepie za walutę jaką zdobywasz w grze.
Bez tego nie działa.
No cóż, w takim razie i tak sobie nie zmienię nicku, bo mam Fife na PS4. Więc pies pogrzebany, ale trudno jakoś się to przeżyje ;p
Serio żałosna gra... FUT jest do dupy, grasz 5 meczy które wygrywasz, potem następne 5 przegrywasz, bo gra nie pozwoli Ci wygrać, choćbyś sie osrał, to i tak nie wygrasz, pseodo symulator footbollu... Raz zawodnik lata jak poyebany odbiera piłki strzela gole z każdej pozycji a potem zamula na boisku, trafia nad bramke, bądź obok a w najlepszym wypadku w słupek, poprzeczkę...
Jeśli nie chcesz sobie psuć nerwów i pada ;-) nie kupuj tego.
Nie wiem po co wszyscy w ten FUT grają. Od początku było wiadomo, że to będzie syf, bo to eksperymentalny projekt EA. Ja już mam od dłuższego czasu Fifę i tego syfiastego FUTa nie odpalam w ogóle. Świetnie się natomiast bawię w karierze dla jednego gracza i na wspólnych meczach ze znajomymi z PlayStation. Olejcie ten beznadziejny FUT a zobaczycie, że gra jest naprawdę spoko ;)
witam, czy idzie grać offline turniej reprezentacji w fifie 17 , nie umie znalezc?
Super gra jest tutaj wiele trybów w które warto zagrać. Znalazłem także super kanał gdzie naprawde fajnie mozna spedzić swój czas oglądając filmy z tej gry. [link]
Dlaczego nie mogę zagrać razem z kolegą w jednej drużynie tak jak to było np. w Fifie 15 w sezonach online skoro posiadam konto ps+ ?
Parodia piłki w czystej postaci. Co roku EA wypuszcza śmieszną grę i nazywa ją "piłkarską". Niestety w tym roku jest tak samo. Co roku gra zawiera mnóstwo błędów. A podstawy piłki nożnej nie są zachowane w żadnym stopniu. Taki żenujący obraz daję nam Fifa 17. Rozegrawszy ponad 100 meczy, mogę stwierdzić że gra ma błędy w każdym możliwym miejscu. 95 % bramek jakie straciłem nie byłym moją "zasługą", lecz fatalnych błędów gry. W kolejnej części z rzędu łatwiej jest strzelić bramkę naciskając przycisk szybkości niż po zbudowaniu akcji podaniami, które co roku wyglądają koszmarnie. Podsumowując kolejny odgrzany przez EA kotlet. I po raz kolejny jedynie można się nim "zatruć" a nie delektować się "smakiem" oraz przyjemnością. A szkoda bo liczyłem, że może jednak ten rok będzie inny... Ocena 2/10. I tak chyba na wyrost
Parodia piłki w czystej postaci. Co roku EA wypuszcza śmieszną grę i nazywa ją "piłkarską". Niestety w tym roku jest tak samo. Co roku gra zawiera mnóstwo błędów. A podstawy piłki nożnej nie są zachowane w żadnym stopniu. Taki żenujący obraz daję nam Fifa 17. Rozegrawszy ponad 100 meczy, mogę stwierdzić że gra ma błędy w każdym możliwym miejscu. 95 % bramek jakie straciłem nie byłym moją "zasługą", lecz fatalnych błędów gry. W kolejnej części z rzędu łatwiej jest strzelić bramkę naciskając przycisk szybkości niż po zbudowaniu akcji podaniami, które co roku wyglądają koszmarnie. Podsumowując kolejny odgrzany przez EA kotlet. I po raz kolejny jedynie można się nim "zatruć" a nie delektować się "smakiem" oraz przyjemnością. A szkoda bo liczyłem, że może jednak ten rok będzie inny... Ocena 2/10. I tak chyba na wyrost
Parodia piłki w czystej postaci. Co roku EA wypuszcza śmieszną grę i nazywa ją "piłkarską". Niestety w tym roku jest tak samo. Co roku gra zawiera mnóstwo błędów. A podstawy piłki nożnej nie są zachowane w żadnym stopniu. Taki żenujący obraz daję nam Fifa 17. Rozegrawszy ponad 100 meczy, mogę stwierdzić że gra ma błędy w każdym możliwym miejscu. 95 % bramek jakie straciłem nie byłym moją "zasługą", lecz fatalnych błędów gry. W kolejnej części z rzędu łatwiej jest strzelić bramkę naciskając przycisk szybkości niż po zbudowaniu akcji podaniami, które co roku wyglądają koszmarnie. Podsumowując kolejny odgrzany przez EA kotlet. I po raz kolejny jedynie można się nim "zatruć" a nie delektować się "smakiem" oraz przyjemnością. A szkoda bo liczyłem, że może jednak ten rok będzie inny... Ocena 2/10. I tak chyba na wyrost
Wie ktoś może czy da sie coś zrobić żeby takie drużyny jak np lech czy legia miały sponsorów na koszulkach ?
Ta zagrasz, a jak już to tylko w singla, więc masz tak jakby demo biedaku.
W FUT wyskoczył mi komunikat, że gracze z wysokich lig nie muszą grać w kwalifikacjach do FUT Champions. Jestem w trzeciej i się nie łapię, więc to liczy się od drugiej czy po prostu polskie EA zwaliło tłumaczenie?
Fifa 17 jest jedną z kilku gier które powodują u mnie ból dupy i mocne wkurwienie np. ja Polska kontra Niemcy wynik 4:2
następny mecz Juventus- Genoa 0:2 pierwszego gola strzelił mój obrońca a drugą strzelił napastnik Genoa z jakiś 10m główką to od tamtej pory mój pad leży w kilku kawałkach i jak sobie pomyśle że wydałem na tę grę 150zł to jestem jeszcze bardziej wkurwiony . Dla osób które czasami/mało kiedy się denerwują też nie polecam bo i tak się wkurwicie się na tę grę ,gdy podczas meczu dostajesz 3 czerwone kartki
Ta aktualizacja z wczoraj wnosi zmiany też jeżeli gramy już "karriere menadżera" , czy musimy zacząć od początku by uświadczyć zmiany jakie wnosi ta aktualizacja?
Chodzi mi o te poprawki:
-Naprawiliśmy błąd powodujący, że po prośbie o wybicie anulowanie nie było przyjmowane przez grę.
-Naprawiliśmy rzadką sytuację, kiedy konkurs rzutów karnych powinien zakończyć się przed ostatnią serią.
-Zwiększyliśmy skłonność SI do przeprowadzania bezpośrednich ataków.
-Rozwiązaliśmy problem z piłkarzami wybiegającymi przed piłkę po wykonaniu sztuczki.
-Zwiększyliśmy margines błędu w przypadku dośrodkowań po ziemi (trzykrotne stuknięcie).
-Poprawiliśmy fizykę piłki, która nie będzie tak bardzo traciła impetu po odbiciu od słupka.
-Poprawiliśmy ustawianie się bramkarzy przy rzutach rożnych.
-Usprawniliśmy przełączanie między zawodnikami przy rzutach rożnych i wolnych.
-Rozwiązaliśmy problem z przyjmowaniem piłki zamiast jej wybicia.
-Poprawiliśmy logikę walki o górne piłki przy rzutach rożnych.
-Wprowadziliśmy szereg zmian do cieszynek sterowanych przez gracza.
-Wprowadziliśmy możliwość pominięcia animacji protestów po odgwizdaniu faulu.
-Poprawiliśmy ogólną reakcję gry na naciśnięcie przycisku strzału.
-Wprowadziliśmy drobne usprawnienia do reakcji gry na naciśnięcie przycisku ---podania, gdy piłka znajduje się w powietrzu.
Wnosi wiele ale twoje zapisy działają bezpiecznie
Śmiać mi się chcę gdy czytam komentarze idiotów pokroju jaca iron. Od kiedy jest tak że jak strzelasz Ronaldo to masz gwarantowaną bramkę bo gość ma 94 overalla? Od nigdy i nigdy tak nie było. Jak się strzela na pełnym sprincie to się nie dziwie że nie wpada. "Złoty Fabiański broni strzał Aduriza (IF 87)" A czemu ma nie obronić? Jest jakiś powód dlaczego ma nie obronić strzału Aduriza? Overall to nie wszystko i sam mam IF'a 83 Immobile który ma styl gry myśliwy i co? Żaden zawodnik nie gra tak dobrze żeby każdy strzał wykorzystać. Co ma overall do tego jak zawodnik gra skoro taki Koulibaly (82) potrafi zatrzymać lepszych od siebie? Liczą się statystyki w grze. Te na karcie to tylko średnie z wszystkich statystyk związanych z tą na karcie. Niejaki wcześniej wspomniany Niang to dobry zawodnik i nie raz, nie dwa pokonał mojego Buffona. To normalne i tego nie zmienicie.
Tak to jest często w multi w fifie można spotkać jakieś dzieci z teamem zakupiony za kasę rodziców gdzie połowa z nich to gracze realu madryt i fc barcelony, a w rezultacie i tak dostają po dupie od innych.
Lubię przegrywać ale z umiejętnościami mojego rywala a nie jego handicupem. Wystarczy mały handicup i już jest po meczu i tracisz 3 punkty bo tak chce EA Sports. A Youtuberzy jak PLKD albo Kamyk czy Junajted zamiast negowac handicup i pisać do EA że przerzucą się na PES'a jak EA nie naprawi tego to jeszcze pochwalają to mówiąc że z handicupem da się żyć. Czyli innymi słowy jak pokonać skutek ale nie przyczynę. Brawa dla tych sprzedajnych vlogerskich prostytutek.
Zgadzam sie z jaca iron. Fut jest dla ludzi o stalowych nerwach. Jak ma sie TOTY Ronaldo w składzie np w drafcie to zwyciestwo juz jest wiadome przed meczem. Co aktualizacja to co innego liczy sie w grze- najpierw ważne było tempo i zgranie, a teraz wystarczy sklad z wysokimi overallami i slabym zgraniem zeby wygrywac. Do tego TOTY Messiego przepychajacy yaya toure bark w bark, smiech na sali
A ja mam do Was takie pytanie. Czy jest jakieś forum odnośnie Fify 17 ? Bo potrzebowałbym kilku podpowiedzi ewentualnie pomocy. Chodzi mi o ten tryb gry treningowe mam problem z zrobieniem jednego etapu na klasę A. czy mógłby mi ktoś pomóc ?
Ciężko ocenić tą Fife. W końcu mamy jakieś zmiany , ale czy te zmiany są na plus ? Grafika : Bardzo dziwna w moim odczuciu .
Twarze są super , ale jeśli popatrzymy na resztę to jest troche gorzej. W nocy jest za ciemno i widać mgłe , której być nie powinno , a w dzień jest ten sam problem tylko na odwrót . Bardzo jaskrawo i jakoś znowu mgliście. W 15 i 16 ( nie licząc twarzy ) gra wyglądała moim zdaniem lepiej . Dźwięk: Piosenki w menu są bardzo dobre i miło się ich słucha . Jeśli chodzi o polski komentarz to naprawdę nie jest źle porównując do poprzednich części.
Przyjemność z gry : Tutaj jest gorzej strzelimy ładną bramke ,, cieszymy sie '' , zagramy ładne podanie ,,cieszymy się '' aż tu nagle 90 min , nasza obrona dostaje padaczki i zamiast wygrywać 1:0 remisujemy 1:1 ( co ma duzy wplyw np. w karierze ) i to my dostajemy padaczki , bo staraliśmy się cały mecz , ale nie pykło . Komputer jest bardzo niesprawiedliwy pod koniec meczu i niekiedy tracimy bramki , które nie są naszą winą . Realistyka też gdzieś ucierpiała . Piłka jest za mała , boisko również powinno być większe , a celebrowanie bramek wygląda jakbyśmy wgl się nie cieszyli ze strzelonej bramki lub na odwrót , wygrywamy 3:0 strzelamy bramkę , a oni szaleją ze szczęścia po zdobyciu bramki , która nic nie zmienia . Tak było zawsze , ale Fifa ma przypominac prawdziwy futboll . Fizyka piłki jest średnia. Niby wygląda to dobrze , ale piłka troszeczkę jest jak kamienie ( Troszeczkę ;) ) O The Journey sie nie wypowiadam bo to jest chwyt na kase , czyli to samo co mielismy rok temu w Fifie 16 ( kobiety) , czyli po prostu , ma potencjał , ale tylko potencjał. Właśnie to jest moja recenzja fify 17 , która wygrała z Pes'em tylko ze względu na licencje . Pes jest bardzo okrojony i nie ma w nim czego szukac kiedy nie ma nawet Realu Madryt. Twierdze , ze jest dobrze ale mogło byc znacznie lepiej . Szkoda :( . Może za pół roku będzie lepiej ;) ( moje oceny nie są zawyżane , a więc 7/10 to według mnie i tak wysoka nota )
Jednak silnik jakby został w BF. Inteligencja zawodników jak w B klasie do tego sędziowanie na mega słabym poziomie. Jak dla mnie ta odsłona jest równie słaba jak poprzednia
Rozwala mnie jak czytam, że kolejna część FIFA bez widocznych zmian lub że są w niej same błędy itd. Tak macie rację, w tej części również masz 11 piłkarzy którzy kopia okrągła piłkę starając się strzelić gola drużynie przeciwnej. Gra ma zupełnie nowy silnik i jeśli trochę dłużej pogramy dostrzeżemy różnice. Inaczej zachowują się zawodnicy, inaczej gra się drużyna 2 gwiazdkowa a inaczej 5. Wcześniej bramkarz potrafił wyciągać prawie każdy strzał. Teraz tylko bramkarz lepszych drużyn to potrafią. Również zmęczenie odgrywa dużą rolę. Nowy tryb drogi do sławy z fabuła oraz może możliwości w FIFA Ultimate Team. A co do błędów: błędy są w każdej grze ale nie są takie żeby uniemożliwić grę. W realnym świecie piłkarze też popełniają błędy. Przykładem jest Polska liga. W rzeczywistości popełniają praktycznie te same błędy jakie popełniają drużyny polskie w FIFA17. Według mnie jest trudniej i bardziej realistycznie. Dobra gra. Zmusza do ponownej nauki gry
To jest jakaś tragedia. Najgorzej wydane pieniądze w moim życiu. Wolał bym sobie od tych 140zł odpalić szluga niż je wydać na tą Fifę. Okropieństwo.
Po pierwsze to samo to że gra jest taka powolna, boże, zawsze fifa była dynamiczna, szybka, tego właśnie chciałem przesiadając się z PESa, ale nie, okropne. Poza tym totalnie nie rozumiem tego co sie dzieje czasem, wciskam przycisk z kierunkiem, dzieje się totalnie coś innego. Cudowne było to jak jakimś ujem za każdym razem jak wcisnąłem przycisk odpowiedzialny za drośrodkowanie to piłka zawsze leciała do najniższego Giovinco... Nie no ta gra to naprawdę straszne gówno.
Chciałem pograć w FUTa, nie da się, z większości meczy mnie wypieprza, niby z mojej winy... jak już mi znajdzie przeciwnika to i tak nie ma sensu mi rozgrywać tego pojedynku bo i tak mnie wywali z meczu no, co do uja.
Nie rozumiem tej gry, nie potrafię w nią grać chociaż gram w kopanki od lat i nigdy nie miałem żadnego problemu, tutaj po prostu kurde nie rozumiem, nie umiem i nie chce już. Sprzedam za flachę.
Albo nie wiem, może FIFA 17 nie wspierda pada od Xboxa One i trzeba w nią grać łopatą i kilofem co by było bardzo zbliżone do całej tej mechaniki tej tragedii. Grrr... oddajcie mi pieniądze...
Po kilku latach wracam do fify i jest niezła. Tryb fabularny bardzo wciągający, kariera też (szczególnie transfery). No i muza którą fifa często się ratuje. W UT nie gram: jakoś mnie gra online nie interesuje
Szczerze mówiąc mam nieco mieszane uczucia....Grafika jest bardzo ładnie dopieszczona,wymagania sprzętowe są nieco podwyższone,spokojnie działa na słabszym sprzęcie na full detalach.To jest pierwszy plus.Drugim plusem jest cała otoczka w około meczu.Tego mi do tej pory bardzo brakowało no i w końcu to dostałem.Kolejny plus to poprawiony gameplay. Natomiast wielkim minusem są poziomy trudności.Co prawda nie były one NIGDY dopracowane w Fifie,ale w wersji 17 widać to bardzo mocno.Grając w naszej polskiej lidze, słabszą drużyną NIE DA SIĘ GRAĆ NA POZIOMIE kl.światowa,nie mówiąc już o legendarnym.Z kolei poziom zawodowy jest za łatwy ! Absolutnie minus ! Kolejny minus to odbieranie piłki.Nie wiem czy ktoś ma tak samo jak ja ,ale odebranie piłki graniczy z cudem....I oczywiście trzeci minus(tego zawsze będę się czepiał) to brak licencjonowanej Ligi Mistrzów i Ligi Europy.Ach no i plusem jest nowy komentarz.Jacek Laskowski dużo pozytywnego wniósł do nudnego już komentarza Szpakowskiego. Mimo to grę oceniam dosyć wysoko.
Zacznę od tego, że mam 31 lat... Pierwsza Fifa w jaką grałem to rocznik 98 :) - piękne wspomnienia... Później z roku na rok było słabiej - od rocznika 2005 przesiadłem się na PES - wydania 2006 i 2007 były świetne, doskwierał jedynie brak licencji. No i od 2012 - Fifa, która zmieniła wówczas świat wirtualnej piłki. Gra stała się przyjemnością - dla ludzi, którzy kochają futbol i znają się na nim. Zmiany, które zachodzą w kolejnych seriach są zauważalne tylko dla takich osób (a słyszę często - nic się nie zmienia)... Dla tych co patrzą na grę z perspektywy kibica, a nie gracza - istotne dla nich jest, żeby składanie akcji przypominało jak najbardziej prawdziwy mecz. Dla tych, którzy przez cały rok grają tylko w jedną grę , których nie bawi tryb kariery czy gra z kolegą przy piwie - liczy się tylko FUT, realizm, taktyka i piękne bramki. Tak się składa, że w Fifie 17 realizm jest najlepszy z wszystkich dotychczasowych roczników (tryb FUT także). Gra polega przede wszystkim na realistycznym budowaniu akcji opartych na dokładnych podaniach, posiadaniu piłki i grze ciałem (L2 na padzie, który odpowiada za grę ciałem jest używany, a bynajmniej powinien być używany niemal cały czas). Nowy silnik z BF sprawia, że element fizyczności jest podstawą - bez jej zrozumienia nie oddasz żadnego strzału na moją bramkę - zakład?. :) Sam musiałem wiele zmienić, żeby grać z taką efektywnością jak w poprzednich wersjach. Bez kierunkowego przyjmowania piłek piłkarzem ze średnim przyśpieszeniem nie odstawimy już takich klasowych obrońców jak Luiz czy Silva (a nawet Messim będzie problem) - to się zgadza - zawodnik z piłką zawsze będzie wolniejszy niż ten bez (no poza Garethem B.:)). Na grę wpływa wiele (dla wielu pseudograczy) pobocznych elementów - ustawienie, taktyka (dobiera indywidualnie - każdy gra inaczej, zmieniana w czasie meczu w zależności od tego jaką preferują nasz przeciwnik) - dobór zawodników, umiejętności gracza (różnica w zwykłym podaniu prostopadłym i precyzyjnym jest kolosalna). Jeśli ktoś pisze krytycznie i wystawia ocenę 5-6, a nie wie jaka jest różnica w tych 2 podaniach to... niech nie gra. Albo niech gra i się uczy, ale niech nie pisze "jestem słaby - nie umiem wygrać, kiepska gra". :) Jest kilka minusów (momentami zderzający się piłkarze, trudna ale nie nierealna gra kontratakiem, skomplikowane nieco stałe fragmenty gry i zbytnia bramkostrzelność w końcówkach meczów (ale czy na prawdę najwięcej bramek nie pada właśnie w końcówce??!). W końcu rzuty rożne z jakimś kolosem nie są gwarantem bramki, mecze wygrywa się cierpliwością i umiejętnościami, a nie przypadkowością i wciśniętym sprintem, strzelanie bramek sprawia tyle frajdy, że niejednokrotnie puszczałem pada wyrzucając z radości ręce do góry, a możliwości kolejnych wersji na tym silniku sprawiają, że nie ma obecnie konkurencji dla produktu EA - FIFA 17 - 9/10 - POLECAM!
Wreszcie kupiłem angielską wersję. Z tym polskim komentarzem w wykonaniu Szpaka gra była niegrywalna :/
grał ktoś na podobnym szrocie?
i5 3350p 3.10 ghz, ddr 3 8gb, gtx 1060 6 gb JetStream, win 10 pro.
Szał Marioli co się czasami odstawia w Ultimate Team.
Gram mecz, gość z nazwy jakby Polak, skład gorszy niż mój (wiadomo, składy nie grają), formacja identyczna. No to lecimy.
Dramat, początkowe 30 minut i przegrywam 3:0. Nie jestem w stanie wymienić dwóch krótkich podań, wszystko albo niecelne albo do przeciwnika.
Po stracie trzeciej bramki jakby ktoś zdjął moim zawodnikom kajdany. Jeszcze do przerwy dochodzę gościa na 3:2, dla odmiany mam wrażenie, że to on jest bezradny.
W drugiej połowie zarówno on jak i ja mieliśmy swoje sytuacje, grało się przyjemnie... NORMALNIE. Pięknym, technicznym strzałem posyłam piłkę obok bramkarza i mamy remis. No fajnie, myślę sobie, wyszedłem z 3:0 czas wykorzystać to, że jestem na fali.
Dupa.
Momentalnie poczułem, że coś jest nie tak. Coutinho i De Bruyne nie potrafią podać do zawodnika który stoi dosłownie OBOK. Obrona dostaje wylewu, napastników to nawet nie wiem czy mam, bo pomoc zapomniała jak grać w piłkę.
Przegrywam 5:3. Dwie bramki w ostatnich 15 minutach.
To jest Ultimate team. To jest HANDICAP. Gdyby cała gra była taka jak przy stanie 3:2 to jest absolutne 10/10, ale skoro mamy ewidentne sterowanie przebiegiem meczu...
W Battlefieldzie jak jestem słaby to gra mi nie pomaga i dostaję łomot w każdym meczu.
Jak dotąd to póki co lecą same "aktualizacje Fify 12", czasem poprawianej a czasem psutej dla odmiany, ale zawsze to jakieś urozmaicenie. Ostatnie wypowiedzi wydają sie być utyskiwaniem na to że Fifa online oszukuje :D
Ta gra to jest jakaś porażka. Tryb ultimate team jest po prostu wielkim jednym oszustwem. Piłkarze nie potrafią podawać ,sędzia wpada w piłkę ,obrona robi co chce (przeciwnik biegnie ,a obrońca nie potrafi wystawić nogi ,albo mu się nie chce). Drużyna w jednym meczu biega jak szalona ,a w następnym dostają lenia ? (kondycja 99). Przez tą grę dostałem nerwicy . Najbardziej wkur*....a gra w którą grałem . Nie wiem czy ktoś zauważył ,że jak często się gra to częściej się przegrywa? Jak zaczynam wygrywać to zaraz dostaje łupnia przez kilka meczy i rzucam pada w ścianę i nie gram tydzień . Potem powracam po tygodniu i znowu mecze wchodzą jak w masło. Żałuję ,że kupiłem tą grę i jest to ostatnia część którą zakupiłem.
EA spadła na psy .Mają gdzieś graczy ,liczy się tylko kasa...
najlepsza fifa do gry w online była fifa 13, bo liczyly sie twoje umiejetnosci ,przegrywałes ale po drobnych błedach w fifie 17 to ty nie decydujesz o wyniku tylko gra , w jednym meczu ogrywasz przeciwnika jak chcesz w 5 kolejnych nie potrawisz zdobyc nawet bramki bo komputer i gra ci na to nie pozwolą , podania ktore wykonujesz sa przechwytywane przez przeciwnika ,jakbyś nie ustawiał taktyki to tak będziesz przegrywał . Fifa 17 jeśli jest taka to nie warto kupywac 18 tki jesli wszystko bedzie to samo co wtej
jak poznać w fifie 17 że przegrasz mecz 1 strzały na bramkę przeciwnika , bramkarz wszystko wyciąga,2 brak obrony ,pomimo defensywnego ustawienia ,przeciwnik i tak zdoła przejsć 3Łatwość strzelenia bramki przez przeciwnika, czyli co strzał to gol 4 podania nie wychodza, przeciwnik wszystko ci odbiera jakbys nie podał , zapomnij o zagraniu do napastnika ,bo obrońcy i tak podanie przetną. 5 przeciwnika zawodnicy biegają szybciej ,moi jak muchy w smole 6Ustawienie taktyki ,nic nie dają ,bo to nie ty decydujesz o zwycięstwie tylko komputer i gra 7 Warto było wydać 150 zeta na fifę 17 ? nie warto bo ta gra została skopana ,twoje umiejetnosci gry juz nie są ważne bo możesz przegrać z przeciwnikiem który pierwszy raz gra w tą gre .A ty grasz od fify 7
Kogo byście wywalili z fotela komentatora: laskowskiego czy szpakowskiego i na kogo?
Nowy silnik wprowadza powiew świeżości.
16 kompletnie mi nie siadała, dlatego też byłem wierny 15. Po przesiadce na 17 stwierdzam ogromny przeskok patrząc ogólnie.
Nie rozumiem tylko skąd taka niska ocena, czyżby pcmr/posiadacze xboxa?
Niemniej jednak polecam wypróbować, FIFA zmierza w dobrą stronę.
Ta gra to jakaś porażka. Na "nowicjuszu" nie da się wygrać z gorszą drużyną. Komputer atakuje, a nasza obrona stoi albo nie może ich dogonić xD Karne to jakieś gówno, nasz bramkarz reaguje z 2 sekundowym opóźnieniem, a bramkarz komputerowy potrafi wybronić strzał bez problemu (na najłatwiejszym niby poziomie...). Kliknąłem bramkarzem w trakcie meczu żeby wybił piłkę z bramki - poleciała na out xD Grafika ma 0 kontrastu, wszystko wygląda tak jakby nie miało cieni. Dramat.
Promocja na PS store 99 zł.
Kilka dni temu kupiłem i fajnie się gra , w szczególności FUT bawi. Niby next -gen a mi chodzi spoko na takiej konfiguracji:
intel core quad 2,40
Radeon r7 260 1gb
4 gb ram ddr2
zasilacz 400w
windows 10 64-bit
21 kwietnia gra bedzie dostępna w Origin Access, Origin coraz lepsze gry dodaje :), za tak małą kwotę można grać w bardzo dobre tytuły :)
fifa 17 powinni dac jakies kody np. w bieganie kibicow na boisko 2 bijatyka piłkarzy 3 tluc sedziow jak cos nie gwizdze na twoja korzysc , 4 serpentyny ,petardy i brzydkie przyspiewki 5wyzucanie trenerow na trybuny za zle zachowanie 6 palenie papierosa prze trenera, 7 picie wodki na lawce rezerwowych
w tedy fifa 17 byłaby piękna , 8 a jeszcze kobiety wymieniaja sie koszulkami po zakończeniu meczu
fifa 17 kiedy znajomy przychodził do mnie i gralismy w fife to jak przegrywałem to było 3:2 ,2:1 5:4 ,ale także wygrywałem i wszystko jest ok. a Jak gram ze znajomym przez online to gra wygląda inaczej przegrywam nawet 10:1 czy 9:0 i nic nie mogę zrobic to tak jakbym pierwszy raz grał w ta gre, podań zero obrony zero . Dlaczego jest taka róznica w grze , że przez online zawodnicy poruszają sie jak muchy w smole, a jak grasz z przeciwnikiem u siebie ,gra sie ogólnie inaczej ?
Też zauważyłem, że zawodnicy w online są wolniejsi, szybciej się męczą. Ogólnie to przestałem grać online bo FIFA służy mi tylko do single i do gry ze znajomymi jak wpadną.
fifa 17 mecze online , pisałem dużo że jest fatalnie , zdaza sie tak tez do poki nie strzele pierwszej bramki gra mi sie nawet dość dobrze ,ale jak już strzele gola ,moja ekipa zaczyna sie dziwnie zachowywac , przeciwnik nabiera wiatru w zagle i zaczyna strzelac bramke za bramka ,a moi zawodnicy biegaja bez celu ,obroncy nie biegna do pilkarza przeciwnika tylko uciekaja w bok lub biegna o wiele wolniej . tak samo jest z moim napastnikiem biegne na skrzydle a obronca przeciwnika szybko dogania i zabiera pilke ,pomimo ze napastnicy szybciej biegaja niz obroncy . faktycznie ze zawodnicy w online szybciej sie mecza i biegaja wolniej
Kompletnie odradzam tą grę a w szczególności tryb FUT. Jest to jedno wielkie jawne OSZUSTWO. Gra nie ma kompletnie nic wspólnego z umiejętnościami jakie posiada gracz a tym bardziej ze składem. Im gorszy skład tym większe szanse na wygraną. Chociaż tu też będziesz wygrywał ale żadnych znaczących meczy. Jak masz przegrać to EA a konkretnie HANDICAP sprawi że będziesz obijał słupki i poprzeczki a bramkarz wyciągał się jak struna nawet jak przeciwnik postawi sobie między słupki Misiewicza. Karty INFORM to jedna wielka ściema i wyciąganie kasy. Taktyka i role graczy to kolejne oszustwo i żeby nie wiem jak kozacką taktykę ustawić to jak masz przegrać to tak będzie. Twój mega wypasiony zespół nie będzie potrafił przyjąć piłki już nie mówiąc o dokładnym podaniu czy oddaniu strzału bo po prostu podasz piłkę bramkarzowi przeciwnika mimo że nie jesteś jakimś cieniasem. Co do trybu fut champions to ja lawiruje między drugą i trzecią ligą i trzeba brać udział w kwalifikacjach.
Kompletnie odradzam tą grę a w szczególności tryb FUT. Jest to jedno wielkie jawne OSZUSTWO. Gra nie ma kompletnie nic wspólnego z umiejętnościami jakie posiada gracz a tym bardziej ze składem. Im gorszy skład tym większe szanse na wygraną. Chociaż tu też będziesz wygrywał ale żadnych znaczących meczy. Jak masz przegrać to EA a konkretnie HANDICAP sprawi że będziesz obijał słupki i poprzeczki a bramkarz wyciągał się jak struna nawet jak przeciwnik postawi sobie między słupki Misiewicza. Karty INFORM to jedna wielka ściema i wyciąganie kasy. Taktyka i role graczy to kolejne oszustwo i żeby nie wiem jak kozacką taktykę ustawić to jak masz przegrać to tak będzie. Twój mega wypasiony zespół nie będzie potrafił przyjąć piłki już nie mówiąc o dokładnym podaniu czy oddaniu strzału bo po prostu podasz piłkę bramkarzowi przeciwnika mimo że nie jesteś jakimś cieniasem. Co do trybu fut champions to ja lawiruje między drugą i trzecią ligą i trzeba brać udział w kwalifikacjach.
fifa 17 co denerwuje 1 złe sędziowanie o tym nie pisałem ale to co sie dzieje to masakra ,przeciwnik tnie od tylu ostro nie dostaje zadnej kartki a ty tak samo zrob odrzau czerona dostajesz lub zólta
Ta gra to skandal i ktos powinien sie tym zajac. Klient powinien byc informowany przed zakupem, ze w grze faworyzowane sa hiszpanskie druzyny. Faworyzowane w chamski sposob na zywca. To co zrobili z realem madryt to jest skandal.
Oprocz powyzszego, cala gra sama w sobie jest slaba. Najgorsza pilka w jaka gralem. W obronie nie warto nic naciskac i widze ze wielu tak robi. A to dlatego ze zawodnicy ruszaja sie jak w kislu. Latwiej trafic w lotto niz wslizgiem w pilke. Strzelic bramke to wyczyn. Kolesie z 3m nie strzelaja bramki. Bramkarze to cyborgi, bronia praktycznie wszystko, irracjonalne sytuacje.
Witam chciałby prosić o pomoc a więc wczoraj grając w fife mecz online zabrakło prądu i za 15 minut włączam grę z powrotem i dzieje się tak,że włącza się ekran z Reusem jest ładowanie i po chwili wyrzuca grę do pulpitu wyświetla się komunikat
,,Program FIFA 17 przestał działać z powodu wystąpienia problemu".I ja już nwm co mam robić już robiłem reinstall fify i origina i dalej nic nie pomaga proszę o pomoc.
fifa 17 grałem ze znajomym przez online ,oststanio pisałem ze dostawałem po dupie i to dość mocno , potem odkryłem najlepsze ustawienie ,gre bardziej kombinacyjna dzięki temu 6 liga zawitała do mnie na online . Więc myśle ugadam się ze znajomym na mecz online i pójdzie mi o wiele lepiej . stało się to że znajomy jeszcze wyżej ogrywał mnie w meczach , nawet wział górnik łeczna a ja juventus wynik 11:2 dla Górnika ,normalnie padaka ,moi biegali wolno przewracali się , obrony było zero ,bramkarza jakby w ogóle nie było ,kombinacje które tak wychodziły w meczu nie miały racji bytu ,bo wszystko znajomy przejmował trzy podnia i gol. tak traciłem gola za golem , normalnie tak czułem jakbym wziął klub z 4 ligi angielskiej i próbował ograć Barcelonę ,koszmarne odbiory niby już piłkę odbiorę ale ona tak leci ze przeciwnik znowu ją dorywa ,przeklęta gra już nawet w 16snatce takich jaj nie było
czy na konsolach ps4 xbox one też są takie padaki co na pc?!!!
fifa 17 teraz gram na tych samych ustawieniach co mi dało 6 ligę przegrywam mecz za meczem znowu 9 liga i tam ledwo sie utrzymuje ,co mecz to padaka ,mam sytuacji multum a gola strzelic nie moge przeciwnik ma 6 celnych strzałow i 5 bramek na koncie ja z 15 i tylko jedna umiejetności gracza i doświatczenie w tej grze już nie odgrywaja żadnej roli
Chciałem napisać długi komentarz o UT ale jak niektórzy myślą tak samo jak ja no to nie będę się rozpisywał. Szczególnie zgadzam się z ostatnimi słowami. Dodam jeszcze jedno:
Na początku miałem jakiegoś srebrnego Maricia. Wyjmował niesamowite piłki. Jak awansowałem do 9 ligi przyszedł złoty Valdes- 82 overall. I co? Piłka przechodziła mu obok ręki, każda sytuacja sam na sam kończyła się golem. Kondycja moich piłkarzy była tragiczna a nawet jak miała ok. 80 to i tak obrońcy przeciwnej drużyny była szybsza. Wyniki meczów większe niż w hokeju (moja najwyższa wygrana- 2:9).
Tak więc- zachwalania mojego kolegi, że UT jest pasjonujący stały się propagandą. Owszem, jest, ale tylko otwieranie paczek i wyzwania ze składem. I tak zmarnowałem kilka dni cennego życia.
FUT był by pasjonujący gdyby na start dostawało się 100k monet. Jakiś budżet na transfery by był i na otwieranie paczek. A tak dochodzi do kuriozum, gdzie moi brązowi/srebrni gracze grali lepiej od złotych świecących.
Wszystko zawsze pięknie i ładnie, troszkę wolniejsza od poprzedniczek, ale akurat :)
Jedyne co drażni to polski komentarz... matko i córko tego się słuchać nie da
Wszyscy narzekają na polski komentarz, nie tylko ty. Głównie przez to że krytykują gracza za nieudany strzał. Gdzie te czasy kiedy szpak śmiał się ze sędziów;-(
Kiedyś hejtowałem tych co wyrażali się źle o online. "Bo nie umią grać" myślałem. Dopóki ja zagrałem to wtedy zmieniłem zdanie. I mam pytanie- czy handicap jest tylko w ultimacie? I nie sugerujcie się moją oceną co jest z prawej strony jest ona na podstawie kariery i normalnej gry
@smietanka88
Powiedz mi, widziałeś kiedyś grę bez błędów? Każda je posiada, jedna więcej,druga mniej, i to jest naturalna kolej rzeczy, bardzo dziwne że jak grałem w 17 kilkanaście godzin to napotkałem tylko jeden błąd. Wywracanie sie zawodników, komiczne oddziaływanie na siebie, tak działa fizyka, tego nie zmienisz. W tym roku gra wypadła cudownie, zmieniony silnik i tryb fabularny.
Ta gra jest strasznie frustrująca, szkoda nerwów. Zawodnicy reagują z opóźnieniem (czasem kilka sekund!), gra w FUT albo sezonach uznaje nam porażkę jak wyjdziemy z okna gry (!), zawodnicy często robią co innego niż im każemy (może zostawię pada i niech sami grają :D), ustawienia kontrolera kasują się po wyłączeniu gry, to wszystko niestety skreśla dla mnie tę grę. W Fifie 15 nie widziałem tego typu problemów.
Bardzo dobra fifa graficznie fizycznie itd. Ale ten komentarz jak on mnie irytuje ciągle o wszystko krytyka i nie wiem dlaczego ocena 5.0 mi gra się nie ścina ani nie zawiesza nie wiem o co chodzi.
FIFA 17 jest najlepszą odsłoną w serii a gram od edycji 08 więc mam rozeznanie. Ma oczywiście swoje wady ale bardzo blisko jej do transmisji tv. Jest najlepsza głownie z powodu przeskoku na Frostbite co zmieniło animacje, fizykę no i oczywiście grafike z cukierkowej na rzeczywistą. Kiedyś ludzie nie czepiali sie tak gry tylko poprostu grali i cieszyli że sobie mogą zdobywać bramki znanymi piłkarzami. Chcę fajnie się bawić a nie wyszukiwać błedy i niedoróbki jak niektórzy to robią. Zacznijcie patrzeć na gry pod katem przyjemności a nie ilości błedów i tego co jest reczywiste a co nie. Czekam na FIFA 18 i ciekawą rywalizacje z zupełnie nowym PES 2018 w wersji na PC. Pozdro
Ja gram w FIFY od 1995r czyli już przeszło 20 lat i mam nieco odmienne zdanie. Niestety błędy psują zabawę - i jak tu się nią cieszyć?
Fajna logika w tej grze zarządów nie powiem. Mój piłkarz może być gwiazdą i być na ustach wszystkich. Gdy jest ważny mecz, mój piłkarz walnie przyczynia się do zwycięstwa za zwycięstwem. Potem biorą go do reprezentacji, albo na World Cup. I co? Geniusze decydują, że mój zawodnik będzie grzał ławę. No super, logika nie z tego świata. To tak jakby na Mistrzostwa Świata reprezentacja Portugalii zadecydowała, że Ronaldo spędzi cały wyjazd na ławce rezerwowej -.- Kto wymyślał ten syf?! A przepraszam, zapomniałem że EA Games.
Jest w ogóle jakaś możliwość ściągnięcia do tej gry jakiś nowych korków czy piłek?... gram tymi samymi od początku, jak zainstalowałem grę.
Witam, mam pytanie, jak to możliwe że zakwalifikowałam się do ligi weekendowej skoro wygrałam tylko 3 z 4 meczy kwalifikacyjnych, i jestem w 3 lidze?
Oczywiście pasuje mi to bo zawsze ten goldzik 2 wpadnie co tydzień i nie muszę sie martwić o ponowną kwalifikację, czy ten przypadek to szczęście czy błąd gry?
Jedynym plusem jest nowy tryb kariery Huntera. Inteligencja zawodników to dno... wyrzucają z auto prosto pod nogi przeciwnika bądź wykopują z powrotem na aut. Często też, zawodnicy z mojej drużyny wpadają prosto pod nogi faulując siebie i mnie przy okazji. Beznadziejnym rozwiązaniem, również okazała się ocena zawodnika. Dostaje się minusowe oceny nawet, jeśli się czegoś nie zrobiło. Gra naszpikowana jest filmikami, których nie da się przewinąć, w rezultacie więcej jest filmików, niż samej gry... są strasznie irytujące podczas meczu, oglądając po raz setny animację można dostać szału. Ponadto, nie ma w ustawieniach mojej rozdzielczości ekranu... jestem zmuszony grać na niższej co daje rozmazane, niewyraźne postacie. Najgorsza część fify w jaką grałem.
Witam.
Czy jest opcja aktualizacji składów do fify 18 w fifie 17?
Zależy czy chodzi Ci o granie single czy multi. Z tego co wiem do zwykłego grania z kompem i ze znajomym możesz w opcjach-> ustawieniach składów czy tam transfery pozamieniać, ale na multi nie będzie Ci to działać.
Niestety gra wyrzuca mnie z każdego meczu online przez gubienie "focusa"...Przez to gra jest nie grywalna. Pieniądz wyrzucone w błoto~!
Hej,
nie ukrywam, że pisząc ten komentarz, daję trochę upust swojej frustracji. Multi to dno, nie da się grać, jak równy z równym, gra traktuję Cię jak gówno, tylko dlatego, że tak ma być! Jak gra nie chce, żebyś strzelił bramki, to tego nie zrobisz! KPINA i tyle w temacie!!!
Piszę to, już mega w...ony na tę grę.
Niech mi ktoś wytłumaczy, o co kurna chodzi z tym p...m poziomem trudności ? Jak to k...a jest, że jak gram na poziomie "zawodowiec" to grając w tryb menadżera milanem, roz...lam każdą drużynę 2/3 - 0 a potem nagle jest taki mecz (np. z Napoli) gdzie nie moge nawet podejść o bramki przeciwnika ?! No o co w tym k...a chodzi ?! Tym bardziej, że w rozgrywkach pucharowych wygrałem mecz z tym samym zespołem 3 - 0 ?!
I jak to k...a jest, że mój bramkarz przy strzałach przeciwnika nawet dupy nie ruszy w tych meczach, a ja n..m 3 metry od bramkarza i on to broni z palcem w piź...e ?!
Każde podanie przeciwnika dochodzi do przeciwnika. A ja obrona jest tak ciasno poustawiana i tak agresywna że nawet nie moge ich wyrolować bo nie opuszczają swoich pozycji, kryją wszystkich moich napastników, a moi napastmicy (mimo że dałem im wytyczne aby wychodzili za plecy obrońcy) stoją jak durnie i nie próbują się wystawić nawet na wrzutke ?! A p...e taką piłkę. Yebac EA...
Dobrze, że mam origin access. Nigdy takiego gówna nie kupie..
A i jeszcze jedna sprawa odnośnie tej gównianej gry. W zwykłch meczach online mogę grać na padzie, ale jak już chce turniej to muszę grać KLAWIATURĄ I MYSZKĄ ! Sterowanie na klawiaturze było kiedyś dobre w fifie. Były strzałki + WASD a teraz uje móje dzikie węże. Sami sobie kłodę pod nogi rzucają.
Witam, mam problem z grą. Na każdym ustawieniu jaki jest, gra na początku chodzi płynnie, zawodnicy biegają jak trzeba, piłka toczy się z normalną prędkością. Po jakiś 5-10 min gra zaczyna zwalniać, zawodnicy, piłka wszystko na zwolnionych obrotach. Pomaga zamknięcie i ponowne uruchomienie gry. Sterowniki aktualne. Czy ktoś miał podobną sytuacje?
Sprzęt: i7-6700, 4.01ghz, 32 gb ram, grafika geforce gtx 1050ti
Ja sie nie dałem nabrać i nadal sb gram w 17 na PC. Handel wymiera ale gracze do gry są. Szkoda mi ludzi którzy uwierzyli w kłamstwa EA i kupili 18.
Wyśmienita gierka, najlepsza z serii FIFA!
Nowy silnik, tryb fabularny Droga do Sławy oraz wiele innych nowości jakie zostały zmienione w stosunku do poprzedniej części.
Plusy:
Silnik Frostbite
Tryb fabularny
Ultimate Team
Ekstraklasa
Minusy:
Nudzi się po 2 godzinach
Szkoda że twórcy nie użyli tego silnika na PS3 i Xboxa 360
Ocena: 9/10
Panowie Pogba w paczce dzisiaj za SBC to aż tutaj tez się muszę pochwalić taką chamską reklamą
[link]
Pozdrufki ogólnie i miłego sylwestra życzę, nie zalejcie mordy zbyt bardzo hehe
Dla mnie ta gra ostatecznie spowodowała ze wiecej na Fife nie wydam zlotowki. Te mam w Origin Acces a i tak zaluje 15 zl miesiecznie . Żenujace jak bardzo Ea Sports chce zniechecic graczy dodajac Handicap czyli pomoc dla slabych graczy . masz super sklad 84 / 85 albo wiecej z kartami za 100 - 500 tys monet ? ? ? niewazne. jesli twojemu przeciwnikowi zalaczy sie Handicap mozesz strzelac 50 razy na mecz i zdobyc bramke a twoj przeciwnik strzeli 3 razy i strzeli 3 gole grajac druzyna dno dna z nieznanymi zawodnikami . Dzis grajac w 5 lidze gralem na Pana z slabym teamem ktoremu nagle gdy przegrywal 2;0 wlaczyl sie handicap i w 2 minuty gry kazdy jego strzal konczyl sie bramka a jego bramkarz do konca wybranial niesamowite strzaly nawet z 5 metrow. tak wyglada rozgrywka w te oszukancze g..no jakim jest fifa 17. Grajac na komputer na wysokich poziomach ultimate czy legendarny gra jest koszmarna i nie ma nic wspolnego z rozrywka a raczej mordęga zeby strzelic pol gola . Ea Sports zrobila to samo w Fifie 18 z tego co pisza wszyscy wiec nie chodzi o graczy tylko o to zeby smieszni grajkowie kupowali gre do samego konca i zeby nie czuli sie poszkodowani pomaga sie im handicapem tak zeby starzy gracze czasem z nimi nie wygrywali za czesto. DRAMAT ! odradzam kazdemu . szkoda nerwow. i niech skoncza komentowac ludzie ktorzy wygrali w ULtimate Team 2 mecze i twierdza ze wszytsko tam jest super. Ja mam rozegrane 785 meczow i cos moge powiedziec. Pozdrawiam
Przechodzę już 5 raz i ani razu mi się nie znudziła "Droga do sławy".
Witam. Chętnie kupię coinsy do Fify17 na ps4.
Proszę o kontakt gg4129160
Nie polecam, gra nie jest zbalansowana, gdy w fifie mieliśmy do czynienia z praktycznie zerową obroną strzałów głową, to w tej odsłonie strzały po ziemi są zbyt OP
Gra to totalny shit 0 dokładności podań i zbyt OP strzały po ziemi
Niestety FIFA 17 to jedna z najgorszych odsłon w jakie miałem okazje pograć. Dla kontekstu wspomnę, że moje ulubione odsłony serii to 2002 WC, 12ka, 14ka i ...19ka która według mnie jest naprawdę fajna. Najmniej lubię 07ke, 08ke.. no 17ke właśnie.
Jaki według mnie po moim 20 godzinnym oglądzie sytuacji tkwi problem? Jest to pierwsza odsłona na frostbite a więc silniku graficznym w którym ewidentnie bardziej czuć hmm ciężar sterowanych zawodników. Zdecydowanie za wolno się zbierają, przyjmują piłkę w niedokładny sposób i popełniają mnóstwo mniejszych i większych błędów niekoniecznie wynikających z winy sterującego. Ok, w 19 również zastosowano ten silnik a nawet mocno zwiększono wspomniany wcześniej ciężar zawodników, z tym, że tempo gry zostało w tej odsłonie dobrze dostosowane do zaproponowanego gameplayu. W 17, jak na tak dużą niedokładność i losowość niektórych zagrań, rozgrywka toczy się zbyt szybko i po krótkiej chwili zaczyna niemiłosiernie irytować gdyż niestety piłkarze sterowani przez komputer nie mają tylu niewytłumaczalnych wylewów co nasi. A szkoda bo w pierwsze chwili miałem wrażenie, że to idealny pomost między nowym a starym. Zwłaszcza kiedy na początku zdobyłem kilka prześlicznych bramek (podejrzanie często wpadających do bramki od słupka. Im dalej w las tym niestety częściej traciłem punkty gdyż piłkarz z 89 pkt oceny ogólnej sam na sam trafiał w.. słupek)
