Path of Exile | PC
Gram w PoE od wczoraj i już wiem, że znalazłem to czego szukałem, czyli gry na kilka miesięcy, bo gierka jest niesamowita i strasznie wciąga. Powiem szczerze, że wybrałem droge Single Player i nie rozumiem płaczu niżej, że w tą grę się nie da grać samemu, bo ja sam przekonałem się co to znaczy Akt 1 -> akt 2, a końcówka + boss dobrej jakości x2 jest może i ciężki dlatego ta gra wymaga inteligentej gry, dużo biegania, tym bardziej Rangerem i spokojnie można samemu cieszyć się tą grą i nie płakać, że nie ma się tej drugiej osoby i jest trudniej. Ktoś jeszcze pisał, że gra jest trudna itd. Ja podsumuje to tak.. im dalej w akcie, tym trudniej, końcówka Aktu 1 rozwala system, tam to czułem się jakbym był serio ja w tym więzieniu i biegał za bossem, niesamowite. Drzewo duże w cholere, ale ja już powoli go zaczynam ogarniać, wiem w co chce pakować i lecę do przodu i nie przejmuje się wydanym punktem, bo czuje, że wszystko jest git. Daje 10/10, lecz powinienem inaczej, bo jest mnóstwo bugów w opcji Multiplayer i tylko z tych powodów skończyłem gre w multi, bugi pojawiają się dwa: Albo po śmierci wasza postać pojawia się innym członkom załogi i jak oni to określają : POSTAĆ BIEGA WOKÓŁ BOSSA I MAPKI, a nasza postać siedzi w mieście lub drugi typ bugu jest taki, że wchodzicie sobie na mapke, w której macie zebrać 3 glyph w ziemi, a ich po prostu nie ma! Nie ma glyph, a my mamy odblokować wodne przejście, a dlaczgeo ich nie ma? Członkowie drużyny wcześniej je zebrali, a ja zostałem na lodzie i musiałem aż stworzyć nową postać, żeby wszystko resetować i moim Rangerkiem zebrać glyph po "resecie mapy". Dla mnie osobiście gra Single Player jest niesamowita i potrafi wciągnać, polecam, hej.
Myślałem że nic nie będzie lepsze od Diablo III, a tu jednak darmowe Path of Exile jest jeszcze lepsze 10/10 :)
Miałem dużą frajdę z gry, świetny rozwój postaci, skille, crafting. Zniechęciło mnie do gry zachowanie mojej postaci na wyższym levelu, a konkretnie kuriozalny atak speed. Niby czyszczę lokacje ale przyjemność z biegania postacią strzelającą skillami jak z karabinu jest mało przyjemne. Jednak wolę gdy postać zachowuję się nieco bardziej realistycznie.
Zrobiłem razem z kuzynem recenzje jakby ktoś chciał zobaczyć :)
[link]
Zrobiłem razem z kuzynem recenzje jakby ktoś chciał zobaczyć :)
Coś link nie działa, wpiszcie na Youtube - "KuzyniMM Path Of Exile"
Dzięki!
poszukuje ludzi do gildii, gramy hardcore/invasion, mamy własny kanał mumble + planyjemy kupic gild stasha, wiek najlepiej +18
dodajacie mnie w grze jeżeli jesteście zainsteresowani ign: scion_me_please
Jako długo grająca osoba na serverach Beta ... jeszcze oceniam tę grę bardzo wysoko czemu ??
Jeżeli wielbiciel Diablo zobaczy coś co wręcz jest protoplastem słynnej produkcji będzie miał nie lada radochę i to nie małą.
Gra oferuje wiele rozwiązań nie tylko wbijanie lvla drzewko postaci czy pvp i hack & slash ... jako gość na lvlu 75 więc nie najmniejszym powiem wprost, gra ma ukryte wiele fajnych bonusów: Mapy które lecą z potworków, ukryte recepty na przedmioty, masa kombinacji różnych elementów które po połączeniu, dają jeszcze więcej zabawy, gra w klanie też różni się znacząco od gry jako samotnik, rozwijanie postaci także wciąga ponieważ nie ma ograniczeń dla przykładu, można stworzyć Koksa marudera który jest postacią pod Siłę i zrobić z niego maga, sztyleta, łucznika, summonera, można zamiast wielkiego mieczyska ciskać firebalami ... wszystko tak naprawdę zależy od naszej wyobraźni! Co jeszcze oferuje gra ?? System ekonomii może przytłoczyć, tych spokojniejszych choć śmiem twierdzić że się mylę problematyczne są przeliczniki co ile czego za co ... np Orb of Chaos jest tyle wart co Orb of Regret ... a wiadomo nie zawsze jest 1 do 1 zależy od przedmiotu to też daje frajdę bo trzeba pochodzić po necie po pytać ludzi ... a z resztą co będę wam tłumaczyć ;] GRA jako darmowa jest BOMBOWA! polecam fanom RPG kto mówi że nudna ;] phiii pewnie wbił 5 lvl xd i nic nie widział :D pozdrawiam 9/10
Mnie ta gra znudzila po jej przejsciu. Zdobylem 73lvl w kilka dni i przestalem w nia grac po tych kilku dniach grania. Nie wiem czy dodali od tamtego momentu jakies nowe lokacje i questy. Na dodatkowych mapach gralem tylko kilka razy. Za kilka miesiecy zainstaluje ponownie, pogram chwile i usuwam konto. Juz wole popykac sobie w stare, dobre Diablo 2. Mam nadzieje, ze ktos siedzi jeszcze na battle.net'cie.
Gra słaba, jak przystało na free2play. Biedaki dalej piszcie komenty ze POE zjada D3, bo nie stac was na gre od Blizza :D.
W niektórych względach absolutnie zjada - chociażby w kwestii viable endgame buildów (w PoE możesz zbudować postać dosłownie na setki sposobów), pomysłów jeśli chodzi o itemizację i customizację postaci (D3 się tutaj absolutnie chowa w tej kwestii) czy chociażby samego endgamu (mapy są 2 razy lepiej przemyślane i zaimplementowane niż greater rifty).
Tak, grałem dużo w D3 i tak, wolę D3. Ale PoE jest naprawdę solidną grą o 10-krotnie większej głębii, gdzie nie wystarczy wpakować odpowiednich runek żeby latać z cookie-cutter buildem i zabijać wszystko na T6 pierdnięciem.
A o kwestii szybkości i jakości aktualizacji nawet nie będę wspominał, bo małe i nieznane studyjko doszczętnie niszczy Blizzarda pod tym względem.
Zdecydowanie polecam każdemu fanowi HnS który szuka gry na dłużej.
właśnie pobieram grę przez steam, dawno w hack'n'slasha nie grałem, a w Path of Exile podobno wymiata, no i free to play, Diablo 2 bardzo mi podchodził, więc zobaczymy :)
Wracam do gry co jakiś czas. Bardzo fajna siekanina, wymaga jednak myślenia. Jeżeli ktoś planuje przejść grę na wszystkich poziomach trudności to bez dobrego builda nie ma co próbować szczęścia. Ciekawym też jest brak waluty (są orby, ale nie ma złota/monet) co bardzo stymuluje handel wymienny.
Zgadzam się. Bardzo ciekawy H&S, a do tego darmowy. Ponadto, ma swój klimat. Zdecydowanie polecam! Już parę miesięcy temu pisałem o tej grze i o moich przeżyciach związanych z nią :-). Jak na swą cenę (0zł) prawdziwe mistrzostwo.
Gra bez wątpienia jest świetna. Przede wszystkim jest to coś nowego (a nie jest łatwo o innowacyjność w h`n`s), support ze strony developerów zasługuje na szacunek (ciągłe bug fixy i regularne update`y) , gameplay przyjemny, miła dla oka oldschoolowa oprawa graficzna i klimatyczna muzyka.
Największą zaletą ale też jednocześnie i paradoksalnie wadą tej produkcji jest jej kompleksowość. Mnóstwo skomplikowanych mechanizmów, praktycznie nieskończone możliwości budowania postaci (z czego tylko niewielka część buildów nadaje się na end-game) i praktycznie brak szans na wydropienie sensownego sprzętu na niższych poziomach czyni z Path Of Exile gierkę dla hardkorów. Na pewno nie jest to produkcja dla osób, które nie mają zbyt wiele czasu wolnego i lubią sobie od czasu do czasu pograć w coś lajtowego. To też powód mojej rezygnacji z dalszego grania. Niemniej jednak warto spróbować, zwłaszcza że jest F2P. Starsi gracze i fani D2 docenią.
od ostatniego tygodnia grając w POE doświadczyłem pewnego przykrego problemu. otóż gdy wchodzę do 3 aktu wywala mnie do ekranu logowania i pisze coś takiego "failed to connect to instance" co to oznacza i jak mam temu zaradzić. bo żyć się z tym nie da
Czy ma ktoś konto na forum http://pathofexile.pl/forum?
Z tego co widzę nie da się założyć konta, nie przychodzi mail aktywacyjny. Przetestowane kilka skrzynek mailowych, spam sprawdzony. Na [email protected] maile nie dochodzą, są odrzucane. Wygląda na to, że mają jakiś problem z usługą mailową.
Ma ktoś pomysł jak i o tym powiadomić?
mój problem został rozwiązany, problemem było obciążenie serwera, teraz wszystko pięknie śmiga jak należy
To ma byc lepsze ta gra jest sztywna i zalosna Diablo 3 ros zadzi :D
Kiedy ma wyjść polska wersja gry, z tego co czytałem to była zapowiedziana 2 lata temu a do tej pory nic nowego na ten temat nie moge znaleźć.
Zacna gierka jedyna w swoim rodzaju,nieograniczone mozliwosci rozwoju postaci,klimat ,losowe przedmioty,wraz z nowym patchem1.3 system Hideout(cos ala housing)crafting i wiele wiecej.gra jest stale aktualizowana jest dodawany nowy content .A co najważniejsze jest całkowicie za darmo,nie jak inny szajs gdzie predzej czy pozniej zmuszeni jestesmy do skorzystania z item shop.Gra napewno nie jest noob-friendly,podstawy angielskiego i zapoznanie sie z buildami na forum to mus przed tworzeniem postaci(o przedmiotach w jakie celujemy nie wspomne) Dlatego wszystkie komentarze na "nie" traktujcie z przymrużeniem oka^^ bo dla wielu ta gra jest po prostu zbyt trudna^^
Zrobiłem kilka leveli najłatwiejszym marauderem i powiem, że gra się bardzo sympatycznie i gierka podobna jest wielce do Diablo. Natomiast Path of Exile posiada chyba najpotężniej rozbudowane drzewko rozwoju jakie zdarzyło mi się widzieć w tego typu grach - drzewko rozwoju dosłownie przytłacza gracza mnogością opcji do wyboru. Gierka z pewnością usatysfakcjonuje graczy lubiących dopieszczanie i dłubanie przy buildzie postaci. A tak poza tym to zwykły h'n'slash. Ciekawi mnie jak gra się w to w party.
@mnkh za trudne było, nie stresuj się tak, wracaj do d3 tam 300 paragonów wbijesz w 2 dni, drop zawsze dobry do klasy, i set w 3h tez złożysz , ale proszę cie nie wypowiadaj się o rzeczach o których nie masz pojęcia, tylko i się ośmieszasz.
no ekipa. właśnie zapowiedziano nowy dodatek, akt 4 do POE pod tytułem "the awakening"
a oto krótki gameplay.
http://uk.ign.com/videos/2015/04/10/path-of-exiles-act-4-expansion-unveiled
Grałem w D2LoD grałem w D3ROS gram w PoE obydwie gry są świetne jeden z komentujących trafnie ocenił że D3 zostało totalnie zniszczone przez poe pod względem Buildów i ogólnej rozbudowy ... drzewko ... poprostu robi miazgę + mieszanka przedmiotów = kopara do ziemi... każdą postać można zrobić jak się chce i pod co się chce to códowne totalna wolność ! Liczy się pomysł! D3 ... miazge robi fabularnie... poe brakuje fabularnego wątka niby jakiś wpleciony jest ale jest słabo odczówalny zero filmików troche postacie w mieście gadaja i tyle ... ale nie dajcie się zwieść poe robi malusie studio które blizzardowi nie dorasta do pięt a mimo to zamęt robią ogromny! W poe nie podoba mi się system dropu unique itemów, ciekawy jest za to system tradingu który miażdży D3 z siłą miliona ton... dla mnie brak ekonomii to wielki minus ... dla D3 i plus dla PoE. W D3 za łatwo się zdobywa sprzęt w poe znowu zbyt wielki Hardcore ... w zdobywaniu Exalted Orbs(gówna waluta wymienna) i dobrych uniqów by zrobić jakiś koks bild... wiem że D3 to gotowa gra poe natomiast to jeszcze nie dokonczone dzielo które dopiero wyjdzie i pokaże wam swoje pazury! Dla mnie D3 vs PoE = remis! Ja wole PoE bo darmowe 180zł to dla niektórych ludzi jeszcze w tak patologicznym kraju jak Polska to bardzo dużo. Takie moje zdanie gre oceniam 9,5 bo nie skonczona ;)
nie wiem jak komu ale u mnie znowu zaczął się pojawiać dawny problem z BSOD-em co mam z tym zrobić
[231] zacznij od przedmuchania wnętrza kompa z kurzu, formatu dysku i reinstalacji systemu
jeden z komentujących trafnie ocenił że D3 zostało totalnie zniszczone przez poe pod względem Buildów i ogólnej rozbudowy
Niestety imo jest to bardzo nietrafna uwaga. Buildów w PoE jest znacznie mniej, niż w D3. A to, że PoE bardzo zachęca do zepsucia postaci, jest imo tylko minusem.
mój problem z PSOD-em rozwiązał się sam wraz z końcem tych upałów które powodowały w mym pokoju z pecetem 28 stopni Celsjusza, oby nigdy więcej takich upałów
nie rozumiem fenomenu grałem co chwila ekwipunek pełny biegałem tam i z powrotem by zdobywać kase gdyby chociaż było coś takiego jak w Torchlight że pet nam sprzedawał rzeczy to jakoś w tej grze magicznie mogłoby się dziać to nie trzeba było latać no i poziom , nienawidze jak trzeba do czegoś podchodzić po 3 ,5 ,7x
to raczej nie gra a testowanie ludzkich granic nerwów dla mnie gra ma być przyjemna dlatego dla mnie poe wypada słabiutko..
@Roo23th - Path of Exile nie polega na zbieraniu śmieci. A jeśli już chciałbyś się w to bawić, to trzeba wiedzieć co zbierać. Widzisz, ja gram w to od prawie trzech lat i nadal mi się nie znudziło :) Diablo III sprzedałem, bo tam nie możesz wymienić się sprzętem... nawet z kumplem, loot wypada pod Twoją klasę i nie ma sensu grać. Torchlighta I i II również ograłem do granic możliwości (z modami też) i... wróciłem do PoE. Ograleś chociaż PoE? Robiłeś mapy? Handlowałeś z ludźmi? Stworzyłeś fajny hideout? Wycraftowałeś jakiś potężny legendarny miecz? Stworzyłeś build, który jest bardzo nietypowy i sprawdza się doskonale (np. wiedźma w ciężkim pancerzu z dwuręcznym mieczem)? Jeśli nie, to wziąłeś PoE za zupełnie inny gatunek i zjadło Cię na starcie.
widzę że POE dla niektórych jest zbyt wysoką pozycją pod względem trudności, jeśli gra jest trudna grajcie z innymi w drużynie, razem jest raźniej, a nie wypisywać komentarze typu "gra jest zła bo" trochę cierpliwości, bo cierpliwość jest ukoronowaniem sukcesu, masz problem w wyższym poziomie wracasz na niższy i grasz dalej aż w końcu znajdziesz coś dobrego. lub grasz z znajomymi, razem zabijamy potwory to trzymamy się razem. ja osobiście gram sam i daję sobie rady nawęd na mocnych mapach, trochę wytrwałości i cierpliwości a osiągniecie wszystko w tej grze
Wam także łądowanie początkower gry zajmuje kosmiczną ilość czasu ? lagi na serwerach psują całą rozgrywkę
Ok wiem co było przyczyną. Mianowicie odradzam instalowanie tej gry na steamie bo to nie ma sensu, non stop wywala, gubi serwery. Zainstalowałem normalnie co niestety trwało dłużej ale już smiga I polecam oczywiście
Wybrałem Templara w skill'ach odnawianie energii życiowej, mocną zbroję i jestem już niemal nieśmiertelny. Mogę stać otoczony i bity przez chordę i nic nie są w stanie mi zrobić, a to dopiero ze 4-ta plansza. Gra generalnie szybko staje się nudna, nic innego, tylko slash'er, non stoper to samo. Poza tym jakbyś nie znał tytułu i nigdy nie widział Diablo 3, to byś powiedział, że to na 100% jest kontynuacja Diablo 2. Właściwie to niemal wszystko tu wygląda jak w Diablo 2, totalna kserokopia. Jedynie drzewko fajnie rozwinęli, ale grać dla samego drzewka? Dobre, dla tych co nie mają kasy na gry, bo za darmo- to duży plus! No i muza fajna. Czasami się pobawię.
A i ktoś napisał, że fajne buildy np. wiedźma w ciężkim pancerzu z dwuręcznym mieczem. Może mało znam tą grę, ale co to za różnica, będzie, czy wiedźma, czy templar, czy kto inny, w tym pancerzu z mieczem?
Nawet spoko gierka :) Tylko producenci trochę głupi bo nie pozwalają zrobić spolszczenia a sami nie zrobią chamstwo :)
Podoba mi się w tej grze jedynie to że nie ma waluty i wszyscy są równi . Miałem duelista z własną polską gildią i powiem wam że grało się fajnie do czasu kiedy od 25 lvla musiałem męczyć się z kryjówką i misją żeby ją zrobić . Sama gra fajna ale wole Diablo
0.0 ocena
Jeg liker ikke et apple til frokost, man liker en peare.
Volksdeutschu.
Genialna jest ta gra teraz! Diablo 3 to jakaś żenada. Straciłem 300zł ponad na ten syf.
Gram już 4 miechy i stwierdzam , że najgorszą rzeczą w tej grze jest optymalizacja(Przez co łatwo jest sie wyłożyć), Według mnie najlepszy h'n's na rynku c:.
Pewnie fanboy Diabolo3.
Argumentów się nie spodziewaj bo pewnie nie grał.
Najlepszy H&S na rynku, w dodatku gra wzorcowo wręcz darmowa. Wymaga myślenia i dokładnego czytania o bildach przed założeniem nowej postaci.
@BracoForOne: Poziom rozbudowania twojej opini i argumentów jest powalający.
Wróciłem do gry po 2 latach i jest super nie mogę uwierzyć że taka gierka jest za darmo i ciągle się rozwija!!!
Jakaś naprawdę "dobra zmiana" wydałem trochę na mikropłatności nie żebym coś potrzebował tak naprawdę tylko z przyzwoitości!
Najmniej nachalne mikropłatności w tak naprawdę najlepszej grze darmowej w jaką grałem.
Ja kiedyś dawno temu wyłożyłem trochę kasy na PoE, żeby dostać peta Kiwi :P Potem kupiłem Diablo III... Nie żeby diablo było kiepskie... ale to gierka tylko na jeden raz. Za to PoE... Wczoraj po raz drugi wyłożyłem trochę kasiory. I mimo, że po pięciu latach grania wydałem na PoE około połowę ceny DIII... dostałem sto pięćdziesiąt dziewięć tysięcy razy więcej zawartości. Opyla się wspierać takich twórców. Po prostu.
Nr 1 w świecie H&S. Niestety wymaga duuuuuuuuuużej wiedzy. Nie grajcie bez poradników. 10/10
"Nie grajcie bez poradników" "Wymaga myślenia i dokładnego czytania o bildach przed założeniem nowej postaci"
Zrobiliście mi dzień! żeby do PoE poradniki czytać no litości... przecież wystarczy logicznie myśleć i żadne builidy nie są potrzebne...
To chyba jak grasz 10 godzin dziennie. Żeby tworzyć buildy trzeba bardzo dokładnie znać mechanikę gry, nieustannie zmieniające się drzewko, itemki unikatowe, mechanikę end game'owego contentu. Jak ktoś wpada wpada na jedną ligę zrobić jedną postać to raczej nie ma wyjścia i musi skorzystać z buildu. No chyba, że dla ciebie zbudowanie dobrego buildu to przejście kampanii.
Bez dobrej znajomości gry nie ma co zabierać się za tworzenie własnych buildów.
Wiesz, tak 5 lata temu, kiedy gra dopiero co raczkowała, a Diabolo 3 nie miało nawet daty premiery, może jeszcze jako-tako dałoby radę stworzyć jakiś build bez jakiejkowiek wiedzy (były wtedy tylko dwa akty bodajże). Mimo to, nie było to takie proste. Ale dzisiaj? Sorki, nie da rady. Ja mimo olbrzymiego doświadczenia w PoE, cały czas muszę korzystać z buildów zapaleńców, którzy siedzą przy tej grze z kalkulatorem, żeby zrobić porządny build, który umożliwi bezstresową zabawę w tzw. "endgame". A i tak nawet z takim overpower buildem musisz być uważny na każdym, nawet najmniejszym kroku. Ta gra to ewenement w dzisiejszych czasach pod względem poziomu trudności. Dlatego gram. Dlatego tak wielu innych w to gra. Nie jestem zwolennikiem stwierdzenia, że "większość ma rację", ale w tym przypadku setki tysięcy graczy, którzy oceniają tę grę pozytywnie nie może się mylić. Zresztą, sam fakt, ze JA gram w to od 5 (słownie - pięciu) lat, chyba o czymś świadczy (zwłaszcza, że gry z reguły nie trzymają mnie przy sobie aż tak długo). PoE to jest jakieś objawienie. I pomyśleć, że to wszystko jest totalnie za darmo!? Po prostu... nawet nie wiem jak to opisać. Tak więc idę grać dalej. Aha - powodzenia na stworzonym przez siebie buildzie nie opierającym się na wiedzy o grze.
Ale z was lamy... tak się składa ze jestem jednym z tych co lubią "siedzieć z kalkulatorem" a gram od 3 lat (często 16 godz dziennie :P) w poe na własnym builidzie i nigdy nie miałem najmniejszych problemów. Grasz 5 lat i lamisz? wstydź się :)
Dla mnie jakieś drętwe, anemiczne, fabuła taka sobie.
Drętwe od 1 do 80 poziomu, anemiczne no totalnie, jak ci mobek da bleed effect to zleci z ciebie krew w kilka sekund. Historia PoE jest ma dwie "części" jedna część to historia twojej postaci i to się zgodzę nic specjalnego, ale jak poznajesz te wszystkie historie o Vaal, inwazji Karui, Bestii żyjącej pod górą, Izaro i jego labiryncie to jest mega ciekawe, z PoE jest trochę jak z Dark Souls, fabuła nie jest podana na talerzy, trzeba dużo poczytać, są komiksy więc chciałbym cię po prosić, żebyś nie pierdolił farmazonów bo gówno wiesz. Trochę zjebałem bo to co wymieniłem to bardziej Lore niż fabuła gry ale i tak mam racje.
Zależy od tego czego w h&s-ie szukasz:).Jeżeli chodzi o fabułę to chyba w żadnym nie było mega fascynującej,ot jeden bohater i cały świat do uratowania mieczem,pałką lub różdżką a zaczynasz na golasa.Większość narzekających na PoE to gracze co nie grali w D2 w czasach jego początków (PoE to to samo tylko rozwinięte do maksimum).
Grafika wbrew pozorom nie jest zła :) detale na zbrojach,orężu czy też w lokacjach są naprawdę bardzo dobrze wykonane tylko kto na to patrzy grając w h&sa.
Natomiast co do drętwości :) heh no nie licz na to że jak pograsz 4-5 h to będziesz wymiatał i robił end-game mapki.
-masz grind(całkiem ciekawy i rozbudowany)
-masz progress postaci
-masz craft(dość mocno rozbudowany)
-masz drzewko umiejętności(dość szybko do skopania)
-masz handel( i to całkiem dobrze prosperujący w obie strony)
-masz drop(który się nie marnuje)
-masz end game(gdzie na pewno się nie znudzisz)
-masz konkretny tryb hardcore
-masz wpływ na lokacje (mapy)
-masz w sumie dużo bulidów(w większości do skopania)
-jak Ci wypadnie dobry uniq za kilka exaltów to dopiero masz banana na ustach
bo dobry uniq to naprawdę coś.
-masz bossów naprawdę wymagających
-masz naprawdę co robić w tej grze :)
Cóż więcej potrzeba od h&sa :)
Pozdrawiam
Kolega mnie zachęcił do zagrania. Nie lubię h&s i nigdy nie grałem, ale jako "coop" gra się strasznie spoko. Nie jestem też mistrzem rpg, więc nie wiem jak budować postać, ale póki co jako Shadow sobie wrzucam punkty pod physical damage i krytyka, później ogarnę coś na pułapki. Jak na razie gra się wyśmienicie, tylko ping mi skacze przy większej ilości mobów.
nie polecam, nie mozna zmieniac tego glupiego drzewka jak sie zmieni zdanie
Gunwo prawda...
no dokładnie, sorry ale czułem, że muszę ci dać odpowiedź na ten głupi komentarz oczywiście moim zdaniem. To nie gra dla idiotów, jak coś spaprzesz to trzeba się namęczyć proste
Nie wrowadzaj ludzi w błąd. Można zmieniać z 3 poziomów trudności dostajesz chyba około 20 refound points i do tego masz regret orbs.
ponadto przy każdej większej aktualizacji, twórcy fundują reset drzewka, więc ja grając od początku (gra może pół roku miała jak zaczynałem) to już swoją postać miałem "kasowaną" z 8x nie żartuje. Teraz była aktualizacja co dodała kolejne akty i mamy ich 10 w sumie więc pewnie też mam postać zresetowaną.
PS fangotten ma beznadziejny build, akt 4 robiłem tuż po wyjściu i też miałem poziom około 40 jak waliłem głównego bossa, duelistem na odpowednich gemach i przedmiotach nie miałem większych problemów.
Nie dawno zacząłem grać w PoE i takie pytanko. Mam 12 lev. kiedy mniej więcej poziom trudności wzrośnie, bo na razie jest bardzo łatwo brak wyzwania.
nie doczekasz się wyzwania, po prostu prędzej czy później dostaniesz one-shota z jednej z mechanik pośmiertnej gry.
Titakk - czyli pograłeś jakąś godzinę, prawdziwe wyzwania zaczynają się w end-gamie czyli tak pi razy oko od 68 + ( bo wtedy zwykle zakładasz normalne itemy (np. belly) czyli mapowanie uber bossowie itp)
Steam pokazuje 4 godz. mam odblokowane pięć teleportów, nie licząc tego w mieście, wiec pewnie tak około połowa pierwszego aktu. Jest bardzo łatwo, nie używam mikstur i trochę dziwnie się gra bez wyzwania.
Titakk - spokojnie, ciesz się spokojem bo za chwile dostaniesz mocno po 4 literach :]
Ukończyłem pierwszy akt mam 17 lev. i nadal jest bardzo łatwo. Cały pierwszy akt jest jakiś bardzo łatwy, mam nadzieję, że poziom w końcu skoczy do góry. Ostatni bos w pierwszym akcie jest tak łatwy, że już Krwawa Orlica w Diablo 2 jest dużo bardziej wymagająca, a to pierwszy bos w D2.
Czyli ukończyłeś jakby nie patrzeć tutorial :] Życzę powodzenia dalej :]
aope - Aha. A jak byś miał porównać np. D2 czy Titan Quest to dalej poziom trudności będzie jakoś porównywalny do tych gier? PoE fajna gra przypomina mi stare dobre Diablo 2.
Da się jakoś zwiększyć poziom trudności czy dopiero po ukończeniu pojawią się nowe, bo do wuja pana ukończyłem ponad połowę drugiego aktu, a poziom trudności jest na poziomie zerowym.
Siedzisz na normalu który całością jest jest tutorialem ( i np działa dla witchki bez hp zupełnie inaczej się gra na dzień dobry niż maruderem)
grasz cholernie wolno ( 4 h na 11 poziom? :P) w tym czasie lądujesz 2-3 akt zwykle
zobacz merca i mów o poziomie trudności
No wolno wolno - starzy wyjadacze w 6h robią 70lvl xP A poziom trudności się dopiero zaczyna jak przejdziesz całego merca i zaczniesz rzadkie mapki robić - uber lab, Shaper, Uber atziri etc ;)
To rzeczywiście wolno mi idzie, ale to pierwsze kroki w PoE. Zdarza się, że muszę wracać do mapy, po której wcześniej chodziłem, bo po wejściu np. do jaskini mapka się resetuje i od nowa muszę szukać wejścia do nowej lokacji. W sumie poziom trudności normal jest porąbany, żaden przeciwnik nie stanowi żadnego wyzwania, lepsze przedmioty nie cieszą, bo w sumie w niczym nie pomagają. Nastawiłem się na porządny HnS, a się okazuję, że trzeba przemęczyć brak poziomu trudności, tracąc ileś tam godzin, żeby odblokować kolejne.
Normal to tutorial - możesz poćwiczyć np unikanie ataków bossów, albo po prostu robić same questy, bez zabijania pobocznych potworków. A po co wracać do mapek na których już byłeś na normalu? I mam nadzieje ze wiesz, ze są teleporty i portal scrolle?
I mam nadzieje ze wiesz, ze są teleporty i portal scrolle? Tak wiem. A po co wracać do mapek na których już byłeś na normalu? Bo na danej mapce są dwa przejścia do innych lokacji, jak przechodzę do jednej, to chcę wrócić jeszcze do drugiej, tylko że mapki się resetują i trzeba szukać jeszcze raz. Mam takie pytanko jak bym robił same questy a resztę omijał, będzie to miało duży wpływ na wyższym stopniu trudności?
To ile ty robisz jedną mapkę? Reset jest po 8-15 min. Nie - nie będzie miało, zawsze możesz chwile podexpić gdzieś po drodze jakbyś miał taką potrzebę - najlepsze mapki do expienia w poszczególnych aktach to:1)Ledge 2)Fellshrine Ruins 3)Docks 4)The Dried Lake
Ok. Mapki czyszczę na 100% tak zresztą, jak w innych HnS, ale dobrze wiedzieć, że w PoE na normalu nie ma to sensu.
Nawet na mercu nie ma to sensu - szybkość jest kluczem - dlatego najlepiej expić na mapkach gdzie nie ma wielu przeszkód (korytarzy itd) i wybijać tyle mobków ile się trafi i szybko resetować mapkę (ctrl+click i new na wejściu) i tak w kółko. Sens czyszczenia całych mapek pojawia się w endgamie jak masz bardzo rzadkie modyfikatory na mapce. W normalnej grze są chyba 2 czy 3 lokacje (możesz poczytać na wiki co i jak) poboczne za wyczyszczenie w 100% raz dostajesz jakiegoś achievmenta, ale do tego zawsze możesz się w każdej chwili wrócić jak już wylevelujesz postać ;)
Hardcore i Ligi są genialne, Standard jest z wielu względów niezbalansowany z uwagi na np obecnoć Legacy Itemków i jak dla mnie szkoda na niego czasu. Ale fakt faktem, że obecnie lepszego h'n's nie ma ;)
http://www.pathofexile.com/forum/view-thread/1833704
No i w sumie dołożyli nieźle do pieca :) cóż tu dużo pisać :)
Jak to co, bedzie ogien, jeszcze lepszy niz ascendancy xd. Liga breach sie konczy ale jako ze przyjecie tych 'szpar' bylo dobre to w jakiejs formie zostaje, beda dodawane nowe akty, koniec z cruelem i mercilessem. Teraz bedzie fajnie cos czuje :D
Zacząłem od nowa Templariuszem, teraz nie przekraczam lev. przeciwników i w końcu dostaje jakieś obrażenia. Tak można grać mam nadzieje, że mnie wciągnie, bo szkoda gry, która ma tak pozytywne opinie na Steam, szczególnie że lubię HnS.
Najlepszy hack'n'slash na rynku, można powiedzieć, że oczekiwana kontynuacja diablo 2. Mrowie buildów i możliwości modyfikacji postaci. Developer ciągle rozwija gierkę słuchając graczy, każdego roku zawartość gry jest praktycznie podwajana.
Gierka jednak nie jest dla wszystkich, jest dość skomplikowana i wymaga trochę czasu na zrozumienie podstawowych mechanik przez co może zniechęcić niektórych graczy na samym początku przygody.
Skończyłem 3 poziom trudności ostatni akt, mam 66 poziom, co mam dalej robić? Jakieś wskazówki?
Atlas świata przeszedłeś? Śmiem w to wątpić. Pewnie nie wiesz co to jest.
Własnie nie do końca rozumiem ten atlas. Mam 88 lvl, fajna postać daje rade na mapach t12, ale za małe te mapy i za mało ich wypada. Musze kupować je na poe,trade.
No i już serwery zapchane. Prawie 15 tysięcy graczy (lol!) w kolejce. Wracam do lepszego GRIM DAWN. Szkoda, bo chciałem sprawdzic PoE.
No tak troszku techniki i niewiedzy i człowiek się gubi :)
Od 3 h serwer jest wyłączony i czeka na start o 21.
O 18 mogłeś być 30 w kolejce i wejść od razu jak zaczną wpuszczać.Zawsze tak jest że kolejka rośnie.Nigdy nie wpuszczają wszystkich na raz,bo jak wiemy z innej gry - że serwer padnie przy tej ilości :).Będą wpuszczać powolutku i masz jakieś 15-20 min przy tej ilości oczekujących aż wejdziesz.A serwerów PoE jest dość dużo i raczej nie zdarzyło im się od bety aby padły:).
no stg.Olo racja racja ale szkoda, że tak jest bo potem wbijam a koleś już Brutusa zabija.
Dla mnie jeden z lepszych, a może nawet najlepszy H&S na rynku. Podejście twórców do graczy jest świetne. Czapki z głów.
szkoda tylko , że jak coś fajnego zrobią jak znerfią jakąś OP mechanikę to 50% graczy na nich sra.
Gram w ta gre od 3 lat, przegralem juz conajmniej 7 tysiecy godzin, stworzylem kilkanascie buildow, bralem udzial w wielu ligach. Po tym wszystkim jestem w stanie z radoscia stwierdzic ze Path of Exile jest najlepszym hack'n'slashem jaki kiedykolwiek powstal, spedzilem lata grajac w Diablo 2, Diablo 3 natomiast odrzucilo mnie po kilkuset godzinach. Roznorodnosc rozwoju postaci jest swietna, potrafie spedzic pare godzin przegladajac wiki i planujac drzewko aby nastepnie zginac zaraz po wejsciu na end game i zaczac calkowicie od nowa :). Waznym aspektem sa eventy, co 3 miesiace pojawiaja sie glowne ligi wprowadzajace calkiem nowe mechaniki (aktualna liga Legacy jako iz jest ostatnio przed nowym dodatkiem podsumowuje wszystkie potrzebne ligi w bardzo przyjemnym systemie leaguestonow). W grze nie ma AH (i oby nie bylo...) jezeli potrzebujecie jakiegos przedmiotu mozecie udac sie na trade chat lub co jest bardziej polecane to uzycie strony www,poe,trade (zamienice przecinki na kropki ;)). Polecam takze sprobowac swoich sil na lidze Hc (szczegolnie SSF! ^^)
Postanowiłem pograć w końcu w ten tytuł trochę dlużej.
Zaraz po odpaleniu nasuwa się tylko jedno skojarzenie: Diablo II. I jest to w gruncie rzeczy jedyne sensowne skojarzenie, bo faktycznie grafika jest Stylizowana na tą z Diablo. Tak samo toporna i prosta, a przy tym mroczna. Choć oczywiście odpowiednio na te czasy podrasowana, to jednak miejscami mocno nieczytelna. Może to przeszkadzać zwłaszcza w podziemnych lokacjach, gdzie zasięg wzroku ograniczony jest do małego okręgu wokół postaci, a reszta jest zacieniona. Po dłuższym czasie może to męczyć oczy. Podobnie jak niektóre lokacje i wypatrywanie przeciwników zlewających się z tłem. Zwłaszcza szkieletów.
Nieprzejrzystość obiektów też robi swoje i wchodząc do takiego lasu z mnóstwem wysokich drzew można się po pewnym czasie zirytować, kiedy postać gubi się gdzieś za nimi i niełatwo wyklikać sobie drogę.
No ale to można przeboleć, bo przecież nie w takie rzeczy się grało za czasów Pegasusa i Amigi.
Drugą, bardziej istotną kwestią jest poziom skomplikowania tego tytułu. Path of Exile daje graczowi OGROM możliwości odnośnie tworzenia buildów. Choć nie jest prawdą, że z każdej postaci da się zrobić każdą klasę. No, może się da, ale nie jest to opłacalne, bowiem wymagałoby zbyt dużo punktów umiejętności.
Jednak cały ten OGROM może być również wadą, bowiem na wstępie okazuje się dość szybko, że w sieci jest cała masa, a raczej MASA buildów dla różnych klas. I można grać bez nich, choć to będzie droga przez mękę. Path of Exile to raj dla kombinatorów i powergamerów. Dla ludzi, którzy uwielbiają babrać się w cyferkach.
Casual też znajdzie tu swoje miejsce, ale na pewno nie obejdzie się bez solidnej dawki poradników. I to faktycznie może zniechęcać do gry.
Niemniej, zagrać warto. I nie dlatego, że gra jest za darmo. Bo akurat za tą grę chętnie bym zapłacił - jest tego warta. Warto zagrać, bowiem Path of Exile to mnóstwo możliwości i bardzo zgrabny system wykorzystujący gemy i gniazda w ekwipunku, oraz orby, które w tej grze pozwalają zrobić właściwie wszystko. Tak jak i craft, który nie jest ograniczony niczym, poza zasobnością we wspomniane orby.
Hmm jako że gra w wersji open beta pojawiła się w 2012 roku to od samego początku GGG w liczbie 5 osób :) wzorowało się na Diablo jako że był to wyznacznik w świecie h&sów i oni tego nie ukrywali :).Pisałem wcześniej że GGG to nic innego jak moderzy h&sów i chcieli zrobić coś co wyciągnie to co najlepsze z różnych tytułów i to im się udało.
-Co do czytelności lokacji :) ot tu jest właśnie ten kruczek zdziwienia (raczej dla hardcore graczy) jak zginiesz od czegoś co Ci wyskoczy z boku:) teraz i tak jest spoko bo na mapach jest wejście(arena) do bossa,kiedyś tego nie było i swawolnie kilając mobki nagle dostawałeś gonga na raz i czasami nie wiedziałeś od czego:).Tak właśnie miało być że dżungla to dżungla,na pustyniach mobki widać z daleka.
Zasięg widzenia(to ten jasny krąg) zwiększają affixy w itemach.
-co do buildów to jest ich tyle ile "skill gemów" tylko tu następuje tzw grupowanie
a)gem
b)item( pozwala Ci na zwiększenie mocy twoich gemów oraz int,dex,str + inne umiejki)
c)klasa postaci(pozwala Ci na używanie gemów int,str,dex i wzmacnia umiejki)
W obecnej dobie Ascendancy(umiejętności z labiryntu)
itemizacja jest tak mocno zróżnicowana że nie zawsze jak weźmiesz miecz do ręki to będziesz wycinał wszystko bo może się okazać że ten akurat nie zadaje fizycznych obrażeń,tak samo jest z łukami,sztyletami a różdżką czasami możesz mocniej pizdnąć niż mieczem po prostu trzeba dokładnie patrzeć co dany item robi.
Przykładowo rękawice Facebreaker(16lvl) mają tzw affix "unnarmed" jak weźmiesz broń do ręki to dps będziesz miał np 10k a jak zdejmiesz broń(czyli z pięści) dps Ci skoczy do 50k ale to znowu nie działa ze wszystkimi "skill gemami" trzeba czytać i sprawdzać.
Większość buildów dotyczy end game i wymagają sporych inwestycji,czasami dochodzisz do ściany której nijak nie przebijesz jak nie będziesz miał itemów.Wieloma buildami czyścisz mapki w 3-4 minuty a jednak jak trafisz bossa to możesz mieć problem bo akurat masz dobre AoE a już single target nie.
Co do craftu to fakt jest kosmiczny tylko czasami wk............ :) lepiej pofarmić orby i kupić gotowca niż poświęcić 2k fusingów(osobiste doświadczenie)
Warto też farmić masterów bo dużo dają możliwości na tym 8lvl (nie dotyczy legendarów oprócz robienia slotów i linkowania) bo czasami bardziej wypasione robi się rare itemy niż legendarki.
Jeżeli ktoś myśli że jak w tytule(nie wymawiać) po 2-3 dniach osiągnie wszystko i może wszystko ubić mając end game set cy cuś to raczej niech zapomni :) a Ci co się wkręcą to raczej już nie odpuszczą :) sam w to gram 7 lat (sic!) i chyba wszystkiego nie zrobiłem i nie zabiłem.
Jednak to męczy oczy, a jeśli ktoś nosi okulary, to tym bardziej. Szybciej mnie zabije lag niż soc, co wyskoczy mi z boku. Jak gra się ostrożnie, to nic takiego się nie stanie.
Poza tym brak przezroczystości obiektów niestety nie buduje klimatu tylko zwyczajnie przeszkadza w grze. Da się to jednak wytrzymać.
Co do skilli, to bym nie przesadzał. Da się zrobić build pod każdy skill, ale nie każdy skill jest tego wart. Niektóre są po prostu lepsze od innych, ale tak jest w każdej grze tego typu. Tyle, że niedogodnością w Path of Exile jest właśnie robienie builda pod jeden skill. Od samego początku jest to dość wyraźne i nie bardzo opłaca się używać różnych skilli. To może trochę nudzić, no ale zasadniczo taki urok tej gry. Przecież w diablo nie było inaczej.
Wszystko fajnie ale sama walka tj. "siekanie" jest nieco odstające od XXI wiecznych mechanik. Symptomem ubóstwa jest tutaj znacznie większa trudność zbudowania postaci "prawdziwie melee" oraz częste wrzucanie zwykłego chodzenia na LPM. Umiejętności mobilne "przeszkadzają" w pozycjonowaniu się wąskim obszarze widoczności (kamera znacznie bliżej niż w Diablo 3) oraz w zadawaniu obrażeń. Ciągle towarzyszy nam uczucie toporności i zbyt wolnej reakcji postaci na wydawane polecenia.
Generalnie to jest mega rozbudowany grinder z kalkulatorem obrażeń a nie slasher. Niestety dla klientów mmo to się bardziej liczy.
W trudności budowania postaci "true melee" raczej nie zaznałem. I nie bardzo rozumiem co masz na myśli.
Co do toporności, to niestety jest to prawdą. Ale być może nie wynika to z opóźnionego czasu reakcji, tylko z mechaniki gry, która w wielu miejscach jest irytująca.
Po przejściu gry postacią Shadow na wszystkich trzech stopniach trudności mogę powiedzieć już na jej temat więcej. Zwłaszcza, jeśli chodzi o wady.
Brak balansu pomiędzy postaciami jest bardzo odczuwalny i bolesny. Gra jest bardzo trudna. To znaczy, moby zadają naprawdę spore obrażenia, zwłaszcza magiczne. Niestety uniki na takowe nie działają, więc postacie z małą ilością HP lub ES (Energy Shield, odpowiednik HP) mają o wiele trudniej. Tym bardziej, że wiele ataków bossów i rzadkich mobów potrafi zabić jednym uderzeniem postacie o mniejszej ilości HP. A to niestety samo nam nie wzrasta wraz z poziomami, tylko trzeba je sobie zbierać biorąc kolejne punkty umiejętności pasywnych. Poza tym o wiele łatwiej jest budować postać Pod ES niż HP, bowiem ES jest zdecydowanie więcej.
Gra ma również niesamowity problem jeżeli chodzi o szybkość gry. A wraz z kolejnymi poziomami trudności ta jeszcze wzrasta. Starcia z bossami przez to są chaotyczne i praktycznie nie ma w nich miejsca na żadne działania, bowiem ci spamują atakami jak szaleni. Areny są małe, a dodatkowo pełne pomocników bossa, oraz losowych rzeczy zadających nam obrażenia. bossowie i niektóre rzadkie potwory potrafią wykonywać kilka ataków na raz, spamują zaklęciami AoE + rzucają dookoła pułapki, więc praktycznie nie ma w ogóle ani miejsca, ani czasu na żadną reakcję. Po prostu człowiek nie jest w stanie tak szybko reagować.
Generalnie PoE mocno wspiera postacie tanków. Taki Marouder ma niemal pod nosem mnóstwo punktów do HP i odporności na żywioły, co bardzo szybko mu się zwraca, bo nie musi inwestować tychże w inne przedmioty. Z kolei Shadow a bardzo dużo punktów do szybkości ataku i zadawania obrażeń, ale praktycznie niewiele z HP, a z odporności nic. Dodatkowo jest to postać oparta na unikach, więc w trakcie kolejnych poziomów trudności można dostać palpitacji, kiedy po raz enty giniemy od jednego uderzenia...
Zwłaszcza, że nie ma osobnej statystyki pozwalającej nam unikać obrażeń od magii. Jedyna pasywka która na to pozwala daje 30% szans na uniknięcie zaklęcia i tyle. Więc nawet jeżeli mamy maksymalne odporności, potwory potrafią i tak mocno przylać. Zatem bez sporej ilości HP jest naprawdę ciężko...
Grając postacią tanka gra się komfortowo i przyjemnie, choć może nieco ociężale. Ale to na pewno jest lepsze od padania na jednego strzała.
Jedną z najgorszych rzeczy jest mechanika gemów. Skille których używamy są w gemach, a te musimy umieścić w częściach ekwipunku. I to jest tragiczne, bo nie wystarczy wydropić itemu z odpowiednimi statystykami. Musi on mieć jeszcze odpowiednią ilość gniazd, oraz połączeń pomiędzy nimi. Oraz gniazda muszą mieć odpowiednie kolory... Inaczej nie włożymy konkretnych gemów, a zatem nasze zdolności będą mocno osłabione. Co prawda da się wszystko to zmienić, ale kosztuje to naprawdę mnóstwo orbów (specjalne przedmioty, waluta gry pozwalająca manipulować statystykami przedmiotów), tak wolno ciułanych przez nowych graczy. Powiedzmy, że znajdziesz przedmiot, który ma odpowiednie właściwości, oraz 4 gniazda połączone. Świetnie, tylko kolory się nie zgadzają. Zatem używając Chromatic Orb próbujesz wylosować pasujące ci kolory. Niestety możesz na to złożyć dziesiątki takich orbów, i nie zyskać nic. A bez odpowiednich kolorów przedmiot będzie bezużyteczny. Można też zrobić to nieco inaczej, mając gwarantowane dwa gniazda w wybranym kolorze, ale tylko dwa, a kosztuje to 20x więcej nić gdybyśmy próbowali losować wszystkie...
Gra jest nudna i niczym nie przyciąga. Nigdy nie grałem w Diablo, ostatnio pierwszy raz spróbowałem pierwszą część i wkręciłem się tak, że gram dzień w dzień. PoE próbowałem kiedyś jak wyszło. Wbiłem 11 poziom i na tym skończyłem. Teraz po tym jak wciągnęło mnie Diablo pobrałem PoE raz jeszcze. Wbiłem 7 poziom i na tym skończyłem. Ta gra niby wygląda fajnie, niby bardziej rozbudowana, ale totalnie nie wciąga i nie ma żadnego klimatu. Totalnie zero ochoty do grania w to.
idź do kogoś kto gra i ma 80+ pograj chwile i będziesz żałował, że marnowałeś czas na Diablo
7 - my level i ty twierdzisz że pograłeś hahaa Nic nie widziałeś biegając z białym patykiem...Ani dobrych itemów ani przeciwników ani nawet żadnej mapy ani nic co oferuje gra po wbiciu choćby 70 poziomu i brakowało ci jakieś 63 levele żebyś mógł zrzucić te podarte łachmany w które twoje postać była ubrana i ubrac coś normalnego.To tak jak pisać obejrzałem intro w tytule x/y,skończyłem na menu głównym i nic mnie tam nie trzyma,nudzi mnie ekran startowy tylko opcje,nowa gra czy kontynuuj...Gra się zaczyna po wbiciu 70 poziomu i przejściu kampanii...
Gram od niedawna w związku z tym mam pytanie: dysponując przedmiotem (o odpowiednim itemlevelu) jestem w stanie otrzymać każdą żądaną konfiguracje socketów i linków w tym przedmiocie (wiedząc, oczywiście że hełm może mieć maks. 4 sockety)? Dla przykładu potrzebuję hełmu z 4 gniazdami: jednym zielonym, jednym niebieskim i dwoma czerwonymi połączonymi linkami. Znalazłem hełm z dwoma gniazdami np. czerwonymi bez linków. Używając odpowiednich gemów (plus dużo cierpliwości) otrzymam hełm taki jak chcę ? Działa to także na przedmiotach legendarnych ?
Item level nie definiuje socketów i kolorów, on definiuje z grubsza jak wysokie wartości poszczególnych elementów możesz na nim mieć :) Każdy pojedynczy przedmiot możesz wyposażyć w maksymalną ilość socketów, jakie mu przysługują, niezależnie od poziomu przedmiotu, możesz je też dowolnie kolorować (a gdy będziesz już miał własną kryjówkę to kolorowanie stanie się dużo prostsze dzięki masterom, ponieważ przedmioty mają różne "klasy" i przykładowo na hełmie dającym energy shield czyli przeznaczonym dla "magów" - gemy niebieskie - trudniej zrobić kolor dla "wojownika" czyli czerwony, itd.). Tak samo działa to oczywiście na przedmiotach legendarnych. Ograniczeniem są przedmioty mające w nazwie corrupted, te może zmieniać dopiero master na poziomie 8, w tym przypadku Vorici. Ogólnie craft to bardzo rozbudowana sprawa w PoE i często odpowiedni biały przedmiot może być wart więcej od większości przedmiotów legendarnych.
btw - odwiedź golowy wątek na forum https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=14246542 zapraszamy również do naszej skromnej golowej gildii, pomożemy :)
@aope niestety nie masz racji, ilość socketów zależy od itemlevel, chociaż nie ma to specjalnie znaczenia bo zanim zarobisz na sensowną zabawę socketami to będziesz już na wysokim poziomie i przedmioty będą miały wysoki level
(z wiki poe)
Number of Sockets Minimum Level
1 1
2 1
3 2
4 25
5 35
6 50
stile - ha, dzięki za sprostowanie, człowiek gra od bety i teraz takie coś :D Ale racja, za craft brałem się zawsze na endgame, wcześniej to była strata orbów :)
Gram w to sobie, ale jakoś bez przekonania kompletnie. Czegoś brakuje w tej grze i to pewnie będzie klimat i muzyka z diablo, które są nie do podrobienia, przedmioty wszystkie same, jak śmieci no i tego bodźca brak do grania, żeby zdobyć coś fajnego etc.
"Czegoś brakuje w tej grze i to pewnie będzie klimat i muzyka z diablo, które są nie do podrobienia"
PoE ma swój niepowtarzalny klimat.
"przedmioty wszystkie same, jak śmieci no i tego bodźca brak do grania, żeby zdobyć coś fajnego"
Nie grałeś zbyt długo, prawda?
Przeszedłem 2/3 gry i obecnie nie gram w to już od dawna z powodów, które wymieniłem. Trochę czasu na nią poświęciłem, więcej niż za pierwszym podejściem. Zwyczajnie powinieneś przyjąć do wiadomości, że nie każdego ta gra wciągnie tak jak Ciebie.
Lepszy sequel do Diablo 2 niz Diablo 3. Blizzard zostal tak wykastrowany pod casuali ze juz nic po tym starym nie zostalo, ale nawet w aspektach technicznych jak optymalizacja Diablo 3 przegrywa z budzetowym PoE. Naprawde zenujace. 3 lata od wydania RoS i gracze dostana soon PLATNY dodatek dodajacy jedna klase, kiedy PoE dostalo w tym czasie pierdylion darmowych dodatkow i najwiekszy, bo zawierajacy 6 nowych aktow, w drodze juz latem. Rozumiem ze Blizzard ma pracownikow ktorzy regularnie sa przerzucani do roznych projektow, ale kosmiczny budzet jakim dysponuje Blizzard w porownaniu do GGG i dysproporcja w jakosci tych dwoch produktow to jest naprawde bardzo slaby zart.
Nie bede tutaj pisal jakiejs recenzji, ale napisze tyle ze PoE podoba mi sie do tego stopnia ze w swoim czasie na pewno otworze portfel dla mikroplatnosci. Swietny model ktory nie zamyka przed F2P zadnego contentu wlasciwej czesci gry, gre mozna w calkowicie komfortowych warunkach przejsc bez wydawania zlotowki. Bez wydawania pieniedzy mozna na rowni powalczyc z ludzmi ktorzy juz sie zlamali i wydali kase na skiny.
Schowek ma podstawowy limit "tylko" 4 stron ale to i tak jest wg mnie bardzo duzo. Z tego co wyczytalem w internecie, podstawowy limit postaci przypisanych do jednego konta to 24, w wiekszosci/wszystkich platnych grach ten limit nie jest tak duzy(chociaz w sumie po co mialby byc kiedy w zadnej innej grze nie ma takiej ilosci mozliwosci jak w PoE).
PoE to prawdziwy raj dla hardkorowcow ktorzy lubia bawic sie cyferkami, ale nie koniecznie sa fanami mozolnej rozgrywki z gatunku grand strategy itd.
zapraszam każdego na mój Gameplay z tej rewelacyjnej gry czyli Path Of Exile w moim wykonaniu.
https://www.youtube.com/watch?v=SxFmRHt8mbU&list=PLja4b0qL_CbyVOqIdrwncgxqs77ju_98W
Jeżeli to czytasz to prawdopodobnie zastanawiasz się czy zainstalować i wypróbować Path of Exile, o ktorym tyle sie mówi w kontekście najpowazniejszego konkurenta Diablo 3. Od razu powiem wiec, ze tak. Oto dlaczego PoE jest lepszym "diablo" niz Diablo 3:
1) Swoboda rozwoju postaci jakiej próżno szukać w innych grach tego typu. Ogromne drzewko rozwoju, którego jedynym ograniczeniem jest to kiedy dotrzesz do upatrzonej umiejętności a nie czy w ogole będziesz mógł. Tym samym możesz stworzyć taką postać jaką tylko sobie wymyślisz bo wybrana na poczatku klasa nie ogranicza cię w trakcie gry. Nie ma tu jedynego słusznego buildu, jesli budujesz postać z głową (pamiętając np o odpornosciach) to kazdy build bedzie dobry.
2) Klimat, lore i fabuła. Celowo w takiej kolejności. Ponura atmosfera przypomina Diablo 2, a sposób przedstawienia świata i lore przywodzi na myśl serię Dark Souls. Oto lądujesz na zniszczonym kontynencie Wreaclast, bedacym pozostałością po dawno upadłej cywilizacji, na który obecnie zsyła sie skazańców. Warto tu wsłuchiwać sie w dialogi i czytać zapiski, bo gra ma bogate lore, które jest dość ukryte i przedstawiane bardzo subtelnie.
3) Rozbudowany i ciągle rozwijany endgame wraz z cyklicznymi ligami, w ktorym jest co robić po ukonczeniu głównej linii fabularnej.
4) Niskie wymagania sprzętowe i świetna optymalizacja, dzieki której gra pójdzie praktycznie na kazdym komputerze a przy tym wygląda naprawde dobrze (chociaż po tych kilku latach grafice przydaloby sie lekkie odświeżenie)
5) Ostateczny argument czyli cena. Gra jest całkowicie za darmo. Pobierasz na steam i grasz. Mikropłatności w PoE sa wyłącznie kosmetyczne i nie wplywaja na gre w żaden sposób. Ale i tak jak juz sie wkrecisz to będziesz chciał coś kupić, choćby po to zeby wesprzeć twórców.
To co może cię odrzucić na początku to brak języka polskiego (który byłby bardziej przydatny przy poznawaniu lore, bo w samej rozgrywce to raczej nie ma znaczenia) i dość duży poziom skomplikowania mechaniki gry (drzewko, skill gemy, sloty w itemach, orby do modyfikacji pełniące tez funkcję waluty), ale gwarantuję że po kilku godzinach uważnej gry i ogarnięciu zasad ciężko się będzie oderwać.
10/10 plus sam path który zawiera 10 aktów 7GB za free :) Husarskie skrzydła + storm bust + aura na elektryke rozpierdala :D
Siema mam pytanie do czego są te orby ktor są na Allegro i są takie drogie . Co kupić za prawdziwa kasę na początku gry ?? . Co daje pet ??
Nie kupuj nic na allegro ani zadnym innym serwisie bo jak Cię wyhaczą to dostaniesz bana za RMT(real money trading). Orby normalnie dropią w grze i służą do craftingu lub handlu jako waluta, bo w PoE nie ma klasycznej waluty w postaci złota.
Pet nie służy do niczego, po prostu ładnie wygląda jak wszystkie mikrotransakcje w tej grze. Ta gra nie ma odrobiny P2W, nie kupisz za prawdziwe pieniądze nic co dawałoby Ci przewagę nad innymi graczami. Zresztą PvP i tak jest praktycznie martwe.
Dzięki .
A coś się opłaca kupić bo zainwestowałem 5$ ;) .??. Jakieś porady dla laika godzinę gram w to :p
Kup sobie Premium Stash Tab. Pozwala wystawiać itemy na sprzedaż. Ludzie widzą wtedy twoje oferty na stronie poe.trade i mogą do ciebie pisać w sprawie kupna. O wiele łatwiej zarobić parę groszy zamiast sprzedawać wszystko do vendora :)
Z kim tu zagrać, kto się zna na grze i doradziłby jakiś sensowny build, oraz na co wydać pieniądze w tej grze (bo akurat za to co GGG robi należy im się trochę grosza, zwłaszcza jak gra mnie wciągnie na długo). I najlepiej kogoś do wspólnego pogrania...
Przede wszystkim jeżeli chcesz zacząć grę - możesz próbować od gry na SC lub ligach (SC), do tego na oficjalnym forum, w buildach wyszukuj przede wszystkim tych (cc friendly lub budget friendly) - zapewniam, że na początek dostarczają frajdy. Kiedy już się dorobisz, możesz kombinować z czymś droższym i czymś, co pozwoli Ci na tzw. Endgame.
Jeżeli pragniesz początkowego dobrego buildu - polecam Templar Pizza (Flameblast) Totem build. (Pamiętaj, że w wersji 3.0 Energy Shield został znerfiony i teraz warto iść pod Life lub MOM (czyli Mind over Matter - konkretnie, obrywasz z poziomu many).
Moge potwierdzic -flameblast totem pod life ze staffem cos pieknego! Do dmgu styka 4link ,a ty inwestujesz w 90% w gear pod life i resy bez dodatkowych statsów ( no jedynie cast speed an bizuterii)
Trochę się zmartwiłem że przeszli na EURO wiadomo czemu a tak ich broniłem że nie są pazerni na kasę ale cóż
Wciąga, aktualnei spędzone 50 godzin w grze. Diablo III to jakaś lipa przy tym cudzie
Dlaczego na karcie graficznej 512mb, 4gb ram i procesorze 2.53 ghz mam tylko 15-25 klatek na sekundę na najniższych ustawieniach graficznych?
Nie jestem fanem tej gry, od jej premiery podchodziłem do niej
kilka razy ale mi nie pasuje - na forum Diablo ktoś
zachwalał w samych ochach i achach jaka to dobra gra i ile dostała kontentu przez ostatni rok - zainstalowałem ponownie
i co ? - nic crap bez wyrazu, przegięcie z drzewkiem rozwoju
dobrym dla masochistów a nie normalnych graczy a poza tym
wygląd - lubię gdy gra ładnie wygląda a tutaj mamy crap z grafą
z epoki kamienia łupanego - fatal, lol - u mnie 4 i to max co mogę dać tej grze i co istotne
znam angielski w końcu pracuję w UK już ładnych parę lat -
lubię grać w gry po polsku - ten crap miał być spolszczony już
trzy czy cztery lata temu a nie jest do dzisiaj - LOL do kwadratu i 4 to max dla tej gry u mnie
Gra nie jest na 10 - 20 h, jak każdy RPG. Poza grafiką istnieją również inne wartości niesione przez gry. Np. Hotline Miami wygląda jak z Commodore 64, a miód wylewa się z każdej strony. To, że gra nie jest dla Ciebie, nie oznacza, że jest zła. De gustibus non est disputandum. Z resztą, oceny innych graczy mówią same za siebie :-)
Pozdrawiam.
co ja bym dał żeby takie Grim Dawn miało taki end game i ogólnie było zrobione jako MMO... Te PoE zwyczajnie mi nie podchodzi , cały ten system wymiany itemów , orbów. Wolę standardową walutę jako Gold.
I tu mój drogi narzekasz na najpiękniejszą rzecz ,usunięcie której odepchnęło mnie od diablo 3...Handel to bajka - nie musisz liczyć na łut szczęścia po prostu grając i gromadząc różne orby wymieniasz je na chaosy/exy i kupujesz co dusza zapragnie...nie to co w diablo usunięty dom aukcyjny - liczysz na drop łuku przez pół roku (jak ja kiedyś) a ten nie wypada a jak już wypada po 6 miesiącach to z niezbyt statami...a kumplowi po 1,5 tygodnia i to znacznie lepszy...Handel to poezja...Dodatkowo twórcy po wprowadzeniu zmian w przedmiotach nie usuwają (NIGDY!!) starych wersji przedmiotu z poprzednimi statami (legacy) których nie da się już zdobyć...jak robił to Blizzard - miałem fajny sprzęt > patch > włączam grę a tu skrzynka wyczyszczona z kilku przedmiotów...
Mistrz ! Ta gra jest fenomenalna ! Boshe i jeszcze darmowa w dodatku ! Diablo to paździerz przy tym. Na drugim a może i na równi polecam jeszcze Grim Dawn !.
Można gdzieś znaleźć drzewko rozwoju postaci przetłumaczone na PL ?
Nie bo nie miałoby to sensu, co kilka patchy coś się zmienia. Zresztą angielski w drzewku to nie jest nie wiadomo jaki poziom, google translate i lecisz.Trzeba się było uczyć.
Jedyna gra free to play w którą kiedykolwiek grałem,gram i grał będę...Wydałem na nią z 7 stów i mam 1700 godzin na blacie(z czego pewnie z 300 w google szukając opisów do wszystkiego - od buildów,gemów,mistrzów,ulepszeń,broni itd.)...Prawdziwy zabójca wolnego czasu..Grę należy dawkować z umiarem (wymaga długiego grindu) bo może się przejeść i przywalić nudą a monotonia żmudnego grindu może od gry odepchnąć jeśli chciałoby się wszystko zdobyć szybko (ceny niektórych przedmiotów w handlu między graczami są jak zimny prysznic dla kogoś kto chciałby szybko kopać zady wszystkim innym)...Wymaga sporo cierpliwości...Ujmę to tak po kilku tysiącach godzin w diablo 3 - endgame w diablo 3 (levelowanie i ubranie postaci) to jak skończenie kampanii i wbicie 80 lvl w path of exile bez zdobycia żadnych konkretnych przedmiotów/broni...Endgame w diablo 3 to jak szykowanie się do wzięcia za endgame w PoE po wbiciu 70lvl umożliwiającego używanie wszelkich ciuchów i broni (czasowo)..Z kolei ubranie postaci w konkretny sprzęt to setki godzin farmienia,handlu i odkładania każdego chaosa/exa..W Diablo 3 każdy endgame jest taki sam to znaczy cc/cd itd. w PoE gdy myślisz że jesteś już kozak często pojawia się jakiś koleś który spuszcza ci lanie raz za razem (Leo Arena) - i przy którym wyglądasz/bijesz jak leszcz a twój endgame wydaje się cieńki jak d...a węża...
Oto gra, która przkonała mnie do Hack and slashy. Wiele różnorodnych questów, rozwój ekwipunku i walka z mobami.
W grze znajdziemy bardzo dużo bossów z którymi czasami miałem problem w walce. Przede wszystkim gra nie jest P2W, jak to bywa z większością gier F2P. Grę polecam fanom serii Diablo i osobom, które szukają fajnego mrocznego RPG'a. Pod spodem kilka plusów i minusów, które wypatrzyłem grając w grę :
+Plusy
- F2P (nie P2W)
- Masa różnych questów i mniejszych zadań
- różnorodne lokacje
- grafika na wysokim poziomie
- mroczny klimat
- optymalizacja, brak lagów
- dużo serwrów
- częste updaty
- obecnie gra w nią bardzo dużo graczy
-Minusy
- Nie ma polskich napisów, co można wybaczyć niewielkiemu zespołowi.
Ocena końcowa 8.5/10
Niewielkiemu zespołowi? Przy tej grze pracuje 100-125 osób aktualnie :D
taki mam obecny stan atlasu z 19 mapami w panowaniu the elder, która z ostatnich map mam zrobić by Elder pojawił mi się na ostatnich red mapach lvl 14 i lvl 15, czy mam zrobić Sunken city czy Plaza
Ta, też się z tym męczyłem. Tutaj masz moją radę z tematu:
Mam teorię która pozwoliła mi na zdobycie ostatnich fragmentów.
Czyścimy żółte mapki z Shaperowych wpływów (te które są teraz pod wpływami Eldera na obrazku w załączniku), przesuwamy wpływy Eldera na czerwone mapy ale! nie czyścimy map T15 dopóki Elder nie będzie miał w swoim posiadaniu 19 map. Dopiero wtedy bierzemy się za T15 i voila!
Uff!
Teraz sobie zdałem sprawę, że to trochę chaotycznie wtedy pisałem (uradowany po zrobieniu tego po długiej męczarni).
Chcesz żeby Memory Fragment 14-15 się pojawił to musisz zostawić mapy T15 na sam koniec, czyścić inne dookoła i jak będziesz dobijał do 19 - zabierz się za T15.
Ważne jest, że by za T15 zabrać się jak Elder będzie miał 19 map, jest to bardzo ważne.
Bardzo dobra produkcja , w obecnej osłonie wygląda obłędnie . Na duży plus zasługuje grafika , grywalność , duża liczba serwerów , brak lagów , optymalizacja , ciekawe różnorodne lokacje , duża liczba wyposażenia jak i samych umiejętności . Gra jest stale modernizowana i ulepszana według mnie bije Diablo 3 na głowę . Minusem jest brak polskiego języka oraz od 6 aktu praktycznie powtarzamy grę od nowa ( prawie identyczne mapy ) Zapraszam na serię z gry https://www.youtube.com/watch?v=VilzYBeaLTw&index=2&list=PLVYHO_RNJKKioD7vE7C6IhQGGnnwYbv2X&t=0s
nowy patch Betrayal narobił mi sporo problemów po pierwsze, po zakończonej lidze znów została mi się stara zakładka po mapach, nadmieniam że jest pusta, po drugie w lidze standard zostały wykasowane moje unikat mapy w zakładce mapy a sama zakładka mapy po opróżnieniu nie chce mi się zmienić z war for the atlas na wersje Betrayal chodź sam w pasku zadań map ustawiałem na betrayal, czy mam specjalnie kupić nową zakładkę czy co?
Jest zbugowana, musisz poczekać kilka dni, a żadne mapki Ci nie zniknęły tylko są nie widzialne. Polecam odwiedzać reddita, to będziesz bardziej w temacie.
Tak, gra jest w darmowa, z opcją mikrotransakcji. Chodzi głównie o różnego rodzaju zakładki do skrzyni, bądź też skiny zmieniające wygląd postaci, ekwipunku, umiejętności itp. Gra nie wymusza na Tobie kupowania tych rzeczy, jednak jest tak sprytnie skonstruowana, ze domyślnie Twoja postać wygląda jak śmieć z wysypiska, mimo że jest ubrana w przyzwoity ekwipunek. Jeśli zwracasz na takie rzeczy uwagę, to prędzej czy później skusisz sie na zakup waluty/support packa bo inaczej wyleją Ci oczy. Tak czy inaczej, twórcy gry na ten zarobek zasługują, bo PoE w swoim gatunku jest topowym tytułem, który dodatkowo ciągle sie rozwija.
Ta gra ma jakieś inne (dużo wyższe) wymagania niż można znaleźć w Internecie / są w niej jakieś wirusy czy co?
I7 7700k, 32 GB RAM, RTX 2080 - większość gier działa idealnie, dopiero jak włączę jakieś GTA 5 z modami na lepszą grafikę to zaczynają głośniej działać wentylatory, a w innych grach jest cisza. Włączam Path of Exile (wystarczy okno wyboru postaci - nawet nie muszę grać) i komputer robi się bardzo głośny. To jakie wymagania ma ta gra?
Ogranicz jakoś FPS bo gra pewnie leci w 500FPS+ i GPU dostaje po dupie.
Wymagania tu nie mają nic do rzeczy, gra śmiga fajnie na 6-7 letnich kompach (wystarczy jakiś 2500K i GPU które ma te 512MB VRAMu).
Jeśli mówisz o target framerate to nie jest to ograniczenie FPS a mechanika która powoduje, że jeżeli target FPS to np. 60 a gra spadnie poniżej tej wartości to automatycznie zdownscaluje rozdzielczość obrazu tak, żeby 60FPS wciąż było utrzymane.
Było 144 FPS (tyle ma monitor), zmieniłem na 80 (w RivaTuner) i jest ciszej :)
Wczoraj ogłoszono nowy sezon a gry-online milczą. Widać lepiej promować battle-royale dla nastolatków, bo pieniążki lecą od producentów...
Plusy tej gry to świetne drzewko (a właściwie cała mapa) rozwoju postaci oraz duża ilość umiejętności aktywnych i pasywnych. Co za tym idzie duża liczba dostępnych buildów dla każdej postaci. Pod tym względem gra nie ma sobie równych jeżeli chodzi o hack'n'slashe. Duży plus to również spora ilość wszelakich aktywności na mapach którymi możemy się zając po ukończeniu kampanii, niektórymi z nich nawet wcześniej.
Niestety gra ma też poważne wady. Przede wszystkim bardzo słaba kampania. Spośród 10 dostępnych aktów 1 jest ciekawy i 1 tak w miarę, pozostałe to po prostu nuda. Klimat gry - tutaj nie oceniam - kwestia gustu. Mi się osobiście nie podoba. Muzyka w grze mocno przeciętna. Jeżeli gra daje już możliwości handlu to brak wbudowanego w grę brokera/aukcjonera w 2019 roku to porażka. No i przede wszystkim brak sensowej rywalizacji między graczami (patrz rywalizacja na głębokich szczelinach i rankingi dla nich w D3), bo ranking kto pierwszy wbije na kolejnych sezonach 100 level, bez komentarza.
Wiadomo coś o polskim języku na ps4?
Wiadomo - nie będzie polskiego języka, a jeśli już to nie w bliskiej przyszłości.
Twórcy niestety olewają duży rynek gier jak PL z nieznanych powodów i nie będzie j.polskiego. Też bym wolał pograć po Polsku.
Szczerze ta gra to majstersztyk,diablo 3 przy tym to jakas pomyłka.
Plusy
-grafika
-lokacje! jest ich mnóstwo,,piramidy,grobowce,lasy,starozytne budowle i wiele wiecej ,naprawde ogromna ilosc
-detale,mrówki chodza po drzewach ,much lataja nad trupami,wiekszosc gier AAA nie ma tego tak dopracowanego
-mozemy walczyc kazdym,uzywajac zdolnosci ktorej tylko chcemy(jesli mamy oczywiscie odpowiednia ilosc punktow)
-voice acting postaci
-muzyka
-gra jest za darmo
Minusy
-troche balagan w ekwipunku(ale gram na konsoli)
10/10 kazdemu polecam ,najlepsza gra z tego gatunku.
Absolutnie nie polecam. To nie jest gra zręcznościowa. To gra wiedzy, kombinatorstwa i sztuczek. Gra jest kompletnie niejasna od początku. Miliony opcji i sztuczek. Aby ją zrozumieć trzeba przeczytać kilkanaście poradników i obejrzeć setki filmików. I co najgorsze - LOSOWOŚĆ. Nie ma nagrody za dobre granie albo za rozwój postaci. Przedmioty wypadają losowo, są upgradowane losowo. Możesz grać jedną planszę i zbierać itemy przez 3 tygodnie i potem losowo na 100 prób nie uda Ci się zmodyfikować itemu jak chcesz. Do tego jeszcze handel - najważniejszy w grze. PORAŻKA.
Przeciez to jest gra w ktorej z zalozenia glownym zajeciem jest grind i handel... Rownie dobrze mozesz odpalic forze i marudzic ze treba sie scigac. Co do poradnikow i filmow to sie zgadza, ale ja to akurat widze jako zalete.
Cudna grafika, sądząc po screenach i gra całkowicie za darmo. Warto zagrać.
Nie wiem o co chodzi w tej grze bo nie ma pl klikam byle co i jakos gram w drzewko umiejętności tez punkty na byle co daje trochę do kitu chociaż tyle ze za darmo
Nawet się nie przyznawaj bo wstyd.
Mam dziwny problem w standardowej lidze odkąd weszła liga blight, tnie mnie nawet po 5 minutach od zalogowania, obraz na początku jest zamazany, ruch gracza jest spowolniony o całą sekundę, nie wiem co z tym zrobić a gram w lidze standard
Miałem do tej gry różne zarzuty, ale mam pewną obserwację. Otóż niedawno wyszła liga Blight, stworzyłem nową postać (nazwałem ją Zbuczyn, hehe), osiągnąłem 17 poziom, patrzę na zegarek - a tu ponad 2 godziny minęły, nawet nie wiem kiedy. Nie mogę nisko ocenić gry, która tak wciąga.
mój problem z lagami został rozwiązany wraz z zakupem dodatkowych 8 gb ram do obecnie posiadanych 4 gb ram i gra chodzi mi świetnie
Naucz się angielskiego w końcu a nie dajesz minus bo nie ma Polskiego.
Jak dla mnie gra to totalna lipa. Nawet 15 poziomu nie chciało mi sie osiągnąć, to juz wolał bym teraz w Diablo I zagrać, i jestem pewien ze grałbym dłużej. Nic mi sie nie podoba, orby, wymiana zamiast sprzedaży(brak waluty) , grafika tez do bani, nawet PL napisów nie ma.
Tylko DIABLO sie dla mnie liczy, ludzie narzekają na Diablo III, tymczasem jest ono lepsze od tego gniota, właśnie fajne jest to że w dowolnej chwili można modyfikowac buildy(fajny pomysł ze przedmioty legendarne mają wpłym na build, i kostka) . To juz Grim Dawn z dodatkami jest lepszy, nawet Torchlight II. A Diablo III to dla mnie król, do czasu D IV będę grał tylko w tą grę z gatunku h'n's (nie znam innych wartych uwagi. Fajnie ze Diablo IV wraca do mrocznej stylistyki, w końcu bedzie można poczuć klimat. Bo III to do WoW'a jest podobna. Gry tego typu są na tyle czasochłonne ze raczej gra sie w jedną, ja na ten moment wybieram Diablo III Eternal Collection na xbox one x. To tylko moja opinia, choć wielu myśli podobnie.
PS: jak pierwszy raz właczylem D III od razu mnie wciągneło i wbiłem jakiś 45 lvl, a tutaj przez kilka dni nawet 10 nie dalem rady.
Nie wiem co chcesz osiągnąć hejtując gierkę od pięciu dni. Nawet tego nie uzasadniłeś, więc takich zarzutów nikt nie weźmie na poważnie.
D3 to dobra skrajnie casualowa gra, ale bardzo slabe Diablo i wyjatkowo slaby H&S. Wybacz, ale jesli produkt ma tendencje oglupiajace i otumaniajace jak D3 to nigdy nie zalicze go do grona wybitnych gier. Dobry tepy odmozdzacz, ktory wpasowal sie prawie idealnie w obecne realia patobezmozgogamingu ale nie dobra gra. Idiokracja idzie pelna para do przodu. Za 20 lat Pasjans bedzie uznawany za niedoscigniony klasyk i nikt nie bedzie w stanie go ukonczyc.
Grafika jest bardzo dobra od Diablo 3 idź sobie grać Fornite brak polskich napisów bierz się za naukę
Niakadan: Powiedział człowiek, który wypluł jakiś słowotok, którego ledwo się da zrozumieć. Polecam słownik albo powrót do szkoły chyba, że to było w języku klińgońskim, to wtedy pełne zrozumienie.
Cofam wszystko, co napisałem w powyższym poście. Dałem szansę PoE, zainwestowałem w tą grę 100godz, i jeżeli miałbym jeszcze kiedyś "tracić" czas na gry z gatunku h'n's, z pewnością wybiorę PoE 2. Już nie czekam na Diablo IV.
Wybaczcie. Teraz już wiem że trzeba było spędzić z grą trochę czasu.
Ocena 9/10. Ma podobny klimat do D1 i 2.
Podchodziłem do gry kilka razy i grafika mnie jakoś odrzucała. Nie mogłem znaleźć drużyny na moim poziomie. Ale najgorsze są wymagania gry. Niby w teorii mój laptop powinien dać radę bo grałem w gta5 i fortnite ale tutaj gra chodzi jakoś dziwnie. Obniżone ustawienia grafiki do minimum skutecznie zniechęcają. Grałem w diablo 2, wiem tam grafika była jeszcze "gorsza" ale to już inne lata. Dopiero gdy zobaczyłem zapowiedź poe 4 to pomyślałem że to jest właśnie to czego oczekiwałem. Niestety przeraża mnie tzw endgame. Oglądam ludzi jak biegają po mapach z prędkością światła i spamują umiejętnościami na cały ekran. Prawie nie widać samej postaci. Praktycznie zero walki. Wszystkie potory padają od jedengo uderzenia. Jedynie tylko boss może zabić gracza jednym uderzeniem. Poe to taki mod median do diablo 2, czyli więcej spamu na ekranie. Być może jak pojawi się poprawiona grafika to jeszcze raz spróbuję podejść. Co do diablo 3 to gra była by dobra gdyby: dom aukcyjny został za złoto, handel był nieograniczony czasowo, przedmioty legendarne wypadały tak często jak w dwójce, nie został wprowadzony pierwszy dodatek, nie wciskania zestawów pod konkretne umiejętności. Diablo 4 będzie bardzo podobne do trójki i odradzam wszystkim wpakowanie się w bagno jakie oferuje blizzard
Nowy patch to majstersztyk. Gra nie dla casuali, ale jak ktoś chcę w grę wrzucić 500h+ godzin to nie ma lepszej.
Mam ponad 2500h i od kilku lig nie gram, bo PoE z każdym kolejnym patchem leci w dół. Żałuję wszystkich, którzy teraz poznają grę. Tyle dobra ich ominęło, a teraz tylko popłuczyny.
Polecam Enki Build pod Arc. Rewelacyjnie się gra. Mega przyjemnie.
Ok 50h gry na Metamorph i dopiero teraz Exalted Orb. Pierwszy raz w życiu w 1 dzień i to w ciągu 2h :D.
