IGA ŚWIĄTEK W SEZONIE 2024:
3rd AUSTRALIAN OPEN
win Doha [WTA1000]
win Indian Wells [WTA1000]
win Madryt [WTA1000]
win Rzym [WTA1000]
win ROLAND GARROS
WIMBLEDON od 1 lipca do 14 lipca
Igrzyska Olimpijskie w Paryżu od 27 lipca do 4 sierpnia
US OPEN od 26 sierpnia do 8 września
WTA Finals w Rijadzie od 2 do 9 listopada
Zapewniona liczba tygodni na fotelu liderki 115
spoiler start
Link do nowego wątku: https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=16526959
Oryginalny post dotyczący zwycięstwa w Indian Wells 2024:
Iga Świątek wygrywa Indian Wells 19 turniej WTA w karierze i 5 najważniejszy turniej w sezonie. Powiększa przewagę nad Sabalenką do ponad 2,5k punków. Dzięki temu zwycięstwu dobije do co najmniej 103 tygodni na fotelu liderki.
5 "bajgiel" w tym sezonie. Pełna dominacja w całym turnieju Indian Wells, wygrała go nie tracąc seta. Spędzając na korcie tylko około 8h.
Można by wymieniać jeszcze długo. Czapki z głów Iga :)
spoiler stop
Dawno nie widziałem aż takiej deklasacji. W całym meczu kacapka zdobyła tylko 10 punktów, z czego 5 to były błędy Igi :D Ogólnie bardzo zabawnie czytało się statystyki po tym "meczu"
21 zwycięstwo w karierze w wieku 22 lat. Aga Radwańska w całej karierze zgromadziła 20 zwycięstw. Gratulacje Iga!
I to w momencie kiedy poziom kobiecego tenisa idzie w górę. Drugi raz z rzędu finał pomiędzy nr 1 i nr 2.
Mam nadzieję że Iga fizycznie wytrzyma RG. Bo jest w wyraźnym peaku formy.
Iga wróciła na swoje dawne tory. Odkryty dach, normalne światło i zupełnie inaczej się gra. O meczu trudno coś powiedzieć, to bardziej był trening niż mecz. 100% kontrola Igi w każdym aspekcie. Należało się to jej. Po tych bataliach jeden mecz lżejszy to spory plus przed kolejnymi meczami. Tym bardziej, że Iga ma prawo odczuwać zmęczenie tym maratonem - Madryt, Rzym, Paryż.
Takie zmęczenie pewnie dopadło ją w meczu z Osaką gdzie nogi odmówiły posłuszeństwa.
Teraz Marketa, zawodniczka niebezpieczna bo to czeska szkoła. A czeska szkoła to szkoła sprytna i nieobliczalna, wybijająca z rytmu.
Nie powiedziałbym, że tenis to obecnie niszowy sport. Był nim przed sukcesami Radwańskiej, ale teraz uprawia go całkiem sporo ludzi. Mamy obecnie Igę i Huberta w top 10 i nie tylko Iga wygrywa duże turnieje. Mało który kraj może się takim czymś pochwalić. Jest też wielu juniorów w różnych kategoriach wiekowych i być może część z nich kiedyś dołączy do czołówki.
Nigdy wcześniej tenis nie był w tak dobrej sytuacji, jak obecnie. Chyba tylko na siatkarzy ludzie mają nadal większy hype.
Światek (1) - Vondrousova (6) dziś nie przed 12:30, transmisja na Eurosport.
Obstawiam 6:3 6:1 dla Igi :)
Dopiero zaczęły, ale jak to tak będzie wyglądało, to Iga powinna sobie poradzić w godzinkę.
Piłki spod siatki od Igi, to prawdziwe bomby...
Nie no, Marketa nie zasługuje na taki pogrom
No ale co zrobić jak mecz rozgrywa się w idealnych warunkach dla maszyny z Raszyna
To jest serio absurdalne, jak o tym pomyślisz. Numer 6 światowego rankingu dostała takie wciry, jakby grały w innych ligach.
Iga w trybie rzeźnika 3 bajgle (6:0) pod rząd
Via Tenor
W drugim secie Iga lekko obniżyła poziom, a i Vondrousova zagrała nieco lepiej. Ale to za mało. Iga wygrywa!
I znów półfinał Iga - Coco, czy będzie 11-1 dla Igi?
Przed meczem obstawiałem optymistycznie, że będzie tak 6:4, 6:2. Wyszło na to, że to były bardzo pesymistyczne przewidywania :D
https://x.com/rolandgarros/status/1798004467494957343
szkoda, ale przynajmniej mamy dowód, że jest człowiekiem, bo czasem patrząc na jego grę mam wątpliwości.
final Ruud - Sinner?
final Ruud - Sinner?
ktokolwiek (nie miałbym nawet nic przeciwko ADM), byleby nie saszka
BTW Iga Świątek jest numerem jeden od 106 tygodni. Ma już zapewnione co najmniej 111 tygodni. I odkąd została jeynką panuje niemal bez przerwy, jedynie z 8 tygodniową przerwą :)
No cierpiała dziś Aryna, gdyby nie problemy zdrowotne spokojnie by ograła przeciwniczkę. Z mojej strony i tak ogromny szacunek, bo to niezły wynik przy takiej dyspozycji.
Via Tenor
IGA W FINALE!
Berkieta niestety przegrał. W końcówce za dużo błędów, za dużo nerwowości, Bigun był bardziej solidny i powtarzalny w swoich zagraniach. No nic, nie można wygrywać wszystkiego, a sam awans do finału to już jest osiągnięcie. Brawo Tomek, oby tak dalej!
Via Tenor
Na razie Jaśmina postawiła się Idzie, zobaczymy czy da radę zagrać cały mecz na takim poziomie.
Edit: i przełamanie powrotne. Ale ja teraz Iga przeciągnęła po korcie. Świetny mecz się robi :)
Dlatego jest w finale Elo!
Co Ty Expert ?
1GA!!!
Gra się tak jak przeciwnik pozwala, a Iga nie pozwoliła Jasmine na nic! Można powiedzieć że szkoda Włoszki, ale prawda jest taka, że kto by nie stanął po drugiej stronie siatki, nie miałby szans ze Świątek. A pomyśleć że niewiele brakowało, a turniej skończyłby się na drugiej rundzie ;)
Via Tenor
cieszę się bardzo ze zwycięstwa Igi, ale też miło patrzyło się na Jasmine cieszącą się z każdego dobrego zagrania, kiedy już pewnie wiedziała, że sprawa jest stracona.
Powinni dać Naomi jakąś dodatkową nagrodę, jedyna która była w stanie jakieś emocje zapewnić w meczu z Iguszką.
French Open to taki turniej tenisowy w której 128 kobiet biega za piłką, a na końcu i tak wygrywa Świątek, którą już porównują do Chris Evert, która wygrała ten turniej siedem razy :)
Osaka w 2R była blisko zrobienia krzywdy Świątek, a po ograniu jej już poszło z górki i w kolejnych rundach odnosiła zaskakująco łatwe zwycięstwa. Tak wielu przypuszczało, że nikt więcej jej tak trudnych warunków nie postawi i tak się też stało. Finał może jednostronny, ale z tak grającą Świątek blisko perfekcji również Sabalenka byłaby bezradna.
Skoro IO będą na tym samym obiekcie z ulubioną ceglaną nawierzchnią Świątek to oczywiście jest główną faworytką do złota. Nie ma jednak co za dużo wymagać. Różnie może być. Pamiętamy dobrze jak źle poszło na każdych igrzyskach olimpijskich A.Radwańskiej. Nawet tych, gdy była w życiowej formie. Taki turniej rządzi się swoimi prawami. Federer w 2012 roku wygrał Wimbledon, a miesiąc później na IO w Londynie na tym samym obiekcie trawiastym co prawda dotarł do finału, ale uległ Murrayowi, który wziął na nim rewanż za niedawno przegrany finał na Wimbledonie. Także to, że IO będą na tej samej nawierzchni, a nawet tym samym obiekcie nie daje pewności, że Świątek będzie identycznie dominować i zdobędzie złoto mimo, że będzie grać na swej ulubionej cegle. IO mamy raz na 4 lata więc wygranie ich to coś znacznie trudniejszego niż wygranie turnieju wielkoszlemowego, gdzie w ciągu 4 lat jest aż 16 szans. Wracając do Federera w latach 2003-2009 w teorii nie dało się ograć na Wimbledonie, a jednak raz udała się ta sztuka Nadalowi w 2008, który jakimś cudem wyszarpał mu to zwycięstwo większą siłą woli i nieustępliwością, bo z pewnością nie lepszymi umiejętnościami grania na trawie. Napisałem to dlatego, że Federer gdyby to IO w 2004 lub 2008 były na trawie zamiast betonie byłby murowanym faworytem do złota, a jednak przykład tego co się stało na Wimbledonie 2008 pokazuje, że dało się go pokonać na jego ulubionej nawierzchni w jego apogeum. Taki jest sport. Często brutalny. Każdy mecz to nowe rozdanie. Każda seria się kończy. Świątek może wygrać złoto olimpijskie na cegle, ale jak nie wygra to nic się nie stanie, bo to nie jest robot tylko człowiek. Nikt nie jest w stanie być przez tak długi czas w optymalnej formie fizycznej i psychicznej. Jeśli wygra złoto na IO to będzie moim zdaniem jej największy sukces w karierze.
Teraz ja wszyscy kochaja, znowu, ale wystarczy turniej, którego nie wygra, od razu leca teksty o wieszaniu paletki na haku i konczeniu kariery, bo sie skonczyla jako zawodniczka. W naszym kraju trudno byc sportowcem najwyzszej klasy.
Co tutaj się dzieje! Co tutaj się dzieje!
To jest niewiarygodne!
Coś niesamowitego!
...a mówili że finał w Madrycie był dobry. Co to jest w takim razie?!
Iga kolejny raz gra w swoje urodziny i mam nadzieje, ze sprawi sobie mily prezent.
mam tez nadzieje, ze poprzedni mecz ja raczej podbudowal, a nie zdolowal.
a tutaj Lego sklada Idze zyczenia. :)
https://x.com/wooden13/status/1796472906790371665
No i jest prezencik, praktycznie cały mecz pod kontrolą, w żadnym momencie nie było zagrożenia. Teraz chwila odpoczynku i czas wyeliminować kolejną rywalkę :)
No ale Hubert odpadł, czego można w sumie sie było spodziewać. Ale w trzecim secie Panowie pięknie sobie pograli :)
6:0 w pojedynkach z Dmitrovem, to już można chyba Huberta określić jako "pigeon" Dmitrova. Nie wiem czy jest PL odpowiednik
Chyba nigdy wcześniej nie widziałem takiego pogromu, nawet jesli mecze kończyły się wynikiem 6:0, 6:0. Ta ruska wyglądała jak kompletna amatorka, która nigdy nie była zawodową tenisistką.
Przy okazji, tenis to w PL niszowy sport, ale w tym wątku ilością postów doganiamy po woli kopaną. To bardzo miłe z Waszej strony.
Szczególnie dziękuję
Liczyłem po cichu i przyznam, z dużą dozą naiwności, że Saba i Ryba wywalą się gdzieś po drodze, no ale niestety zapowiada się, że jeśli Iga nie zaliczy jakiegoś metldownu, spotka się jedną z pań w finale.
Czyli co? Znowu półfinał Cocolina, a finał Sabalenka? Nudy :)
Fanem tenisa nigdy nie byłem, ale jak grała Maria Kirilenko to oglądałem z zaciekawieniem ;p
Iga jest niesamowita, 23 lata i już tyle osiągnęła w tym sporcie. Szacun.
No niezły ten gem, Vondrousova próbuje, ale Iga niewzruszona nie odpuszcza i mamy 4:0.
Czyli co? Można się rozejść?
Do tego gra Vondousivej to kilka poziomów powyżej potapovej
Mam nadzieję że Iga utrzyma to do końca RG
Edyta. Bajgle się skończyły:(
Na tym turnieju musza grac trzy sety czy wystarcza tylko dwa?
półfinał Roland Garros Iga Świątek vs. Coco Gauff
czwartek 06.06 godz. 15:00 transmisja na Eurosport
H2H 10-1
H2H RG 2-0 (finał w 2022 i ćwierćfinał w 2023)
kurs sts (Świątek) 1.12 - (Gauff) 6.25
Jaki wynik obstawiacie?
Iga wrzuciła tryb "koniec żartów". Można było pośmieszkować z Naomi, 3 sety i w ogóle, ale teraz żarty już się skończyły.
Marketa miała dosyć już po I secie. Musiałem skrót meczu obejrzeć bo w pracy człowiek ino zerkał na wynik. Muszę przyznać, że Marketa beznadziejnie poruszała się po korcie. No może przesadziłem - bardzo kiepsko się poruszała.
Czeszka nie biegała do piłek. Jakby Bouzkova oddała jej 40% chęci to nawet mogło by być dla Igi 6:3, 6:4. ;) ...Widziałem w Markecie spuściznę po Pliskovej.
Coco nie ma większych szans z Igą. Oczywiście niech Iga tak nie myśli ale ja jako kibic mogę sobie na to pozwolić. Sportowiec nie powinien lekceważyć żadnego oponenta, trzeba być skoncentrowanym.
Podobały mi się słowa Darii Abramowicz - Team Iga jedzie na zawody aby je wygrać.
I to nie oznacza pychy, tylko gotowość - zawsze dam z siebie wszystko. Startujesz z założeniem wygrania.
mało prawdopodobne, ale kto wie. Paolini ma niezły sezon więc trzeba trzymać kciuki
Paolini - Rybakina
Mam dziwne wrazenie, ze Sabalenka zejdzie z kortu wczesniej niz nam sie wydaje.
Via Tenor
SZOK!! Mimo wszystko swietny mecz Andreevy! Pokazala klase!
Sabalenka i Rybakina się pakuja. To co teraz de Minaur odpravia Saszke?
Ale kibicowałem Jasmine w pracy. Co chwilę tylko zerku zerku na wynik, a jak wygrała pierwszego 6:2 to tylko pomyślałem - jest lepiej niż dobrze.
Później jak tylko wróciłem i sprawdziłem wynik to WOW!! Ale fajnie. No kto by pomyślał. Następnie - ale by było jakby w półfinale Mirra spotkała się z Jasmine.
I Rybakinie te asy nie pomogły a tak niektórzy Idze mają za złe - brak asów i brak asów. Asy są fajne ale na koniec liczy się całokształt. A Iga ten drugi kick serwis ma naprawdę wredny w odbiorze. Pierwszy zresztą też nie jest miły jak leci na ciało z prędkością 180 albo lepiej.
Pierwsze gemy i ciągłe przełamania a Sabalenka chce ją zabić. Następnie ten kryzys - Sabalenka to jeszcze wtopi. Do tego te jej humorki. Ale ból bólem i humorki a seta wyciągnęła Sabalenka. Trochę zwątpiłem nie powiem. Kibicowałem Mirze (jak to imię odmieniać). Na szczęście mądra gra Mirry i dała radę.
A na koniec jaka tu jest różnica charakterów. Pozytywna Mirra i zacięta Sabalenka. W ogóle śmieszna jest Mirra, taka dziecięca jeszcze.
Fajny by był finał Iga z Jasmine. Taki inny. Można by powiedzieć, że w zasadzie to by był nasz.
Szkoda, że nie miałem jak obejrzeć tych meczów na żywo. Jutro Igi z Coco też nie obejrzę od razu, ale na pewno zobaczę sobie cały mecz z odtworzenia, tak jak mecz z Vondrousową. Trzeba będzie tylko wyłączyć internet w telefonie, żeby mi nic nie zapoilerowało wyniku.
Uprawia więcej, jasne, ale infrastruktura w Polsce nadal leży. Kortów jest zbyt mało, a te, które są, pozostawiają wiele do życzenia. Cena zimą na ok obiekcie potrafi sięgnąć 150 zł za godzinę wynajmu. Wyobraźcie sobie teraz, że chcecie zagrać 2 x w tygodniu...
Ech, a jak byłem mały, to w mojej mieścinie na Dolnym płaciłem 8 zł za godzinę. ;_)
Tenis nigdy nie był tanim sportem. Jak ktoś chciał się w niego bawić na poważnie, to siła rzeczy musiał wydać dużo pieniędzy.
Co do kortów, to ja kojarzę tylko, jak to wygląda w moim mieście. Są przynajmniej dwa, z czego jeden należy do klubu, a drugi jest dostępny dla każdego za darmo, bo mieści sie w tzw. sportowej dolinie. Trochę malo, ale lepsze to niż nic. Pamiętam jeszcze czasy, kiedy jedynym kortem był ten klubowy. Oby sukcesy Igi wpłynęły jakoś na poprawę sytuacji.
Iga Świątek vs. Coco Gauff
godz. 15:00 transmisja na Eurosport
H2H 10-1
H2H RG 2-0 (finał w 2022 i ćwierćfinał w 2023)
kurs sts (Świątek) 1.15 - (Gauff) 6.25
Iga, jak Iga, myślę że wyciągnie, nawet pomimo, że Coco będzie ryzykowała.
Ale to Paolini mnie dziś bardziej interesuje, bo mecz zapowiada się wyrównany, chociaż Paolini ma doping w postaci pierogów babci. :D
https://x.com/CANALPLUS_SPORT/status/1768337466681909297
Via Tenor
... zaczelo sie! :D
o co teraz poszlo?
musialem akurat pogadac z kims w pracy i widzialem juz tylko lzy Coco.
Coco niezle sie broni!
Via Tenor
Iga!
Qwa, jakie durnowate pytanie... Coco jest mlodsza od ciebie, co mozesz o niej powiedziec?
No qwa... co ma Iga powiedziec, jak sama jeszcze jest dzieciakiem :D Najlepiej powiedziec, ze Coco zagrala slabo, ale to by bylo troche nietaktowne :D
Jaka cisza... Nikt nie oglada, bo wszyscy z gory zalozyli, ze Paolini wygra? Co pewnie tak sie stanie... :P
Dla mnie Adreeva chyba jeszcze za mlodziutka jest na final. Ladnie gra, ambitnie i z pazurem, ale duzo za duzo bledow...
Iga Świątek tym zwycięstwem zapewniła sobie minimum 113 tygodni jako numer 1. Ale biorąc pod uwagę fakt że są Sabalenka i Gauff w nadchodzącej części sezonu będą bronić więcej punktów od Igi to powinno być więcej a bardzo prawdopodobne że liderka będzie już do końca sezonu :)
Jest też mały minus. To że Gauff jest 2 tzn. że Iga będzie na nią trafiać dopiero w finałach. Natomiast zawsze w półfinale może trafić na jedną z pary Rybakina/Sabalenka.
Sabalenka na 2 jest dla Igi bardziej optymalna
Via Tenor
Dzień dobry, w dniu finału :) jak nastroje?
6:1, 6:3/6:4 (w zależności od kolejności serwowania)
Via Tenor
Berkieta wchodzi na kort. Eurosport 1
Ktos tu pisze to samo co na sport.pl
Jestem za Obiema...........
Fak She rockZ
EEEd Berkieta
SZKODA......
wredna Ida :p najpierw pozwala na chwile nadzieji aby po chwili wlaczyc walec mode :)
Via Tenor
IGA ŚWIĄTEK MISTRZYNIĄ ROLAND GARROS 2024!
BTW bardzo fajnie że Jasmine wygrała przynajmniej 1 gema w drugim secie. Zasłużyła na to :)
4 wygrany turniej RG. 5 wielkoszlemowy w karierze. Niesamowite :)
No to skoki narciarskie mogą odchodzić w zapomnienie, bo już od jakiegoś czasu mamy nowy sport, w którym każdy ma pewność, że wygra Polak. Aż się nie chce patrzeć na te mecze, w sportach gdzie jest 1 vs 1 dominacja to najgorsza możliwa rzecz.
Tylko błagam, wygrywaj co zechcesz, ale nie zjep igrzysk, wystarczy, że mamy jednych faworytów co zawsze tam przegrywają (siatkarze), nie potrzeba nam znowu blamażu w tenisie.
Może za mojego życia zobaczę polskiego tenisistę wygrywającego igrzyska ;). Byle jej nie dali funkcji chorążego na początku igrzysk.
Carlitos bezradny przy serwie Zwieriewa i oby nie poślizgnęła mu się noga przy jego gemie...
Wyszarpał to Alcaraz! Niech nikogo nie zmyli wynik w piątym secie, niby 6:2, ale trwał 54 minuty, paradoksalnie to była wyrównana gra.
No to jestem kontent, zarówno z wyniku damskiego, jak i męskiego turnieju :D
Via Tenor
Jak myślicie, czy w tym roku jest szansa że wygramy coś na trawie?
Dawać wreszcie ten Wimbledon! :)
Tylko 8 h, bez utraty seta? To nawet dla kompletnego laika brzmi nieźle, choć ja tam nie wiem jak z tym poziomem na Wells bywa i z jego rangą też :P
Bardzo fajny turniej, szczególnie że Iga i Carlitos triumfowali. Szkoda tylko, że Woźniacka musiała skreczować, pozostaje życzyć jej zdrowia.
Jednym słowem Iga Świątek - Piątek tak jak to już kiedyś pisałem. Czekać tylko aż zamiast masła z lodówki wyskoczy Iga. Powinna wyjść za mąż za Krzysztofa Piątka i już wszystko by się wtedy zgadzało na 100%. Swoją drogą kim jest ojciec tej dziewczyny że ma takie względy u "dziennikarzy" z tvn24? To musi być ich jakiś wyjątkowo dobry kolega bo jak Iga wygra to trąbią o tym wręcz od rana do wieczora. Nigdzie tak o sukcesach Igi nie trąbią jak w tvn24. Dlatego zastanawiam się kim jest jej ojciec, jeśli to znajomy tych "dziennikarzy" to dużo wyjaśnia dlaczego Iga zajmuje w ich "informacyjnej" telewizji tak szczególną pozycję.
Bardzo pozytywny dziś dzień tenisowo, ale pewnie wszystko to spierdzieli saszka za kilka godzin.
drugi set bardziej wyrownany, ale to glownie z powodu niemocy Igi. Obie dzis graja slabo
Sorry, ale jesli chodzi o sport, mozna powiedziec ze jestem jaroszem. Moim hobby jest TURYSTYKA.
Sabalenka wygląda jak Rafael Nadal
Iga i wcześniej Serena to samo, podwyższony testosteron i chłopięce geny robią swoje, to taki legalny, naturalny doping.
Do męskiego tenisa nie wypada ich przenieść więc może powinno się zrobić jakieś kategorie jak w sportach walki.
Dobrze ze zaraz Euro i wszyscy zapomna o tym pasztecie.
Tak jak już kiedyś pisałem, Iga Świątek-Piątek. Iga, Iga, Iga i nikt poza Igą się nie liczy. Jest tylko ona - Iga! Niedługo zajrzę do lodówki, wezmę masło a tam wyskoczy kto? Iga oczywiście bo któż by inny. Ona jeszcze nie ma (Iga) własnego pomnika? Dlaczego jeszcze zwlekają i jej go nie postawili? Iga, Iga, Iga. Jedyną słuszną osobą na tym globie jest kto? Iga!
Czapkę na ceremonię to by mogła zdjąć ta pani oraz przestać się bawić w smsowanie gdy jeszcze jest na korcie oraz gdy do niej mówią. Bo czasem mam wrażenie że do niej przyrosła ta czapka i zdjąć jej nie może. Trudno powiedzieć. W tvn24 oczywiście cała sobota zatłuczona Igą Świątek, w innych telewizjach tylko wzmianka ewentualnie krótki materiał i kilka wywiadów a w tvn24 nawijanie o niej do samej nocy oraz cały następny dzień. Więc korzystając z okazji ponowię pytanie które już kiedyś zadałem - kim jest ojciec tej dziewczyny? Koleś może? Nie umniejszając oczywiście jej gigantycznym wynikom jakie robi.
Jedna asysta Roberta jest wiecej warta niz jej największy sukces w tym sporcie dla snobow.