>Alex uważa grę za 10/10 i grę stulecia
>Ktoś ma inne zdanie
>Alex wyskakuje z tekstem że nie gra się bez HDR bo HDR zmienia wszystko w grze (mechanikę, muzykę, gameplay no wszystko)
Wszystko się zgadza w wątku o grze aaa.
A nie, brakuje jeszcze Hydro zntekstem, że powinien być zakaz grania w takie gry w rozdzielczości niższej niż 4k albo bez VR.
Po kilku godzinach gry stwierdzam że jest to moje największe rozczarowanie z jakim musiałem się zmierzyć w przeciągu ostatnich kilku lat. Pierwsze wrażenie jest naprawdę obiecujące i gra wciąga przez te powiedzmy pierwsze 30 minut ale potem jest już coraz gorzej. Doom Eternal to po prostu dziwaczne połączenie Fortnita, Portala i parkouru z Dying Light. Serio, w grze jest za dużo elementów logicznych, a żeby przejść dalej twórcy zmuszają nas do skakania po poręczach, używania double jumpa i dasha żeby złapać się sciany jak jakiś Spider Man. Owszem, takie elementy w grach są potrzebne ale nie do jasnej anielki w Doomie gdzie najważniejsze jest zabijanie! Ale do frustracji nie przyczynia się jedynie to, ooo nie. Chyba najgorszą rzeczą jaką zrobiło ID Software było zmniejszenie ilości amunicji do poziomu dosłownie jednego i pół magazynka. Nie da się po prostu cieszyć z zabijania bo po 20 sekundach chaosu na ekranie jesteś zmuszony uciekać w pogoni za amunicją. Wspomniałem o chaosie, ano owszem były momenty w których byłem dosłownie zasypany ilością treści która działa sie na monitorze. Do chaosu przyczynia się również bardzo nieczytelny HUD i ilość wyposażenia którym jesteśmy obdarzeni. Doceniam pomysł dodania miotacza ognia albo krwawej pięści ale to jest po prostu zbyt dużo pomysłów które upchnięte są na siłę i powodują frustrację bo twórcy praktycznie zmuszają nas do używania ich bo bez nich będzie ciężko sobie poradzić z hordą demonów. Dodając to do gry mam wrażenie że twórcy kompletnie zapomnieli o najważniejszym, czyli o giwerach. Ich po prostu nie czuć. Nie mają kopa, ciągle brakuje do nich amunicji i są najzwyczajniej w świecie nudne. Podsumowując recenzję w podpunktach:
+oprawa audiowizualna
+rozbudowywana historia Slayera
+modele demonów są na bardzo wysokim poziomie
-puste strzelanie które nie daje satysfakcji
-zbyt duża ilość pomysłów, zagadek i wyposażenia które na siłe zostały upchnięte i zamiast dawać zabawe frustrują
-parkour parkour i jeszcze raz parkour, kto na to wpadł?
-design poziomów mimo że graficznie piękny tak gameplayowo w kółko zmusza do parkoura i rozwiązywania zagadek
-AI demonów jest gorsze niż to w Doomie 2016, demony po prostu w ciebie wbiegają albo zabijają się same
-ILOŚĆ AMUNICJI A RACZEJ JEJ BRAK - NA LITOŚĆ BOSKĄ TO DYNAMICZNY SHOOTER A NIE BATTLE ROYALE
-polski dubbing woła o pomstę do nieba
-źle zbalansowane obrażenia i wytrzymałość demonów, żeby zabić prostego Zombiaka trzeba czasami wystrzelać 3 pociski ze strzelby (trafione!) które niestety są na wagę złota.
Do mojej recenzji pewnie możnaby dodać jeszcze wiele innych lepszych lub gorszych stron. Finalnie mogę powiedzieć że jest to gra w skórze Dooma która straciła ducha pierwowzoru na rzecz debilnego skakania, zagadek i po prostu frustrującego gameplayu.
Doom 2016 był bardzo fajną i przyjemną grą, która miała dobrze zaprojektowane poziomy, była przemyślana, a walki były tak skonstruowane, że opracowana strategia, jeśli przyniosła efekt - dawała ogromną satysfakcję. Tu coś takiego jak strategia po prostu nie istnieje.
Wszystko polega na bieganiu jak szalony po mapie, rozcinaniu najsłabszych demonów, by mieć cały czas amunicję i zmienianiu broni by nawalać we wszystko co się rusza adekwatnym sprzętem - na giganty jedno, na słabe skrzydlaki coś innego.
Tu nie miałem satysfakcji - tu miałem frustrację, gdy pojawiała się kolejna, coraz to trudniejsza fala demonów, musiałem wówczas dalej biegać jak szalony, jeszcze szybciej, a satysfakcja pojawiała się dopiero wtedy gdy pojawiła się informacja o zapisie gry, gdy było "po wszystkim". Z czego ta satysfakcja była o wiele mniejsza i chwilowa, w porównaniu do frustracji, która towarzyszyła większości gry.
Jak wspomniałem - projekt map też mi się nie podoba. Nie zachęcił mnie ani trochę do eksploracji. Elementy platformowe byłyby fajne, gdyby wymagały od gracza "ruszenia mózgiem" (ah, brakuje mi takich gier jak Portal). Jedyne czego te elementy od gracza tutaj wymagają to naciśnięcie spacji w odpowiednim momencie, bo sama trasa wyznaczona jest jak po sznurku, rzucającymi się w oczy fragmentami ścian do których "trzeba się przykleić".
Kwestie techniczne - tu też paradoks. Gra wcale ma niemałe wymagania by płynnie pograć, a na najwyższym poziomie graficznym.... nie robi na mnie żadnego wrażenia. Stwierdzenie, że wygląda jak doom z 2016 byłoby przesadą, owszem. Potwory wyglądają lepiej. Tekstury też, są ostre i na 4k różnice widać. Ale to wciąż FPS, którego rozgrywka toczy się na wcale nie tak dużych mapach. Gry z dużym otwartym światem, gdzie krajobrazy powodują opad szczęki (ot choćby RDR 2) mają prawo wymagać dobrego sprzętu, no ale nie FPS z grafiką która wciąż zostaje w tyle za innymi nowymi produkcjami.
Jedno jednak tej grze zawdzięczam - trening wytrwałości, bo doszedłem do wniosku, że skoro wydałem na to 175 zł i męczyłem się do połowy gry, by stracić nadzieję, że później będzie lepiej, to jednak kasa wydana i czas na pierwszą połowę stracony, więc warto już przebrnąć do końca. No i to dało mi już satysfakcję - temat skończony i nigdy więcej tej gry nie włączę :D
Spotkałem się z opiniami, że to nowy standard gier FPS. Eh, jeśli to ma być fundament nowego standardu, to zakończę swoje przygody z graniem.
Szkoda, po Doomie 2016 i Preyu miałem duże oczekiwania, w ciemno kupiłem preorder. Przy kolejnym doomie bądź nowym preyu tego błędu nie popełnię. Najpierw przestudiuję filmiki z gameplayu na YT. Nie recenzje, gameplaye.
Na początku chciałem wystawić ocenę 6 ze względu na to, że wciąż jest sporo gorszych gier. Jednak nie będę patrzył przez pryzmat innych gier, szczególnie takich robionych przez mniejsze studia, z mniejszym budżetem, od których wiele nie oczekiwalem, bądź nawet o nich nie wiedziałem. Tutaj znalazłem w restauracyjnym menu drogą potrawę, która na podstawie składników powinna mi smakować, kelner polecał, a ja się rozczarowałem. Zatem ode mnie 5.5
Doom - król strzelanek powrócił. Zaraz, czy na pewno król?
Na początek ustalmy pewne fakty - Id Software to ekipa, która bezdyskusyjnie robi najlepszy gunplay w branży. Inni mogą się jedynie wzorować i próbować ich doścignąć. Kto twierdzi inaczej, temu należy się plaskacz na twarz, by zastanowił się co mówi. Doom 2016 był świetny i to był bardzo udany restart serii - chyba nikt nie ma wątpliwości... Ok, czyli mamy fundament mojej opinii o Doomie.
Po tym jak świetnie się bawiłem w poprzedniej części Dooma, oczekiwałem na kontynuację. Mój apetyt zaostrzył Rage 2, gdzie Id Software, jak wiadomo, robili właśnie gunplay. I to był najlepszy element tej gry. Zawierał wszystko co trzeba - potężne gnaty do strzelania, tempo, movement, sterowanie i dzika satysfakcja z zabijania. Wszystko wskazywało na to, że twórcy są w świetnej formie i wróży to dobrze na przyszłość, czyli na premierę Eternala.
I oto wreszcie zainstalowałem z Game Passa nowego króla i... i cieszę się, że mam go w Game Passie, bo gdybym kupił na premierę to bym się mocno wkurzył.
Ja nawet rozumiem twórców, którzy chcieli coś zmienić, nie robić takiej samej gry jak poprzednio, że przecież Doom już w swojej historii miał zaskakującą woltę w stronę horroru, czyli Doom 3. Ba! Ja bardzo dobrze wspominam trzecią część i mam do niej duży sentyment ponieważ ukształtowała mój gust na wiele lat.
Ale Eternal to jest część, delikatnie mówiąc, co najmniej kontrowersyjna. Kontrowersyjna dlatego, że pożeniono tu strzelankę z platformówką. Tak! Elementy platformowe nie są urozmaiceniem rozgrywki tylko ważnym jej elementem. Nie raz czułem się jak w Tomb Raiderze zastawiając się, gdzie teraz mam wskoczyć, jak przedostać się na tamtą półkę albo czy dolecę na tą platformę. Mimo wszystko jest to wykonane całkiem poprawnie, więc ok, niech będzie, jestem w stanie nawet czerpać z tego jakąś drobną przyjemność.
Ale nie jestem w stanie czerpać przyjemności ze strzelania. O zgrozo! Niestety znerfiono bronie, ograniczono do minimum amunicję, dodano słabe punkty przeciwnikom. Pojawił się więc element taktyczny.
Trzeba w biegu zmieniać bronie, modyfikacje, celować w czułe punkty, używać piły by pozyskać aminucję, ognia by uzyskać pancerz, zabójstwa chwały by odzyskać zdrowie. I ani na moment nie można się zatrzymać, bo jesteś od razu martwy. Gra jest wściekle trudna.
Z grubsza wygląda to tak, że wchodzisz na arenę i wszyscy wrogowie zaczynają, nie, nie strzelać, oni zaczynają NAPIERDALAĆ w ciebie wszystkim co mają i jeśli zechcesz przymierzyć z przybliżenia w wieżyczkę Arachnokluba, czy jak tam się nazywa, to już szarżuje na ciebie Rycerz Piekeł, rakietami walą Antropokluby i Cacodemony z powietrza. Chaos, biegasz jak w amoku, czacha dymi.
Nie mogę postrzelać z ulubionej broni. Nie mogę po prostu nafaszerować z ciężkiego działa kogo chcę, bo to się nie uda, szkoda amunicji, czasu i w ogóle nie masz wtedy szans.
Niestety, nie ma dla mnie w tym frajdy. Rozumiem pomysł na grę, ale uważam że był nietrafiony. Rozumiem, że ktoś może się świetnie bawić, że odnajdzie w tym satysfakcję, ale to nie dla mnie. Szkoda. Duże rozczarowanie.
Baardzo czekam, na jedynke w ogole nie czekalem (ostatnie gry id - rage i doom 3 nie zaliczam do szczegolnie udanych), a po jakims miesiacu od jej premiery skusilem sie na nia i mnie zaczarowala.
Nie ma na tej generacji lepszego fps'a.
Konkurencja jest co prawda mniejsza niz generacje temu, ale to nie wina id ;)
btw przydalyby sie jakies fps'y typu Half-life 2, FEAR, Riddick, BioShock czy nawet Crysis, oj bardzo by się przydaly ;)
Mimo pozytywnych recenzji poprzedni doom był dużo lepszy. Ten doom to istna padaczka dla grup wiekowych 16-22 lata. Osoby starsze będą miały duży problem z czerpaniem radości z tej gry przez BŁYSKAWICZNY refleks którego ta gra wymaga. Nawet na normalnym poziomie trudności w ostatnich poziomach nie byłem już w stanie wykonywać opcjonalnych wyzwań, w których trzeba było zabijać minibossów w 30 sekund. Minibossów którzy byli nietykalni i trzeba było im idealnie w ułamku sekundy strzelić kiedy wykonywali atak (bo tylko wtedy się dało). Przypomina to dark souls, tylko, że na czas...
Ogólnie marauder to chyba najgorzej zaprojektowany przeciwnik ever. Daje ułamek sekundy na reakcję i zazwyczaj otoczony jest hordami przeciwników, więc trudno tą reakcję na czas podjąć. Nawet gdy walczy sam to rusza się i atakuje tak szybko, że trudno nadążyć za jego chaotyczną teleportacją wokół nas, a do tego nasyła na nas barghesta który zasłania ekran animacją ugryzienia, a do tego jak jeszcze sami dostaniemy od maraudera w ryj to już wgl przez całą tą czerweń i szczęki na ekranie nie widzimy nic, co kończy się tylko dostawaniem raz za razem i zgonem przez brak możliwości leczenia się. A do tego na maraudera nie działa bfg9000 bo... tak :) Nawet jak skitrałeś najpotężniejszą broń w kosmosie to i tak byle pinduś zasłoni się przed nią tarczą energetyczną :)))
Ta gra to niestety ciągle bieganie za zdrowiem i amunicją (glory kille i piła).
Przez cały ten chaos praktycznie nie ma mowy o jakiejkolwiek taktyce podczas walk, bo nasze oczy ledwie nadążają celować i wybierać półki na które wskoczymy. Po prostu biegamy w kółko nie wiedząc co się dzieje, strzelamy do wszystkiego co się rusza czym popadnie aż braknie nam amunicji i musimy przejść na piłę tarczową by wygenerować nieco amunicji (której ciągle brakuje nawet po 4 ulepszeniach).
Co gorsza fabuła tutaj praktycznie nie istnieje - wszystko co ciekawe i związane z lore gry musimy czytać w nudnych tekstach zapisanych paskudną czcionką w sekretnych znajdźkach. Gdyby to chociaż były audiologi...
Jak to ma być gra roku to rynek gier upadł...
P.S. Elementów platformowych wcale nie jest za dużo (no chyba, że szukamy sekretów). Zazwyczaj to proste kilka skoków, trwa to może ze 30 sekund na kilka-naście minut normalnej walki zwiedzania.
Doom 2016 był kapitalny i bawiłem się przy nim świetnie (z resztą byłem i jestem wielkim fanem Brutal Dooma czy Project Brutality oraz wszelkich innych podobnych modyfikacji, więc byłoby dziwne gdyby gra mi się nie podobała :D ) i po zapowiedziach Doom Eternal byłem święcie przekonany że będzie to Doom 2016 podnieisony do potęgi trzeciej :D Jednak tak rewelacyjnie nie jest i podniesiono do potęgi trzeciej jedynie tempo gry. Przesadzono z elementami platformowymi oraz tym ,że trzeba być non stop w ruchu i żonglować uzbrojeniem. Niestety mnie takie ciągłe zapier...po mapie jak po szufli amfy szybko męczy i po godzinie grania mam już dość.
Jestem zwolennikiem szybkiej rozgrywki, ale tu jednak dla mnie trochę przesadzili z tempem rozgrywki....Wydaje mi się czasem, że tempo gry wzrosło 2x albo nawet niekiedy 3x względem poprzedniczki. Niie mówię, że Doom jest złą grą, bo jest na prawdę dobrą, ale nie każdy lubi tak szybką rozgrywkę. Nowe broni sa bardzo dobre, upgrade'y do nich również świetne, a sama rozwałka miodna i przyjemna. Fabuła mi się podoba i można się jeszcze bardziej wczuć w to co siedzi w głowie i motywuje Doom Slayera. Jego odpowiedzi nie należą do rozbudowanych lirycznie, ale wystarczy samo skinienie głową, które jest bardziej wymowne niż 1000 słów :D
Technicznie gra wygląda rewelacyjnie i działa bardzo dobrze, chociaż czasami grze wyszłoby na lepsze gdyby była bardziej ponura, bo jednak niekiedy jaskrawa paleta barw troszkę psuje mi klimat piekła na ziemi.
Jak widać można robić bardzo ładne gry nie wymagające niewiadomo jakiego sprzętu oraz zajmującej prawie 100GB na dysku, bo nawet na moim starym I7 2600k @ 4.5GHz,8GB 2133MHz DDR3 i MSI GTX1080 11Gbps Plus gra działa w 1080p na ustawieniach ultrakoszmar i jeszcze nie widziałem by mi klatki spadły poniżej 60, a sama gra waży ok 2x mniej niż Doom 2016.
Podsumowując moje wypociny to powiem tylko, że gdyby tempo gry było takie jak w poprzednim Doomie byłoby idealnie, bo dla mnie jest już to trochę zbyt chaotyczna gra, gdzie nie ma podczas walki czasu na podziwianie tego co robimy z demonami.
ta gra staje się zupełnie inną grą w momencie gdy...przestawimy poziom trudności na najniższy, który chyba powinien nazywać się normal, wiem to dla noobów ale jest trochę mniej przeciwników i mniejszy chaos, jest czas żeby pomyśleć jaką broń wybrać a nie skakać jak poparzony po ścianach wciskając wszystkie klawisze i wybierając broń jak popadnie, nie ma żadnej satysfakcji z grania i walenia na oślep wszystkim i we wszystko, a po obniżeniu z normala do najniższego jest jakaś przyjemność z tej gry, ze strzelania bo chyba o to chodzi a nie żeby sie spinać i frustrować bo znowu zginąłeś
Boże, jak mi jest głupio, jak mi jest wstyd.
Parę komentarzy wyżej wystawiłem swoją ocenę i napisałem swoją recenzję. Chyba nigdy w życiu tak się nie pomyliłem co do gry.
Tamten komentarz pisałem po rozegraniu niewielu, max kilku godzin kampanii. Nie podobało mi się to, co zobaczyłem i byłem pewien, że już nie będę grał.
Ale następnego dnia zasiadłem do kompa i postanowiłem sobie jeszcze trochę postrzelać. I nie wiem co się stało t, nie wiem co się zmieniło, jak to wyjaśnić.
Po prostu coś kliknęło, zacząłem czuć tempo, rytm tej gry i rozumieć gameplay, choć wcześniej wydawało mi się, że wiem jak grać. Resztę kampanii po prostu pochłonąłem i jestem mega zadowolony.
Po prostu trzeba przebrnąć przez pierwsze 2-3 misje aż wszystkie klocki wskoczą na swoje miejsce i wtedy zaczyna się szalona jazda.
Jeśli Doom 2016 był świetny, to Eternal jest ostateczną formą doskonałego fpsa, nową jakością i wzorcem dla innych developerów. No, może przesadzam z tą doskonałością, bo pojedynki z bossami nie dorównują reszcie gry, są niezbyt kreatywnie zaprojektowane i łatwe oprócz ostatniego bossa, który powstał tylko po to, żeby wkurwiać ludzi.
Cała reszta, czyli gunplay, projekt poziomów, sterowanie, rozwój ekwipunku, projekt przeciwników to wszystko jest na najwyższym poziomie.
Ten komentarz piszę już na chłodno, dawno po skończeniu kampanii, by znowu nie palnąć durnej oceny jak wcześniej.
Niestety nie mogę zmienić już oceny, a szkoda bo dzisiaj dałbym 9. Mogłaby być dycha, ale pojedynki z bossami są słabo zaprojektowane i coś z muzyką stało się w tej części. Soundtrack z poprzedniego Dooma słucham co jakiś czas, pełno tam hiciorów jak Rip&Tear, a w Eternal muzyka jest ledwo zauważalna. Coś poszło nie tak, dlatego chyba Mick Gordon pokłócił się z Bethesdą i zakończył współpracę. Szkoda, bo to mój ulubiony autor muzyki do gier.
Moja ostateczna ocena to 9
Oj średnio... liczyłem na dobrą, nieskrępowaną rozwałkę i udało się połowicznie - dobra jest, ale krępacji jest całkiem sporo - bo trochę zbyt duży poziom trudności (choć raczej satysfakcjonujący), poprzez chroniczny brak amunicji, aż do zbyt dużej ilości wstawek ze skakaniem, wspinaniem się i chodzeniem po ścianach jak w Tomb Raider. Można by to dać do odkrywania sekretów, ale nie gdy jest to wymagane do popchnięcia fabuły do przodu, co często irytuje bo zamiast strzelać to biegamy i skaczemy po kawałku mapy jak poparzeni i rozwiązujemy zagadki. No i ciut za dużo ulepszeń - OK, powinny być, ale kurde - upgrade jest do broni, stroju, fortecy, jakieś runy i inne bzdury. Są nawet ulepszenia do ulepszeń (!). ZA DUŻO! No i sama forteca - po co to?
Generalnie strzelanie jest dobre, grafika i muzyka to wysoki poziom, ale sam misz masz strzelanki, RPG i gier w stylu Tomb Raider jest przesadzone. Mam wrażenie że twórcy chcieli usatysfakcjonować wszystkich graczy dodając po trochu wszystkiego, a wiadomo jak to najczęściej wychodzi. Trochę zawód, bo hype miałem ostry - dla mnie Doom z 2016 jednak jest wciąż najlepszy.
W życiu nie dałbym tej grze 10/10, a może co najwyżej z 6. Dla mnie to symulator zbierania amunicji. Jakim trzeba być ograniczonym programistą żeby w broni dać najmniejszy magazynek i zmuszać gracza do latania po rogach żeby zbierać amunicję. Po godzinie zacząłem już zwiewać bo 100 razy robię to samo czyli strzelam, finisher, piła, amunicja, strzelam, finisher itd. Kolejna lokacja ci sami wrogowie i znowu to samo 100 razy. Bez żadnej fabuły, idziemy przed siebie tak o bo sobie idziemy, a na siłę wciśnięty parkour to kompletnie do tej gry nie pasuje (no ale wiadomo jakaś nowość musi być bo assety wszystkie z 2016 wykorzystane). Gra nawet nie ma startu do choćby Terminator Resistance bo tam choćby klimat miażdży dooma. Doom powinien być taki jak w filmie, że żołnierze marines są słabi, powinny być elementy horrou jak w Obcym i nawet jump scare, a tutaj lecimy i śmiejemy się bo taka to rozwałka o Panie. Zwykły odmóżdżacz.
Niestety popieram w 100% użytkownika matib1012. Przykro powiedzieć nawet że ta gra nosi miano kontynuacji. To nawet nie jest FPS, to jest gra opracowana wyłącznie z myslą o graniu na padzie a nie klawiaturze i myszce. Kupiłem na premierę wersję na Xbox One X i na komputer żeby pograć hardkorowo jak na klasyka przystało, ale jak się potem okazało przy tych debilnych parkurach bez pada ani rusz to musiałem się pożegnać z klawą i mychą na rzecz pada. Gra ma przykry gameplay polegający na unicestwianiu niemilców wyłącznie na arenach a poza nimi nic się nie dzieje. Zbieranie znajdziek nie daje satysfakcji bo i tak je zaraz stracisz. Areny trzeba bez końca powtarzać w przypadku porażki nawet na samym końcu walki z ostatnim przeciwnikiem. W tej grze takie bronie co maja celowniki optyczne to nieporozumienie, na nikogo się tam nie można zasadzić. Właściwie powinno się atakować wyłącznie w pełnym zwarciu i z odległości 1m. Jak wspomniałem na początku gra nie jest FPSem tylko parkuro skakanką - po prostu platformówką. Co do zabezpieczeń dodanych to nie wiem co to za syf ale i tak nie gram w multi więc mi to lotto. Kupiłem tylko dla kampanii single i nie mogę jej przejść bo mnie zniechęca. Te areny wyzwań to już zupełnie porażka, po niepowodzeniu znikają i jeszcze na domiar złego tracisz i tak liche zasoby. Rozumiem że ideą twórców było aby nie nosić przy sobie arsenału z setkami magazynków ale 14 sztuk amunicji po mega super giga ulepszeniach do strzelby to przegięcie. Wolałbym biegać z mieczem lub toporem. Po kilku miesiącach mogę spokojnie dać ocenę na poziomie 5.0 Niestety to nie jest żaden oldschool jakim się ta gra reklamowała, zmarnowany potencjał i obietnice, wielka szkoda.
ta gra jest kurwa absurdalna, dark souls wsrod fpsow
z tym ze dark souls jest sprawiedliwy bo jesli grasz taktycznie to bedzie ci szlo, tu taktyki nie ma zadnej gra rzuca ci dziesiatki demonow wokol ciebie i wez z tym walcz, niektore walki sa ABSURDALNE 6-7 wielkich demonow okraza cie i jakim cudem masz z tym wygrac, i wieczny brac amunicji, jak masz farta i trafisz na jakiegos leszcza do przeciecia to grasz dalej jak nie to giniesz, to ma bazowac na skillu? to samo z paskiem zycia, masz 150 HP za pol sekundy masz 10, nie wiem czy w swoim zyciu gralem w trudniejszego fpsa, przypomina mi soldier of fortune 2 na najwyzszym poziomie
Zestawiłem rozgrywkę z Doom Eternal z Rage 2, aby sprawdzić która gra jest lepsza:
[link]
nie mogę się doczekać. w końcu kur** doom na ziemi, a nie po raz chyba 60 na marsie. po tylu graniach w ultimete, doom 64, doom 3, dodatek, edycje bfg i nowego dooma. wreszcie zapomniane wręcz korzenie dooma II czyli Piekło na Ziemi!
Co ty metro do Dooma 2016 klasycznego shootera mlócke do Metro Exodus porównujesz , RPGie shooteraz głebokom fabułą. Obydwie wybitne w swoim gatunku. Serous Sam kilka lig niżej, natomiast Painkiller w swoim czasie absolutnie pierwsza liga.
Trudno ocenic po kilku godzinach ale ta gra to opad szczeki od samego poczatku. Przede wszystkim muzyka. Warto do tego podpiac dobry, mocny sprzet bo to jest nie do opisania co sie tu wyprawia (akurat bardzo lubie taka muze). Walka to mistrzostwo o ktorym inni moga tylko marzyc. Na poczatku myslalem ze poradze sobie jakos na nightmare ale gdzie tam, na pocztku bylo latwo, pozniej najmniejszy blad, pol sekundy i koniec (moze przyczynilo sie do tego piwo ktore jakos szybko zniknelo z lodowki).
Jedyny minus jaki widze w tej grze to mapy wg ktorych trudno dotrzec do wszytkich sekretow ale mnie akurat na tym specjalnie nie zalezy. Ogolnie gra wymiata to jest cos niesamowitego.
Dla mnie w skrócie, doom eternal to symulator piły mechacznej i finsherów. Bez opanowania tych dwóch mechanik, Slayer szybko zostaje bez amunicji i HP. Obrażenia jakie zadają przeciwnicy na wyższych poziomach trudności są absurdalne. Feeling strzelania, a raczej jego brak. Nie odczułem ani razu żeby, którakolwiek broń miała kopa i robiła rzeź, nawet BFG. Gra ma swoje momenty, dobrze zrobioną muzykę, grafikę, ale osobiście większą frajdę miałem grając w dooma 2016. Podsumowując chaos, chaos i jeszcze raz chaos, często nie wiadomo co tak naprawdę dzieje się na ekranie. Ahhh, ktoś kto wymyślił skakanie po ścianach itp. cuda, powinien wylecieć z pracy. Elementy zręcznościowe są słabo wykonane, przykład miałem gdzieś wskoczyć i za 50+ razem się udało, bo Slayer nie potrafił złapać się krawędzi. Średniak jakich pełno, na nic więcej niż 6.0 nie zasługuje. Spokojnie można czekać na promocje.
Ktoś inny ma odmienne zdanie od Twojego Alex, to od razu złodziej? Ja dałem 400zł za tę grę kupując bezpośrednio na steamie i jak na razie sam mam mieszane odczucia. Doom 2016 podobał mi się bardzo, tu tego "wow" nie ma. Mogę profil na steama podesłać. Ale wracając. Jeszcze nie widziałem Ciebie Alex, żebyś ocenił jakąś grę słabo, tylko wszystko jest według Ciebie arcydziełem. To wygląda tak jakbyś był desperatem, który zapłacił na premierę kupę kasy za grę, to też z tego powodu trzeba wystawić dobrą ocenę i dobrze mówić o tytule. To wygląda tak jakbyś się dowartościowywał przez wystawianie tych różnych recenzji, chwaląc się przy tym sprzętem. To są Twoje prywatne sprawy ile wydajesz na rozrywkę. Ale po prostu chłopie Ciebie nie można brać poważnie. I nie piszę tego złośliwie, tylko zawsze gdy wchodzę na ten portal, to Twoje komentarze mnie albo śmieszą, albo irytują.
Za Marauderów gra dostaje mega minusa. To jest po prostu żart. Zupełnie rozwala tempo rozgrywki, nagle trzeba się 10 minut chrzanić z jednym wrogiem, czekając na okienko kiedy można raz strzelić.
Cała reszta świetna, ale ten minus tak psuje cały obraz, że nie chce się w to grać.
to tak ,mam mam już trochę na karku przeszedłem wszystkie części gry oprócz jedynki i powiem że ta mnie chyba najbardziej irytuje. przede wszystkim te areny gdzie skacze się jak małpa ciągle szukając życia a wszystko napiernicza cię z każdej możliwej strony. mogli by to trochę rozwlec po poziomach. szczególnie 2 ostatnie poziomy to już przegięcie. na przedostatnim skacze się jak z kwiatka na kwiatek i za każdym razem chaos taki że masakra, giniesz bez przerwy. No i ten koleś z tarczą to też przegięcie. Uważam że przegieli z poziomem trudności na ostatnich poziomach strasznie to irytuje.
Poprzednia odslona no taaaak mi sie podobala ze mmmmm palce lizac a ta to mnie no taaaak wkoooooooorwia ze mam juz dosc grania w to gowno niby najlatwiejszy poziom no ale te kuuurwa dziury wspinaczki no kurwa mac slabo dla mnie latwy poziom a trudna i przyciski mi sie non stop mylą za dużo nasrane nasrane i nasrane.7/10
Świetna gra, jedna z najlepszych w jakie grałem. Idealne ulepszenie formuły z DOOMa (2016), choć momentami na ekranie panował zbyt wielki chaos, a dodatkowe życia to momentami zbyt wielkie ułatwienie.
Dziwi mnie narzekanie niektórych na elementy platformowe i zagadki logiczne. Bo naprawdę? Raz na jakiś czas musimy poskakać i... trwa to z 1-2minuty, no ale problem. Zagadki logiczne? Najtrudniejsza polegała na walnięciu w dwa przyciski.
Gra świetna, do tego świetnie zoptymalizowana i pięknie wyglądająca. Jedna z niewielu gier, gdzie nie nudziłem się ani przez chwilę.
Najtrudniejsze fps jakie w życiu grałem, a jestem starym weteranem. Gra to dark souls wśród strzelanek. Niestety mocno irytuje po pierwsze za dużo elementów zręcznościowych, po drugie nie ma takiej satysfakcji jak w dark souls, a niektóre areny będziesz powtarzał po 6 razy i więcej. Strasznie irytuje, pod koniec się już nieźle męczyłem, a przecież gra to powinna być przyjemność. Grałem na padzie więc normal zamienił się w nightmare
Czytam, że Eternal za trudny, zbyt chaotyczny, za mało amunicji, wrogowie zbyt agresywni i zastanawiam się: skoro taki brutalny ten nowy DOOM to jak mi się udało ukończyć Ultra Nightmare?
Cytując Quaza "Doom jest jak taniec" i ta część potwierdza to pod każdym względem. Bawiłem się w świetnie, jest lepszy od Dooma z 2016. Dynamika oraz płynność tej gry to jej bardzo mocne strony.
Jestem świeżo po skończeniu nowego Dooma i co to była za przejażdżka. Dawno tak dobrze się nie bawiłem. Co nowy Doom robi dobrze?
Gra poprzez swoje mechaniki ograniczonego ammo, odzyskiwania życia i tarczy, zmusza nas do używania wszystkich broni oraz używania, dosłownie, wszystkich innych mechanik (granatów, podpalenia). Jak połączymy to wszystko to wychodzi nam genialny gameplay, gdzie skaczemy, tniemy słabe mobki piłą, następnie zmieniamy na snajperkę aby odstrzelić działka jednemu z potworów, dashem podlatujemy do kakodemona, aby nafaszerować go bombą samoprzylepną z shotguna, którą się dławi i wybucha, grupę potworków zamrażamy i faszerujemy rakietami, za co odzyskujemy życie, później wyciągamy legendarny miecz i tniemy największe potwory na pół, kończąc strzałem z BFG anihilując wszystko po drodze. Mechanik jest mnóstwo i jak tylko opanujemy je wszystkie płynnie używać, gra płynie i gra się w to wspaniale. Tempo walk jest szalone. Grafika jest świetna, mięcho odrywane od potworów, rozczłonkowane truchła latające w powietrzu, czuć moc broni, kiedy np. z bliska last hitujemy dużego potwora dwururką i zostaje po nim czerwona plama i truchło. Lokacje są świetne, elementy platformowe są oddechem pomiędzy potyczkami z demonami. Ogólnie jestem zachwycony 9/10.
Ukończyłem grę na XSX na poziomie Ultraprzemoc i muszę przyznać że ten poziom trudności potrafi zajść za skórę. Kampanie ukończyłem w jakieś 17h (100%) i przyznam że trzeba się mega skupić przy niektórych starciach. Widać w komentarzach że elementy platformowe nie przypadły do gustu graczom ale one są dobrze przemyślane. Między intensywnymi starciami mamy chwile luzu i własne te etapy pozwalają nam chwile odsapnąć. W grze są jeszcze poziomy eksperckie i też dają w kość. I wisienką na tym demonicznym torcie jest tryb Horde Mode który jest bardzo fajnie przemyślany i nie jest to zwykły survival na czas. Gra ode mnie ma 9,5 dlaczego nie 10 bo na XSX wywaliło mnie kilka razy nie wiem co jest tego powodem może tryby graficzne. Jak grałem na trybie jakości to miałem włączony ray tracing i co jakiś czas mnie wywalało do dashboarda. Jak włączyłem tryb wydajności to już takiego czegoś nie było ale za mało grałem w tym trybie aby się upewnić
kocham Doom Eternal. Jednak wolę Wolfa jednak. Nie trzeba w nim zakładać konta żeby sobie pograć. Bez przesady, w jakich czasach żyjemy. Już hasło i loginy fb, poczty trudno mi zapamiętać czasami, a tu jeszcze konta i loginy gier muszę. Przez to niegram w Diablo2 Resurrected. Bez jaj, znowu nowy login i hasło.
No to słabo. Brak edytora map i do tego szykuje się że nie będzie na steam'ie a na kolejnej platformie Bethesd'y jak najnowszy Fallout i Quake Champions. Oby chociaż był na steam...
niedawno zrobiłem upgrade kompa, przeszedłem sporo gierek w które przez ostatnie lata nie byłem w stanie zagrać, skończyłem dooma z 2016, który był dla mnie 9/10, świetnie sie bawiłem mordując hordy demonów, tutaj będzie tego jeszcze więcej, z jeszcze większą pompą, z nowym, jeszcze lepszym uzbrojeniem więc moje oczekiwania to 10/10
Pokładam ogromne nadzieje w nowym Doomie jak i całym 2019 r. który obfituje w strzelanki. Nie mogę się doczekać nowego gameplaya i daty premiery, o wymaganiach nawet nie wspomnę. Martwi mnie natomiast, że może być dostępny tylko przez launcher Bethesdy :( .
Ziomeczki, jest nowy gameplay z Dooma puszczony na Stadi od Googla.
Oj czekam czekam, po aktywnośći fizycznej gry są moją ulubioną rozrywką.
DOOM'a ETERNAL'a łapię na premierę !!! Moja najbardziej wyczekiwania gra 2019 8-).
Pozdro gracze.
Kurcze ciezka ta gra, nie wybacza błędów nawet na poziomie trudnosci dowal mi, nawalanie miodne ale wyzwanie jest konkretne :)
wie ktoś czy można wyłączyć polski dubbing i włączyć angielską sciezkę dzwiękową z polskimi napisami? wersja steam
Poważnie? Ten df to chyba ładnie w łapę dostaje od producentów gier
Grafika w eternal jest na maksa przeciętna, to ten sam poziom co 4 lata temu, poprawili głównie jakość tekstur
Żeby nie było gram na ultra
Nie przez przypadek tą grą ma tak niskie wymagania
To samo było z gears5, podnieta df co do grafiki, a byla ona jedynie ok
Alex oczywiście się zachwyca, no kto by pomyślał
Trochę mi to przypomina digital foundry, oni też podniecają się co druga grą
Sorry przesiadłem się z jedynki na eternal i grafika to czysta symbolika (różnica) kto twierdzi inaczej to niech zdejmie różowe okulary
No i niestety faktycznie brakuje amunicji, trzeba latać po mapie i szukac
Świetna gra lecz denerwujące są elementy platformowe, gra naprawdę potrafi być trudna i trzeba się starać nawet na normalu, duża ilość mechanik/ kombinacji klawiszy sprawia, że na klawiaturze nie gra się zbyt komfortowo zapraszam https://www.youtube.com/watch?v=0dHvQjSnUvE&list=PLI2HRQC_mAWQxUdAabIQimDjemi3iG92b
Świetna rozwałka. Poczułem się jak bym znowu grał w Quake albo UT jak za starych czasów. Elementy platformowe proste i przyjemne. Nie są też długie, kilka przeskoków i znów wraca się do głoszenia prawdy na arenach.
Oj słaba ta gra, Doom z 2016 lepszy i Rage 2 również lepszy. Czasami fajne arenki i miło sie wyrzyna wszystkie stwory, ale jako całość gra jest kiepska. Jak na tak zacną markę niestety za mało.
doom 3
najlepszy!!!!!!!!!!
a tu mamy skakanie zbieranie amono pila bo brak amono i tak wkoło ehh
doom 3 wymiata
Jakoś poprzedni Doom bardziej podchodził ukończyłem 2 razy a tu po kilku godzinach mam dość nie chcę mi się w to grać
Szczerze? 2016 była jeszcze fajna, ale tutaj to się meczę od samego oglądania filmików. Jeden wielki chaos..
Na easy idzie to jakoś ograć, czy jednak w ogóle zrezygnować z zakupu?
Finałowa walka z bossem to jakieś istne kuriozum... Serious Sam to była przy tym spokojna gierka.
Ponoć są kody? Czy poza unlimited ammo jest też tradycyjny god mode?
Chyba raczej wolałbym wypróbować zagranie w Rage 2 niż w Dooma Eternal. Mam wrażenie, że jest ciekawsza.
Szkoda że nie ktoś nie wpadł na pomysł że, nie każdy chce grać z polskim dubbingiem. Chcialem spróbować zagrać w DOOM'a na konsoli ,ale brak mozliwosci zmiany dubbingu z PL na ENG spowodował u mnie krwotok z uszu. Powinna byc też opcja wyłączenia tych kolorowych amunicji ,pancerza,zdrowia wylatujących z przeciwników.
Tak czy inaczej dobra gra, ale jednak w niektórych aspektach poprzednia gra z serii wypadła lepiej. Najbardziej spodobał mi się tzw. "system zniszczalnych demonów".
No cóż anti-cheat na dobre zwalił grę. Radzę refundować ja jeszcze zdążyłem oddać to gów**. Bo tak tylko można to teraz nazwać po aktualizacji !
Nie chcę się rozpisywac. Rozpisalem się już w recenzji Doom z 2016 roku. Ocena tak jak wyżej kolega ocenił. 6/10.
Troche martwi mnie to co ładnie opisaliscie odnośnie używania specyficznej broni przeciw konkretnemu demonowi i problemie z amunicją.
Kończę drugi raz genialnego Doom 2016 i biore sie za Eternal.
Wnioskuje że będzie o wiele trudniej. Pocieszaja oceny Steam: Doom 2016 - 95%, Eternal - 90%. Czyli idzie się dostosować bez problemu
Ta gra to jakieś perfekcyjnie wręcz dopracowane arcydzieło FPPS! Twórcy czerpią garściami z klasycznego "DOOMA" z 1993 roku jaki i z 2ki - min. wygląd dopalaczy, niektórzy przeciwnicy, kamizelka do chodzenia po kwasie itp... ale przy tym wszystkim nie zabrakło twórcom oryginalności i świeżości! np. rozbudowane sekwencje platformowe... Jednak największą nowością jest tutaj fabuła - która zawsze w przypadku tej serii gier schodziła na drugi plan - tutaj jest dość istotna - mnie najbardziej podobało się spotkanie ze starym Slayerem (Zdrajcą) - niezwykle klimatyczne... Ale też np. wątek z królm Novikiem - sugerujący że Slayerzy tropią demony już od czasów zamierzchłej przeszłości... interesujący jest pomysł z piekielnymi kapłanami... Starcia z bossami są ok... szczególnie ikona grzechu w końcówce (Znów nawiązanie do 2ki)... Same walki też fajne ale trochę za trudne co w pewnym momencie prowadzi do zmęczenia - ta gra "cierpi" na przesyt akcji - ale wiadomo że dla wielu to będzie raczej plus - choć dla mnie jeden z nielicznych minusów tej wspaniałej gry... O grafice nie ma się za bardzo co rozpisywać - bo wiadomo że jest to, nawet w dzisiejszych czasach, poziom niebotycznie wręcz wysoki - nazwa "DOOM" zobowiązuje - kraina średniowiecznych zamków Exultia, jakaś lodowa planeta, supergniazdo juchy, czy zdemolowane przez piekielne siły miasta to coś co długo zostanie w pamięci gracza - moim zdaniem grafika przejdzie do historii gier komputerowych! Gra 10 na 10 i do ulubionych! Coś genialnego!
11/10 ostatnio tak dobrze się bawiłem przy grze w 1994 na premierę doom 2 XD
śmieszne że w szkle, oknach wieżowców nie widać naszych odbić jak to było 25 lat temu
https://www.youtube.com/watch?v=ntv60-fH4zQ
Up - zwracam honor, RT posiada
Nie wiem jaki macie tu problem ze spowalnianiem gry. Gram na Steam, silnik chodzi perfekcyjnie. Na 4 core + 1070ti jakość ultrakoszmar :) latam w 1080p stale w okolicach 100-144 fps,
uff 3 wieczory zajęło mi zaliczenie końcowego starcia Odzyskanej Ziemi. mam szanse na drugim poziomie trudności na ukończenie AG2. yes yes dodatki dla mnie są trudne
Autor wątku jak widać nie poleca gier, które nie miały jeszcze premiery.
Jest zatem wróżbitą Maciejem albo marnym bejterem.
O której godzinie czasu polskiego będzie dziś zaprezentowany gameplay z DOOM Eternal? Jedynka była niesamowita, świetna akcja, oprawa graficzna, klimat. W kontynuacji poproszę to samo tylko więcej, lepiej, ładniej. I poproszę jeszcze mniejszy nacisk na fabułę bo po co ona komu.
Prezentuję się bardzo dobrze kupię w dniu premiery graficznie to tak samo wygląda jak poprzednia część
Czy będzie edytor map jak w wersji z 2015 roku ? Czy będą rozgrywki multiplayer np w coopie możliwość przejścia gry czy tylko jak w poprzedniej części ?
Szkoda że nie zrobią fajnego, klimatycznego horroru jak to było w przypadku Doom'a3
Remember: Demon can be an offensive term, refer to them as mortally challenged
Mimo iż smutno mi troszeczkę, że wygląda to jak odgrzewany kotlet to tym tekstem mnie bardzo rozczulili i nawet jeśli będzie to wydane tylko na bieda-launchera od bethesdy to i tak kupię :)
Doom to jedna z tych gier ktora zawsze miala przelomowa grafike kiedy miala swoja premiere.
Licze ze tym razem tez tak bedzie a zeby tak bylo to musi zostac dodana do silnika obsluga Ray Tracingu w czasie rzeczywistym.
Po premierze kart graficznych GeForce 2080 GTX w swiecie graczy sa ogromne nadzieje na kolejny przelom graficzny w grach a Ray Tracing jest tym wlasnie najwiekszym przelomem od co najmniej 10 lat, wiec nie wyobrazam sobie zeby w Doom Eternal go zabraklo!!!
Jedyne, co mnie interesuje to fakt, czy Eternal zaczną w tym samym miejscu, co skończyli Dooma 2016.
spoiler start
W końcu Samuel Hayden zabrał Tygiel dla siebie i zesłał Doom Slayera do piekła
spoiler stop
No i po krótkim zastanowieniu ciekawi mnie, czy
spoiler start
po uratowaniu VEGA nadal będzie dotrzymywał towarzystwa protagoniście
spoiler stop
.
Bo z tego co widzę, to miodność grania nie ma co się martwić. Nie powtórzyli już błędu z wolnymi finiszerami, jak podczas prezentacji jedynki na E3 2015, a reszta ficzerów pewnie jeszcze bardziej urozmaici rozgrywkę. Nie podoba mi się jedynie dźwięk karabinu maszynowego, jakoś w ogóle nie ma się wrażenia, że trzyma się potężnego gnata. :/ Niemniej, 26. rocznica Dooma zapowiada się zajebiście.
Lepiej niech wydadzą na Steam żeby nie skończyło jak Fallout 76 na platformie Bethesdy albo Metro jako exclusive Epic Store które ma być bojkotowane przez graczy (przynajmniej tak sie zapowiada).
Teoretycznie wszystko wskazuje na Steam:
https://www.allkeyshop.com/blog/buy-doom-eternal-cd-key-compare-prices/
ale żeby nie zrobili niespodzianki jak z Metro Exodus...
poprzednia część świetna więc mam na dzieje że eternal również będzie niezły , oprócz więcej bardziej brutalnego rozwałki też przydało by się fabułę rozszerzyć
Sądząc po tym, że Doom z 2016 miał specyficzną datę premiery(piątek trzynastego), mam wrażenie, że z Doom-em Eternal będzie podobnie. W takim wypadku najbliższy takowy wypada we wrześniu 2019.
A co do gry, to jak dla mnie nie muszą już nic do niej dodawać(ale nie będe narzekał, jeśli tak się stanie). Oczekuje za to lepszej optymalizacji, bo poprzedni nawet na dobrym kompie mi przycinał.
Eternal zapowiada się mega konkretnie.. W przeciwieństwie do filmowego Dooma Anihilation ??
Pewnie jakoś jesienia, moze we wrzesniu?
W sumie to się dziwie, ze tyle się bawia z ta gra, przeciez to sie nie rózni jakos bardzo od Doom 2016, ot nowe levele i bronie, historia..
Jedynka była fajna, inna niż wszystkie
,, strzelanki ''. Nie kupuję każdej gry, bywa ze ogrywam 10 tytułów w roku, a to dlatego że nie każda mnie interesuję. Eternal zapowiada się na dobrego następcę , tak więc kupuję na premierę.
RAGE 2, Wolfenstein: Youngblood, Wolfenstein: Cyberpilot, i DOOM Eternal właśnie wszystko potwierdzone na Steam !
Chyba pożarli się z Epic Store !
https://twitter.com/bethesda/status/1110225138979651584
Ciekawe czy poza napisami po polsku będą też dialogi tak jak w Doomie z 2016. Byłoby miło, chyba że nie będzie tam komu gadać :D
Obejrzalem najnowszy gameplay. Jest dobrze, to na co czekam. I super że dodali odgłosy cierpiącego bohatera, w poprzedniej czesci tego brakowalo, bo niby szczegół ale jakoś zawsze był ten smaczek w grach ID.
Mi tylko brakowało spotkania kilku ocalałych. Jednak zgineli wtedy wszyscy bodajże w liczbie 60 tys
Muzyka byla fenomenalna w 2016. Soundtrack to niezły test dla audio
Widzę, że chłopaki z Gol'a napisali że gra ma wyjść w pazdzierniku 2019. Czyli 5 miechów. Coraz bliżej święta, coraz bliżej święta !
Podobno będziemy też zabijać aniołki. Czekam bardzo, uwielbiam takie Darksidersowe klimaty biblijne
Tak jak w multi - w kampanii zdobędziemy teraz z wroga punkty życia (zabójstwo chwały), amunicję (zabiicie piła), elementy pancerza (spalenie)
Material z kampanii
https://youtube.com/watch?feature=youtu.be&v=mrS4PJxUrrs
Jakoś do dupy to się prezentuje zupełnie nie widać klimatu dooma,poczekamy zobaczymy
To wyżej miało być do filmu nie mogę usunąć ani edytować,tak to jest jak się po pijaku pisze
Zagrajcie sobie w Sigil-a od Romero :D na gzdoom całkiem nieźle wygląda
Na 4chanie pojawiło się parę tematów od ludzi, którzy rzekomo pracują dla iD software i grali w Dooma Eternal. Ich zeznania są czasami sprzeczne, ale jest parę spójnych rzeczy. Linki do tematów:
https://boards.4channel.org/v/thread/476283202
https://boards.4channel.org/v/thread/476286790#p476286790
https://boards.4channel.org/v/thread/476379680
W tym ostatnim temacie pojawiąją się także szczegóły na temat The Elder Scrolls VI.
Oczywiście wszystko należy brać z przymróżeniem oka, nie mniej jednak wydaje się to ciekawe.
Warto od razu celowac w wersje De Lux , nawet poczekać na promocje. Zawiera od razu przyszłe dwa DLC
A ja chcę dwie misje z Wolfenstein II The New Colossus z zabijaniem Niemcowów z rąk i Oręża DOOM GUYA! Jak w DOOM II ! bo jak NIE ! to nie.
No coś gra wylatuje z tego roku i zadebiutuje w marcu 2020
Luty tlou2
Marzec Doom eternal ewentualnie watch dogs legion
Kwiecień cyberpunk
Maj dying light 2
Co miesiąc gruba premiera, ale w drugiej połowie roku to chyba same assasyny itp będą
20 marca 2020 - nowa data premiery. Źródło - polski fp serii oraz oficjalny profil Doom na Twitterze.
Tryb inwazji dojdzie jako darmowa aktualizacja
Premiera na Switchu jeszcze nieustalona.
Ci, co złożyli pre-order, dostaną w prezencie - oprócz poprzednich dodatków - port Doom 64, w wersji na XOne, PS4 i PC.
Ładnie się zaorali, przesuwając datę premiery między TLOU2, a Cyberpunkiem i remake'm FFVII.
https://m.twitch.tv/clip/DeterminedPhilanthropicCocoaMingLee
Gracze w wrażeniach przedpremierowyh narzekają na bugi i słabą optymalizację? Ciul z tym, dorzućmy mechanikę która kompletnie zabija sens wykonywania finiszerów!
Oby się to nie skończyło kolejnym Youngblood.
Ja chcę już w to grać! Po Death Stranding i przed nowym info o Elden Ring i Silksong mój hype skupia się na Doom Eternal, a to dopiero za 4 miesiące :(
Kolejne idiotyczne zagranie po wprowadzeniu płatnej subskrybcji na Fallout 76...
DO URUCHOMIENIA GRY DOOM ETERNAL KONIECZNE KONTO BETHESDA.NET
Przecież to już przerabiali przy okazji Doom 1 i Doom 2. Widać niczego się nie nauczyli.
Ktos wie moze czy bohaterem bedzie ta sama postac co w Doom 2016 ???
Jak złożę zamówienie(pre-order) tydzień przed premierą gry, to czy dostanę bonusy za zakup przedpremierowy? Doom 64,skin na strzelbę itp.
Pierwszy raz zamierzam tak zrobić,a nie wiem jak to się liczy. Chyba ważne żeby zakupić grę przed premierą, prawda?
Dzięki za odpowiedź. 8-)
Doom jak Doom. Rzeźnia na całego. Dynamika, krwawa jatka, miodność i zabawa. Doom 2016 był takim 100% remakiem Dooma 1993 z akcją na Marsie, gdy Doom 3 jako remake stawiał na coś innego - elementy horroru i szczątkową fabułę - szukanie zapisów audio.
Doom Eternal to będzie remake Dooma 2 1994. Akcja więc przenosi się na Ziemię.
Mnie zaskoczyło, że Unreal 1998, który był takim Crysisem lat 90' zarzynającym sprzęty na najnowszej wersji jest o wiele bardziej dynamicznym FPS-em niż był początkowo.
W latach 90' Quake 1 i 2 były od niego o wiele szybsze. Unreal pokonał je grafiką, wielkimi levelami, muzyką i tym jak zachowywali się wrogowie. Zwłaszcza SI tych co wyglądali jak Predator to było coś znacznie bardziej ambitnego niż zachowanie wrogów z Quake 1 i 2. Oczywiście i tak nie miało startu do SI wrogów z Half Life 1, który do dziś ośmiesza pod względem SI ponad 95% obecnych gier - strategie komandosów i najemniczek w czarnych kostiumach. Zwłaszcza to odczuwamy na Medium/Hard.
W każdym razie Unreal od tych kilkunastu lat sporo zyskał na dynamice. Szkoda, że Unreal nie dostał porządnego remastera, a mody graficzne są dość skromne akurat do tej gry. To samo Duke Nukem 3d 1996 czy Blood 1997.
Do Nukem 3d mamy High Resolution Pack v5.4, który przeobraża wygląd gry na znacznie bardziej ostry i wyraźny więc nie ma już żadnej pikselozy. Jest to znacznie lepsza alternatywa niż remaster z 2016.
Jest też fanowski projekt, gdzie gra przenoszona jest na nowy silnik od Serious Sam - Serious Duke 3D. Wygląda to dopiero super, ale wiem, że w połowie 2019 roku były gotowe tylko dwa pierwsze poziomy i dodano bardziej rozbudowany prolog.
Wolfenstein - The New Order miał trochę ze stylu gry Duke Nukem 3d.
Jasne, że czekam. Póki co musi wystarczyć mi zwiastun i gameplay'e ?? [link]
Dobre wieści dla osób z gorszym internetem (jak ja) - tryb singleplayer i Battlemode będzie można pobrać osobno (ok. 40 GB na każdy tryb). Źródło: https://wccftech.com/doom-eternal-xbox-one-file-size/
Podejrzewam że ta gra nie będzie miała osiągnieć jak sie kupi na steamie ponieważ jest potrzebne konto na betheseda.net a na tym nie ma czegoś takiego jak osiągniecia.Ale w gierke tak czy siak zagram pewnie najlepsza strzelanka tego roku.
Czyli rozumiem, że jak kupię wersję pudełkową to będzie ona na platformę Bethesdy a nie na Steam ?
NIestety lub stety, niczym sie nie rozni ten Doom graficznie ani grywalnosciowo od Dooma 2016, wyglada jak mission pack.
Wyszły nowe sterowniki pod Doom Eternal ale tak zabagowane że nie ma sensu ściągać:
Open Issues:
Windows 7 Issues
-[Doom Eternal]: Flickering occurs in the ShadowPlay on-screen settings when in-game VSync
is OFF. [200593899]
-[Call of Duty - Warzone]: ShadowPlay and Screenshot capture does not work with Windows 7
(200593494)
-[World of Warcraft: Battle for Azeroth][DirectX 12]: The game crashes when switched from
DirectX 11 to DirectX 12 mode. [200574934]
Windows 10 Issues
-[SLI][Doom Eternal]: Corruption occurs in the game upon opening the Steam overlay.
[200593967]
-[DOOM Eternal]: Error occurs in the game while capturing Super Resolution (AI Upres) Image
with Ansel.[200597765]
-[Doom Eternal]: The game frame rate drops when using the Steam in-game FPS counter.
[200593988]
This issue also occurs with non-NVIDIA graphics hardware.
-[DOOM Eternal][HDR]: The game flickers when OS HDR is set to OFF and in-game HDR is set
to ON.[2874172]
To work around, enable “Play HDR games and apps” from the Windows HD Color Settings menu.
-[Call of Duty: Modern Warfare]: Game may display white flashes when player approaches a
wall. [2887940]
-[Call of Duty - Warzone]: Freestyle does not work. (200593020)
-[Forza Motorsport 7]: The curb may display a black strip during a race on certain tracks.
[2781776]
-[Zombie Army: Dead War 4][Ansel/Freestyle]: The Ansel & Freestyle tabs are unselectable.
[2810884]
-[Tom Clancy's Rainbow Six Siege][Vulkan][G-SYNC]: When playing the game in Vulkan mode
with G-SYNC enabled, flickering occurs after switching the game between full-screen and
windowed mode.[200578641]
To work around, either disable G-SYNC or play using an API other than Vulkan.
Co się z nimi dzieje wypuszczają coraz gorszy crap. Ostatnio jest coraz gorzej Trzeba szukać samemu starszych żeby było stabilnie a niekoniecznie optymalnie. Zaczynam podejrzewać że to specjalna polityka przed wypuszczeniem nowej serii RTX 30xx. Ale może przesadzam.
Bethesda w formie. Piraci dostali wersję drm-free, a ci co zapłacili mają zabezpieczenie. Gdzie tu logika.
Wie ktoś może czy wersja na Xbox One X obsługuje myszkę i klawiaturę?
Już redakcjo oceniliście grę, a nawet w tym roku nie ma żadnej rekomendacji. Nawet ich nie polecacie. Co tu się dzieje? Gdzie rekomendacje dla tego Dooma? Dla Ori? Dla NioHa? Pytam z ciekawości.
Dużo lepszy niż tez z 2016 roku
Bethesda fail! ;) Wrzucili gre bez denuvo,lol
test wydajnosci
https://pclab.pl/art83782-5.html
1050ti - 18 FPS na wysokich, nigdy nie zapomne jak mi doradca w sklepie kazał trzy takie karty połączyć w SLI
Po około 10h gry wrażenia bardzo średnie ~ tak 7/10. Największy plus to feeling z samej walki i strzelania. Gra rzuca wyzwanie już od samego początku, więc próg wejścia jest dosyć wysoki, w porównaniu chociażby do Dooma 2016. Trzeba się nieźle namęczyć żeby coś ugrać na poziomie większym niż Hurt me plenty.
Natomiast do minusów zaliczam kolorystykę gry, wszystko jest cholernie kolorowe, z przeciwników wypadają kilogramy cukierków, wszystko się świeci RGB i bliżej temu do fortnite'a niż do mrocznego Dooma 2016. Pełno wk*rwiających elementów zręcznościowych na których będziecie kląć setki razy, skakanie, bieganie na czas jprdl. Multi z początku ciekawy, po 2h się nudzi. Bardzo średnio.
Witam, grał ktoś na karcie geforce gtx 1050ti i intel core i5 6400?
Miałem skonczyc najpierw jedynke, ale nie wytrzymałem i odpaliłem na 10 minut, model strzelania wydaje sie lepszy i narracja jakas ciekawsza, miejscowki tez takie bardziej wyraziste
Graficznie to samo, wiec plus jest taki ze lata na Ultra w stałych 60fps
Granie w nowego Dooma uświadomiło mi że to był nietrafiony zakup. Gra jest kapitalna i polecam każdemu kto lubi bardzo chaotyczną, agresywną rozwałkę i szybkie żonglowanie broniami, perkami i umiejętnościami postaci. Niestety ja w takich grach bawię się średnio, czuje zdecydowanie więcej satysfakcji ze strzelanin gdzie jest trochę czasu na zastanowienie.
Ustawiłem sobie poziom trudności na trochę wyższy od normalnego ale szybko przestawiłem na normalny bo nie chce mi się użerać ze zgniataniem głów i spamowaniem miotaczem żeby nie paść w kilka sekund (mimo że lubię trudne gry i jestem fanem soulsów). Poprzedni doom był nieco wolniejszy dlatego lepiej zapadł mi w pamięć. Mam wątpliwości również co do wstawek fabularnych i elementów platformowych, ale powiedzmy że core gry i tak jest dopracowany, więc grę na pewno ukończę.
No to jak warto brać? bo widziałem 10/10 i się zastanawiam czy mamy do czynienia z grą roku 2020 czy średniakiem.
Daję naciągane 8. Żeby nie to ciągłe bieganie z piłą za zombiakami, bo amunicji jest za mało żeby urządzić krwawą jatkę bez obawy o brak naboi do strzelby czy czegokolwiek innego, to bawiłbym się równie dobrze co przy D2016. Tyle dobrego, że twórcy dali możliwość włączenia kodów na choćby nielimitowaną amunicję, co zresztą nie blokuje postępów.
Na minus dochodzi też kilka drobiazgów - szczególnie brak contentu po ukończeniu kampanii. Master Levels występują w zatrważającej liczbie... 2; nie ma możliwości rozegrania klasycznych map w nowej oprawie; nie ma trybu zręcznościowego; nie ma też Snapmap; multiplayer może stać się powtarzalny kilka meczów później. Nie wiem, jak oni chcą utrzymać graczy przez najbliższy miesiąc, ale to może być niezwykle trudne...
Na duży plus zaliczam projekty miejscówek i skomponowaną do nich muzykę - szczególności jeśli mówimy o Urdak.
spoiler start
Ten ambient (https://www.youtube.com/watch?v=vObC2iIOZb8) w trakcie spokojnych momentów na Urdaku z początku wydaje się być wzięty z tyłka, ale widząc jak Maykrowie napędzali swój "raj" ludzkimi duszami sprawia, że pasuje zbyt dobrze...
spoiler stop
No i walki z bossami - poza Doom Hunterem żadna z nich nie zapadła mi zbytnio w pamięć, ani nie była szczególnie angażująca. Końcówka "próbuje" to naprawić, ale rzuca na nas tylu potężnych przeciwników, że skupienie się na samym bossie jest niemal niemożliwe. To w sumie też zabawne - nie możemy mieć prawdziwego pojedynku 1v1, bo muszą po okolicy latać te miernoty, co byś mógł farmić zasoby, bo inaczej będziesz udupiony. Masakra.
Marauder nie byłby takim problemem, gdyby nie to że też używa dasha jak szalony i praktycznie każdy atak potrafi zablokować tarczą. Gdyby chociaż miała ona jakiś cooldown czy była możliwa do zniszczenia, ale nie, musisz graczu czekać on wykona tą jedną, konkretną animację, bo chcemy żebyś grał tak jak my sobie tego życzymy, nie tak jak Ty chcesz.
I to mnie boli, bo siłą poprzednika było to, że gra nie prowadziła Cię za rękę podczas starć, a tu musisz dostosowywać się do zaleceń, inaczej próbuj szczęścia w innej grze.
Czy to przypadkiem nie jest już druga gra AAA od Howarda DRMFREE?
Wahałem się pomiędzy oceną 6 a 7 dla tej gry, ale po kolejnej rundce "multiplayera" zdecydowałem się dać jeszcze niższą ocenę.
Coraz bardziej skłaniam się do tego, że ten tryb to słaby żart i ciężko mi wyobrazić sobie kogokolwiek kto chciałby siedzieć w tym trybie więcej niż max 2 mecze pod rząd. Ten segment jest beznadziejnie nieprzemyślany. Granie Slayerem to frustracja i chaos. Biega się nim jak małpą, lawirując pomiędzy tępymi demonami SI blokującymi każde możliwe przejście i pomiędzy graczami z ADHD. W dodatku do pełnego ogarnięcia rozgrywki nim trzeba używać kupy klawiszy, które zawsze mogą się pomylić w kluczowym momencie (również w kampanii). Granie demonami to irytacja i chaos. Jeśli jeden z graczy nie ogarnia to już po rozgrywce. Granie w ten tryb to czysty masochizm. Gdybym miał oceniać tylko ten tryb dałbym bez wahania ocenę 1.0
Całe szczęście single ratuje sprawę, ale "genialni" programiści z id i tak musieli tu coś celowo schrzanić. Podobały wam się pukawki z Dooma 2016? To fajnie bo w tej części 90% broni to przeskórkowane giwery z tamtej części. Nową bronią jest chyba tylko miecz. Fajnie się wam strzela? To spoko, masakrycznie ograniczymy amunicję żebyście po każdej minucie strzelania musieli biegać w jej poszukiwaniu. Myślicie że elementy platformowe to fajne urozmaicenie arenowego FPSa? Cóż, mylicie się. Po 1-2 levelach można dostać pier*olca w poszukiwaniu kolejnej ściany do wspinaczki. I wbrew pozorom ten parkour to grubo ponad 1/3 rozgrywki. Szkoda, że zawodowi programiści chcieli tak bardzo na siłę urozmaicić (i oczywiście na siłę wydłużyć) tą część, bo sam główny szkielet rozgrywki (tzn. strzelanie/bossowie/minibossowie/egzekucje i nawet o wiele bardziej rozbudowana fabuła + niezły polski dubbing) naprawdę się broni. Dlatego samemu singlowi dałbym pewnie nawet 7.0/7.5, ale drugi główny tryb też oczywiście musi mieć wpływ na całkowitą ocenę.
PS: Nie wiem co ćpali recenzenci dając tej grze oceny 9 i 10. Rozumiem, że może się ogólnie podobać (mi zresztą też generalnie rzecz biorąc się podoba), ale chyba trzeba być ślepym, żeby nie zauważyć tych kilku kompletnie niepasujących do tej serii elementów (tzn. wspinaczka, parkour i multi), które w dodatku są beznadziejnie wykonane.
Ludziska jak możecie grać zaraz po premierze. Gra się musi uleżeć, może jakieś patche wypuszczą poprawiające błędy. I co najważniejsze cena trochę spadnie. Ja zaczynam grać minimum pół roku po premierze i nie narzekam. A nie, że będę się frustrował, że są błędy i gra nie działa tak jak powinna.Wydam kupę kasy i będę się wkurzał...poco mi to.
Samo strzelanie 11/10. Jest bezbłędne, dynamiczne, wspaniałe, piać peany mogę na tę część gameplayu. Ale... Jakaś niecnota wymyśliła, że doda tu jeszcze więcej niż w Doomie 2016 elementów platformowych, a te są... dyskusyjne (i strasznie w**********). Trochę mnie męczyła też Doom Forteca i wszędobylskie znajdźki. Jak dla mnie to powinni skupić się tylko na etapach strzelanych. Ocena byłaby poza skalą, a tak... jest tylko ok - 8,5 :)
Fabuła jakaś z dupy, żółtodziób jak ja nie będzie wiedział o co kaman, ale strzela się fajowo i to się liczy! :P Przypomniały mi się stare gry takie jak Serious Sam, Unreal i Quake. Brutalna, miła dla oka i nawet zoptymalizowana dobrze.
Skończyłem fabułę i w sumie zatrzymam się na ocenie 8. Podobała mi się muzyka(piosenka) taka ala Valak z Zakonnicy. Bardzo ładnie zaprojektowane poziomy, a późniejsza sieka to bardziej z konieczności niż dla przyjemności szczególnie walka z Najeźdźcą (typ tak nap.... ,że w grupie z innymi demonami szybko padamy). Nie podobała mi się zbytnio modernizacja broni bo na koniec gry miałem 26 pkt do rozłożenia, a nie wiedziałem na co już dawać. Bardziej przydatne byty kapliczki na zwiększone ammo, hp i armor. Znajdźki zrobiłem tak w 50 procentach bardziej przypadkowo ale kompletnie nic nie wnoszą do gry więc później olewałem. Kilka słabszych misji, taka trochę zapchajdziura między robieniem ważniejszych zadań bo niby idziemy zabić kapłana, a po drodze jeszcze gdzieś łazimy i to było trochę meczące. Minusem oczywiście czerwone oczy, ból głowy i sporo nerwów przy zgonach, a także latanie po całej mapie jak małpa. Mogę polecić ale jak ktoś preferuje spokojne granie to zdecydowanie odradzam bo akcja jest szybka i trzeba reagować w 100% inaczej szybki zgon.
Ja podziękowałem i zwróciłem moja wersje na Steam.. Jak dla mnie dość słabo, w 2016 grało mi się dużo przyjemniej.
Kupilem na PS4 pro tylko ze wzgledu na to, ze nie ma w co w tej chwili grac i szybko odsprzedalem, szkoda mowic, juz te workami wylatujace z ekwipunku zabitych kolorowe przedmioty moga niezle wku**.Graficznie to sie specjalnie nie rozni od poprzedniej czesci Chaotyczna gra z dobrym modelem strzelani dziwaczni przeciwnicy i pelno bezwartosciowych broni specjalnych jak ktos nie lubi pomyslec to w takie cos bedzie gral.W kazdym razie nie polecam.
Uruchamiał ktoś to na VR ? Jest w ogóle taka możliwość ?
Niestety gierka mnie strasznie nudzi, fabula nadal słaba, samo strzelanie niby spoko, ale ilez mozna? Za to elementy platformowe nie pasują tutaj kompletnie
Na dodatek ta kiczowata stylistyka, ehh jakos to musze zmeczyc
W sumie jedynka mi sie podobala, bo przechodzilem max jeden poziom dziennie i tutaj tez tak chyba trzeba zrobic
Nie wiem skad te wysokie oceny, to juz lepiej wrocic sie do 2004 i zagrac w HL2 i FC
https://www.gry-online.pl/gry/doom-vfr/zd4d4a
Gra jest bardzo dobra, choć na początku przed nabraniem wprawy trochę za chaotyczna. Tylko ci Najeźdźcy to jeden wielki żart, bez wahania mogę zaliczyć go do najgorzej zaprojektowanych przeciwników w grach.
Od jakichs 30 procent juz mnie wkrecila i sporo gralem wczoraj i dzisiaj.. No wlasnie dzisiaj udalo mi się ją ukonczyc
Od jedynki lepsza jest, ale mimo wszystko nie rozumiem tak wysokich ocen, gra jest przyjemna, ale to taka czysta sieka bez zadnej glebi.
Wbrew zapowiedziom fabuły nadal jest tutaj bardzo malo. Poczatkowo nie podobały mi się zagadki srodowiskowe, ale z czasem je doceniłem
Nie bede się za duzo rozpisywał, bo kto się interesują tą gra wie jaka jest, dla mnie to max 8/10, jedynce swego czasu tez tyle dalem
Wiecie jaki mam problem z tą grą (z poprzedniczka tez)? Ze minie parę miesiecy i totalnie o niej zapomnę, nie bylo tutaj jakiegos etapu, ktory bede wspominal latami bo czyms się wyroznial. Taki TF2 tez nie mial zbytnio fabuły, a jednak z tamtej gry do dzisiaj pamietam co niektore etapy, tak wlasciwie to kazdy etap tam się czymś wyroznial, a ten motyw ze zmiana czasu ala singularity to bylo 11/10
P.S. Naprawdę nie rozumiem podniety niektorych co do grafiki, wlaczylem ta gre zaraz po najnowszym Tomb Raiderze i przy nim wyglada jak z poprzedniej generacji
Serio, duzo jest ładniejszych gier. No, ale Doom stawia na płynnosc, wiec mnie to nie dziwi
A mi nie działa :(
Mam rtx 2060 super, i79700K oraz 32Gb Ram i nie działa. Na Steam pojawia się okienko "wczytywanie" i wychodzi do pulpitu. Nie mam już pomysłów co z tym zrobić.
Tak jak sie spodziewalem po pierwszych gameplayach ta gra wygląda jak bardzo slaby dodatek do Doom 2016 z mechanikami nie do zaakceptowania, typu akrobatyka sportowa na drążkach , wspinaczki, bezsensowne bieganie jak w Fortinite, gra godna wspolczesnych piewcow gier Assasynowatych, czy Far Cryowatych, czy tez Battlefiedowatych. Glupie kiczowate o zapachu gówna, gdzie absurd goni absurd. Nie wiem jak mozna grac w te wszystkie scieki online.Polski Terminator Ressistance to pokazowka jak powinna wygladac dobra gra.
Orientuje się ktoś z was ile trzeba by wydać na w pełni wyposażony komputer (razem z monitorem) aby móc grać przy 60 - 120 fpsach w rozdzielczości FullHD w grę Doom Eternal ??
Jestem po pierwszej mapie i jakie to słabe. Typowa sieczka. Najgorsze że wydałem 2 stówy na to. Jeszcze dam jej szansę ale skończyć nie dam rady.
Dobra rzeźnia, szybka akcja. Mnóstwo broni, modyfikacji, ulepszeń, sekretów i znajdziek - cała gra jest nimi wypchana po brzegi. Do tego super muzyka i groteskowe wstawki podkreślające legendarności głównego bohatera. Dobra zabawa gwarantowana.
Dla mnie super,brakowalo mi takiej gry nastawionej na gameplay. Po fabularnych FPS'ach przyjemnie zagrac sobie w shootera w starym stylu. Dla mnie lepszy niz poprzdik,tam nie przypadla mi do gustu wizja piekła(design) oraz to ze akcja dziala sie glownie na marsie. W eternal jest wiecej lokacji oraz baza wypadowa.
https://www.youtube.com/watch?v=AEYGC868HSw
Zagranica zachwala polską wersję gry, ciekawe.
choć ten filmik jest zabawną niespodzianką D:
Macie jakieś rady aby w 30 sekund zabić tego sku******** najeźdźcę? nie mogę zrobić sekretnego starcia w taras nabad, bo albo kończy mi się czas albo on mnie zabija, w normalnych warunkach muszę na niego poświęcić kilka minut a tu mam tylko 30 sekund
To ładnie dowalili z tą aktualizacją. Jeszcze wczoraj wieczorem wszystko działało poprawnie, dziś wszystko się ładuje, a gdy ma się pojawić okno z łączeniem z serwerami Bethesdy... czarny ekran. I nic, czeka się 5 minut i dalej żadne okno się nie wyświetla. Nie wiem, czy to wina tego nowego Denuvo Anti-Cheat, ale ta aktualizacja z pewnością więcej zepsuła niż naprawiła. Good job, id Software.
To cała prawda jak oni traktują ludzi i wciskają kit o przejrzystości zabezpieczenia (nie można go w żaden sposób usunąć i jest wymagany bezwzględnie do uruchomienia gry) ale najgorsze jakie to niesie poważne zagrożenia dla systemu:
Jak bethesda będzie takie praktyki stosowała ani dlc doom eternal ani nowych gier nikt nie kupi bo już każdy będzie wiedział że może być denuvo anti cheat.Jak tej aktułalizacji nie usuną to będą mieli problem większy niż użytkownicy.Nie można wmuszać czegoś żeby zagrać w grę usuniesz denuvo nie może zagrać w doom eternal.Nie mówiąć że hakerzy mogą się wpieprzyć łatwo po instalacji tego programu to raz się ludzie tak wypowiadają 2. spowolnia grę 3.Nie wiadomo czy windowsa nie schrzani na twoim kompie i potem męcz się człowieku.Nie kupować gier bethesedy wtedy zrozumieją jak dostaną po kieszeni bo wmuszają coś żeby zagrać w grę.
Swoją drogą, takie małe pytanie, kto uznał, że dobrym pomysłem jest nerf BFG?
Tutaj nawet Barona nie da się załatwić jednym strzałem, chociaż w poprzedniczce było to najbardziej możliwe.
"More balanced Doom experience, my ass."
Hmm, początkowo się odbiłem z uwagi na minimalną ilość amunicji, po kilku godzinach uznałem, że gra jest calkiem ok, by w poziomach po marsie stwierdzić, że gra jest średnia. Momentami na ekranie jest całkowity chaos, przeciwnicy biegną na ciebie na chama i potrafią przyszpilić gracza do ściany bez możliwości ruchu. Recykling potworów jest koszmarny, szczególnie tego penisa z tarczą, który jest wciskany co 40 minut i wydaje mi się, że z każdym razem jest coraz bardziej agresywny.
Znajdźki na początku są fajne ale w polowie gry i tak nie ma po co tego zbierać. POdobnie modernizacje broni, czy ktoś naprawę przełącza je na bieżąco w tym całym chaosie? Przecież głównym schematem każdej walki jest najpierw zabijanie najsilniejszych, nagle pojawiają się jeszcze silniejsze potwory, biegasz po mapie szukając amunicji albo paliwa do piły, a bardziej apteczek.
Całkowicie nietrafionym pomysłem są te jednorazowe starcia w określonym czasie. Nie wiem po co to komu. Specjalne areny są calkiem fajne ale co z tego, skoro sprowadzają się one do walki z bossami, których już wcześniej pokonaliśmy.
siemka mam problem z doom eternal, posiadam wersje na bethesda net launcher, i gra nie chcę się włączyć. pragnę zaznaczyć że wygląda nawet na to że nie mogę POBRAĆ NAWET ŻADNYCH updatów. +poza kartą graficzną wszystko jest OK.
Byłby ktoś tak miły sprawdzić, czy działają mu dziś serwery Doom Eternal? Chciałem zrobić event, a nie mogę się z nimi połączyć i sam już nie wiem, czy problem tkwi w moim internecie, czy też nie.
FPS'y to nie jest mój ulubiony gatunek ale od czasu do czasu lubię sobie postrzelać. DOOM eternal to gra niesamowicie dynamiczna, ilość przeciwników, ich rodzaj, ich słabe punkty powodują, że mimo tej dynamiki trzeba szybko modyfikować taktykę, zmieniać broń itd. Poziom emocji podczas tej rzezi jest bardzo wysoki. Ogólnie jak dla mnie jedyny minus to za dużo elementów platformowych.
Gram na normalnym poziomie i gra potrafi dać mi w kość ale się nie poddaję, bo daje też mnóstwo radości. Tak sobie przeglądałem gameplay'e na youtubie i trafiłem na coś takiego:
https://www.youtube.com/watch?v=WuqL-MYQJk4&t=7045s
A ja właśnie roztrwoniłem 13 dodatkowych żyć na normalnym poziomie :)
Jeden z najtrudniejszych FPS i jedna z nielicznych gier gdzie standardowy tryb normal zmieniłem na easy. Nie jest to gra (jak się może wydawać) do postrzelania na luzie w kapciach na fotelu. Na samym początku można się łatwo odbić bo ciągle brakuje nam amunicji i szybko giniemy, z czasem jednak widać bardzo duży boost postaci (szczególnie nowe bronie pomagaja) i robi się łatwiej, choć są takie momenty gdzie soczyste "ja pier" leci przez parenaście sekund pod rząd.
Dooma skończyłem, fabuła nawet spoko, pod koniec trochę się już męczyłem, jednak trzeba przyznać, że jest to mistrzostwo rozpierduchy i sprawia frajdę. Polecam ale nie jest to tytuł dla niedzielnego gracza do drinka.
Pojawiło się DLC, wymaga ponownego ściągania gry by pojawiła się opcja pod przyciskiem Kampania (Campaing).
heh
Poziom trudności MOCNO skacze w górę!
zajawka
https://streamable.com/8pcetv
Fenomenalna! Panie i Panowie, najlepszą grą doomopodobną znowu jest DOOM. Ta gra nie jest dla każuali - wymaga dużo skilla, a tempo jest szalone. Koniecznie grać na poziomie hard lub wyższym.
Ktoś napotkał może problem z brakiem połaczenia sieciowego?
Gra z Xbox Game Pass
Zawiodłem się niesamowicie, po świetnej jedynce rozwinięto wszystkie elementy które mi się nie podobały - nudne etapy między strzelaniem, więcej skakania, plus skakanie na czas, jeszcze mniej amunicji (wiem można sobie "wyciąć" z przeciwników, ale mnie to nie bawi), więcej dodatkowych pierdół, mnóstwo ekranów do rozwoju tego i tamtego, DODATKOWE ŻYCIA.
Masakra, oczekiwałem prostej rozwałki w ciekawym świecie a dostałem zlepek bez sensu połączonych aren. Grając w Doom z 2015 przynajmniej miałem wrażenie, że ta baza ma jakiś sens, a to co jest tu ma zero klimatu.
Może bym i to wszystko przebolał gdyby walka dawała satysfakcję, ale jedyne o czym podczas starć myślę to na jaką broń się przełączyć, patrze na paski zdrowia, zbroi, liczę amunicję i nie czuję się jak Slayer ... a tego od gry oczekiwałem :/
Jednym słowem... warto w nią zagrać czy nie? Bo ja się boję , że będzie dla mnie za trudna. Już w dooma z 2016 roku musiałem zwalać poziom trudności na easy bo nie dawałem rady.
Witam. Mam takie pytanie odnośnie Dooma. Jak gram to po jakimś czasie wywala mnie z gry na misji Piekło na Ziemi Exultia czy jakoś tak się nazywa misja. Czym to jest spowodowane? czy jest to wina gry i ma gdzieś błąd czy wina sterowników i muszą być starsze zainstalowane? Sterowniki mam najnowsze od grafiki.
Laptop to Lenovo Legion
Procesor Intel Core i5 10300H 2,5 GHz
Pamięć 16 GB
Grafika GeForce GTX 1660 Ti
Windows 10 Pro
Nie uratujecie ludzkości, bo już jej niema:). Miazga fps. Bardzo mocne 8.5/10. Elementy platformowe mi mega podeszły. Ponieważ uwielbiam Ghosrrunnera i Mirrors Edge.
Pękło Denuvo ze wszystkimi dwoma DLC. Czekamy aż Becia zdejmie ten syf dla uczciwych graczy. No ale może się tak zdarzyć że już nie zdejmie... Biorąc pod uwagę poprzednią odsłonę (gdzie Denuvo usunęli po kilku miesiącach od premiery) i podstawkę która już na początku była dostępna bez Denuvo - może się tak zdarzyć zatem zobaczymy.
Czy fabularnie trzeba znać poprzedniczkę? Odpowiadając w ciemno - tak, fabuła w Doomie ma dla mnie duże znaczenie, ale nie chce mi się grać w 2016.
Właśnie gram i bawię się dobrze aczkolwiek wkurzają mnie, nieraz aż krzyknę głośno "kur...!", elementy platformowe... zdecydowanie za dużo tego skakania które w niektórych momentach jest mocno irytujące. Nie jestem hardcorowym graczem więc pykam na easy i póki co jestem w 3 misji i z rąk wrogów zginąłem tylko raz, za to w przepaść spadłem już setki razy, zdecydowanie sekwencje skakane nie są moją mocną stroną, ale też nie spodziewałem się, że w tego typu grze będzie tyle tego.
Dla mnie gra jest zupełnie niegrywalna. Zmuszanie gracza do używania piły, żeby ukończyć większość etapów bo inaczej zabraknie amunicji jest mega słabe, podobnie zmuszanie do używania praktycznie każdej dostępnej broni... Nie czuję w tej grze żadnej swobody, całość wygląda tak: tego zastrzel, skończyła się amunicja, tego przepiłuj, możesz kolejnego zastrzelić i tak do końca... Ukończyłem koło połowy i najzwyczajniej w świecie nie miałem ochoty dalej się męczyć.
Jak tak mają wyglądać obecne gry FPP to znaczy, że gatunek umarł, jego ostatnimi tchnieniami były świetne Serious Sam 4 oraz Ion Fury.
Ech, jak mi brakuje porządnych, filmowych, liniowych fpsów jak Half-Life, Soldier of Fortune, NOLF, SiN, Unreal, Project IGI, Blood, Kingpin... Na horyzoncie nie ma niczego tego typu. Jedyne fpsy jakie powstają są albo sandboxami, albo jakimiś dziwnym tworami z pogranicza różnych gatunków. Call of Duty zawsze spoko, ale ktoś kto ustala ceną w Blizzard powinien udać się do Choroszczy, nikt przeciętnie zarabiający kto chce przejść singla nie da 300 zł za 6 godzin gry. Może Atomic Heart... ale też zapowiada się na jakieś dziwadło.
Według mnie to zdecydowanie najlepszy fps w jaki grałem, a wychowałem się na klasycznym doomie i quake 1. Widać że ludzie robiący tego nowego dooma 2016 i eternal też zarywali nocki w czasach komputerów 486:). Powyżej czytam opinie że gra jak mario. Myślałem że to hejt na grę ale kolega ma tu trochę racji. Tym niestety jest. To znaczy, elementy zręczności mi nic nie przeszkadzały w zabawie, było super, ale w jednym poziomie czułem się nie jak doom-slayer tylko właśnie mario idący na pomoc księżniczce Peach. Poziomy z tymi lancami z ognia wyglądają centralnie jak w zamku Kupy z mario. Skojarzenia miałem też z Giana Sisters w niektórych lokacjach. Poza tym ogromne ograniczenie amunicji do broni, ok oryginalne może ale dziwne. To tak jakby w Serious Sam w minigunie zamiast 999 pestek Sam miał zaledwie max 100 i musiał na każdym potworku oszczędzać. Ok gra jest wymagająca, ale jak na Dooma dziwny zabieg. Poza tym u mnie 10. Mój ulubiony fps.
jestem po przejściu doom 2016 i ta gra to wielkie rozczarowanie nudna jakieś dziwne skoki. Nie polecam
Generalnie przereklamowane na maxa. Gra ma ponad 2 lata na karku a na przecenie Steam ponad 60 PLN za podstawkę i do tego cały czas Denuvo spowalniające działanie gry. W poprzednim wydaniu do tego czasu cena spadła znacznie i zdjęli ten syf tu się zapowiada dożywotni malware Denuvo widać polityka firmy się zmieniła... omijać z daleka.
Ja skończyłem grę doom eternal na PS5 teraz gram w pierwszy dodatek. Uważam, że dodatek jest znacznie trudniejszy niż podstawa. Są 3 misje długie rozbudowane. A najtrudniejsze są bramy
Ja skończyłem grę doom eternal na PS5. Teraz gram w pierwszy dodatek do tej gry. Uważam że jest znacznie trudniejszy niż podstawa.A najtrudniejsze są bramy Slayera. Na najłatwiejszym poziomie trudności nie mogę sobie poradzić. A co do głównej gry. Starałem się grać na poziomie dowal mi ale były momenty że musiałem zjeżdżać do tego najłatwiejszego. Jest sporo prawdy w tym co piszecie.
Takie mam pytanie względem tej gry. Jakiś czas temu była informacja o zamknięciu bethesda lauchera. Jednakże w steamowej zakładce Dooma ciągle widnieje informacja, że wymagane jest konto na platformie firm trzecich. Więc jak to w końcu jest?
8/10. Dla mnie rewelacja. Jak ktoś chce se postrzelać, to tłustszego tytułu trudno szukać. Zabijasz diabły na 500 sposobów w rytm heavy metalu (jeszcze więcej niż w poprzedniej części, czasami zapominasz o jakimś skillu, a każdy użyteczny). Było to do przewidzenia, że będzie git. Mnie jednak zachwyca również fabuła. Jestem typem gracza-czytacza. Każdy element twórczości mnie jara, więc czytam wszystkie opisy: listy pocztowe, bestiariusze, emaile, kurwa prawie wszystko. I powiem Wam super się czyta te wszystkie notatki i opisy. Ja zinterpretowałem to tak, że ta kurde rasa aniołów/bogów, jest tak naprawdę jakąś grubo zaawansowanymi technologicznie rasą "DIABŁÓW", która se pozyskuje energię ze złamanych ludzkich dusz. Wyglądają jak roboty wręcz. Nie wspomnę o Slayerze, który jest osatatnim tchnienia ?zakonu? Strażników. Typ był jak w Gladiatorze niewolniekiem i wybił się swoim zapałem w mordowaniu diabłów na szczyt hierarchii tych Strażników. Scena jak mu jakiś tam ochroniarz podaje karabin była genialna. Mam ostatnią misję i naprawdę spoko wrażenia. Wiadomo... Nie porównuje się do falloutów 3 i 4, gdzie niektóre maile do dziś mnie łapią za serce (niewysłane nigdy maile męża w piwnicy i żony, która była zamknięta w szpitalu), tak Doom Eternal to naprawdę dobra i niemęcząca rozrywka dla każdego. Walki są dużo szybsze i ciekawsze na kazdym poziomie, co w poprzedniej części troszkę kulało. Podpowiedź do samej gry: nie oszczędzać amunicji - wystrzeliwać się do zera, bo tam amunicja przez piłę jest praktycznie nieskończona. Pozdro jak ktoś to czyta. :) PS. Doctor Samuel Hayden ma w angielskim dubbingu genialny głos. :D
Edit. Jakby co na razie zebrałem wszystko i wszystko pozabijałem. Największe zdenerowawnie jak było wyzwanie z egzekucją od lewej strony tego diobła na platformie z tarczą. Były na końcu i to tylko dwa, a ja dwa razy od nowa przechodziłem całą misję, bo nawalałem go od prawej. XD Fajnie się zbiera, wyzbieranie wszystkiego nie jest mocno skoplikowane, choć raz musiałem zerknąć na yt.
Czy Waszym zdaniem warto już kupić dla Battlemode 2.0 ? Cena spadła ale...
Bardzo dobra gra. Progres wykonany względem części z 2016 roku jest ogromny. „Jedynka” wydaje się być cichym sprawdzeniem terenu na powrót tego typu gier na salony ale dopiero Eternal widzi mi się jako realizacja wszystkich pomysłów ID na Dooma. Wszystko tutaj jest lepsze, od grafiki po pomysły na lokacje, eksplorację plansz na samej walce kończąc. Jeśli chcą wydać jeszcze jednego Dooma, to nie wiem, jak miałby wyglądać, bo Eternal ciężko im będzie przebić.
Jedyny minus, to chyba tylko muzyka odstaje od reszty gry. Niby coś tam gra w trakcie ale pod tym względem to cześć z 2016 roku była bardziej melodyjna i miała utwory zapadające w ucho.
Niezła rozwałka ale te elmeny zręcznościowe psują rogrywkę
youtube.com/watch?v=45X8aZIG6gE
Właśnie skończyłem Doom Eternal (w 100 PROCENTACH) i jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Twórcy naprawdę się postarali, bo to zdecydowanie najlepszy Doom jaki kiedykolwiek zrobiono. Szczególnie doceniam fabułę i grywalność. Te elementy mnie mega pozytywnie zaskoczyły. Pod tym względem gra miażdży Serious Sam 4 gdzie fabuła i grywalność ssały totalnie. Owszem wizualnie i dźwiękowo Serious Sam 4 było lepsze od Doom Eternal, ale pod każdym innym względem tamta gra przegrywa. Bardzo mnie wciągnęła historia opowiedziana w Doom Eternal, bo tak ciekawej jeszcze w tej serii gier nie było, a zawsze zwracam uwagę na fabułę i czytam wszystkie teksty. Jednak walki (dosyć trudne nawet na najprostszym poziomie trudności, więc wcale nie trzeba wybierać wyższych dla przyjemnych wyzwań) i fabuła to nie jedyne zalety.
Kolejną dużą zaletą był rewelacyjny pomysł na tak zwaną Szybką Podróż, czyli jak nie zdobyłeś jakiegoś dodatkowego przedmiotu podczas gry, to blisko końca misji mogłeś się cofać po całej mapie i szukać tych przedmiotów, ale co najlepsze nie musiałeś już walczyć, bo wrogów ponownie nie było.
To wprost niesamowicie zachęcało do przejścia gry na 100 procent (a nigdy nie robię tego za wszelką cenę jak producenci za bardzo coś poukrywali i nie dali opcji łatwego powrotu). Zdziwiłbym się jakby ktoś z tego nie skorzystał i olał maksymalnie dokładne wyzbieranie wszystkiego.
Co do walk to na początku gry było bardzo trudno, bo dopiero się uczysz mechaniki walki (podstawową zasadą jest duża szybkość gracza i wyciąganie amunicji i życia od wrogów, bo inaczej będziesz co chwilę ginąć). Natomiast po 2-3 misjach i pozyskaniu lepszych broni robi się znacznie łatwiej i jedynie chwilami przy silnych demonach są większe wyzwania. Natomiast przy końcu gry mimo najlepszych broni było bardzo trudno pokonać dwóch ostatnich bossów. Mimo że wybrałem (jak zwykle) najprostszy poziom trudności, to wyzwanie było emocjonujące a nawet irytujące. Nie pamiętam czegoś tak trudnego w poprzednich grach z serii Doom. Jednym słowem uważam że nikt nie będzie zawiedziony tą grą i dla wymagających walk wcale nie musi wybierać wysokiego poziomu trudności.
Co do grafiki to miałem już grę z poprawioną grafiką dla nowszych kart (dużo lepsza niż początkowa), ale mimo to mocno jakościowa nie była. Chociaż dzięki temu była pełna płynność na absolutnie maksymalnych ustawieniach jakości w 2560x1440 (w Serious Sam 4 natomiast były chwilami duże spadki poniżej 60 fps).
Zalety:
- gra wciągająca fabularnie, jeśli chodzi o historię postaci i świata (warto czytać wszystko)
- świetna grywalność polegająca na szybkości i często wymagające, emocjonujące walki (nie tylko z bossami)
- genialny pomysł na Szybką Podróż po mapie pod koniec misji (dzięki temu ukończyłem grę na 100 procent)
Wady:
- muzyka i grafika taka sobie, ale to małe wady patrząc na zalety tej gry (najładniejszy świat to zdecydowanie ten na przedostatniej misji)
Ode mnie 8/10, czyli gra bardzo dobra.
Grałem praktycznie w każdą cześc serii od 1 i 2 na dosa poprzez wersje na n64 dooma 3 i 16 i musze powiedzieć tyle że w dooma eternala grało mi się najgorzej z powyżej wymienionych przez mnie gier.
Najbardziej irytowały mnie te malutkie arenki jak w jakimś pierwszym painkillerze wypchane przekokszonymi przeciwnikami oraz coś czego w grach tego typu nienawidzę czyli brak normalnych savestatów tylko te pieprzone checkpointy a o chaosie jaki jest w grze to nawet nie wspomnę.
Jakbym miał wymienić główne wady gry w moim odczuciu to były by to chaos w połączeniu z małymi arenami albo nie przepraszam "areneczkami" do których nawalono absurdalną wręcz ilość wrogów i przeszkadzajek oraz ten nieszczęsny rodzaj zapisu stanu gry czyniąc wywód krótkim gra jest strasznie frustrująca i to nie w ten dobry sposób że stanowi wyzwanie tylko frustruję przez to jak gameplay jest w niej skonstruowany.
Grając w dooma 2016 grało mi się lepiej mimo że też zawierał w sobie te idiotyczne areny i podobne wady który wymieniłem powyżej poza tym skakaniem to jednak był mniej frustrujący a co za tym idzie przyjemniejszy w rozgrywce.
Kolejną trochę mniej irytująca rzeczą są moim zdaniem elementy platformowe oczywiście idzie się do tego przyzwyczaić ale wolałbym by jak już to był raczej opcjonalne albo nie występowały na taką skale jak występują.
Z kolei jeżeli chodzi o plusy to gra wygląda dalej bardzo ładnie, lokacje są fajnie zaprojektowane zwłaszcza te wyglądające "zamkowo" że tak to ujmę ale zniszczona ziemia też wygląda sztos
Dodał bym też że to chyba najbardziej "fabularny" doom jaki wyszedł co też jest moim zdaniem na plus bo w sumie zawsze mi trochę fabuły brakowało w grach z serii
Co do problemów z amunicją czy tym że przeciwnicy mają słabe punkty i trzeba w nie celować to nie uważam tego za cos złego powiem więcej urozmaica to rozgrywkę.
jak dla mnie 7/10 gra jest nawet spoko ale na jej niekorzyść idzie to ze jest bardzo frustrująca i nie szanuje naszego czasu jako gracza.
Gra jest okej ale do ideału moim zdaniem jej wiele brakuje.
Jedyne co mi się nie podoba w Doom Eternal to wciskanie jakieś fabuły której jak na Dooma nie przystało występuje tu naprawdę dużo, a zwłaszcza w dlc. Natomiast masakra demonów jaka jest w grze daje tyle radochy że to w dalszym ciągu poziom grywalności dwóch pierwszych części z epoki gier na dyskietkach. To się akurat idealnie udało osiągnąć. Genialny powrót do starych czasów. Gdzie gry były po to żeby po prostu dawać radochę.
Witam, Panowie mam problem, otóż kupiłem doom eternal na steam, odpalam no i nie mogę sobie poradzić z "pływającym" bądź też poprostu z bardzo spóźniającym się kursorem, kursor nie nadąża za myszka. Przepatrzylem ustawienia, wyłączyłem opcje dla kontrolera i nic. Jest coś w ustawieniach o tym? Albo jakas komenda do wpisania w konsoli gry?
Jedynka była lepsza, tutaj za dużo zaczęli kombinować i zmieniać. Zapraszam na serię z całej gry pokazuje wszystkie sekrety, dzięki czemu zrobicie 100% w kampanii. https://www.youtube.com/watch?v=HpGBsK6LV1w&list=PLVYHO_RNJKKi5k1gRwXjemdCaGkvOhhqa&index=1
Faktycznie data premiery 28 grudnia 2018 r.
https://www.techradar.com/news/doom-eternal-release-date-trailers-and-news
What is it?
A fast-paced, ultra-violent shooter where you beat and shoot demons to a pulp, and the sequel to 2016's Doom
What can I play it on?
PC, Xbox One, and PS4 for certain, while a Switch port some time after release looks likely
When can I play it?
December 28, 2018
Własnie jakby stworzyli coś na bazie filmu, że idziemy z grupką Marine i to poczucie strachu, że solo jesteśmy słabi. Bethesda potrafi napisać jakiś scenariusz żeby wszystko trzymało się kupy ale tak to dostajemy po raz kolejny odmóżdżacz.
Wole klimaty DOOM 3 (horror) , może będzie dobrze zrobiona.Liczyłem że 4 (horror) będzie się działka na ziemi.Na chwile obecną widzę że taki powrót do korzenia.Liczę że jednak powstanie DOOM 4 (horror) na ziemi , kontynuacja 3.
Kolejna świetna gra , którą zniszczyli multiplayerem i to jeszcze tak udziwnionym
Taka ciekawostka - z okazji wczorajszego streama Bethesdy ktoś postanowił nagrać podkład muzyczny podczas oczekiwania na rozpoczęcie i przyznam, że OST z poprzednika może nie mieć szans z Eternal. Ale na pełną wersję poczekamy sobie do marca.
https://www.youtube.com/watch?v=rr97idPcH_8