Zapowiada się dość dobrze/bardzo dobrze, jak dla mnie największym minusem jest właśnie opcja współpracy w kampanii. Nie wiem po co dawać do fabuły multika ale ja na pewno będę grał solo bo tak gra powinna wyglądać i wolę skupić się na fabule i wykonywać misje po cichu, niż z osobami które będę lecieć na pałę i psuć grę.
W betę nie grałem z braku czasu ale z tego co widziałem gra jest połączeniem FC z JC czy to dobrze, czy to źle zobaczymy jak to wyjdzie w praniu.
To jest Ubi a u nich wszystko jest możliwe, więc podchodzie ostrożnie do tego tytułu.
Związku z tym że to tylko oczekiwania, mogę dać trochę wyżej cyferkę.
Sporo ludzi oczekuje cudu po tej produkcja jak widzę
dalej pytam, premiera tuż tuż.... A ANI WZMIANKI O PVP!!!
Inne gry przed premierą pokazują pvp gameplayery a tu co? NIC ZERO!!!!!
Pogralem nieco w open bete i niestety niewiele sie zmienilo od zamknietej bety.
Zniknal poziom trudnosci Ghost, ale nie wiem czy zostal zastapiony przez Extreme czy teraz jest o jeden mniej.
Sterowanie postacia jest albo lepsze albo juz sie przyzwyczailem.
Model jazdy dalej niezwykle slaby i liczba klatek dalej mocno spada, zwlaszcza pasazerom.
Latanie wciaz kuleje na k+m, na padzie jest ok.
AI dalej tragiczne, jeden z najwazniejszych elementow gry praktycznie nie istnieje.
Tym razem pogralem i solo i w coopie i jak na gre szeroko reklamowana jako coop, to solo gra sie duzo lepiej. Nie ma auto wskrzeszania, mozna sobie zaplanowac, przymierzyc, faktycznie pobawic sie w stealth. W coopie jest jeden wielki chaos, kazdy jest Rambo.
Grałem w obie bety, łącznie jakieś 10h czystej przyjemności z zabijania przeciwników. Piękna grafika, czasami lekkie przycięcia i skoki fps. Wyłączcie sobie w opcjach znaczniki, minimapę i celownik i dodajcie do tego najwyższy stopień trudności i macie przepis na miło spędzone dziesiątki godzin. 10h gry na 2 prowincje a ma być ich 21, więc zakładam, że będzie co robić :D
To co mnie najbardziej w grze zabolało to fakt, że pojazdami nie tyle kieruje się w iście arcadowym stylu co po prostu to, że autem kombi można spokojnie pokonywać górskie stoki, rzeki, mocno zaorane pola, przebijać murki z kamieni… Niczym czołgiem
To jest celowy i w pełni świadomy zabieg. Mapa jest ogromna, nawet więcej niż ogromna i podróżnowanie po niej zabierze nam sporo czasu. Dam głowę, że gdyby zrobili to w miarę realistycznie - ilość postów i narzekania o tym, jak łatwo jest zginąć podczas jazdy, jakie to głupie, że nie można jechać na skróty na przełaj, tylko trzymać się drogi przez 15 minut - byłaby 100 razy większa, niż narzekanie na arcadową jazdę gorskimi potokami...
Jak zwykle na gry-online masa hejtow a dla mnie ta gra jest mega i chętnie zakupie żeby przejść na 100%,grałem w ostatnie 2 tytuly ktore przszedlem na 100% a w ten weekend mialem okazje zagrac w otwarta betę i przeszedlem prawie cala, gra bardzo mi się spodobała a możliwość coopu od 2 do 4 osób to jest magia a nawet samemu grało mi się fajnie. Pozdrawiam i polecam.
Ok nie wiem jak wy ale dla mnie bajka. Coś w stylu Far Cry 3 tylko wcielamy się w Ducha i powoli staramy się dotrzeć do łba węża całej Karteli. Modyfikacja broni przyjemna. Zachowanie drużyny jak najbardziej w porządku. Czekam tylko by z kimś w coopie zagrać.
Optymalizacja zacna, na ultra nie mam żadnych problemów z grą. Zobaczymy jak się rozwinie
Co jest też na plus. Ekipa Botów także prowadzi rozpoznanie, jeżeli kogoś zauważą od razu nas o tym informują. Nie są to tępe boty co biegają za nami by tylko strzelać. Tutaj Ubi postarało się jednak. Czuć że nie jest się samemu. Do tej pory same plusy lecz nadal szukam i wad. Prowadzenie pojazdów nie jest takie straszne jak opisywano z bety mi się podoba.
Gra naprawdę piękna, szczegóły i elementy powalają, a fabułą też wydaje się być ciekawa. Optymalizacja jak na tak wielki świat chyba siedzi, lekkie spadki fps, ale reszta świetnie, aż łezka w oku się kręci, że to nie jest mmo. Oby szybko się nie znudziła, jeżeli ktoś nie jest przekonany, może zobaczyć gameplay:
https://www.youtube.com/watch?v=YqRkugmEI-c
Ma ktoś do oddania kod na dlc "peruwiański łącznik" lub wie gdzie można go zdobyć? ;)
DM i piokos - dajcie mi powód do kupienia gry :) DM w jaką ty grę grałeś że jeden strzał i za tobą wrogowie latają? :P W Sniper Elite 4 tak jest i to może tam.. ale tutaj? Grałem początek gry wchodzę po tych wysokich schodach, strzelam z daleka w typka nie mając nawet snajperki i luz. I tak po kolei każdego a drona nikt nie widzi że lata :))) I jaka celowa zagrywka z SI? Przecież to kompletny brak realizmu że wróg widzi naszych i nawet nie strzeli i patrzy sobie na nich.. widziałeś takie coś wcześniej w jakiejś grze?
piokos - grafika wiadomo że jest piękna ale tylko ona jest tu piękna a reszta?
Z tą zerową inteligencją? Wszędzie w necie oceny są bardzo słabe a dobre przyznawane tylko i wyłącznie za dobrą zabawę w co-opie!
Bardzo dobra optymalizacja gra smiga na i3 gtx 750 ti 8 gb ramu na srednich grafika kot
Czy też macie problemy z nagłymi chwilowymi spadkami FPS ??? Potrafi mi z 60 klatek na 15 skoczyć jest to dość irytujące
Nie wiem czy warto kupować tą gierkę, czy mógłby ktoś mnie przekonać bądź jeszcze bardziej zniechęcić ? ;p Demo na steam nie działa xd
Swędzi mnie, żeby kupić :)
Jak działa co-op? Żeby pograć w co-opie musisz zwołać sobie znajomych i dopiero grać? Czy jest w grze jakiś mechanizm, który pozwala się łączyć w grupy z losowymi ludźmi rozpoczynając daną misję czy coś podobnego?
Ja dopiero grałem kilka godzin, ale już wiem, że przegram wiele godzin zarówno sam jak i w coopie jeśli będzie z kim. Dla mnie świetna odskocznia od Division, które również uważam za bardzo dobrą grę, ale ile w końcu można łazić po zaśnieżonym Nowym Jorku. Jeśli będzie ktoś chętny z dorosłych to zapraszam. Nick: DracePL. Gimnazjum i Podstawówka mnie nie interesuje.
Gram solo bo nie mam mikro ze względu iż grając reaguje przy nim zbyt żywiołowo oraz kaleczę piękną polską mowę, a bez to nie ma sensu z ludźmi grać zatem opis dotyczy gry SOLO na normalnym poziomie trudności.
Początkowo próbowałem grać bez mini mapy ale solowo mija się to z celem bo przegapił bym wiele elementów świata i okazji do konfrontacji.
Dobrze wykonana robota i smaczki :
+ Klimat gry, muzyka, grafika i otoczenie z sobą dobrze są zgrane
+ Dopracowano wysiadanie z auta np. przy krawędzi mostu gdy nie da się otworzyć drzwi się wysiada na dach auta niby detal ale można było to sknocić
+ W nocy wrodzy żołnierze śpią fajnie się ich wtedy zabija, ogólnie gra w nocy jest fajna jako ghost :)
+ Tryb termowizji też bardzo pozytywny akcent rzadko spotykany w grach.
+ Dron jest fajnym elementem gry taktycznej i fajnie działa.
+ Grając w grę solo tak na prawdę nie gra się solo te boty sporo potrafią jak im dać dobre rozkazy !! i na pewno gra się inaczej niż w wiele shooterów dużo lepiej. Choć czasem boty się gubią np. jednego mi rozjechał pociąg :D
+ Na boty nie trzeba czekać aż wsiądą do pojazdu po chwili się do niego teleportują
+ Podobają mi się dowcipne texty bot żołnierzy dodają klimatu podczas podróży.
+ Wydaje mi się że jest wszędzie więcej pojazdów porozstawianych niż w becie, jest ich dużo, a helikopterów to tu mają więcej niż w całej Polsce chyba.
+ Zdobywanie ciągłych nowych wskazówek i odkrywanie opowieści mimo że słabo wykonane daje jakieś takie pozytywne uczucie.
+ Rozbudowanie lokacji i ich różnorodność w czasie misji zachwyca i sprawia że gra się mimo wszystko nie nudzi czego się obawiałem po becie.
+ Turf effects fajnie wpływa na fizykę roślinności miło się na to patrzy z tymczasowym AA daje fajny efekt takiej kolorowej powierzchni np. pola zboża czy koki.
+ Bardzo dobrze wykonana pogoda burze z piorunami są na prawdę świetne choć uważam że pole widzenia wtedy powinno być znacznie mniejsze.
+ Geometria otoczenia wożąc się szybko samochodem czy latając w powietrzu mam wrażenie że sporo gry mi umyka bo idąc piechotą dopiero widać jak bardzo bogaty i zróżnicowany jest teren na mapie ( mówię lokalnie nie globalnie ) ktoś tu wykonał na prawdę dobrą robotę
+ Świat jest niemal nie skończony do exploracji :)
+ Gra do zabawy snajperem doskonała choć wykonanie innych broni też jest bardzo dobre.
+ Ogrodzenie ( siatka ) i inne małe przeszkody wpływają na lot pocisku snajperskiego oraz ten pocisk ma lot opadający więc ponad 200m trzeba celować nad celem :)
+ Misje bossów są ciekawe mają oni jakąś tam osobowość ( wyjątkowość ) i to się da odczuć, nie jest tak że kolejna karta do odklepania jak w mafii 3 tu potrafi zaskoczyć zakończenie lokacji
+ Dużo sposobów na walkę z czasem postępów i nowymi lvlami duchów jeszcze więcej i inaczej
+ Misję poboczne dla rebeliantów przynoszą fajne korzyści wsparcia więc warto je robić przynajmniej trochę
+ Granie jak rambo to szybka śmierć a tak serio taktyka, taktyka i jeszcze raz taktyka, ginie się bardzo szybko więc lepiej nie szarżować to nie battlefield. Rozpoznanie, eliminacja z daleka, strzały synchroniczne, powolna konfrontacja z bliska tak to u mnie wygląda.
Wady młodości i minusy :
- Gra ma 50-60 FPS a animacja jak by miała 15 FPS czasami zacina gdy mam włączony HBAO+ mimo takiej samej liczby FPS musiałem go zmniejszyć na SSBC ( prócz tego all ultra ). W becie działało lepiej.
- Prowadzenie auta ( gram klawiaturą ) jest dość koślawe zachowuje się tak jakby było przyspawane do jakiejś linii i musiało po niej jechać mimo że ja każę mu inaczej ale ostatecznie da się jechać.
- Wkurzający text przesłuchań "Nie jestem kapusiem ale coś ci powiem". czemu tylko 1 text w kółko
- Kolejną wadą jest gdy się poruszamy w pewnych sytuacjach postać potrafi samoczynnie przestawiać kierunek z którego ramienia jest kamera i trzeba SPM przywrócić poprzednią pozycję co jest kłopotliwe.
- Trochę wkurzająca początkowa farma przedmiotów ja to zrobiłem w 4h. Zebrałem w miare ładne eq z różnych lokacji nie robiąc tam zadań tylko farmiac bronie i akcesoria w normalnej grze jest niemożliwością zebranie dobrego EQ pod swój styl gry w krótkim czasie na szczęście przy każdej części czy broni jest opis gdzie mamy jej szukać więc jakoś to poszło.
- Gra ma ten sam problem co mafia 3 możemy chwilę wcześniej walczyć w danym miejscu odwiedzając je samemu a za chwilę w misji fabularnej nie lubię szybkiego respawnu wrogów w grach, jest to w mniejszym stopniu ale zdarza się.
- Widać na różnych lokacjach kopiuj wklej budynków
- Szkoda że w oddali gra korzysta z textur w niskiej rozdzielczości nie raz wystarczy przycelować pistoletem by były w średniej a różnica jest znacząca i gra ma te textury w pamięci bo idzie to błyskawicznie, chociaż wykorzystanie VRAM jest konkretne przy full HD jak patrzę 7.5 z 8GB.
- Osłony są trochę sknocone będąc przy niej jak daję celuj to mi celuje w osłonę często zamiast się fajnie wychylić jest to dość problematyczne
- Brak jakiegoś fabularnego połączenia po ukończeniu zadań w prowincji nim dotrzemy do kolejnej czuć taką pustkę i lekkie znużenie które mija po rozpoczęciu pierwszej misji głównej w kolejnej prowincji
Inne :
Czasami boty strzelają i dostrzegają przez ściany :D w praktyce oni nie muszą widzieć celu by go zdjąć to z jednej strony + bo jak wiadomo mądre nie są a z drugiej spore ułatwienie w grze gdy ja nie widzę celu.
Osobom z mocnymi PC grę mogę polecić ( choć z rozdzielczością się nie poszaleje bez sprzętu za fortunę ) a reszta lepiej niech jeszcze poczeka aż zoptymalizują trochę szkoda przepłacać i się denerwować, nie ma co też ukrywać że ładna grafika w tej grze jest bardzo ważna.
Jeśli się nie znudzi to gra ma potencjał na 100 - 130h szacuję jak patrzę ile grałem a ile zostało. Mam za sobą fabularnie 5 prowincji i drugie tyle odkryte częściowo (z farmienia broni) zeszło mnie z 20-25h gry dodając drugie tyle z bety to trochę już w tą grę pograłem i nadal się chce.
Moje oczekiwania były 8.0 wystawione 24 lutego i tą ocenę podtrzymuję gra daje radę choć pewno mi to jeszcze sporo zajmie nim ją ukończę.
Jest jeszcze jeden dość poważny błąd po odblokowaniu zrzutu helikoptera nie mogę ponownie mieć opancerzonego samochodu to bardzo poważny błąd bo samochód jest lepszy ;/
Też szkoda że nie da się dla pozostałych poziomów trudności ustawić mini mapy takiej jaka jest na extremalnym poziomie trudności bez tych plamek oznaczających wrogów jest tylko opcja całkowitego wyłączenia minimapy.
jestem już po 30 godzinach gry solo i o dziwo gra mi się coraz lepiej gra ma potencjał na 200 godzin gdyż na moje 31 godzin w grze mam 15 % postępu :D w tej grze jest co robić tylko jak mówiłem motyw że każda dzielnica to nazwijmy z 1 gwiazdką różni się od takiej przykładowo z 2 gwiazdkami idealnymi górami szkoda że tak to zrobili ale i tak chwilowo solo gra się dobrze
po odblokowaniu zrzutu helikoptera nie mogę ponownie mieć opancerzonego samochodu
dziś wychodzi 5GB patch, po którym będzie można wybrać pojazd
Gram solo i gra mi się bardzo fajnie, mapa ogromna, prowincje bardzo ładne, minusem są powtarzalne zadania poboczne ale ogólnie to dla mnie 8/10 przede wszystkim to odkrywanie wszystkiego sprawia mi masę frajdy, optymalizacja w porządku, zero problemów, wczoraj wyszedł patch który w końcu naprawił te pieprzone zacinanie się podczas autozapisów i w końcu można komfortowo pograć, bo wcześniej to co chwila gra zacinała, byle pierdołę się podniosło albo kogoś się zabiło to pojawiał się znaczek zapisu i już cięło a teraz zero spadków i zacięć, myślałem że tego nie naprawią i będę zmuszony dysk wymienić ale na całe szczęście naprawili
haha lol wczoraj ktos pisal ze glupio ze nie mozna wybrac sobie samochodu jak juz mamy odblokowany helikopter i co ? dzisiejszy patch to wprowadzil :P dobra robota Ubi xD dla mnie najlepsze ze radio moge wylaczyc w grze tej opcji chcialem LuL............ ps brawo właśnie testowałem opcję wybrania samochodu i co ? zrzucili mi go na głowę ! HAHAH i reaanimacja Ubi wy to naprawde jesteście PRO :D
sprawdź na YT jakieś poradniki z lokalizacją dokumentów. Na mapie nie oznaczają się automatycznie legendy związane z folklorem Boliwii - w ich przypadku musisz fizycznie zbliżyć się do miejsca gdzie leży dany fant.
Zawsze pokazywały sie owe dokumenty w miejscach gdzie był znak zapytania a w tych miejscowościach nic takiego nie ma po mimo odwiedzenia tych miejscowości
A jednak bug ,wszystkie dzienniki zebrane ?? 80% zaliczone wyczyszczone do zera wszytskie prowincje,czas rozstac sie z ta gra po ok100h grania,??
Jak ktoś ma 9/10 dokumentów w media luna to niech sobie odblokuje pakiet misji spisek unidad który jest za darmo w nagrodach, też miałem 9/10 i myślałem że to bug, odblokowałem pakiet misji i pojawił się 10 dokument filmik, tylko za cholerę nie wiem jak te misje zacząć, zrobiłem wszystkie prowincje, odkryłem wszystkie pytajniki, zebrałem wszystkie dokumenty i legendy, wszystkie misje poboczne zrobiłem i całą fabułę na 100%, po mapie jeżdżą już tylko konwoje bo paru punktów umiejętności mi brakuje a tych 3 misji które mają być w media luna nie widać, dostałem tylko ten filmik jako 10 dokument
Nadchodzi pierwszy DLC... jednak miałem nosa, żeby kupić tylko podstawkę. Inaczej musiałbym patrzeć na to co zrobili z potencjałem tej gry, a co streszcza się w tym screenshotcie :)))
Nadchodzące zmiany:
12 kwietnia konsole, 14 kwietnia PC - darmowy update
- otwarcie sezonu 1 trwającego 6 tygodni
- temat sezonu "The Rise and Fall of Unidad"
- szereg tygodniowych wyzwań wycelowanych w Unidad
- reset wyzwań co środę
- można zdobyć 3 nagrody na tydzień (nie wiadomo jakie)
18 kwietnia Narco Road DLC - 15$ lub w season passie
- ponad 15 nowych misji fabularnych
- infiltracja 3 gangów
- 4 nowe rodzaje zadań pobocznych
- wyzwania wyścigowe
- nowe pojazdy: muscle cary, monster trucki, motocykle choppery i samoloty akrobacyjne
- 4 nowe stroje i 9 nowych broni
W Ubisoft Rewards odblokowaly mi sie dzis dodatkowe nagrody za darmo, w tym te za granie w zamknieta alfe. Jest tez nowa nagroda z Assassin's Creed Black Flag.
Faktycznie, wyścigi kolorowych neonowych muscle carów bardzo pasują do grania duchem i survivalu. Podobnie jak akrobacje w kolorowych samolotach. A misje pewnie jak w podstawce - 3 minutowe :)))))
Nieco szczegolow odnosnie wyzwan: https://ghost-recon.ubisoft.com/wildlands/en-GB/news/detail.aspx?c=tcm:154-288303-16&ct=tcm:154-76770-32
Tak jak myslalem, nagrodami sa naszywki i skorka na bron.
Witam. mam problem w lokacji Barvechos misje odnoszące się do El Poulpo. odhaczyłem wszystkie żółte pliki z wykrzyknikiem w tej prowincji i nie odblokowało mi dwóch misji, trzeciej i piątej. wie ktoś o co chodzi.
Już poradziłem sobie. Poprostu gdy podjechałem w pobliże tego skarbca to misja się aktywowała i po tej misji miałem dostęp do ostatniej misji. Lecz musiałem cały teren objeździć aby ten skarbiec znaleźć.
Zdecydowałem się na grę pogralem z 3 godziny i nie jest tak zle jak się wydawało. Jest ok więc gramy dalej. Na plus fajnie się gra "na cichacza".
Oczywiście w porownaniu z oryginalnym ghost recon to słabe to - poszli w schemat sandboxowy. Ale ja to traktuje jako zwykla grę.
No i grając ma się wrażenie że już to było ze tylko tytuł mapa i tryb rozgrywki się zmienił a granie jest takie samo ... To ten systematyczny sandbox.
skonczylem 100 procent misji glownych (zoltych) i takie przemyslenia
+
ciekawa, dluga kampania
ilosc broni, celownikow itd
dobry system budowy postaci
nie glupi wrogowie i towarzysze
poziom trudnosci, unidad na wyzszych poziomach potrafi pokazac pazur
-
glitche bledy zawiechy bugi niedorobki
a juz przeginka jest ze na 200 ladowan helikopterem 4 razy zrobil mi fikola na ziemi a raz zapadlem sie pod ziebie i widzialem tekstury gry z gory, kompletne jaja
no jeden bug z AI jest taki ze moi towarzysze padaja jak muchy przy ostrzale z dzialka stacjonarnego zamiast szukac schronienia
ogolem bdb produkcja po kolejnych 5 patchach moze to byc gra roku
Zdawałem sobie sprawę z powtarzalności rozgrywki i to takiej typowej dla niektórych gier Ubi, z masą powtarzalnych misji i innych aktywności. I nie nudziłem się, dzięki modelowi strzelania i dzięki świetnej mapie. Kiedy poznałem większość zakamarków i wystrzelałem się do ok. 60% w postępie misji głównych, to zacząłem się nudzić, a błędy i glitche na które dość mocno przymykałem oko, zaczęły mocno irytować. Kiedy wiozę ważny cel do miejsca ewakuacji ale tandetny model jazdy wybija mnie na jakiejś skale do góry i obraca o 180 stopni z czego ja nie mogę już wyjść. I gość wieziony na bocznym siedzeniu też, po czym dowiaduje się że zginął. I checkpoint. To tylko jeden z przykładów.
Ostatnie chwile z grą dosłownie męczyłem chcąc tylko zobaczyć zakończenie i odstawić ją. Wiem że gra mocno zyskuje w kooperacji ale nie udało mi się nikogo z grających znajomych namówić do zagrania. Gdybym przeszedł całą grę z kumplami to może opinia była by inna, a tak to traktuję Wildlands jako doświadczenie stricte singlowe i uważam że jest w porządku. Z uwagi na model strzelania, wygląd i fajne animacje postaci, śliczną Boliwię jako teren do zwiedzania, przymykałem oko na sporo niedociągnięć. Choćby na to że Boliwia już nie jest tak świetną piaskownicą do zabawy, tutaj lepiej wypadł choćby MGS V który w kategorii skradanko-strzelanki w otwartym świecie wypada świetnie mimo mniejszego i mniej zróżnicowanego świata, gdzie występowały jedynie kolejne posterunki i bazy wojskowe.
Kwestia dopracowania mechanizmów i gameplayu jako takiego też ma wpływ na moją opinię, ale porównywać nie będę bo w sumie to jednak są to nieco inne gry, najwyżej do siebie trochę podobne.
Jakieś wieści o Battle Royale? Podobno mieli dodać ten tryb, kurde ale bym w to grał, a wildlands nadaje się do tego trybu bardziej niż pubg
Drodzy przyjaciele myślicie, że UBi już nie poprawi tych byków w grze ?? w dupie nas będą mieli ?? czy zrobią jakieś poprawki z czasem :)
Tom Clancy's Ghost Recon: Wildlands to trzecioosobowa gra akcji,wcielamy się w członków tytułowego oddziału Duchów, którzy zostają wysłani na misję do Ameryki Południowej a dokładnie do Boliwii.
Cel jest prosty – wyeliminować szefa kartelu narkotykowego Santa Blanca ale najpierw musimy pozbyć się jego pomocników (pomniejszych bossów).
Mapa gry jest ogromna,możemy ją dowolnie eksplorować, by wykonywać poszczególne misje w wybranej przez siebie kolejności na jeden z wielu sposobów.
Większość czasu spędzimy w samochodzie, helikopterze, samolocie, łodzi bądź na motocyklu.
Wykonujemy dodatkowe misje,zbieramy zasoby,części broni ,którą to następnie możemy modyfikować.
Powtarzanie wszystkiego to w zasadzie Ghost Recon: Wildlands – niestety.
Ale mimo wszystko polecam -ogromny świat,rozgrywka w co-opie daje dużo satysfakcji.
Jesli pobiorę aplikacje Widlands na telefon będę miał podgląd statów z trybu 4vs4 ?
Czy ktoś jeszcze szuka kogoś do gry? Czy już nikt nie gra? :)
Szukam osób (+18) do wspólnej gry. Na każdym poziomie trudności (im trudniej tym lepiej). Mój nick na Steam: bisurmanin, na uPlay: Bisurmanin.
Grę kupiłem niedawno i jestem pod sporym wrażeniem. Bugi, błędy zdarzają się w każdej produkcji, ale póki co nie znalazłem niczego, od czego trafiłby mnie szlag i zrezygnowałbym z grania. Jedynym minusem jest konieczność zmniejszenia rozdzielczości z natywnej monitora i najniższa jakość tekstur, ALE... Ale resztę opcji mogę ustawić na "ultra'n'max" i gra wygląda pięknie.
Tak to wygląda na Tesli P40
Najwyższy szczyt Boliwii
Właśnie ciupie w tą grę na full oczywiście ustawieniach...itd itd
Mega giera.
Super się gra.
Polecam. Ocena NelsonaPL: 10/10
Może co-op dobre ale fizyka w tej grze to dramat, zachowanie pojazdu na drodze, sama jazda bardzo nieprzyjemna. Gram równolegle w Far Cry 4 i tam się czerpie przyjemność z jazdy, podobnie jak w "trójce". Fajny aspekt w GR W to skradanie, cicha eliminacja, trudniejsza niż w Far Cry 3, 4 za co plus ale reszta jakoś nie cieszy, za dużo wszystkiego, co krok jakieś skrzynki, zasoby, pełno rzeczy na mapie.
Instalacja gry ...
Standardowy komunikat, że mam xxx GB, że gra zajmuje 45 GB (drugie tyle same pliki gry pobrane) czyli łącznie 90GB około. W pół finale instalacji czyli przed pobraniem trybu co-op który sam "waży" 26GB jeśli dobrze pamiętam gra zajęła już około 110GB oczywiście z zasobami pobranymi z neta bo obecnie folder instalacji wykazuje zaledwie 65GB. Biorąc się za instalację należy się zaopatrzyć w dobre 130GB przestrzeni na dysku.
To gówno było robione przez 4 lata??.....TO ja się boję gry od nich co pracowali nad nią 1 rok. Myślałem że For Honor to chłam,ale by opisać jak spier.... jest Ghost Recon to brakuje słów.Żenada!!!!!!!!!!
Samochód wybucha, turla się kilka razy o 360 st na ostrej górce, a kolesie w środku olali system i dalej nieruchomo strzelają w cel :P Graficznie wygląda nieźle, ale to jedyna zaleta tej gry.Połączenie najgorszych cech z Just Cause 3 i FC4. Zapowiada się gniot miesiąca, tyle że ładniejszy od obu gier.
Optymalizacja w tym gównie to chyba nie istnieje. Sprawdzałem na dwóch kartach: GTX 960 i GTX 980 Ti. Na pierwszej z nich ustawiłem ustawienia wysokie (kara 2GB) i miałem 35 klatek, tylko potem miałem skoki do 1FPS-a, pomyślałem że zmniejsze ustawienie. na niskich chodziło gorzej niż na wysokich, a najlepiej chodziło na bardzo wysokich bo w około 27 klatkach, parodia. Na GTX 980 Ti chodzi na najwyższych w ledwo(!!!) 40 klatkach. A sama gra, nuda i jeszcze raz nuda. Dzięki postoję. Graficznie wygląda słabo, porównywanie tej gry do Horizon Zero Dawn to żart.
Tak miało być - pierwsza prowincja to wlasnie trening, tutorial - kolejne sa na coraz wyszym poziomie trudnosci
przegrałem w nią już parę h, oczywiście wczesnie ją pobrałem z pobieranko.eu
spoiler start
www.pobieranko.eu
spoiler stop
, daję takie mocne 7/10, pare rzeczy nie podobalo mi sie, ale wiekszosc jest pozytywów
Miałem niezły hype na tą grę, ale po obejrzeniu gameplayów nie mogę się zdecydować. Wziąłbym podstawkę, a DLC dokupiłbym na przecenie, ale jak patrzę na model jazdy i system spotowania to cholernie mnie to odstrasza. Chamskie pomarańczowe kropki nad głowami przeciwników cholernie psują imersję, można wyłączyć HUD, ale to nie to samo. Mogliby chociaż dodać stopień trudności który by to wyłączał. Customizacja na pewno jest kozacka, grafika i świat też, chociaż trochę martwy jak w Far Cry2. Czekam na jakieś normalne recenzje, bo jak narazie to jest tylko parę nieaktualnych postów i komentarze jakichś niedorobionych dzieci.
A ja nie bardzo rozumiem, dlaczego wyczyszczone przeze mnie osady, miasteczka i bazy znowu po jakimś czasie zaludniają się ludźmi z Santa Blanca? Czy coś robię źle?
No wiesz, jak ktoś chce zaliczać od lokacji do lokacji, od zadania do zadania i przenosić się w tylko we wskazane na mapie miejsca, to skończy w miarę szybko. Są ludzie, którzy nie tylko latają, ale przede wszystkim chodzą po całej mapie. Nawet wysoko w górach można znaleźć coś, czego na początku nie pokazuje mapa w formie znaku zapytania.
Jednak po przejściu gry w 100% stwierdzam, że ocena 8.5 jest stanowczo za wysoka. Uważam, że 7.5 byłaby bardziej na miejscu. Im dalej w las, tym gorzej. Jak już rozpracujemy AI gra staje się monotonna, zbyt wiele dziecinnych dupereli zaczyna irytować (zwłaszcza to co oferuje sklep UBI). Wyszła na jaw największa wada tej gry - uważam, że będzie mieć krótką żywotność. Już teraz wchodzisz w online i większość ma odklepane już wszystkie misje i nie chce im się robić ponownie. Poza tym odkryłem kilka niedopracowań, jak np. fakt, że grając we 4 online na jedym hoście każdy może mieć odrębny stopień trudności - większej bzdury w życiu nie widziałem.
Pozostaje się cieszyć, że nie dając się ponieść fali hype wybuliłem za grę tylko 59,99$, bo gdy wyjdą DLC to już dawno nikt nie będzie o niej pamiętał. Zbyt szybko ją wydali, zmarnowany ogromny potencjał, chociaż można świetnie się bawić (ok. 50-150h dla singla/online). Widać też, że twórcy bardzo wzorowali się na GTA5 - szkoda tylko, że wzięli z GTA tylko to co było zbędne :)))
Wyczyscilem całą gre prócz brakuje mi jednych akt INCA CAMINA i MEDIA LUNA,wydaje mi sie ze to jakis błąd w grze bo przegrzebalem cale mapy cm po cm i nic nie widze tych akt,to byla pierwsza gra gdzie znajdzki daja frajde zbierania poznając jednocześnie piękne lokacje.
@Drace66676
Do wymiany to masz mózg ,bo widocznie nie potrafisz pisać zeby nie obrażać.Ja ciebie nie obraziłem ,a Ty wrecz przeciwnie.kultury wiecej by sie przydałalo.No tak sprzet slaby nowa i5,gtx 1070,16 gb ram.Slaby.
p.S Nie krytykuje gry ze ejst slaba,tylko to co sie z nia dziele jest do bani.Gra sie fajnie jest stale 60 fps.ale...Jak grac i strzelać jak caly czas jest autozapis i wtedy FPS spadaja.na ten moment gre odłozylem .
P.S Mozlwie jest zeby uplay nie pobral gry juz patchem??,gre kupilem juz po tym patchu bylo 44.8 gb do pobrania,da sie jakos sprawdzic na Uplay jaka mam wersje gry?
Ta gra to nieudane połączenie Far Cry i ARMA. Niby spoko na początku ale każda misja jest praktycznie identyczna. Do tego gra single to jakaś kpina, NPC potrafią stać twarzą w twarz z przeciwnikiem i dopiero jak ja go zobaczę to reagują (najczęściej za późno). Dla kogoś kto pracuje i nie siedzi dzień i noc to ta gra nie ma sensu bo to jest do multi i to z ludzi co też nic innego nie robią tylko grają. Ogólnie optymalizacja leży, game play single leży, Ai przeciwników leży i NPC też. Pierwsze kilka godzin gry super ale potem dno.
Sila gry jest coop i rozne sposoby za skonczenie zadan. Denerwuje grind ale nawet we 2 osoby to 50% gry w 30h gry ze zbieractwem. Pozniej gra pokazuje pazura bo pozwala przechodzic misje na rozne sposoby. Oczywiscie misje sie powtarzaja ale jakims sposobem frajda wciaz jest.
Szczerze to gra mnie zaskoczyla, bo liczylem ze bedzie to "slabe division w innym theme". Free Weeken mnie przekonal, -50%, potem dodatkowe -20% za zdobycie jakis "3 wazniejszych osiagniec". Nie ma za duzo tutaj z serii GH bo ta to byla glownie z innej perspektywy ale mimo ze poza sterowaniem postacia z tpp, strzelanie odbywa sie w klasyczny sposob fpp i jak tpp co jest na plus bo kazdy zadowolony.
Gameplay kojarzy mi sie Mercenaries, ktore bylo swietna gre, nie mowiac ze dwojeczka to slabizna. Pomaganie sobie rebeleia, niszczenie celu poprzez mozdziez, stawianie min na konwoje, drony, itd. Nie jest to nic odkrywczego ale spelania swoja funkcje w tym ogromnym swiecie lecz to grindzie gdy mamy odblokowane skille, rebelie i jakies bonusy...
Wkrecilem sie bardziej niz w Destiny 2 ktore wyszlo dla fana, nie hardfana, jedynki, gra pod nazwa Destiny 1.8 bo do dwojki jej daleko - gram na PC wiec mam wrazenie ze to samo tyle ze PC wiec fov, 60fps, klawiatura.
Jak widac coop w otwartych swiatach ratuje gre bo chetnie bym pogral z kims w Andromade niz z AI, bo trial mnie nie przekonal a lubie sandboxy.
Graficznie jest piekna, Ultra ale nie wyglada jak z loadingow...
Ps. Nie wiem jak PvP.
Singiel - bardzo słaby. Jeśli grać, to tylko co-op, ale i tak nie warto. Wymagania - za wysokie.
Testuje ;D
;D
Fajnie będzie zagrać. Przeszedłem każdą część.
O jakość gry wcale się nie martwię, będzie jak zawsze świetna.
Ubisoft? No tak. Mnie niestety niezbyt przekonuje ta produkcja, jak wiele innych, a nawet i większość od wielbionego przez niektórych Ubi. Szczerze mówiąc, nie będzie dla mnie wielką stratą, jeśli ominę ten tytuł. Miłej gry tym, którym produkcja przypadła do gustu i zamierzają wydać na nie pieniądze.
Na chwilę obecną gra (patch 1.1.5) jest NIE GRYWALNA. i7-4860, GTX980M, 32GB ramu, na średnich spadki do 20-30 klatek. Praktycznie cały czas obciąża dysk twardy na 60-70%. a The Division chodzi na wysokich bez problemu. Szkoda moich 200zł. Nie kupujcie !!!!
Nawiązując do samej gry, a nie do tego, czy pecetowcom opłaca się kupować po obecnej cenie, to strasznie wkurzające jest to, w jaki sposób gracz ginie i się odradza. Po śmierci programiści postanowili wypieprzyć gracza kilometr w góry i za każdym razem w inne miejsce. Jako gracz czuje się wk-wiony.
Albo dlaczego dezaktywacje anteny to misje na styk? Zdążyć można tylko śmigłowcem, a latanie ma tak spierdolony model, że szkoda gadać.
Gra jest bardzo fajna, właściwie "robią ją" klimatyczne lokacje, cała resztą niestety dość powtarzalna...ale można się pobawić. Na pewno warto sięgnąć po ten tytuł w dobrej przecenie, aby jednak zobaczyć to na własne oczy....
https://postimg.org/image/tsffz6409/
https://postimg.org/image/vlicnhp6x/
https://postimg.org/image/nu1moxl1l/
https://postimg.org/image/8mln4kt6x/
https://postimg.org/image/ls15aon2h/
https://postimg.org/image/9eob3rxe1/
https://postimg.org/image/n9mlm8rt5/
https://postimg.org/image/5xm90sybt/
Gra jest chora. czemu ktos wymyslil zeby zapisaywala sie co 2-3 minuty? i caly czas wtedy fps spadają.koszmar.misje dla rebeliantow? obrona punktu? srodek walki...a gra sie caly czas zapisuje gra tnie....tragedia,nie da sie grac.Co za b*uc to wymyslił.
po 166 godzinach i 3o minutach gra ukończona pora podsumować ją tak jak w nią grałem wciągnęła mnie na tyle że sprawdziłem ją dość drobiazgowo.
zanim zacznę wiem jacy są tu ludzie jak są fanatykami tej gry a ja powiem że jest słaba zaczną wyzywać jak powiem że super a będą mieli inne zdanie to też zaczną wyzywać
jest to moja subiektywna ocena i recenzja i raczej skierowana dla tych co nie grali w grę czekają na przykładowo czas gdy będzie tańsza a po mojej recenzji mogą mieć
bardziej przybliżony świat gry [jeszcze raz to moja opinia dla mnie się liczą pewne aspekty które akurat dla Ciebie mogą się nie liczyć więc nie ma co sie spinać tylko poznajesz
moją opinię innego gracza] Na wstępie robię recencję gry solo całą grę czyli 166 godzin 24 minuty grałem sam całą kampanię solo jedyne 6 minut grałem w multiku. Zamknę od razu kwestię
multika pisząc jak to było ze mną , wrzuciło mnie w trakcie gdy byłem chyba na mapce z 3 gwiazdkami na ekipę która była na mapce 5 gwiazdkowej i pogineliśmy wszyscy myślałem że tak się nie dzieje
jednak chyba lepiej tworzyć własną grupę niż zostać dołączonym do randomowych ludzi gdzie wywali nas w miejsca gdzie jeszcze nie jesteśmy gotowi być. do Wildlandsów podeszłem z nastawieniem że chce
być sniperem cicho eliminującym całą mapę i jedynie w oskryptowanych momentach wdam się w walkę i to praktycznie mi się udało dostałem rangę ranger odpowiadającej grze właśnie cichym sniperem na duże
odległości [gra ma fajne chyba 12 rodzaje opisu stylu gracza które sami możemy sobie faktycznie wypracować] dla mnie rejony od 1-3 [od 1 do 3 gwiazdek] są najlepsze gdyż grałem w wiele gier Ubisoftu
i widze tu też jest tak samo jak w Asasynie Unity do połowy gry jest super a końcowe miejsca te najtrudniejsze są frustrujące ze względu na ilość hmm przeszkadzajek Ubi lubi robić taki zabieg że
daje graczowi grę ale im dłużej się gra to chyba chcą by gracz bardziej czuł się że jest trudno co wychodzi im tragicznie bo nie jest trudniej a drażliwiej w pewnym miejscu przykładowo masz kupę
misji typu dostarcz samolot A do punktu B w danym obszarze C i właśnie na tym obszarze C jest masa systemów antyrakietowych czy jak to się tam nazywało i nie da się latać bo rakiety latają jak
oszalałe i powtarzać misje nie daje w ogóle radości wiem powiecie jesteś słaby dlatego tak piszesz ale ciężko nawet trzymać się ziemii lecieć nisko samolotem bow górach nie da się zejść niżej jak masz
góry a rakiety lecą nawet jak jesteś 2m. nad ziemią. Co do latania helikopterami nie mogłem też na początku ich wyczuć ale od 10 godziny potrafiłem latać na full prędkości z płozami z metr nad ulicą
latałem od wiaduktami między skałami i nad blokami naprawde mi się super latało ale trzeba wyczuć i się przyzwyczaić. motory jak się człowiek rozpędził to się fajnie jeździło najgorsza była powolna
jazda to motor jest bardzo nierealnie skrętny natomiast samochody dla mnie były najgorsze ślizgały się tragicznie i skręcały sbało dlatego przez większość gry jeździłem motorem a później latałem
helikopterem i skakałem ze spadochronu gdzie było to bardzo przyjemne i fajne wlecieć na bazę z powietrza zaznaczyć od razu teren w locie i wylądować w samym środku wrogów. Jeśli chodzi o swobodę ?
Sandbox ? jest tu na poziomie 97% ! dosłownie skryptów mamy 3% super swoboda możesz wejść jak rambo możesz eliminować wszystkich po cichu a nawet możesz przykładowo przyjść po przedmiot nikogo nie
zabijając wystarczy kogoś dronem czy środkiem dywersyjnym odciągnąć.. Jest jednak i fajna sprawa i zarazem tragiczna AI kompanów na początku gry jak nie było za trudno komputerowa banda 3 duchów
była boska eliminowała co chciałem czekała na mnie zaznaczała mi ludzi super... później odkryłem ich prawdziwe oblicze od rejonu 4 i kończywszy na 5 najtrudniejszym im chyba odwaliło... zaczęli się
glitchować albo wpadać na wrogów , wiecie jak mi opadały ręce ? przez całą grę latałem dronem skradałem się potrafiłem czekać 10 minut patrząc na bazę aby wybrać najlepszy moment na wtargnięcie do
bazy i co ? potrafili sami zaatakować zwracali uwagę unidadu gdzie robiła się wojna sami wchodzili na wrogów i koniec ze skradaniem nie wiem dlaczego przestali się chować tylko podchodzili na 3 metry
i zostawali wykryci jak ja zajmowałem się przykładowo kimś nie miałem czasu jeszcze uważać na co jak chodzi sztuczna inteligencja no masakra jakaś potrafili mnie wykryć bo wybuchy były w bazie
dlaczego ? tego nawet chyba Ubisoft nie wie skąd te wybuchy się brały.. w pewnym momencie gry miałem jej trochę dość gra o duchach gdzie nie dało się skradać.. wiem że to nie realne ale mogli
zrobić jak z Elie ? chyba tk ona miała w The last of us gdzie nie dało się jej wykryć tylko bohater był fizycznie zauważalny . Skoro mowa o wykryciu to gdy wykrył nas Unidad czy Sicarios to była fajna
sprawa nie wiedzieli gdzie jesteśmy ale biegli do nas od razu to jakiś błąd gry od razu macie samoloty samochody jadące w waszym kierunku no to powinni zmienić jak najszybciejna minimapie wyglądało to
komicznie jak słyszeli strzał przeniosłem się na inną flankę i cały sznur się pokazał idący w moją stronę no masakra .. chyba więcej nie będę się rozpisywać teraz największe dla mnie plusy to świat
OGROMNY piękny zróżnicowany wiadomo powtarzalne misje ale aby coś robić to sami widzicie jest gra na 170 godzin kontent jest skradanie taktyka eliminacja super się to robiło natomiast psuło grę
GLiTCHE czy kompani czy helikoptery spawnujące się przy budynku gdzie smigła się rozwalały dla mnie nawet rebelianci wzywałem ich a oni się nie pokazywali nie wiem dlaczego stali daleko i nic to
jest do poprawy ale jak poprawią będzie git no i WYKRYCiE to chyba mnie wpieniało najbardziej od razu wiedzą gdzie jesteś to powinni zmienić , hmm jeszcze końcówka mnie rozczarowała ... alternatywne
zakończenie jest jeszcze gorsze ale nic nie mówie i ostatnia rzecz... > jak grasz dronem i lubisz odciągać ludzi to z czasem sie złapiesz że bardzo długo to schodzi chcecie gościa podprowadzić za
murek aby go zlikwidować to często trzeba 5 x przy nim latać i hałasować aby podszedł tam gdzie chcemy to kradnie czas jestem przekonany że same latanie dronem bezcelowe zajęło mi z 15 godzin mogli
to zmienić.. gra wymaga poprawy patchy to wtedy może być genialna faktycznie gra odwzorowuje Boliwie oglądałem na Google maps i faktycznie Lapaz wygląda jak w grze czy solnisko czy budynki to
Ubisoft robi kapitalnie. jeszcze znajdźki są warte przeczytania czy zobaczenie jakiś przypowieści . Grę ukończyłem na 1o6% odkryłem wszystko bronie znajdźki miejsca i bawiłem się świetnie
hmm mimo błędów dam jej 8/10 jakby poprawili błedy te co opisałem dałbym grze nawet 9 czy 9,5/10 ale jedynie wtedy gdy Ubisoft grę spaczuje jeśli nie przejmujesz się tym że zostaniesz wykryty
przez błąd ai czy wybuch znikąd to nawet tego nie zobaczysz a jak będziesz chciał jak ja grać jak duch być niezauważalny to niestety przez błędy gry poczujesz frustrację niestety chciałem
w pewnym momencie dać 5/10 ale daje 8/10 i Ubisoft weździe załatajcie te błędy gra będzie miodna..
Wciąż optymalizacja spartolona,klatki latają między 30-60 FPS gdy z buta a w aucie to praktycznie góra 40 i przycinki co kilka sekund,bugów od groma,kampania singiel o dupę potrzaść,tytuł GR ma się nijak do tej badziewnej produkcji,gra już scrackowana ale nawet pobierać tego nie radzę,szkoda prądu i czasu
Widzę po gameplayu że to wielkie DLC do the division , mechanika ta sama to widać na 1 rzut oka animacje tyż czyli właściwie natrudzili się tylko żeby stworzyć mapę , masakra te nowoczesne gry od ubiszitu. I tak dla hejtów tak grałem w dywizje tak spodobała mi się ale nie lubię grać w to samo kolejny raz a to jest ewidentnie klon coś jak assasin creed , wyczuli hajs to robią z nas debili. Ciekawe jak zrobią ded zone hahaah beka z tego studia
Kurcze, czytam te komentarze i naprawdę zastanawiam się, czy wy nie gracie w zupełnie inną grę. Jak można to nazywać dobrą grafiką? :( Przecież to straszna pikselowa sprzed 10 lat. Pikselowate tekstury, kwadratowe obiekty. Przecież ta grafika jest okropna :(
Powtórzę raz jeszcze - zwykła skradanko-zręcznościówka, najwyraźniej twórcy nie mogli się zdecydować w którym kierunku uderzyć. Przeszedłem na trudnym poziomie całą grę i może kilka razy powtarzałem misję. Fabularne były bułką z masłem, najśmieszniejsze jest to, że najtrudniejsze misje to poboczne dla rebeliantów, gdzie trzeba uruchomić nadajnik i go obronić - cała reszta to PIKUŚ i flaki z olejem.
Cała taktyka to latanie dronem i chodzenie na kucaka, zdejmowanie snajperów i pojedyńczych celów lub strzały synchroniczne, używanie tłumików i... w sumie to wszystko.
Swoją drogą to jeżdzenie autami i latanie są arkadowe, dron medyczny to śmiech (nawet w GTA nie było jakiegoś magicznego ożywiania), trzeba szukać broni i akcesoriów (cóż na nonsens żeby przez połowę gry o elitarnych duchach grać snajperem bez lunety snajperskiej albo szukać tłumików) - typowy trick UBI na wydłużenie "rozrywki", nie można chować ciał (znikają, zostaje broń LOL), AI rozpoznaje nas w pojazdach każdego typu z kilkudziesięciu metrów, można rozwalić transporter opancerzony albo helikopter krótką serią z kmu, pojazdy mają jedną strefę zniszczeń - strzelasz w koła pękają szyby i wybucha bak, AI po znalezieniu ciała albo chybionym strzale zna DOKŁADNIE naszą pozycję nawet jak jesteśmy 1km od celu itd itd.
Ta gra nie ma nic wspólnego ze starym GR - to typowe zagranie pod fanów GTA. Średnia wieku w multi to 12-16 lat - wystarczy włączyć czat głosowy. Wtopiłem 60 euro, ale zawsze mogło być gorzej (wersja gold i sklep UBI xD). Na steamie średnia graczy spadła już z 40,000 do 8,000.
Ta gra została lepiej przyjeta na Zachodzie. Polska to jednak straszna prowincja. Jak czytam komentarze, że jest nudna i niegrywalna na singlu, to zastanawiam się, w co ci ludzie ma co dzień grają? W Uncharted czy Call of Duty?
Ja lubię grzebać do oporu w każdym zakamarku i nie mam dość. Pod względem zadań ta gra zmiata GTA V. Od trzech miesięcy ma ciągle coś do zrobienia. I nie ma czarów, potworów, świata fantazy i bóg wie czego.
Z obecnymi dodatkami patchami itc. ta gra to absolutne arcydzieło, frajda z gry jest niesamowita. Dodatkowo b. długa i fajna kampania podstawowa, NR jak ktoś lubi małą odskocznie, FG - genialny dodatek, oraz GW - PVP w świetnym wykonaniu. Poza tym jak ta gra jest dobrze wykonana i jak wygląda (wow). Jak ktoś mógł poczekać na wszystkie dodatki i poprawki to teraz dostał prawdziwy diament. Sam nie wierzę że to mówię, ale koniec roku, grudzień i taki zaskoczenie. W coop to w ogóle nie da się tego opisać co tutaj się dzieje.
TO będzie hit. Wiem to.
Zagram na 100000% :) tak jak zagrałem i ukończyłem wszystkie wcześniejsze części przy których się doskonale bawiłem.
Singiel max 7/10,multi nie wiem,kupowanie oryginału tylko dla singla to głupota i strata kasy więc albo kupić sporo po premierze albo allegro jakoś za 10-12 zł,podobnie jak z for honor zresztą
No i znowu Ubi pokazało coś wielkiego na koniec konferencji. Trzeba trzymać kciuki żeby nie powtórzyła się historia z Watch Dogs.
Fajny klimat tylko nie pasujący do marki Ghost Recon. Mogli to nazwać po prostu Tom Clancy's Wildlands
Mam nadzieje ze swiat gry nie bedzie zawalony pierdolami i punktami synchronizacji...
Btw bogi, teraz bedziesz czekal na kazda nowa gre i dodawal komentarz tylko po to zeby byc pierwszy? ;p
Btw bogi, teraz bedziesz czekal na kazda nowa gre i dodawal komentarz tylko po to zeby byc pierwszy? ;p
Chociaż nie piszę magicznego ''pierwszy'' tylko staram napisać się coś bardziej konstruktywnego. A odpowiadając na twoje pytanie. Nie nie będę czekał na każdą nową grę. Piszę pod grą, która mnie interesuje. A jak wychodzi, że jestem pierwszy to nic na to nie poradzę. Nie zależy mi na tym
Nie czepiaj się ;)
Teraz tylko prosić boga aby Ubi jak zawsze nie spartoliło sprawy, bo gra - jak dla mnie - wydaje się mega uber turbo czad.
Jeśli gra będzie single player to gra będzie mega czadowa tak jak nowy MGS który wychodzi, ale tak jak napisał smuggler18 ubi ma ciągotki do skopania dobrych gier.
@up Jeśli patrzysz na gimby hajpujące tytuły AAA mógłbym ci przyznać racje. Ale stare dobre ciężkie blaszaki mają całą masę świetnych tytułów i niekoniecznie tak głośnych, a jeśli zamierzasz swoim komentarzem zasugerować jakoby xklocki i pskapcie były lepsze to świadczy tylko o tobie i o tym jak płytki jesteś. Ale z drugiej strony trudno nie przyznać ci racji takie firmy jak Ubi wypluwa w stronę ludzi masę szamba a ci poskrzeczą poskrzeczą a i tak kupią, ale nie martw się ps3,4 i xkloce dostają podobny syf, tyle że PC ma większy wybór i nie zamyka się tylko w kategorii rozrywki gier (Sam mam ps3 i żałuje choć są dobre tytuły które na PC nie zagrasz to są w chol@#! drogie i mają też swoje niedopracowania, to już wole grać padm na PC).
No więc bardzo mi się podoba w tej grze że ma takie piękne plenery które wydają się być nieograniczone... O właśnie apropo wielkich plenerów ciekaw jestem w jak przyzwoity i logiczny sposób ograniczyli świat? Bo typu "niewidzialne ściany" mieliśmy już w wielu grach co było bardzo przykrą sprawą. Natomiast tu, no to się okaże. Gra wydaje się być przyzwoita i ładna i przede wszystkim nadaje się dla młodszego pokolenia. Młodzi gracze raczej nie będą wymagający więc gra może im się spodobać. Ja należę do starszego pokolenia (1981 r.) więc będę dostrzegał w tej grze więcej wad niż ci wszyscy nieletni :)
Z jakiej paki Bolivia? Od kiedy to jest tam celebrowana Santa Muerte? Cała gra wręcz ocieka meksykańskością, ale nawidoczniej meksykańskie lobby jest w Stanach na tyle silne, że zdołało wpłynąć na poczucie politycznej(i pieniężnej) porawności u wydawcy.
Przypomina się jak w remake'u "Red Dawn" przerobiono Chiny na Koreę Północną, w "Tomorrow, When the War Began" nawet nie próbowano dokładnie określić skąd pochodzą siły inwazyjne.
Jestem ciekaw czy ta gra przeskoczy czy chociaż dosięgnie poprzeczkę postawioną przez MGSVTPP i MadMax, chociaż z artów się nie wróży to i tak mogę powiedzieć że ta gra bardziej przypomina mi MGSVTPP powód tu i tu ważną częścią gry jest skradanka dodatkowo dostajemy helikopter czyżby mógł on nas tak jak w MGSie wziąć do naszej bazy albo dawał możliwości customizacji i innych ustawień związanych z rozgrywką tak jak w MGSie tyle że oczywiście w stylu GhostRecona hmm zobaczymy ile tego ducha Ghost Recona w sobie gra finalnie zachowa oby się udało ale to będzie trudne tym bardziej że nasz ubisoft leci na pieniądze jak mucha do gnoju i z nowego The Division który miał oryginalnie być takim Ghost Reconem w świecie postapo robi kolejną multi sieciówkę (FAKT MGSVTPP posiada mikropłatności narzucone przez Konami, dochodzą do tego gracze którzy mogą uszczuplić nasz dorobek w bazie aczkolwiek jest prosty motyw na to by sobie z tym poradzić. 1.Legalny - czyli odłączenie sieci. i 2.Nielegalny - czyli ściągnięcie cracka lub wersji pirackiej gry.).
A mi się właśnie gra podoba! za dużo dzisiaj gier w przyszłości! gdzie walczysz z robotami czy jakimś uber żołnierzami jak najnowszy Wolfenstein czy nowe Call of Duty albo gry gdzie tylko walczysz z zombiakami jezus ile można! Właśnie czasy współczesne konflikty to jest to co powinno być bardziej wykorzystywane a jest teraz okazja. Ataki Terrorystyczne, Syria, Irak, Iran, Afganistan warto się tym zająć.