Watch Dogs - mieszanka Deus Ex i Grand Theft Auto, która zdominowała prezentację PlayStation 4 - Strona 2
Klimat Deus Ex, swoboda godna serii Grand Theft Auto, a całość tworzona przez studio odpowiedzialne za Assassin’s Creed. Watch Dogs to tytuł, z którym gracze wiążą spore nadzieje i jedna z najciekawiej zapowiadających się nowych marek w branży.
Przeczytaj recenzję Recenzja gry Watch Dogs - Ubisoft ma już swoje GTA
Trzeba przyznać, że marketingowo Ubisoft rozgrywa promocję Watch_Dogs doskonale. Nadal wiemy o nim bardzo niewiele, na dobrą sprawę tytuł ten pojawił się jedynie na dwóch imprezach branżowych. Niekiedy wypływa jeszcze pomniejsza informacja o dacie premiery albo kolejnej platformie docelowej. I to wystarcza, by na Watch_Dogs z niecierpliwością czekali wszyscy, a ostatni pokaz podczas PlayStation Meeting 2013 zrobił większe wrażenie niż większość prezentowanych tam tytułów ekskluzywnych.
- gra akcji oferująca otwarty świat;
- możliwość włamywania się do systemu komputerowego kontrolującego wirtualne Chicago;
- tętniące życiem miasto, pełne losowych misji pobocznych;
- różne sposoby na osiągnięcie celu, duża swoboda w prowadzeniu działań;
- dodatkowa aplikacja mobilna w niespotykanym dotąd stopniu rozszerzająca rozgrywkę;
- bardzo dobra oprawa graficzna.
„Psy obronne” będą grą akcji o otwartej strukturze świata, wydarzenia której rozegrają się w alternatywnej wersji miasta Chicago. Różnice między naszą a przedstawioną w tym tytule rzeczywistością polegać mają przede wszystkim na znacznie większym skomputeryzowaniu wirtualnego uniwersum. Sygnalizacja świetlna, transport miejski, telefony, radio policyjne – w świecie Watch_Dogs wszystko to obsługiwane jest przez Centralny System Operacyjny (CtOS). Główny bohater, Aiden Pearce, posiada bardzo przydatną w takim społeczeństwie umiejętność – za pomocą przenośnego urządzenia potrafi w dowolnym momencie włamać się i przejąć kontrolę nad CtOS-em, zyskując olbrzymie możliwości wpływania na otoczenie oraz zdobywania informacji.
Wielki Brat patrzy
Hakowanie jest tym elementem, dzięki któremu Watch_Dogs ma szansę przejść do historii elektronicznej rozrywki jako coś więcej niż tylko kolejny klon Grand Theft Auto. Zakłócanie działania telefonów, wywoływanie karamboli poprzez zabawę sygnalizacją świetlną oraz identyfikowanie osób to umiejętności, jakie pokazano już na E3. Wtedy jednak pojawiły się wątpliwości, czy część z nich nie jest czasem oskryptowana i możliwa do wykorzystania wyłącznie w obrębie misji. Niedawna prezentacja na konferencji Sony w zasadzie rozwiała te obawy, demonstrując, co możemy zdziałać, kiedy akurat nie wykonujemy żadnych zadań.
I tak przekonaliśmy się, że w trakcie zwykłego spaceru Aiden wyciąga z globalnej sieci informacje na temat mijanych przechodniów, bez większego wysiłku kradnąc dane dotyczące konta bankowego jednego z nich. Dowiedziawszy się, że kolejna mijana osoba jest potencjalną ofiarą przestępstwa, decyduje się ją śledzić i w końcu udaremnia napad. Przestępca zwiewa, odpala się sugerowana misja poboczna, w trakcie której główny bohater wdaje się w pościg. Nasz haker popisuje się sprawnością poruszania się w zurbanizowanym terenie godną zabójców z serii Assassin’s Creed, neutralizuje uciekiniera, a następnie sam stara się zbiec stróżom prawa. Jeden z radiowozów eliminuje, w odpowiednim momencie wysuwając z ziemi blokady drogowe, kolejny bardziej tradycyjnym przestrzeleniem opon, w końcu wspina się na dach pobliskiego budynku, gdzie ponownie używa swoich zdolności, tym razem zatrzymując przejeżdżający pociąg, z którego korzysta, wiejąc ostatecznie.
Chociaż nadal niemal nic nie wiemy o fabule Watch_Dogs, zdobyliśmy informacje o tym, co spowodowało powstanie CtOS-u oraz doprowadziło do przekazania niemal absolutnej kontroli nad miastem systemowi komputerowemu. 14 sierpnia 2003 roku miała miejsce awaria prądu, która pozbawiła elektryczności ponad 50 mln mieszkańców wschodniego wybrzeża kontynentu północnoamerykańskiego, w tym obywateli Nowego Jorku, Detroit, Toronto i Ottawy. Likwidacja owych zakłóceń trwała trzydzieści pięć godzin i doprowadziła do olbrzymich strat finansowych oraz prawdopodobnie jedenastu ofiar śmiertelnych. Główną przyczyną był błąd oprogramowania, przez który awaria jednego z elementów sieci energetycznej spowodowała reakcję łańcuchową, ostatecznie wyłączając ponad setkę elektrowni. W świecie przedstawionym w Watch_Dogs powodem podobnego zajścia był wirus wypuszczony przez jednego człowieka, co wywołało masową panikę i sprowokowało decyzję o cyfryzacji świata i stworzeniu CtOS-u.