autor: Michał Długosz
Remember Me, czyli Assassin's Creed w cyberpunkowych realiach
W tym roku na gamescomie firma Capcom zaprezentowała światu zupełnie nową markę, a mianowicie Remember Me. Debiutancka produkcja studia Dontnod Entertainment zapowiada się na niezwykle ciekawą grę akcji umiejscowioną w cyberpunkowej rzeczywistości.
Przeczytaj recenzję Recenzja gry Remember Me - nie Assassin's Creed i nie Mirror's Edge
Artykuł powstał na bazie wersji PC.
Wprowadzenie na rynek nowej marki zawsze wiąże się z ryzykiem, ale też jest dobrym sposobem, żeby zwrócić na dany tytuł uwagę zarówno graczy, jak i recenzentów, bo w końcu pojawia się okazja, by zagrać w coś świeżego, a nie tylko w liczne sequele. Remember Me już na samych filmikach prezentuje się naprawdę ciekawie, a dodatkowo porusza intrygującą tematykę, jaką bez wątpienia są ludzkie wspomnienia.
- gra akcji w perspektywie trzeciej osoby;
- kobieta w roli głównej bohaterki;
- intrygująca fabuła;
- cyberpunkowe realia w Paryżu z końca XXI wieku;
- system wspinaczki budzący skojarzenia z Assassin’s Creed;
- rozbudowany system walki wręcz z możliwością konstruowania własnych sekwencji ciosów, ogromna liczba kombinacji;
- możliwość hakowania wspomnień;
- zróżnicowana rozgrywka.
Akcja gry będzie toczyć się w 2084 roku w stolicy Francji, znanej już pod nazwą Neo-Paris. Rozwój technologii umożliwił ludziom cyfryzację wspomnień, które można zmieniać, usuwać lub nawet nimi handlować, a wszystko to kontroluje korporacja Memoreye, czyli pionier w tej dziedzinie. Jak to zwykle bywa, po drugiej stronie barykady stoi nielegalna organizacja Errorist sprzeciwiająca się praktykom stosowanym przez konkurenta. My jako gracze wcielimy się w Nilin, jedną z członkiń Errorista, będącą łowczynią wspomnień, czyli osobą zdolną do dowolnego ich modyfikowania. Poznamy ją w chwili, gdy ktoś z niewiadomych przyczyn usunie jej pamięć, sprawiając, że z łowczyni stanie się ona zwierzyną. Naszym zadaniem będzie odzyskanie utraconych wspomnień i ustalenie, kto i dlaczego obrał sobie za cel naszą bohaterkę.
Remember Me będzie grą akcji obserwowaną z perspektywy trzeciej osoby, w której oprócz walk z przeciwnikami nie zabraknie również elementów skradankowych czy swobodnej eksploracji lokacji – zwinność bohaterki pozwoli wspinać się jej na różne konstrukcje, dokładnie w taki sam sposób jak w serii Assassin’s Creed. Jednak tym, co przykuwa największą uwagę i zdecydowanie odróżnia tę produkcję od reszty, jest zdolność głównej bohaterki do hakowania wspomnień. Dzięki temu zdobędziemy informacje na temat celów naszej misji od niczego nieświadomych strażników bez wchodzenia z nimi w bezpośredni kontakt. Zaś najciekawszą opcją wydaje się możliwość ingerencji w pamięć ofiary. Świetnie ilustruje to jeden z filmów prezentujących rozgrywkę, gdzie widzimy, jak Nilin po odnalezieniu szefa policji, którego musi wyeliminować, włamuje się do jego umysłu i sprawia, że zapamiętana przez niego kłótnia z żoną ma tragiczny finał. Po zakończeniu modyfikacji (w postaci minigry, podczas której w niewielkim stopniu wpływamy na przedmioty znajdujące się w otoczeniu) nasz cel zdaje sobie sprawę, co uczynił i popełnia samobójstwo, a gracz nie dość, że kończy zadanie sukcesem, to jeszcze nie brudzi sobie przy tym rąk, a co najwyżej sumienie. Tego typu akcji w Remember Me z pewnością nie zabraknie.
Podczas przemierzania wirtualnego Paryża przyszłości niejednokrotnie staniemy w szranki z przeciwnikami i wtedy z pomocą przyjdzie niezwykle rozbudowany system walki wręcz. Dzięki niemu otrzymamy możliwość tworzenia własnych kombosów, które da się dostosowywać do różnego rodzaju sytuacji. Wszystkie ciosy podzielono na cztery grupy, zwane Pressenami, ze względu na ich specjalne właściwości. Mamy zatem Regen Pressens, czyli ataki regenerujące zdrowie bohaterki, ale zadające minimalną ilość obrażeń, a także Power Pressens, powodujące duże obrażenia i umożliwiające wykonywanie efektownych finiszerów. Pozostałe dwa to Cooldown Pressens, skracające czas odnowienia umiejętności, oraz Chain Pressens, dzięki którym kopiujemy poprzednio wybrane ruchy, zwiększając ich efekty.