autor: Amadeusz Cyganek
FIFA 13 - co nowego w piłkarskiej serii od Electronic Arts?
Sezon piłkarskich rozgrywek klubowych powoli zmierza ku końcowi – w ramach zadośćuczynienia ekipa EA Sports odsłania kluczowe karty związane z nadchodzącą wielkimi krokami najnowszą odsłoną serii FIFA.
Przeczytaj recenzję Recenzja gry FIFA 13 - piłkarska seria dalej na topie
Artykuł powstał na bazie wersji X360.
Po ubiegłorocznej zakrojonej na szeroką skalę rewolucji w mechanice FIF-y niewielu spodziewało się większych zmian w nachodzącej kolejnej odsłonie najpopularniejszej serii wśród gier piłkarskich na świecie. Większość zainteresowanych oczekiwała swoistej ewolucji rozwiązań, które po raz pierwszy pojawiły się w „dwunastce”, tymczasem niespodziewanie okazało się, że ekipa EA Sports ma w zanadrzu wiele ciekawych nowinek mających sprawić, że futbolowa symulacja „Elektroników” stanie się jeszcze bliższa rzeczywistości.
Nowy sezon, nowe nadzieje…
Z pierwszą, londyńską prezentacją najnowszej FIF-y nie wiązałem zbyt wielkich nadziei – trudno oczekiwać, by po wprowadzeniu zupełnie odmienionego silnika fizycznego, nowego systemu kontroli nad zawodnikiem czy innowacyjnego modułu defensywnego twórcy zaskoczyli nas czymkolwiek po zaledwie paru miesiącach od premiery. Na szczęście okazało się, że nie spoczęli oni na laurach i solidnie przepracowali ten okres, postanawiając podzielić się masą nowinek oraz różnorodnych usprawnień narzędzi zastosowanych w poprzedniej części.
Na pierwszy ogień poszła głęboka analiza tego, co udało się zrobić, a co zawiodło w związku z Player Impact Engine, czyli nowym silnikiem odpowiedzialnym za poprawne obliczanie i wyświetlanie kolizji i starć pomiędzy graczami. Autorzy za punkt honoru postawili sobie poprawienie gry bez piłki – dotyczy to głównie defensywy i gry obrońców na małej przestrzeni. Na porządku dziennym mają teraz być przepychanki i aktywna walkę o pozycję przy próbie odebrania podania. W tym celu praca rąk zostanie znacznie ulepszona – nie zauważymy już nienaturalnych wymachów czy też dłoni przenikających przez sylwetki rywali, co przełoży się na realistyczne wykonywanie pchnięć przeciwnika podczas pościgów i prób chwytania za koszulki. W trakcie fizycznych pojedynków pomiędzy zawodnikami na boisku na wartości zyska wskaźnik siły, który znajdzie odzwierciedlenie podczas gry i stanie się jednym z najważniejszych czynników cechujących przede wszystkim obrońców.
„Piłkarska perfekcja!”
Ekipa EA Sports poświęciła też sporo „czasu antenowego” na zaprezentowanie nowości związanych z kontrolą piłki i techniką zawodników. Znacznie więcej będzie teraz zależeć od odpowiedniego przyjęcia „łaciatej” – na jego skuteczność wpłynie wiele czynników, z których najważniejszymi okażą się oczywiście odpowiednie umiejętności techniczne. Znacznym utrudnieniem w procesie odpowiedniego „sklejania” futbolówki stanie się napór obrońców przeciwnej drużyny, zwłaszcza w trakcie opanowywania górnych podań. Interwencja defensorów i wywieranie przez nich presji znajdzie również odzwierciedlenie podczas próby odegrania z pierwszej piłki – delikatne pchnięcia i umiejętne szturchnięcia mogą szybciutko zniweczyć misterny plan szybkiego przeniesienia akcji w pobliże pola karnego przeciwnika. By urozmaicić i poprawić naszą kontrolę nad futbolówką, twórcy wprowadzą również szereg nowych przyjęć pozwalających na szybsze wykonanie sprintu w stronę bramki bądź otwarcie sobie pustego pola, mijając zdezorientowanego rywala szybkim wypuszczeniem piłki na wolną strefę. Te ostatnie zagrania staną się domeną zawodników bardzo dobrze wyszkolonych technicznie, którzy jednym dokładnym przyjęciem zdobędą teren i jednocześnie stworzą przewagę liczebną lub szansę na oddanie strzału na bramkę. Słabszym zawodnikom sporo problemów sprawi też przyjęcie górnego podania, choć futbolówka nie będzie już odskakiwać od nogi w tak nienaturalny sposób, jak robiła to do tej pory.