Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 29 października 2001, 11:29

autor: Fajek

IL-2 Sturmovik - zapowiedź

Il-2 Sturmovik oddaje w ręce gracza możliwość wcielenia się w pilota samolotów z tego właśnie okresu i toczenia heroicznych podniebnych batalii na terenie Niemiec i Rosji.

Przeczytaj recenzję IL-2 Sturmovik - recenzja gry

Artykuł powstał na bazie wersji PC.

Dzięki polskiemu wydawcy gry, firmie CD Projekt, miałem okazję zapoznać się z beta wersją jednego z najbardziej oczekiwanych symulatorów lotu ostatnich 2 lat.. Mowa o grze IL-2 Sturmovik – symulatorze z okresu drugiej wojny światowej. Oto, czego możemy się spodziewać po nadchodzącym produkcie.

Gra

Pierwsze informacje na temat IŁ’a pojawiły się jakieś 2,5 roku temu. Wiadomo było jedynie, iż będzie to symulator właśnie tego samolotu. Jak się okazało nie tylko tego. W grze dostępnych jest kilkadziesiąt samolotów zarówno rosyjskich jak i niemieckich. W wersji, którą testowałem nie były zawarte wszystkie, jakie są uwzględnione w dokumentacji.

Grafika

Po screenach, jakie były dostępne w Internecie, zapowiadało się na ogromny skok jakościowy względem innych gier z tego gatunku. Jednak pamiętając wiele przypadków, kiedy to gra na zrzutach wyglądała znakomicie, a okazywała się przeciętniakiem pod względem graficznym - czekałem na demo lub chociażby trailer. I faktycznie, najpierw pojawiło się kilka filmików, potem producent wydał demo. Gdy pierwszy raz je uruchomiłem, już wiedziałem, że będzie to najprawdopodobniej hit sezonu. Wersja beta którą przyszło mi testować była w zasadzie identyczna względem dema, tyle że było w niej dostępne więcej samolotów, teatrów działań i misji. Sam engine gry, grafika, dźwięk, model lotu nie różni się niczym od dema.

Wielkie oczekiwania i zawirowania wokół Star Citizen - na co poszło 95 milionów dolarów?
Wielkie oczekiwania i zawirowania wokół Star Citizen - na co poszło 95 milionów dolarów?

Przed premierą

Star Citizen to bardzo obiecujący projekt - zebrał w końcu w formie crowdfundingu 95 milionów dolarów. Na jakim etapie są prace? Czy zawirowania wokół tytułu odbiją się na jakości gry?

Star Citizen -  spełnienie marzeń fanów kosmicznych symulatorów?
Star Citizen - spełnienie marzeń fanów kosmicznych symulatorów?

Przed premierą

Chris Roberts ma prawie 30 milionów dolarów na wprowadzenie w życie nowoczesnej mieszanki Wing Commandera, Privateera i Freelancera. Rozmach Star Citizena jest ogromny, ale równie wielkie są oczekiwania fanów.

Gra Star Citizen, czyli co najlepsze z Wing Commandera, Privateera i EVE Online
Gra Star Citizen, czyli co najlepsze z Wing Commandera, Privateera i EVE Online

Przed premierą

Chris Roberts chce przywrócić blask gatunkowi kosmicznych symulatorów tworząc grę, która połączy jakość bitew i fabuły z Wing Commandera z otwartym światem Privateera.