Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 20 stycznia 2009, 10:54

autor: Maciej Jałowiec

Command & Conquer: Red Alert 3 - Powstanie - przed premierą - Strona 2

Dziwny i kiczowaty świat gry Red Alert 3 już wkrótce zostanie uzupełniony o zawartość dodatku o nazwie Uprising. Co on wniesie, a czego poskąpi, dowiecie się z naszej zapowiedzi tego rozszerzenia.

Dodatek do gry sygnowanej słowami Command & Conquer jest zawsze pewny jak w banku i nieważne, czy chodzi o cykl Red Alert, czy też o sagę Tyberium. Nadchodzące Uprising, podobnie jak podstawka Red Alert 3, jest zlepkiem pomysłów z Wojen o Tyberium i Generals, co zapewne będzie stanowić wielką gratkę dla fanów RA3 i to nawet tych, którzy z różnych powodów musieli pozbyć się swojego egzemplarza gry. Dodatek będzie bowiem działał samodzielnie i posiadanie plików podstawki na twardym dysku nie będzie w ogóle konieczne.

Główna oś fabularna Uprising rozpoczyna się tuż po zwycięstwie Aliantów w wojnie zaprezentowanej w Red Alert 3. Związek Radziecki tradycyjnie stara się podźwignąć z ruiny i w jakiś brzydki sposób odpłacić kapitalistom, Imperium Wschodzącego Słońca próbuje odzyskać honor i odtworzyć swoją potęgę, natomiast Alianci, choć są faktycznymi zwycięzcami w konflikcie zbrojnym, borykają się z korupcją i zdrajcami we własnych szeregach. Dotychczasowe informacje na temat fabuły nie mówią nic konkretnego o motywie rozpoczęcia kolejnej wojny… ale czy jest on tak naprawdę potrzebny? W Uprising znajdziemy trzy minikampanie opowiadające o dalszych zmaganiach wszystkich nacji. Rzecz jasna, będą one mniejsze niż te znane z RA3. Osobiście obstawiałbym, że każda z nich będzie składać się z 4-5 misji, co razem da od 12 do 15 zadań.

Poprzedni akapit zacząłem słowami „główna oś fabularna”. Tak się składa, że w Uprising znajdziemy jeszcze czwartą minikampanię, która w całości ma koncentrować się na postaci komando Yuriko Omega (odpowiednik Tanyi i Nataszy u pozostałych frakcji). Opowiadana w niej historia zdradzi, jak dziewczyna zyskała swoje niszczycielskie moce i stała się istną maszynką do zabijania, a zarazem solidną podporą japońskiej armii. Oficjalne informacje na temat Uprising sugerują, że misje związane z Yuriko mogą przyjąć charakter zadań rozgrywających się we wnętrzach budynków. Jak pamiętamy, pierwszy Red Alert zawierał kilka wyzwań tego typu.

Uprising, podobnie jak pierwowzór, będzie cechować się nieco kiczowatymi, futurystycznymi jednostkami.

Najwięcej zabawy ma dostarczyć tryb o nazwie „Commander’s Challenge”. Znawcy serii od razu dostrzegą tu ewidentne nawiązanie do podobnej opcji noszącej tytuł „General’s Challenge”, którą mieliśmy okazję poznać w Command & Conquer: Generals – Zero Hour. Będziemy mieć w nim trochę roboty, bowiem ma się on składać z 50 zadań. Nie byłoby w tym nic oryginalnego, gdyby nie fakt, iż pokonanie wroga pozwala wykorzystywać jego jednostki w następnych misjach. Mówiąc krótko: przejmujemy jego technologię. Dzięki temu z zadania na zadanie nasz arsenał będzie powiększać się, by pod koniec do naszej dyspozycji trafiły najcięższe jednostki i broń masowego rażenia. Nad wykonywaniem kolejnych celów prawdopodobnie trzeba będzie się trochę pomęczyć, gdyż – jak wynika z natury trybu – pod względem technologicznym przeciwnik zawsze ma być o jeden krok przed graczem. W zmaganiach natkniemy się także od czasu do czasu na jednostki przeznaczone tylko i wyłącznie dla omawianego tu trybu, np. ulepszone niedźwiedzie bojowe.

Maciej Jałowiec

Maciej Jałowiec

Specjalista do spraw marketingu gier wideo. Łączy pasję do gier ze spostrzeżeniami na temat branży i światowej gospodarki. Zawodowo związany z firmą Techland, a wcześniej m. in. z Activision i Perfect World.

więcej

Path of Exile 2 będzie wielkim zagrożeniem dla Diablo 4
Path of Exile 2 będzie wielkim zagrożeniem dla Diablo 4

Przed premierą

Największy rywal Diablo obrał kurs kolizyjny i planuje pokrzyżować plany Blizzarda. Path of Exile 2 to w zasadzie całkiem nowa gra i wygląda na to, że na rynku gier hack’n’slash dojdzie do pojedynku samców alfa o przewodnictwo w stadzie.

Yandere Simulator – Postal ma siostrę, czyli niepokojący symulator morderczyni
Yandere Simulator – Postal ma siostrę, czyli niepokojący symulator morderczyni

Przed premierą

Yandere Simulator to jedna z najdziwniejszych i najbardziej niepokojących gier, jakie obecnie powstają. Symulator szkolnej morderczyni powstaje w USA, choć wygląda jak kolejne japońskie dziwactwo.

Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock
Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock

Przed premierą

Choć obie części System Shock zyskały uznanie krytyków, żadna z nich nie okazała się komercyjnym hitem. Trudno więc dziwić się, że niewielu chciało zainwestować w jej kontynuację. Teraz, po kilkunastu latach, zapomniany cykl wreszcie powraca do życia.