autor: Paweł Fronczak
Cartoon Network Universe: FusionFall - zapowiedź
Gra z uniwersum Cartoon Network to produkt dla najmłodszych i prawdopodobnie starsi gracze nie znajdą tu dla siebie niczego. Jeśli jednak Twoje dzieci każdego poranka katują domowników przygodami Johnego Bravo, z pewnością będą nią zachwycone.
Ten tekst był przygotowany przed premierą gry.
Artykuł powstał na bazie wersji PC.
Czy oglądałeś w dzieciństwie Laboratorium Dextera? A może każdego poranka Twoje dzieci włączają telewizor i katują domowników przygodami Johnnego Bravo? Jeśli tak – to prawdopodobnie uraduje Cię fakt, że mało znane koreańskie studio Grigon Entertainmen szykuje grę massive multiplayer online bazującą na uniwersum amerykańskich kreskówek – Cartoon Network Universe: FusionFall. Tego jeszcze nie było!
Fabularna otoczka niczym nie zaskakuje. Oto mamy złych obcych, których smutna egzystencja sprowadza się do podbijania kosmosu. W końcu natrafiają na Błękitną Planetę. Do walki z najeźdźcami stają nie tylko bohaterowie kreskówek, ale i zwykli Ziemianie. Wcielamy się w przeciętnego nastolatka, który musi pokonać kosmitów. Twórcy wyraźnie podkreślają, że gra tworzona jest z myślą o młodszych graczach w wieku od ósmego do czternastego roku życia.
Zanim przystąpimy oni do walki z przedstawicielami złej planety Fusion, będziemy musieli stworzyć swego protagonistę. Autorzy odeszli od typowego modelu kreacji bohatera i znacznie uprościli ten etap zabawy. Nie otrzymamy możliwości wyboru klasy postaci ani strony konfliktu. Wybierzemy jedynie płeć oraz kilka charakterystycznych elementów wyglądu zewnętrznego, takich jak ubranie (oprócz szortów i kamizelek będą też futurystyczne kostiumy) oraz kolor włosów. I już. Wkroczymy w świat gry wyłącznie z czterema głównymi atrybutami (accuracy, power, defence i dodge), które będziemy rozwijać w trakcie rozgrywki.
Naszym podstawowym zadaniem będzie, rzecz jasna, dokopanie owym niewydarzonym stworom, które zaatakowały Matkę-Ziemię. Nieprzyjaciele dysponują paskudną bronią, za pomocą której tworzą złe klony istniejących już ludzi. Dlatego oprócz zabijania podrzędnych przeciwników (około 130 unikatowych projektów potworków - wśród nich monstrualne owady, zmechanizowane rekiny, a także roboty-wartownicy) zmierzymy się również z alternatywną wersją Samuraja Jacka czy Dextera. Będą oni stanowić większe wyzwanie, ponieważ wystąpią w roli bossów. Poza tym czeka nas wiele sekwencji żywcem wyjętych z gier zręcznościowych. Nie raz przyjdzie skakać po ruchomych platformach czy kluczyć między przemieszczającymi się skalnymi blokami, aby wypełnić jakiś quest i dostać nagrodę. Zadania będziemy mogli wykonywać maksymalnie w czteroosobowych zespołach lub w pojedynkę. Jak na MMO przystało, pojawi się możliwość grupowania się w gildie.