Tomb Raider: Underworld - zapowiedź
Po hucznej balandze z okazji swoich dziesiątych urodzin Lara wraca do codziennych obowiązków, czyli podróży po świecie i eksploracji skrywających wiele tajemnic grobowców.
Przeczytaj recenzję Tomb Raider: Underworld - recenzja gry
Artykuł powstał na bazie wersji PC.
Po hucznej balandze z okazji swoich dziesiątych urodzin (wiadomo, że kobiety mają w zwyczaju zaniżanie prawdziwego wieku ;-)) Lara wraca do codziennych obowiązków, czyli podróży po świecie i eksploracji skrywających wiele tajemnic grobowców. To już trzecia odsłona serii Tomb Raider, która tworzona jest pod skrzydłami Crystal Dynamics, a nie Core Design. Przed premierą Legendy pojawiały się pewne obawy co do tego, czy nowemu developerowi uda się zatrzeć złe wrażenie po tragicznym Angel of Darkness. Sukces tej gry a także ciepłe przyjęcie Anniversary sugerują jednak spodziewaną wysoką jakość Tomb Raider: Underworld. Nowa wyprawa oficjalnie rozpocznie się dopiero w okolicach świąt Bożego Narodzenia, ale już teraz możemy zapoznać się z pierwszymi szczegółami planu podróży.
Z oczywistych względów Underworld będzie nawiązywał wyłącznie do historii opowiedzianej w Legendzie. Nie powinno to zresztą dziwić, gdyż niedopowiedziane zakończenie tej gry mogło trochę rozczarowywać, szczególnie tych miłośników przygód Lary Croft, którzy w jej świat zagłębili się głównie ze względu na ciekawy wątek fabularny. Najistotniejsze elementy opowieści Tomb Raider: Underworld trzymane są niestety w ścisłej tajemnicy. Wiadomo jedynie, iż historia częściowo nawiąże do tytułowego świata Podziemi (Xibalba), wywodzącego się z mitologii Majów. Według wstępnych informacji główna bohaterka najwięcej czasu spędzi na eksploracji ruin zlokalizowanych w jednym z południowych stanów Meksyku – Chiapas. Tereny te w przeszłości zamieszkiwane były właśnie przez cywilizację Majów. Lara zajmie się tam odkrywaniem tajemnic związanych z pięcioma brakującymi dniami z kalendarza Majów, a konkretnie portalami łączącymi oba światy.
Wbrew temu co można byłoby sądzić, głównej bohaterce będzie zależało na odnalezieniu i zmodyfikowaniu urządzenia odliczającego czas według kalendarza Majów. Będzie to miało na celu otwarcie portali i przedostanie się do świata ciemności. Czyżby więcej czekały nas ciekawsze i zupełnie oderwane od naszej rzeczywistości poziomy? Na więcej szczegółów na ten temat musimy jeszcze zaczekać, ale w mojej ocenie wszystko jest na dobrej drodze. Niewiele wiadomo również o lokacjach, które Lara będzie w grze odwiedzić. Oprócz wspomnianego już wcześniej Meksyku napomina się między innymi o Australii, Mezopotamii czy Wyspach Wielkanocnych. Wszystkie te tereny ma łączyć przede wszystkim to, iż będą to regiony, na których stopa ludzka nie stanęła od wielu tysiącleci. To świetna decyzja, choć nie obraziłbym się gdyby przeszmuglowano jeden czy dwa poziomy wzorowane na wyprawie do Japonii, znanej tym graczom, którzy ukończyli Legendę. Wiadomo, iż oprócz Lary w Underworld pojawi się też kilka znanych postaci, między innymi pomocnicy głównej bohaterki, czyli Zip i Alister Fletcher.