Postal III - zapowiedź gry - Strona 2
To będzie pracowity rok dla obrońców moralności. Już w kwietniu będą mieli okazję, by oprotestować premierę GTA IV, a w okolicach Gwiazdki 2008 na pożarcie rzucony im zostanie najcenniejszy kąsek, czyli trzecia część Postala.
Przeczytaj recenzję Recenzja Postal III - Od bohatera do zera
To będzie pracowity rok dla obrońców moralności. Już w kwietniu będą mieli okazję do tego, żeby na wszelkie możliwe sposoby oprotestować premierę czwartej odsłony cyklu Grand Theft Auto, a w okolicach Gwiazdki 2008 na pożarcie rzucony im zostanie najcenniejszy kąsek, czyli trzecia część Postala. O trwających pracach nad grą dowiedzieliśmy się już jakiś czas temu, lecz producent stosunkowo długo wstrzymywał się z ujawnieniem pierwszych szczegółów. Udostępnione do tej pory informacje nie są wystarczające do postawienia wstępnej prognozy na temat przewidywalnej grywalności, aczkolwiek o paru fajnych patentach można już porozmawiać...
W „trójce” oczywiście ponownie wcielimy się w postać Postal Dude’a, rozczłonkowując, bezczeszcząc i obrażając wszystko, co zdoła wyprowadzić głównego bohatera z równowagi. Osoby, które grały w drugą część Postala oraz dodatek Apocalypse Weekend powinny pamiętać, iż sterowana postać przez przypadek doprowadziła do nuklearnego holokaustu, zrównując z ziemią oraz pokrywając zabójczą dawką promieniowania miasteczko Paradise City. Główny bohater postanawia przenieść się w inne miejsce. Tym razem swoje działania będziemy mogli prowadzić w nieco większym miasteczku o nazwie Catharsis. Eksploracja tych terenów stanie się więc główną atrakcją trzeciej części Postala. Wiadomo już, że wzorem drugiej odsłony cyklu Catharsis podzielone zostanie na kilka głównych, niezależnych od siebie i zapewne oddzielnie ładowanych stref. Oprócz tego dodany zostanie szereg mniejszych map, powiązanych z aktualnie wykonywanymi zadaniami.
W przeciwieństwie do drugiej części, w której poszczególne cele od razu pojawiały się na liście niezbędnych do wykonania czynności, Postal III w założeniach zaoferuje większą swobodę działania. Przede wszystkim, dokonamy wyboru, czy będziemy chcieli, żeby gra w liniowy sposób przyznawała kolejne zadania, czy może zapragniemy połazić po mieście i zbierać nowe zadania na własną rękę, bez ingerencji z niczyjej strony. Można się domyślać, iż w tym drugim przypadku pojawiają się nowe zlecenia, bezpośrednio dotyczące zleceniodawców i ich problemów. Na chwilę obecną są to jednak wyłącznie spekulacje.
Zapowiadana trzecia część zaoferuje też kilka ważnych zmian dotyczących bezpośrednio postaci Postal Dude’a. Główny antybohater będzie bowiem mógł przybrać jedną z trzech różnych tożsamości. Będąc sobą w dalszym ciągu poirytowany zostanie nieuprzejmą obsługą w sklepie, czy nie spodoba mu się fakt pojawienia się w okolicy przedstawicieli szczególnie znienawidzonej grupy społecznej. Producent zarzeka się, iż Postal Dude ponownie obdarzony zostanie wolną wolą i każdy problem będzie mógł rozwiązać w pokojowy sposób. Przykład drugiej części pokazał jednak, że tylko najbardziej wytrwałym będzie chciało się cierpliwie zaczekać w kolejce, czy uniknąć rozlewu krwi poprzez odnalezienie alternatywnej drogi do celu albo zignorowanie wrogo nastawionych postaci.