autor: Łukasz Gajewski
Sid Meier's Civilization IV: Beyond the Sword - zapowiedź - Strona 2
Większość zmian proponowanych w dodatku może niezwykle rozbudować rozgrywkę, podnosząc na zupełnie nowy poziom zastosowania pewnych obecnie istniejących elementów gry.
Przeczytaj recenzję Sid Meier's Civilization IV: Beyond the Sword - recenzja gry
Gdy znakomita Cywilizacja 4 niecały rok temu doczekała się pierwszego dodatku – Warlords – od razu pojawiły się kontrowersje. Produkt ten mimo kilku interesujących, wprowadzonych do rozgrywki nowinek nie spotkał się z entuzjazmem. Podstawowe zarzuty dotyczyły przede wszystkim ograniczonego zakresu zmian – kilka nowych cywilizacji, jedna (choć istotna) opcja dyplomatyczna, 2 nowe jednostki, 3 Cuda czy 10 nowych scenariuszy to zdaniem wielu osób niezbyt dużo jak na płatny dodatek. Niezależnie od tłumaczeń twórców, iż nie ilość zmian a ich jakość się liczą, faktem było, że Warlords były dla wielu graczy rozczarowaniem.
Niedługo po wydaniu tego dodatku na forach pojawiły się spekulacje dotyczące nowego rozszerzenia. Liczono na to, że powtórzy się sytuacja, jaka miała miejsce w przypadku Cywilizacji 3, gdzie po pierwszym, również dość krytykowanym dodatku, pojawiło się znakomite drugie rozszerzenie. Od marca tego roku wiadomo już, że te spekulacje okazały się prawdziwe przynajmniej w tej części, że drugi dodatek będzie – Beyond the Sword pojawi się już w te wakacje.
Wydawcy, zgodnie z przyjętą w branży strategią promocyjną, skąpo dawkowali informacje o nowej produkcji, umiejętnie podnosząc napięcie towarzyszące zbliżającej się premierze. Kolejne wywiady, zapowiedzi w serwisach i oficjalne komunikaty pozwalają dzisiaj powiedzieć, z czym będziemy mieli do czynienia.
Tytuł dodatku – Beyond the Sword (w dosłownym tłumaczeniu: poza mieczem) – ma oznaczać dwie rzeczy. Po pierwsze tym razem twórcy skoncentrowali się na dwóch ostatnich erach rozwoju technologicznego – przemysłowej i współczesnej. Najwięcej nowinek dotyczących rozgrywki będzie dotyczyć właśnie tego okresu gry. Po drugie: większość nowych rozwiązań dotyczy nie kolejnych narzędzi zagłady bliźnich a pokojowej acz globalnej dominacji.
Oczywiście nie znaczy, że pozostałe elementy rozgrywki zostały pominięte. Zobaczymy również nowe oddziały wojskowe jak i Cuda pojawiające się na wiele lat, zanim broń palna zastąpi białą. Nowy dodatek zawiera tak ogromną liczbę nowych elementów, iż wspomnę jedynie o tych, które wyglądają najbardziej obiecująco.
Po pierwsze skromny do tej pory obszar działalności wywiadowczych zostanie znacząco rozszerzony. Trudno sobie wyobrazić starcie współczesnych mocarstw bez walki wywiadów. W BtS dostaniemy więc nowy suwak (taki jak ten dotyczący kultury), za pomocą którego będziemy mogli przeznaczać część z naszych dochodów na finansowanie szpiegów.