Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 26 stycznia 2007, 07:38

autor: Wojciech Gatys

The Settlers: Narodziny Imperium - zapowiedź

Patrzeć, jak miasto się rozrasta, jak ptaki śpiewają, a weseli mieszkańcy sieją ziarno na przyszłoroczne plony – to doskonała rozrywka na sielankowe dni.

Przeczytaj recenzję The Settlers: Narodziny Imperium - recenzja gry

Artykuł powstał na bazie wersji PC.

Graliście kiedyś w RTS-a za pomocą joysticka? Choć może to się wydawać nieprawdopodobne, w oryginalnym The Settlers można było kontrolować grę właśnie w ten sposób. Mieliśmy wtedy po dwanaście lat i patrzyliśmy z niedowierzaniem na świetną grafikę tego niemieckiego cuda, zachodziliśmy w głowę, co za szalony geniusz wymyślił strategię z opcją split-screen i jak poruszać kursorem za pomocą joy’a. To były złote czasy. Minęło raptem trzynaście lat, złote czasy wciąż trwają (choć era joysticków przeminęła bezpowrotnie), a Blue Byte wciąż istnieje i raczy nas kolejnymi odsłonami Osadników.

Tak powstaje kupiec.

Części Settlersów (wraz z zawsze interesującymi dodatkami) było znacznie więcej, niż sugerować to może szóstka przy obecnym wcieleniu – ostatnio delektowaliśmy się choćby całkiem udanym remakiem odsłony drugiej – a mimo to producent serii Odile Limpach zapowiada, że The Settlers VI będzie najlepszą osadniczą grą w historii. Co więcej, w odróżnieniu od wersji na dziesięciolecie, tym razem mamy w grze zobaczyć cały szereg usprawnień i nowych opcji, które z jednej strony zaspokoją oczekiwania wiernych fanów, a z drugiej – przyciągną zupełnie nowych miłośników osadnictwa. Co więcej, The Settlers VI ma być najlepiej wyglądającą grą strategiczną w historii – po Company of Heroes takich obietnic nie powinno się rzucać na wiatr.

Wyspa na morzu mleka.

Spory nacisk w nowych Osadnikach położony zostanie na element fabularny. Wszystkie misje, rozgrywające się w budowanym przez nas, średniowiecznym królestwie, połączone będą spójną fabułą, przedstawiającą losy dzielnych bohaterów. Choć przedstawiciele 30-osobowego teamu pracującego nad grą zarzekają się, że struktura gry w żadnym wypadku nie będzie podporządkowana fabule, możemy oczekiwać, że w Settlers VI mniej będzie wyzwań ekonomicznych (zgromadź 1000 sztuk drewna, przejmij ziemie wroga), a więcej związanych z główną postacią (eskortuj ochranianą postać, skompletuj wszystko, co potrzebne do wykucia super-miecza). Tym samym Blue Byte skłania się bardziej ku takim produkcjom jak Heroes of Might and Magic, a jednocześnie spełnia oczekiwania fanów, szczególnie tych z rodzimych Niemiec – ci od dawna domagali się większej liczby erpegowo-fabularnych elementów w serii. Nie znaczy to oczywiście, że mamy zapomnieć o rozbudowie osady – w końcu to Settlersi. W sumie czekają na nas cztery rozdziały epickiej przygody, w trakcie której nasi paladyni, kupcy czy rycerze (w zależności od wybranej klasy) stoczą wiele krwawych i zaciętych walk w imię dobrobytu obywateli, których reprezentują. Każde zwycięstwo będzie rozwijać postać, wzmacniać jej statystyki i zwiększać efektywność jej cech specjalnych. Doświadczony wojskowy podniesie morale jednostek, zarządca wzmocni gospodarkę imperium, a trubadur zwiększy wydajność rzemieślników. Zapewne „nie śpiewając już przeboju”.

Path of Exile 2 będzie wielkim zagrożeniem dla Diablo 4
Path of Exile 2 będzie wielkim zagrożeniem dla Diablo 4

Przed premierą

Największy rywal Diablo obrał kurs kolizyjny i planuje pokrzyżować plany Blizzarda. Path of Exile 2 to w zasadzie całkiem nowa gra i wygląda na to, że na rynku gier hack’n’slash dojdzie do pojedynku samców alfa o przewodnictwo w stadzie.

Yandere Simulator – Postal ma siostrę, czyli niepokojący symulator morderczyni
Yandere Simulator – Postal ma siostrę, czyli niepokojący symulator morderczyni

Przed premierą

Yandere Simulator to jedna z najdziwniejszych i najbardziej niepokojących gier, jakie obecnie powstają. Symulator szkolnej morderczyni powstaje w USA, choć wygląda jak kolejne japońskie dziwactwo.

Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock
Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock

Przed premierą

Choć obie części System Shock zyskały uznanie krytyków, żadna z nich nie okazała się komercyjnym hitem. Trudno więc dziwić się, że niewielu chciało zainwestować w jej kontynuację. Teraz, po kilkunastu latach, zapomniany cykl wreszcie powraca do życia.