Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 15 lipca 2005, 12:44

autor: Marek Czajor

Prince of Persia: Dwa Trony - zapowiedź

Trzecia część nowych przygód perskiego władcy nawiąże do wydarzeń z poprzednich odsłon. Po zakończeniu przygody na Wyspie Czasu (wątek z „Prince of Persia: The Warrior Within”), książę wraz ze swą lubą (Kaileeną) postanowią wrócić do Babilonu.

Przeczytaj recenzję Prince of Persia: Dwa Trony - recenzja gry

Artykuł powstał na bazie wersji PC.

Jeśli ktoś pamięta te czasy, w których książę Persji rozpoczynał swoją komputerową przygodę, musi być dziś jowialnym starszym panem (no, prawie) z zakolami na głowie i sporym brzuszkiem. Prince of Persia zadebiutował na komputerze Apple II w 1990 roku i w niedługim czasie stał się super przebojem, przetransformowanym na wszystkie popularne platformy do zabawy. Gra nie była niczym nowatorskim – ot, jeszcze jedna dwuwymiarowa platformówka z dużą ilością główkowania, koniecznością precyzyjnego sterowania ludzikiem (znaczy się księciem) i niewielką ilością walk. Jednym z powodów, które przesądziły jednak o jej popularności, była wręcz fenomenalna jak na tamte czasy animacja głównego bohatera. Tak naturalnego odwzorowania ruchów homo sapiens dotychczas nie udało się nikomu zaprogramować. I pomyśleć, że autorem gry był jeden człowiek – Jordan Mechner (autor kultowego Karateki).

Sukces Prince of Persia spowodował wydanie trzy lata później sequela przygód księcia, który mimo, iż posiadał lepszą grafikę i muzykę, nie powtórzył sukcesu poprzednika. Złą passę podtrzymała kolejna, trójwymiarowa odsłona gry z 1999 roku. Kiedy wydawało się, że klimat orientu niespecjalnie odpowiada gustom fanów, Ubisoft poszerzył ofertę o konsole i wypuścił doskonałą platformówkę TPP pt. Prince of Persia: Sands of Time. Atrakcyjna grafika i ciekawa fabuła chwyciły, dlatego dalej potoczyło się zgodnie z prawami rynku. Rok temu pojawił się mroczny tytuł Prince of Persia: The Warrior Within, a obecnie trwają końcowe prace nad trzecią, ostatnią częścią owej trylogii. Serwowanie po raz kolejny tego samego mogłoby zostać źle odebrane przez graczy, dlatego autorzy (z nieśmiertelnym Mechnerem w składzie) wprowadzili do rozgrywki szereg istotnych zmian.

Jordan Mechner od 15 lat czuwa nad swoim ukochanym perskim dzieckiem, najpierw jako programista Broderbund Software, a obecnie członek zespołu Ubisoft Montreal.

Trzecia część nowych przygód perskiego władcy nawiąże do wydarzeń z poprzednich odsłon. Po zakończeniu przygody na Wyspie Czasu (wątek z Prince of Persia: The Warrior Within), książę wraz ze swą lubą (Kaileeną) postanowią wrócić do Babilonu. Niestety, kraj w stanie, jaki zastaną, daleki będzie od sielanki i spokoju. Trwająca wojna pustoszy rodzinną ziemię, panuje chaos, a na dodatek tuż po przybyciu władca zostanie pojmany. Dzielna Kaileena uratuje jednak ukochanego, cofając czas przy pomocy Piasków Czasu, sama jednak poniesie ofiarę (na trailerze spada w przepaść, czy zginie?). Książe nie mając wyjścia, po raz kolejny stanie do walki sam przeciwko krociom, by odzyskać tron, uratować ukochaną (jeśli żyje) i wyzwolić swój lud. Fabuła ma być jednowątkowa i raczej niezbyt skomplikowana, ale na wszelki wypadek w trakcie rozgrywki bohater osobiście będzie relacjonował bieżące wydarzenia.

Path of Exile 2 będzie wielkim zagrożeniem dla Diablo 4
Path of Exile 2 będzie wielkim zagrożeniem dla Diablo 4

Przed premierą

Największy rywal Diablo obrał kurs kolizyjny i planuje pokrzyżować plany Blizzarda. Path of Exile 2 to w zasadzie całkiem nowa gra i wygląda na to, że na rynku gier hack’n’slash dojdzie do pojedynku samców alfa o przewodnictwo w stadzie.

Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock
Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock

Przed premierą

Choć obie części System Shock zyskały uznanie krytyków, żadna z nich nie okazała się komercyjnym hitem. Trudno więc dziwić się, że niewielu chciało zainwestować w jej kontynuację. Teraz, po kilkunastu latach, zapomniany cykl wreszcie powraca do życia.

The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?
The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?

Przed premierą

Bethesda Softworks nie pozostawia nam złudzeń – upłynie jeszcze dużo czasu, zanim The Elder Scrolls VI trafi do naszych rąk. Jednak od premiery Skyrima minęło już prawie pięć lat, więc to pytanie samo ciśnie się na usta: czego oczekujemy od jego następcy?